Dotarłyśmy do końca - oczekujemy na brzdąca! Mamusie styczniowe 2016, cz. 10

[mojakaren]

Lune strasznie sie wymeczycie przez te kolki...

Casaa my tez przez ostatnie dwa dni mieliśmy zaczerwienienie na pupie u pomoglo regularne smarowanie sudocremem może spróbuj?

Magda ja sobie Malego na noc nie pozwalalam zabrać ale to zalezy jak sie czujesz i czy Ci zalezy zeby byl na Twoim mleku czy mm. Jak w nocy stwiedzisz ze jednak chcesz sie wyspać to pielegniarka w każdej chwili może zabrac

Gratki dla baby!


Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[Jerzyczka]

Napisane przez lune1992

U mnie to samo. teraz spi odłozyłam go a ja wstawiam makaron. Maz przyjdzie to sie moze przespie damy mu ten Bobotic.
Czuje sie jak jakas zeswirowana jakas zdziczała...
Matka wczoraj do mnie dzwoni i mowi ciesz sie jedno dziecko a ty narzekasz ja mialam 5 i dałam rade.
No fajnie tylko pamietam jak ja jej pomagałam, sprzatałam, robiłam zakupy. Jak mialam 6 lat to moja siostra sie urodziła,zajmowałam sie nia, przebierałam,karmiłam itp Pamietam jak matka powiedziala ze nie musze do przedszkola chodzic bo jestem i ta mądra, ze pojde do szkoły. I robiłam przy tym dziecku plus dom. Pamietam ze szłam po zapupy, siostra miala jakos ze 2 lata czyli ja 8 i druga siotre 3 lata młodsza bralam i tak łaziłyśmy to na plac zabaw to na przedszkole sie pobawic na zakupy. Jak jakas niania. A teraz wyobrazacie sobie takie cos? na miescie sobie takie maluchy chodza... Toz od razu policje by wezwali. Matka mi mowila ze jak ja plakalam to mnie zostawiala w pokoju troche okrywala poducha zeby nie było słychac bo mialam takie kolki...A byłam jej 2 dzieckiem brat starszy o 2 lata. No sory ale ja tak nie moge z moim dzieckiem, toz serce pęka. Szukam w necie jak mu moge ulzyc, robie masaze, kropelki daje. A ona mowi ze mam sie cieszyc bo ona miala gorzej

o matko

Napisane przez malwi89

Widzialam na fejsiku, ze Baby urodzila
Gdzie Magdusia? Moze tez juz urodzila

Magda zazdroszcze Ci tego ruszania sie po cc. Seeerio.

Też zazdroszczę..

Mamy szumisia!
Młody już z nim śpi. Przebudził się, chwilkę zapłakał i szumiś go uśpił

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

U nas dziś się też pojawiło na pupie zaczerwienienie. Smaruję na zmianę bepanthenem i sudocremem plus przemywam wodą delikatnie i wietrzę

[Casaa]

Karen, czesciej na razie zmieniam pieluche i bepanthen leci jak do jutra nie zlagodnieje to kupie sudocrem i tym go wysmaruje :/

Jerzyczka, tak technicznie powiedz mi jak wietrzysz pupe? :P tzn jak z ewentualnym sikaniem czy kupka? Przykrywasz tetra i tak lezy czy jak?

Wyslane z Lumia920.

[kinga1701]

A ja byłam na zakupach z małym i miałam szumisia w wózki. Postanowiłam podjechać autobusem i szumis szumial. Ludzie dziwnie mi na wózek patrzyli

[viki1988]

Napisane przez lune1992

Ja odciagnełam jak mialam nawał 10 kubeczkow po 60ml i ustawiłam datami i widac jak mleko sie zmieniało. z zoltego na białe

Viki sliczne malenstwo

Ja się bałam odciągać dużo w czasie nawału żeby mi się jakaś dzika nadprodukcja nie zrobiła ale dziś już chyba jest po nawale więc uznałam że pocisnę żeby było jak się matka będzie rozbijać na spotkaniach z koleżankami

I dzięki

Napisane przez hariett

U nas odciąganego nie wystarcza na bieżąc potrzeby :/ Ale to też moja wina, bo w nocy nie odciągam, tylko mniej więcej między 8 rano a 24. karmienia ok. 4 i 8 to mm, reszta zazwyczaj moje, choć czasem nie wystarczy odciągniętego.
Noże elektryczny laktator coś na to poradzi...

