Sklep iHerb.com (USA)

[reila21]

Cześć dziewczyny =]

Cóż jeszcze nie zamawiałam na iHerb... ale weszłam dziś na stronę Aubrey Organics w poszukiwaniu szamponu ...49,90 a ten sam szampon na iHerb jest po ok. 25 zł co mnie motywuje do zamówienia na iHerb i czekania na przesyłkę nawet miesiąc jeśli trzeba =]

Dlaczego AO? Bo tylko ten szampon nie podrażnia mi skóry głowy, która nawet po używaniu szamponu dla dzieci Babydream mnie niemiłosiernie swędzi po prostu. Jeszcze nie przeczytałam całego wątku, ale na pewno to zrobię =]

Miałam jeszcze z AO serię do cery tłustej mini set zamawiany na polskiej ich stronie i strasznie mi się spodobał tonik i żel(?) do mycia twarzy na pewno je kupię ponownie =]

[villete]

no, ceny na iherbie są świetne, teraz chyba jeszcze mają jakieś przeceny. Mnie już korci nowe zamówienie

I kocham pędzle z eco tools zamówiłam zestaw 6 dooczny, mięciutkie, ciekawe kształty, naprawdę ładne rzeczy można nimi wyczarować

Ja teraz będę na iherbie chyba polować na płyny do płukania jamy ustnej, bo tanie, wielkie, nietestowane na zwierzętach i jeszcze w różnych ciekawych smakach

[kotwilka]

Napisane przez hey

Wczoraj przyszły do mnie dwie paczki na raz (zamawiane w odstępie trzech dni), a w nich żel pod prysznic z oleju konopnego z Nature's Gate, peeling Detox do ciała z Giovanni i nowy filtr mineralny z Aubrey. Od razu wysmarowałam gębę tym ostatnim (dzisiaj tez) i musze przyznać, że jest fantastyczny, wchłania sie ekspresowo do matu, nie bieli (daje jednak takie lekko fotoszopowe wykończenie jak mój podkład mineralny z Lumiere) i nie brudzi, gęba po dobrych kilku godzinach dalej jest matowa o ujednoliconym kolorze

Hey, i jak ten filtr po kilku dniach? Nie zapycha?
Chciałam go zamówić i już go wykupili

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Aha, i ile miesięcy po otwarciu jest ważny?

[hey]

Napisane przez kotwilka

Hey, i jak ten filtr po kilku dniach? Nie zapycha?
Chciałam go zamówić i już go wykupili
Aha, i ile miesięcy po otwarciu jest ważny?

Nadal jestem zadowolona, szczególnie po paru godzinach kiedy sie wtopi, daje taki efekt wygładzenia i ujednolicenia koloru jak odrobina podkładu mineralnego, nic a nic nie zapycha nie brudzi i nie ściera sie łatwo, łatwo też wsmarować i wklepać nawet dużą ilość, nie bieli tylko rozjaśnia lekko skóre - jest koloru piaskowego.
Niestety nie powiem Ci do kiedy jest ważny po po otwarciu, bo nie mam przy sobie tubki i nie wiem czy wogóle jest ta informacja na tubie, bo to kosmetyk na amerykański rynek

[kotwilka]

Napisane przez hey

Nadal jestem zadowolona, szczególnie po paru godzinach kiedy sie wtopi, daje taki efekt wygładzenia i ujednolicenia koloru jak odrobina podkładu mineralnego, nic a nic nie zapycha nie brudzi i nie ściera sie łatwo, łatwo też wsmarować i wklepać nawet dużą ilość, nie bieli tylko rozjaśnia lekko skóre - jest koloru piaskowego.
Niestety nie powiem Ci do kiedy jest ważny po po otwarciu, bo nie mam przy sobie tubki i nie wiem czy wogóle jest ta informacja na tubie, bo to kosmetyk na amerykański rynek

Dzięki za informacje :: Jak tylko się znów pojawi na iHerbie, to zamówię. Jest też na stronie polskiego dystrybutora, ale wychodzi sporo drożej. Obejrzałam sobie tubkę w zoomie na iHerbie i rzeczywiście nie ma tam tego znaczka słoiczka z informacją o ważności po otwarciu.. Napiszę maila do nich z pytaniem (podejrzewam że 6-12 miesięcy pewnie). A Ty jak myślisz?

