|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2008-03-07, 15:17 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
prosze o pomoc nowej mamie
pisze bo nie mam sie kogo poradzic a zalezy mi na odpowiedzi...
moje dziecko ma 5 dni... generalnie jest spokojne i spi i je... mialysmy problem poczatkowo z karmieniem piersia ale wczoraj wszystko szlo swietnie mala doila cyca co 2,5-3 h a dzis nie wiem o co chodzi... mala nie chce cyca... wcisnelam jej butle z odciagnietym mlekiem w poludnie teraz mija 3,5 od ostatniego karmienia i mala nie chce jesc... niw wiem czy poczekac az sama zechce i zglodnieje?? bo w szpitalu kazali co 3 h karmin min... mala ma dzis chyba problem z brzuszkiem bo spi spi i nagle spina sie i zanosi krzykiem.. robi kupki teraz czesto i jak ugniatam brzuszek nozkami poprukuje... miala dzis dwa razy silna czkawke krzyczla sadzilam ze glodna i na sile w tym krzyku probowalam wcisnac piers mala chwytala na dwa lyki i krzyk wypluwala dopiero jak dostala smoka i ja na rece bralam uspokajala sie.. podejrzewam ze brak apetyty laczy sie z bolem brzuszka... stad moje pytanie czy poczekac az zglodnieje np przeczekac 5 h czy wcisnac te butle?? wolalabym jej do butli nie przyzwyczajc.. i czy dluzsza przerwa w karmieniu noworodka ne zaszkodzi jej??? moja mama twierdzi ze jej uklad pokarmowy przyzwyczaja sie do mojego jedzenia, staram sie jesc lekkie rzeczy ale odkad wrocilam ze szpitala dwa dni temu je urazmaicone rzeczy w szpitalu nie mialam apetytu zbytnio.. moze od tego boli brzuszek i czy to normalne na poczatku???
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-03-07, 16:08 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
najprawdopodobniej Twoja mała ma kolki i stąd ten problem. do butelki radze nie przyzwyczajać bo potem możesz mieć jeszcze większy problem bo z butelki ciągnie sie o wiele łatwiej niż z piersi więc później może jej w ogóle nie chcieć ciągnąć cycka. Pij bardzo dużo wody mineralnej, unikaj tłustych i ciężkich potraw no i zero smażonego...przynajmniej na razie. pewnie nie długo będzie u Ciebie położna, więc powiedz jej o problemie, a jak nie to może poproś kogoś, żeby poszedł do apteki po herbatkę rumiankową tylko lepiej żebyś Ty ją piła. Powodzenia!
|
2008-03-07, 16:17 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
Może to i kolki, możesz podać małej herbatkę z kopru włoskiego jest taka rozpuszczalna hipp bardzo dobrze się sprawdza jest od 1 tygodnia życia dziecka.
A co do tych 3h to dzieci są różne i ja karmiłam na początku wtedy kiedy mały siędomagał, albo kiedy czułam że muszę...bo piersi były nabrzmiałe Powodzenia Ray i gratuluję maluszka...a gdzie w koncu rodziłaś ?
__________________
*** -12,5kg*** |
2008-03-07, 16:18 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
Ray, przede wszystkim gratuluję córeczki!