A u Ciebie mody ma problem z ssaniem? Może po prostu spróbuj go nawet na chwilę w nocy przystawić?

Napisane przez Casaa

Ja 2 razy odciagalam i dawalam do kapieli malego

Viki , cudne malenstwo

Dzięki też słyszałam że do kąpieli można dawać ale chyba na razie wolę pomrozić

Napisane przez magda1706

Ano bardzo dobrze!

Wykapalam się już nawet lepiej chodzę, ale mi duszno i jak pochodzę dłużej to mega mnie plecy zaczynają boleć.. mały pocycal i śpi. Zastanawiam się czy nie nawalil kupy ale kurde zapakowany jest w śpiochy i ciężko mi zagladnac.. Nic to poczekam.
Tż sie bosko sprawuje. Wypral mi koszule, umyl mnie i małego przebral śmiesznie patrzeć na jego nieogarniecie ale wiem ze jak nie będzie próbował to się nie nauczy. A jak ja chciałam mu pomóc to mi się gorąco.zrobiło i słabo i siadlam sobie z tego wszystkiego. Najlepsze ze mały siknal jak nie miał pampka i zasikal kocyk. Tż poszedł po nowy i babki się śmiały że już wiadomo o co było tyle płaczu Haha bo już miały iść do nas
Jestem na pojedynczej sali. Z własną łazienką! i mam cały dzień małego przy sobie. I zastanawiam się czy zostawić go sobie na noc czy im oddać?

Jak masz możliwość że będą na 100% Ci przywozić do karmienia a nie zapychać mm to ja bym chociaż na część nocy im oddała... Ja przy pozszywanym kroczu miałam problem żeby się podnieść = spałam z małą w łóżku i w rezultacie totalnie się nie wyspałam i byłam zupełnie połamana .... więc po cc tym bardziej bym sobie odpuściła jesli masz możliwość dowożenia na karmienie

[86ewula]

Magda , niezdara , Baby gratuluję !! Szybkiego powrotu do pełni sił i do domu życzę

pierwsze dwa tygodnie jadłam wszystko a Teraz ograniczam ale różnicy nie widzę. Wzdecia są codziennie nie zależnie co zjem. .. wieczorami najgorzej ale rano się zdążają ale już bez takich wielkich krzyków.
Od wczoraj daje sab simplex bo w końcu kuzyn mi przywiózł. Swoją drogą nie wiem skąd macie info że zawiera aspartam , bo mam ulotkę i slodzony jest sacharyną ? Więc raczej podobnie jak w innych tego typu produktach.

Byliśmy dziś godzinę na spacerze , robię własnie gar rosołu a młody zaczyna wieczorne wygibasy i wrzaski przy cycku. .. zaczyna po 16 a kończy tak kolo 21. ...
Ehhh cierpliwości sobie i wam życzę na najbliższe brzuszkowe miesiące .... niech szybko przejdą kolki i inne problemy. .. :/

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Casaa uważaj na te krosteczki bo mi się tak zaczęło. W ciągu 1-2 dni krostki w rowku zrobiły się ranki. .. Ja już mam to za sobą .. polecam alantan maść ale ostatecznie pomógł krem na receptę robiony w aptece.

[lune1992]

Napisane przez 86ewula

Magda , niezdara , Baby gratuluję !! Szybkiego powrotu do pełni sił i do domu życzę

pierwsze dwa tygodnie jadłam wszystko a Teraz ograniczam ale różnicy nie widzę. Wzdecia są codziennie nie zależnie co zjem. .. wieczorami najgorzej ale rano się zdążają ale już bez takich wielkich krzyków.
Od wczoraj daje sab simplex bo w końcu kuzyn mi przywiózł. Swoją drogą nie wiem skąd macie info że zawiera aspartam , bo mam ulotkę i slodzony jest sacharyną ? Więc raczej podobnie jak w innych tego typu produktach.

