nie chudnę! ćwiczę i jestem na diecie! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-12-27, 20:55   #1
nanax
Raczkowanie
 
Avatar nanax
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 203

nie chudnę! ćwiczę i jestem na diecie!


cześć.
zagotowało się we mnie ostatnio jak stanęłam na wagę a tu 2kg do przodu, w cm nic się nie zmienia od dawna.
Chodzę na siłownie 3x w tygodniu - trening siłowy
W dni beztreningowe, jak mam wolny czas idę na bieznie pobiegać 45min.
(od niedawna biegam, niecały miesiąc).
Mam 169 cm wzrostu i ważę 60kg.
Jeszcze w październiku ważyłam 58kg - nie wiem, może mięśnie mi urosły - nie panikuję z powodu tych 2kg.

Dietę ustaloną mam od dietetyka, 5 posiłków dziennie.
mój przykładowy dzień:
śniadanie - garść musli frutina pełnoziarniste, 2 łyżki otręb, 2 łyżki jakiś płatków innych pełnoziarnistych, 2 morele suszone, lub jakieś 3 rodzynki i mieszam to z jogurtem naturalnym.
II śniadanie - zazwycaj to jest owoc (jabłko, gruszka)
obiad - połówka piersi z kurczaka (gotowana), makaron pełnoziarnisty, warzywa wymieszane z oliwą z oliwek.
POdwieczorek: sałątka grecka, lub 2 kanapki z szynką pomidorem, sałata
Kolacja: 2 jajka lub pół makreli.

Sądzę, że moje posiłki są rozsądnie ułozone, i mam dobrą dietę.

Od października waga mi się zatrzymała. Nie chudne ani w kg ani w cm. zaznaczam że swoją przygodę z siłownią, sportem, odchudzaniem zaczęłam od 16maja br. i schudłam 4kg w miesiąc (pewnie woda) kolejne 3kg w przeciągu 3 miesięcy. Wiec przyzwoicie.

Jest mi smutno że mam tyle wyrzeczeń...nie jem słodyczy, nie jem to, na co mam ochotę, a waga się nie rusza!
mam intensywniej ćwiczyc?
dziś zrobiłam 1000kcal aerobów - ale to dlatego bo objadłam się w świeta jak świnia.
teraz na siłownie dopiero pójdę za tydzień, a od jutra bede biegać po dworze 30 min i do tego brzuszki bo robię.
Co jest nie tak, czemu ja nie chudne??
__________________
Edyta Draus - Piękna papryczka uwodzi kształtem

Polecam!
nanax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-27, 23:01   #2
riddle92
Zadomowienie
 
Avatar riddle92
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 270
GG do riddle92
Dot.: nie chudnę! ćwiczę i jestem na diecie!

Cytat:
Napisane przez nanax Pokaż wiadomość

Dietę ustaloną mam od dietetyka, 5 posiłków dziennie.
mój przykładowy dzień:
śniadanie - garść musli frutina pełnoziarniste, 2 łyżki otręb, 2 łyżki jakiś płatków innych pełnoziarnistych, 2 morele suszone, lub jakieś 3 rodzynki i mieszam to z jogurtem naturalnym. <fajnie, ale w jogurcie naturalnym jest tak naprawde malo bialka, zjedz to np z serkiem wiejskim
II śniadanie - zazwycaj to jest owoc (jabłko, gruszka) <nie wierze, ze dietetyk kazal Ci jesc tylko jeden owoc jako posilek.. tutaj powinien byc porzadny posilek, wegle zlozone + bialko + warzywka
obiad - połówka piersi z kurczaka (gotowana), makaron pełnoziarnisty, warzywa wymieszane z oliwą z oliwek. <okej
POdwieczorek: sałątka grecka, lub 2 kanapki z szynką pomidorem, sałata <sałatka to za malo, do tego moze byc np puszka tunczyka, i ewentualnie te dwie kanapki,razowca oczywiscie
Kolacja: 2 jajka lub pół makreli. <okej, choc tu juz musisz sama okreslic czy tluszcz z jajek nie bedzie Ci szkodzil na chudniecie
jezus, co to za dietetyk? wie, ze tak trenujesz? bo moim zdaniem dostalas zdecydowanie za malo kalorii, w trzech posilkach jest brak bialka.
poza tym, zwroc uwage, ze w posilkach okolotreningowych musi byc bialko latwoprzyswajalne, wiec np trening po obiedzie bylby ok, gdyby na podwieczorek byl faktycznie ten tunczyk, i do tego węgle z ryżu brazowego, bo chleb to nienajlepsze zrodlo węgli.
nie ma tragedii, ale pamietam, ze jak poszlam do "DIETETYKA" to tez dostalam mocno obcieta diete, i dodatkowo uslyszalam jakies glupoty o miesniach rosnacych na tluszczu masakra, az mi szkoda, ze tak dlugo dochodzilam do tego, ze ta osoba jednak nie byla autorytetem... dopiero jakis czas pozniej zrozumialam ze dieta to nie 1300 kcal.
Tak więc, paradoksalnie, jedz więcej, tak moja rada. Zresztą, to nie jest moje widzimisie ;d
riddle92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-28, 12:07   #3
nanax
Raczkowanie
 
