Macie tatuaż?

[inept09]

La vita e bella jest po włosku. Wiem, bo mam to na plecach

[kobieta_wamp]

Napisane przez 28nana

odważny i realistyczny tattoo



już widzę reakcje ludzi latem na łące ;-)

Tak miało byc - duży i realistyczny a reakcje ludzi sa rozne

Napisane przez madzius90

Super
Ja boję się pająków

Dzieki nie ma czego sie bac! Pajaki sa urocze

[201612291251]

Napisane przez kobieta_wamp

Tak miało byc - duży i realistyczny a reakcje ludzi sa rozne



Dzieki nie ma czego sie bac! Pajaki sa urocze

pajak jest swietny sama mam pajaka na lopatce robionego 10 lat temu, ale nie jest tak ladny jak Twoj

[madzius90]

Napisane przez DIABLICAorg

pajak jest swietny sama mam pajaka na lopatce robionego 10 lat temu, ale nie jest tak ladny jak Twoj

Pokażesz?

[201612291251]

Napisane przez madzius90

Pokażesz?

moj pierwszy tatuaz

zapomnialam sie pochwalic, ze 28 ide robic nowy tatuaz

[stasiek]

Napisane przez DIABLICAorg

znajomi robili tam tatuaze i sa jak najbardziej zadowoleni
ja robilam tam kiedys kolczyk i mam negatywne wrazenia.

a moge spytac dlaczego negatywne??

[201612291251]

Napisane przez stasiek

a moge spytac dlaczego negatywne??

wiesz co widzialam na zywo tatuaze robione w tym studiu i sa to na prawde dobre prace i co do wykonania czy talentu nie mam nic do zarzucenia.

jednak dla mnie licza sie tez inne rzeczy, atmosfera w studio, podejscie do klienta itp.
nie podoba mi sie to, ze wchodzac do salonu kazdy widzi osobe, ktora w tym momencie jest tatuowana, nie kazdemu to przeszkadza, ale ja akurat wole odrobine intymnosci, nie chce zeby kazdy wchodzacy do studia ogladal mnie rozebrana (oczywiscie zalezy od czesci ciala ktora sie tatuuje).
druga sprawa i to najwazniejsza to to, ze spartolono mi przeklucie. przekluwalam ucho, przeklucie typu helix, piercer zalozyl mi koleczko, ktore jak sie pozniej okazalo bylo za male. chrzastki lubia puchnac, ucho spuchlo, a kolczyk niemilosiernie zaczal wrzynac sie w ucho, tworzac pod spodem rane. pojechalam do studia, bo nie umialam sciagnac tego kolca, byl na zacisk i strasznie juz wpity w ucho, niestety pocalowalam klamke, bo studio akurat bylo zamkniete. i tak z mega bolacym i spuchnietym uchem trafilam do innego studia, do art line, ktore znalam w sumie wczesniej tylko z netu.
bylo to jakies 2 lata temu, ale do studia na dlugiej wiecej sie nie wybiore, nie mam zaufania, uwazam, ze zalozenie odpowiedniego kolca na przeklucie to chyba podstawowa wiedza, a przysporzono mi bolu i nerwow.
do tego atmosfera studia... moja kolezanka jest zadowolona, bo zna chlopakow i obsluge ma pierwsza klasa, ja niestety przebywajac w tym studio czulam sie nieco jak intruz - wyjdz i nie zawracaj dupy.

no ale to takie moje doswiadczenia, dla kazdego wazne jest co innego

[madzius90]

Napisane przez DIABLICAorg

moj pierwszy tatuaz

zapomnialam sie pochwalic, ze 28 ide robic nowy tatuaz

Super

Ooo a jaki wzór?

Ja też już myślałam, nad następnym tatuażem, ale narazie muszę 'wyleczyć' moją biedną łopatkę.
A pozatym za bardzo bolało i nie wiem czy się zdecyduję na kolejny

[201612291251]

Napisane przez madzius90

Super

Ooo a jaki wzór?

Ja też już myślałam, nad następnym tatuażem, ale narazie muszę 'wyleczyć' moją biedną łopatkę.
A pozatym za bardzo bolało i nie wiem czy się zdecyduję na kolejny

hehe, ja bede robic juz czwarty i powiem Ci ze z tych co juz posiadam ten na lopatce nie bolal mnie wcale w porownaniu do dwoch nastepnych
chce gorset na boku

[madzius90]

Napisane przez DIABLICAorg

hehe, ja bede robic juz czwarty i powiem Ci ze z tych co juz posiadam ten na lopatce nie bolal mnie wcale w porownaniu do dwoch nastepnych
chce gorset na boku

No ja nie mam porównania

Mam nadzieję, że pochwalisz się swoim nowym tatuażem

[kobieta_wamp]

Napisane przez DIABLICAorg

pajak jest swietny sama mam pajaka na lopatce robionego 10 lat temu, ale nie jest tak ladny jak Twoj

Dzieki Twojego zawsze mozna ladnie poprawic

[patka92920]

mam nadzieję, że ktoś mi pomoże.Chcę zrobić tatuaż na łydce i tu pojawia się problem: co z odrastającymi włoskami?Golić?Czy to źle nie wpływa na tatuaż?Acha i jeszcze jedno szykuje się do wyjazdu nad morze za 3 miesiące więc czy do tego czau tatuaż będzie wystarczająco wygojony abym mogła wejść do morza lub się opalać? Z góry dziękuje za pomoc

[201612291251]

Napisane przez patka92920

mam nadzieję, że ktoś mi pomoże.Chcę zrobić tatuaż na łydce i tu pojawia się problem: co z odrastającymi włoskami?Golić?Czy to źle nie wpływa na tatuaż?Acha i jeszcze jedno szykuje się do wyjazdu nad morze za 3 miesiące więc czy do tego czau tatuaż będzie wystarczająco wygojony abym mogła wejść do morza lub się opalać? Z góry dziękuje za pomoc

z depilacja odczekujemy do wygojenia sie tatuazu, tak samo jezeli chodzi o wszelkie kapiele czyli basen, morze czy tez wylegiwanie sie w wannie z goraca woda. naskorek regeneruje sie srednio do 3 tygodni, 3 miesiace spokojnie bedzie wygojony. jednak o tatuaz nalezy dbac juz przez cale zycie, nawilzac skore, a przede wszystkim chronic przed sloncem jak najwyzszym filtrem! tatuazy nie opalamy, jezeli chcemy zeby jak najdluzej wygladal tak dobrze, jak swiezo po wygojeniu.

[gosiata1]

madzius pytałaś ile goił sie mój tatuaż.Do odpadnięcia strupków jakieś 2- tygodnie (dość duże strupki miałam na samych kwiatkach i one trzymały sie najdłużej) Kiedy pojechałam 2 tygodnie po tatuowaniu do tego salonu to powiedzieli mi że jeszcze sie goi,bo stwierdziłam,że te kwiatki jakieś takie blade.A oni mi powiedzieli ,że do kontroli mam przyjechać po 2 miesiącach bo jeszcze taka błonka nachodzi i potem ona sie łuszczy i wtedy nabierze koloru.I faktycznie kwiatki mam teraz bardzo wyraziste.

Śliczny pajączek

[santos]

Co do gojenia: ja mialam male strupki i szybko zeszly, wlasciwie to taka luszczaca sie skorka. Napewno zeszly w ciagu mniej niz tyg., chociaz tatuaz mam dosc duzy - wielkosci kartki A4, zajal 6h. Ale musze powiedziec, ze przez 2 tyg skora w tym miejscu byla jakby sucha i podrazniona, ktos tu to porownywal do opazenia slonecznego, zgadzma sie, troche to tak jest. Wiec przez 14-20 dni nie moglam nosic np. stanika, bo pasek mnie draznil, bo przebiegal przez tatuaz. Potem jeszcze 2 tyg mnie skora swedziala, tzn jesli nie byla dobrze nawilzona natychmiast zaczynala lekko swedziec.
DOpiero po 1.5 miesiaca, mniej wiecej, moglam powiedziec, ze tatuaz jest w 100% zagojony. Ocvzywiscie dalej chronie go przed sloncem, do tych 3 m-cy

[madzius90]

Napisane przez gosiata1

madzius pytałaś ile goił sie mój tatuaż.Do odpadnięcia strupków jakieś 2- tygodnie (dość duże strupki miałam na samych kwiatkach i one trzymały sie najdłużej) Kiedy pojechałam 2 tygodnie po tatuowaniu do tego salonu to powiedzieli mi że jeszcze sie goi,bo stwierdziłam,że te kwiatki jakieś takie blade.A oni mi powiedzieli ,że do kontroli mam przyjechać po 2 miesiącach bo jeszcze taka błonka nachodzi i potem ona sie łuszczy i wtedy nabierze koloru.I faktycznie kwiatki mam teraz bardzo wyraziste.

Śliczny pajączek

Dziękuje za odp.
To długo
Mi już się zaczyna łuszczyć.

[28nana]

Napisane przez DIABLICAorg

z depilacja odczekujemy do wygojenia sie tatuazu, tak samo jezeli chodzi o wszelkie kapiele czyli basen, morze czy tez wylegiwanie sie w wannie z goraca woda. naskorek regeneruje sie srednio do 3 tygodni, 3 miesiace spokojnie bedzie wygojony. jednak o tatuaz nalezy dbac juz przez cale zycie, nawilzac skore, a przede wszystkim chronic przed sloncem jak najwyzszym filtrem! tatuazy nie opalamy, jezeli chcemy zeby jak najdluzej wygladal tak dobrze, jak swiezo po wygojeniu.

dobrze wiedzieć z tą depilacją - choć sprawa wydaje się oczywista- sama się nad tym zastanawiałam


a co opalania jakiś czas temu kupiłam bloker, słońce mi nie straszne
czekam z utęsknieniem na wiosnę !!!

[Dagusiac]

Napisane przez 28nana

dobrze wiedzieć z tą depilacją - choć sprawa wydaje się oczywista- sama się nad tym zastanawiałam


a co opalania jakiś czas temu kupiłam bloker, słońce mi nie straszne
czekam z utęsknieniem na wiosnę !!!

Możesz zdradzić jaki i ile kosztował? Poszukuję czegoś na lato.

[somethingnew]

Hej
Pisałam jakiś czas i obiecałam zamieścić foto tatuażu jak się w miarę zagoi
Wczoraj jeszcze miałam małe poprawki, i generalnie chciałam jeszcze cienie z białego tuszu, ale kurcze coś się nie przyjmował, albo za szybko spróbowaliśmy znów go dotykać :/ w dodatku ten kawałeczek, który zaczął mi robić bolał OKRUTNIE w porównaniu do czarnego tuszu myślałam, że nie wytrzymam. I strasznie krwią zaczęło podchodzić... Nie wiem czy w ogóle jeszcze się podejmę tego białego tuszu.. Ma któraś z Was jakies doświadczenia z białym tuszem?

[botekslawek]

Ja w przyszłości planuję
kocham Polskę i zamierzam na łopatce zrobić sobie orła+barwy narodowe. Kiedyś chciałam polskiego orzełka, ale zdanie się zmienia. Projekt będzie powstawał dłuuugo, żeby było idealnie
+ na szyi z tyłu napis, który wniósł dużo w moje życie. Jeszcze podobają mi się na nadgarstku, ale rodzice są baaardzo sceptycznie nastawieni do dziar, tata powiedział, że nawet jak będę miała lat 30 i zobaczy u mnie coś takiego to lepiej żebym się mu na oczy nie pokazywała

zaś mój mężczyzna będzie robił na ręce, wzdłuż (chyba wiecie o co chodzi ), strasznie mnie to kręci

[czokled]

Napisane przez botekslawek

Ja w przyszłości planuję
kocham Polskę i zamierzam na łopatce zrobić sobie orła+barwy narodowe. Kiedyś chciałam polskiego orzełka, ale zdanie się zmienia. Projekt będzie powstawał dłuuugo, żeby było idealnie
+ na szyi z tyłu napis, który wniósł dużo w moje życie. Jeszcze podobają mi się na nadgarstku, ale rodzice są baaardzo sceptycznie nastawieni do dziar, tata powiedział, że nawet jak będę miała lat 30 i zobaczy u mnie coś takiego to lepiej żebym się mu na oczy nie pokazywała

zaś mój mężczyzna będzie robił na ręce, wzdłuż (chyba wiecie o co chodzi ), strasznie mnie to kręci

Ja też chcę napis na nadgarstku

[201612291251]

Napisane przez somethingnew

Hej
Pisałam jakiś czas i obiecałam zamieścić foto tatuażu jak się w miarę zagoi
Wczoraj jeszcze miałam małe poprawki, i generalnie chciałam jeszcze cienie z białego tuszu, ale kurcze coś się nie przyjmował, albo za szybko spróbowaliśmy znów go dotykać :/ w dodatku ten kawałeczek, który zaczął mi robić bolał OKRUTNIE w porównaniu do czarnego tuszu myślałam, że nie wytrzymam. I strasznie krwią zaczęło podchodzić... Nie wiem czy w ogóle jeszcze się podejmę tego białego tuszu.. Ma któraś z Was jakies doświadczenia z białym tuszem?

mi sie bialy tusz przyjal dobrze, nie bolal tez jakos szczegolnie

[ZakkAtak]

dawno miałam dodać jakąś swoją nowość, wrzucam teraz, nic ciekawego, ale ja go uwielbiam
Gdyby kogoś interesowało czy bolało...róża znacznie bardziej dała mi popalić. . . mnie nie bolało pod pachą.

[Albertyna]

Twója róza jest boska.

Co do białego, to mam inaczej, niz opisywało tu kilka osób-u mnie (i moje kumpla) wręcz przeciwnie- biały "pojawił sie" kilka dni do tygodnia po zrobienu dziary.
Nie odczuwałam róznicy w robieniu kolorów, ani białym ani fioletowym, ani rózowym.
Wszystkie mnie nie bolały

[justynka333]

Napisane przez somethingnew

Hej
Pisałam jakiś czas i obiecałam zamieścić foto tatuażu jak się w miarę zagoi
Wczoraj jeszcze miałam małe poprawki, i generalnie chciałam jeszcze cienie z białego tuszu, ale kurcze coś się nie przyjmował, albo za szybko spróbowaliśmy znów go dotykać :/ w dodatku ten kawałeczek, który zaczął mi robić bolał OKRUTNIE w porównaniu do czarnego tuszu myślałam, że nie wytrzymam. I strasznie krwią zaczęło podchodzić... Nie wiem czy w ogóle jeszcze się podejmę tego białego tuszu.. Ma któraś z Was jakies doświadczenia z białym tuszem?

Pisałam na tym wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post25322508 post #476

Też mnie najbardziej dolał właśnie biały i to dwa razy,za każdym razem się nie przyjął i muszę wybrać inny kolor do kolejnej poprawki.

[201612291251]

Napisane przez ZakkAtak

dawno miałam dodać jakąś swoją nowość, wrzucam teraz, nic ciekawego, ale ja go uwielbiam
Gdyby kogoś interesowało czy bolało...róża znacznie bardziej dała mi popalić. . . mnie nie bolało pod pachą.

swietny!

[28nana]

Napisane przez Dagusiac

Możesz zdradzić jaki i ile kosztował? Poszukuję czegoś na lato.

Ja kupiłam w aptece coś takiego.
cena ok 34 zł - nie tanio - ale potrzebowałam na już ( narty na w Austrii ) ... a w drogeriach sezon na kosmetyki do opalania zaczyna się latem - na marginesie jest to dla mnie dziwne - bo przecież zimą w górach na śniegu można się nieźle poparzyć bez kremu z wysokim filtrem... a znalezienie jakiegokolwiek kremu do opalania zimą graniczy z cudem

[Nightmare666]

Miesiąc temu zrobiłam sobie krzyż ANKH na kraku
Teraz planuję zrobić cośna stopie lub wokół kostki. Macie jakieś fajne pomysły na nietypowy tatuaż w tym miejscu?

[kennedy]

Napisane przez ZakkAtak

dawno miałam dodać jakąś swoją nowość, wrzucam teraz, nic ciekawego, ale ja go uwielbiam
Gdyby kogoś interesowało czy bolało...róża znacznie bardziej dała mi popalić. . . mnie nie bolało pod pachą.

Caly tatuaz jest piekny ale roza cudowna!

[orzeszek01]

nie mam, ale bardzo chciałabym mieć.