2016-05-01, 22:54 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 48
|
Sekretny związek
Potrzebuję zasięgnąć waszej opinii. Od pewnego czasu umawiam się z muzykiem z dość znanego zespołu. Już na początku poprosił mnie, żebym nie zamieszczała w internecie naszych wspólnych zdjęć, na co się zgodziłam. Wiadomo, ceni sobie prywatność i niby to rozumiem, ale od pewnego czasu zaczęłam strasznie "schizować". Jak tylko wyjeżdża w trasę w mojej głowie pojawiają się myśli, że na pewno podrywa fanki, że dlatego nie chce pokazać, że jest zajęty, żeby nie musieć się z niczego tłumaczyć i móc bezkarnie podrywać dziewczyny... jestem po prostu chorobliwie zazdrosna! Wszystkimi siłami powstrzymuję się od tego, żeby do niego co chwilę nie dzwonić/pisać (np. teraz). Kilka razy nawet przeglądałam tego telefon i fejsa, czego szczerze się wstydzę (tym bardziej, że nie znalazłam tam nic niepokojącego). Kiedy nie gra koncertów wszystko jest super- pomieszkujemy u siebie, świetnie się dogadujemy, mało się kłócimy. Przy nim jestem zawsze bardzo wyluzowana, uśmiechnięta, radosna jednak jak tylko wyjeżdża, to wstępuje we mnie jakaś inna osoba! Staję się nerwowa, rozdrażniona i obsesyjnie myślę o tym, co on robi. Najchętniej jeździłabym za nim na wszystki koncerty, ale niestety pracuję (to tak pół-żartem ). Oczywiście rozmawialiśmy kilka razy na ten temat, ale zawsze mówi, że mam się o nic nie martwić, że inne dziewczyny go nie interesują, a zwłaszcza fanki (twierdzi, że ja jestem tego przykładem, bo jak się poznaliśmy, to ja nie wiedziałam kim on jest i to mu się spodobało). To tak w skrócie. Nie chcę go ciągle tym męczyć, bo domyślam się, jakie to musi być denerwujące (nawet jak sama czytam to, co napisałam, to się wstydzę, bo widzę jaka jestem głupia).
Dlatego udaję, że wszystko jest ok, ale ta sytuacja coraz bardziej mnie męczy... Z jednej strony mu ufam (albo raczej chcę ufać?), ale z drugiej nie radzę sobie z tą zazdrością, ona mnie dosłownie zżera od środka. I tu pierwsze pytanie- znacie jakiś sposób radzenia sobie z zazdrością? Podobna sytuacja jest jak partner pracuje w innym mieście/za granicą- jak sobie wtedy radzicie? A druga sprawa jest taka, że ostatnio prosiłam go, żeby wrzucił na swój oficjalny profil nasze wspólne zdjęcie. Nic wielkiego, ale mnie by to uspokoiło. Jednak on się na to nie chce zgodzić. Mówi, że to bez sensu, że nie chce naruszać swojej prywatności, że zaraz pojawią się jakieś głupie komentarze, jednym słowem nie ma mowy. Na swoje prywatne, zablokowane dla obcych konto ok, ale na to oficjalnie nie. Trochę go rozumiem, więc zaproponowałam, żeby zrobić takie zdjęcie, na którym nie widać mojej twarzy. Nic nie będzie widać, ale sygnał będzie jasny- jestem zajęty. Jednak na to też się nie chce zgodzić... Jak myślicie, czy to jest podejrzane, czy wymyślam? Postanowiłam tu napisać, bo mam dzisiaj straszny kryzys. On wyjechał grać koncerty, a ja musiałam zostać w domu, bo jutro do pracy, więc tak siedzę i się zadręczam tymi myślami... |
2016-05-01, 23:34 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
|
Dot.: Sekretny związek
A nie jest tak, że jakiś menager zabrania mu mieć oficjalnie dziewczynę? Bo wtdy liczba fanek zmaleje?
|
2016-05-01, 23:35 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 095
|
Dot.: Sekretny związek
Ja rozumiem jego podejście. Jeśli nie chce być newsem dnia, to dobrze robi chroniąc prywatność. A Tobie manifestacja przynależności nic nie pomoże, zdradzić Cię może zawsze i wszędzie, niezależnie od statusu na FB czy papierka z USC. Masz powód by mu nie ufać? Daje jakieś sygnały, odbierasz je jakoś, choćby podświadomie?
