Aparaty ortodontyczne cz. XIV

[KinkyGirl]

Napisane przez buny

cześć od wczoraj jestem szczęśliwą aparatką zęby mnie jakoś bardzo nie bolą ale dość mocno "zdrętwiały" i czuje spory dyskomfort ale mam nadzieje, że to szybko minie.
Chciałam się was zapytać o to czego nie jecie w aparatach szafirowych bo taki mam, na pewno odpadają gumy, żelki, krówki, słodycze z toffi ale czy to prawda, że te aparaty się tak bardzo barwią? Jeśli będę musiała to przeżyje na wodzie dwa lata ale nie ukrywam, że cięzko będzie mi sie pożegnać z kawą, herbatą i sokami.

Ja na początku piłam przez słomkę, a teraz to tak różnie. Aparat mam siedem miesiecy, ja nic sobie nie ofmawiam, a on nadal krysztalowy;-)

[madziara_07]

Napisane przez angell93

a no teraz to rozumiem faktycznie siodemka jest za daleko wiec ci sie nie dziwie ja bede miala pierscienie wiec mysle ze pod tym wzgledem sa lepsze od rurek ;D a wlasnie musze w piatek zapytac ortodonty czy ewentualne naprawy cos mnie beda kosztowac..a wiadomo z aparatem rozne rzeczy moga sie stac

zapytaj sie koniecznie ja mam aparat krotko a bede juz drugi raz tak poza wizytami latac-raz to byl zbyt dlugi drucik, a teraz to

Napisane przez Irish184

Pod względem wypadania drucika to chyba nie ma różnicy czy to rurka czy pierścień. Ważniejsza jest grubość łuku - im grubszy tym się lepiej trzyma. Ja mam teraz tak grube, że orto się siłuje, żeby je wyciągnąć z pierścieni, więc nie ma najmniejszej szansy na to by same się wysunęły

o widzisz ciekawe rzeczy piszesz ja mam poki co bardzo cieniutkie druciki a o dziwo dzialaja

[blanca7]

Napisane przez Irish184

A czy tam gdzie chodzisz do orto nie ma jakiejś recepcjonistki czy pomocy, która mogłaby Ci tylko dać te gumki?

Mają urlop i nie ma tam nikogo
a w ogóle odpadły mi parę tygodni temu 2 zamki i tak sobie chodzę, bo w DE musiałabym zapłacić 30 euro za każdy, a tyle nie mam forsy. Ciekawe jak bardzo się przez to opóźni zdejmowanie aparatu Czy Wam też tak często odpadają zamki? mi zawsze jakiś odpadnie, a n ie jem jabłek, orzechów ani żadnych twardych produktów...

[Irish184]

Napisane przez buny

a czy was na początku też tak drucik uwierał w policzek np podczas mówienia? może znacie jakieś maści na podrażniony policzek od środka?

Jak Cię uwiera to idź do orto to Ci go przytnie, bo może jest za długi. Albo sama spróbuj go podgiąć

Napisane przez madziara_07

o widzisz ciekawe rzeczy piszesz ja mam poki co bardzo cieniutkie druciki a o dziwo dzialaja

Mi też nigdy nie wypadł drucik, nawet jak miałam te najcieńsze, ale zdarzało się, że się przesuwały i środek nie był już na środku. Orto nawet mocowała mi takie stopery przy pierścieniach, żeby za mocno się nie przesuwały łuki. A odkąd mam grubsze to się nie przesuwają bo są zaklinowane w pierścieniach Wczoraj jak byłam to orto z 10 minut się siłowała żeby te druty wyciągnąć z pierścieni, aż się stresowałam, że coś mi się ze szczęką stanie tak mnie szarpała. A łuki ani w tą ani w tą. Ale się udało wyciągnąć w końcu

[Vinnga]

Napisane przez blanca7

Mają urlop i nie ma tam nikogo
a w ogóle odpadły mi parę tygodni temu 2 zamki i tak sobie chodzę, bo w DE musiałabym zapłacić 30 euro za każdy, a tyle nie mam forsy. Ciekawe jak bardzo się przez to opóźni zdejmowanie aparatu Czy Wam też tak często odpadają zamki? mi zawsze jakiś odpadnie, a n ie jem jabłek, orzechów ani żadnych twardych produktów...

Przez ponad rok mojej przygody z aparatem ani razu nie odpadł mi zamek, nie wyszedł drucik z rurki ani nic z tych rzeczy Jem wszystko i czasami naprawdę się zastanawiam od czego zależy to odpadanie elementów. Mojej siostrze nieustannie odczepia się rurka.

[hellyeah0]

Cześć aparatki, dawno mnie tu nie było ;- )
To już mój 10, jeśli dobrze liczę, miesiąc z aparatem (góra i dół, samoligaturka). Muszę przyznać, że po tych 10 miesięcach przyzwyczaiłam się do życia z wyciągami, a wręcz źle się czuję, gdy ich nie mam ; ) w dodatku dostałam kolorowe wyciągi i skoro już nie mam kolorowych ligatur, to mogę sobie pozwolić na zabawę z kolorami wyciągów. Na majowej wizycie dostałam łańcuszek na górę, a na lipcowej na górę i na dół (okropnie utrudnia mycie zębów wyciorkami!). Gdzieś wyczytałam, że łańcuszki zakłada się pod koniec leczenia, ale czy zawsze? Nie chce mi się wierzyć, że po roku miałabym już ściągać aparat

Napisane przez buny

cześć od wczoraj jestem szczęśliwą aparatką zęby mnie jakoś bardzo nie bolą ale dość mocno "zdrętwiały" i czuje spory dyskomfort ale mam nadzieje, że to szybko minie.
Chciałam się was zapytać o to czego nie jecie w aparatach szafirowych bo taki mam, na pewno odpadają gumy, żelki, krówki, słodycze z toffi ale czy to prawda, że te aparaty się tak bardzo barwią? Jeśli będę musiała to przeżyje na wodzie dwa lata ale nie ukrywam, że cięzko będzie mi sie pożegnać z kawą, herbatą i sokami.

Pij przez słomkę ; )

Napisane przez wisdom tooth

Kusum - wypowiedź ex-aparatki popieram w 100% z pięknym uśmiechem to i makijaż zbędny.
Ja już sobie wyobrażam jak za kilka lat pomaluję sobie usta czerwoną szminką i przez cały dzień nie będę robić nic innego prócz śmiania Póki co staram się uśmiechać na "Mona Lisę" jest bezpieczniej

Vinnga - jak znajdę namiary na czaso-przyśpieszać to dam znać


Postaram się zaglądać, a we wrześniu dołączę do Was na stałe

Miłego Dnia dla Wszystkich !

Ja tak naprawdę już w aparacie zaczęłam się szeroko uśmiechać, gdy tylko moje zęby ruszyły i zaczęly się lepiej prezentować. Wcześniej miałam ogromne kompleksy, teraz wychodzę z założenia, że każdy wie, że aparatu nie noszę dla własnego widzi mi się, tylko dla konkretnych efektów (i estetycznych i zdrowotnych) i nie wstydzę się go ; )

Napisane przez angell93

za to ja mam ostatnio takie "zboczenie" ze ciagle ludziom sie patrze na usmiech xD na ulozenie zebow itp.

Mam to samo! I od razu w głowie myśl "O, krzywa jedynka", "O, uśmiech dziąsłowy" itd, aż mi czasem głupio, że tak ludzi oceniam przez pryzmat uzębienia ; )

Pozdrawiam gorąco!

[angell93]

Napisane przez Vinnga

Przez ponad rok mojej przygody z aparatem ani razu nie odpadł mi zamek, nie wyszedł drucik z rurki ani nic z tych rzeczy Jem wszystko i czasami naprawdę się zastanawiam od czego zależy to odpadanie elementów. Mojej siostrze nieustannie odczepia się rurka.

to masz szczęście naprawde.. w porównaniu z tymi dziewczynami które tu co chwila skarżą się na jakieś pechowe przypadki

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Napisane przez hellyeah0

Mam to samo! I od razu w głowie myśl "O, krzywa jedynka", "O, uśmiech dziąsłowy" itd, aż mi czasem głupio, że tak ludzi oceniam przez pryzmat uzębienia ; )

Pozdrawiam gorąco!

haha dokładnie jak zaczęłam czytać o tych wszystkich możliwych wadach typu asymetria, uśmiech dziąsłowy, tyłozgryz itp. to automatycznie odnajduje je u innych osób xD

wczoraj u ortodonty widziałam dziewczynę w samoligaturze.. miała taki śliczny aparat- małę zgrabne zameczki.. tak delikatnie to wyglądało a jak pomyślę że będę nosić zwykłego metalowca to mam takie wrażenie że zamki z ligaturami będą ogromne czy mam tylko takie chore wrażenie? xD oświećcie mnie! na własnej skórze dowiem się za 3 dni..ale już się jakoś nakręcam ;D

[Gonya_waw]

Ja mam nadzieję, że nie będę miała takich przygód

Mam pytanko, czy normalne jest to, że zamki na początku nie obcierają, a teraz po kilku tygodniach zaczęły ?

[Irish184]

Napisane przez hellyeah0

Cześć aparatki, dawno mnie tu nie było ;- )
To już mój 10, jeśli dobrze liczę, miesiąc z aparatem (góra i dół, samoligaturka). Muszę przyznać, że po tych 10 miesięcach przyzwyczaiłam się do życia z wyciągami, a wręcz źle się czuję, gdy ich nie mam ; ) w dodatku dostałam kolorowe wyciągi i skoro już nie mam kolorowych ligatur, to mogę sobie pozwolić na zabawę z kolorami wyciągów. Na majowej wizycie dostałam łańcuszek na górę, a na lipcowej na górę i na dół (okropnie utrudnia mycie zębów wyciorkami!). Gdzieś wyczytałam, że łańcuszki zakłada się pod koniec leczenia, ale czy zawsze? Nie chce mi się wierzyć, że po roku miałabym już ściągać aparat

Ja łańcuszki noszę z przerwami już mniej więcej od roku, więc u mnie to bardziej środek leczenia niż koniec Łańcuszki niestety nie zawsze zwiastują zbliżający się koniec leczenia

Napisane przez Gonya_waw

Mam pytanko, czy normalne jest to, że zamki na początku nie obcierają, a teraz po kilku tygodniach zaczęły ?

Normalne. Zamki mogą zacząć obcierać jak zęby zmienią swoje ustawienie. Mnie dolne przednie zamki zaczęły obcierać po kilku miesiącach od założenia aparatu i to dosyć porządnie.

[PanterkowaDolly]

Dzięki dziewczyny
Mam nadzieje, że moje zęby nie ucierpią na tym A wracając jeszcze to i tak ta moja orto przyjmuje raz w tyg a tak urzęduje również z innym mieście widocznie chce całkowicie zrezygnować z pracy tutaj... nagle się nie opłaca. Moze rozstaje się z mężem w nie koniecznie dobrej atmosferze. Myślę, że wszystko jakoś się rozwiąże

Ostatnio dopiero odkryłam, że moja dwójka nie była włączona do łuku, jednak sporo się ruszyła . Jeszcze na ostatniej wizycie dostałam spore podwyższenie zgryzu. Mam nadzieje, że dzieki temu mój zgryz krzyżowy szybko zniknie

Ależ aparatek odżyło

[Kusum]

Napisane przez angell93

to masz szczęście naprawde.. w porównaniu z tymi dziewczynami które tu co chwila skarżą się na jakieś pechowe przypadki

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------



haha dokładnie jak zaczęłam czytać o tych wszystkich możliwych wadach typu asymetria, uśmiech dziąsłowy, tyłozgryz itp. to automatycznie odnajduje je u innych osób xD

wczoraj u ortodonty widziałam dziewczynę w samoligaturze.. miała taki śliczny aparat- małę zgrabne zameczki.. tak delikatnie to wyglądało a jak pomyślę że będę nosić zwykłego metalowca to mam takie wrażenie że zamki z ligaturami będą ogromne czy mam tylko takie chore wrażenie? xD oświećcie mnie! na własnej skórze dowiem się za 3 dni..ale już się jakoś nakręcam ;D

Zawsze możesz poprosić o bezbarwne gumki albo jakieś mniej rzucające się w oczy. W tym akurat nie doradzę, bo mam samoligaturkę, ale dziewczyny pisały o szarych, stalowych itd.

[Gonya_waw]

Napisane przez Irish184

Ja łańcuszki noszę z przerwami już mniej więcej od roku, więc u mnie to bardziej środek leczenia niż koniec Łańcuszki niestety nie zawsze zwiastują zbliżający się koniec leczenia



Normalne. Zamki mogą zacząć obcierać jak zęby zmienią swoje ustawienie. Mnie dolne przednie zamki zaczęły obcierać po kilku miesiącach od założenia aparatu i to dosyć porządnie.

To nieźle chociaż u siebie widzę już spore zmiany jedynka prawie już się wyprostowała co mnie bardzo cieszy bo to główny powód noszenia aparatu w moim przypadku

[luniaska]

Napisane przez angell93

wczoraj u ortodonty widziałam dziewczynę w samoligaturze.. miała taki śliczny aparat- małę zgrabne zameczki.. tak delikatnie to wyglądało a jak pomyślę że będę nosić zwykłego metalowca to mam takie wrażenie że zamki z ligaturami będą ogromne czy mam tylko takie chore wrażenie? xD oświećcie mnie! na własnej skórze dowiem się za 3 dni..ale już się jakoś nakręcam ;D

A moim skromnym zdaniem jeżeli miałabym zakładać metal to założyłabym zwykły z ligaturami, bo wydaje mi się (przynajmniej przy moich metalowych zamkach), że one bardzo odbijają światło i tym bardziej rzucają się w oczy a takie z kolorowymi gumeczkami wyglądają bardzo ładnie

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez blanca7

Tylko, że w cenie 55 zł mam gumki w różnych rozmiarach, które mi nie będą potrzebne Ale jeśli nic nie wymyślę, to chyba czeka mnie taki wydatek...

EDIT:znalazłam jakieś gumki na innej stronie za 3,77 zł. powinny dojść do 2 dni

Wydaje mi się, że to cena za jedno opakowanie, bo tam jest możliwość wyboru rozmiaru ale dobrze, że znalazłaś tańsze, chociaż ta niska cena wydaje mi się podejrzana

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez angell93

wczoraj u ortodonty widziałam dziewczynę w samoligaturze.. miała taki śliczny aparat- małę zgrabne zameczki.. tak delikatnie to wyglądało a jak pomyślę że będę nosić zwykłego metalowca to mam takie wrażenie że zamki z ligaturami będą ogromne czy mam tylko takie chore wrażenie? xD oświećcie mnie! na własnej skórze dowiem się za 3 dni..ale już się jakoś nakręcam ;D

nie są takie ogromne! też się trochę bałam, ale wyglądają ok, moim zdaniem całkiem zgrabnie i raczej ani razu nie pomyślałam o nich źle będzie dobrze!

[Vinnga]

Ja mam porównanie zamki ceramiczne-zamki metalowe i moim zdaniem zamki od metalu są drobniejsze i zgrabniejsze Słodko wyglądają z kolorowymi ligaturkami, choć mnie i tak bardziej podoba się kosmetyczny, którego przy przezroczystych ligaturach prawie nie widać... Ale mi zależało na takim efekcie. Natomiast samoligaturki podobają mi się ogromnie i zazdroszczę braku problemów z przebarwiającymi się gumkami

[KinkyGirl]

Czytałam ostatnio w avanti artykuł na temat stomatologii estetycznej i było napisane, że istnieje coś takiego jak "sexowne kobiece zęby" Wyglądają one następująco: są taliowane (od korzenia węższe i rozszerzające się ku powierzchni gryzącej), jedynki powinny być delikatnie dłuższe niż dwójki.

Rety, co za pierdoły, czego to ludzie nie wymyślą...

[Vinnga]

Napisane przez KinkyGirl

Czytałam ostatnio w avanti artykuł na temat stomatologii estetycznej i było napisane, że istnieje coś takiego jak "sexowne kobiece zęby" Wyglądają one następująco: są taliowane (od korzenia węższe i rozszerzające się ku powierzchni gryzącej), jedynki powinny być delikatnie dłuższe niż dwójki.