Jeśli chodzi o karmienie, to rzeczywiście noworodek powinien być karmiony dość często, co ok. 3 godz. Mój synek początkowo miał bardzo słaby odruch ssania, a ja za wszelką cenę chciałam go karmić piersią, co na początku również nie było łatwe. Jak już synuś nauczył się ssać, to pociągał parę razy i przysypiał. Trochę mnie to zaniepokoiło, bo leżałam w pokoju z 3 innymi mamami i ich dzieci były bardziej aktywne, a przede wszystkim więcej jadły. Powiedziałam to lekarce, zmierzono Jasiowi poziom cukru we krwi, okazało się, że jest bardzo niski. Synek został dokarmiony glukozą (strzykawka w kąciku ust), a ja postanowiłam non-stop go karmić. Spędziłam całą noc na siedząco, przystawiając Jasia do piersi. Po całonocnym karmieniu poziom cukru osiągnął normę . Jaś jednak w dalszym ciągu słabo ssał. Skorzystałam z porad doradczyni laktacyjnej, która była w szpitalu. Podpowiedziała mi, jak prawidłowo przystawiać synka do piersi i pokazała, jak karmić w pozycji spod pachy, gdyż zasugerowała, że jemu i mnie na początku będzie tak wygodniej. Na dodatek zaproponowała, bo owijać małego w kokonik, bo strasznie machał łapkami podczas jedzenia, co go rozpraszało. W domu znów kiepsko nam szło. Jednak bardzo zależało mi na karmieniu naturalnym i przeczytałam od deski do deski "Warto karmić piersią" Magdaleny Nehring-Gugulskiej (polecam! http://www.ksiazkiedukacyjne.pl/prod...c_piersia.html). Mały nauczył się ssać, ja nauczyłam się go prawidłowo przystawiać do piersi i po ok. 3 tygodniach karmiłam go bez kokonika i przystawiałam klasycznie, z przodu . Czkawka się nie przejmuj. Mój synek czkał w brzuchu i do tej pory często miewa czkawkę. Zawsze pomagało mu przystawienie do piersi, ale to nie jest konieczne, bo czkawka nie jest tak uciążliwa dla niemowląt, jak dla dorosłych. Jeśli nie chcesz przyzwyczajać do butli, to nie podawaj jej małej. Tym bardziej, że jej się chyba spodobało... Butelkę ssie się dziecku o niebo łatwiej, dlatego potem małemu leniuszkowi nie chce się wysilać przy piersi. Oczywiście nie jest to regułą, ale często dzieci odmawiają ssania piersi, gdy zetkną się z butelką. Nie wciskaj jej butli, tylko staraj się jak najczęściej przystawiać ją do piersi, nawet przez sen - weż ją w ciągu dnia do swojego łóżka. Co zaś do brzuszka, to może to być wzdęcie, albo co gorsze - początek kolki. Mój synek też miewał wzdęcia i robiłam mu wówczas delikatny masaż (teoretycznie przeznaczony dla dzieci powyżej 1 miesiąca), albo kładłam na chwilę na brzuszku lub nosiłam na swojej ręce brzuszkiem do dołu (łepetynka na dłoni). To noszenie lubił najbardziej i najbardziej mu ono pomagało . Przyczyną wzdęcia malutkiej może być to, co zjadłaś, ale równie dobrze mogło pojawić się ono bez powodu - układ pokarmowy noworodka jest jeszcze niedojrzały i czasem reaguje w ten sposób. Niemniej na razie staraj się kontrolować to, co jadasz, unikaj potraw wzdymających i silnych alergenów. Za jakiś czas będziesz mogła powoli rozszerzać swoje menu . Ja np. karmię synka już siódmy miesiąc, jadam rzadko i w niewielkich ilościach fasolę, groch, cebulę czy kapustę, gdyż mój Jaś źle je toleruje. Pozdrawiam Cię serdecznie, życzę wytrwałości i cierpliwości przy karmieniu i duuużo radości z córy!
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png |
2008-03-07, 16:20 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
Pamietam tez tak miałam nie wiedziałam o co biega poczekaj zgłodnieje zje daje Ci numer na infolinie gerbera jakby co dzwon i sie pytaj bardzo pomocni ludzie roziweja wszystkie watpliwosci płacisz jak za jeden impuls 0801136666 dodatkowo wponiedziałek i czwartek dyzur lekarza
__________________
Polecam link www.fridayimage.com -coś więcej niz zwykła fotografiaoraz poleecaam www.yourstime.eu gg 7758327 www.sephora.maxmodels.pl |
2008-03-07, 16:48 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
olivia serdecznie dziekuje za numer w razie watpliwosci bede dzwonic...
