W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III

[201604250957]

Napisane przez Kusum

No co wy jakie skladniki aktywne? Kremy nie dzialaja i nie ma sensu ich uzywac

O to, to wlasnie! Zbytki i fanaberie, opium dla frajerek

[201608040942]

Ano wlasnie, po cholere kremy

Ja tez juz mam pare siwkow, ale nie farbuje i tak ich nie widac. Tzn ja je widze, bo wiem gdzie patrzec. Jak bedzie ich wiecej i nie bedzie mi w siwych twarzowo, albo bede nierowno siwiec i wygladac jak przez lufcik, to pomysle o powrocie do pasemek

[favianna]

zapraszam mamy na watek Eko Mama
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post58162736

[CptCook]

Napisane przez favianna

zapraszam mamy na watek Eko Mama
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post58162736

Tylko dla mam? pojawię sie tam najwcześniej za 4 lata, jak sie uda : myślałam ze wątek będzie dla wszystkich a dzieci bedą tylko jednym z tematów

[antonina_bielska]

Mi masa siwych okropnie sterczy i to mnie najbardziej irytuje a tak to od 2 klasy liceum musiałam już farbować łeb [brzydki naturalny brąz, a teraz stan pt za dużo siwych żeby odpuścić, za dużo naturalnych żeby nie przebijał odrost )

[favianna]

Napisane przez CptCook

Tylko dla mam? pojawię sie tam najwcześniej za 4 lata, jak sie uda : myślałam ze wątek będzie dla wszystkich a dzieci bedą tylko jednym z tematów

Chce założyć drugi wątek tylko no waste, ale nie mogę zdecydować w jakim dziale
No i wątek jest nie tylko dla mam, może już teraz masz jakieś pomysły którymi warto się podzielić.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

beatiska, juz wysylam Od fav nie mam jeszcze adresu

[favianna]

Alma już wysyłam, jakaś zakręcona wieczorem byłam i zapomniałam

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Wyslalam Dosc ciekawy ten artykul, potwierdza sie to, o czym myslalam, ale nie bylam pewna.

Przez ostatnie 2 dni mialam taki nerwobol ze stresu, zawsze taka jestem przed jakimis egzaminami. Myslicie, ze lekarz przepisalby mi jakies ziolowe tabletki na uspokojenie? Wiem, ze trzeba brac je przez jakis czas, zeby dzialaly. Sam sport mi nie wystarcza, zeby poradzic sobie ze stresem, a obowiazkow przybywa. Tylko wlasnie chyba wolalabym, zeby byly ziolowe, boje sie, ze inne beda zbyt "inwazyjne". Czy praktycznie to samo dostane bez recepty? Macie doswiadczenia z takimi srodkami?

[Kusum]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;58175411]Wyslalam Dosc ciekawy ten artykul, potwierdza sie to, o czym myslalam, ale nie bylam pewna.

Przez ostatnie 2 dni mialam taki nerwobol ze stresu, zawsze taka jestem przed jakimis egzaminami. Myslicie, ze lekarz przepisalby mi jakies ziolowe tabletki na uspokojenie? Wiem, ze trzeba brac je przez jakis czas, zeby dzialaly. Sam sport mi nie wystarcza, zeby poradzic sobie ze stresem, a obowiazkow przybywa. Tylko wlasnie chyba wolalabym, zeby byly ziolowe, boje sie, ze inne beda zbyt "inwazyjne". Czy praktycznie to samo dostane bez recepty? Macie doswiadczenia z takimi srodkami?[/QUOTE]


Ziołowe preparaty z apteki bez recepty + magnez + wit. B Kilka razy na noc i poczujesz się lepiej. Nie ma sensu się męczyć.
Ja w razie potrzeby biorę to: http://pl.iherb.com/FutureBiotics-Ch...ggie-Tabs/7325

[201604250957]

Alma, ja kiedyś z polecenia koleżanki lekarki na niespokojne sny brałam Nervoheel N i faktycznie po kilku tygodniach stosowania tylko wieczorem zauważyłam efekty jest bez recepty i nie uzależnia

[favianna]

