Polecamy:

Glodomorek · 2013-04-09, 18:10

Cytat:

Napisane przez agnieszka1209

inne dzieci uzywaja chodzika czy innych rzeczy a nie maja problemu. moze zaraz znajdziesz argument ze łozeczko nie potrzebna bo po co.
ps. kojec juz ma

Inne dzieci są prane w domu i też nie mają problemu, nawet w tv się potem chwalą że dzięki temu na ludzi wyrośli. To znaczy, że bicie jest dobre i zdrowe?

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Cytat:

Napisane przez Luba

chodzik też już masz i skoczek i chrupki i biszkopty też już dajesz? i te buty też? i wszystkie te pierdółki, które wypisałaś?

Chodzika jeszcze nie, ale to na pewno ma http://forum.gazeta.pl/forum/w,88104...a_dziecko.html

MoniaK · 2013-04-09, 18:15

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Chodzika jeszcze nie, ale to na pewno ma http://forum.gazeta.pl/forum/w,88104...a_dziecko.html

o matko

ale to na serio czy dla jaj takie rzeczy robią?

kotek81 · 2013-04-09, 18:21

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Chodzika jeszcze nie, ale to na pewno ma http://forum.gazeta.pl/forum/w,88104...a_dziecko.html

padłam

Luba · 2013-04-09, 18:23

Cytat:

Napisane przez agnieszka1209

obecnie jestem na maciezynskim. mam dochod 1500 zl. + 250 z opieki + pomoc z caritasu zywnosc.

Wiecie co, to mnie zbulwersowało, serio. Ktoś, kto ma pieniądze na te wszytskie pierdółki, które tu zostały wyliczone jeszcze ciągnie z Caritasu. Przecież to organizacja wspomagająca biednych ludzi!

agnieszka1209 · 2013-04-09, 18:41

Cytat:

Napisane przez Luba

chodzik też już masz i skoczek i chrupki i biszkopty też już dajesz? i te buty też? i wszystkie te pierdółki, które wypisałaś?

nie ale za 4-5 mies a moze za 2 bede potrzebowac !

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Cytat:

Napisane przez Luba

chodzik też już masz i skoczek i chrupki i biszkopty też już dajesz? i te buty też? i wszystkie te pierdółki, które wypisałaś?

dobrze odjmni te rzeczy drobne niby co sa zbede i zobacz o ile koszt sie zmieni. boo np, wozek meble łozeczka chodzik za 80 zł mam na 12 miesiecy tak czyli nawet nie zł na miesiac i inne rzeczy tak samo ogol całej wyprawki wyszedł mnie ok 5 tys. rozbic na miesiace lata to masz ok 200zł na miesiac czyli 100zł. na jednego rodzica miesiecznie ! ok odjełam worki suszarke lampke baterie zarówki i nawet basen odjełam i dalej mam prawie 3 tys. jakies 2,700 złobek jest drogi prawie 600zł. dojazdy wszedie bo nie mieszkam w miescie ok 300zł. juz masz tysiac jedzenie 400 zł. higena 400zł medycyna 200zł. zaawki/ksiazki 50zł,ubranie 200zł.oplaty mieszkania 400zl, i co zdziwione. przeciez pisalam ze w miesiac w miesiac nie wydaje 3 tysiecy !!!

ilonkaczapela · 2013-04-09, 19:03

Zdrowe dziecko i higiena 400? Jak? No jakim sposobem?

_vixen_ · 2013-04-09, 19:06

Cytat:

Napisane przez Luba

Ja to czasem żałuję, że w sadach nie ma kamer jak w parlamencie, rozrywka byłaby z pewnością lepsza

Przez pierwsze pół godziny pewnie tak, potem to się robi żenujące, a nie śmieszne.
Obyśmy my albo nasze dzieci tam nie trafili...

Cytat:

Napisane przez agnieszka1209

inne dzieci uzywaja chodzika czy innych rzeczy a nie maja problemu. moze zaraz znajdziesz argument ze łozeczko nie potrzebna bo po co.
ps. kojec juz ma

CHODZIK JEST NIEZDROWY I SZKODLIWY.

Tak, wiem, połowa znajomych mam z fb używała tego ustrojstwa nawet wiedząc, ze to niezdrowe, bardzo źle to o nich świadczy moim zdaniem, skoro własne lenistwo jest dla nich ważniejsze niż zdrowie dziecka.