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Znalazłam:
"We recommend that an SPF product be used within six months of opening and exposing to light and heat"

[fabregasowa]

Desert Essence, Thoroughly Clean Oil Control Lotion, Oily & Combination Skin, 4 fl oz (120 ml)

stosował ktoś? Jakie opinie?

[la songerie]

dziolchy!!! Przyszla moja paczka zamawiana 18 czerwca!!!!! Szla mieciac i 10 dni!!! To dokladnie o miesiac za dlugo! Wszystkie dochodzily mi do 10 dni wczesniej... Wazne ze jest w kazdym razie. Opowiadam tak na szybko:
- Alvera deo w kulce - chyba jedyna rzecz z paczki ktora mi od razu nie przypasila, bo mocno smierdzi tanim mydlem
- Crystal deo w spayu o zapachu rumianku i zielonej herbaty - pachnie bardziej zielona herbata co mnie okropnie cieszy i ma w skladzie potassium alum a nie ammonium czyli jeszcze lepiej niz dobrze. Napewno jeszcze go kupie
- Alba Botanica Bloom terra tints - rozpisywalam sie o tym balsamie juz. Strasznie mi go brakowalo, bo skonczyl mi sie w czerwcu
- Eco Tools Bronzer Brush - rewelacja! nie sadzilam ze cos przebije moj long handle kabuki z EDM albo Pixie. Ma wieksza objetosc i jest mieciusienki. Poza tym raczke ma tak gruba ze stoi na niej samodzielnie. Pomazialam sie swoim mega kryjacym ff z lumiere i przyznam, ze efekt lepszy niz poprzednim pedzlem. Ciesze sie strasznie, ze mam pedzel na zmiane wiec nie musze sie martwic o dwudniowe suszenie po myciu
- Kiss My Face patchouli shower gel (prawie pol litry) - zapach obledny!!! mnostwo tego paczuli tam. Moj maz zachwycony, bo to jednak bardziej meski zapach, choc niekoniecznie
- Aubrey Organics White Camelia conditioner - fajnie pachnie, tak ziolowo... na razie wykanczam chemiczne resztki tego co mam z odzywek, wiec pozniej sie za nia zabiore
- probka Spice Island Jasmine moisturizer - nie otwieralam jeszcze

Hey a jak tam po uzywaniu twoich precjozow? Polubilas ta czarna serie Hiovanni do ciala? Bo zdawalo mi sie, ze zamawialas...

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Fabregasowa nie uzywalam tego specyfiku niestety wiec ci nie pomoge

[villete]

a ten pedzel do bonzera nadaje sie do podkadow mineralnych? kurde, teraz juz go sobie chyba nie odpuszcze;p

[hey]

Napisane przez la songerie

Hey a jak tam po uzywaniu twoich precjozow? Polubilas ta czarna serie Hiovanni do ciala? Bo zdawalo mi sie, ze zamawialas...

Z czarnej serii zamówilam tylko peeling do ciała i jest całkiem niezły ale bez zachwytów, cukrowe drobinki za szybko sie rozpuszczają. Kurde, ale ja jestem wybredna w kwestii peelingow do ciała, przeciez to takie prosty kosmetyk, wiec każdy powienien być dobry
Co tam jeszcze? A żel z Nature's gate - wszystko fajnie, tylko ten zapach, który kojarzy mi sie z mydłem albo mydlanym tandetnym, męskim dezodorantem, nie wiem jak pachnie olej konopny, ale mniemam że inaczej. Po co dodawali zapach, pachnący naturalnie byłby lepszy? Ale własciwości myjace i uzytkowe, poza zapachem, to ma bardzo dobre.
Najbardziej jestem zadowolona z tego filtra Aubrey, który wyżej opisałam Kotwilce.