Rety, co za pierdoły, czego to ludzie nie wymyślą...

Seksowny to może być uśmiech, a my wszystkie po ściągnięciu aparatów będziemy powalać na kolana !

[KinkyGirl]

To naprawdę jest chore, z reguły nie czytam takich gazet, ale akurat się nawinała a się nudziłam, więc czytałam. 300 przykazań przed wejściem na plaże-nie można mieć ani grama tłuszczu, inaczej wypad z plaży. 40 tricków na depilację na plażę, 100 sposobów na modelowanie twarzy makijażem i inne pierdoły. Ale "kobiece sexowne zęby" przebiły wszystko...

[Vinnga]

Napisane przez KinkyGirl

To naprawdę jest chore, z reguły nie czytam takich gazet, ale akurat się nawinała a się nudziłam, więc czytałam. 300 przykazań przed wejściem na plaże-nie można mieć ani grama tłuszczu, inaczej wypad z plaży. 40 tricków na depilację na plażę, 100 sposobów na modelowanie twarzy makijażem i inne pierdoły. Ale "kobiece sexowne zęby" przebiły wszystko...

No dobra, i co jeśli ktoś nie ma "kobiecych seksownych zębów" ? Już koniec, zakaz uśmiechania się? A może dodatkowe 20 trików na zatuszowanie ich braku

[Gonya_waw]

Może od razu wyrwać wszystkie i wstawić nowe wedle reguły kobiecych sexownych zębów ! Protetycy strzeżcie się ! Tłumy dziewczyn z tym samym wzorcem zęba ustawiają się w kolejkach

[KinkyGirl]

Napisane przez Vinnga

No dobra, i co jeśli ktoś nie ma "kobiecych seksownych zębów" ? Już koniec, zakaz uśmiechania się? A może dodatkowe 20 trików na zatuszowanie ich braku

Dokładnie hahah. Rozumiem, że jak nie ma się sexownego kształtu zębów to nie wolno się uśmiechać i jest się nieatrakcyjną. No, oczywiście zaproponowali szereg rozwiązań, niestety kosztownych. Dobudówki i licówki. Laski, moje zęby nie są odpowiedni wytaliowane....Idę zaciągnąć kredyt na 50 000, myślę, że wystarczy na nadanie im odpowiednio wytaliowanego kształtu. Załamałam się, niby założyłam aparat, ale co z tego, skoro profil mojego zęba nie jest wytaliowany ;(?

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez Gonya_waw

Może od razu wyrwać wszystkie i wstawić nowe wedle reguły kobiecych sexownych zębów ! Protetycy strzeżcie się ! Tłumy dziewczyn z tym samym wzorcem zęba ustawiają się w kolejkach

Było nam od razu tak zrobić, a nie montować aparaty...;(

[Madziarka.n]

Napisane przez KinkyGirl

Czytałam ostatnio w avanti artykuł na temat stomatologii estetycznej i było napisane, że istnieje coś takiego jak "sexowne kobiece zęby" Wyglądają one następująco: są taliowane (od korzenia węższe i rozszerzające się ku powierzchni gryzącej), jedynki powinny być delikatnie dłuższe niż dwójki.

o matko i córko

[Kusum]

Napisane przez KinkyGirl

Czytałam ostatnio w avanti artykuł na temat stomatologii estetycznej i było napisane, że istnieje coś takiego jak "sexowne kobiece zęby" Wyglądają one następująco: są taliowane (od korzenia węższe i rozszerzające się ku powierzchni gryzącej), jedynki powinny być delikatnie dłuższe niż dwójki.

Rety, co za pierdoły, czego to ludzie nie wymyślą...

Taliowane zęby no padłam głupota roku!
To po cholere ja kazałam orto szlifować dół żeby domknąć te szpary u dołu?
btw wiecie z czym mi się kojarzą takie zęby? z paradontozą! nie wiedziałam, że to może być seksowne? od razu jak takie coś widzę u kogoś to mam wrażenie, że ma odsłonięte szyjki zębowe.

