Wybieramy tusz do rzęs - porady. Zbiorczy.

[SiSleyS]

Masterpiece

[pani_smith]

volume expressa nie polubiłam
ale taki rimmelowy tusz, co był w wersji niebieskiej (wodoodporny) i czerwonej był całkiem fajny i jeśli lubisz takie bardziej mokre tusze, to powinnaś być zadowolona (niestety nie pamiętam jak się nazywa, ale na 100% dalej jest w sprzedaży)

[akisia]

Telescopic Loreal'a

[201707171556]

Loreal Lash Architekt - czy jakoś tak

[SiSleyS]

właśnie przejrzałam pod Twoim kątem KWC i na Twoim miejscu kupiłabym Masterpiece MAX...

[Krówka-Toffi]

Hej
A ja polecam bardzo serdecznie tusz Lorea'l Volumissime razy 5. Bardzo pograbia, ladnie rozdziela rzesy i tusz ma piekna, wyrazista czern . Napewno bedziesz zadowolona, kosztuje 39 zl, jest nowy, takze poki co malo go komentuja.

[kaeri]

A ja używałam zarówno 2000 Calorie jak i Masterpiece, ale żaden z nich nie przypadł mi do gustu. Jak dotąd najlepszy dla mnie był Rimmel - Extra Super Lash Mascara. Myślałam, że jeśli kosztuje 12 zł, to na pewno bubel, ale kupiłam zachęcona opiniami na KWC i nie żałuję.

[izuu]

ja jak zwykle polecam mojego ukochanego max factor 2000calorie... masterpiece miałam, ale moim zdaniem tragedia!! wyrzuciłam po około 2 tygodniach, nie wytrzymałam... i pobiegłam po ukochnego 2000c

[T'aime]

Ja mam do Was pytanie odnośnie tuszu 2000 calorie i zakupów przez internet Zamierzam go sobie kupić i mam dylemat, czy normalnie iść do drogerii, czy zamówić przez internet. Znalazłam w jednej internetowej drogerii nawet za 20.99 zł, ale jak dodałam koszty przesyłki to wyszło mi prawie na to samo... Jeszcze nigdy nie zamawiałam przez internet to nie wiem - czy to się opłaca tylko przy dużych zakupach, czy tak pojedynczo też? Dzięki

[nataluska175]

Napisane przez MoniaK

Max Factor 2000 calorie

tiaaaaaaaaa

[nataluska175]

Napisane przez T'aime

Ja mam do Was pytanie odnośnie tuszu 2000 calorie i zakupów przez internet Zamierzam go sobie kupić i mam dylemat, czy normalnie iść do drogerii, czy zamówić przez internet. Znalazłam w jednej internetowej drogerii nawet za 20.99 zł, ale jak dodałam koszty przesyłki to wyszło mi prawie na to samo... Jeszcze nigdy nie zamawiałam przez internet to nie wiem - czy to się opłaca tylko przy dużych zakupach, czy tak pojedynczo też? Dzięki

ja go kupilam za 25:/...takze chyba poszukaj lepiej po sklepach

[Kachulec]

Ja sobie ostatnio kupiłam tusz Magnifeyes od Rimmela i powiem szczerze że jestem bardzo zadwolona Świetnie wydłuża i rozdziela rzęsy Grudek nie ma. Teraz jest promocja i kosztuje 22,90
Mam go dopiero od tygodnia,więc zobaczymy jak jest z jego wydajnością itp.
Ma dziwną szczoteczkę,ale nawet za pierwszym razem nie sprawiło mi jego użycie żadnego kłopotu.