Alma dziękuję

W okresach stresu i egzaminu bralam kiedyś Bodymax i pomagał, w sensie dodawał wydajności psychicznej. Ale to w Polsce jeszcze było, nie wiem czy kupisz u siebie.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Dziekuje bardzo, dziewczyny Zobacze jakie maja skladniki aktywne i po tym bede szukac. TZ wczoraj kazal mi zostac w domu (mialam isc do pracy) i odpoczywac. Spalam kilka godzin, koty ze mną, potem ogladam "Hotel Transylvania", calkiem fajna bajka I mial racje, nie wiem jak bym wysiedziala w pracy, gdy nie mozna zrobic nawet glebszego oddechu.

[krasulka7399]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;58175411]Przez ostatnie 2 dni mialam taki nerwobol ze stresu, zawsze taka jestem przed jakimis egzaminami. Myslicie, ze lekarz przepisalby mi jakies ziolowe tabletki na uspokojenie? Wiem, ze trzeba brac je przez jakis czas, zeby dzialaly. Sam sport mi nie wystarcza, zeby poradzic sobie ze stresem, a obowiazkow przybywa. Tylko wlasnie chyba wolalabym, zeby byly ziolowe, boje sie, ze inne beda zbyt "inwazyjne". Czy praktycznie to samo dostane bez recepty? Macie doswiadczenia z takimi srodkami?[/QUOTE]
Z naturalnych sposobów może pomóc też napar z melisy.

[favianna]

Hotelem Transylvania leczylam się w weekend po Dare Devilu generalnie jestem wrażliwa na przemoc, ale teraz to już jak fobia, nie jestem w stanie oglądać, a oglądaliśmy odcinek z Netflixa i było dużo brutalności, w połowie powiedziałam że nie wydole.
Hotel Transylvania cudowny za to pomimo że 3 raz oglądany
Mój Tz się śmieje że już tylko bajki mi zostały do oglądania w tym stanie i ze się widocznie znizam wiekiem żeby się dostosowac do dziecka

[nelyen]

Hmm, z naturalnych sposobów to jeszcze medytacja, mi pomaga bardzo i różne techniki relaksacyjne. Ćwiczenia to za mało żeby umysł zregenerować.

[201608160903]

Napisane przez kashmirka

O to, to wlasnie! Zbytki i fanaberie, opium dla frajerek

niech to będzie mój jedyny komentarz.

Napisane przez Kusum

Papier sniadaniowy albo torebki papierowe. Sa w sklepach

A ja wlasnie mysle o farbowaniu Zauwazylam pierwsze siwe wlosy

Tak trzymaj

No co wy jakie skladniki aktywne? Kremy nie dzialaja i nie ma sensu ich uzywac

Tylko nie rozjaśniaj bo zostaniesz z 3 na krzyż jak ja

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;58177011]Dziekuje bardzo, dziewczyny Zobacze jakie maja skladniki aktywne i po tym bede szukac. TZ wczoraj kazal mi zostac w domu (mialam isc do pracy) i odpoczywac. Spalam kilka godzin, koty ze mną, potem ogladam "Hotel Transylvania", calkiem fajna bajka I mial racje, nie wiem jak bym wysiedziala w pracy, gdy nie mozna zrobic nawet glebszego oddechu.[/QUOTE]
Ja miałam dziś moment paniki, miałam lecieć po leki ale TŻ pomógł mi się ogarnąć. Jezu jakie życie dla osób lekko nerwowych jest ciężkie, wiem coś o tym, też mam podobne fazy często i to co najgorsze ostatnio mocno nieracjonalne, ale jestem taka przyzwyczajona do stresu np w pracy że ciężko mi uznać że coś się po prostu dzieje.

Napisane przez favianna

Hotelem Transylvania leczylam się w weekend po Dare Devilu generalnie jestem wrażliwa na przemoc, ale teraz to już jak fobia, nie jestem w stanie oglądać, a oglądaliśmy odcinek z Netflixa i było dużo brutalności, w połowie powiedziałam że nie wydole.
Hotel Transylvania cudowny za to pomimo że 3 raz oglądany
Mój Tz się śmieje że już tylko bajki mi zostały do oglądania w tym stanie i ze się widocznie znizam wiekiem żeby się dostosowac do dziecka

Daredevil, mój ulubiony serial. Dałam mu 10/10 i oglądamy powoli drugą serię Fav a widziałaś Jessicę Jones?

