leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-10, 10:08   #1
rasta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 73

leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE


Witam Was moje drogie mamy i starające się. Mam 21 lat od 3 lat staram się z meżem o dzidziusia. Ostatnio mialam dosc dlugi cykl 54 dniowy wiec poszlam pierwszy raz do ginekologa. Niestety mam powiekszony jajnik lekarz przepisał mi na regulacje cykli tabl. anty lecz zapomnialam mu powiedziec o moim podejrzeniu ( brak skoku temp oraz robilam testy paskowe owu.) ze mam brak owulacji. Czy w takim przypadku leczenie tabletkami ma najmniejszy sens ?? nie pojde o niego znow bo skasowal mnie 200 zl za nic nic sie nie dowiedzialam bylam pierwszy raz wiec nie wiedzialam co jest wazne o czym mam powiedziec. Powiedzialam tylko ze mam nieregularne miesiaczki i niemożnosc zaplodnienia od 3 lat. badanie usg wykazalo powiekszony jajnik i dostalam tylko lek na wywolanie okresu i tabletki jednak boje sie ich jesc z powodu trudnosci z zajsciem w ciaze czy one nie przyniosą efektu odwrotnego do zamierzanego ? czy moga pomoc wyregulowac cykl i przy okazji pobudzic ta owulacje ? mam je brac 3 miesiące. Prosze o rade ( tabletki jakie mnie przepisano to luteina i cilest)
rasta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 10:31   #2
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE

Cytat:
Napisane przez rasta Pokaż wiadomość
Witam Was moje drogie mamy i starające się. Mam 21 lat od 3 lat staram się z meżem o dzidziusia. Ostatnio mialam dosc dlugi cykl 54 dniowy wiec poszlam pierwszy raz do ginekologa. Niestety mam powiekszony jajnik lekarz przepisał mi na regulacje cykli tabl. anty lecz zapomnialam mu powiedziec o moim podejrzeniu ( brak skoku temp oraz robilam testy paskowe owu.) ze mam brak owulacji. Czy w takim przypadku leczenie tabletkami ma najmniejszy sens ?? nie pojde o niego znow bo skasowal mnie 200 zl za nic nic sie nie dowiedzialam bylam pierwszy raz wiec nie wiedzialam co jest wazne o czym mam powiedziec. Powiedzialam tylko ze mam nieregularne miesiaczki i niemożnosc zaplodnienia od 3 lat. badanie usg wykazalo powiekszony jajnik i dostalam tylko lek na wywolanie okresu i tabletki jednak boje sie ich jesc z powodu trudnosci z zajsciem w ciaze czy one nie przyniosą efektu odwrotnego do zamierzanego ? czy moga pomoc wyregulowac cykl i przy okazji pobudzic ta owulacje ? mam je brac 3 miesiące. Prosze o rade ( tabletki jakie mnie przepisano to luteina i cilest)
Luteina wywoła okres, cilest to tabletki antykoncepcyjne,zachamują prace jajnika,przez co nie bedzie sie powiększał,po odstawieniu moze zadziałać tak,ze dojdzie do owulacji. Ja w podobnej sytuacji miałam cykle stymulowane clostybegytem.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 10:56   #3
rasta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 73
Dot.: leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Luteina wywoła okres, cilest to tabletki antykoncepcyjne,zachamują prace jajnika,przez co nie bedzie sie powiększał,po odstawieniu moze zadziałać tak,ze dojdzie do owulacji. Ja w podobnej sytuacji miałam cykle stymulowane clostybegytem.

