Krakowianki XXIV

[scotiii]

Hej Nie wiem czy to odpowiedni wątek na to pytanie. Chciałam spytać czy znacie jakieś miejsca na spacer albo takie które nadawałyby się na miłe spędzenie czasu, zrelaksowanie się? W Krakowie jestem od kilku miesięcy i jeszcze średnio się orientuję. Chodzi mi o jakieś takie spokojne miejsca dla urozmaicenia. Nie mam na myśli jakiegoś całkowitego odludzia, ale jakiś park albo coś. W mojej okolicy jeszcze takiego czegoś zadowalającego mnie nie znalazłam. Choć teoretycznie na spacer można pójść wszędzie, to mam na myśli coś bardziej wyjątkowego. Miejsce, gdzie można zabrać kogoś, porozmawiać na spokojnie, przewietrzyć się trochę, dotlenić Jestem zainteresowana każdą częścią Krakowa, mogą być nawet jakieś obrzeża.
Z góry dzięki za odpowiedź

[WrednaMyszka]

Napisane przez Tassarinian

Faktycznie cisza Ja natomiast wczoraj dorobiłam się nowego, ślicznego Panache w morderczej cenie 41 złotych, a dzisiaj byłyśmy znów z Lily w tej dużej Bidze na Do Wilgi, było trochę przegrzebane, ale rezultat i tak jest - ja wyszłam z kombinezonem w łączkę, nową (seksi ) koszulką nocną i gwoździem wieczoru - ślicznie uszytą i absolutnie śliczną sukienką w owoce, a Lily z nową sukienką z Primarka. A potem jeszcze zawinęłam do Natury i się skusiłam na Princess Peach od Catrice, lakier French Sensique, kamuflaż Catrice (przede wszystkim dlatego, że odcienie były żółte, a nie z różowym podtonem, dam znać jak się sprawdza, bo z tymi korektorami to same problemy mam), kredkę z My Secret do linii wodnej/pod łuk brwiowy, bo jeszcze takiej nie miałam i błyszczyk z My Secret takoż, wszystko kupione pod wpływem KWC lub, w przypadku rzeczy do ust, niedawnego filmiku Katosu o drogeryjnych malowidłach. A do Krakowa pojechałam podpisać umowę na nowy pokój i... wyjechałam ze wszystkim, ale nie z podpisaną umową niestety.

To może się dziewczyny pochwalcie jak tam przygotowania do świąt? Co pichcicie, co pieczecie?

Jesteś zakupoholiczką! Wiesz? Fajnie, że się tak obkupiłaś Ja ostatnio też trochę poszalałam, ale tanio (bo sh i factory), więc nie mam wyrzutów sumienia. Chociaż w sumie mogłabym część rzeczy posprzedawać, bo już w nich nie chodzę...

Czemu nie podpisałaś umowy?

Ja na razie jeszcze nie czuję tego klimatu. Robię projekt na uczelnię na jutro. A jutro wieczorem sprzątanie, w piątek pieczenie.

Napisane przez scotiii

Hej Nie wiem czy to odpowiedni wątek na to pytanie. Chciałam spytać czy znacie jakieś miejsca na spacer albo takie które nadawałyby się na miłe spędzenie czasu, zrelaksowanie się? W Krakowie jestem od kilku miesięcy i jeszcze średnio się orientuję. Chodzi mi o jakieś takie spokojne miejsca dla urozmaicenia. Nie mam na myśli jakiegoś całkowitego odludzia, ale jakiś park albo coś. W mojej okolicy jeszcze takiego czegoś zadowalającego mnie nie znalazłam. Choć teoretycznie na spacer można pójść wszędzie, to mam na myśli coś bardziej wyjątkowego. Miejsce, gdzie można zabrać kogoś, porozmawiać na spokojnie, przewietrzyć się trochę, dotlenić Jestem zainteresowana każdą częścią Krakowa, mogą być nawet jakieś obrzeża.
Z góry dzięki za odpowiedź

Hej
Myślę, że w tym wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=616676 znajdziesz sporo inspiracji

[scotiii]

Super! Dzięki WrednaMyszka

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez WrednaMyszka

Jesteś zakupoholiczką! Wiesz? Fajnie, że się tak obkupiłaś Ja ostatnio też trochę poszalałam, ale tanio (bo sh i factory), więc nie mam wyrzutów sumienia. Chociaż w sumie mogłabym część rzeczy posprzedawać, bo już w nich nie chodzę...

Czemu nie podpisałaś umowy?