[la songerie]

Vilette ten pedzel jak najbardziej nadaje sie do makijazu mineralnego z jednym zastrzezeniem - raczej do tych bardziej tresciwszych formul. Przyczyna jest prosta: gdy uzyjesz do lekkiej formuly to mozesz miec niedostateczne krycie bo pedzel wessie jakby puder. Ja widzisz szukalam takiego szerokiego pedzla. Do bardzo lekkich formul lepszy bylby flat top. Mam jeszcze na oku ten pedzel:
http://www.iherb.com/Eco-Tools-Bambo...uki/36818?at=0

Hey no to super, ze ten filtr ci przypasowal! Bede na niego polowac kiedy moj Live Live sie skonczy co nastapi za sto lat Bardzo lubie swoj filt, fajnie jest jednak cos zmienic. Co do tego oleju konopnego: mam w domu go i uzywam jako odzywke na wlosy. Ma bardzo przyjemny aromat taki nasionkowy wlasnie, bardzo smaczny choc ma nieapetyczny ciemnozielony kolor. Wysmienity do salatek, moj maz nie cierpi np smaku oliwy a ten lubi. Jesli zel nie jest cuemny w kolorze to pewnie tam tego oleju jak na okrase dorzucili.
Co do scrubu, co powiesz na ten? Sama nad nim dumam:
http://www.iherb.com/Fresh-Organics-...-ml/36280?at=0
Powiedz czy ten zel wyglada przyzwoicie?
http://www.iherb.com/Canus-Goat-s-Mi...-ml/28015?at=0
A ten?
http://www.iherb.com/Avalon-Organics...-ml/15931?at=0
Chcialabym skompletowac sobie nastwpne zamowienie. Poczekam z nim do przyszlego miesiaca, ale nie zaszkodzi mi powsadzac rzeczy do koszyka, co nie?

Hey a ty zamawialas tez chyba jakies essential oils, co nie? Do czego ich uzywasz? Robisz perfumy, do kominka zapachowego czy dolewasz do prania?

[CzarnyElf]

Kusicie tym filtrem z Aubrey(musze nastepnym razem zobaczyc czy jest u mnie w sklepie)

ja uzywam teraz filtra Live live i jest dobry(jednak nie zapycha).Jednak caly czas porownuje te naturalne filtry z pomaranczowym Avene(to chyba po tych silikonach tak ladnie mi twarz wygladzalo).Do ciala natomiast uzywam filtra Devita-jest swietny.Probowalam go do twarzy ale wydaje mi sie ze lekko zapycha(shea butter w skladzie).

[hey]

Napisane przez CzarnyElf

Kusicie tym filtrem z Aubrey(musze nastepnym razem zobaczyc czy jest u mnie w sklepie)

ja uzywam teraz filtra Live live i jest dobry(jednak nie zapycha).Jednak caly czas porownuje te naturalne filtry z pomaranczowym Avene(to chyba po tych silikonach tak ladnie mi twarz wygladzalo).Do ciala natomiast uzywam filtra Devita-jest swietny.Probowalam go do twarzy ale wydaje mi sie ze lekko zapycha(shea butter w skladzie).

Mnie ten Live Live troche niepokoi, choć recenzje ma kuszące. Chodzi mi o to że nie ma po amerykańsku zadeklarowanej ilość ZnO i TiO2 jako "active ingredients", a na liście składników występują one gdzieś w okolicach witamin
Ja też porównuje mineralne firm "naturalnych" z mieszanymi filtrami "aptecznymi" - szkoda ze te pierwsze nie są w stanie dać takiej ochrony UVA jak te drugie:-(
Co do zapychania to też filtr AO ma niestety masło shea, ale dalej w składzie (ciekawe czy doczekam czasów kiedy olej tamanu beda dodawać zamiast tego masła?), ale w przeciwieństwie do innych filtrów "naturalnych" nie jest maściowatej konsystencji i nie ma przyciężkich emolientów jako główne składniki tłuszczowe.

[kotwilka]

Napisane przez hey

Co do zapychania to też filtr AO ma niestety masło shea, ale dalej w składzie (ciekawe czy doczekam czasów kiedy olej tamanu beda dodawać zamiast tego masła?), ale w przeciwieństwie do innych filtrów "naturalnych" nie jest maściowatej konsystencji i nie ma przyciężkich emolientów jako główne składniki tłuszczowe.

A pisałaś kiedyś o tym do jakiegoś producenta? Ciekawe, dlaczego tak nie robią? Za drogi jest, źle się łączy z innymi czy nie wpadli na to?

[hey]

Napisane przez kotwilka

A pisałaś kiedyś o tym do jakiegoś producenta? Ciekawe, dlaczego tak nie robią? Za drogi jest, źle się łączy z innymi czy nie wpadli na to?