[Irish184]

Napisane przez KinkyGirl

Dokładnie hahah. Rozumiem, że jak nie ma się sexownego kształtu zębów to nie wolno się uśmiechać i jest się nieatrakcyjną. No, oczywiście zaproponowali szereg rozwiązań, niestety kosztownych. Dobudówki i licówki. Laski, moje zęby nie są odpowiedni wytaliowane....Idę zaciągnąć kredyt na 50 000, myślę, że wystarczy na nadanie im odpowiednio wytaliowanego kształtu. Załamałam się, niby założyłam aparat, ale co z tego, skoro profil mojego zęba nie jest wytaliowany ;(?

Kurcze, a mi ostatnio orto wyrównała jedynki z dwójkami. Co ona nie wie jakie są standardy seksownych kobiecych zębów? Że jedynki muszą być dłuższe? Kurka no chyba pójdę z reklamacją do niej Co gorsze moje zęby są za mało taliowane, ale z tym to już chyba nic nie zrobię. No po prostu kaplica

[Gonya_waw]

Ja mam jedynki dłuższe ale nie mam taliowanych zębów i co teraz? Chyba pójdę i się zabiję bo chciałam mieć seksowne i po co mi aparat

[angell93]

Napisane przez wdowa_po_leninie

nie są takie ogromne! też się trochę bałam, ale wyglądają ok, moim zdaniem całkiem zgrabnie i raczej ani razu nie pomyślałam o nich źle będzie dobrze!

eh dziękuje dziewczyny za pocieszenie a ja tam chyba wole sobie kombinować z kolorami gumek..chabrowe mi się strasznie podobają! to będą moje pierwsze

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez Kusum

Taliowane zęby no padłam głupota roku!
To po cholere ja kazałam orto szlifować dół żeby domknąć te szpary u dołu?
btw wiecie z czym mi się kojarzą takie zęby? z paradontozą! nie wiedziałam, że to może być seksowne? od razu jak takie coś widzę u kogoś to mam wrażenie, że ma odsłonięte szyjki zębowe.

dokładnie! też od razu mi to przyszło na myśl ! dajcie spokój..dziwie się kto pisze te artykuły xD

[morsmordre]

Napisane przez KinkyGirl

Czytałam ostatnio w avanti artykuł na temat stomatologii estetycznej i było napisane, że istnieje coś takiego jak "sexowne kobiece zęby" Wyglądają one następująco: są taliowane (od korzenia węższe i rozszerzające się ku powierzchni gryzącej), jedynki powinny być delikatnie dłuższe niż dwójki.

Rety, co za pierdoły, czego to ludzie nie wymyślą...

W takim razie moje dolne zęby są seksowne, bo są węższe u podstawy No i do tego mam jedynki dłuższe od dwójek, żyć nie umierać, szkoda tylko, że są żółte i krzywe

[Vinnga]

Napisane przez morsmordre

W takim razie moje dolne zęby są seksowne, bo są węższe u podstawy No i do tego mam jedynki dłuższe od dwójek, żyć nie umierać, szkoda tylko, że są żółte i krzywe

Ty sobie wyprostujesz, wybielisz i będziesz sexy, a my ? Musimy wydawać pieniądze na licówki itd.

[angell93]

mówta co chceta ale mi jakos kształt moich niesexownych zebow odpowiada ;P pomijajac kolor i ulozenie o ktorych juz morsmordre wspomniala xD

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Po kontakcie telefonicznym z orto i przejściami z nią w końcu mogę pokazać wam zdjęcia i problem, który przeciąga moje zdjęcie aparatu. Mniej więcej tyle miejsca, ile wynosi szpara między 1 a 2 zrobił mi ekspander. Już miałyśmy ją zamykać, ale jak pisałam, dwójka sobie zrotowała (nie wiem jakim cudem i co ta orto tam porobiła ). Obecnie wróciła na swoje miejsce, ja mam przy zębach nic nie grzebać i za dwa tygodnie przesłać orto zdjęcie na maila. Wówczas ustali ewentualnie dodatkową wizytę (obecnie wyznaczoną mam na początek września). Moje paskudy wyglądają tak i tak. Zęby są już od dawna w jednej linii, poza tą cholerną 2. Powiedzcie mi, ile trwało u was zamykanie szpar? Ten aparat mnie już po prostu dobija. Ile można...