Byliśmy dziś godzinę na spacerze , robię własnie gar rosołu a młody zaczyna wieczorne wygibasy i wrzaski przy cycku. .. zaczyna po 16 a kończy tak kolo 21. ...
Ehhh cierpliwości sobie i wam życzę na najbliższe brzuszkowe miesiące .... niech szybko przejdą kolki i inne problemy. .. :/

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Casaa uważaj na te krosteczki bo mi się tak zaczęło. W ciągu 1-2 dni krostki w rowku zrobiły się ranki. .. Ja już mam to za sobą .. polecam alantan maść ale ostatecznie pomógł krem na receptę robiony w aptece.

http://sposoby-na-kolke.pl/ tu jest skład niby

[Casaa]

Ewula, dzieki A w rezultacie co to jest? Odpieluszkowe zapalenie skory?

Wyslane z Lumia920.

[Jerzyczka]

Napisane przez Casaa

Karen, czesciej na razie zmieniam pieluche i bepanthen leci jak do jutra nie zlagodnieje to kupie sudocrem i tym go wysmaruje :/

Jerzyczka, tak technicznie powiedz mi jak wietrzysz pupe? :P tzn jak z ewentualnym sikaniem czy kupka? Przykrywasz tetra i tak lezy czy jak?

Wyslane z Lumia920.

Ja czekam aż maluszek mój się wysika na przewijak co jest tradycją u nas i wykupa do końca i potem wietrzymy jajeczka i w razie jakby się zsikał to trudno kupe jakby zrobil to tez nic nie szkodzi ale ja to robię na przewijaku

[uaoo]

Gratuluje mamusiom! U nas lepiej, lecz mała w ogóle nie śpi. Ile wasze maluchy śpią? Moja praktycznie wcale :/ I zamówiłam w końcu leżaczek i mam nadzieję, że już jutro będzie. I muszę chustę jeszcze kupić, bo mi plecy odpadną nie długo od tego ciągłego noszenia jej.

[Magdusiaaa]

Wy sobie rodzcie a ja czekam do wiosny na KTG cisza spokój wysłali nas do domu w czwartek kolejne. Położna mówi "Może Pani już wziąć rzeczy dla siebie i dzidziusia" sobie myślę kobiety ja już się bujam z torbami od tygodnia do tego Waszego szpitala. Także ten...

[Casaa]

Napisane przez Jerzyczka

Ja czekam aż maluszek mój się wysika na przewijak co jest tradycją u nas i wykupa do końca i potem wietrzymy jajeczka i w razie jakby się zsikał to trudno kupe jakby zrobil to tez nic nie szkodzi ale ja to robię na przewijaku

To chyba wezme przewijak i go wywietrzymy dzisiaj po kapieli....

[ruda3d]

Napisane przez lune1992

Super ze mąz sobie tak radzi
Ja pamietam ze nie oddawałam bo i tak bym sie nie wyspała bo w sali ze mna tak dziecko płakało nie umialo cyca złapac. Zreszta bałam sie ze gdzies przez przypadek zaszczepią babki z nowej zmiany.
Ale jak poszłam w nocy z nim do dyzurki aby mi pomogly zmienic pampka to tam matki wlasnie zostawiały dzieci i one tam lezały same w tych mydelniczkach i wszystkie płakały a te pielegniary sobie kawe piły. A mi sie normalnie ryczec chciało. One mi zaproponowały zebym zostawiła ale jak na to popatrzyłam to od razu uciekłam

Napisane przez malwi89

Jak nie dasz rady w nocy, to przeciez mozesz zawiesc Malego do pielegniarek. Ja tak musialam zrobic chyba w druga noc, myslalam, ze dam rade, ale po 4 skapitulowalam.

Serio mogłyście oddać dzieci na noc? U nas tylko pierwszą noc dziecko było na oddziale noworodkowym, potem to matko ogarniaj się i radź sobie

[Casaa]

Napisane przez ruda3d

Serio mogłyście oddać dzieci na noc? U nas tylko pierwszą noc dziecko było na oddziale noworodkowym, potem to matko ogarniaj się i radź sobie

U mnie w ogole nie bylo mozliwosci oddania dziecka jak na pooperacyjnej dali tak juz zostsl

[ruda3d]

Napisane przez Casaa

U mnie w ogole nie bylo mozliwosci oddania dziecka jak na pooperacyjnej dali tak juz zostsl

Ja te noce w szpitalu to prawie nie spałam, bo na każde kwękniecie się podrywałam, albo bujałam na rękach, ledwo na oczy widząc ;-)

[viki1988]

Napisane przez Magdusiaaa

Wy sobie rodzcie a ja czekam do wiosny na KTG cisza spokój wysłali nas do domu w czwartek kolejne. Położna mówi "Może Pani już wziąć rzeczy dla siebie i dzidziusia" sobie myślę kobiety ja już się bujam z torbami od tygodnia do tego Waszego szpitala. Także ten...