pysiam w koncu rodzilam na inflanckiej jestem zadowolona z opieki tam demonik ja w szpitalu tez dlugo walczylam zeby karmic piersia poniewaz nie umialam przystawiac do piersi a mam male brodawki to juz w ogole mala nie chciala ssac albo sie denerwowala straszny nerwus z niej... jak kilka razy nie uda sie jej zalapac robi sie krzyk... ale juz jak wyszlam ze szpitala nauczylam sie ja przystawiac... i ona zaczela lapac o co chodzi... wczoraj szlo nam swietnie wrecz.. lapala cyca za drugim razem i ciagnela az slychac bylo jak przelyka... jedzenie jem bardzo lekkie... wszystko gotowane wrecz, kompoty wlasnej roboty, wedline delikatna, twarog, ryz, marchewke nie wiem co moglo by spowodowac to... ja obesrujwac ja podejrzewam ze to gazy jakies.. bo robie masaz brzuszka i pruka sobie do tego w ciagu 3 h dwa razy juz kupke zrobila.. i jak ja nosze czuje pod reka prukanie i jak sie jej przewraca w brzuszku... ciagl tak mysle o tym karmieniu nie wiem czy moje dziecko sie najada... mam bardzo duzo pokarmu wrecz musze odciagac... czasem samo leci nie potrzba ssac no i moja mala je tylko z jednego cyca.... jest to tak ze je z jednej piersi intensywnie az w koncu usypia... odbija sie jej.. proboje do drugiego to albo nie chce albo possie troszkie i wypluwa spi.. nie wiem czy jej to starcza?? a jesli butla daje to ile tego powinno byc??? bo ja tak daje od 30-50 ml w zaleznosci ile uda mi sie sciagnac... w szpitalu ja domarmiali z racji nie chcieci ssania to dawali jej mlecka 20-30 ml wiec uznalam ze tyle mniej wiecej w domu tez powinna dostawac jesli juz zmuszona jestem te butle podac... nie chce tez jej przejesc zeby zoladek nie bolal... hmmm... w ogole to chcialam isc sprawdzi jak przybiera na wadze ale nie wiem gdzie i kiedy to powinnam zrobic czy po 2 tyg po tyg czy jak??? w akrcie nie mam wpisane kiedy mam isc na kontrole dziecka tylko tyle ze mam je najszybciej jak mozliwe zarejestrowac po wyjsciu ze szpitala zarejestrowalam na drugi dzien i mam czekac na polozna podobno
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-03-07, 17:05 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
Ray nie ma za co Moj syn tez miał takie problemy co do kupek może byc ich wiecej -normalne alkowi dawałam esputicon i espumisal ale ni cholery nie pamietam od kiedy
piersia jej nie przekarmisz jak juz nie bedzie chciała nie bedzie jadła przynajmniej tak było u mnie alek tez jadł z jednego po czym zasypiał widocznie starczało
__________________
Polecam link www.fridayimage.com -coś więcej niz zwykła fotografiaoraz poleecaam www.yourstime.eu gg 7758327 www.sephora.maxmodels.pl |
2008-03-07, 17:09 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
teraz dostala butle 50 ml mojego odciagnietego mleczka bo nie umialam jej uspokoic do cyca i spi jak susel.. nie placze nie widac zeby cos ja bolalo... moze ten pokram przepchnal te gazy????
ja sie ciagle martwie czy ona nie je za mlao on ja co 3 h czasem co 4 i zatanawiam sie czy to nie za rzadko w szpitalu dzieci widzialam ciagle na cyckach wisialy a ona zjadla i spi jak zabita 3-4 h az czasem musze ja wybudzac do karmienia..
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-03-07, 17:21 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
Dzieki Tobie przypominam sobie jak to było 9 dni bylismy po porodzie w szpitalu alejk jadł co 3 godziny równiez w nocy nigdy nie budziłam do jedzenia pamietam za to jego płacz jak nie mogłam uspokoic zeby dac cycka jak tak płakałdawne dzieje powiem ci tyle trzeba to przetrwac jeszcze nie raz tak bedzie moj ma dzis 2,5 i dalej ciumkacz cyckowy
__________________
Polecam link www.fridayimage.com -coś więcej niz zwykła fotografiaoraz poleecaam www.yourstime.eu gg 7758327 www.sephora.maxmodels.pl |
2008-03-07, 17:30 | #10 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
Cytat:
Miałam ten sam problem jedna brodawka płaska, druga trochę lepiej, próbowała łapać, chwytała, raz pociągnęła, puszczała i ryczała. Położne próbowały mi ją przystawiać i jednej tylko się udało i to tylko dlatego, że była strasznie głodna, bo nie pozwoliłam im podać mleka modyfikowanego. Cytat:
Twaróg proponuję odstawić. Wędlinę zamień na gotowanego kurczaka. Cytat:
Jeżeli za jednym razem zjada tylko z jednej piersi, to właśnie tak powinno być. Raz jedna, raz druga. Na zmianę. Cytat:
Najlepiej byłoby po tygodniu, ale po dwóch też będzie ok. |
||||
2008-03-07, 17:50 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
Ray, jeśli mogę to:
1. spokojnie z jednej piersi wystarczy dziecku. Karmię tak już 10 miesiąc i sporadycznie podawałam drugą pierś. 2. Piszesz, że masz tak dużo pokarmu, że musisz odciągać. Jeśli będziesz odciągać, to będzie go więcej. Wystarczy tylko odrobinę, żeby ulżyć piersiom, aby nie bolały. 3. Mi też kazali w szpitalu wybudzać co 3 godziny. Ale Tonka od początku miała jedną przerwę 6 godzin i nic nie skutkowało, jeśli nie chciała ssać. 4. Ray, może te płacze to` niekoniecznie z głodu czy bólu, bo pisałaś, że po podaniu smoczka i wzięciu na ręce się uspokoiła - może po prostu potrzebuje Twojej bliskości? No i oczywiście również gratuluję córeczki |
2008-03-07, 17:53 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
dziekuje serdecznie za odpowiedzi...
ja pije kompoty z truskawek wekowanych... mam jeszcze wisnie i porzeczki wszystko robione samemu wedliny jem nie duzo wszystko praktycznie z piersi z kurczaka... parowki cielece, ser zolty, mleko, kluski na mleku lane, rozrabiane soki jablkowe z woda, jablka, serek hochland smietankowy, jogurt naturalny, gotowany ryz, tarta marchewke z jablkiem, marchewke gotowana, piers z kurczaka gotowana, zupe jarzynowa..bez soli bez przypraw sam wywar w sumie , to chyba nie sa zle rzeczy??? z tym karmieniem to tez dzis moze mala nie chce piersi bo ja zaczynam sie stresowac karmieniem za kazdym karmieniem zastanwiam sie czy bedzie jadla i sie boje ze bedzie krzyk znow.. echhh
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-03-07, 17:56 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
Aatena sama nie wiem juz.. faktycznie to malo z nia przebywam ona spi ciagle z lozeczku i tylko na karmienie ja biore czy troche potem ponosze... moze ona faktycznie chce sie tulic.. w nocy biore ja do lozka do siebie bo samej mi jej brakuje hehe i ona spi jak susel i w nocy je piers normalnie hmm.. ale faktycznie jak wzielam ja na rece dalam smoczka od razu spokoj byl i usypiala mi w rekach jak tylko odkladalam do lozeczka spala 20 min i znow na rece
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-03-07, 17:59 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
Ja nie wybudzałam Małej do karmienia, gdy zgłodniała, to sama się budziła. Dodam, że tez na początku miałyśmy problem z karmieniem. Mam małe brodawki, do tego mała nie umiała ssać, szybko się denerwowała i odchylała główkę. Czasem trzeba było główkę na siłę przyciągać i na siłę jej wciskać cycka. Nie było to fajne ani dla mnie ani dla niej. Do tego robiła tak najczęściej położna. Nie było to chyba dobre wyjścieale wtedy jedyne. Po wyjściu ze szpitala, już w domu było inaczej, jeszcze miała problem, ale było coraz lepiej.