|
2016-05-01, 23:44 | #4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 269
|
Dot.: Sekretny związek
Wiesz co, znam jedną fajną i dyskretną ekipę detektywistyczną, kupisz u nich dobre pluskwy, które będziesz mogła z łatwością podpiąć pod dowolne przedmioty swojego gwiazdora, żeby wiedzieć wszystko: gdzie sypia, z kim sypia, gdzie chodzi na kurtyzany, u kogo kupuje towar, kto mu dostarcza dziwek.
Pamiętaj, że to nic złego, że się boisz o związek! Nie miej wyrzutów sumienia zaglądając mu na profil, czy czytając sms'y. Powinnaś jednak zadbać o bardziej profesjonalną inwigilację swojego kochanka (lepszy i lepiej zarabiający może się nie trafić, pamiętaj). Pluskwy to nie problem, możesz też postarać się wykraść mu telefon i założyć podsłuch. |
2016-05-01, 23:49 | #5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: Sekretny związek
Cytat:
Autorko, nie słuchaj tej tam opinii wyżej Wg mnie to normalne, też spotykałam się kiedyś z kimś rozpoznawalnym, makabra. Chce wkleić zdjęcie na prywatny profil, więc czemu masz wątpliwości? Chyba za szybko na takie publiczne coming outy, powoli. Edytowane przez tarkowska Czas edycji: 2016-05-01 o 23:52 |
|
2016-05-01, 23:54 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
|
Dot.: Sekretny związek
Cytat:
|
|
2016-05-02, 00:04 | #7 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 48
|
Dot.: Sekretny związek
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 01:04 ---------- Poprzedni post napisano o 01:02 ---------- Cytat:
Ale jeżeli próbujesz wyolbrzymić moją paranoję, to trochę się udało |
|||
2016-05-02, 00:08 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 393
|
Dot.: Sekretny związek
Czy w poprzednich związkach tez tak miałas?
|
2016-05-02, 00:20 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 48
|
Dot.: Sekretny związek
Właśnie, zapomniałam o tym wspomnieć, a to dość istotna kwestia. Mój poprzedni chłopak, z którym byłam ponad 3 lata, nagle ze mną zerwał i bardzo szybko zaczął się umawiać z inną dziewczyną. Potem sobie wyrzucałam, że pewnie już wcześniej kręcił z nią na boku, a ja niczego nie zauważyłam. Być może stąd też się bierze moja trauma i mój obecny chłopak o tym wie.
|
2016-05-02, 00:28 | #10 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 269
|
Dot.: Sekretny związek
Cytat:
Cytat:
Autorka już się określiła. Biedna szara samiczka trafiła na samca, który może mieć mnóstwo alternatywnych samiczek, więc stara się pilnować swojego terenu. Oznaczyć teren fejsbukowy zdjęciem, wskazującym "zostawcie tego śpiewaka, on jest mój, mój własny, mój skarb", jakby jej ostrzeżenie miało jakąkolwiek siłę przekonywania wobec samiczek gotowych odbyć kopulację ze śpiewakiem przy pierwszej czy drugiej okazji. Zazdrośnie strzeże swojej życiowej szansy na lepszy byt, przynajmniej dopóki nie ustabilizuje sytuacji sakramentem lub ciążą - tutaj kolejna porada dla autorki, przynajmniej śpiewak musiałby płacić alimenty. Kiedy "zakotwiczy" sobie być może życiową szansę, będzie mogła porzucić swoją tymczasową pracę i przylepić się na stałe do nowego źródła utrzymania, dowolnie już doglądając jego wierności, a dalej potomstwa. Może nawet pluskwy nie będą potrzebne? Ale na ten moment zżera ją zazdrość, zazdrość, którą można łatwo wytłumaczyć - ot, trafiła się szara samica i nieco kolorowy już samiec. Ona w głębi serca przeczuwa, że próbuje wdrapać się na zbyt wysokie progi jak na jej nogi, że nie jest równa, więc nie może zaufać, że jej ofiara dobrowolnie godzi się na związek z osobnikiem z niższej kasty, a tym bardziej, że może zachować wierność, która jest jej tak do szczęścia potrzebna. Chce mieć samca na wyłączność, żeby ona i jej potomstwo mogły cieszyć się dobrobytem niezagrożonym konkurencją. A do osiągnięcia tego planu będzie potrzebowała rzetelnej informacji, choćby dla uspokojenia się, skoro targają nią tak silne wątpliwości, że zaczyna dzielić się nimi na forum (jakiś troll gotów byłby porozsyłać wiadomość do 200-300 grajków oficjalnie nie w związku, opisując sytuację w taki sposób, by ten, którego to dotyczy zaraz kapnął się, że chodzi o niego - informacji jest już dość). Następnie musi wymyślić wcześniej wspomniany sposób zakotwiczenia i uziemienia obiecującego samca. Prywatność, wolność, zaufanie... dobre żarty. To wbrew jej emocjom i wbrew prawu biologii, natury, instynktu. Sama zadecyduje, co dla niej jest naprawdę ważne. |