Jestem za leniwa i nie mam przekonania ze moje maile coś by zdziałały. Myśle, że nie stosują oleju z tamanu bo jest drogi, te informacje o jego właściwościach anty-UV sa relatywnie nowe (a przynajmniej tak mi sie wydaje), jest wrażliwy na ciepło - więc zapewne utrudnia sporzadzanie kosmetyku; moze tez mocny, dla wielu osób nieprzyjemny, zapach ma coś z tym wspólnego...kto tam wie

[la songerie]

Hey a co z tym scrubem powyzej co wkleilam i zelami? Lagodne sa?

[hey]

Napisane przez la songerie

Hey no to super, ze ten filtr ci przypasowal! Bede na niego polowac kiedy moj Live Live sie skonczy co nastapi za sto lat Bardzo lubie swoj filt, fajnie jest jednak cos zmienic. Co do tego oleju konopnego: mam w domu go i uzywam jako odzywke na wlosy. Ma bardzo przyjemny aromat taki nasionkowy wlasnie, bardzo smaczny choc ma nieapetyczny ciemnozielony kolor. Wysmienity do salatek, moj maz nie cierpi np smaku oliwy a ten lubi. Jesli zel nie jest cuemny w kolorze to pewnie tam tego oleju jak na okrase dorzucili.

Tylko wiesz, jak używasz filtra to konkretnych ilości - nie żałuj sobie, bo znacznie obnizysz ochrone.
To faktycznie musi byc symboliczna ilość tego oleju konopnego, bo żel jest bezbarwny - nieważne dobrze i łagodnie myje, jest duzy i tani

Napisane przez la songerie

Co do scrubu, co powiesz na ten? Sama nad nim dumam:
http://www.iherb.com/Fresh-Organics-...-ml/36280?at=0
Powiedz czy ten zel wyglada przyzwoicie?
http://www.iherb.com/Canus-Goat-s-Mi...-ml/28015?at=0
A ten?
http://www.iherb.com/Avalon-Organics...-ml/15931?at=0
Chcialabym skompletowac sobie nastwpne zamowienie. Poczekam z nim do przyszlego miesiaca, ale nie zaszkodzi mi powsadzac rzeczy do koszyka, co nie?

Scrub wyglada bardzo fajnie, co prawda jest tylko jeden, chyba nie najłagodniejszy surfaktant, ale nie powinen jakos szczególnie wysuszyć, a na pewno bedzie skutecznie mył. Oprócz drobinek peelingujących z różnych pestek jest jeszcze ekstrakt z ananasa, który jest bogaty w enzym bromelaine, jednak jest on niestabilny w r-rach wodnych wiec raczej nie bedzie sie dokładał do działania peelingującego. Sporo jest też antyoksydantów a konserwanty takie, do których nawet największy fanatyk naturalnosci chyba sie nie przyczepi

Te dwa żele mają bardzo lagodne surfaktanty, wydaje mi sie że mogą sei dość dobrze pienić, szczególnie ten z Avalon. Co ciekawe w obu zastosowano zwiazki kationowe o działaniu antystatycznym i kondycjunojącym włosy, wiec mysle że sprawdziły by sie jako szampony.Ten z Avalon podoba mi sie bardziej bo ma jeszcze pare składników nawilżajacych i łagodzacych - bisabolol i pantenol oraz antyoksydacyjne ekstrakty. Chyba kupie go w nastepnej kolejności

Napisane przez la songerie

Hey a ty zamawialas tez chyba jakies essential oils, co nie? Do czego ich uzywasz? Robisz perfumy, do kominka zapachowego czy dolewasz do prania?

Kupiałam olejki cytrusowe żeby do odżywki dodawać, bo ponoć rozjaśniają włosy, ale wiesz co? spróbuje oddać do prania zamiast płynu do płukania.

[CzarnyElf]

Hey,
no fakt filtry sa w skladnikach na ostatnim miejscu...