Ja na razie jeszcze nie czuję tego klimatu. Robię projekt na uczelnię na jutro. A jutro wieczorem sprzątanie, w piątek pieczenie.

Haha, pierwsza w życiu wypłata to poszalałam nieco z tej okazji. Teraz stop, bo nowy laptop się sam nie kupi. No, ja za te trzy rzeczy dałam 70 złotych równe, ale wszystkie naprawdę świetnej jakości i w idealnym stanie, a koszulka nocna z metką.

Nie podpisałam, bo jak byłyśmy pod Bigą to się okazało, że właścicielce zepsuło się auto i tylko wpadła drugiej współlokatorce klucze dać i się z kimś zabrała do domu, umowę podpiszemy ostatecznie 29 bodajże.

A co będziesz piekła?

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

A ja sie nie szykuje do swiat, bo w tym roku jestem sama z facetem i jakos tak nie mam weny. On cos zrobi do jedzenia, ja sie nie angazuje. W wielka sobote pracuje, wiec sprzatanie spadnie pewnie na sobote wieczor. Teraz jestem chora na dodatek, to guzik zrobie.

[nicRu]

Ja mam dużo kolorówki, jak chodzi o pielęgnację to zapasy mam tylko w tonikach (1 w użyciu, drugi zapas)
Mam Tangle Teezer!

[Lirriel]

Tass, upolowałaś kolor 010 catrice? Faktycznie 010 i 020 są żółte, ale 020 jest strasznie ciemne, a 030 to już masakryczna ciemnica i do tego różowa...
Kredki MySecret nie lubię, ona jest za miękka! Strasznie szybko znika, łamie się, a zatemperowanie jej graniczy z cudem... Jak będzie jakieś -40% w rossmannie czy hebe to spróbuj sobie upolować cielistego max factora, polecam z ręką na sercu. Zwłaszcza, że swojego używam prawie codziennie od końca listopada i dopiero wczoraj musiałam zatemperować pierwszy raz.

Moje przygotowania do świąt ograniczają się do wojny z księgowością o źle wypełniony pit (raczej o to, że ja chcę w picie swojej firmy rozliczyć sprzedaż samochodu przed upływem pół roku od momentu zakupu - wtedy trzeba zapłacić podatek dochodowy - a księgowa mi wmawia dziecko w brzuch, że wcale nie muszę go rozliczać, szczególnie, że nie był na firmę... wychodzi na to, że wiem lepiej niż księgowa, której chyba za coś płacę niemałe pieniądze?), czekania na rozwiązanie awarii internetu (jest jakieś 30 razy wolniejszy niż powinien być i technicy nie potrafią ogarnąć co się dzieje...) i prób posprzątania pokoju. To ostatnie jest chyba najgorsze.

I ja też weszłam w fazę zużywania zapasów kosmetycznych. Teraz już naprawdę mam Fszystko.
Wyżywam się ostatnio w makijażach. Po wieeeelu miesiącach chodzenia z cielistym cieniem i czarną kreską wreszcie wróciłam do kolorów. Mam kilkanaście różnych kolorowych cieni jeszcze z czasów fascynacji marką Meow, którą zaraziła mnie kilka lat temu przyszywana mama. Ma tyle kosmetyków mineralnych, że nasze kosmetyczne zapasy przy niej wymiękają.

[lily92920]

Tak, dziś zakupy z Tass były fajne, ta sukienka w owoce - piękna no i uszyta doskonale

Dziewczyny, kupiłam sobie świetny, nowy stanik longline Frey'a ale jest za mały (rozmiar 70D) jakbyście były zainteresowane czy coś to dajcie znać, bo serce mi się kraje no ale cóż pocznę...

[Lirriel]

Napisane przez lily92920

Tak, dziś zakupy z Tass były fajne, ta sukienka w owoce - piękna no i uszyta doskonale

Dziewczyny, kupiłam sobie świetny, nowy stanik longline Frey'a ale jest za mały (rozmiar 70D) jakbyście były zainteresowane czy coś to dajcie znać, bo serce mi się kraje no ale cóż pocznę...

70D? Na mnie teraz to chyba 70A. Straszne mam pustki w miseczkach po grypie
Do kupna jakiegoś zdecydowanie się przymierzam i tym razem skorzystam z waszych rad.

Fajnie że wam się zakupy udały, ja w przyszłą środę chyba pobuszuję w bidze w Skawinie. Zobaczymy jak jest poza Krakowem.

[lily92920]

Napisane przez Lirriel

70D? Na mnie teraz to chyba 70A. Straszne mam pustki w miseczkach po grypie
Do kupna jakiegoś zdecydowanie się przymierzam i tym razem skorzystam z waszych rad.

Fajnie że wam się zakupy udały, ja w przyszłą środę chyba pobuszuję w bidze w Skawinie. Zobaczymy jak jest poza Krakowem.

On jest mikro mikro mikro Jakbyś była zainteresowana to mogę podać wymiary, zdjęcia. Miałabyś pierwszego "świadomego" po doskonałej cenie

[Lirriel]

Napisane przez lily92920

On jest mikro mikro mikro Jakbyś była zainteresowana to mogę podać wymiary, zdjęcia. Miałabyś pierwszego "świadomego" po doskonałej cenie

A może mogłybyśmy się gdzieś w jakiś dzień spotkać i bym go sobie przymierzyła? Bo zainteresowana jestem jak najbardziej. Bo nie wiem czy tak po wymiarach jesteśmy w stanie się dogadać. Aczkolwiek jeśli potrafisz z moich wymiarów ocenić, czy mi będzie pasował, to lecą na priv, bo nie chcę tak ostentacyjnie świecić bezbiuściem w poście.

[cholernarejestracja]

https://www.youtube.com/watch?featur...&v=Uk_vV-JRZ6E

[OneMoreDress]

Napisane przez Lirriel

Fajnie że wam się zakupy udały, ja w przyszłą środę chyba pobuszuję w bidze w Skawinie. Zobaczymy jak jest poza Krakowem.

Na pewno wyłapiesz tam więcej rzeczy niż w Krk Ja zeszłam wczoraj z koleżanką 3 lumpeksy w rodzinnym mieście i uznałyśmy, że słabo-bo ja kupiłam tylko 3 rzeczy a koleżanka 5

Napisane przez cholernarejestracja

https://www.youtube.com/watch?featur...&v=Uk_vV-JRZ6E

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Lirriel

Tass, upolowałaś kolor 010 catrice? Faktycznie 010 i 020 są żółte, ale 020 jest strasznie ciemne, a 030 to już masakryczna ciemnica i do tego różowa...
Kredki MySecret nie lubię, ona jest za miękka! Strasznie szybko znika, łamie się, a zatemperowanie jej graniczy z cudem... Jak będzie jakieś -40% w rossmannie czy hebe to spróbuj sobie upolować cielistego max factora, polecam z ręką na sercu. Zwłaszcza, że swojego używam prawie codziennie od końca listopada i dopiero wczoraj musiałam zatemperować pierwszy raz.

Tak, dokładnie ten odcień wzięłam, myślę, że będzie bardzo dobrze mi pasował, pod oczy mam słynny korektor Bell, którego już nie produkują, i powiem szczerze, że sobie naprawdę bardzo dobrze radzi właśnie pod oczami, ale na wypryski jest taki sobie, no i jest beżowy, a nie żółty i muszę nakładać go bardzo oszczędnie. Miałam kiedyś osławiony Magic Concealer Heleny Rubinstein, ale poszedł w świat, bo jedynka była różowa, a dwójka choć żółta, była dla mnie za ciemna, strasznie ubolewałam, bo korektor był faktycznie super
Jeśli kredka z My Secret jest miękka to dla mnie dobrze, bo nie zamierzam jej używać na powiekę, nie umiem się tak malować, poza tym mam wrażenie, że mi jakiekolwiek kreski, linery, zupełnie nie pasują, kupiłam ją z myślą o rozjaśnianiu pod łukiem brwiowym i ewentualnie na linię wodną więc do tego się myślę świetnie sprawdzi, a za te sześć złotych to wybaczę to szybkie znikanie

No, ja już zdecydowałam co będę piec na święta
http://niebonatalerzu.blogspot.com/2...ty-sernik.html
http://niebonatalerzu.blogspot.com/2...z-cukinia.html
- będzie uczta!

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez cholernarejestracja

https://www.youtube.com/watch?featur...&v=Uk_vV-JRZ6E

Sikam

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez cholernarejestracja

https://www.youtube.com/watch?featur...&v=Uk_vV-JRZ6E

Hahahahahaha, świetne

[lily92920]

Napisane przez Lirriel

A może mogłybyśmy się gdzieś w jakiś dzień spotkać i bym go sobie przymierzyła? Bo zainteresowana jestem jak najbardziej. Bo nie wiem czy tak po wymiarach jesteśmy w stanie się dogadać. Aczkolwiek jeśli potrafisz z moich wymiarów ocenić, czy mi będzie pasował, to lecą na priv, bo nie chcę tak ostentacyjnie świecić bezbiuściem w poście.

