Pierwsze śluby już za nami, wszystkie chcemy być żonami! PM2014 cz.24

[cikulada]

Napisane przez cashmere

Mi jakoś nie przeszkadza ta czarna podeszwa w przypadku czerwonych butów.

Napisane przez madziara889

Na pewno czarna podeszwa pasuje do nich dużo bardziej niż jasna.

Napisane przez czekooczekolada

a mi właśnie ta czarna podeszwa nie przeszkadza(łaby) w ogóle

Mi właśnie raz nie przeszkadza czarna podeszwa a za chwilę dopadają mnie wątpliwości czy to nie będzie dziwnie wyglądać i dlatego znowu zawracam Wam głowę za co serdecznie przepraszam Ale tak to już jest że kobieta zmienną jest No nic, może w końcu znajdę jakieś fajne i przy okazji nie zwariuję sama ze sobą

Napisane przez Opiumalfa

czemu mnie stac tylko na jedna kiecke??

http://www.pinterest.com/pin/91620173643776124/

Czemu pokazujesz tu takie cuda?

Napisane przez cashmere

TŻ przed chwilą dzwonił zapytać u naszego jubilera czy jednak wybrany grawer się zmieści na mojej gromnej obrączce rozmiaru 9 i powiedział że tak, więc już więcej nic nie szukam Ale się cieszę

No to super, tylko się cieszyć

Napisane przez 21klaudyna

mój tż się smieje , że mam oko do drogich rzeczy , zazwyczaj to co mnie zachwyca okazuje się , że ma kosmiczne ceny i tak ze wszystkim . Jak byłam w outlecie ślubnym na długiej to nie dość , że wybierałam te najdroższe to wszystkie Justina Alexandra;P

Peyton a jakie masz zaproszenia ? Ja naprawdę nie chcę wydać na nie dużo , ale mam ciągle problem ze znalezieniem czegoś co mi się spodoba.

Nie przejmuj się, chyba większość kobiet tak ma że podoba się im to co najdroższe więc nie jesteś sama

[Lg_ago]

Napisane przez cashmere

Kochana ciotunia, nie ma co! I co rodzina się wybiera?



TŻ przed chwilą dzwonił zapytać u naszego jubilera czy jednak wybrany grawer się zmieści na mojej gromnej obrączce rozmiaru 9 i powiedział że tak, więc już więcej nic nie szukam Ale się cieszę

super, że jednak się da !

Napisane przez 21klaudyna

Rabbitka ma chyba taką . Cudna jest

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------


jak napiszesz po ang to akurat się zmieści :P

A ja zwariuje przez zaproszenia ale powoli coś szukam moje aktualne typy :
http://zaproszenia-slubne.com/slubne...201&katalog=46
http://zaproszenia-slubne.com/slubne...036&katalog=46
http://zaproszenia-slubne.com/slubne...008&katalog=46

Jak dla mnie 3 Choć pierwsze też wydają się bardzoo ciekawe !

[Sunrise28]

Napisane przez cikulada

Mi właśnie raz nie przeszkadza czarna podeszwa a za chwilę dopadają mnie wątpliwości czy to nie będzie dziwnie wyglądać i dlatego znowu zawracam Wam głowę za co serdecznie przepraszam Ale tak to już jest że kobieta zmienną jest No nic, może w końcu znajdę jakieś fajne i przy okazji nie zwariuję sama ze sobą

Czemu pokazujesz tu takie cuda?

