2010-10-19, 23:26 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
|
Problem z kaucja za mieszkanie
Miesiac temu wyprowadzilam sie z kolezankami z pewnego mieszkania. Mialysmy tam kaucje w kwocie 1500 zl, przy oddaniu mieszkania zostaly zapisane drobne usterki typu ( przepalona zarowka) i z powazniejszych rozprute od dolu obicie do drzwi ( takie ala skorzane) Nie naprawilysmy tego wczesniej z powodu braku czasu jednak zaproponowalysmy,ze to naprawimy juz po zdaniu mieszkania, ale wlascicielka sie nie zgodzila - powiedziala,ze potraci za to z kaucji. (w umowie byla adnotacja,ze jesli cos zepsujemy to mamy prawo naprawic) a ona sie nie zgodzila. Dodatkowo w jednym pokoju , na scianie, byly jakies zarysowania (jakby olowkie) dlugosci kilkunastu cm. Nie wspomniala,ze bedzie cos z tym robila.
Rozliczenie i oddanie kaucji po umniejszeniu kwoty za drzwi mialo odbyc sie po 30 dniach, czyli 1 pazdziernika. Wlascicielka jednak nie odezwala sie do nas przez prawie 3 tygodnie, dzwonilysmy z pytaniem kiedy bedzie rozliczenie to albo nie odbierala, po jakims czasie odebrala i powiedziala,ze cytuje " remont nadal trwa" i rzucila sluchawka. Dzwonil tata kolezanki przez pare dni, bez odzewu. Dzis jednak udalu mu sie z nia skontaktowac i uslyszal,ze ten prawie miesiac zwloki to dlatego ,ze nie miala pieniedzy na remont. Ale co mnie to obchodzi? ja placilam 1,5 tys , w umowie pisze 'wlasciciel ma obowiazek rozliczyc sie z kaucji w ciagu 30 dni" Czy skoro bedzie ponad miesiac zwloki, bo to rozliczenie to niewiadomo kiedy ma sie odbyc moge sprobowac wystapic o uniewaznienie umowy czy cos w tym stylu? Wlascicielka nas zwyczajnie olewa, jest niemila (to akurat zadna nowosc) ale chce od nas wyludzic pieniadze bo juz tam nie mieszkamy (taki typ czlowieka) , kiedy powiedzialam jej ,ze to nie fair ,ze nie powiadomila nas,ze bedzie jakas zwloka,ze nie odbieta telefonow to powiedziala"ze nie ma czasu teraz rozmawiac, bo jedzie samochodem i nie ma zamiaru sie denerwowac" i takie z nia gadanie. Kolejna sprawa, powiedziala,ze remont wyniosl uwaga 1700 zl i ze mamy jej doplacic! to jakies kpiny, do wymiany bylo tylko obicie drzwi, dobrze jesli chciala pomalowac sciany w pokoju to ok,ale jak sadzicie moglo to tyle kosztowac??? Co zrobic zeby odzyskac nalezna czesc kaucji? Edytowane przez paryzanka202 Czas edycji: 2010-10-20 o 01:09 |
2010-10-20, 06:51 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Cytat:
Generalnie poczytaj: http://www.rp.pl/artykul/148857.html Co innego zniszczenie - to rzeczywiście może naprawić za kasę z kaucji. Ale jakiś rachunek niech przestawi za naprawdę, ile to wyniosło. |
|
2010-10-20, 07:01 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 104
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
1,5 tys. to prawdopodobnie jednomiesięczny czynsz. Najemcy najbezpieczniej jest nie płacić za ostatni miesiąc, oddając w zamian kaucję. Jako agent nieruchomości robię przy przejęciu nieruchomości zdjęcia i daję je na płycie stronom. Dobrze jest zrobić również zdjęcia na wyjściu.
