2007-01-14, 15:51 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 671
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Witam, pogryzione usta to także moj problem
Pomaga mi malowanie ust pomadkami, blyszczykami itd, bo nie lubię ich smaku. Poza tym wszyscy na mnie krzyczą(rodzina, znajomi) jak gryzę, więc się pilnuję Też chciałabym pozbyć się tego nawyku, bo już nie mowiąc o tym jak to wygląda, to też niezle boli jak mocno pogryze |
2007-01-14, 16:19 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Obgryzanie warg...
ja wlasnie "obgryzalam" wargi jak trafilam na ten watek wstyd mi niestety to tez moj problem bo najczesciej robie to nieswiadomie ot nalog po prostu
|
2007-01-14, 16:30 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 3 827
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Witam mam ten sam problem obgryzuje caly czas tez robie to nieswiadomie
__________________
co nas nie zabije to nas wzmocni MILEGO DNIA |
2007-01-14, 16:42 | #34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: @
Wiadomości: 1 069
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Coś takiego wątek o obgryzaniu... Myślałam,że niewiele osób tak robi.Ja też obgryzam usta od wewnątrz. Jak ktoś patrzy z boku, to miny się robi bardzo dziwne i się wygląda niezbyt fajnie. To mój nałóg,ale robię to przeważnie nieświadomie,albo jak się denerwuję albo jak mi się nudzi.
Żeby tak nie robić,najlepiej zająć się np. żuciem gumy. |
2007-01-14, 21:38 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Dot.: Obgryzanie warg...
A ja siedzę i obgryzam,świadomie,nieświ adomie,wisi mi to .Kiedyś jak robiłam jakąś pracę zazwyczaj do szkoly,np.malowałam coś czy rysowałam to miałam nawyk oblizywania się wkoło
__________________
|
2007-01-14, 21:42 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 426
|
Dot.: Obgryzanie warg...
...co teraz właśnie robie...? przygryzam sobie wewnętrzną strone ust :/
echh... |
2007-01-15, 11:24 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Powiem, ze dosyc ciezko jest nie obgryzac.. Od wczoraj juz kilka razy lapalam sie na tym, ze zaczynam. Na szczescie, po kilku sekundach, zapalala mi sie "czerwona lampka" w glowie, no i przestawalam
Jakos sobie radze
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
2007-01-15, 12:01 | #38 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Czy nie dociera do niektórych,że obgryzanie ust to byłyby kanibalizm i to na własnym ciele obgryźć — obgryzać «gryząc, objeść lub obskubać coś ze wszystkich stron» przygryźć-przygryzać 1. «przyciąć zębami wargi, usta, wąsy; też: przycisnąć coś mocno zębami»2. «sprawić komuś przykrość złośliwymi uwagami» Przygryzanie ust czy policzków, oblizywanie ust, obgryzanie paznokci etc. są to wszystko sygnały jakie wysyłamy do otoczającego nas świata,są to komunikaty niewerbalne np. oznaczające strach, zdenerwowanie, zamyślenie,a czasami spotkałam się z tym,że przygryzanie ust czy wewnętrznej strony policzka jest przejawem agresji. Sama od czasu do czasu przygryzam usta gdy staram się skupić i bardzo intensywnie myślę-myśleć insentywnie nie przestanę Może kiedyś w inny sposób będę komunikowała swoją mimiką,że jestem bardzo instensywnie zajęta myśleniem. Jak na razie robię to w taki sposób i mi to nie przeszkadza.
__________________
to klucz do życia |
|||
2007-01-15, 12:49 | #39 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 487
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Cytat:
|
|
2007-01-15, 12:53 | #40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Cytat:
Piszesz, ze kanibalizm... i nie zaprzecze, nazywaj to sobie, jak chcesz. Uwierz jednak, ze niewystarczającą do opanowania takich odruchow jest swiadomosc, ze jest sie w pewnym sensie "kanibalem". To nie pomaga Wątek ten ma mobilizowac osoby do koncentrowania sie na wlasnych, nieswiadomych odruchach. Mozna takze podawac jakies "cudowne metody" (ktorych ja niestety nie znam) na odwrocenie uwagi od tego. Juz napisalam w moim wczesniejszym poscie, ze łapię sie na tej czynnosci i dlatego przestaje obgryzac. Zaczynam wyrabiac sobie nawyk --> wlasnie probuje sie gryzc, nie powinnam tego robic. Musze przestac. Nie wyobrazajcie sobie mnie, jako potwora zalanego krwia, tego nie widac na zewnatrz. Niewiele (moze jedna) osob zdaje sobie sprawe, ze mam taki problem.