[moren]

Mi 2000 c nie przypadl do gustu Chyba nie umiem się nim malowac,bo efekt jest,jak dla mnie,średni i strasznie skleja :/ maybelline volium express jest stosunkowo tani,a efekt jest boski No i oczywiście mój kochany Lash Architect,po którym mam tak wielkie rzęsy,że nigdy nie mogę się tym efektem nacieszyć

[nataluska175]

Napisane przez moren

Mi 2000 c nie przypadl do gustu Chyba nie umiem się nim malowac,bo efekt jest,jak dla mnie,średni i strasznie skleja :/ maybelline volium express jest stosunkowo tani,a efekt jest boski No i oczywiście mój kochany Lash Architect,po którym mam tak wielkie rzęsy,że nigdy nie mogę się tym efektem nacieszyć

a wiesz,ze ja tez tak mialam z mf 2000:/...na poczatku rzeczywiscie, gdy jest go jeszcze bardzo duzo w opakowniu to rewelacyjny nie jest...zastanawialam sie czym Ci ludzie tak sie zachwycaja...ale po pewnym czasie ....ehhh....kocham go

[moren]

Hmmm,a to ciekawe Będę więc go męczyć dalej Chociaż mój voliume express też jakby lepszy się zrobił,jak było go mniej.Ale nie jestem pewna :P
W każdym razie,jeżeli komuś zależy na pogrubieniu,to z czystym sumieniem te właśnie tusze mogę polecić Kiedyś miałam też pogrubiający Avonu i byłam bardzo zadowolona,ale potem już mi się nie trafiła okazja i nie wiem,czy teraz też byłby taki dobry :/

[daisy]

Kupiłam turbo boost - taki sobie

[blau]

Volumetrix :d

[Kasioraska]

Błagam Cie nie kupuj turbo boosta!!!!!!Do tej pory uzywalam Maybelline Volum Express Curved Brush ale teraz mi sie konczy i zachcialo mi sie turbo boosta. cale szczescie ze dostalam go w prezencie bo inaczej bardzo bym zalowalam ze go kupilam. pogrubienie turbo boosta przy tym drugim jest zadne!!! poza tym curved brush dodatkowo podkreca i wydluza. Ja tak jak Ty mam dlugie i geste ale cienkie rzesy i ten tusz super sie u mnie sprawdza Sama mam chrapke jeszcze na astora air max podkrecajacy ale na KWC ma rozne opinie i sie zastanawiam a i oczywiscie 2000 calorie podkrecajacy bedzie dobry dla Twoich rzes tylko nie kupuj turbo boosta.........

[nataluska175]

Napisane przez moren

Hmmm,a to ciekawe Będę więc go męczyć dalej Chociaż mój voliume express też jakby lepszy się zrobił,jak było go mniej.Ale nie jestem pewna :P
W każdym razie,jeżeli komuś zależy na pogrubieniu,to z czystym sumieniem te właśnie tusze mogę polecić Kiedyś miałam też pogrubiający Avonu i byłam bardzo zadowolona,ale potem już mi się nie trafiła okazja i nie wiem,czy teraz też byłby taki dobry :/

wymecz go wymecz...

[moren]

Napisane przez nataluska175

wymecz go wymecz...

Napewno
Ogolnie,to uwielbiam tusze pogrubiające, dające efekt sztucznych rzęs i mam chrapkę na ten nowy tusz Avonu i Astor-Volumetrix.Tylko,kurcze kiedy ja zużyję swoje Nie zostawię tak pozaczynanych Ech,kusicie tutaj

[nataluska175]

Napisane przez moren

Napewno
Ogolnie,to uwielbiam tusze pogrubiające, dające efekt sztucznych rzęs i mam chrapkę na ten nowy tusz Avonu i Astor-Volumetrix.Tylko,kurcze kiedy ja zużyję swoje Nie zostawię tak pozaczynanych Ech,kusicie tutaj

oj wizazanki kusza kusza...ale no trzeba w pelni wykorzystac max factora...chociaz nie wiem czy bym nie kupila go po raz kolejny

[ms.newbooty]

Ja tez uzywam 2000c ale wersje bez podkrecenia. Mam pytanko czy ktoras z Was uzywala wersje podkrecajaca? ktora lepsza? Czy naprawde widac to podkrecenie i czy nie opada po jakims czasie?