No to super, tylko się cieszyć

Nie przejmuj się, chyba większość kobiet tak ma że podoba się im to co najdroższe więc nie jesteś sama

Trzeba się nawzajem wspierać

[Elrosa]

Napisane przez 21klaudyna

mój tż się smieje , że mam oko do drogich rzeczy , zazwyczaj to co mnie zachwyca okazuje się , że ma kosmiczne ceny i tak ze wszystkim . Jak byłam w outlecie ślubnym na długiej to nie dość , że wybierałam te najdroższe to wszystkie Justina Alexandra;P

Mam to samo! U mnie wszyscy się śmieją, że mam hrabiowski gust i chyba mnie ktoś w szpitalu podmienił

Napisane przez 21klaudyna

A ja zwariuje przez zaproszenia ale powoli coś szukam
http://zaproszenia-slubne.com/slubne...008&katalog=46

Te są boskie

[zakrecona_kropka]

Napisane przez 21klaudyna

Rabbitka ma chyba taką . Cudna jest

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------


jak napiszesz po ang to akurat się zmieści :P

A ja zwariuje przez zaproszenia ale powoli coś szukam moje aktualne typy :
http://zaproszenia-slubne.com/slubne...201&katalog=46
http://zaproszenia-slubne.com/slubne...036&katalog=46
http://zaproszenia-slubne.com/slubne...008&katalog=46

Jak dla mnie pierwsze ale wszystkie są świetne

[ysia]

21klaudyna pierwsze najładniejsze

[wenedka]

150 dni do ślubu

Napisane przez ysia

Jaka stylizacja! http://www.dailymail.co.uk/femail/ar...time-days.html a myślałam że welon nie pasuje do koronkowej sukni...

Mnie się średnio podoba ta stylizacja

Napisane przez cashmere

W temacie tańca, ja się jakoś na tą chwilę zbytnio tym nie martwię, pobujamy się i tyle TŻ się zupełnie nie nadaje na kurs tańca. Mimo że na parkiecie nieźle wymiata nazwijmy to we freestyle'u, to jeśli ma zatańczyć konkretny układ to Kiedyś tańczyłam taniec towarzyski i chciałam go niedawno nauczyć jakiś podstawowych kroków to nie wierzyłam że można być tak opornym by się tego nauczyć

Ja planuję ułożyć jakiś prosty układ na podstawie filmików z YouTube
Mój Tż na kurs się też nie nadaje; za włosy nawet nie dałby sie zaprowadzić.

Napisane przez cornflower_girl

wenedka A co macie na swojej stronie ślubnej? Chodzi o informacje - zastanawiam się nad zrobieniem takiej, tylko chyba nie chcę robić z tego bloga.

Strona nie ma charakteru bloga
Zawarte są na niej najważniejsze informacje dla osób podróżujących z UK, czyli transport, informacje o lotach, zakwaterowaniu, poruszaniu się po Lublinie, w tym jak dojechać do kościoła. Zrobliśmy tez mapkę z zaznaczonymi kluczowymi miejscami jak lotnisko, kościół, stacja kolejowa, Stare Miasto
Pokrótce napisałam też, co warto zobaczyć w Lublinie i okolicach, gdyż niektórzy będą w Polsce nieco dłużej.

[annic]

Napisane przez wenedka

150 dni do ślubu

Ja planuję ułożyć jakiś prosty układ na podstawie filmików z YouTube
Mój Tż na kurs się też nie nadaje; za włosy nawet nie dałby sie zaprowadzić.

gratulacje

ja też będę układać przy pomocy youtuba to i tak jest postęp, bo na początku mieliśmy się tylko bujać Co planujecie tańczyć? Walca, czy coś innego?

[Peyton22]

Napisane przez 21klaudyna

Peyton a jakie masz zaproszenia ? Ja naprawdę nie chcę wydać na nie dużo , ale mam ciągle problem ze znalezieniem czegoś co mi się spodoba.

ja zamawiam z amelii http://www.amelia-wedding.pl/ nie jestem jeszcze dokładnie zdecydowana na model, ale zamawiałam próbki (mix różnych modeli) i papier i druk są dobrej jakości, dodatkowo w takim stylu w jakim masz zaproszenia możesz zamówić księgę gości, winietki, zawieszki na wódkę itp żeby wszystko współgrało. Także ja osobiście polecam amelie.

a co do poruszanych przez Was tematów tańca, my idziemy od marca na prywatne lekcje, wesele we wrześniu także myślę, że uda nam się być Maserakami inspiracją do naszego układu jest taniec z youtube http://www.youtube.com/watch?v=kY-68SQd8ZU jak go oglądam to się wzruszam ;(

[wenedka]

Napisane przez annic

gratulacje

ja też będę układać przy pomocy youtuba to i tak jest postęp, bo na początku mieliśmy się tylko bujać Co planujecie tańczyć? Walca, czy coś innego?

Dzięki

My chyba zatańczymy jakiegoś prostego jive'a do tej piosenki

[cashmere]

Napisane przez cikulada

Mi właśnie raz nie przeszkadza czarna podeszwa a za chwilę dopadają mnie wątpliwości czy to nie będzie dziwnie wyglądać i dlatego znowu zawracam Wam głowę za co serdecznie przepraszam Ale tak to już jest że kobieta zmienną jest No nic, może w końcu znajdę jakieś fajne i przy okazji nie zwariuję sama ze sobą

Wiem co czujesz, ja przez buty chyba też niedługo zwariuję. Im więcej oglądam tym gorzej dla mnie

A jeszcze jak na złość nowej kolekcji La Body wciąż nie ma na stronie, mimo że miała być w tamtym tygodniu

Napisane przez Peyton22

inspiracją do naszego układu jest taniec z youtube http://www.youtube.com/watch?v=kY-68SQd8ZU jak go oglądam to się wzruszam ;(

Ktoś już kiedyś tu wrzucał ten filmik, pięknie zatańczyli
No ale nie oszukujmy się, by to tak wyszło albo trzeba być tancerzem, albo duuuużo wcześniej zacząć ćwiczyć

[bachara]

Napisane przez Peyton22

ja zamawiam z amelii http://www.amelia-wedding.pl/ nie jestem jeszcze dokładnie zdecydowana na model, ale zamawiałam próbki (mix różnych modeli) i papier i druk są dobrej jakości, dodatkowo w takim stylu w jakim masz zaproszenia możesz zamówić księgę gości, winietki, zawieszki na wódkę itp żeby wszystko współgrało. Także ja osobiście polecam amelie.

a co do poruszanych przez Was tematów tańca, my idziemy od marca na prywatne lekcje, wesele we wrześniu także myślę, że uda nam się być Maserakami inspiracją do naszego układu jest taniec z youtube http://www.youtube.com/watch?v=kY-68SQd8ZU jak go oglądam to się wzruszam ;(

zakochałam się w tej muzyce

[Peyton22]

cashmere, dlatego mam nadzieję, że jak zaczniemy 7 miesięcy przed ślubem i będą to zajęcia indywidualne gdzie uwaga będzie skupiona tylko na nas to damy radę ja kiedyś 100 lat temu coś tam tańczyłam, gorzej z Tż ale oczywiście nie oszukujmy się, to jest tylko inspiracja, jak będzie opornie szło, to lepiej się nauczyć dobrze czegoś łatwiejszego, niż się ośmieszyć ale postaramy się dążyć do ideału z babką, która będzie nas uczyć rozmawialiśmy i mówiła, że miała parę, która tańczyła do tej muzyki i specjalnie dla nich ma wersje z delikatnie zwolnionym tempem żeby było łatwiej więc i dla nas się przyda

[czekooczekolada]

Napisane przez enzunio

Aż mi wstyd, że taką tragedię tu wczoraj robiłam jak czytam jak mnie pocieszacie (nie pierwszy raz - kto pamięta akcję z ciotką pt. "zrobię osiemnastkę córki w waszym hotelu i będzie lepiej niż na waszym ślubie"? Aaa tak w ogóle ciocia znowu jest w akcji - teraz namawia cała rodzinę na ostatki w tym hotelu bo "zobaczycie jakie jedzenie jest i czy w ogóle fajny ten hotel" )

Peyton22 przepiękna suknia , buty nie w moim stylu, bo mam alergię na białe, ale w sumie ta koronka może pasować do reszty

ciotka w dzieciństwie przypadkiem nie wypadła z wózka ??

[wenedka]

Napisane przez bachara

zakochałam się w tej muzyce

Jeśli walc, to tylko do tej muzyki

[cashmere]

Napisane przez Peyton22

cashmere, dlatego mam nadzieję, że jak zaczniemy 7 miesięcy przed ślubem i będą to zajęcia indywidualne gdzie uwaga będzie skupiona tylko na nas to damy radę ja kiedyś 100 lat temu coś tam tańczyłam, gorzej z Tż ale oczywiście nie oszukujmy się, to jest tylko inspiracja, jak będzie opornie szło, to lepiej się nauczyć dobrze czegoś łatwiejszego, niż się ośmieszyć ale postaramy się dążyć do ideału z babką, która będzie nas uczyć rozmawialiśmy i mówiła, że miała parę, która tańczyła do tej muzyki i specjalnie dla nich ma wersje z delikatnie zwolnionym tempem żeby było łatwiej więc i dla nas się przyda

Nie to że moja uwaga była do Was, ogólnie pisałam A 7 miesięcy indywidualnych lekcji to naprawdę dużo, więc na pewno fajnie zatańczycie

[enzunio]

Ogólnie lubię tą ciocię, jest bardzo fajna... tylko ma jakieś mega niezdrowe podejście do tej sali Jakby nie mgła się doczekać czy co tej drugiej opcji wolę nie rozważać żeby się nie zniechęcić
Już były tu moje łzy przez jej numery i cały czas sobie tłumaczę, że po prostu tak jej się podoba ta sama skoro chciała wyprawić tam te urodziny Lepiej nie wiedzieć za dużo

Tak więc widzicie, jestem mega pechowcem jeśli chodzi o ślub Mam nadzieję, że w ten weekend rozdając zaproszenia samochód nie rozwali nam się 300 km od domu , w sumie to już było, teraz będzie jakaś inna akcja (bo że dziadkowie TŻ nie chcą być na weselu to żadne zaskoczenie, więc to nie to).

Peyton22 wiesz, że ta piosenka była moim pierwszym wyborem?

Klaudyna, te z tych które wstawiłaś: http://zaproszenia-slubne.com/slubne...036&katalog=46

[annic]

Napisane przez Peyton22

a co do poruszanych przez Was tematów tańca, my idziemy od marca na prywatne lekcje, wesele we wrześniu także myślę, że uda nam się być Maserakami inspiracją do naszego układu jest taniec z youtube http://www.youtube.com/watch?v=kY-68SQd8ZU jak go oglądam to się wzruszam ;(

tu widać, że facet tańczył zawodowo, ale fakt, ładnie i płynnie im to wyszło dzięki temu Tylko za dużo jak dla mnie machania rękami, strasznie nie lubię tych figur i to mi przeszkadza.

wenedka łał, jak będziecie ogarniać jive'a to podziwiam nie mam drygu do szybkich tańców. My się szykujemy na amerykańskiego foxtrota, bo jest łatwiejszy niż międzynarodowy, przynajmniej youtube nam tak pokazuje wybranie stylu rozwaliło nam koncepcję piosenki i teraz szukamy, ale pewnie zdecydujemy się na standardy typu l-o-v-e lub beyond the sea.

