|
Notka |
|
Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
|
Narzędzia |
2007-11-12, 19:23 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
|
Przewlekłe zapalenie zatok:(
Kochane zwracam sie do was bo juz nie wiem jak sobie mam poradzić a wiem ze siedza na tym forum wspaniałe wizazanki
ktore nawet jak niepotrafia pomoć to za to bardzoo potrafia pocieszyć Otoz piszac w skrocie od małe miałam problemy ze słuchem a przez to przekrecałam rozne wyrazy np źle usłyszałam piosenke i źle sobie śpiewałam oj co j a duzo bede pisać miec słaby słuch jest miec naprawde fatalnie Całe dziecinstwo nie leczylismy tej wady bo wszyscy myśleli ze z tego wyrosne ja głupia tez miałam nadzieje Obcenie mam15lat i wierzcie mi jest to dla mnie tak utrudniajace zwłaszcza w szkole jak nie usłysze gdy kolezanka ze szkolnej ławki mi coś szepcze a ja nie słysze i oni jeszcze z wielka pretensja: "OO JEJKU!!Już nic!!!"i tego typu wkoncu sie zbuntowałam i buntowałam od dłuzszego czasu ze chce koniecznie do laryngologa w przychodni prywatnej noi poszlismy zrobiłam prześwietlenie zatok pani bardzo miła dała mi nadzieje ze da sie to wyleczyć gdyż mam przewlekłe zapalenie zatok(obustronne zapalenie) i przepisała mi antybiotyk ,syrop i jakis co sie psiuka do nosa .Miałam to przyjmowac przez 2 tygodnie.No to ja sie zawziełam brałam regularnie wszytko tak jak trzeba i jestem załamana bo nic nie pomogło i musze jeszcze raz do niej jechac aby przpisała mi inny antybiotyk a ja juz chodze po tym wycienczona i blada i bez nadziei ze bede normalnie słyszeć (obecnie cały czas i całe dziecinstwo mam uczucie zapchanego ucha) I otoz odnosze sie do Was kochane z pytaniem czy któraś miała taki przypadek??Lub ktoś ze znajomych miał?.Cokolwiek wszystkie informacje sa dla mnie bardzo cenne I prosze was o wsparcie i jakiekolwiek informacje
__________________
........... |
2007-11-13, 14:21 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
up up
Nikt nie miał nigdy zapalenia zatok?? jestem załamana
__________________
........... |
2007-11-13, 15:22 | #3 |
Zadomowienie
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Hej!
No popatrz, ja jestem jak najbardziej w temacie. W sumie u mnie to było tak, że nigdy nie lubiałam nosić czapek. No i chyba 3 lata temu w zimie zaczęły mi się okropne bóle głowy. No masakra, codziennie i na okrągło. W końcu poszłam do lekarza i się dowiedziałam- zatoki się ujawniły. Od tego czasu za każdym najmniejszym przeziębieniem, za każdą nieprzespaną nocą ujawniają się one- zatoki. W sumie nigdy pożądnie nie wzięłam się za leczenie ich, tzn usg bylo, lekarstwa jakieś, po czym zlewałam sprawę bo chwilowo przechodziło No i w tym roku zaczęło się pogarszać, od kilku miesięcy jak tylko znajdę się w pozycji poziomej mam cały nos zatkany (nie mając kataru), nie mogę przebywać w pomieszczeniach ogrzewanych bo od razu ból głowy, co chwile w ogóle boli głowa, stępił mi się słuch no i tak z pół godziny po przebudzeniu nie mam w ogóle węchu Masakra, muszę się za to wziąść ale boję się bo wiem, że w moim przypadku leczenie antybiotykiem nic nie da. Słyszałam że takie przypadki leczy się operacyjnie? Ale nie jestem pewna. W końcu trzeba iść Mnie zawsze bardzo pomagał Ibuprom Zatoki, ból znikał na 2 dni, ale teraz biorę go naprawdę w ostateczności, mam wycięty woreczek żółciowy i staram się nie katować organizmu czymś silniejszym niż apap i nospa. Eh. W Twoim wypadku wygląda na to że jako dziecko musiałaś mieć nie zdiagnozowane i nie leczone zapalenie zatok. Nie martw się, napewno będzie dobrze. W sumie są gorsze schorzenia, tym się pocieszam Nawiasem mówiąc za czasów kiedy miałam tak, że ciągle mi z tych zatok ciekło (fe) to poznałam taką pannę która szybko zauważyła że u mnei z zatokami nie halo, zadzwoniła do mnie i opowiadała mi jak sama miała ten problem, i że leczyła się jakimś ziołem i pomogło. Opowiadała mi różne szczegóły typu jak to miała katar we wszystkich kolorach tęczy. Ale się wyleczyła. Może należałoby pogrzebać w ziołach? Nie wiem, tak czy owak jutro idę do lekarza prawdopodobnie. Pewnei znowu będzie skierowanie do laryngologa i usg, zobaczymy co dalej, będę donosić Ty też informuj o rozwoju akcji Ściskam Cię mocno, nie daj się
__________________
"Trzymałem cię w ręce, Wagabundo. Byłaś przepiękna."