Najemca może bezkarnie zniszczyć nieruchomość w ramach "normalnego zużycia". Zatem jeśli mieszkałaś miesiąc od remontu i mieszkanie już nadaje się do malowania, to płacisz za malowanie. Jak 5 lat- absolutnie nie. Rozumiem, że w protokole przekazania lokalu były zastrzeżenia tylko do drzwi i żarówki. W tym przypadku nie ma prawa malować na Twój koszt. Żarówka - rzecz sporna, jeśli nie było w umowie najmu punktu zobowiązującego Cię do drobnych, bieżących napraw, to obowiązek utrzymania stanu leży po stronie Wynajmującego. Naprawa drzwi- Twoja wina. Jeśli nie ma rachunku za naprawę też nie może sobie potrącić. Wiele osób nie zgłasza najmu do urzędu skarbowego. Porozmawiaj z nią czy masz to sprawdzić w US i donieść o nieopodatkowanych dochodach. Często pomaga. Np. mi w usuwaniu uciążliwych najemców z bloku Jak nie pomoże zgłoś do sądu. Będę więcej wiedzieć, to może jeszcze coś poradzę.
__________________
Et si tu n'existais pas Dis-moi pourquoi j'existerais |
2010-10-20, 07:16 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Cytat:
Na przyszłość, autorko wątku, zawsze wykonujcie dokumentację fotograficzną, piszcie protokół zdawczo-odbiorczy i generalnie poczytaj jak najlepiej się zabezpieczyć w takich przypadkach. Mam nadzieję, że inne osoby nauczą się na naszych błędach. |
|
2010-10-20, 07:38 | #5 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ---------- Cytat:
a co mają najemcy do US ? Owszem mozna zapytac czy własciciel odprowadza podatek od wynajmu to raz dwa napisać wezwanie do zwrotu kaucji z wyliczonymi odsetkami zz kazdy dzień zwłoki i przedstawieniu rachunków do wglądu za remont. Wyślij to listem poleconym z potwierdzeniem odbioru ,bedzie podkladka do ew. sądu. |
|||
2010-10-20, 07:51 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Cytat:
Chodzi o to, że jak czegoś używasz, to się zużywa. Wiec przez 5 lat logiczne, że ściany się przybrudzą i będzie je trzeba odświeżyć, tak samo np. cyklinowanie podłóg i tego typu sprawy....
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2010-10-20, 08:20 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 104
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Taki mam styl pisania, ale "bezkarnie" i "nie kumam" już Ci wyjaśnili.
Z US jest tak. Ludzie wynajmują, ale podatku od tego nie płacą. Zatem poruszenie tego tematu jest bardzo niewygodne dla wynajmującego, szczególnie jak ma kilka nieruchomości wynajętych. Najemca jest kryty a jednocześnie ma dowody na wykroczenie skarbowe (umowa najmu). Nawet jak płaci, to nikt nie lubi jak mu US grzebie w życiorysie. Dlatego jak w bloku pojawili się bardzo zabawowi studenci, to natychmiast wylecieli, gdy zapytałem sąsiada czy opłaca podatek od wynajmu. Wcześniej nie reagował. Tu też może pomóc.
__________________
Et si tu n'existais pas Dis-moi pourquoi j'existerais |
2010-10-20, 08:33 | #8 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Cytat:
Cytat:
|
||
2010-10-20, 08:36 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Cytat:
|
|
2010-10-20, 10:18 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
I dlatego ja wynajmowane mieszkania maluję sama, a właścicielowi przedstawiam faktury i po prostu odliczam to sobie z płatności. Odmalowanie mieszkania to nie jest drobna naprawa, w każdej właściwie umowie (a już na pewno w każdej mojej, którą zresztą same z koleżanką-prawniczką napisałyśmy) jest zaznaczone, że najemca ponosi tylko koszty ew. drobnych napraw związanych z codziennym użytkowaniem i nie ma dyskusji. Zaznaczam, że maluję jak się wprowadzam, bo rzadko kiedy zdarza się mieszkanie w rozsądnej cenie świeżo po remoncie, a jak sobie pomaluję jakoś mi tak czyściej. I odpada kwestia brudnych od lat ścian, które niby są takie z mojej winy.
Dobry jest pomysł z niepłaceniem ostatniego miesiąca zamiast odbierania kaucji. A tak w ogóle nie pojmuję, o co chodzi z umieszczaniem w protokole przepalonej żarówki - przecież to wynika z normalnego użytkowania. W życiu by mi do głowy nie przyszło. :/ |
2010-10-20, 18:18 | #11 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
postrasz wlascicielke US i sadem. moze troche zmieknie
|
2010-10-20, 20:48 | #12 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Jak pisały przedmówczynie, również polecam zapytać / postraszyć wynajmującą, czy aby na pewno odprowadzała podatek od najmu. Jeśli nie, możecie jej narobić problemów.
Dodatkowo zapytam czy byłyście zameldowane, na pobyt tymczasowy w wynajmowanym mieszkaniu? Wynajmująca miała obowiązek Was zameldować, o czym mało kto wie. Sama wynajmuję dom i nie wyobrażam sobie sytuacji, aby w ten sposób postąpić z moim najemcą. Nie wiem jak była skonstruowana umowa najmu zawarta między Wami, ale zwykle najemca pokrywa koszty drobnych napraw typu żarówka, o której piszesz. Naprawienie uszkodzenia drzwi ewidentnie musicie Wy pokryć, lub może to być rozliczone z zapłaconej kaucji. Nie przekonuje mnie informacja Waszej wynajmującej, że koszt pseudo remontu wyniósł aż 1700zł, jeśli faktycznie uszkodzenia zostały przez Ciebie rzetelnie opisane. Jeśli chciała odświeżyć, odmalować mieszkanie nie powinna tego robić na Wasz koszt. Zresztą ja malując cały dom ponad 100m2, wraz z garażem i piwnicą zmieściłam się w o wiele mniejszej kwocie Kobieta ewidentnie wyłudza od Was pieniądze. Na przyszłość polecam dokładne zdjęcia pomieszczeń, ścian, podłóg i innych, które będą załącznikiem do protokołu zdawczo-odbiorczego. Protokół, który spisałam z moim najemcą zawiera ponad 10 stron, ale wszystko zostało dokładnie opisane i sfotografowane, nie mam zamiaru się z nikim sądzić po wygaśnięciu lub rozwiązaniu umowy.
__________________
"Szukaj małej różnicy, która uczyni wielką różnicę w Twoim życiu" Edytowane przez Sanderek Czas edycji: 2010-10-20 o 20:52 |
2010-10-21, 17:15 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Dziekuje za odpowiedz ona spisala braki zarowek, ale to ,ze inny wymienilysmy i bylo pare w zapasie juz nie wziela pod uwage:/ to dla mnie chore, zapisala w protokole nawet "zabrudzenia przy wlacznikach swiatla" przeciez to normalne zuzycie. Boje sie,ze ona przedstawi na te drzwi jakies lewe faktury, jest cwana to ewidetnie widac, kiedys wisiala nam glupie 30 zl za rachunek nie oddala do tej pory. taki typ czlowieka pazernego na kase.
Zarysowania sciany byly faktycznie, ktos byl u nas na sylwku i widocznie guzikiem od spodni przejechal, to wyglada jak olowek, jest za fotelem ktory stoi w pokoju. Ja to rozumiem , powinna odciagnac nam za to obicie drzwi i jesli chce odmalowac ta sciane to tez okej, ale suma 1700 zl to dla mnie jest z kosmosu. Boje sie,ze ma kogos , tzw majstra ktory wystawi jej lewa fakture. co w takiej sytuacji zrobic? Najlepsze jest to,ze powinna sie rozliczyc z nami do 31 wrzesnia a ona nadal tego nie zrobila, dowiedzialam sie od prawnika,ze to oznacza,ze postapila niezgodnie z umowa i moge ja podac do sadu. ---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ---------- Odnosnie nie placenia ostatniego miesiaca, od razu podejrzewalam,ze skoro sie wyprowadzamy ( byla pewna ,ze tam zostaniemy) to bedzie chciala nas oszukac i mowilam moim wspollokatorkom zeby nie zaplacic za prad, internet itp takie glupoty. Ale one,ze nie ,ze trzeba byc uczciwym. No to bylysmy i jestesmy 1500 do tylu, jeszcze bedzie rozliczenie za ogrzewanie pod koniec roku, i bedziemy ponoc musialy jej doplacic bo mamy niedoplate:/ Nie dosyc ,ze nas oszukala to jeszcze mam jej doplacac? Juz 300 zl bylo doplacone za pare miesiecy. A najbardziej rozwalil mnie tekst , jak spytalysmy dlaczego nie powiadomila nas,ze taka zwloka w rozliczeniu " nie mialam pieniedzy na remont" ---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ---------- Jesli chodzi o zameldowanie to powiedziala nam,ze jesli chcemy to mozemy sie tymczasowo zameldowac ,ale ,ze lepiej nie bo jak cos zrobimy nie tak i sie nie wymeldujemy to nas do sadu poda. Jak myslicie czy to,ze moglysmy sie zameldowac swiadczy o tym ,ze placi podatki? Bo myslalam,zeby ja tym postraszyc. W ogole baba jest chamska, ciagle sie drze, niewychowana, bez klasy. |
2010-10-21, 17:52 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 104
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Cytat:
Zacznij od US i nic jej nie płać. Swoją drogą pograłaś fatalnie. Jak już masz prawnika, to na pewno więcej będzie wiedział ode mnie, ale też kosztuje. Nie mam pojęcia co podpisałyście. Jeśli tylko czynsz miesięczny + opłaty licznikowe (woda, gaz, prąd), to olewasz dopłaty za ogrzewanie. Jednak nie mogłyście nie zapłacić za internet czy telefon. Przy tak sformułowanej umowie raczej nie płaci do US. Ponieważ podatek jest od kwoty, to płacący podatki formułują w umowie: czynsz wolny np 1000 zł + opłaty licznikowe + czynsz spółdzielczy (przy spółdzielczym-własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego). Wtedy musisz dopłacić za ogrzewanie, bo to jest element czynszu spółdzielczego. Kurde, brnę coraz głębiej po omacku. A jak najmowałaś, to nie lubiłaś pośredników. Moje Kociątko jest lekarzem i czegoś mnie nauczyła: Kiedy pacjent mówi, że kuracja nie pomaga, to go pyta: "A brał Pan leki?" Zatem pytam i ja: Czy ona jest właścicielką? Widziałaś akt notarialny? Przydział?
__________________
Et si tu n'existais pas Dis-moi pourquoi j'existerais |
|
2010-10-21, 18:30 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Jak jest kaucja wysokosci jednomiesiecznego czynszu, to po prostu nie placisz ostatniego miesiaca mowiac, by wziasc to z kaucji. W ten sposob masz pole do negocjacji innych platnosci.
W tej sytuacji startujecie ze zlej pozycji negocjacyjnej. Oczywiscie, ze moglibyscie sie o to sadzic, ale koszty sprawy bylyby wyzsze niz sama kaucja. |
2010-10-21, 18:49 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Napisze jeszcze raz przygotuj i wyślij ,zanies za potwierdzeniem odbioru wezwanie do rozliczenia kaucji ,zacznij od strony papierkowej wtedy kobieta zobaczy ,że nie bedziecie si e bac iść do sądu i zapytaj o podatki ,masz dowód na to ,że płaciłas jej co miesiąc ?robiłaś to przelewem?
|
2010-10-21, 19:34 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
tak, moja mama placila wszystko przelewami
Tzn ta Pani nie jest wlascicielka, jest matka wlasciciela ktory siedzi w Uk, ma wszelkie upowazanienia aby wystepowac w jego imieniu wiec rozliczamy sie z nia. Edytowane przez paryzanka202 Czas edycji: 2010-10-21 o 19:35 |
2010-10-21, 20:38 | #18 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Cytat:
Najemca musi być zameldowany, o tym fakcie poinformował mnie dopiero prawnik, który pisał moją umowę najmu. A fakt meldunku nie upoważnia najemcy w żadnym stopniu do prawa do najmowanego lokalu. A inna sprawa wynajmujący jeśli jest "ok", zgłasza fakt wynajmu do urzędu skarbowego (bo to jest traktowane jako taka mała działalność gospodarcza - dodatkowy dochód) to płaci podatek, albo na zasadach ogólnych albo ryczałt. Są to stawki rzędu 8 lub 19% od kwoty najmu. Niezgłoszenie tego faktu w US jest karane. Dobrze jest do momentu, póki ktoś uprzejmie nie doniesie o popełnieniu przestępstwa do US
__________________
"Szukaj małej różnicy, która uczyni wielką różnicę w Twoim życiu" Edytowane przez Sanderek Czas edycji: 2010-10-21 o 20:43 |
|
2010-10-21, 20:52 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 879
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Dokładnie od najmu należy płacić podatek . Wynajmowałam mieszkanie tylko 2 miesiące a wynajmująca płaciła za to .
|
2010-10-21, 20:52 | #20 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Cytat:
Jeśli masz wszystkie potwierdzenia regularnego płacenia czynszu i rozliczania się z zużytych mediów, jak i fakt wpłacenia kaucji walcz o swoje. Kobieta może przedstawić lewe rachunki, to nie problem wziąć fakturę za usługę remontową od firmy, zapłaci firmie podatek i koszty gotowe. To walka z wiatrakami. Ale skoro babka uprzykrza Wam życie może warto się pobawić. Ja zaczęłabym od US.
__________________
"Szukaj małej różnicy, która uczyni wielką różnicę w Twoim życiu" |
|
2010-10-21, 20:55 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Cytat:
Tylko jak zmusić studenta żeby się zameldował ? |
|
2010-10-21, 20:56 | #22 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 104
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Cytat:
Swoją drogą, to jeszcze nie spotkałem się z przypadkiem meldowania najemcy. Jak raz padł taki pomysł, to nie doszło do umowy.
__________________
Et si tu n'existais pas Dis-moi pourquoi j'existerais |
|
2010-10-21, 21:24 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
|
2010-10-21, 21:25 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
W takim razie napisze pismo ze wszystkimi artykulami ,ze zadam rozliczenia sie ze mna itp
Nastepnie jesli uznam, ze faktury sa lewe ( a na pewno sa) bo malowanie sciany,lub scian i obicie drzwi eko skora ktora kosztuje 50 zl ( robocizna ile moze byc?) na pewno nie wynosi 1700 zl. A w umowie byly ujete tylko te dwie rzeczy, dlatego nie moze sobie remontowac za moje pieniadze innych rzeczy... .. To tak jak piszecie postrasze US, nawet jesli sie rozlicza to przeciez moglo byc jakies przeoczenie z jej strony a oni sa na tyle dociekliwi ,ze raczej nikt nie chce zeby US siedzial mu na glowie, a z tego co sie orientuje ona wynajmuje sporo mieszkan. |
2010-10-24, 19:50 | #25 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Sam zameldować się nie musi, właściciel mieszkania go zamelduje jeśli działa zgodnie z prawem, student nie ma nic do gadania.
U nas w Polsce nadal obowiązuje chore prawo meldunkowe i każdym kto przebywa 3 doby poza swoim miejscem stałego pobytu powinien się tam zameldować. Chore!!! Ale cóż takie prawo. A nie zameldowanie się... pociąga za sobą konsekwencje prawne.
__________________
"Szukaj małej różnicy, która uczyni wielką różnicę w Twoim życiu" |
2010-11-10, 13:19 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
to jak mnie nie zameldowala to moge ja jeszcze tym postraszyc? nie wiem juz co robic, wlascicielka nadal sie nie odezwala.
|
2010-11-10, 16:07 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
po pierwsze !