Omg to Ci powiedziała a w którym Ty tc jesteś że jeszcze nie wywołują tylko się tak bujasz?

Napisane przez Casaa

U mnie w ogole nie bylo mozliwosci oddania dziecka jak na pooperacyjnej dali tak juz zostsl

Napisane przez ruda3d

Ja te noce w szpitalu to prawie nie spałam, bo na każde kwękniecie się podrywałam, albo bujałam na rękach, ledwo na oczy widząc ;-)

Ja nawet nie wiem czy u mnie była taka możliwość dostałam dziecia od razu do siebie i tyle ale powiem szczerze że po 2 nieprzespanej nocy miałam ochotę się zapytać czy mogę ją chociaż na 3 h oddać w nocy żeby się przespać...

[malwi89]

Do mnie wieczorem przychodzily pielegniarki i pytaly czy chce oddac dziecko na noc. U mnie pierwsza noc byla jeszcze na lezaco, wiec nie wiem jak mialabym wstawac do dziecka.

[Casaa]

Napisane przez malwi89

Do mnie wieczorem przychodzily pielegniarki i pytaly czy chce oddac dziecko na noc. U mnie pierwsza noc byla jeszcze na lezaco, wiec nie wiem jak mialabym wstawac do dziecka.

U mnie przychodzily przewijac, a w razie czego alarm sie wlaczalo i byly bez fochow i pretensji, usmiechniete

[magda1706]

Napisane przez malwi89

Do mnie wieczorem przychodzily pielegniarki i pytaly czy chce oddac dziecko na noc. U mnie pierwsza noc byla jeszcze na lezaco, wiec nie wiem jak mialabym wstawac do dziecka.

Mnie zapytaly czy przywieźć mi go na karmienie. Ale nie chciałam, bo już wieczorem odlatywalam ze zmęczenia jak go karmilam i bałam się mu zrobić krzywdę.
A dzisiaj to sama nie wiem. Wyszedł tz to mały spał, też się polozyłam, mały się obudził, to wstałam, poszłam siku i go nawet na rękach ponosilam sobie
Pociumkal z 40 min hah przyszła polozna i pyta się czy go dokarmic. Ja mówię że nie bo je przecież długo. A później zasypia więc najedzony. Ona do mnie ze ciumkac może ale czy je i czy pokarm jest. Kobieto złota. Pokarm od drugiego trymestru woze w cyckach hah ale jak poszłam pod prysznic to mnie zalalo i stwierdziła że jak samo się leje to jest ok. Choć ja zauważyłam że więcej mam chyba w lewym cycku mleka niż w prawym. Bo z prawego to je i je. A z lewego to 15 min i spi słodko.

[hariett]

Mnie nad ranem po porodzie wzięli małego na jakiś czas do cieplarek, potem był już ze mną ciągle, ale wiem że można było oddać. Kobietom po cc dawali dzieci po przyjezdzie z porodówki chyba na przystawienie, potem przywozili po kilku godzinach znowu na karmienie i po pionizacji jak było z nimi ok dostawały już dzieci na stałe.

[magda1706]

Pierwsze samotne przewiniecie za mną Boże Olka to teraz wydaje mi się taka wielka

[lune1992]

Napisane przez uaoo

Gratuluje mamusiom! U nas lepiej, lecz mała w ogóle nie śpi. Ile wasze maluchy śpią? Moja praktycznie wcale :/ I zamówiłam w końcu leżaczek i mam nadzieję, że już jutro będzie. I muszę chustę jeszcze kupić, bo mi plecy odpadną nie długo od tego ciągłego noszenia jej.