|
2007-11-13, 15:27 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Aha i jeszcze strasznie mnie wkurza że nie mogę pić Kubusia ani innych soków gęstych bo mnie zatyka tak że koszmar
I jeszcze link http://www.alergen.info.pl/zap_zatok_przynos.htm mam wizję że mnie punkcja czeka
__________________
"Trzymałem cię w ręce, Wagabundo. Byłaś przepiękna."
|
2007-11-14, 06:00 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
nisiaq bardzo mi miło ze mi odpisałaś
Ja dzisaj lece do apteki po inny antybiotyk.jejkuu aby on pomógł dzieki za linka jak tylko bede miała czas to przeczytam Mam nadziejje ze z Toba tez bedzie dobrze przepraszam ze tak krotko opisałam ale juz muszee konczyc buziaki papaa
__________________
........... |
2008-01-31, 19:15 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
up up
jesli chodzi o mnie nie wyleczylam sie brałam spoko antybiotyków teraz jest zima i moje nasilenie zapalenia zatok jest coraz silniejsze podbijam watek bo moze ktoś tak ma albo miał problemy z zatokami
__________________
........... |
2008-01-31, 20:07 | #7 |
Optymistka
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 942
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Ja też mam taki problem.
W marcu skończę 15 lat. Głowa bolała mnie odkąd pamiętam.. Na początku chodziłam do zwykłego lekarza. Różne leki dostawałam. Nie przechodziło. Potem zaczęłam leczyć się w poradni neurologicznej. Również jakieś tabletki, ziółka,kropelki. Eh. Nie przechodziło. Wkońcu zaniechałam wizyt u tego lekarza. Przez 2 lata jak bolała mnie głowa, to tylko brałam jakiś ibuprom, czy apap. No i pewnego dnia, gdy obudzilam się rano, głowa bolała niemiłosiernie! Nie umiałam wytrzymać z bólu, zbierało mi się na wymioty.. Wkońcu poszłam do lekarza ogólnego. Dostałam dwa zastrzyki - jakiś przeciwbólowy i odwadniający. Lekarka skierowała mnie do ginekologa (bo też mam nieregularne miesiaczki, wtedy akurat przez 2 miesiace sie nie pojawiła). Ale wizyta nic nie wskazała. Wkońcu znów zostałam wysłana do neurologa. Okazało się, że w mojej przychodni lekarka zmieniła się na inną. Oczywiście lepszą. Poprzednia umiała przepisać tylko jakieś leki. A ta nowa wysłała mnie od razu na badania. Poszłam na tomografię komputerową (rozonans). Badanie coś tam wykazalo, ze mam zatoki wypelnione jakims plynem.. Neurolog kazała iść do laryngologa. Laryngolog przepisał lek do psikania do nosa. Miałam brać przez miesiąc. Potem zostałam skierowana na EEG. Badanie wykluczyło, żeby bol glowy byl spowodowany problemami neurologicznymi. Tak więc teraz bede sie leczyc u laryngologa. A i zapomniałam dopisać Od dziecinstwa miałam także problemy z uszami Zapalenie ucha a to prawego, a to lewego. Czesto tez właśnie zatkane uszy To jest okropne.. Bardzo mi przykro, że wczesniej nie wykryli przyczyny moich bólów. Teraz sa skutki. Mam naprawde cos powaznego z zatokami. Pojutrze jade do kliniki w Krakowie, do laryngologa. Na konsultancje. Możliwe, że będe miała oczyszczane zatoki czołowe we wtorek Strasznie sie boje.. Pytalam cioci, pielegniarki, co to jest. Beda mi czyscic zatoki przez nos. Pod narkozą.. Tyle. Mam nadzieje, ze rozwiaza to inaczej. Nigdy nie mialam zadnej operacji.. Chciałabym być z Tobą, Sawa-sawa w kontakcie. Pozdrawiam |
2008-01-31, 20:17 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Cytat:
Jak lekarz dobiera antybiotyk? Ma wizje? Problemy z zatokami mam odkąd pamiętam. Bóle głowy, ciągłe chorowanie po basenie, bez przerwy kolorowy katar. Jakieś 10 lat temu dodatkowo zaczął mi się lejący katar przypominający alergię. Leczono mnie nawet z tej przypadłości. Bezskutecznie. Rzecz w tym by znaleźć kompetentnego lekarza. |
|
2008-01-31, 20:24 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
wildxrose kochana Twoja historia z tymi zatokami równiez jest nieciekawa Wchodziłam juz na przerózne fora nawet na stronie ibuprom zatoki czytac tam na forum i własnie jak czytam ze tyle osob sie wylecyć nie moze to normalnie ahhh szkoda słow