||
2016-05-02, 13:31 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 48
|
Dot.: Sekretny związek
Sheev, napisałam tutaj, bo mam świadomość tego, że zachowuję się głupio i chcę coś z tym zrobić. Prosiłam o porady jak walczyć z zazdrością, a nie o stworzenie mojego portretu psychologicznego.
|
2016-05-02, 14:47 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Sekretny związek
Jeżeli rzeczywiście jest na tyle znany, że od razu pojawiłyby się plotki, a on chroni swoją prywatność to bym próbowała mu zaufać.
A wiesz może jakie były jego poprzednie związki? Miał poważne podejście czy skakał z kwiatka na kwiatek?
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
2016-05-02, 15:00 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Sekretny związek
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2016-05-02 o 15:05 |
2016-05-02, 15:07 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Sekretny związek
"Od pewnego czasu się umawiacie". Czyli od jakiego? I to są tylko i wyłącznie randki? Czy też jakieś okazje typu "chodź ze mną na urodziny kolegi"?
|
2016-05-02, 15:38 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 48
|
Dot.: Sekretny związek
Cytat:
Jeżeli chodzi o poprzednie związki, to był zaręczony, ale 1,5 roku temu zerwali, bo tamta dziewczyna miała straszne ciśnienie na ślub, dzieci itd, a on stwierdził, że to jeszcze nie ten czas. Ja jestem od niego 6 lat młodsza i też tak myślę, więc pod tym względem się dogadujemy. Co było pomiędzy tamtą dziewczyną a mną nie wiem. No własnie wiem, dlatego przy nim zachowuję się normalnie i staram się nie poruszać tego tematu za często. Dlatego mnie to tak męczy, bo ciągle muszę dusić wszystko w środku. Poza tym ja tak mam, że jak powiem coś głupiego, to potrafię za to przeprosić, zwalić wszystko na hormony i wyjaśnić, że wcale tak nie myślę tak też było z tym zdjęciem- najpierw się obraziłam, ale potem przyznałam mu rację i powiedziałam, że jak nie chce, to nie musi publikować tego zdjęcia. Inną sprawą jest to, że po ciuchu liczyłam na to, że zrobi mi przyjemność i jednak je wrzuci. No i to, że w głowie analizuję czemu nie chce tego zrobić. Znamy się od listopada, parą można powiedzieć jesteśmy od sylwestra i jesteśmy normalną parą, ja znam jego znajomych, a on moich, to nie jest tak, że spotykamy się tylko w ciemnych zaułkach i mam zakaz opowiadania o tym komukolwiek |
|
2016-05-02, 15:53 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 379
|
Dot.: Sekretny związek
...
Edytowane przez 201610111029 Czas edycji: 2016-09-24 o 21:23 |
2016-05-02, 16:13 | #17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Habana
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: Sekretny związek
Cytat:
Jeśli pojawia się wątek, w którym opisany przypadek dotyczy różnic w sprawach dotyczących potomostwa, to jednym z częściej podawanych rozwiązań jest "rozstać się". Co zresztą☠wcale nie jest głupie, ponieważ jeśli jedna sttrona chce dzieci, a druga nie, to nie da sie☠znaleźć złotego środka ani dojść do kompromisu. Dlaczego więc skoro chłopak rozstał się dokładnie z tego powodu, to teraz należy mu sie kop w tyłek, bo nie czaje? |
|
2016-05-02, 16:19 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Sekretny związek
Jak dla mnie norma, a nie coś podejrzanego, że się nie ogłasza związku na Facebooku. Zwłaszcza na publicznym profilu.
