2009-02-13, 19:14 | #271 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 12
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
spoko rozumiem już. Przemyśle
|
2009-02-13, 19:14 | #272 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
to ja Ci powiem że nie, szczeniak dostaje metryczke i od Ciebie zależy czy robisz rodowód,czy sobie masz psa na kolana, a psy małowystawowe kosztują ok 1000, nie wystawowe,takie któwych nie można rozmnażać,a zazwyczaj pseudo ma ich jako rodziców ok 800,zależy od rasy, więc nie jest to wydatek,a pies nie wystawowy,może mieć źle rozwinięte jądra,czyli kastrować trzeba i jest ok, krzywe ząbki, złe umaszczenia,bądz np w niektórych rasach załamany ogonek,nic z tych rzeczy nie wpływa na zdrowie psa,co jednyne może przekazywać cechy potomstwu i dla polepszenia rasy,nie powinien być brany do hodowli,a wybierając hodowle psów rasowych, oczywiście dobrą masz pewność,że wrazie czego możesz pytać hodowce,on Ci doradzi co zrobić,wiesz że szczeniaki były dobrze żywione,zresztą zazwyczaj dostajesz w wyprawce karme na najbliższe dni,bo radykalna zmiana jedzenia nie wskazana,psy są zaszczepione,odrobaczywio ne, prawidłowo socjalizowane z dobrymi genami,mają lepszy start,a Ty nie wspierasz psiej męki,pogadaj sobie z pseudo i z hodowcą,zazwyczaj owiele inna to rozmowa,pomyśl,jak ktoś chodzi na wystawy,dowiaduje się o rasie,jest pasjonatem, musi dbać o psa,bo na wystawie nie przejdzie zaniedbany pies,o reputacje,bo złe opinie źle świadczą o hodowcy, musi robić przegląd miotu,możesz też odwiezdać swojego szczeniaka w domku,więc musi trzymać go w dobrych warunkach,bo ciężko by było to ukryć, zazwyczaj ma dane psy i nie zmienia co chwile ras,bo ciężko robić co chwile hodowlanke nowemu psu,nie tak jak pseudo,zresztą na faktach,widziałam babke na giełdzie,często bywa,ma inne psy,wpierw alaskany,długo ich nie miała,po dwóch latach chyba wróciła,wcześniej małe rasy,zresztą co chwile nową i co tydzień siedzi ze szczeniakami,które marzną,są oddzielone od matki, siedzą w klatkach,spytaj się kogoś na giełdzie o psy z rodowodem,nie znajdziesz,bo hodowca nie męczy szczeniakó,zresztą jak jest dobry to ma już z góry zaklepane psy,często od znajomych osób które wcześniej wzieły,moja znajoma miała 10 rodowodowych szczeniaków,część poszła po znajomych, też przyszli ludzie z polecenia,bo ona utrzymuje kontakt z właścicielami swoich szczeniąt,więc jak oni dowiedzieli się że ma miot i że znajomi chcą to odrazu polecili, to naprawde nie są psy tylko na wystawy,ale gwarancja że są chciane,wypielęgnowane i że ktoś popstarał się o miot,a nie od tak,wzioł pierwszego lepszego psa i pokrył suczke,zresztą zobacz jak wyglądają pseudo,teraz coraz więcej ich likwidują, zobacz ile psów w typie jest w schroniskach,zresztą nie masz pewności,że ten pies jest danej rasy,nawet troche,jedna dziewczyna przygarneła psa,kundelka,ale jej przypomina shih tsu (czy jakoś tak się pisze) ale mało przypomina,ona się upiera że tak,teraz gdyby chciała wziąść samca i szczeniaki mogły by wyglądać na danej rasy,bo małe puchate kulki,ale jak wyrosłyby,to wątpie by były danej rasy,tak często jest,bo pies przypomina,to robimy szczeniaki,będą ładne...
|
2009-02-13, 19:28 | #273 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 018
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Cytat:
Co do szczeniaczków cocker spanieli, to akurat jestem dobrze zorientowana w cenie tych z rodowodem, bo rozmawiałam z kilkoma hodowcami przed zakupem pieska i padały sumy w okolicy 1-2 tys. Wybacz, ale zwierząt przez allegro nie kupuje. Pozdrawiam.
__________________
♥♥♥ Każdy szuka swojego miejsca na świecie, gdzie czułby się tak dobrze, jak u Tiffany'ego |
|
2009-02-13, 20:16 | #274 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
czyli na giełdzie? a 1000 za szceniaka to dużo? lepiej tańszą wersje,na której oszczędzali,nie powiesz mi,że za np 500 zł,zaszczepili,odrobaczyl i,odchowali szczeniaki,chodzili do weterynarza i z suczką i małymi, używali specjalnej lampki,karmili małymi dobrą karmą, 15 kg powiedzmy 200,ewentualnie 150, suczke też trzeba karmić inną karmą,specjalnie dla suczek w ciąży, karmiących, opieka nad szczeniakami, krycie, zabawki, rzeczy do wychowania, ewentualne szkody, podkłady higieniczne, środki czyszczące, wszystko kosztuje, a nie powiecie że dokładają do interesu i jeśli nie chodzi takiej osobie o polepszenie rasy,no to o kase, a żeby dostać jak najwięcej,muszą zaoszczędzić na szczeniakach i suczce,często pokrytej co cieczke
|
2009-02-13, 21:26 | #275 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Mademoiselle, oczywiście jeśli ton mojej wypowiedzi Cię uraził to przepraszam. Niestety inaczej nie da się zareagować na wypowiedzi kogos, kto nawet nie wie co oznacza termin hodowla, wady wrodzone itd. ale używa go w swoich postach... Używanie terminów, których znaczenia się nie zna jest również brakiem kultury i dobrych manier wobec innych forumowiczów...
Co do allegro... Podałam linki ogłoszeń infomacyjnych. I uważam, że nic złego nie ma w ogłaszaniu rodowodowych miotów nawet na allegro bo co innego informacja, a co innego aukcja typu "kto da więcej". Poza tym jak być może doczytałaś to w tych ogłoszeniach było info, że odbiór na miejscu więc czym to się różni od ogłoszenia w gazecie czy gdzie indziej? Tak samo trzeba pojechać i odebrać psa, sprawdzić warunki itd. Jesteś taka "zorientowana", że w pierwszym poście napisałaś, że za psa z rodowodem zapłaci się kilka tysięcy złotych, a teraz twierdzisz, że pytałaś hodowców i chcieli od tysiąca do dwóch tysięcy? Jesteś taka "zorientowana", a mimo tego kupiłaś psa z pseudohodowli ? Cóż... |
2009-02-13, 22:00 | #276 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Pies za kilka tysięcy? No cóż
Popatrz lepiej sobie na allegro, na ogłoszenia najbliższych rodowodowychmiotów, popytaj hodowców i potem sie wypowiadaj. Geny nie maja znaczenia? - jeszcze raz powiem: zanim sie zaczniesz wypowiadac to zaczerpnij troche wiedzy na ten temat. |
2009-02-20, 18:48 | #277 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 634
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Kochane, serdecznie błagam o pomoc Dziś mam w domciu pierwszy dzień 6-tygodniowego spaniela ( czarny podpalany, cudo)i...nie chce jeść Ma zalecone jedzenie karmy Pedigree dla szczeniąt, nasączonej przegotowana wodą i rozdrobnioną na papkę. Podchodzi zagląda do miseczki, dzióbnie dosłownie szczyptę i na tym się kończy. Wypił tez bardzo mało. Myślałam, że to kwestia niewygodnej miski, ale z innego naczynia też nie je Martwię się. Co robić? Proszę o pomoc.
Mam jeszcze jedno pytanie: jak reagowałyście na nocne piszczenie szczeniaczka? Mój cały czas piszczy ( jeśli nie śpi) i uspokaja się kiedy tylko mam mnie w zasięgu wzroku, najlepiej jeśli jestem blisko i dotykam go. |
2009-02-20, 19:00 | #278 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
taki mały szczeniak,kto Ci go dał? jeszcze tydzień przynajmniej powinien siedzieć przy mamie,zazwyczaj takim maluchom trzeba dawać z ręki, delikatnie,nie wpychać, napewno nie takie coś typu marketówka, jak chcesz tańszą karmę to purina pro plan, jest wiele wartościowych karm, a szczeniak rośnie i powinien mieć najlepsze składniki w jedzeniu, nie zmieniaj drastycznie jedzenia, tylko stopniowo dodawaj,jakieś 2,3 dni na zmianę, możesz też karmić ryżem,marchwią i kurczakiem, ale ugotowane,bez przypraw, unikać nadmiaru serków i twarogów, szynek też nie bardzo, kości nie, no i obiady domowe odpadają, może niech śpi tak aby Cię widział i daj mu misia,taki maluch zabrany nagle od mamy może się bać, koniecznie go zaszczep, najlepiej 3 razy i odrobaczenia wewnętrzne
|
2009-02-23, 12:13 | #279 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 634
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Dziękuję za rady, sytuacja unormowała się, Pepe zaczął ładnie jeść Korzystam z okazji i przedstawiam mojego słodziaka:
|
2009-02-23, 14:59 | #280 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Afternoon pierwszy raz widze spanielka w takich kolorach, moglabys wstawic zdjecia calego psiaczka?
|
2009-02-23, 15:29 | #281 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 634
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Bardzo proszę, wprawdzie Pepe nie ma jeszcze zbyt wielu zdjęć, wklejam te najbardziej reprezentacyjne
|
2009-02-23, 15:30 | #282 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 634
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
c.d.
|
2009-02-24, 13:32 | #283 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
|
2009-02-24, 18:50 | #284 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Chełmno
Wiadomości: 35
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
mm.. piękne te maluszki uuu.. ale ja już bym nie dała chyba rady znowu zaczynać to samo ... to co godzinne wychodzenie, pilnowanie tego żeby nie załatwił się w domu oo.. jak mysle o tym wszystkim co robiłam... ale dziewczyny !! uwierzcie ! opłaca się ! kurcze ile ja czasu ślęczałam codziennie przy nim żeby się nauczył chodzić przy nodze, siad, waruj, proś itp. ile uczyłam go załatwiania na dworzu ..
oj, oj ale kochane psisko urosło. ma już 9 miesięcy |
2009-02-24, 19:22 | #285 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
ladniutki, a jaki dlugi ma ogonek! a co do zdjec, moj staruszek jest czarny i nigdy na zadnym zdjeciu zbyt ladnie nie wyszedl, bo wygladal jak czarna kula
|
2009-02-24, 19:39 | #286 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 634
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Dziękuję za komplement w imieniu Pepe Jest rozczulający, zdobył moje serce w te kilka dni
Radość z pieska zakłóca mi jednak obawa co do agresywności spanieli - naczytałam się niepotrzebnie na ten temat w internecie i przestraszyłam się Pepe jest bez rodowodu,a a ponoć ryzyko agresywności jest wówczas o wiele większe. Na razie Pepe podgryza wszystko co się da(łącznie z własnymi łapkami), ale zdarza mu się także podgryzać mnie - szczeka przy tym i powarkuje. staram się wprowadzać wtedy komendę"nie wolno' żeby oduczyć go takich zachowań, póki co reaguje średnio. Nie reaguje jeszcze na swoje imię. Wiem, ze kwestia agresywności i "nieusłuchania" spanieli była poruszana niejednokrotnie, ale teraz naprawdę nie mam czasu czytać całego wątku. W związku z tym proszę o pomoc doświadczone właścicielki cockerków - czy jeśli będę konsekwentnie wprowadzać zasady , egzekwowac je cierpliwie mam szanse yniknąć takich zachowań( gryzienie, warczenie, itp.) w przyszłości? |
2009-02-25, 22:25 | #287 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: NRW / Koln
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