La Songerie,
O zelach Avalonu nic niewiem ale moge polecic ich balsamy do ciala-najlepsze jakie mialam,konsystencja lekka i wchlaniaja sie w pare sekund-naprawde bylam zadowolona i nie znalazlam dotychczas lepszego balsamu do ciala

[la songerie]

Hey z tym filtrem to tak jak pisalam wczesniej szukalam czegos po czym mnie nie wysypie i bedzie ekonomiczne. Poza tym zasugerowalam sie wlasnie opinia dziewczyny z wizazu i jednego rudzielca z youtube, ktora pisala wlasnie ze w australijskim sloncu nie spieklo jej po tym w poludnie. To bylo dla mnie bardzo przekonywujace, tym bardziej ze sama jestem ruda i nienawidze wygladac przez slonce jak prosie W kazdym razie moze faktycznie za malo tam tych skladnikow - tego nie wiem, ale odkad go stosuje nie przybylo mi piegow (ja prawie nie mam piegow - znilly mi po tradziku i mocnych kuracjach). Po wizycie w Polsce koncem marca, kiedy nie podejrzewalam pogody o normalnosc chwycilo mnie troche slonce i zrobily mi sie lekkie piegi pod... oczami! Lubie piegi ale to cos bylo rozlane pod okiem i wygladalo bardziej na przebarwienie sloneczne conajmniej jakbym makijazu nie zmyla... Wsciekla bylam. Kiedy wrocilam, doszedl moj filtr i maziam sie nim od tamtego czasu. Nic mnie wiecej nie zlapalo poza odrobina dekoldu ktory zazwyczaj zapominam smarowac ;( Piegi tez jakby zmalaly.

Ten zel z Avalonu ciekawie mi wlasnie wygladal. Szukalam zeli pod katem ciekawych zapachow i lagodnosci. Niektore o dziwo mialy slsy i inne dziadostwa. Zapomnialam tylko jak pachnie ten olejek na Y... Oswieci mnie ktos? Ten z koza wzbudzil moja sympatie przez koze wlasnie ale i przez nagietka tez. Lubie rzeczy z nsgietkiem choc tam tego nagietka jak na lekarstwo chyba...

Olejki eteryczne fajne sa do plukania wlasnie choc sama nie probowalam - poza tym z drzewa herbacianego to nie posiadam zadnego. Kupie sobie chyba ten z lawendy (ale lokalnie bo tani tu jest), bo raz spalam w posvieli pachnacej lawenda i milo nasennie to wspominam, choc do tamtej pory lawendy nie lubilam. Ciekawe z tym rozjasnianiem przez cytrusy. Ciekawe czy nie rozjasnilyby kolorowego prania... Moze lepiej do jasnych rzeczy je uzyj.

Czarny Elfie dzieki za porade z tym Avalonem! Skorzystam w przyszlosci jak pozuzywam swoje zloza (literalne) smarowidel do ciala. A jaki zapach mialas? Mnie podoba sie ten grapefruit z geranium, tyle ze nie wiadomo ktory z nich tam bardziej dominuje. Wolalabym geranium...

Aha, podobal mi sie jeszcze ten zel, tyle ze go wcielo aktualnie:
http://www.iherb.com/South-of-France...6-g/24658?at=0 Wyglada bardzo delikatnie, tyle ze zapach nie dla kazdego.

Musze jeszcze raz rozplynac sie nad swoim pedzlem z eco tools... Nie wiem czy wogole bede jeszcze uzywala swojego z Pixie... Makijaz wykonuje dwa razy szybciej bo jest prawie 2 razy wiekszy objetosciowo! I to mieciutkie wlosie... Druga rzecz to ten deo Crystal w sprayu - zapach i dzialanie super! Polecam!!! zamierzam przelac sobie ociupine do starego pojemniczka po spayowej Nivei kompaktowej to bede miala akurat do torebki...

Pamietam, ze pisalam cos kiedys ze chce tez kupic chia seeds na iherbie. Otoz nie wytrzymalam i kupilam we srode w lokalym sklepiku bo wlasnie je sprowadzili. W sumie smakuja jak siemie lniane tyle, ze sa mniejsze. Zalalam je woda bo chcialam poeksperymentowac z kielkowaniem ale zrobila sie galareta wiec chyba nici z kielkowania. Zawsze mozna to wypic, bo zdrowe no a takie niewymoczone nasiona to jak mak wchodza w zeby Polecam nasionka bo ponoc okrutnie zdrowe sa!

Maly offtop: za oknem rodzina lisow nie daje mi spac... A ja myslalam ze to zlodziej ))

---------- Dopisano o 01:31 ---------- Poprzedni post napisano o 01:29 ----------

Ps. zapisze sie do klubu wizazanek piszacych najdluzsze posty jesli takowy istnieje...