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
2007-01-15, 13:13 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Cytat:
Ahinas i ja uśmiałyśmy się z jednego-z tego,że się nie mówi ogryzać wargi,a poprawie mówi się przygryzanie warg,a ty w uparte idziesz i bronisz tego obgryzania warg O tym kanibaliźmie napisałam z przekąsem,bo nie wierzę,żę którakolwiek z was ogryzła sobie kawałek ust. Delikatne ranienie sobie ust czy policzków to efekty przygryzania,a nie odgryzania. Jakbyś sobie usta odgryzła to byś nie miała ich części,a jak widać na Twoim avatarze usta masz i to kompletne, ogryzienie kawałka policzka to też byłaby bardzo duża i poważna rana. Przygryzanie i delikatne ranienie to nie to samo co odgryzanie
__________________
to klucz do życia |
|
2007-01-15, 13:26 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: warmia
Wiadomości: 239
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Nie bardzo wiem, po co dyskutować nad tym czy to jest obgryzanie czy przygryzanie Osoby "zainteresowane" wiedzą o co chodzi.
Ja "zrywam" sobie skórki z ust i jakkolwiek to nazwać to od dziś będę z tym walczyć
__________________
Nadzieja - otwarte okno na "może" |
2007-01-15, 13:36 | #43 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Cytat:
Po ciula to tlumaczyc, wazny jest problem a nie to, co przez obgryzanie czy przygryzanie rozumiemy itd. itp. ... Nie o wyjasnianie terminow w tym watku chodzi Dla mnie to tez obgryzanie, skubanie... i masa innych czasownikow mozna to okreslic. Sory Nati4, lae w ostatnim zdaniu napisalas odgryzanie Tytul watku to obgryzanie, nikt o odgryzaniu nie mowil. Kurde, nie ma co sie rozwodzic, nie wazne
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
|
2007-01-15, 14:03 | #44 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Cytat:
__________________
...musisz wierzyć, że to może się zdarzyć, bo przecież jest ktoś kto też w to wierzy... ...on Cię wybrał dawno temu... wymyślił Cię sobie... ...i spotkasz go - powie Ci, że to Ty... |
|
2007-01-15, 14:10 | #45 |
Raczkowanie
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Jeśli o mnie chodzi to dziś z kilka razy moje ząbki zahaczyły o wargę, ale od razu to przerywałam. Jest lepiej, gdyż jeszcze dwa dni temu, bym sobie wmówiła „że dziś mogę a od jutra nie gryzę”.
Dziś nie odkładam tego na jutro Więc może trochę powalczę
__________________
...musisz wierzyć, że to może się zdarzyć, bo przecież jest ktoś kto też w to wierzy... ...on Cię wybrał dawno temu... wymyślił Cię sobie... ...i spotkasz go - powie Ci, że to Ty... |
2007-01-15, 14:50 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Cytat:
__________________
to klucz do życia |
|
2007-01-15, 15:31 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Natii
Znam twoje zamiłowanie do czystości języka i poczułam się troche lepiej, że nie tylko mnie wyobrażenie obgryzionej wargi nieco rozbawiło (kanibalizm, kanibalizm ). A to, że dyskusja przeniosła się na tory poprawności językowej mnie nie dziwi. Natii ma rację obiektywną. I kropka. Ze słownikiem sie nie wygra.
__________________
|
2007-01-15, 15:47 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Obgryzanie warg...
ja też ;( i robie to podświadomie jak juz sie na tym złapie to wiem że musze sie powstrzymać, no ale 10 min zapomne i znowu... takie fazy mam, przez pare dni mog enie podgryzać, a potem jak mnie coś złapie to prawie ciągle.
Przed chwilą też ale przeczytałam temat wątku i pomyślałam "oooo kobieto to o tobie - przestań" |
2007-01-15, 15:51 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Cytat:
Slownik slownikiem ale podobno zwracanie uwagi jest niezgodne z regulaminem |
|
2007-01-15, 16:04 | #50 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 343
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Widze ze nie jestem sama ja mam en problem od podstawowki nie iwem dlaczego prawiecodziennie obgryzam swoje usta do krwi na zewnatrzi wewnatrz moze to ze stresu ale lapie sie na tym ze nawet siedzac przy komputerze obgryzam proboje sie tego nawyku pozbyc ale niestety nie moge ;/ pomozcie !!
|
2007-01-15, 16:18 | #51 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Dołączam się... ciągle, gdy tylko jakaś skórka przy ustach mi 'przeszkadza' (mam b. suche usta) to ją muszę odgryźć i kończy się to potem okropnym pieczeniem...
Oprócz tego często mam taki odruch przejeżdżania zębami po języku i przez to pojawiają mi się takie małe pryszczyki na nim, które sa ogromnie denerwujące
__________________
a traveller
|
2007-01-15, 16:32 | #52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Cytat:
|
|
2007-01-15, 16:44 | #53 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mozna cos pogryzac (np. slonecznik) i dzieki temu odciagac swoja uwage, ale wg mnie to niezbyt dobry pomysl... Po pol roku mialybysmy mase porownywalna do mlodych słoniątek Cytat:
Smaruj usta np. truskawkowa wazelina!
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
||||
2007-01-15, 18:15 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 673
|
Dot.: Obgryzanie warg...
dobra stop z tym słownikiem to sie już irytujące robi. może założymy kilka wątków: obgryzanie, przygryzanie, wygryzanie i każdy pójdzie gdzie chce :P
ja zaczynam dawać sposoby, które przynajmniej raz mi pomogły -gruuuba warstwa kremu nivea! |
2007-01-15, 18:16 | #55 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 363
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
to klucz do życia |
|||
2007-01-15, 18:26 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Obgryzanie warg...
No widzisz, nareszcie i ciebie to rozbawiło.
Zdrowy odruch. Chciałam tylko jeszcze niesmiało zauwazyć, że nie nalezy walczyc z OBJAWAMI, ale z PRZYCZYNAMI przygryzania. Bo nałogi niezwykle łatwo zastępuje się innymi nałogami. Walczcie ze stresem. Na przykład śmiechem - wiem, jestem wredna.
__________________
|
2007-01-15, 18:55 | #57 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Cytat:
Mowisz smiechem- byc moze to dobra metoda, jesli Ci w stresowych sytuacjach pomaga. Mi nie. Jestes wredna? Nie sadze, tylko przywalilas tym tycio nietaktownym tekstem na poczatku. Wiesz o co mi chodzi- widok czlowieka z odgryziona i zakrwawiana warga tylko wydaje sie smieszny.
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
|
2007-01-15, 21:32 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5 278
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Nom, szczerze ci powiem, że poki nie przestaniesz miec tak mega-emocjonalnego podejścia do tego tematu nie uda ci sie wiele zdziałać, żeby przeciwdziałać swojemu nawykowi. Jeżeli cokolwiek sie uda. Troche dystansu.
__________________
|
2007-01-15, 22:03 | #59 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Juz widze postepy Male, ale sa...
__________________
Do you see? There's no more me. I'm happy as can be. |
2007-01-16, 11:06 | #60 |
Raczkowanie
|
Dot.: Obgryzanie warg...
Kurcze, wczoraj było dobrze, a dzś przed chwilą się zapomniałam i zaczełam obgryzać.... I mam zadziorki...a to kusi
Tak się zastanawiam czy ahinsa ma rację pisząc że należy wyeliminowć przyczynę przygryzania warg... Bo co tu jest przyczyną??? Stres owszem, załóżmy że można go sie pozbyć (choć nie jest to łatwe), ale intensywne myślenie, czy skupienie??? Z drugiej strony myśleniu (u osób nadmiar wrażliwych) może towarzyszyć stres i znowu wracamy do punktu wyjścia... Czy przyczyną gryzienia byłby tylko stres i nadmierne przeżywanie wszystkiego???
__________________
...musisz wierzyć, że to może się zdarzyć, bo przecież jest ktoś kto też w to wierzy... ...on Cię wybrał dawno temu... wymyślił Cię sobie... ...i spotkasz go - powie Ci, że to Ty... |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:19.