Zajrzyj do Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego, tam jest taki przepis, który mówi, że ZAKRES ŚWIADCZEŃ ALIMENTACYJNYCH ZALEŻY OD USPRAWIEDLIWIONYCH POTRZEB UPRAWNIONEGO.
Chodzik, skoczek, słoiczki, baterie czy worki na śmieci to NIE SĄ usprawiedliwione potrzeby.

agnieszka1209 · 2013-04-09, 19:21

Cytat:

Napisane przez ilonkaczapela

Zdrowe dziecko i higiena 400? Jak? No jakim sposobem?

180 zł pampersy 50 zł. chusteczki nawilzane, balsamy oliwki, kremy na osparzenia, krem do buzki, zel do kapieli, mydlo, waciki do mycia oczy patyczki do czysczenia noska, podklady higeniczne, plyn proszek do prania,szampony, talk, szczoteczka do mycia pierwszych zabko i masazu dziąseł, szczotka do wlosow, pieluchy tertowe, frida, reczniki itp. i co duzo?

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Przez pierwsze pół godziny pewnie tak, potem to się robi żenujące, a nie śmieszne.
Obyśmy my albo nasze dzieci tam nie trafili...

CHODZIK JEST NIEZDROWY I SZKODLIWY.

Tak, wiem, połowa znajomych mam z fb używała tego ustrojstwa nawet wiedząc, ze to niezdrowe, bardzo źle to o nich świadczy moim zdaniem, skoro własne lenistwo jest dla nich ważniejsze niż zdrowie dziecka.

Zajrzyj do Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego, tam jest taki przepis, który mówi, że ZAKRES ŚWIADCZEŃ ALIMENTACYJNYCH ZALEŻY OD USPRAWIEDLIWIONYCH POTRZEB UPRAWNIONEGO.
Chodzik, skoczek, słoiczki, baterie czy worki na śmieci to NIE SĄ usprawiedliwione potrzeby.

pisze ze odjelam te rzeczy i czytaj wyzej dalej

Glodomorek · 2013-04-09, 19:21

Cytat:

Napisane przez MoniaK

o matko

ale to na serio czy dla jaj takie rzeczy robią?

A czym to się różni od tego: http://mnz.pl/wp-content/uploads/201...-CC-BY-2.0.jpg albo tego http://static.zabawkowicz.pl/_files/46/7936.jpg
niczym

Luba · 2013-04-09, 19:25

Cytat:

Napisane przez agnieszka1209

nie ale za 4-5 mies a moze za 2 bede potrzebowac !

Czyli rachunków niet. Skąd sędzia ma wiedzieć, że to kupisz?

Cytat:

Napisane przez agnieszka1209

dobrze odjmni te rzeczy drobne niby co sa zbede i zobacz o ile koszt sie zmieni. boo np, wozek meble łozeczka chodzik za 80 zł mam na 12 miesiecy tak czyli nawet nie zł na miesiac i inne rzeczy tak samo ogol całej wyprawki wyszedł mnie ok 5 tys. rozbic na miesiace lata to masz ok 200zł na miesiac czyli 100zł. na jednego rodzica miesiecznie ! ok odjełam worki suszarke lampke baterie zarówki i nawet basen odjełam i dalej mam prawie 3 tys. jakies 2,700 złobek jest drogi prawie 600zł. dojazdy wszedie bo nie mieszkam w miescie ok 300zł. juz masz tysiac jedzenie 400 zł. higena 400zł medycyna 200zł. zaawki/ksiazki 50zł,ubranie 200zł.oplaty mieszkania 400zl, i co zdziwione. przeciez pisalam ze w miesiac w miesiac nie wydaje 3 tysiecy !!!

Do żłobka dziecko jeszcze nie chodzi.
Jakie dojazdy, z dzieckiem codziennie wyjeżdżasz do miasta?

Cytat:

Napisane przez agnieszka1209

180 zł pampersy 50 zł. chusteczki nawilzane, balsamy oliwki, kremy na osparzenia, krem do buzki, zel do kapieli, mydlo, waciki do mycia oczy patyczki do czysczenia noska, podklady higeniczne, plyn proszek do prania,szampony, talk, szczoteczka do mycia pierwszych zabko i masazu dziąseł, szczotka do wlosow, pieluchy tertowe, frida, reczniki itp. i co duzo?

Wiele z tych rzeczy kupuje się jednorazowo, niektórych nie trzeba kupować często. Z pewnością nie jest to miesięczny koszt "higieny".

Musisz zrozumieć jedno: facet nie ma obowiązku płacić za wszytsko co ty umyślisz kupić. I ja osobiście nie znam sędzi, nawet bardzo dobrze nastawionego do matek, który uwzględniłby taki kosztorys, jaki tu przedstawiasz.

stokrotka_to_ja · 2013-04-09, 19:29

Cytat:

Napisane przez agnieszka1209

180 zł pampersy 50 zł. chusteczki nawilzane, balsamy oliwki, kremy na osparzenia, krem do buzki, zel do kapieli, mydlo, waciki do mycia oczy patyczki do czysczenia noska, podklady higeniczne, plyn proszek do prania,szampony, talk, szczoteczka do mycia pierwszych zabko i masazu dziąseł, szczotka do wlosow, pieluchy tertowe, frida, reczniki itp. i co duzo?[COLOR="Silver"]

pisze ze odjelam te rzeczy i czytaj wyzej dalej

motasz się

szampony?balsamy? liczba mnoga?

talk? po co? szczotki do włosow ,tetrówek,fridy,ręczników itd nie kupujesz co miesiac

wiesz,jest taka mądra zasada pielęgnacji małego dziecka- mniej znaczy lepiej

agnieszka1209 · 2013-04-09, 19:33

Cytat:

Napisane przez Luba

Czyli rachunków niet. Skąd sędzia ma wiedzieć, że to kupisz?

Do żłobka dziecko jeszcze nie chodzi.
Jakie dojazdy, z dzieckiem codziennie wyjeżdżasz do miasta?

Wiele z tych rzeczy kupuje się jednorazowo, niektórych nie trzeba kupować często. Z pewnością nie jest to miesięczny koszt "higieny".

Musisz zrozumieć jedno: facet nie ma obowiązku płacić za wszytsko co ty umyślisz kupić. I ja osobiście nie znam sędzi, nawet bardzo dobrze nastawionego do matek, który uwzględniłby taki kosztorys, jaki tu przedstawiasz.

do zlobka jeszcze nie w pozwie mam ze prze 6 miesiecy - zalegle alimenty ma odliczyc ten koszt a z dniem pojscia. czyli mona powiedziec same zalegle alimenty beda wyplacane bez zlobka. tak szampon mydlo balsam na 2/3 miesiace wiec mam tak podane ale kupic musze i mam podane na ile starcza a jednorazowe ma rozliczone na 2 lata. a sa potrzebne wiec czemu ich nie ujac?

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Cytat:

Napisane przez Luba

Czyli rachunków niet. Skąd sędzia ma wiedzieć, że to kupisz?

Do żłobka dziecko jeszcze nie chodzi.
Jakie dojazdy, z dzieckiem codziennie wyjeżdżasz do miasta?

Wiele z tych rzeczy kupuje się jednorazowo, niektórych nie trzeba kupować często. Z pewnością nie jest to miesięczny koszt "higieny".

Musisz zrozumieć jedno: facet nie ma obowiązku płacić za wszytsko co ty umyślisz kupić. I ja osobiście nie znam sędzi, nawet bardzo dobrze nastawionego do matek, który uwzględniłby taki kosztorys, jaki tu przedstawiasz.

szczepienie lekarze zajecia zakupy dla dziecka itp.

paula78 · 2013-04-09, 19:42

Cytat:

Napisane przez agnieszka1209

do zlobka jeszcze nie w pozwie mam ze prze 6 miesiecy - zalegle alimenty ma odliczyc ten koszt a z dniem pojscia. czyli mona powiedziec same zalegle alimenty beda wyplacane bez zlobka. tak szampon mydlo balsam na 2/3 miesiace wiec mam tak podane ale kupic musze i mam podane na ile starcza a jednorazowe ma rozliczone na 2 lata. a sa potrzebne wiec czemu ich nie ujac?

Skoro będziesz potrzebowała to czemu nie doliczyć książki i zeszyty do szkoły i studia? worek na kapcie do przedszkola i telefona komórkowy- koniecznie uwzglednij abonament.
Trzeba mieć rachunki a nie plany na zakup mydła za 3 miesiące.
---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Cytat:

Napisane przez agnieszka1209

szczepienie lekarze zajecia zakupy dla dziecka itp.

Szczepienia obowiązkowe sa bezpłatne więc o czym mówisz?
Ile dziecko ma ? kilka miesięcy.
Jest zdrowe? więc jacy lekarze?
Jakie zajęcia dla kilkumiesiecznego dziecka ? no ok , basen co jeszcze?

ilonkaczapela · 2013-04-09, 19:44

Dziecko 4 miesiace tak? Ile dziennie pieluch zuzywasz?
50zl za chusteczki? Nawet przy najdrozszych to jest 5-7 opakowanw miesiacu, mi ida dwa, maks dwa i pol, wiec do czego ty uzywasz tych chusteczek?
Patyczki do uszu ida jedne na minimum miesiac, wiec ok 3-4zl, oliwki moga pojsc ze dwie to 20 zl, kremy do pupy a odparzenia? Ja mam ciagle polowe opakowania sudocremu, ktory kupilam przed urodzeniem malego a to bylo najmniejsze opakowanie za jakies 14 zl. Zel do mycia 10zl (babydream, innych nie znam, bo nie zmienialam, wiec nie mam jak porownac) i wystarcza na miesiac, dwa. Mydelko ok 4 zl i wystarcza na dlugo. Szamponu nie trzeba, bo myje sie dziecku wlosy tym co cialo w tym wieku. Skoro oliwka to nie balsam. Podklady nie wiem tez ile, ale raczej groszowe sprawy(mialam trzy i jak sie skonczyly to uzywam tetrowek, bo dobrze mi sie sprawdzaja). Jesli uzywasz emolientow to nie trzeba kremow, balsamow ani oliwek a plyn wystarcza na dlugo.
Nijak nie wychodzi mi 400zl.
Mam alergika, wydaje na mleko, bo po zmianie lekarza nie dostaje na razie recept refundowanych, wiec mam koszt dodatkowy w formie 350-400zl i nadal nie wiem jak mozna znalezc takie wydatki jak ty. Wliczylam sobie koszt hustawki za 1000zl, wozka za 2400zl, kojca, chusty, mei taia, mnostwa zabawek, wiadra do kapieli, lozeczka z dostawka i kolyska, miliona ubranek itd itp.

agnieszka1209 · 2013-04-09, 19:46

Cytat:

Napisane przez paula78

Skoro będziesz potrzebowała to czemu nie doliczyć książki i zeszyty do szkoły i studia? worek na kapcie do przedszkola i telefona komórkowy- koniecznie uwzglednij abonament.
Trzeba mieć rachunki a nie plany na zakup mydła za 3 miesiące.
---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------
[/COLOR]

Szczepienia obowiązkowe sa bezpłatne więc o czym mówisz?
Ile dziecko ma ? kilka miesięcy.
Jest zdrowe? więc jacy lekarze?
Jakie zajęcia dla kilkumiesiecznego dziecka ? no ok , basen co jeszcze?

ale jestes prosta! zal normalnie. kto pisze o potrzebach za 10 lat. ja pisze o potrzebach za kilka miesiecy. a co dziecko nie moze chorowac? a co szczepienie obowiazkowe ma do szczepiania platych przy dojazdach tak czy inaczej musze dojechac! sami sie juz gubicie. na basen mam 40 km w jedna strone wiec 2 to 80km do lekarza najblizszego mam 20 km wiec w 2 strony 40 km tak samo zakupy i inne najblizsze ok 20 km. co myslisz ze za 10 zł paliwa miesiecznie starczy?

ilonkaczapela · 2013-04-09, 19:47

Szczepilismy na wszystko mozliwe (450, 450, 170) i dalej tych kosztow nie widze.

agnieszka1209 · 2013-04-09, 19:49

Cytat:

Napisane przez ilonkaczapela

Dziecko 4 miesiace tak? Ile dziennie pieluch zuzywasz?
50zl za chusteczki? Nawet przy najdrozszych to jest 5-7 opakowanw miesiacu, mi ida dwa, maks dwa i pol, wiec do czego ty uzywasz tych chusteczek?
Patyczki do uszu ida jedne na minimum miesiac, wiec ok 3-4zl, oliwki moga pojsc ze dwie to 20 zl, kremy do pupy a odparzenia? Ja mam ciagle polowe opakowania sudocremu, ktory kupilam przed urodzeniem malego a to bylo najmniejsze opakowanie za jakies 14 zl. Zel do mycia 10zl (babydream, innych nie znam, bo nie zmienialam, wiec nie mam jak porownac) i wystarcza na miesiac, dwa. Mydelko ok 4 zl i wystarcza na dlugo. Szamponu nie trzeba, bo myje sie dziecku wlosy tym co cialo w tym wieku. Skoro oliwka to nie balsam. Podklady nie wiem tez ile, ale raczej groszowe sprawy(mialam trzy i jak sie skonczyly to uzywam tetrowek, bo dobrze mi sie sprawdzaja). Jesli uzywasz emolientow to nie trzeba kremow, balsamow ani oliwek a plyn wystarcza na dlugo.
Nijak nie wychodzi mi 400zl.
Mam alergika, wydaje na mleko, bo po zmianie lekarza nie dostaje na razie recept refundowanych, wiec mam koszt dodatkowy w formie 350-400zl i nadal nie wiem jak mozna znalezc takie wydatki jak ty. Wliczylam sobie koszt hustawki za 1000zl, wozka za 2400zl, kojca, chusty, mei taia, mnostwa zabawek, wiadra do kapieli, lozeczka z dostawka i kolyska, miliona ubranek itd itp.

czytalas ze wyprawka mnie wyszla na 5 tysiecy w tym wozki itp. czyli na rozlicznie lat po 100zł na rodzica miesiecznie. czytaj koleznkako dokladnie.

vretka · 2013-04-09, 19:53

Jasne jest to, że jak się chce i ma się pieniądze, można na dziecko wydać dużo więcej niż 3 tysiące miesięcznie. Problem w tym, że autorki po prostu nie stać na wspomniane wydatki. Oszczędności kiedyś się skończą, sąd na pewno tych 1500 zł nie zasądzi, a przy dochodach własnych w granicach 2 tysięcy trzeba będzie po prostu zejść na ziemie i zweryfikować budżet.

_vixen_ · 2013-04-09, 20:12

O angielskim dla niemowląt czy jakichś innych bobomigach zapomniałaś

**201801022117** · 2013-04-09, 20:17

Cytat:

Napisane przez agnieszka1209

czytalas ze wyprawka mnie wyszla na 5 tysiecy w tym wozki itp. czyli na rozlicznie lat po 100zł na rodzica miesiecznie. czytaj koleznkako dokladnie.

Tak czytam te Twoje mądrości, i już nie mogę...
Jestem osobą, na którą były zasądzone alimenty. W zawrotnej wysokości - 120 złotych. Których ojciec i tak nie płacił. Zrozum, że alimenty to nie jest kara dla faceta. To jest obowiązek, bo ma dziecko. Ty tatusia zacnego chcesz ukarać, bo on hazardzista i Cię bił. Żaden sąd nie da Ci 1500 złotych, szczególnie, że tatuś jest niepracujacy. Ostatnio na forum była dziewczyna co miała alimenty 1000 złotych od ojca który zarabiał 5000 tysięcy.
Ale pomijając już fakt pracy, alimenty NIE SĄ na pokrycie Twoich fanaberii typu basen, ale na zapewnienie dziecku podstawowych potrzeb. I alimenty co pół roku bodajże możesz podwyższać, więc sąd na Twoje wyliczenia siegające przyszłości wyśmieje. Jak dostaniesz kilka stów, czyli 300-400 to będzie dobrze.

PaulaCooper · 2013-04-09, 20:59

Rozkladanie wszystkiego na raty przez autorke mnie smieszy.
Kiedy ja skladalam pozew o alimenty wpisywalam wszystko co kupuje co miesiac.
A np. Koszt rzeczy ktore mi wystarcza na 2 miesiace dzielilam na pol i wpisywalam. Bo tyle NAPRAWDE wychodzi miesiecznie.
A ona jemu sama ustalila raty...
Autorko wez sobie wpisz ta wyprawke osobno, za ktora pewnie i tak dostaniesz max 1000zl i przestan sie osmieszac.
Mialam juz nic w tym watku nie pisac ale sie nie da...
Rece mi opadaja.
Fakt ze wyprawka kosztuje troche ale nie przesadzajmy. Kosz na pieluchy, podgrzewacz (zeby placzace dziecko nie czekalo...? Podgrzanie wody w czajniku np. Elektrycznym nie zajmuje wiekow, bez przesady), lampka nocna, czy co tam jeszcze bylo to nie sa rzeczy niezbedne i z pewnoscia nie zostana wliczone.
A baterie czy zarowki naprawde sobie daruj, no chyba ze chcesz zeby wszyscy padli ze smiechu. Mam zabawki na baterie jeszcze po starszym synu i tylko w jednej wymienilam baterie po prawie 2 latach uzytkowania wiec ja nie wiem do jakich zabawek potrzeba tak czesto baterie kupowac.
Jeszcze ten chodzik, skoczek... bo ty nic w domu nie zrobisz. Ja z dwojka piore, sprzatam, robie obiad, a jeszcze mam czas dla siebie, na wlasne przyjemnosci typu maseczki, czytanie ksiazek, odpoczynek, a do tego codziennie poswiecam czas na czytanie bajek, wspolna zabawe...
I nie uwazam sie za wyjatek bo wiekszosc mam (i pisze wiekszosc bo niektore przeciez jeszcze pracuja) robi to co ja i nawet wiecej i to nic nadzwyczajnego, zadne poswiecanie sie.
Uwierz ze dziecko tez musi umiec zajac sie samo czyms. Daj raczkujacemu dziecku pilota czy cos co go zaciekawi, ustaw w bezpiecznym miejscu i zrobisz pranie z palcem w nosie