Jedyne o co bym go podejrzewała, to zdrowy rozsądek. |
2016-05-02, 16:38 | #19 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 905
|
Dot.: Sekretny związek
Cytat:
Ani ja ani mój facet też nie ogłosiliśmy się na fejsie a żadne z nas nie jest sławnym muzykiem, muszę chyba to przemyśleć bo jeszcze taki niezaklepany dla świata to ktoś mi go podkradnie Autorko zluzuj bo sama tworzysz problemy z d...y. |
|
2016-05-02, 17:32 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 075
|
Dot.: Sekretny związek
Hmmm... Raphael?
__________________
Friday I'm in love |
2016-05-02, 17:47 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Sekretny związek
|
2016-05-02, 18:17 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 34
|
Dot.: Sekretny związek
Dość tej gry wstępnej, mów mi zaraz, co to za zespół? Chociaż pierwszą literkę no..
Niestety, złośliwy Sheev ma sporo racji. Żyjesz z człowiekiem, którego istotną częścią sukcesu, są wzdychające do niego dziewczęta. Do tego trzeba mieć jaja z żelaza i pewność siebie buldożera. Nie o jego wierność bynajmniej bym się tu obawiała, ale o to co stanie się z Twoją pewnością siebie, szczęściem w skutek dalszego życia w strachu o utratę go. Edytowane przez ninelives Czas edycji: 2016-05-02 o 18:18 |
2016-05-02, 18:19 | #23 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 269
|
Dot.: Sekretny związek
@rogal
Cytat:
@ Unithing Cytat:
A tak poważniej: różne mają ludzie założenia i nadzieje związane ze związkiem. Jedną goni biologia i nakazuje się rozmnażać, inny woli nie brać takiej odpowiedzialności, jeśli nie czuje się w pełni pewny, że tego chce. Takie surowe ocenianie jak powyżej jest nie na miejscu. |
||
2016-05-02, 18:23 | #24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Sekretny związek
Cytat:
Pewno, lepiej, żeby dziecko spłodził, mimo, że nie ma czasu, nie jest gotowy, nie czuje się na siłach, a potem zostawił go matce na wychowanie. To jest dopiero SUPER POSTAWA. Jeśli chodzi o autorkę - męczysz się strasznie, moim zdaniem widać, że nie jesteś stworzona do takich związków |
|
2016-05-02, 18:42 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 379
|
Dot.: Sekretny związek
...
Edytowane przez 201610111029 Czas edycji: 2016-09-24 o 21:25 |
2016-05-02, 18:44 | #26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Sekretny związek
Cytat:
Na podstawie tak szczątkowych informacji, jakie autorka podała (1,5 roku temu ZERWALI, nawet nie wiadomo, która osoba to ostatecznie zakończyła), określiłaś dokładnie jego motywację i wskazałaś winnego, noooo OKLASKI Edytowane przez 201607111028 Czas edycji: 2016-05-02 o 18:48 |
|
2016-05-02, 18:55 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 379
|
Dot.: Sekretny związek
...
Edytowane przez 201610111029 Czas edycji: 2016-09-24 o 21:26 |
2016-05-02, 18:57 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Sekretny związek
No ale przecież na prywatnym profilu zgadza się wstawić. To ona się uparła, że musi być na tym oficjalnym
|
2016-05-02, 19:17 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 379
|
Dot.: Sekretny związek
...
Edytowane przez 201610111029 Czas edycji: 2016-09-24 o 21:25 |
2016-05-02, 19:20 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
|
Dot.: Sekretny związek
Cytat:
Powiedział, że może wstawić zdjęcie, ale na swój prywatny profil. Na oficjalny nie. Tak jest napisane w pierwszym poście Edytowane przez 201607111028 Czas edycji: 2016-05-02 o 19:21 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:30.