Twoja historia trochę rózni sie od mojej,bo mnie nic nie boli ani głowa ani nic przy oczach itp ale byłam u laryngologa i dokładnie wskazało ze mam zapalenie zatok przynosowych! i praktycznie całe zycie jestem przygłucha Jednak najbardziej denerwuje mnie mimo iż brałam antybiotyki to niepomogło i teraz jak oczywiscie nie podziałało przestaliśmy jeździć do laryngologa a ja wciaz jak głucha tak głucha a i jeszcze chciałam dodać ze jak połykam slinę to słysze takie hmm "clik clik" w uszach Ale to juz mam całe praktycznie zycie wiec juz mozna powiedziec ze sie przyzwyczaiłam no ale skoro jej szansa na lepszy słuch to zawsze jest nadzieja jestem z Tobą kochana
__________________
........... |
2008-01-31, 20:27 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 874
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
hej
tez mam problem z zatokami zatoki czolowe u mnie nie sa do konca wyksztalcone i mam czeste bole ich. co do zatok szczekowych to mialam juz kilka razy robiona punkcje. zabieg nie boli zbytnio, jedynie jest nieprzyjemne uczucie w czasie jego trwania. nie ma co sie bac. mialam miec tez robiona punkcje czolowych, ale narazie jest to odwlekane. wildxrose nie wiem czy ty tez masz miec ta punkcje a jak tak to ja bym radzila postarac sie, zeby nie byla pod narkoza, bo z tego co wiem robia ja tez w znieczuleniu miejscowym moge tez doradzic (szczegolnie w czasie zimy) nawilzanie powietrza w sypialni
__________________
|
2008-01-31, 21:14 | #11 | ||
Optymistka
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 942
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Cytat:
Mi się te "zatykanie" ucha też zdaża, nestety Najczesciej jak mnie np. przewieje, albo latem, bo jestem alergikiem Laryngolog powiedział, zebym zamknela wtedy usta, scisnela nos palcami i wypuszczała powietrze uszami. Czasem pomagało. Cytat:
Spróbuje z tym nawilżaniem powietrza. Mam w domu taki awilzacz powietrza, ale czesto moj brat go używa, bo ma astme Pozdrawiam wszystkie * |
||
2008-01-31, 22:18 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Dołączam się.
Byłam ok. 1,5 miesiąca temu u lekarza rodzinnego. Wyszłam z receptą na: Zyrtec (1 tabletka na noc), jak on się ma do zapalenia zatok? Nie jestem alergikiem? Sinupret (3x dziennie- takie zielone tabletki) i inhalator Bioparox też 3x I co? Zatoki jak bolały tak bolą (czapkę noszę), czasami przy smarkaniu z nosa leci krew, nos non stop zatkany - jak same wiecie oddychanie w nocy to koszmar. Dzisiaj rano kupiłam Ibuprom zatoki, który to ponoć je oczyszcza. Wzięłam już 2 tabletki. Oddychać mogę, ale zatoki jak bolały tak bolą. Bolą mnie oczy, mam okropne i siniaki wory pod nimi. Po przeczytaniu waszych postów mam wrażenie, że to przez te zatoki czasami niedosłyszę. Już chyba się przyzwyczaiłam do chorych zatok zimą, pamiętam że pod koniec wakacji też mnie bolały, więc nie jest to wina nienoszenia czapki (a jak pisałam noszę).
__________________
|
2008-01-31, 22:38 | #13 |
Optymistka
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 942
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Ehh
Ja na początku nawet nie wiedzialam, ze jest tyle odmian.. A tu czołowe, szczękowe i nosowe.. |
2008-01-31, 22:38 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 874
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
moze skoro macie problemy z zatokami, to macie tez problemy z bocznymi migdałkami. ja mialam i miedzy innymi tez mialam troche ze sluchem i z glosem problemy przez nie. wycieli mi i glos i sluch troche sie poprawily. akurat jestem w trakcie ropnego zapalenia ucha wiec lepiej o nim juz nie pisze a czeste ropne zapalenia gardla i uszu to niestety moj efekt uboczny wyciecia migdałków.
trzymajcie sie
__________________
|
2008-01-31, 22:46 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Ines-ka, Zyrtec zatrzyma chyba wytwarzanie wydzieliny, czyli po prostu kataru.
__________________
|
2008-02-01, 17:57 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 890
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Cytat:
Byłam dzisiaj u lekarza rodzinnego, dostałam skierowanie na prześwietlenie. Pójdę w poniedziałek, a później zobaczymy. No i też nareszcie szykuje się operacja przegrody nosa.
__________________
|
|
2008-02-01, 21:38 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Dobrze dziewczyny ze u was coś sie rusza z leczeniem
u mnie jak było tak jest i wizyta do lekarza sie nie zapowiaada bo nikt nie odczuwa u mnie w rodzinie tego co ja i mysla ze wszytko jest okay;/
__________________
........... |
2008-06-12, 11:49 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
up up
__________________
........... |
2009-10-23, 11:56 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 31
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Witam wszystkie wizazystki!
Jesli chodzi o mnie, to dowiedzialam sie od kolezanki ze skuteczna jest diatermia, czyli naswietlanie krotkimi falami. Niestety nie wiem gdzie mozna to wykonac w Krakowie, wiec prosze o pomoc. Moje zatoki na Ibuprom nie reaguja. Osobiscie polecam Disophrol retard - umozliwia lepsze usuniecie wydzieliny z nosa (najlepiej wygrzac sie w lozku), otrivin - przetyka nos, w koncu to spray. Od czasu do czasu jeszcze Cirrus ktory zapobiega nadmiernemu wydzielaniu sie sluzu. Ale zdecydowanie polecam pierwszy lek! Natomiast prosze o jakies namiary na przychodnie NFZ-u lub prywatne ktore wykonuja diatermie. Pozdrawiam! |
2009-10-23, 12:25 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
mnie również męczy ta przypadłość, ale ja sobie naświetlam skroń lampą na podczerwień dostępną w aptece- 15 min. dziennie dopóki nie ustaną dolegliwości- spokój mam na rok sama używam tej http://www.dworek.jaroslaw.pl/info.php?idprod=irl2333, ale jest dużo na rynku, do wyboru, do koloru. Warto spróbować niż truć się lekami.
|
2010-01-03, 23:43 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań/Wroclaw/...
Wiadomości: 301
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
U mnie z kolei ta lampa zero efektów. Nie iwem na pewno czy mówimy o tym samym urządzeniu,ale wnioskując po metodzie dzialania to raczej tak. Bez antybiotyku raczej się nie obchodzi. Co prawda, juz od dluższego czasu mam spokój (po letnich przebojach), ale tak raczej bez duomoxu nigdy mi nie przeszlo
|
2015-02-14, 15:11 | #22 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 5
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
czy dobrze rozumiem, że używacie lampy z czerwonym światłem do odtykania zatok? ja znam ten sposób i doraźnie bardzo pomaga
|
2015-02-14, 15:58 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Cytat:
Ja miałam potężne bóle zatok szczękowych. Pomógł summamed - antybiotyk. Wystarczą 3 pigułki. Najlepsze na zatoki jest podobno nurkowanie. Przy wyplywaniu tworzy się ciśnienie, ktore wyciąga wszystko, co tam zalega.
__________________
_/\"/\_ (=^.^=)(") (,("')("') |
|
2015-02-18, 23:55 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 177
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Poczytaj sobie o ssaniu oleju słonecznikowego, znam dziewczynę, której to świetnie oczyściło zatoki.
|
2015-02-19, 20:30 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Warszafka
Wiadomości: 50
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
Ssanie oleju słonecznikowego ...... bosz :P ciekawa opcja, muszę poczytać. Ja osobiście preferuje specjalistów z takimi dolegliwościami.
|
2015-10-31, 09:42 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 093
|
Dot.: Przewlekłe zapalenie zatok:(
mam problemy z zatokami odkąd pamiętam zawsze jak było zaostrzenie brałam jakieś leki (ostatnio głównie sinupret), naświetlałam lampą, płukałam solą fizjologiczną i na jakiś czas przechodziło. Teraz nie chce przejść, zatoki mam zatkane już od 2 tyg Zapisałam się na wizytę do centrum laryngologicznego i będę miała endoskopowe badanie zatok - czy któraś z Was miała to badanie? I czy któraś z wrocławianek była w centrum laryngologicznym na Wyszyńskiego i może polecić / odradzić?ja próbowałam z tym olejem, nic nie pomogło
|
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:39.