[hey]

Napisane przez la songerie

Hey z tym filtrem to tak jak pisalam wczesniej szukalam czegos po czym mnie nie wysypie i bedzie ekonomiczne. Poza tym zasugerowalam sie wlasnie opinia dziewczyny z wizazu i jednego rudzielca z youtube, ktora pisala wlasnie ze w australijskim sloncu nie spieklo jej po tym w poludnie. To bylo dla mnie bardzo przekonywujace, tym bardziej ze sama jestem ruda i nienawidze wygladac przez slonce jak prosie W kazdym razie moze faktycznie za malo tam tych skladnikow - tego nie wiem, ale odkad go stosuje nie przybylo mi piegow (ja prawie nie mam piegow - znilly mi po tradziku i mocnych kuracjach). Po wizycie w Polsce koncem marca, kiedy nie podejrzewalam pogody o normalnosc chwycilo mnie troche slonce i zrobily mi sie lekkie piegi pod... oczami! Lubie piegi ale to cos bylo rozlane pod okiem i wygladalo bardziej na przebarwienie sloneczne conajmniej jakbym makijazu nie zmyla... Wsciekla bylam. Kiedy wrocilam, doszedl moj filtr i maziam sie nim od tamtego czasu. Nic mnie wiecej nie zlapalo poza odrobina dekoldu ktory zazwyczaj zapominam smarowac ;( Piegi tez jakby zmalaly.

Przez testy musiał przejść żeby mógł byc sprzedawany, wiec pewnie to SPF ma, ale mimo wszystko nie podoba mi sie że nie wiadomo, ani nawet nie można sie domyslać ile tych filtrów tam jest, tym bardziej że jesli dominuje TiO2 to ochrona antyUVA jest malutka.
Ale widze że recenzji mu na iHerbie przybywa, szkoda tyko że wiekszość nieprzydatna, jeśli sie nie włada japońskim czy koreańskim (czy was tez to irytuje? bo mnie cholernie)

Napisane przez la songerie

Ten z koza wzbudzil moja sympatie przez koze wlasnie ale i przez nagietka tez. Lubie rzeczy z nsgietkiem choc tam tego nagietka jak na lekarstwo chyba...

Takie rzeczy jak ekstrakty roślinne to powinny być na końcu, bo ich zalecane stężenia sią bardzo niskie

Napisane przez la songerie

Olejki eteryczne fajne sa do plukania wlasnie choc sama nie probowalam - poza tym z drzewa herbacianego to nie posiadam zadnego. Kupie sobie chyba ten z lawendy (ale lokalnie bo tani tu jest), bo raz spalam w posvieli pachnacej lawenda i milo nasennie to wspominam, choc do tamtej pory lawendy nie lubilam. Ciekawe z tym rozjasnianiem przez cytrusy. Ciekawe czy nie rozjasnilyby kolorowego prania... Moze lepiej do jasnych rzeczy je uzyj.

Ja właśnie herbacianego dodaje do szamponu w celach przeciwłupiezowych. Z tymi cytrusowymi do zrobie jakieś próby na starych, nieużywanych szmatach czy nie odbarwiają, bo wsród moich codziennych szmat, tylko pojedyńcze sztuki są jasne

Napisane przez la songerie

Aha, podobal mi sie jeszcze ten zel, tyle ze go wcielo aktualnie:
http://www.iherb.com/South-of-France...6-g/24658?at=0 Wyglada bardzo delikatnie, tyle ze zapach nie dla kazdego.

To zwykłe mydło potasowe z oleju kokosowego, mydła same w sobie są bardzo mocne i wysuszające (choć potasowe mniej niż sodowe), to co je łagodzi to przetłuszczenie i nieusuwanie gliceryny, tu mamy troche gliceryny, a co z przetłuszczeniem to nie wiem, pewnie jest

[CzarnyElf]

hey
mnie tez wkurzaja te recenzje po japonsku
La songerie
Ja mialam ten balsam-wklejam moja recenzje:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...l#review-78127

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Obecnie myje wlosy tym szamponem,b fajnie oczyszcza i wydaj emi sie ze lekko rozjasnia wlosy,swietnie tez pachnie:
http://www.iherb.com/Avalon-Organics...l-oz/4425?at=0

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Kusi mnie to mydelko:
http://www.iherb.com/Kiss-My-Face-SL...6-g/18308?at=0

[hey]

Napisane przez CzarnyElf

Obecnie myje wlosy tym szamponem,b fajnie oczyszcza i wydaj emi sie ze lekko rozjasnia wlosy,swietnie tez pachnie:
http://www.iherb.com/Avalon-Organics...l-oz/4425?at=0

Fajny skład
Jaki rodzaj włosów masz?

