SIEMIE LNIANE - co to takiego i jak przyrządzić, żeby smakowało? :)

[(:Iza:)]

ja czasem przed snem popijam 2-3 lyzeczki niezmielonego siemia lnianego pomaga na zaparcia

[nowa16]

Ostatnio zakupiłam len mielony podwójnie odtłuszczony firmy Oleofarm. Są różne warianty smakowe - naturalny, kardamonowy, malinowy, truskawkowy, wiśniowy i z cynamonem. Mi najbardziej smakuje naturalny i ten z cynamonem. Zjadam z jogurtem naturalnym (2 łyżeczki na 175g jogurtu).

[ryba_22]

mam pytanie odnosnie przygotowania tej mikstury.
Daje 1 lyzeczke zmielonego siemienia zalewam szklanke wodą przegotowana i pije? czy mam jeszcze odcedzic te "farfocle"? bo kiedys zrobilam sobie taka plukanke do wlosow i byly farfocle...moze byly dlatego ze dodalam do tego wszystkiego wody gazowanej...no nie wiem

[mirynka]

Napisane przez ryba_22

mam pytanie odnosnie przygotowania tej mikstury.
Daje 1 lyzeczke zmielonego siemienia zalewam szklanke wodą przegotowana i pije? czy mam jeszcze odcedzic te "farfocle"? bo kiedys zrobilam sobie taka plukanke do wlosow i byly farfocle...moze byly dlatego ze dodalam do tego wszystkiego wody gazowanej...no nie wiem

nie odcedza sie, zalewasz siemie i pijesz

[eifersucht]

A czy nasiona siemienia lnianego można jeść nierodrobnione np. do jogurtu? Czy należy je zmielić?

[paooolka23]

ja polecam mielone odtłuszczone. dobrze działa na brzuszek, cere itp mimo ze mielone zachowuje swoje wartości! kupuje z firmy oleofarm podwojnie odtluszczone

[eifersucht]

To są jakieś odtłuszczone?

Kupiłam dziś pierwszy raz w sklepie, zwykle, niemielone. Właśnie jestem w trakcie mielenia Dobre to jest - smakuje jak pestki dyni

Ile siemienia można jeść maksymalnie dziennie? Powiedzmy w łyżeczkach?

[Ather]

Napisane przez eifersucht

A czy nasiona siemienia lnianego można jeść nierodrobnione np. do jogurtu? Czy należy je zmielić?

jeśli pogryziesz...

Napisane przez paooolka23

ja polecam mielone odtłuszczone. dobrze działa na brzuszek, cere itp mimo ze mielone zachowuje swoje wartości! kupuje z firmy oleofarm podwojnie odtluszczone

1. jedzenie 'odtłuszczonego' mija sie z celem. Bo tu właśnie chodzi o te kwasy tłuszczowe nienasycone i ich właściwości których...
2. ...gotowe kupne, zmielone siemie lniane nie posiada.

[Little Angel]

Ja spozywam siemie gryziono-cale najpierw na kanapkach,potem jako dodatek do musli,w sumie nie wiecej niz dwie lyzki dziennie.Zaczlem je jesc glownie z powodu klopotow z przemiana materii i teraz klopotow brak...

[mirynka]

Napisane przez eifersucht

To są jakieś odtłuszczone?

Kupiłam dziś pierwszy raz w sklepie, zwykle, niemielone. Właśnie jestem w trakcie mielenia Dobre to jest - smakuje jak pestki dyni

Ile siemienia można jeść maksymalnie dziennie? Powiedzmy w łyżeczkach?

tez jestem tego ciekawa, moze ktos odpowie

[Ather]

Napisane przez mirynka

tez jestem tego ciekawa, moze ktos odpowie

nie da się tak określić, każdy ma inną masę, inne zapotrzebowanie...

Ale średnio...
30 g, a oprócz tego jeszcze inne NNKT.

[paooolka23]

ja używam też oleju lnanego i z lnianki, świetny dodatek do sałatek, ryżu itp zreszta lubie się bawić takimi rzeczami, urozmaica smak. naprawde polecam !

[mirynka]

Napisane przez Ather

nie da się tak określić, każdy ma inną masę, inne zapotrzebowanie...

Ale średnio...
30 g, a oprócz tego jeszcze inne NNKT.

czyli jak jem ok 2 lyzeczki dziennie to jest ok, nie przesadzam

[Ather]

Napisane przez mirynka

czyli jak jem ok 2 lyzeczki dziennie to jest ok, nie przesadzam

mało - jeśli nie masz innych konkretnych NNKT w swojej codziennej diecie

[eifersucht]

A czy prażone siemie nie traci swoich właściwości? Bo mi takie bardzo zasmakowało - pycha smakuje z solą na kanapkach

[Ather]

Napisane przez eifersucht

A czy prażone siemie nie traci swoich właściwości? Bo mi takie bardzo zasmakowało - pycha smakuje z solą na kanapkach

jesli nie prażysz zbyt długo to nie traci.

[zooosia]

znalazłam, że siemie lniane działa również przeciw nowotworowo!
http://www.olejlniany.zdrowe-produkt...o=siemielniane

[Katia0005]

Witajcie
Ja piję siemię lniane mielone podwójnie odtłuszczone od prawie 5 miesięcy. Nie mogę zgodzić się z tym że jak mielone i odtłuszczone to nie ma żadnych własciwości. Jestem w piątym miesiącu ciąży i na początku pojawiły sie u mnie silne zaparcie i własnie picie tego mielonego odtłuszczonego siemienia lnianego uregulowało mi w ciagu zaledwie 1,5 tygodnia pracę jelit, nie mówiąc już o poprawie cery i paznokci.
Co do odchudzania to lepsze jest właśnie to odtłuszczone bo jak sama nazwa mówi zawiera mniej tłuszczu niż to zwykłe. Moja koleżanka mnie ostrzegała przed tym zwykłym właśnie dlatego że można przytyć.
Nie zrozumcie mnie źle, ja nie krytykuje tego nie mielonego siemienia, każdy pije to co uważa za dobre, tylko nie zgadzam sie ze stwierdzeniem że mielone nie posiada wogóle żadnych własciwośći leczniczych i odżywczych.
pozdrawiam i życzę smacznego mielonego i niemielonego

"Len mielony odtłuszczony zawiera prawie dwukrotnie więcej śluzów, białka, błonnika pokarmowego w porównaniu z tradycyjnym siemieniem lnu. Substancje śluzowe mają przy tym znacznie wyższe wskaźniki pęcznienia i lepkości. Len mielony jest smaczniejszy od tradycyjnych nasion lnu ze względu na usunięcie oleistego posmaku. Wskaźniki strawności białka lnu należą do jednych z najwyższych i są wyższe nawet od strawności białka mleka. Len mielony zawiera aminokwasy, które wpływają korzystnie na wzrok i zapobiegają powstawaniu chorób skóry".

[Ather]

Napisane przez Katia0005

Witajcie
Ja piję siemię lniane mielone podwójnie odtłuszczone od prawie 5 miesięcy. Nie mogę zgodzić się z tym że jak mielone i odtłuszczone to nie ma żadnych własciwości. Jestem w piątym miesiącu ciąży i na początku pojawiły sie u mnie silne zaparcie i własnie picie tego mielonego odtłuszczonego siemienia lnianego uregulowało mi w ciagu zaledwie 1,5 tygodnia pracę jelit, nie mówiąc już o poprawie cery i paznokci.
Co do odchudzania to lepsze jest właśnie to odtłuszczone bo jak sama nazwa mówi zawiera mniej tłuszczu niż to zwykłe. Moja koleżanka mnie ostrzegała przed tym zwykłym właśnie dlatego że można przytyć.
Nie zrozumcie mnie źle, ja nie krytykuje tego nie mielonego siemienia, każdy pije to co uważa za dobre, tylko nie zgadzam sie ze stwierdzeniem że mielone nie posiada wogóle żadnych własciwośći leczniczych i odżywczych.
pozdrawiam i życzę smacznego mielonego i niemielonego

"Len mielony odtłuszczony zawiera prawie dwukrotnie więcej śluzów, białka, błonnika pokarmowego w porównaniu z tradycyjnym siemieniem lnu. Substancje śluzowe mają przy tym znacznie wyższe wskaźniki pęcznienia i lepkości. Len mielony jest smaczniejszy od tradycyjnych nasion lnu ze względu na usunięcie oleistego posmaku. Wskaźniki strawności białka lnu należą do jednych z najwyższych i są wyższe nawet od strawności białka mleka. Len mielony zawiera aminokwasy, które wpływają korzystnie na wzrok i zapobiegają powstawaniu chorób skóry".

Co do kwestii poprawy perystaltyki - siemie lniane ma bardzo dużo błonnika.
A jeśli chodzi o tłuszcze - siemie zawiera tylko NNKT, które są niezbędne w codziennej diecie. Więc nie ma potrzeby kupowania odtłuszczonego nawet na diecie.
I btw. tyje się od nadmiaru a nie od poszczególnych produktów.

[Nutek]

Ja przyrządzam wg. przepisu dietetyczki - jedna duża czubata łyżka mielonego lnu na 3/4 szklanki ciepłej wody. Rano, co najmniej 20 minut przed śniadaniem i wieczorem, przed spaniem. tylko trzeba pamiętać żeby popić to potem od razu co najmniej jedną szklanką najlepiej ciepłej wody (jeszcze lepiej - z cytryną), żeby nie było zaparć.

Lubię siemie, taka smaczna kaszka

[mysza_87]

Napisane przez Nutek

Ja przyrządzam wg. przepisu dietetyczki - jedna duża czubata łyżka mielonego lnu na 3/4 szklanki ciepłej wody. Rano, co najmniej 20 minut przed śniadaniem i wieczorem, przed spaniem. tylko trzeba pamiętać żeby popić to potem od razu co najmniej jedną szklanką najlepiej ciepłej wody (jeszcze lepiej - z cytryną), żeby nie było zaparć.

Lubię siemie, taka smaczna kaszka

no ale siemie lniane to chyba raczej nie powoduje zaparć skoro ma w sobie dużo błonnika. Prędzej reakcję odwrotną

[Ather]

Napisane przez mysza_87

no ale siemie lniane to chyba raczej nie powoduje zaparć skoro ma w sobie dużo błonnika. Prędzej reakcję odwrotną

przy dietach wysokobłonnikowych należy bardzo dużo pić płynów z tego względu że błonnik pęcznieje i jeśli płynów jest za mało - powoduje skutki odwrotne do zamierzonych, zamiast zwalczać zaparcia - nasila je.

[mysza_87]

Napisane przez Ather

przy dietach wysokobłonnikowych należy bardzo dużo pić płynów z tego względu że błonnik pęcznieje i jeśli płynów jest za mało - powoduje skutki odwrotne do zamierzonych, zamiast zwalczać zaparcia - nasila je.

Dziękuję za informację

[Katia0005]

Ather mam pytanko, kupiłam ostatnio nowe opakowanie siemienia lnianego mielonego ale niestety z innej firmy niz poprzednio (niestety wyrzuciłam opakowanie i nie wiem jaka to była firma) i teraz po zalaniu wodą robią mi sie straszne grudy i gluty z tego mielonego siemienia, napewno tego nie przełknę. Postanowiłam uprazyć sobie zwykłe siemie i zmielić i takie popijam wodą, czy może byc takie zastosowanie??? Czy mysze go mielić czy mogę poprostu zjeść łyżeczkę lub dwie samych zierenek.
I jeszcze jedno co sądzisz o tym produkcie:

"Bioflax jest naturalnym produktem leczniczym o wysokiej zawartości łagodzących i lekkostrawnych substancji śluzowych, aminokwasów egzogennych, błonnika, związków mineralnych i innych substancji bioaktywnych. Wytwarzany jest z odmian lnu o orzechowym smaku i wysokiej wartości odżywczej.
Podany doustnie w postaci śluzowatego kleiku pokrywa warstwą ochronną błony śluzowe przewodu pokarmowego działając osłaniająco i przeciwzapalnie. Wspomaga to leczenie i łagodzi dolegliwości spowodowane stanami zapalnymi i owrzodzeniami żołądka i dwunastnicy.
Zawartość w Bioflaxie białka, błonnika, substancji śluzowych, lignanów jest prawie dwukrotnie wyższa niż w tradycyjnym siemieniu lnu".

I jeszcze czy to jest to samo co prażone w domu??

"Prażone siemię lnu odmiany "złocistej" preparowane według oryginalnej technologi IWN. W wyniku preparacji siemię uzyskuje orzechowo-sezamowy smak co uatrakcyjnia spożywanie go jako dodatku do posiłków. Bogate w cenne aminokwasy, śluz lniany i wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6. Znakomite do spożywania luzem jak również jako dodatek do potraw (jogurty, zupy, sery, etc.).
Skutkuje poprawą perystaltyki jelit."

ps. sorki za taiego długiego i zakręconego posta
pozdrawiam

[Ather]

Napisane przez Katia0005

Ather mam pytanko, kupiłam ostatnio nowe opakowanie siemienia lnianego mielonego ale niestety z innej firmy niz poprzednio (niestety wyrzuciłam opakowanie i nie wiem jaka to była firma) i teraz po zalaniu wodą robią mi sie straszne grudy i gluty z tego mielonego siemienia, napewno tego nie przełknę. Postanowiłam uprazyć sobie zwykłe siemie i zmielić i takie popijam wodą, czy może byc takie zastosowanie??? Czy mysze go mielić czy mogę poprostu zjeść łyżeczkę lub dwie samych zierenek.

Może być takie zastosowanie jak opisałaś. Możesz je jeść zmielone lub zaparzyć wg. przepisu na opakowaniu, ale radzę mielić.
Poza tym zawsze możesz dodać zmielone siemie do jakiegoś serka etc. - ma dobry smak, przypomina troche orzechowy

Napisane przez Katia0005

I jeszcze jedno co sądzisz o tym produkcie:

"Bioflax jest naturalnym produktem leczniczym o wysokiej zawartości łagodzących i lekkostrawnych substancji śluzowych, aminokwasów egzogennych, błonnika, związków mineralnych i innych substancji bioaktywnych. Wytwarzany jest z odmian lnu o orzechowym smaku i wysokiej wartości odżywczej.
Podany doustnie w postaci śluzowatego kleiku pokrywa warstwą ochronną błony śluzowe przewodu pokarmowego działając osłaniająco i przeciwzapalnie. Wspomaga to leczenie i łagodzi dolegliwości spowodowane stanami zapalnymi i owrzodzeniami żołądka i dwunastnicy.
Zawartość w Bioflaxie białka, błonnika, substancji śluzowych, lignanów jest prawie dwukrotnie wyższa niż w tradycyjnym siemieniu lnu".

brzmi interesująco, myślę że nie zaszkodzi ale polecam skonsultować się z lekarzem odnośnie tego specyfiku, ew. poszukać na forum opinii innych na jego temat, na pewno coś się znajdzie

Napisane przez Katia0005

I jeszcze czy to jest to samo co prażone w domu??

"Prażone siemię lnu odmiany "złocistej" preparowane według oryginalnej technologi IWN. W wyniku preparacji siemię uzyskuje orzechowo-sezamowy smak co uatrakcyjnia spożywanie go jako dodatku do posiłków. Bogate w cenne aminokwasy, śluz lniany i wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6. Znakomite do spożywania luzem jak również jako dodatek do potraw (jogurty, zupy, sery, etc.).
Skutkuje poprawą perystaltyki jelit."

ps. sorki za taiego długiego i zakręconego posta
pozdrawiam

kupne prażone nigdy nie będzie takie jak prażone w domu, własnoręcznie lepsze to domowe oczywiście, przynajmniej wiesz co z nim dokładnie robisz i co dodajesz i masz świeże.

[Katia0005]

Ather dziękuję za odpowiedź

[Nutek]

Napisane przez Katia0005

Ather mam pytanko, kupiłam ostatnio nowe opakowanie siemienia lnianego mielonego ale niestety z innej firmy niz poprzednio (niestety wyrzuciłam opakowanie i nie wiem jaka to była firma) i teraz po zalaniu wodą robią mi sie straszne grudy i gluty z tego mielonego siemienia, napewno tego nie przełknę.

Katia! Miałam taki sam problem jak Ty - pierwszy raz mi się zdarzyło kupic mielony len, którego po prostu NIE DAłO się przyrządzić bez grudek... I jużgo chciałam wyrzucić, gdy wpadłam na pomysł i po prostu przesiałam je w całości przez sitko, takie ze średnimi oczkami (ale pewnie im mniejsze tym lepiej). Teraz już grudek nie ma, siemie odratowane

[Katia0005]

Nutek ja napewno już takiego nie przełknę tak się zraziłam, a na dodatek to że jestem w ciąży powoduje że sam zapach mnie odrzuca. Jak miałam z innej firmy to zalewałam wodą dolewałam soku i piłam jak grysik i dało sie przełknąć, ale to co mam teraz to poprostu porażka, ale dzięki za radę, jak mi trochę obrzydzenie przejdzie to napewno spróbuje . Narazie praże sobie całe ziarna, mielę je w młynku i popijam wodą albo daje do jogurtu jak radziła Ather i powiem, że smak naprawde przypomina orzechowy i jest całkiem niezły szczególnie z jogurtem biszkoptowym Danona.

A tak na marginesie to co sądzicie o smakowym siemieniu mielonym na przykład o smaku cynamonowym??? dobre to jest??
pozdrawiam

[kreetka]

Ja miele siemie sama, przez to nie jest zbyt drobne i nie ma grudek
Poza tym takie mielone trzeba dosc szybko zjesc, duzo szybciej traci swoje magiczne wlasciwosci!
Musze jednak przyznac, ze do smaku ciezko jest sie przyzwyczaic...

[Ather]

Napisane przez kreetka

Ja miele siemie sama, przez to nie jest zbyt drobne i nie ma grudek
Poza tym takie mielone trzeba dosc szybko zjesc, duzo szybciej traci swoje magiczne wlasciwosci!
Musze jednak przyznac, ze do smaku ciezko jest sie przyzwyczaic...

zawsze można mielić konkretną ilośc bezpośrednio przed spożyciem. A co do smaku - mi osobiście bardzo smakuje, ma lekko orzechowy posmak