tak przegladalam watek bo tez mam spaniela... i nie masz czeog sie bac sama mam spaniela i znam pare innych i zaden jeszcze nie okazal agresywnosci... ja mam wrazenie ze spaniele sa wlasnie az za kochane :P ))
|
2009-02-26, 16:47 | #288 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 195
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Cytat:
Powiem Ci, że mój spaniel miał już pare takich agresywnych zachowań. Mam go juz 9 lat także wiem coś na temat tych psiaków. Są kochane to fakt ale i potrafią byc wredne. Kiedyś moja mama nakrzyczała na niego a on ... poszedł i pogryzł ulubione (!) buty mojej mamy. A najdziwniejsze, że wygryzł tylko piętę Jak w jego misce jest jedzenie i ktoś koło niej przechodzi to ten warczy! Takie niewdzięczne psisko! Poza tym jak czasami jest niegrzeczny, ucieka to dostaje pare klapsów. Przy czym oczywiście warczy. Mogłabym tak chyba pisac w nieskończonośc ale podsumuje : niekiedy przemawia przez mojego psiaka agresja. Ale rzadko, na co dzień jest kochany i słodki |
|
2009-02-26, 19:26 | #289 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
pies w dużej mierze pokazuje to jak jestwychowany,jak warczy przy misce,to czuje się zagrożony i nikt go nie nauczył,że człowiek obok to nie jest straszne, a często ludzie zabierają jedzenie za kare że pies warczał,więc uświadamiają go w tym,że musi bronić,a co do tych psów,to jak ma się coker spaniela bez rodowodu to niestety można trafić na takiego, który ma agresywnych przodków,a pseudohodowcy niestety popsuli ta piękna rase, mojej znajomej spaniel pogryzł szczeniaka i reaguje agresywnie na psy, a kuzynki spaniel wchodzi wszędzie na stoły, szafy, zabiera co mu isę podoba i zjada,niszczy i nic nie pomaga, oba bez papierów, czyli niewiadomo skąd, a bicie i agresja nie pomoże napewno w układaniu psa,tylko go sfrustruje i pies będzie uciekał,lub będzie agresywny,lękliwy i tyle
|
2009-02-26, 20:09 | #290 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 195
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Nikt niestety nie przywiązał wagi do wychowania naszego psa i dlatego są takie skutki. A jeżeli chodzi o bicie to nie miałam na myśli znęcania sie ale jak pies ucieka przez okno i leci do suczek przy czym nie ma go pare godzin to niestety ale nerwy czasami puszczają... Mam nadzieje, że wiecie o czym mówie. I tak Milkanika masz racje.
Pseudohodowcy popsuli tą rase. Mój TŻ też ma spaniela, którego ja znalazłam na ulicy i zabrałam do domu. Nakarmiłam go, zrobiłam mu miejsce do spania i przykryłam kocem bo taki był zmarznięty. Mój TŻ wziął go do siebie. Ten piesek to przeciwieństwo mojego. Jest niezwykle łagodny i bardzo wdzięczny. Na niektórych warczy, ale na mnie absolutnie nie. Jak mnie zobaczy to wstępuje w niego taka radosc że aż sie ciepło na sercu robi. Chyba pamięta, że go "uratowałam" |
2009-02-27, 10:42 | #291 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
to dobrze,że są ludzie,którzy przygarniają psy, a co do psa,to nie jego wina,że "ma pociąg" w czasie cieczki, a nawet zwykłe uderzenie, którego dodatkowo pies nie rozumie, bo poprostu w czasie cieczki suń on inaczej nie umie i nagle dostaje za to kare, to co ma zrobić,jak się bronić, ja też to miałam,więc pozostaje pilnowanie,albo kastracja, pomyśl ile takich błąkających się suczek dzięki Twojemu psu błąka się ze szczeniakami,albo ile osób nie może spokojnie z suczką w cieczce iść na spacer, psa trzeba pilnować i wymówką nie jest bo uciekł, bo Ty jesteś odpowiedzialna a z psem coś może się stać, zaginąć, być w niebezpieczeństwie
|
2009-02-27, 11:15 | #292 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 195
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Cytat:
|
|
2009-02-27, 14:46 | #293 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 140
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Pozostaje zabezpieczyć ew. drogi ucieczki, pozostawiać zmęczonego psa np. treningiem w kojcu, do którego został wcześniej przyzwyczajony, wykastrować psa- możliwa i najlepsza jest kombinacja kilku w powyższych.
A "puszczanie nerwów" i bicie (cóż za eufemizm- klapsik- brzmi jak pieszczota) pozostawię bez komentarza. |
2009-02-27, 16:29 | #294 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Cannella, jak to wystarczy chwila nieuwagi i psa nie ma w domu?? Otwiera sobie drzwi wejściowe, okna ? Okno można rozszczelnić lub otworzyć tak żeby pies nie wyszedł. Mieszkam na parterze i żaden pies mi nie uciekł mimo lata i otwartych okien. Nie może mieć potomstwa, czyli kastrat?
Bicie czy to w postaci lania po pysky czy czym innym jak i "delikatne klapsy" działają zupełnie odwrotnie na psią psychikę niż nam się wydaje. Każdy klaps jest pogłębianiem przepaści między psem a właścicielem. |
2009-03-05, 14:02 | #295 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 13
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
WitamMoj Spaniel ma już 3 i pół miesiąca
Nie zły z niej urwis, Jak spadł śnieg to była wprost wniebowzięta;D "nurkowała" w śniegu i się w nim tarzała. Nawiązując do tematu to jak się na nią na krzyczy to doskonale rozumie ale i tak potrafi być nie znośna, ale nie ucieka, nawet z puszczona ze smyczy nie odchodzi daleko i się pilnuje mnie;] Dołączam jej zdjęcia Na czwartym była u mnie chyba drugi dzień, czyli okoła 2 miesiące miała Inne to z późniejszego czasu Edytowane przez A free for all Czas edycji: 2009-03-06 o 19:51 |
2009-03-06, 14:28 | #296 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 195
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
|
2009-03-06, 14:42 | #297 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 140
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Cytat:
Cytat:
|
||
2009-03-06, 17:09 | #298 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 195
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Nie wierze, że żadna nigdy nie "uderzyła" psa ... Kogo Wy z siebie robicie? Pies robi co chce a Wy co? Głaskacie i mówicie:"Tak pieseczku, dobrze robisz" Przykro mi ale nie jestem żadną treserką psów i nie potrafie przemawiac do nich słowami, tak aby zrozumiały ... Poza tym nie wyżywam sie na swoim psie i go wcale nie katuje !! Litości ...
|
2009-03-06, 17:21 | #299 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
Cannella, Jiggy ma absolutną rację. "Treserka" jak to nazwałaś szkoląc psa nie używa tylko słów bo pies znaczenia słów nie rozumie. Rozumie natomiast i czuje emocje zawarte w głosie i dzięki wyrażaniu emocji w głosie mozna psem pokierować stosując oczywiście system nagród za dobre zachowanie. Pies później na zasadzie dobrych skojarzeń będzie nas się słuchał. A że pies robi to co chce to tylko i wyłącznie Twoja wina bo nie umiesz nad nim zapanować. Ja mam dwa psy i jakoś każdy z nich mnie się słucha i żadnemu z nich nie dawałam klapsów. Jeśli się chce to można psa nauczyć posłuszeństwa tylko trzeba być cierpliwym i konsekwentnym, a z tym pierwszym to chyba u Ciebie na bakier jest.
|
2009-03-06, 19:10 | #300 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 195
|
Dot.: Cocker spaniel :):):)
To może małe sprostowanie: mój pies ma już swoje lata, także chyba troche za późno na jakąkolwiek "tresure". Kiedy go dostałam byłam o wiele młodsza i nie przywiązywałam wagi do jego wychowania, a mój tato niestety też o tym nie pomyślał, dlatego może nasz pies jest taki nieposłuszny ... Zrobie tak jak mówicie - może się uda.
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:06.