[cude]

positive rebel, nie wiem ile macie lat, więc nie wiem jakim tam pokoleniem jesteście. Tata TŻ, wujkowie TŻ, moi wujkowie tak właśnie tańczą. A ja nie dość, że jakoś nie łapię, to jeszcze nie daję się prowadzić. Wychodzi masakrycznie O ile z Tatą TŻ się z tego śmiejemy i nie ma żadnego bólu, to z wujkami tak kolorowo nie jest.
Dzięki za wytłumaczenie. Biorę TŻ i ćwiczę

Peyton22 , jeśli masz możliwość, można poszerzyć koło. Wtedy suknia będzie trochę krótsza i przy zmianie obcasów uda się to jakoś wyrównać.

cikulada, mnie czarna podeszwa nie razi

Dzięki za odpowiedzi w sprawie poradni. Z tego co czytałam, trzeba po prostu przyjść w daną niedziele o danej godzinie. Chodziło mi o to czy od księdza potrzebuję skierowania, czy mogę tak iść. Z tego co pamiętam, pisałyście tu, że już byłyście. Dzisiaj kupiłam indeks na pieczątki, a tam, że nie wcześniej niż 3 miesiące przed ślubem, można od księdza dostać takie skierowanie.
Na dodatek nie jesteśmy z tutejszych parafii, inne województwa. Tutejszy ksiądz nie wie co z nami zrobić, bo nasz nam powiedział, że możemy zrobić przygotowanie gdzie i kiedy chcemy. Ale nie dał nam żadnego indeksu (a tu jest taki zwyczaj). Ogólnie jest dziwnie.

[anannke]

Napisane przez Peyton22

Czyli co radzisz wybrać jedne buty czyli wysokość obcasa pomiędzy wysokim a niskim ? Przemyślę to, ale póki co wydaję mi się, że 3cm nie sprawią, że będę się o nią potykać (tymbardziej, że warstwy sukni - wstawiłam zdjęcia- w ogóle nie przylegają mi do nóg i się nie majtają, mierzyłam w salonie za długą na bose nogi i chodziłam w niej swobodnie, tym bardziej, że ma pas utrzymujący suknię), czy, że przed 3 cm różnicy będę musiała ją trzymać całą noc...

no nie wiem ja mierzyłam suknię tylko ciut za długą i czułam że mi się majta po ziemi. a ja nie chciałabym mieć całej sukni usmarowanej od kurzu bo to bardzo brzydko wygląda. a potem przed sesją prać kieckę? bez sensu chyba...

Napisane przez Peyton22

a co do poruszanych przez Was tematów tańca, my idziemy od marca na prywatne lekcje, wesele we wrześniu także myślę, że uda nam się być Maserakami inspiracją do naszego układu jest taniec z youtube http://www.youtube.com/watch?v=kY-68SQd8ZU jak go oglądam to się wzruszam ;(

mnie trochę rozbraja podpis tego filmiku bo wg mnie ten walc wcale nie jest tak wspaniale zatańczony. no ale to już co kto lubi i co się komu podoba ładnie wyszedł, najładniejsze jest to że patrzą na siebie wydają się cieszyć tańcem i się uśmiechają. Ale mój tż który tańczył sportowo to już wogóle zjechał mnie że mu takie coś pokazuje że niby wspaniale zatańczoneno ale on już ma skrzywienie

Napisane przez Peyton22

cashmere, dlatego mam nadzieję, że jak zaczniemy 7 miesięcy przed ślubem i będą to zajęcia indywidualne gdzie uwaga będzie skupiona tylko na nas to damy radę ja kiedyś 100 lat temu coś tam tańczyłam, gorzej z Tż ale oczywiście nie oszukujmy się, to jest tylko inspiracja, jak będzie opornie szło, to lepiej się nauczyć dobrze czegoś łatwiejszego, niż się ośmieszyć ale postaramy się dążyć do ideału z babką, która będzie nas uczyć rozmawialiśmy i mówiła, że miała parę, która tańczyła do tej muzyki i specjalnie dla nich ma wersje z delikatnie zwolnionym tempem żeby było łatwiej więc i dla nas się przyda

tylko weź po uwagę że nie chodzi tylko o to że lekcje indywidualne i cała uwaga na was i już będzie super- na wiele rzeczy po prosu potrzeba czasu żeby wyćwiczyć czasu żeby się uleżało w głowie. Ale jak celujecie w coś z filmiku co dałaś to na pewno spokojnie ten poziom ogarniecie