U mnie dzis 2 godz wyje, prezy sie, kreci, wierci, 2 razy kupa po szyje, udaje ze spi, spi po 10 min na moich rekach, zre co godzine.teraz sie wierci w wozku i piszczy. pierszy raz tak ma. tak to mniej wiecej po 15-18godz na dobe spał. moze ma dzis z okazji skonczenia miesiaca skok rozwojowy.
Obiad nie zrobiony, w domu syf, ja jak zoombie, spalam w nocy 4 godz.
Ooo wlasnie sie obudzil po 10 min i wyje. Jak miło

[Jerzyczka]

Strasznie Wam współczuje kolek

[magda1706]

Współczuję wam serio
Choć mój ma tak ze je je, nagle przerwa i steka, prezy się, poplakuje i się skarży, ale przechodzi po chwili i daje dalej cyca i za chwilę znowu taka przerwa. Tak z 3 razy na karmieniu robi z tego co zauważyłam.. Ale później śpi albo udaje ze śpi tj pół oka otwartego

[hariett]

Lune strasznie to brzmi mój o 16 zbudził się na karmienie i znowu zasnął. Znowu nocka będzie bojowa.

[niepozorna]

Jerzyczka super, że szumiś dotarł

Uaoo mój w dzień mało co śpi. Robi sobie 1-2 takie dłuższe drzemki a tak jak już śpi to do półgodzinki max. Też muszę się nad chustą zastanowić, bo nic nie mogę zrobić ostatnio Tylko nie wiem czy umawiać się z kimś kto mi pokaże jak ją wiązać itp czy sama to ogarnę?

Lune spróbuj z tym Boboticiem może u Ciebie też da radę. Tylko to kilka razy mu trzeba dać żeby w ogóle zaczęło działać A masaż i windi nie pomaga?

[magda1706]

Niepozorna ja bym się umówila pokaże wam co i jak i wstępnie się nauczycie

[lune1992]

zaraz wsadze mu windi i sie skonczy cudowanie.
teraz chcialam go zajac kolorowa grzechotka i tak zeby sledził wzrokiem i on obraca za nia głowka. czy to nie za wczesnie?
moze to skok rozwojowy, wlasnie ryczy ale takim wymuszonym

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

w sumie nie wiem, po co windi jak niedawno sie osrał po pachy... moze ma gazy, kurde ale cały dzien...

[86ewula]

Lune weszłam na tę stronę co mi podałaś i porównałam z niemiecką ulotka. To kolejności składu są te same , tylko w miejscu gdzie oni piszą aspartam u mnie jest MACROGOL STEARYL ETHER szukam co to jest na necie ale nie ma nic zbytnio o tym. Jedynie znalazłam że niby coś na zaparcia ... będę jeszcze szukać info o tym czy to aspartam....

Współczuje akcji. Mojemu dałam krople o 15:30 zrobił kupę aż od pleców po siusiaka wiec umylam w misce tyłek i też śpi od godziny zawiniety ciasno w koc. Zauważyłam że nie lubi być ciasno zawiniety jak się budzi ale zasypiać mu łatwiej. Spróbuj go w koc zawinąć. Połóż na kolanach główką na kolanach tak żeby była niżej i kołysz nogami. Mój się przy tym na jakiś czas wyłącza.
Magda mój przy karmieniu robi tak wieczorami non stop. Dwa łyki mleka chwila stękania ale przy tym widać ból bo nóżkami przebiera i rączkami macha a jak Cię złapie to zaciska tak mocno że aż boli. ....

I karmieniu słychać jak się wszystko przelewa w brzuchu i jak się drze to go biorę do odbicia i uspokojenia. ..
Lune też się zastanawiam dlaczego on się tak pręży przy karmieniu. ..

[mojakaren]

Lune ja Ci wspolczuje jak czytam Twoje wpisy to czuje sie zmeczona i sfrustrowana

Niepozorna ja planuje sie umowic z babeczka od chust, sama raczej nie ogarne nawet nie wiem jaka kupic...

Mi sie udalo na chwile skoczyc do galerii po wkladki laktacyjne i szare mydlo - kurde Wam tez tyle tych wkladek schodzi? Dobrze ze w superpharm promocja po 4 zl 30 sztuk.
Patrzylam tez w Lidlu na staniki do karmienia ale zostaly same ogromne co na tylek bym sobie mogla założyć

A i kupilam w smyku Malemu body i spodnie juz takie na 74 taniocha - 6 pak bodow z dlugim za 30zl i dwie pary spodni za 25

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka