Przyszła studentka prosi o radę...

[serpentynka14]

Witam wszystkich,
Jestem tegoroczną maturzystką i w momencie kiedy wszystko w związku ze studiami zaczęło się powoli układać przestałam nagle wiedzieć co robić...

Od kilku lat myślałam tylko o podjęciu studiów na kierunku A, poszłam nawet do liceum którego profil pomógł mi jeszcze w podjęciu ostatecznej decyzji na co pójść na studia...prawdopodobnie dostanę się na ten kierunek do Krakowa.. czyli tam gdzie zawsze chciałam iść, nie wyobrażam sobie innego miasta w którym miałabym spędzić okres studiów, chciałabym tam również zamieszkać kiedyś na stałe...

Wszystko byłoby super, gdyby nie pewna rzecz którą dziś odkryłam całkiem przypadkowo.

Znalazłam kilka godzin temu pewien kierunek który jest związany z jednym z moich największych marzeń, mogę pracować po nim w moim ukochanym miejscu, myślę, że byłabym w tym miejscu szczęśliwa..
Problem w tym, że studia te są tylko w Rzeszowie..

Doradźcie mi co zrobilibyście na moim miejscu... studiować to co zawsze się chciało..od tylu lat nie myślałam o niczym innym, czy to do czego ciągnie mnie tak od środka...
Czy jest możliwe pogodzić studiowanie dzienne w Rzeszowie(tylko takie są na tym kierunku) i zaoczne w Krakowie?? wiem, że nie miałabym wtedy czasu kompletnie na nic.. czy jest sens aż tak się poświęcać.. i najważniejsze czy mam w ogóle jakieś szanse, że sobie poradzę..(to akurat ciężko ocenić, wiem...)

Przepraszam, że napisałam to tak chaotycznie... naprawdę nie wiem co robić.. mam nadzieję, że komukolwiek będzie sie chciało przeczytać to do końca i się wypowiedzieć. Dziękuje..

[Charmain]

Hm, a co to za kierunek w tym Rzeszowie i potencjalny w Krakowie?

[serpentynka14]

- w Krakowie -filologia angielska, a w Rzeszowie- zarządzanie lotnictwem

[black-bubu]

szczerze ja bym poszła na zarządzanie lotnictwem. Wydaje mi się ten kierunek bardziej przyszłościowy - osobiście znam wiele filologów angielskich i pokonczyli studia i buh nic nie ma dla nich pracy.

[klaudia77]

Też bym wybrała zarządzanie lotnictwem, jest to kierunek trochę mniej dostępny. A na filologię angielską możesz iść wszędzie i w każdej chwili albo po prostu zapisać się na jakiś dobry kurs. Ale wybierz to co na prawdę chcesz robić!

[moooniaaaa]

Też bym wybrała zarządzanie lotnictwem.
A patrzyłaś czy w Rzeszowie nie ma zaocznie filologi angielskiej?

[olaaaa199111]

Hm... spełnij swoje marzenie i idź na zarządzanie lotnictwem. Powodzenia!

[layla_lbn]

Rzeszów, te studia są chyba po angielsku?

[eyo]

teżbym poszła na zarzadzanie lotnictwe.. to ma przyszłość a filologów to my mamy sporo w tym kraju (chociaż im i tak lepiej niż historykom )

a jak jestpo angielsku to co ? skoro koleżanka i tak chciała iść na filologie angielską a to chyba znaczy, że angielski zna porządnie

[Charmain]

Jeśli po angielsku to nawet lepiej
Zarz. lotnictwem zdecydowanie.

[layla_lbn]

Napisane przez eyo

a jak jestpo angielsku to co ? skoro koleżanka i tak chciała iść na filologie angielską a to chyba znaczy, że angielski zna porządnie

No, to, że jeszcze lepiej

[Shiruvii]

Jak zarządzanie lotnictwem jest po angielsku to takie 2in1. I konkretny przyszłościowy kierunek i angielski podszkolisz. Idealnie. Rzeszów zdecydowanie

[Nija_]

Zarządzanie lotnictwem + certyfikaty z angielskiego

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Zarządzanie lotnictwem. A dlaczego myślisz o zaocznej filologii? Tak Cię ciągnie do Krakowa czy bardzo zależy Ci na filologii?
Zawsze marzyłam o pracy na lotnisku

[star15]

Zdecydowanie przyłączam się do reszty - zarządzanie lotnictwem kierunek zdecydowanie bardziej przyszłościowy, a jeśli na dodatek po ang., to już w ogóle nie ma nad czym się wahać i iść na studia do Krk tylko dlatego, bo to piękne miasto i chciało się w nim studiować.

[zte]

Napisane przez Nija_

Zarządzanie lotnictwem + certyfikaty z angielskiego

popieram

[ulinkaaa]

wybralabym lotnictwo, a z angielskiego robilabym certyfikaty.

[serpentynka14]

dziękuje Wam bardzo za odpowiedzi, tak bardzo ciągnie mnie do tego Krakowa, zawsze chciałam studiować tylko w tym mieście, szczególnie ostatnio zaczęłam się tam czuć jak w domu...
Już nawet nie zależy mi na tej filologii, tylko na samym mieście, tu będę mieć też dużo bliskich mi znajomych...

Ten kierunek związany z lotnictwem jest wyłącznie po angielsku, więc w sumie jest częściowo związany z filologią...
Teraz już nawet tak kombinuje z tym żeby iść na dzienne do Rzeszowa a na zaoczne do tego Krakowa.. jeszcze do końca nie wiem co zrobię.. na pewno złożę wszystkie papiery do Rzeszowa jeszcze, muszę to zrobić bo tak czuję od środka

Jeżeli ktoś miałby jeszcze jakieś rady to proszę piszcie, to dla mnie naprawdę bardzo ważne

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Jeśli chcesz zamieszkać w Krakowie w przyszłości, to może nie warto się tak rozdrabniać, studiować zaocznie tylko dla miasta i bywać tam tylko w weekendy. No nie wiem, dla mnie to trochę bez sensu... Ja bym na Twoim miejscu studiowała w Rzeszowie, skupiła się tylko na tych jednych studiach i po ich skończeniu pracy poszukała w Krakowie.
Trochę Cie rozumiem, bo w przyszłości chciałabym żyć w innym mieście od tego, w którym studiuję. Ale wychodzę z założenia, że układajac sobie przyszłość powinnam się kierować studiami a nie miastem. A po studiach mam zamiar się przeprowadzić

[girlonthebridge]

ambitnie jest studiować dwa kierunki ale wiem, że jest ciężko dlatego jak przyjdzie taki czas, że będziesz musiała z czegoś zrezygnować bo nie dasz rady albo po prostu poczujesz, że za dużo Ci to czasu zajmuje a Ty chcesz sobie na spokojnie postudiować to wróci dylemat. Ja także wybrałabym zarządzanie lotnictwem z ang możesz zrobić certyfikaty i nie będziesz miała wcale mniejszych uprawnień niż taki filolog, znam wiele osób, które studiują filologię i narzekają na te studia strasznie, są jakieś strasznie kosmiczne przedmioty - zresztą jak na każdych studiach. Mi się wydaje, że dylemat jest jeden Kraków czy zarządzanie lotnictwem. Do Krakowa moim zdaniem możesz przenieść się zawsze a Rzeszów też jest cudownym miejscem dlatego jak kiedyś będziesz musiała z czegoś rezygnować to nie rezygnuj z marzeń znajomi zaczekają, zawsze na weekendy możesz jeździć do Krakowa i spędzać tam czas niekoniecznie tam studiując

[zte]

Juz pisałam jak ja bym zrobiła ale dodam jeszcze, że do Krakowa zawsze może się przeprowadzić po studiach a zarządzenie lotnictwem jest lepszym kierunkiem, który daje jakieś perspektywy na przyszłość i w taki sposób możesz skończyć dobre studia, przenieść się po nich do Krakowa i tam znaleźć dobra prace
W sumie to chyba nie ma sensu jeździć do Krakowa na zaoczne, jeśli będziesz w Rzeszowie studiować po ang
Ja np. studiuje w mieście, z którym nie chce mieszkać na stałe ... i zamierzam się przenieść po licencjacie.

[Soph]

Napisane przez black-bubu

szczerze ja bym poszła na zarządzanie lotnictwem. Wydaje mi się ten kierunek bardziej przyszłościowy - osobiście znam wiele filologów angielskich i pokonczyli studia i buh nic nie ma dla nich pracy.

podpisuję się pod tym
możesz spróbować studiowania na 2 kierunkach,
ale chyba lepiej skupić się na 1.

[siarczan_sodu]

Jeśli miałabym taki dylemat, to raczej zdecydowałabym się na Rzeszów.
Zarzadzanie lotnictwem wg mnie jest kierunkiem z większą przyszłością, zwłaszcza jeśli jest wykładany po angielsku.

Skoro jest to Twoje marzenie, to warto się na nim skupić, a studia zaoczne w Krakowie możesz podjąć będąc na 2 lub 3 roku w Rzeszowie.
Studiowanie dwóch kierunków i to w dwóch różnych miastach może być trudne, więc najpierw sprawdziłabym "poziom trudności" na zarządzaniu lotnictwem, a dopiero później podjęłabym jakąkolwiek decyzję dotyczącą drugiego kierunku.

Powodzenia i napisz nam co zdecydowałaś

[abraxas2871]

Napisane przez serpentynka14

dziękuje Wam bardzo za odpowiedzi, tak bardzo ciągnie mnie do tego Krakowa, zawsze chciałam studiować tylko w tym mieście, szczególnie ostatnio zaczęłam się tam czuć jak w domu...
Już nawet nie zależy mi na tej filologii, tylko na samym mieście, tu będę mieć też dużo bliskich mi znajomych...

Ten kierunek związany z lotnictwem jest wyłącznie po angielsku, więc w sumie jest częściowo związany z filologią...
Teraz już nawet tak kombinuje z tym żeby iść na dzienne do Rzeszowa a na zaoczne do tego Krakowa.. jeszcze do końca nie wiem co zrobię.. na pewno złożę wszystkie papiery do Rzeszowa jeszcze, muszę to zrobić bo tak czuję od środka

Jeżeli ktoś miałby jeszcze jakieś rady to proszę piszcie, to dla mnie naprawdę bardzo ważne

To ja Ci odpowiem z perspektywy osoby, która zanim doszła do tego, co chce studiowaćzaczeła i rzuciła 4 kierunki - 5 i 6 to w końcu to co chciałam.

ZAWSZE kieruj się tym, co jak ładnie napisałaś czujesz od środka (chyba, że masz na tyle hartu ducha, żeby codziennie przez 5 lat myśleć o czymś czego nie lubisz). Na prawdę, uczenie się czegoś co masz w głębokim poważaniu myśląc, ze ten czas mogłabyś poświęcić na coś co w przyszłości dałoby Ci spełnienie marzeń to straszna męka - przynajmniej dla mnie było to nie do zniesienia. Tym bardziej, że filologia ang. to nie jest bardzo przyszłościowy kierunek - nawet na UJ.

Co do miasta i przyjaciół - po pierwsze na studiach wiele przyjaźni się rozpada/rozluźnia. I nawet jeśli obiecywaliście sobie, że będziecie się trzymać razem, to już nie będzie tak jak kiedyś. Znam pojedyncze wyjątki przyjacół, którzy po dwóch latach studiów są tak samo zżyci jak byli jadąc na te studia. A co do miasta - postudiujesz tam 5 lat, a potem może będziesz musiała wyjechać za pracą. Tak samo z Rzeszowem, 5 lat tam, a potem wybieraj gdzie chcesz - w Krakowie też jest lotnisko

No i plus oczywiście to, co pisały Ci dziewczyny - lotnictwo jest o wiele bardziej perspektywiczne niż anglistyka.

Ja bym szła na lotnictwo, ale sama musisz podjąć decyzję - powodzenia!

[Charmain]

Do tego studia zaoczne w Krakowie, cały dzień na uczelni, potem szybko do Rzeszowa bo w poniedziałek już zajęcia na dziennych- nie zobaczysz tego Krakowa zbyt wiele i nie zasmakujesz go więc jak dla mnie bezsensu

[Haylee]

do Krakowa możesz sobie jeździć rekreacyjnie... na Twoim miejscu jak większośc tutaj wybrałabym Rzeszów. Liczy się kierunek który chcesz studiować, a nie miasto!

[Nankaa]

Rozumiem ze chodzi Ci o zarządzanie i inżynierię produkcji na politechnice rzeszowskiej? Bo raczej nie o kierunek "lotnictwo"? A zdałaś maturę z matmy i fizyki na poziomie rozszerzonym? Sprawdzałaś kryteria? Według mnie powinnaś złożyć wszędzie na razie papiery, czyli do Krakowa na filologię, do Rzeszowa na filologię oraz to zarządzanie, i zobaczysz czy Cię przyjmą! Plany planami, ale z przyjęciami jest różnie.

[magdolena]

No to troche pozno sie wzięlaś za poważne rozwazania.
Ja co do studiow i ich wybierania to patrze co sie na nich robi, jakie sa przedmioty, jakie sa specjalizacje, czy mnie to interesuje oraz co po tym mozna robic i czy sa realne szanse na prace. Musisz sama zdecydowac co Ci bardziej pasuje!

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

W Rzeszowie jest jeszcze Wyższa Szkoła Informatyk i Zarządzania, gdzie kształcą na kierunku zarządzania lotnictwem, dokładnie Aviation Management

[Nankaa]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;20454433]W Rzeszowie jest jeszcze Wyższa Szkoła Informatyk i Zarządzania, gdzie kształcą na kierunku zarządzania lotnictwem, dokładnie Aviation Management [/QUOTE]

Aaa no tak Kryteriów tamtej uczelni nie znam niestety