poza tym uważam że jak ktoś nie tańczy nawet hobbystycznie to bez sensu jest porywać się na jakiś super wow układ bo to zawsze wyjdzie sztucznie. i byłam widziałam takie na weselach. PM nie znają w ogóle tańców, nie wiedzą jaki rytm gdzie, nie umieją wyciągnąć rytmu z piosenki ale układ taki dali jakby byli co najmniej mistrzami Polski. ale PT zaczynali 2 razy bo nie weszli w dobrym momencie...

[madzixx88]

Napisane przez madziara889

A nie możesz po prostu założyć do kościoła tych co będziesz miała na weselu?
Nie wiem, może jestem inna ale ja nie widzę sensu w zmienianiu tyle razy butów.

No w sumie moglabym moze to ja jestem dziwna ale do Kosciola chcialabym miec inne, bo moj Tz jest wyzszy o niemal 30 cm a ja mam rybke z trenem i chcialabym sie kolo niego prezentowac nie jak krasnoludek
Na wyjscia czy imprezy zwykle mam 12-13cm i jest spoko, ale wiem, ze cala noc nie dam rady dlatego na wesele planuje ok 10cm.

Napisane przez cashmere

TŻ przed chwilą dzwonił zapytać u naszego jubilera czy jednak wybrany grawer się zmieści na mojej gromnej obrączce rozmiaru 9 i powiedział że tak, więc już więcej nic nie szukam Ale się cieszę

To super wiadomosc ja tez mam rozmiar 9

Czekolada- nie dziekuje


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[wenedka]

Napisane przez annic

wenedka łał, jak będziecie ogarniać jive'a to podziwiam nie mam drygu do szybkich tańców. My się szykujemy na amerykańskiego foxtrota, bo jest łatwiejszy niż międzynarodowy, przynajmniej youtube nam tak pokazuje wybranie stylu rozwaliło nam koncepcję piosenki i teraz szukamy, ale pewnie zdecydujemy się na standardy typu l-o-v-e lub beyond the sea.

My będziemy ogarniać social jive, a nie advanced (nie wyobrażam sobie tego w 10cm butach ) Nie wydaje mi się zbyt skomplikowany, tylko muszę Tż zagonić, żęby sobie poćwiczył kroki, a potem zaczniemy składać wszystko do kupy Walca nie chcieliśmy, to nie w naszym stylu.
Foxtrota nie ogarniam, także podziwiam

Napisane przez anannke

poza tym uważam że jak ktoś nie tańczy nawet hobbystycznie to bez sensu jest porywać się na jakiś super wow układ bo to zawsze wyjdzie sztucznie. i byłam widziałam takie na weselach. PM nie znają w ogóle tańców, nie wiedzą jaki rytm gdzie, nie umieją wyciągnąć rytmu z piosenki ale układ taki dali jakby byli co najmniej mistrzami Polski. ale PT zaczynali 2 razy bo nie weszli w dobrym momencie...

Jestem podobnego zdania My po prostu zatańczymy normalnego jive'a, bez jakichś popisów. Zresztą, wydaje mi się, że wygląda to nieco komicznie, gdy młoda para odstawia pokaz, kroki mylą się i ewidentnie widać, że taniec nie jest ich mocną stroną. A pierwszy taniec to pierwszy taniec, rozpoczęcie imprezy, a niekoniecznie występ na ocenę

[anannke]

Napisane przez wenedka

My będziemy ogarniać social jive, a nie advanced (nie wyobrażam sobie tego w 10cm butach ) Nie wydaje mi się zbyt skomplikowany, tylko muszę Tż zagonić, żęby sobie poćwiczył kroki, a potem zaczniemy składać wszystko do kupy Walca nie chcieliśmy, to nie w naszym stylu.
Foxtrota nie ogarniam, także podziwiam


Jestem podobnego zdania My po prostu zatańczymy normalnego jive'a, bez jakichś popisów. Zresztą, wydaje mi się, że wygląda to nieco komicznie, gdy młoda para odstawia pokaz, kroki mylą się i ewidentnie widać, że taniec nie jest ich mocną stroną. A pierwszy taniec to pierwszy taniec, rozpoczęcie imprezy, a niekoniecznie występ na ocenę

Dokładnie! co innego nauczyć się kroku podstawowego obrotu i jakiejś jednej figury i zatańczyć do piosenki a co innego robić pokaz tańca. dlatego jestem na nie dla wyuczonych super wow pierwszych tańców. powiem wam że ja bym się zapadła pod ziemię ze tu niby tańczę super układ z podnoszeniami z cudami a nie słyszę na tyle rytmu w piosence że nie wiem kiedy zacząć żeby było do rytmu i jak nie wejdę w wyuczonym momencie to piosenkę puszczać po początku.

[Elrosa]

My na kursie trenujemy wersję modern jive. Mamy przy tym kupę śmiechu, ostatnio trener dokłada coraz bardziej skomplikowane figury i coraz gorzej nam wychodzą. Na szczęście najbardziej zaawansowana para, której wszystko wychodziło od razu i na którą reszta grupy patrzyła krzywym okiem przeniosła się gdzie indziej, więc jest szansa, że trochę zwolnimy z tempem i będziemy mieć więcej powtórek tamci cały czas popędzali prowadzącego, żeby szedł dalej, bo ONI JUŻ PRZECIEŻ UMIEJĄ - to nic, że nam wszystkim się myli, im nie.

Na pierwszy taniec K. obiecał mi walca angielskiego - przyznałam się, że mi się marzy, i obiecał się starać wychodzi nam coraz lepiej, choć jeszcze z miesiąc temu nie postawiłabym na naszego walca ani pięciu groszy cały czas pyta, kiedy zacznę ćwiczyć "w tych ładnych niebieskich butkach", ale jak mam w nich ćwiczyć, skoro co i rusz mnie depcze

[annic]

Napisane przez wenedka

My będziemy ogarniać social jive, a nie advanced (nie wyobrażam sobie tego w 10cm butach ) Nie wydaje mi się zbyt skomplikowany, tylko muszę Tż zagonić, żęby sobie poćwiczył kroki, a potem zaczniemy składać wszystko do kupy Walca nie chcieliśmy, to nie w naszym stylu.
Foxtrota nie ogarniam, także podziwiam


Jestem podobnego zdania My po prostu zatańczymy normalnego jive'a, bez jakichś popisów. Zresztą, wydaje mi się, że wygląda to nieco komicznie, gdy młoda para odstawia pokaz, kroki mylą się i ewidentnie widać, że taniec nie jest ich mocną stroną. A pierwszy taniec to pierwszy taniec, rozpoczęcie imprezy, a niekoniecznie występ na ocenę

a, chyba że social ale i tak dla mnie byłby za szybki
Foxtrota nie ma co podziwiać, bo to, uwaga: social foxtrot Też nie wydaje mi się zbyt skomplikowany. Totalne podstawy bez jakiś dziwnych figur, bo w naszym wykonaniu wyglądałoby to komicznie. Byłam kiedyś na takim weselu gdzie PM totalnie nie ogarniali i zamiast tańczyć jakieś podstawowe kroki próbowali różnych dziwnych figur. Strasznie to wyglądało, ale najważniejsze, że im się podobało Ja jednak wolę zostać przy czymś bezpiecznym. Mówię o totalnych prościznach w stylu tego jak w tym linku, zaczyna się z muzyką od 1. minuty:
http://www.youtube.com/watch?v=E4maujYGOJM

[wenedka]

Napisane przez anannke

Dokładnie! co innego nauczyć się kroku podstawowego obrotu i jakiejś jednej figury i zatańczyć do piosenki a co innego robić pokaz tańca. dlatego jestem na nie dla wyuczonych super wow pierwszych tańców. powiem wam że ja bym się zapadła pod ziemię ze tu niby tańczę super układ z podnoszeniami z cudami a nie słyszę na tyle rytmu w piosence że nie wiem kiedy zacząć żeby było do rytmu i jak nie wejdę w wyuczonym momencie to piosenkę puszczać po początku.

Ostatnio koleżanka pokazywała mi nagranie z pierwszego tańca jej kuzynki i właśnei było mnóstwo patetycznych momentów, podnoszeń itp. A muzyka wcale nie była podniosła, tylko jakiś kawałek jazzowy
Już lepiej się pobujać.

[anannke]

Napisane przez wenedka

Ostatnio koleżanka pokazywała mi nagranie z pierwszego tańca jej kuzynki i właśnei było mnóstwo patetycznych momentów, podnoszeń itp. A muzyka wcale nie była podniosła, tylko jakiś kawałek jazzowy
Już lepiej się pobujać.

no ale wszyscy muszą być tacy och ach i wspaniali że tańczyć też umieją i to takie cuda! a co oni gorsi?

Elrosa może te buty działaby na tż mobilizująco?

powiem wam że u mnie na kursie doszły takie 2 pary nowe które ciągle robią problemy i zamieszkanie i już mnie to wkurza mocno. Instruktorka coś tłumaczy na jednych zajęciach a na następnych tamci mówią że nie umieją, nic nie było udają że nie wiadomo o co chodzi, trzeba 100 razy wszystko wałkować bo wszystko jest "TAKIE" trudne, takie skomplikowane bo jak już nie idzie się prosto do przodu tylko po skosie to jest rzecz nie do zrobienia... i wkurza mnie bo jak ich nie było to wszystko szło prosto do przodu, wszyscy się starali i przyjmowali że trzeba coś zrobić i to ciągnęło bardzo poziom w górę. a teraz cofamy się w rozwoju bo oni ze wszystkiego robią problemy. Już miałam im powiedzieć ostatnio że jak to takie trudne to trzeba było zostać w domu na kanapie a nie iść na kurs tańca i marudzić że takie trudne. Sami chcą to niech się postarają a nie jojaczą. a jak instruktorka coś mówi i tłumaczy to one gadają między sobą i nie wiedzą potem co trzeba robić.

Elrosa może trzeba głośniej mówić że nie umiecie i żeby powtórzyć? albo poprosić instruktora żeby zwolnił? wierzę że wystarczy po prostu powiedzieć. u nas znów jest tak że wszystko pod te 2 pary odstające od grupy i jojczące.

[wenedka]

Dziewczyny, a będziecie miały figurki na torcie?
Mnie się to ogólnie niezbyt podoba, ale zastanwiam się, czy nie poprosic brata (znów ), czy by nam nie ulepił z modeliny. Pannę młodą ze skrzypcami i pana młodego z piłką

[Kaigara]

Pochwalę się: mam bieliznę ślubną! Zamówioną dopiero co prawda, ale jest! Odbiorę ją pod koniec tygodnia. Zamówiłam w jakimś sklepie bieliźniarskim i się okazało, że nie znam swojego rozmiaru. Nosiłam nieśmiertelne 75B, a tu pani mi daje... 65D. I pasuje! Jak dostanę to będę mogła się pochwalić.

Do ślubu już 73 dni!

[Opiumalfa]

anannke zazdoszcze tanczacego TZta

My bedziemy cos okolo american foxtort tranczyc do L-O_V_E Buble.

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez wenedka

Dziewczyny, a będziecie miały figurki na torcie?
Mnie się to ogólnie niezbyt podoba, ale zastanwiam się, czy nie poprosic brata (znów ), czy by nam nie ulepił z modeliny. Pannę młodą ze skrzypcami i pana młodego z piłką

my mamy rybki