Avatar nanax
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 203
Dot.: nie chudnę! ćwiczę i jestem na diecie!

tabetki anty. brałam, ale już nie biorę...
hormony tarczycy są ok.
natomiast mam zaburzenia hormonalne, nie mialam miesiaczki rok, teraz czekam na nią... wiec jest kiepsko.
pije herbatki zielone.
to co ja mam jeść, jak mam jeść skoro to jest za mało?
__________________
Edyta Draus - Piękna papryczka uwodzi kształtem

Polecam!
nanax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-28, 13:00   #4
riddle92
Zadomowienie
 
Avatar riddle92
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 270
GG do riddle92
Dot.: nie chudnę! ćwiczę i jestem na diecie!

Cytat:
Napisane przez nanax Pokaż wiadomość
tabetki anty. brałam, ale już nie biorę...
hormony tarczycy są ok.
natomiast mam zaburzenia hormonalne, nie mialam miesiaczki rok, teraz czekam na nią... wiec jest kiepsko. <to moze byc przyczyna, nawet nie wiem jak to sprawdzic, ale jezeli jest jakis sposob to sprawdz
pije herbatki zielone.
to co ja mam jeść, jak mam jeść skoro to jest za mało?
1. policz zapotrzebowanie, http://www.sfd.pl/TDEE-t641618.html ,
utnij z 300-400 kcal
2. przeczytaj ten wątek
http://www.sfd.pl/PODSTAWY_UK%C5%81A....-t527693.html
daj znac co wymyslilas, przykladowy jadlospis, sprawdzimy !
riddle92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-28, 13:18   #5
anniaa
 
Avatar anniaa
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
Dot.: nie chudnę! ćwiczę i jestem na diecie!

Cytat:
Napisane przez riddle92 Pokaż wiadomość
1. policz zapotrzebowanie, http://www.sfd.pl/TDEE-t641618.html ,
utnij z 300-400 kcal
2. przeczytaj ten wątek
http://www.sfd.pl/PODSTAWY_UK%C5%81A....-t527693.html
daj znac co wymyslilas, przykladowy jadlospis, sprawdzimy !
nie ma sensu na sam początek tak mocno ciąć kcal 400 kcal to jest dużo spokojnie wystarczy na sam początek 100-200 kcal. takim tempem jak miała by ciąć to pod koniec nic jej nie zostanie.
__________________

Nigdy nie zmienisz swojego życia dopóki nie zmienisz czegoś, co codziennie robisz..

anniaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-28, 19:28   #6
riddle92
Zadomowienie
 
Avatar riddle92
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 1 270
GG do riddle92
Dot.: nie chudnę! ćwiczę i jestem na diecie!

Cytat:
Napisane przez anniaa Pokaż wiadomość
nie ma sensu na sam początek tak mocno ciąć kcal 400 kcal to jest dużo spokojnie wystarczy na sam początek 100-200 kcal. takim tempem jak miała by ciąć to pod koniec nic jej nie zostanie.
No, w zasadzie racja, jeżeli będzie do tego ruch,to można obciąć mniej. Zapędziłam się, przepraszam ja teraz, po paru tygodniach miałam obcięte z 300 kcal.

EDIT:
Przepraszam, wlasnie zauwazylam ze zly link. Zapotrzebowanie liczymy z tego http://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_ka...f-t276436.html

Edytowane przez riddle92
Czas edycji: 2011-12-29 o 01:55
riddle92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:51.