[CzarnyElf]

Napisane przez hey

Fajny skład
Jaki rodzaj włosów masz?

Obecnie b przetluszczajacy sie skalp a koncowki suche .Odzywka do tego szamponu konieczna(tak od polowy wlosow nakladam bo inaczej by byly zbyt przesuszone)

[la songerie]

Hey, Czarny Elfie! Dziekuje za porady. Lapka mnie swierzbi, zeby znow cos zamowic, ale czekam na jakas promocje to zamowie wiecej Czarny Elfie kiedy oni maja wlasnie najblizsze swieta albo cus? Moze wtedy rzuca jakas obnizke...

Tak mi sie dziewczyny nasunela jedna kwestia. My tu o kosmetykach gadu gadu, a ja ostatnio w plynie do naczyn zobaczylam formaldehyd! Jak bardzi jest niebezpieczna chemia domowa, ta sklepowa? Ja np nie wyobrazam sobie czyscic kuchni bez zielonego Cilit Bang... Pewnie mnie teraz ochrzanicie, ale jak bardzo szkodliwa jest dla nas samych chemia domowa? Zaznaczam, ze nie stosuje rekawiczek

[reila21]

Napisane przez CzarnyElf

Obecnie b przetluszczajacy sie skalp a koncowki suche .Odzywka do tego szamponu konieczna(tak od polowy wlosow nakladam bo inaczej by byly zbyt przesuszone)

Ja mam to samo =] Fajny ten szampon z linku, a używasz do niego odżywki z tej samej serii czy innej? (jak było napisane to przepraszam nie zauważyłam).

[CzarnyElf]

Reila,
uzywam innej odzywki,obecnie Shikai
La Songerie,
najblizsze swieto to chyba Labor Day na poczatku wrzesnia.

[la songerie]

Czarny Elfie - senkju! Tyle ze trudno bedzie wytrzymac do poczatku wrzesnia! Kurcze musze tym razem pochwalic moj dezodorant Crystal w sprayu o zapachu zielonej herbaty. Chyba juz na zawsze sie do niego przykleje. Jest super! Dla dziewczyn Polski dobra wiadomosc - mozna go dostac w Rossmannie (nie wiem tylko czy w tej samej wersji zapachowej). Cena oczywiscie wyzsza, ale warty zakupu.

Zauwazylyscie, ze zrobili nas w konia z ta tania dwudolarowa przesylka? Podwyzszyli ja do czterech dolcow! Mamy wiec opcje - funt wagowy za 4 dolce lub 4 funty za 6 dolcow... Chyba za duzo mieli na raz tych malych dwudolarowych zamowien...

[strilinga]

Owszem, tańsza przesyłka jest już nieaktualna. Szkoda. Miejmy nadzieję, że nie zlikwidują w ogóle tych nierejestrowanych przesyłek, bo to dopiero będzie płacz..

[reila21]

W sumie 4$ za wysyłkę z USA to jeszcze nie majątek, ja ostatnio z przesyłkę z Hong Kongu musiałam 20$ zapłacić... ale na szczęście opłacało się.

W sumie interesują mnie tylko pędzle Eco Tools, ten szampon wspominany parę postów wyżej i jakaś odżywka, więc wyjdzie w miarę tanio =]

[la songerie]

Reila to znaczy, ze nie stosujesz naturalnej pielegnacji tylka ta drogeryjna, tak? No chyba, ze zaopatrujesz sie w naturalki w kraju (juz troszke tam tego jest)...

[reila21]

La songerie: naturalną zainteresowałam się,bo mam uczulenie na SLSy i potwornie po normalnych szamponach mnie swędzi głowa.... kupiłam w wyprzedaży szampon Aubrey Organics i zestaw kosmetyków i stwierdzam, że po raz pierwszy po szamponie nic mnie nie swędziało, więc z chęcią zacznę kupować szampony naturalne.

Cóż ja jestem zwolenniczką azjatyckich specyfików, które zawierają chemikalia jednak a mimo to są o wiele lepsze niż te drogeryjne. Choć drogeryjne też kupuję.