Stokrotko. bardzo Ci dziękuje zapaliłaś światełko nadzieji we mnie że może się wszystko udac od tej wizyty tylko siedze i rycze bo moj ginekolog w ogole ze mna nie wspolpracowal nastraszyl mnie tylko nczego nie wyjasnil nie rozwial watpliwosci a wrecz ich namnożył. Bardzo Ci dziękuje ze sie odezwałaś teraz wiem że może on wie co robi a nie na odczepnego wypisuje recepty i ze nie jestem sama ze takie leczenie podjęto też w Twoim przypadku. Tak bardzo pragniemy dziecka moze nam sie uda bo kuracji hormonami. Mam je brac przez 3 miesiące a jak długo Ty je brałaś ? czy po odstawieniu tabletek anty od razu mozna podawać CLO ? Czy przed przepisaniem clo lekarz skierował Cię na badania hormonalne ?? i czy takie badania mają sens w takcie brania tabl.anty ? czy to muszą byc naturalne cykle ?
rasta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 11:07   #4
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE

Cytat:
Napisane przez rasta Pokaż wiadomość
Stokrotko. bardzo Ci dziękuje zapaliłaś światełko nadzieji we mnie że może się wszystko udac od tej wizyty tylko siedze i rycze bo moj ginekolog w ogole ze mna nie wspolpracowal nastraszyl mnie tylko nczego nie wyjasnil nie rozwial watpliwosci a wrecz ich namnożył. Bardzo Ci dziękuje ze sie odezwałaś teraz wiem że może on wie co robi a nie na odczepnego wypisuje recepty i ze nie jestem sama ze takie leczenie podjęto też w Twoim przypadku. Tak bardzo pragniemy dziecka moze nam sie uda bo kuracji hormonami. Mam je brac przez 3 miesiące a jak długo Ty je brałaś ? czy po odstawieniu tabletek anty od razu mozna podawać CLO ? Czy przed przepisaniem clo lekarz skierował Cię na badania hormonalne ?? i czy takie badania mają sens w takcie brania tabl.anty ? czy to muszą byc naturalne cykle ?
Ja nie byłam leczona tabletkami anty,ale była taka ewnetualność , gin zdecydował,ze najpierw 3 cykle CLO ,jesli nie zajdę w ciążę to kuracja anty i powrót do CLO. Przed podaniem CLO miałam zrobiony profil hormonalny (tarczyca, progesteron, estrogeny -FSH i LH) ,poza tarczycą resztę trzeba robić w naturlanym cyklu,bo pigułki zaburzają wyniki. Podczas brania CLO chodziłam na monitoring.
Jesli nie ufasz swojemu ginowi to go zmień ,w razie ciąży musisz miec kogoś pewnego
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 11:25   #5
rasta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 73
Dot.: leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE

Acha rozumiem stokrotko. A skąd wiesz ze owulacja po tabl. anty moze powrocic ?Gin tak mowił czy znasz takie przypadki ? Mas zracje ja swojego zmienie na pewno bo jest bardzo drogi nie stac mnie aby w miesiacu wydawac 700 zł na ginekologa chyba teraz sproboje pojsc do babki moze kobieta mnie zrozumie i cos doradzi. Dziekuje Ci ze sie odezwalas wezme te tabletki sproboje przez 3 miesiace je jesc i zobaczymy co z tym jajnikiem pozniej bede robic profil hormonalny i poprosze o clo mysle ze powinno wszystko pojsc gladko teraz mam tą nadzieje. A czy CLO dziala na wszystkie kobiety ? czy moze nie zadzialac ? czy sa TU jakieś kobiety ktore leczyly swoje jajniki tabletkami a mimo to chcialy zajsc w ciaze i dodatkowo mialy cykle bezowulacyjne ? jeju mam takie chwile zwatpienia boje sie ze te tabletki to zly pomysl ale gdzies tam swita PCO wiec musze spróbować ( czasem mysle ze musze sie cofac zeby dojsc do celu ( Jestem taka mloda a mam problemy z zajsciem w ciąże dlaczego te ktore nie chcą dzieci i nie powinny ich mieć zachodzą jak szalone a te ktore zaslugują i pragną na nie nigdy nie mogą zajść ( Myślicie że mi się uda ? skoro mam cykle bezowulacyjne i jeszcze ten jajnik ?
rasta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 11:29   #6
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE

Cytat:
Napisane przez rasta Pokaż wiadomość
Acha rozumiem stokrotko. A skąd wiesz ze owulacja po tabl. anty moze powrocic ?Gin tak mowił czy znasz takie przypadki ? Mas zracje ja swojego zmienie na pewno bo jest bardzo drogi nie stac mnie aby w miesiacu wydawac 700 zł na ginekologa chyba teraz sproboje pojsc do babki moze kobieta mnie zrozumie i cos doradzi. Dziekuje Ci ze sie odezwalas wezme te tabletki sproboje przez 3 miesiace je jesc i zobaczymy co z tym jajnikiem pozniej bede robic profil hormonalny i poprosze o clo mysle ze powinno wszystko pojsc gladko teraz mam tą nadzieje. A czy CLO dziala na wszystkie kobiety ? czy moze nie zadzialac ? czy sa TU jakieś kobiety ktore leczyly swoje jajniki tabletkami a mimo to chcialy zajsc w ciaze i dodatkowo mialy cykle bezowulacyjne ? jeju mam takie chwile zwatpienia boje sie ze te tabletki to zly pomysl ale gdzies tam swita PCO wiec musze spróbować ( czasem mysle ze musze sie cofac zeby dojsc do celu ( Jestem taka mloda a mam problemy z zajsciem w ciąże dlaczego te ktore nie chcą dzieci i nie powinny ich mieć zachodzą jak szalone a te ktore zaslugują i pragną na nie nigdy nie mogą zajść ( Myślicie że mi się uda ? skoro mam cykle bezowulacyjne i jeszcze ten jajnik ?
Gin tak mówił -tzn. antyki dają odpocząć jajnikom. Poza tym..byłam w ciaży dwa razy ,pierwszą poronilam -zaszłam po tabletkach anty (nie było to zamierzone leczenie,po prostu brałam kilka lat ,poornienie nie miałao zwiazku z tabletkami itd, oprócz pco mam niedomogę luteaną )o drugą starałam się 2 lata ,udało się jestem od Ciebie starsza prawie 10 lat uda się,czemu ma się nie udać? trzeba wierzyć.

Jest tu wątek dla dziewczyn z pco,zaraz Ci zalinkuję https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=646897
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684

Edytowane przez stokrotka_to_ja
Czas edycji: 2012-12-10 o 11:31
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 13:27   #7
rasta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 73
Dot.: leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE

Dobrze wiedzieć że Tobie tabletki pomogły, moze rzeczywiscie moje jajniki potrzebują przerwy zeby zaczac dzoialać. jak nie to pomoge im farmakologicznie ale to pozniej jak przestane je juz brac . Ciagle mam chwile zwatpienia wierze w to ze bede mama bo bardzo tego chce i widze was jak wy sie staracie i wam sie udaje moze mi sie tez uda. Troszke sie zalamalam ze jestem nieplodna to najgorsza rzecz jaka moze uslyszec kobieta ale mysle ze w dobie nowych technologii na pewno z czasem bedzie coraz wiecej mozliwosci aby pomoc owulacji. Ja tez moge miec PCO zeby to wykluczyc musze zazywac te tabletki to teraz jest dla mnie proiorytem, choc widze ze wielu z was sie udalo. Dziekuje za slowa otuchy ide czytac ten watek ;**

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Acha jeszcze jedno. Wiele z was ma problem po odstawieniu tabletek z owulacją. To jak to w koncu jest z tą owulacją wraca ona czy wrecz przeciwnie ?? Czemu mój lekarz przepisał mi tabletki bez badań hormonalnych czy moze mi tym zaszkodzić ??Skąd on wie że akurat Cilest będzie odpowiedni ? jeśli przyczyna mojej bezplodności są hormony którymi będe teraz faszerowana nie wiadomo pod jakim kątem ?

Jeśli owulacja na wroci po antykach to czy od razu można stosować CLO ?

I czy powinnam wziąć ten cilest czy najpierw zrobic hormony ...
Przecież nie mialam robionego profilu hormonalnego to nie rozumoiem jak on dobrał mi te tabletki


ehh tyle pytan bez odpowiedzi .. od czegą są Ci lekarze ?! (

Acha i jeszce jedno czy od razu po zaprzestaniu brania tabletek anty moge zrobic sobie ten profil hormonalny czy zrobic go przed braniem??