[favianna]

Raise oglądałam JJ i była bardzo obiecujaca ale w połowie sezonu powalił mnie brak logiki scenariusza i mi przeszła ochota na skonczenie. A szkoda, bo zapowiadała się super.

[CptCook]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;58175411]Wyslalam Dosc ciekawy ten artykul, potwierdza sie to, o czym myslalam, ale nie bylam pewna.

Przez ostatnie 2 dni mialam taki nerwobol ze stresu, zawsze taka jestem przed jakimis egzaminami. Myslicie, ze lekarz przepisalby mi jakies ziolowe tabletki na uspokojenie? Wiem, ze trzeba brac je przez jakis czas, zeby dzialaly. Sam sport mi nie wystarcza, zeby poradzic sobie ze stresem, a obowiazkow przybywa. Tylko wlasnie chyba wolalabym, zeby byly ziolowe, boje sie, ze inne beda zbyt "inwazyjne". Czy praktycznie to samo dostane bez recepty? Macie doswiadczenia z takimi srodkami?[/QUOTE]

validol, magnez i wit.B

[favianna]

Ok, muszę wam to opisać bo siedzę w robocie i się chichram i nie mogę przestać
Zanim się nie przeniosłam do Dublina przez krótki czas wynajmowalam dom z 2 świetnymi dziewczynami, Szwajcarka i Filipinka. Potem miałyśmy kontakt ale nie tak częsty a jak się wyniosłam do Dublina to już trudno było często się kontaktować. Kilka tygodni temu Filipinka dała mi znać że jest w ciąży, a dziś Szwajcarka też dała znać że jest w ciąży. Siedzę i banan nie schodzi mi z twarzy

[jminimargo]

A ja się na nowo muszę uczyć minimalizmu, bo wróciliśmy do akademsa, ale 1) na ścianie wschodniej 2) dostałam perspektywiczną, choć na razie słabo płatną pracę, w ktorej mam nadzieje bede ewoluowac 3) zamierzam wdrożyć DIY-meble-projekt, więc bedzie jak w domu

Ja bede dzieciowy watek przegladac, trzeba sie przeciez nastrajac od samego poczatku

fav, solidarność jajników!

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

fav, jakas aura plodnosci wsrod Twoich znajomych

[favianna]

Alma, powiem tylko że to Irlandia tu jednak jest jeden z najwyższych współczynnikow dzietnosci w Europie i to widać. Dzieci wszędzie pełno, dobra opieka zdrowotna dla kobiet w ciąży, o pracę po powrocie bać się nie musisz.
Po moim osiedlu lata chmara kolorowych dzieci w grupie i wszystkie się bawią razem, super to jest no i tu kobieta w ciąży to nie kosmitka, choć ogólnie polityka jest taka że służba zdrowia ciąża się nie przejmuje do 12 tyg, co ma być to będzie. No i tu w ciąży się pracuje

[Selva]

Napisane przez favianna

Chce założyć drugi wątek tylko no waste, ale nie mogę zdecydować w jakim dziale
No i wątek jest nie tylko dla mam, może już teraz masz jakieś pomysły którymi warto się podzielić.

Hej, jak już się zdecydujesz to wrzuć linka, chętnie się wypowiem bo jestem na początku drogi

[favianna]

Napisane przez Selva

Hej, jak już się zdecydujesz to wrzuć linka, chętnie się wypowiem bo jestem na początku drogi

to poradzcie mi w jakim dziale

[Selva]

Napisane przez favianna

to poradzcie mi w jakim dziale

Może w dziale "dom" było by logicznie. Ale tutaj jest chyba większy ruch

[Kusum]