Oczywiście. Warto zmierzyć i sobie dopasować. Możemy nawet dzisiaj, albo po świętach (jadę do domu jutro).
Łap zdjęcie Jest przeboski! I wbrew temu, że to longline to po przymierzeniu muszę przyznać, że jest bardzo wygodny (na mnie w obwodzie jest ok tylko miski ma za małe )

[Lirriel]

Napisane przez lily92920

Oczywiście. Warto zmierzyć i sobie dopasować. Możemy nawet dzisiaj, albo po świętach (jadę do domu jutro).
Łap zdjęcie Jest przeboski! I wbrew temu, że to longline to po przymierzeniu muszę przyznać, że jest bardzo wygodny (na mnie w obwodzie jest ok tylko miski ma za małe )

Śliczne to jest! Chociaż dalej sądzę, że to D to będzie dla mnie masakracja, szczególnie teraz. Wysłałam Ci PW.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Ja też mogę zareklamować ten model i polecić, bo mam taki sam, tylko w innym rozmiarze, bardzo ładny robi kształt i ogólnie jest sympatyczny, a wrażenie ho ho

[Lirriel]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;46075976]Ja też mogę zareklamować ten model i polecić, bo mam taki sam, tylko w innym rozmiarze, bardzo ładny robi kształt i ogólnie jest sympatyczny, a wrażenie ho ho [/QUOTE]
O nie, Tass, warunkiem tego, żeby robił kształt, jest to, żeby było coś, czemu można ten kształt nadawać. Niestety, ten biustonosz udowadnia, że jestem płaska jak deska, bo ta miseczka D (haha) to jest takie sklepowe małe B albo wręcz duże A, a ponieważ jest miękka i pozbawiona wypychaczy i innych cudów (których nie lubię), to absolutnie podkreśla moją płaskość.
Ale wzięłam, bo kupił mnie tym, jak się pięknie trzyma pod biustem, a podregulowanie ramiączkami wydobywa też coś nawet z takiego braku biustu jaki mam ja. Piersi wyglądają bardzo ładnie, tylko po prostu widać, że ich prawie nie mam.
I jest śliczny. Jestem bardzo zadowolona.


A, i nie lubię takich puchatych, lekkich serników jak się pojawił w przepisie powyżej. Strasznie mi przeszkadza taka konsystencja, dla mnie sernik ma być CIĘŻKI i kremowy. I dlatego żadnych nie robię bo mi po prostu nie chce taki wyjść.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Napisane przez Lirriel

O nie, Tass, warunkiem tego, żeby robił kształt, jest to, żeby było coś, czemu można ten kształt nadawać. Niestety, ten biustonosz udowadnia, że jestem płaska jak deska, bo ta miseczka D (haha) to jest takie sklepowe małe B albo wręcz duże A, a ponieważ jest miękka i pozbawiona wypychaczy i innych cudów (których nie lubię), to absolutnie podkreśla moją płaskość.
Ale wzięłam, bo kupił mnie tym, jak się pięknie trzyma pod biustem, a podregulowanie ramiączkami wydobywa też coś nawet z takiego braku biustu jaki mam ja. Piersi wyglądają bardzo ładnie, tylko po prostu widać, że ich prawie nie mam.
I jest śliczny. Jestem bardzo zadowolona.

Nie śmiej się z D, bo to Twój prawidłowy rozmiar widocznie A miseczka nie jest miękka, a usztywniana, po prostu bez różnych paści, puszapów, i innych takich cudaków. Cieszę się, że Ci się podoba, chętnie zobaczyłabym jak leży, ale na wrzutkę na Balkonetce Cię nie namówię pewnie A że małe to nie szkodzi, się właśnie powinnaś cieszyć, że z takich również stanik potrafi to i owo wydobyć, o to chodzi!

[Lirriel]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;46080650]Nie śmiej się z D, bo to Twój prawidłowy rozmiar widocznie A miseczka nie jest miękka, a usztywniana, po prostu bez różnych paści, puszapów, i innych takich cudaków. Cieszę się, że Ci się podoba, chętnie zobaczyłabym jak leży, ale na wrzutkę na Balkonetce Cię nie namówię pewnie A że małe to nie szkodzi, się właśnie powinnaś cieszyć, że z takich również stanik potrafi to i owo wydobyć, o to chodzi! [/QUOTE]
Jak zrobię słit focię (czytałyście, że zdjęcia z ręki trafiły na listę zaburzeń psychicznych? a ja mam takie w profilowym na fb! i to z siostrą!) to się podzielę.