[moren]

Ja mam ten podkręcający i właśnie z niego jestem tak średnio zadowolona Nie miałam nigdy wersji klasycznej,więc nie mam porównania.Ale napewno podkręca rzęsy,bo widzę różnice między nieumalowanymi,a umalowanymi

[nataluska175]

hmmm... ja mam dramatic look,ale uzywam zalotki wczesniej i sa pooooooooooodkrecone;]

[Ryjek]

moje ostatnie odkrycie to tusz bell kosztuje tylko 15zł
nawet droższe i mocno reklamowane tusze nie dawały takich efektów jak ten
mam wersję Perfect Curl - rzęsy po nim są naprawdę ładnie podkręcone,długie, idealnie rozdzielone, gładkie i czarne
niektóre tusze początkowo są zbyt rzadkie by dawać dobry efekt a konsystencja tej maskary od samego początku jest odpowiednia
tutaj można więcej poczytać http://www.bell.com.pl/index.php?opt...288&Itemid=239

[201703170938]

1.Maybelline New York "Lash Expansion" Wydaje mi się,że był już kiedyś w recenzjach Wizażystek Jedna sztuka kosztuje ok. 30 zł
2.Pierre Rene "Lash CREATOR" , 21,90 zł
3.Essence "Multi action" , 11,99 zł (multiaktywny)
4.Oriflame "500 % volume mascara" , 26,00 zł (pogrubiający)
5.Eveline Cosmetics tusz wydłużający , 10,50-11,00 zł
6.Deborah "Black + Long" , 39,90 zł (wyczaruje na maksa długie i czarne rzęsy )
7.Loreal Paris "Volummissime x5" , 40,00 zł
8.Boujois "Ultra Black" , 39,00 zł (efekt doskonałej czerni zawdzięcza obecności węgla drzewnego)
9.Eveline "Volume Show" , 9,50 zł (pogrubia i podkręca.Precyzyjna szczoteczka zatuszuje każdy włosek )
10.Joko "Virtual Effect XXL" , 10,00 zł
11.Astor "3STYLE" , 31,90 zł
12.Manhattan "X-Treme Lash" , 17,00 zł (wodoodporny)
13.Astor "Volumetrix" , 26,99 zł
14.Pierre Rene "Aqua Sport" , 16,00 zł (wodoodporny)
15.Bell "Anti Aqua" , 15,00 zł (mascara wodoodporna)
16.Oriflame "Lash Advance" , 26,00 zł (wodoodporny)
17.Eveline "Mascara 500 % Volume - City look" , 7,00 zł
18.Hean "Fashion Mascara" , 13,00 zł (wodoodporny)

Mogłabym wymieniać bez końca,tyle jest tych tanich rewelacyjnych mascar

[fionna]

Ja mam chyba jakieś szczęście i to nie wiem, czy to w końcu nie kwestia moich rzęs, że tak dobrze poddają się kosmetycznym wynalazkom, bo ostatnio nabywane przeze mnie tusze naprawdę nie sklejają ich, mimo że zawsze to miało miejsce. Wcześniej miałam tusz Rimmela a teraz mam znowu Astora - Volumetrix. Fajniutki, kolor fajny, grzebyczek pozwala na wiele swobody w doborze stopnia intensywności makijażu, ale myślę, że jak kogoś zainteresuje to poczytacie sobie osobny wątek o tym tuszu ...

[emigrantka]

Ja bym poleciła tysz firmy "gosh" jest rewelacyjny, nie skleja rzes i wacle nie drogi 19,90.

[emigrantka]

sorrki, zapomniałam o najwazniejszym
http://www.estyl.pl/sklep/customer/p...cat=462&page=1

[daisy_2]

Lumene Extra Volume - dla mnie genialny!! wydluzal, nie sklejal, pogrubial, no cudo po prostu .... kupowalam kilka razy z rzedu .... kosztowal cos kolo 30 zl, choc od dluzszego czasu sie za nim nie rozglądałam, więc nie wiem... przetestowalam polowe tuszy dostepnych w drogeriach typu natura-buuu .... przetestowalam też kilka z górnej półki z sephory - niewiele lepiej.... tusz u mnie jest rzeczą zawsze bardzo wydajną, starcza na dłuuugo, ale chyba znowu czekaja mnie poszukiwania jakiegos nowego