Napisane przez favianna

Ok, muszę wam to opisać bo siedzę w robocie i się chichram i nie mogę przestać
Zanim się nie przeniosłam do Dublina przez krótki czas wynajmowalam dom z 2 świetnymi dziewczynami, Szwajcarka i Filipinka. Potem miałyśmy kontakt ale nie tak częsty a jak się wyniosłam do Dublina to już trudno było często się kontaktować. Kilka tygodni temu Filipinka dała mi znać że jest w ciąży, a dziś Szwajcarka też dała znać że jest w ciąży. Siedzę i banan nie schodzi mi z twarzy

mam nadzieje, ze przez net sie nie przenosi

Napisane przez jminimargo

A ja się na nowo muszę uczyć minimalizmu, bo wróciliśmy do akademsa, ale 1) na ścianie wschodniej 2) dostałam perspektywiczną, choć na razie słabo płatną pracę, w ktorej mam nadzieje bede ewoluowac 3) zamierzam wdrożyć DIY-meble-projekt, więc bedzie jak w domu

Ja bede dzieciowy watek przegladac, trzeba sie przeciez nastrajac od samego poczatku

fav, solidarność jajników!

lbn?

[201604250957]

Napisane przez favianna

Ok, muszę wam to opisać bo siedzę w robocie i się chichram i nie mogę przestać
Zanim się nie przeniosłam do Dublina przez krótki czas wynajmowalam dom z 2 świetnymi dziewczynami, Szwajcarka i Filipinka. Potem miałyśmy kontakt ale nie tak częsty a jak się wyniosłam do Dublina to już trudno było często się kontaktować. Kilka tygodni temu Filipinka dała mi znać że jest w ciąży, a dziś Szwajcarka też dała znać że jest w ciąży. Siedzę i banan nie schodzi mi z twarzy

ale super

Napisane przez Kusum

mam nadzieje, ze przez net sie nie przenosi

a ja mam nadzieję, że się przenosi Fav wysyłaj te ciążowe fluidy w moją stronę

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez favianna

Alma, powiem tylko że to Irlandia tu jednak jest jeden z najwyższych współczynnikow dzietnosci w Europie i to widać. Dzieci wszędzie pełno, dobra opieka zdrowotna dla kobiet w ciąży, o pracę po powrocie bać się nie musisz.
Po moim osiedlu lata chmara kolorowych dzieci w grupie i wszystkie się bawią razem, super to jest no i tu kobieta w ciąży to nie kosmitka, choć ogólnie polityka jest taka że służba zdrowia ciąża się nie przejmuje do 12 tyg, co ma być to będzie. No i tu w ciąży się pracuje

O to ciekawe. A jak wygląda u Was kwestia żłobków, przedszkoli? Tak samo drogie jak w Anglii? I jeszcze to są takie na pół dnia, czyli i tak ktoś musi odebrać dziecko o tej 12. Już myśleliście, gdzie poślecie synka? (obstawiam, że tak? ) Wiem, że u childmindera można zostawiać dzieci do chyba 16, to jest dość dobra opcja, tylko trzeba znaleźć dobrego i to pewnie niełatwe zadanie.

[favianna]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;58234526]O to ciekawe. A jak wygląda u Was kwestia żłobków, przedszkoli? Tak samo drogie jak w Anglii? I jeszcze to są takie na pół dnia, czyli i tak ktoś musi odebrać dziecko o tej 12. Już myśleliście, gdzie poślecie synka? (obstawiam, że tak? ) Wiem, że u childmindera można zostawiać dzieci do chyba 16, to jest dość dobra opcja, tylko trzeba znaleźć dobrego i to pewnie niełatwe zadanie.[/QUOTE]

Dopiero zaczynamy robić research, koleżanka wysyła synaka do żłobka i mówi że jest tam ile trzeba, więc ok 8-9h
Wczesniej miała opiekunkę i creche.
Sa też tzw domowe żłobki i przedszkola gdzie jedna mama zajmuje się swoimi dziećmi i odpłatnie kilkoma innymi i ta forma jest bardzo rozpowszechniona.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez kashmirka

ale super


a ja mam nadzieję, że się przenosi Fav wysyłaj te ciążowe fluidy w moją stronę

Kashmirka przesyłam mnóstwo fluidow z poczekalni w szpitalu pełnej okrągłych brzuszków