Hah, mam D, ale szpan. Moja siora nosi sklepowe C i ma trzy razy większy biust ode mnie. Ale jest faktem, że naprawdę to ładnie wygląda, gapię się co i rusz w lusterko, bo akurat siedzę w starym podkoszulku z głębokim dekoltem i mam pod ręką lusterko przy którym się maluję. Efekt - bomba. To jeszcze by mi się przydał taki, który trochę rasuje rozmiar biustu, bo w letnich sukienusiach trochę słabo wyglądają moje masywne nogi zestawione z małym biustem. Tylko nie żaden wypchany, po prostu jakaś mocno usztywniona miseczka i fajnie wyprofilowana... Właśnie dzisiaj miałam na sobie biustonosz etam, który nie ma nic wypychającego, a jest tak fajnie skrojony, że biust wydaje się większy chyba o rozmiar.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Gdybyś chciała coś fajnego uświadomionego z małym "podrasowaniem" to możesz spróbować Gossardów, w mniejszych miskach dorzucają ekstra wypełnienie, ale nie taki zwykły push-up, tylko oni robią akurat plunge, więc musiałabyś sprawdzić, czy Ci pasuje taki krój. Jak nie plunge to Effuniakowe CHP, CH, ewentualnie S, SM jeśli lubisz miękusy - te oferują efekt wow

[Lirriel]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;46081117]Gdybyś chciała coś fajnego uświadomionego z małym "podrasowaniem" to możesz spróbować Gossardów, w mniejszych miskach dorzucają ekstra wypełnienie, ale nie taki zwykły push-up, tylko oni robią akurat plunge, więc musiałabyś sprawdzić, czy Ci pasuje taki krój. Jak nie plunge to Effuniakowe CHP, CH, ewentualnie S, SM jeśli lubisz miękusy - te oferują efekt wow [/QUOTE]
Dzięki ogromne, posprawdzam sobie po majówce.

[lily92920]

Napisane przez Lirriel

O nie, Tass, warunkiem tego, żeby robił kształt, jest to, żeby było coś, czemu można ten kształt nadawać. Niestety, ten biustonosz udowadnia, że jestem płaska jak deska, bo ta miseczka D (haha) to jest takie sklepowe małe B albo wręcz duże A, a ponieważ jest miękka i pozbawiona wypychaczy i innych cudów (których nie lubię), to absolutnie podkreśla moją płaskość.
Ale wzięłam, bo kupił mnie tym, jak się pięknie trzyma pod biustem, a podregulowanie ramiączkami wydobywa też coś nawet z takiego braku biustu jaki mam ja. Piersi wyglądają bardzo ładnie, tylko po prostu widać, że ich prawie nie mam.
I jest śliczny. Jestem bardzo zadowolona.


A, i nie lubię takich puchatych, lekkich serników jak się pojawił w przepisie powyżej. Strasznie mi przeszkadza taka konsystencja, dla mnie sernik ma być CIĘŻKI i kremowy. I dlatego żadnych nie robię bo mi po prostu nie chce taki wyjść.

No to się cieszę, że tak Ci się podoba, obie wyszłyśmy z herbaciarni zadowolone W dodatku nabyłam nowe lakiery do paznokci i kilka fajnych kosmetyków I świetnie spędziłam czas w nowym miejscu, w którym wcześniej nie byłam. Ja na pewno będę polować na longline, najlepiej w tym modelu dokładnie, bo jest rewelacyjny, tylko z większą miską

[ola_gie]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;46081117]Gdybyś chciała coś fajnego uświadomionego z małym "podrasowaniem" to możesz spróbować Gossardów, w mniejszych miskach dorzucają ekstra wypełnienie, ale nie taki zwykły push-up, tylko oni robią akurat plunge, więc musiałabyś sprawdzić, czy Ci pasuje taki krój. Jak nie plunge to Effuniakowe CHP, CH, ewentualnie S, SM jeśli lubisz miękusy - te oferują efekt wow [/QUOTE]