kaucja jest zabezpieczeniem dla właściciela, jeśli wynajmujący nie zapłaci czynszu, rachunków etc i tylko to! nie ma prawa pobierać czegokolwiek z kaucji w ramach jakichkolwiek zniszczeń mieszkania! chyba że podpisaliście dobrowolnie taką umowę :/ ludzie nie dajcie się nabrać! - wynajmujący żądają kaucji a sami nie wiedzą czym to tak na prawdę jest jeśli nie oddano wam kaucji, a macie potwierdzenia zapłacenia wszystkich rachunków to możecie iść do sądu po zwrot całej kaucji - wygracie jeśli właściciel uważa, że zniszczyliście mu mieszkanie - to może żądać od was zwrotu kosztów, ale nie musicie mu płacić - może on wnieść przeciw wam sprawę do sądu i tyle - jeśli faktycznie wasza wina - to sąd nakaże wam płacić i tyle powyższe piszę na podstawie szkolenia jakie nam zafundowała uczelnia, o tym jak wynajmowac mieszkanie na co zwracac uwage etc po drugie - do aiki102 jak to możliwe, że jako agent nieruchomości nie masz pojęcia, że na podstawie podpisanej umowy najmu każdy ma prawo zameldować się samodzielnie na czas obowiązywania umowy? i nikt tu właściciela o znanie pytać nie musi
__________________
Edytowane przez ptysza Czas edycji: 2010-11-10 o 16:14 |
2010-11-10, 23:22 | #28 |
Moderator
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 9 995
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
Sama wynajmowałam swoje mieszkanie i robiłam to z pomocą agencji i od razu dostałam info że kobieta która wynajęła ode mnie mieszkanie może sama się zameldować na czas trwania umowy. Ale że ja mam obowiązek ją meldować to pierwsze słyszę ??
Co do kaucji to u mnie było zaznaczone w umowie że mogę ją przeznaczyć na pokrycie zniszczeń i zaległych rachunków. Kaucja na to właśnie jest pobierana a nie na to aby ktoś mógł mieszkać 1 mc za darmo. Sama wynajmuję mieszkanie w Irlandii. Tutaj też za kaucję nie można mieszkać ostatniego miesiąca tylko jest ona na naprawy (ale nie na zniszczenia wynikające z normalnego użytkowania typu przybrudzone ściany czy piekarnik) Do autorki polecam postraszyć babkę Skarbówką oraz najpierw listownie (za potwierdzeniem odbioru) zażądać okazania rachunków za remont. Ps. i ja jestem z tej drugiej strony aktualnie. Bo miałam miękkie serce i nie pobrałam kaucji a teraz mimo że udało mi się wywalić nieuczciwą kobietę z mieszkania to zostałam ze zniszczonymi wszystkimi ścianami (wyryte napisy na ścianach, odbite buty na suficie, ślady krwi itp. a mieszkanie jest 4 pokojowe...), z 3 niezapłaconymi rachunkami (na szczęście małe kwoty bo te większe jakoś z niej wydusiłam), z jej starymi gratami które pozostawiła mi w mieszkaniu na 4 piętrze. Babka nawet kontakty powyrywała, ukradła żyrandol i w zemście poodkręcała kaloryfery na maxa. Na moje listy, wezwania do zapłaty, prośby o zabranie starych gratów nie odpowiada. I mimo że mam zdjęcia z dnia wydania jej mieszkania, jej podpisy że zobowiązuje się oddać mieszkanie w stanie takim w jakim je dostała to niestety nie mam jak tego wyegzekwować (chyba tylko sąd mi zostaje)
__________________
Mój Instagram
Porównując się z innymi, możesz stać się zgorzkniały lub próżny Zawsze bowiem znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie Edytowane przez tylkokasia Czas edycji: 2010-11-10 o 23:23 |
2010-11-11, 09:24 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
ale ja list pisalam i bez odzewu.
|
2010-11-11, 15:54 | #30 |
Moderator
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 9 995
|
Dot.: Problem z kaucja za mieszkanie
A masz potwierdzenie że go odebrała?
Straszyłaś ją skarbówką?
__________________
Mój Instagram
Porównując się z innymi, możesz stać się zgorzkniały lub próżny Zawsze bowiem znajdziesz lepszych lub gorszych od siebie |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:39.