Więc nie poddawaj się. Ja nie dawałam butli, więc Mała musiała się nauczyć ssać i nauczyła. Dziś ma 10,5 miesiąca i nadal ją karmię piersią. Powiem więcej uwielbia cyca. Zrezygnuj raczej z kompotu z wiśni i truskawek też. |
2008-03-07, 18:13 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
Cytat:
Parówki proponuję odstawić sól, konserwanty i Bóg wie jeszcze co. Sporo nabiału . Teraz trudno sprawdzić, czy ma skazę (często przy skazie boli brzuszek), bo pewnie jest jeszcze cała w czerwonych plamkach . |
|
2008-03-07, 21:08 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
Cytat:
"Czy moje dziecko się najada?" Każda z nas chyba przez to przechodziła . Wkleję to, co napisałam w wątku "Jesienne Mamy" (http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=208), W książce "Warto karmić piersią" jest napisane: Przybytek masy ciała po tygodniu powinien wynosić 125 - 210 g (nie szkodzi, jeśli więcej). Jeśli ważymy po innym czasie, wartość otrzymaną dzielimy przez liczbę dni i otrzymujemy przybytek dobowy, który powinien wynosić 18 - 30 g. Dziecko najada się, jeśli: - jest karmione minimum 8 razy na dobę, ma prawidłową pozycję przy piersi i dobry mechanizm ssania; - jest aktywne przy piersi, słychać wyraźne łykanie, które trwa minimum 5-10 minut przy jednej piersi; - matka odczuwa mrowienie lub ucisk w piersi związany z wypływem mleka, piersi są pełniejsze przed niż po karmieniu; - dziecko jest aktywne, zadowolone, ma dobrze napięte mięśnie, budzi się do karmienia, ssie aktywnie; moczy minimum 6 pieluch na dobę, a mocz jest jasny i bezwonny; - oddaje kilka do kilkunastu papkowatych stolców dziennie (minimum 2 duże); - oddawanie smółki trwa 1-2 pierwsze doby. Około 6-8 tygodnia liczba stolców maleje. W tym czasie może się zdarzyć kilka dni zupełnie bez stolca (nawet do 14, jest to tzw. trawienie bezresztkowe i dotyczy wyłącznie dzieci karmionych piersią), po czym dziecko ustala swój rytm wypróżnień raz na dzień, raz na 2-3 dni, czy inny. Wówczas nawet stolec po pięciu dniach ma być luźny, papkowaty. Zerknij też w wolnej chwili tu: - http://www.mp.pl/artykuly/?aid=26814&spec=70 - http://www.mp.pl/artykuly/index.php?...F6163963382C95. Powodzenia!
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png |
|
2008-03-08, 08:30 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
ja sie zaczynnam poddawac juz kompletnie nie wiem o co chodzi temu dziecku
po kapieli i w nocy ladnie ssie cyca czasem nie do konca ale grunt ze ssie a w dzien nie chce czuje ze chwyta ale beierze dwa lyki i odpycha sie ... i krzyk dam smoczka przytule i w sekunde usypia teraz juz nie je 3,5 h probowalam przystawiac i nic... usnela mi na rekach nie wiem czy wephcnac te butle czy jeszcze ja przyglodzic zalamka
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2008-03-08, 17:54 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
Lepiej przez sen spróbuj z cyckiem a nie z butlą jeśli już. Wiem, że łatwo mówić. Nie poddawaj się. Może poradź się w poradni laktacyjnej.
|
2008-03-08, 23:33 | #19 | |
Rzabbocop
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
Cytat:
zobacz czy jak usuniesz mleko z diety to będzie poprawa druga sprawa, jeśli mała ma gazy to ograniczyłabym sie do jednej piersi na raz. Mleko pierwszej fazy ma więcej laktozy i może powodować wzdęcia. Jeśli podajesz małej druga pierś to z niej zjada juz praktycznie tylko to mleko pierwszej fazy, wiec dostaje je podwójnie bo przy następnym karmieniu znowu od niego sie zaczyna. jeśli nie ma wyrażnych oznak, ze dziecko sie nie najada, to dokarmianie butelką wyrządzi więcej szkód niż pożytku, choćby dlatego, że ssąc butelkę dziecko używa kilkanaście mięśni mniej niż ssąc pierś i potem zz piersi ssie mniej efektywnie i chętnie |
|
2008-03-09, 13:31 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: prosze o pomoc nowej mamie
dziewczyny cud sie stal...
jeden dzien mala byla na odciaganym mleku w butli a dzis postanowilam sprobowac ja przytsawic znow... moje zaskoczenie bylo tak ogromne ze az boje sie zapeszac.. wydoila prawei dwa cyce bez krzyku zalu itp... oczywiscie pomyslalam ze to jednorazowy incydent ale za godzine znow domagala sie cyca i znow oproznila caly jeden az sie balam sie ze zachlysnie tak lykala... normalnie cud jakis... teraz nie je ok 3 h ale smacznie spi wiec jej budzic nie bede moja mama twierdzi zeby ja zostawic i dziecko samo sie dopomni o jedzonko.. wiadomo nie mozna przesadzac i pol dnia glodzic dziecka ale te 4-5 h jak nie zje nic jej nie bedzie a apetyt bedzie miala lepszy i wiecej wydoi no zobaczymy ale w szoku jestem do teraz.. cwaniara widac umie ssac tylko ostatnie dni wolala butle widac te dziecki od urodzenia głupie nie sa
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:03.