Edytowane przez rasta
Czas edycji: 2012-12-10 o 13:37
rasta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-10, 14:26   #8
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE

Cytat:
Napisane przez rasta Pokaż wiadomość
Dobrze wiedzieć że Tobie tabletki pomogły, moze rzeczywiscie moje jajniki potrzebują przerwy zeby zaczac dzoialać. jak nie to pomoge im farmakologicznie ale to pozniej jak przestane je juz brac . Ciagle mam chwile zwatpienia wierze w to ze bede mama bo bardzo tego chce i widze was jak wy sie staracie i wam sie udaje moze mi sie tez uda. Troszke sie zalamalam ze jestem nieplodna to najgorsza rzecz jaka moze uslyszec kobieta ale mysle ze w dobie nowych technologii na pewno z czasem bedzie coraz wiecej mozliwosci aby pomoc owulacji. Ja tez moge miec PCO zeby to wykluczyc musze zazywac te tabletki to teraz jest dla mnie proiorytem, choc widze ze wielu z was sie udalo. Dziekuje za slowa otuchy ide czytac ten watek ;**

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Acha jeszcze jedno. Wiele z was ma problem po odstawieniu tabletek z owulacją. To jak to w koncu jest z tą owulacją wraca ona czy wrecz przeciwnie ?? Czemu mój lekarz przepisał mi tabletki bez badań hormonalnych czy moze mi tym zaszkodzić ??Skąd on wie że akurat Cilest będzie odpowiedni ? jeśli przyczyna mojej bezplodności są hormony którymi będe teraz faszerowana nie wiadomo pod jakim kątem ?

Jeśli owulacja na wroci po antykach to czy od razu można stosować CLO ?

I czy powinnam wziąć ten cilest czy najpierw zrobic hormony ...
Przecież nie mialam robionego profilu hormonalnego to nie rozumoiem jak on dobrał mi te tabletki


ehh tyle pytan bez odpowiedzi .. od czegą są Ci lekarze ?! (

Acha i jeszce jedno czy od razu po zaprzestaniu brania tabletek anty moge zrobic sobie ten profil hormonalny czy zrobic go przed braniem??


ja bym poszła do gina raz jeszcze, nie koniecznie do tego,do innego,choćby na nfz


Po odstawieniu tabletek owoulacja powinna wrocić,ale nie od razu w pierwszym cyklu zwykle.A przy PCO antyki maja za zadanie głownie pozowlic jajnikom odpocząć.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684

Edytowane przez stokrotka_to_ja
Czas edycji: 2012-12-10 o 14:27
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 14:36   #9
rasta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 73
Dot.: leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE

Masz racje stokrotko. Jutro pojde do ginekologa na nfz może oni nie mają takich super sprzętów ale może się ktoś zainteresuje i po prostu odpowie na kilka pytań tamten lekarz to żenada nie rozumiem jak można tak potraktowac pacjentke ktora byla pierwszy raz u ginekologa praktycznie to ja caly czas mówilam on sie o nic nie zapytał no chyba ze o moje prywatne sprawy gdzie pracuje co robie itp a tu chyba nie o to chodzi inaczej sobie wyobrazalam wizyte u lekarza. Myślalam że oni wiedzą co ejst ważne i sami pytają o cykl itp... Pojde do kolejnego zanim zaczne brac Cilest i porposze o skierowanie na badania hormonalne tylko czy beda one wiarygodne w sytuacji gdy cykl został farmakologicznie wywołany ??( luteina)

A jak było z waszymi przypadkami czy z PCO robilyście najpierw badania hormonalne czy od razu lekarz zalecał stosowac anytki ? pytam bo proboje poniekąd zrozumiec tego mojego lekarza czemu on bez zadnego wywiadu i badan przepisał hormony ...

Czy jesli pojde do kolejnego lekarza powiedziec mu ze bylam u innego i swteirdzil pow. jajnik czy zachowac to dla siebie i zosatwic mu diagnoze ?? Jak myslicie ?
rasta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 15:42   #10
aganieszkab
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
Dot.: leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE

Może przyhamuj trochę z tymi diagnozami??
Moja historia jest następująca:
Pierwszy raz do gina trafiłam jak miałam 17 lat ponieważ @ dostawałam różnie, czasami co miesiąc, czasami co dwa a nawet co pół roku. Gin bez żadnych badań, bez niczego od razu przepisał antyki niby na wyregulowanie. I tak te antyki brałam przez ponad 12 lat, oczywiście zmieniając lekarzy, każdy stawiał inną diagnozę, m.in. PCO również, straszyli mnie rożnymi tam zabiegami, leczeniem itp., jeden nawet pokusił się i wysłał mnie na badanie hormonów - oczywiście prywatnie, zapłaciłam ponad 120 zł (10 lat temu) a z wyników nie wyszło nic konkretnego (żadnych odbiegów od norm, może testosteron w górnej granicy ale to też wiedziałam po np. moim olbrzymim owłosieniu).
Aż trafiłam na jedną gin, która mi to wyłożyła prosto - mam rzadkie owulacje (nieczęste), i to nie jest żadna choroba ani odbieg od normy, taka moja uroda! antyki niczego nie leczą! tylko usypiają jajniki żeby nie pracowały i wprowadzają cię w naturalny rytm cyklu ok 28-dniowego
Jak po tych 12 latach ostawiłam antyki w celu postarania się o potomka i okazało się że nic mi się nie wyregulowało, nadal @ przychodziła jak chciała, więc gin, żeby mi ułatwić życie (bo zaglądanie w gacie przez 2 miesiące w oczekiwaniu na @ to nic przyjemnego) przepisała luteinę 16-25 dc, to mi conieco wyregulowało cykle (były nieregularne ale co miesiąc), zaleciła również castagnus (bez recepty), ale to znowu nie oznaczało że owulacją będzie.
W celu wyłapania owulacji musiałam założyć wykresy, mierzyć temperaturę i obserwować, więc zaopatrzyłam się w termometr i cierpliwie mierzyłam, okazało się że owulację mam , może tak 3-4 razy w roku ale najważniejsze że jest.
Reasumując obecnie jestem w 8 tygodniu ciąży, bez CLO i innych cudów, posłużył mi tylko wykresik (a to już moja druga ciąża, pierwszą straciłam pół roku temu)

Widzisz nie trzeba panikować, nie trzeba mieć czarnych wizji, żadnych diagnoz na wyrost! Spokojnie.
Poza tym nikt nie daje gwarancji że na CLO zajdzie się w ciążę, polecam si tutejszy wątek staraczkowy na poczekalni, ile tam dziewczyny się gimnastykują będąc zupełnie zdrowe, albo ile badań i chemii muszą zażywać w tym jednym celu...
Tak jak piszesz, dla niektórych to pstryknąć palcem, a dla innych tortury... tak już jest
Spokojnie idź do innego lekarza, może te antyki przepisał ci żeby wyleczyć jajnik? Może wystarczy poprostu wykresik założyć?? do tego polecam ci stronkę skarbmamy.pl, jest darmowa i jest super

powodzenia i nie panikuj tak!
aganieszkab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-10, 16:47   #11
rasta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 73
Dot.: leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE

Cytat:
Napisane przez aganieszkab Pokaż wiadomość
Może przyhamuj trochę z tymi diagnozami??
Moja historia jest następująca:
Pierwszy raz do gina trafiłam jak miałam 17 lat ponieważ @ dostawałam różnie, czasami co miesiąc, czasami co dwa a nawet co pół roku. Gin bez żadnych badań, bez niczego od razu przepisał antyki niby na wyregulowanie. I tak te antyki brałam przez ponad 12 lat, oczywiście zmieniając lekarzy, każdy stawiał inną diagnozę, m.in. PCO również, straszyli mnie rożnymi tam zabiegami, leczeniem itp., jeden nawet pokusił się i wysłał mnie na badanie hormonów - oczywiście prywatnie, zapłaciłam ponad 120 zł (10 lat temu) a z wyników nie wyszło nic konkretnego (żadnych odbiegów od norm, może testosteron w górnej granicy ale to też wiedziałam po np. moim olbrzymim owłosieniu).
Aż trafiłam na jedną gin, która mi to wyłożyła prosto - mam rzadkie owulacje (nieczęste), i to nie jest żadna choroba ani odbieg od normy, taka moja uroda! antyki niczego nie leczą! tylko usypiają jajniki żeby nie pracowały i wprowadzają cię w naturalny rytm cyklu ok 28-dniowego
Jak po tych 12 latach ostawiłam antyki w celu postarania się o potomka i okazało się że nic mi się nie wyregulowało, nadal @ przychodziła jak chciała, więc gin, żeby mi ułatwić życie (bo zaglądanie w gacie przez 2 miesiące w oczekiwaniu na @ to nic przyjemnego) przepisała luteinę 16-25 dc, to mi conieco wyregulowało cykle (były nieregularne ale co miesiąc), zaleciła również castagnus (bez recepty), ale to znowu nie oznaczało że owulacją będzie.
W celu wyłapania owulacji musiałam założyć wykresy, mierzyć temperaturę i obserwować, więc zaopatrzyłam się w termometr i cierpliwie mierzyłam, okazało się że owulację mam , może tak 3-4 razy w roku ale najważniejsze że jest.
Reasumując obecnie jestem w 8 tygodniu ciąży, bez CLO i innych cudów, posłużył mi tylko wykresik (a to już moja druga ciąża, pierwszą straciłam pół roku temu)

Widzisz nie trzeba panikować, nie trzeba mieć czarnych wizji, żadnych diagnoz na wyrost! Spokojnie.
Poza tym nikt nie daje gwarancji że na CLO zajdzie się w ciążę, polecam si tutejszy wątek staraczkowy na poczekalni, ile tam dziewczyny się gimnastykują będąc zupełnie zdrowe, albo ile badań i chemii muszą zażywać w tym jednym celu...
Tak jak piszesz, dla niektórych to pstryknąć palcem, a dla innych tortury... tak już jest
Spokojnie idź do innego lekarza, może te antyki przepisał ci żeby wyleczyć jajnik? Może wystarczy poprostu wykresik założyć?? do tego polecam ci stronkę skarbmamy.pl, jest darmowa i jest super

powodzenia i nie panikuj tak!
Witaj. Hehe masz racje panikuje bo starsznie się załamałam tą "diagnozą" i mam tyle pytań na które nie znam odpowiedzi , że od kilku dni ciagle siedze tylko na forach i doszukuje się odpowiedzi na nurtujące mnie pytania wiem ze to do niczego dobrego nie prowdzi ale gdyby mi lekarz wytlumaczyl od a do z ze najpierw zrobimy to po to i po to a pozniej zajmiemy sie owulacja to bylo by inaczej na razie dal mi tylko recepte i zaprosil za miesiąc wiem że zrobil to co musial i co w jego mocy jednak ja potrzebuje troche wiedzy bo inaczej nie ufam po prostu. Do tego to PCO to spadlo na mnie jak grom z jasnego nieba. Masz racje dzisiaj wydrukuje sobie wykresik mimo ze owulacji nie bedzie w najblizszych 3 miesiacach tu juz zaczne go robic zeby miec porownanie z cyklami po tabletkach. slyszalam ze czasem podczas brania tabl. owulacja jakby jest widoczna tylko macica nie zagniedza pecherzyka czy cos w tym stylu byc moze chodzi tu o inne tabletki ale sprawdze to na sobie poobserwuje i zobaczymy moze tak jak Ty mam owulacje rzadką ale mam. No pozatym wiem ze antyki nie leczą ale jajnik może po nich po prostu dojśc do siebie może to aurat w moim przypadku bedzie zbawienne dla owulacji ? zobaczymy na razie jestem pelna obaw i nadzieji moj natsroj jest raz dobry bo wierze ze bedzie dobrze raz wpadam w histerie i uzalam sie nad sobą " dlaczego to spotkalo wlasnie mnie"? wiem że to nic strasznego i to nie wyrok, są gorsze rzeczy jednak wielki żal pozostaje
Myśle że ten wykres tez mi pomoże bo do tej pory mierzyłam tylko kilka cykli i raczej nie zapsiywalam sobie rezulatów tylko porownywalam temp. do wczorajszej ale juz wiem ze tak sie nie robi. No wiem że CLO nie gwarantuje ze zajde w ciaze jednak tyle was tu jest ktore pisza ze w pierwszych cyklach się udało moze i mi pomoże. Musze wyleczyc ten jajnik i wziasc sie w garsc. Niestety nie podejżewalam że to będzie taka wielka walka ale jestem na nią gotowa. POWODZENIA wam życze ;* Dziekuje za odpowiedzi.

A co myślicie z tymi testami hormonalnymi warto je zrobić przed braniem tabletek anty czy dac sobie spokoj i leczyc tego jajnika jak "pan bóg przykazał" w tym przypadku pan doktor? nadal mu nie ufam no niewiem czy nie zaskzodze sobie nimi jesli to PCOs ( lekarz nie wykluczyl ale nie zaprzeczył)
to czy powinnam mieć zrobione takie kompleksowe badania hormonów przynajmniej FSH i LH ??
rasta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-12-10, 17:19   #12
aganieszkab
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
Dot.: leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE

Weź wrzuć na luz
Wykresów nie masz co na antykach robić bo i tak niczego nie pokażą, antyki działają tak, że jajniki nie pracują, nie produkują pęcherzyków, one nie pękają i nie ma owulacji poprostu. Testów hormonów też na antykach nie masz co robić bo konkretne hormony robi się w konkretnych dniach cyklu ale takiego prawdziwego a nie na antykach - wtedy wszystkie hormony masz uśpione i regulowane przez właśnie tabletki.
Poczekaj ten kwartał, pobierz antyki a na przedwiośniu się zastanowisz co dalej,
nie grzeb w necie bo inaczej na hipochondrię zachorujesz a nie na pco
Może poprostu wystarczy ci na wiosnę porządne wykresiki porobić bez zbędnych badań, a potem lekarze i tak z nich nic wyczytać nie potrafią - ja tak miałam
mi lekarz zdiagnozował pco patrząc głęboko w oczy, potem zlecił estrogeny, progesteron i testosteron, na następnej wizycie powiedział: "widzi pani, to pco, estrogen do progesteronu jest dwukrotnie przekroczony i to właśnie pco, jak będzie pani chciała zajść w ciążę to zrobimy laparoskopię, póki co bierzemy antyki", potem ta moja obecna gin go wyśmiała, same hormony miałam porobione nie w te dni cyklu co trzeba i to żądne pco nie jest, a do zajścia w ciążę nic specjalnego mi nie było potrzebne (oprócz chłopa oczywiście), no kalendarzyk się przydał, bo wiedziałam co i kiedy i kiedy na betkę polecieć, w którym cyklu jest ok, a który do bani bo bezowulacyjny.

poza tym młoda jesteś i dużo przed tobą, cierpliwości, to na pewno ci się przyda!
aganieszkab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-11, 14:45   #13
rasta
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 73
Dot.: leczenie tabl. anty a CYKLE BEZOWULACYJNE

Witaj. Dziękuje ze napisałaś o swoim przypadku to daje mi nadzieje że mi tez się uda. Zastanawiam się tylko dlaczego lekarz leczy u mnie tego "torbiela" tabletkami anty a nie innymi w momencie kiedy mu mówiłam że chce sie starac o dziecko a widze ze u innych dzieczyn zastosowano środki zastępcze nie hamujące owulacji ale w moim przypadku kiedy tej owulacji mogło nie być to dobrze niech mi się tam wszystko zatrzyma pozniej mam nadzieje że ruszy z kopyta. Pozdrawiam i dzięki za miłe slowa otrzeźwienia
rasta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:17.