Jako plaszczak lubie tez biustonosze marki ava - mam dwa, kupione w sklepie z bielizna w carrefourze w czyzynach. Najpierw nabylam cielisty i nosilam go prawie non stop bo bez puszapow robi ladny ksztalt i optycznie powieksza. Mam kilka brytyjczykow w dobrym rozmiarze, ale one mi z biustem nic nie robia - ot, sa dobrze dobrane natomiast avovy daje mi +10 do wygladu Pozniej kupilam sobie identyczny fason, tylko juz kolorowy, byl niedrogi, sliczny i jestem z niego strasznie zadowolona. Obydwa maja tez poduszeczki do wlozenia (miekkie, nie wielkie gabki ), wiec jak sa jakies wahania wagi itp., to wystarczy nimi skorygowac tylko niestety obwody avy sie troche rozchodza. Ale i tak polecam oczywiscie mi spasowal akurat ten konkretny fason, pewnie maja tez w ofercie niewypaly, wiec trzeba mierzyc i szukac pod siebie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lirriel]

Napisane przez ola_gie

Jako plaszczak lubie tez biustonosze marki ava - mam dwa, kupione w sklepie z bielizna w carrefourze w czyzynach. Najpierw nabylam cielisty i nosilam go prawie non stop bo bez puszapow robi ladny ksztalt i optycznie powieksza. Mam kilka brytyjczykow w dobrym rozmiarze, ale one mi z biustem nic nie robia - ot, sa dobrze dobrane natomiast avovy daje mi +10 do wygladu Pozniej kupilam sobie identyczny fason, tylko juz kolorowy, byl niedrogi, sliczny i jestem z niego strasznie zadowolona. Obydwa maja tez poduszeczki do wlozenia (miekkie, nie wielkie gabki ), wiec jak sa jakies wahania wagi itp., to wystarczy nimi skorygowac tylko niestety obwody avy sie troche rozchodza. Ale i tak polecam oczywiscie mi spasowal akurat ten konkretny fason, pewnie maja tez w ofercie niewypaly, wiec trzeba mierzyc i szukac pod siebie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A tam na Czyżynach panie też mają olej w głowie co do doradzania z rozmiarem? Bo też chętnie zajrzę. Chociaż jechałam do kerfa na Czyżynach dotąd dwa razy i jeszcze ani razu nie dojechałam bezproblemowo. Nawet z gpsem. Raz pojechałam kompletnie nie w tę stronę i dopiero jak po 10 minutach jazdy (a miał być zaraz obok) nadal go nie widziałam, to zajarzyłam, że coś poszło nie tak. Oczywiście nawrotka i z powrotem 10 minut a potem szukanina gdzie właściwie jechać. Za drugim już wiedziałam, gdzie NIE skręcać, więc poszło trochę lepiej, ale i tak nie udało mi się wjechać na parking CH Czyżyny, tylko jakiegoś malutkiego sklepu spożywczego przyklejonego obok - pomyliłam wjazdy. W tamtej okolicy zachowuję się jakbym miała prawo jazdy od wczoraj.

[OneMoreDress]

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;46081117]Gdybyś chciała coś fajnego uświadomionego z małym "podrasowaniem" to możesz spróbować Gossardów, w mniejszych miskach dorzucają ekstra wypełnienie, ale nie taki zwykły push-up, tylko oni robią akurat plunge, więc musiałabyś sprawdzić, czy Ci pasuje taki krój. Jak nie plunge to Effuniakowe CHP, CH, ewentualnie S, SM jeśli lubisz miękusy - te oferują efekt wow [/QUOTE]
Gossardy są piękne! Tylko uwaga na obwody Są dość ciasnawe ale się rozchodzą.
Ja mam obwód 60 ale kupiłam gossarda z 65 bo początkowo pasował...Teraz już mogłoby być lepiej Ale i tak jest śliczny

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

OMD, a jaki masz model? Bo moje w obwodzie się ani o 1 cm nie ruszyły, ale możliwe, że z koronkowcami się robi coś takiego ; )

Ooo właśnie, Lirriel, teraz mi się przypomniało, możesz spróbować też konkretnego modelu Panache - Jasmine, teraz w sklepach jest aktualnie w wersji kremowej we wzorki (łączkę?) z fioletową koronką na wykończeniu misek, wielkie zaskoczenie, Lily też potwierdzi, że taki niepozorny a z biustem naprawdę świetne rzeczy robi I jeszcze miękkie balkonetki Cleo

[Malla]

ojej, też kupiłam 65, bo mnie 60 ściskał, ale przeczytałam potem, że się rozciągają... Dziś mam na sobie Panache 60E i na drugą haftkę za chiny ludowe bym się nie zapięła. Mierzyłam Jasmine, szału nie zrobił.