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

**opl** · 2013-04-09, 21:05

Cytat:

Napisane przez kropka75

Wiesz co... nie bierz tego adwokata.
Będzie zabawniej.

Aż żałuję, że tego nie zobaczę.

niech nas zaprosi na rozprawe

moze na jej kanwie napisalabym prace lic. z serii: "zawod - adwokat, dlaczego jest taki przydatny"

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Cytat:

Napisane przez agnieszka1209

to twoja opinia. dziecko zacznie raczkowac nic nie zrobie bo bede musiala cala dobe go pilnowac. albo moze bede miala prac sprzatac gotowac w nocy jak spi a kiedy ja mam sie wyspac?

a ty myslisz, ze jak inne matki sobie radza?

GoodNight · 2013-04-09, 21:08

Cytat:

Napisane przez opl

a ty myslisz, ze jak inne matki sobie radza?

Na dodatek ona mieszka z rodzicami więc nie wierzę, że nie pomagają przy wnuku.

stokrotka_to_ja · 2013-04-09, 21:09

Cytat:

Napisane przez PaulaCooper

Fakt ze wyprawka kosztuje troche ale nie przesadzajmy. Kosz na pieluchy, podgrzewacz (zeby placzace dziecko nie czekalo...? Podgrzanie wody w czajniku np. Elektrycznym nie zajmuje wiekow, bez przesady), lampka nocna, czy co tam jeszcze bylo to nie sa rzeczy niezbedne i z pewnoscia nie zostana wliczone.

lampka nocna http://allegro.pl/lampka-nocna-1-led...092553526.html do kontaktu ,10 zł -w kazdym sklepie typu agd są lampki tego typu w podobnej cenie

lampka nocna ścienna http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20010833/ 30 zł ,kilka wzorów

podgrzewacz http://allegro.pl/teddy-podgrzewacz-...088710120.html ok 50 zł mozna kupić spokojnie ,oprocz tego istnieje opcja proszek w butelce + woda w termosie

Ja tutaj sumy 3 tyś miesięcznie nie umiem uzbierać.Agnieszka sobie urządza koncert życzeń ,nic więcej.

_vixen_ · 2013-04-09, 21:13

Do sądu z wish-listą idzie

**opl** · 2013-04-09, 21:16

Cytat:

Napisane przez _vixen_

Do sądu z wish-listą idzie

Sie nie zdziwie jak bedzie walczyc o alimenty od samej sedziny ;]

PaulaCooper · 2013-04-09, 21:25

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

lampka nocna http://allegro.pl/lampka-nocna-1-led...092553526.html do kontaktu ,10 zł -w kazdym sklepie typu agd są lampki tego typu w podobnej cenie

lampka nocna ścienna http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20010833/ 30 zł ,kilka wzorów

podgrzewacz http://allegro.pl/teddy-podgrzewacz-...088710120.html ok 50 zł mozna kupić spokojnie ,oprocz tego istnieje opcja proszek w butelce + woda w termosie

Ja tutaj sumy 3 tyś miesięcznie nie umiem uzbierać.Agnieszka sobie urządza koncert życzeń ,nic więcej.

Nie napisala ze ona kupila najtansze.
Do tego suszarka do butelek i smoczkow

A kosz na pampersy tez nie wiadomo czy kupila zwykly czy moze ten drogi z wkladami (no bo co? Ma jej smierdziec jeszcze z takiego zwyklego?

)
Poza tym krzeselko, mata, skoczek, chodzik i inne rzeczy przydatne pozniej chyba nie powinny sie liczyc? Przynajmniej ja to tak rozumiem, wpisuje sie rzeczy potrzebne od 1 dni zycia.
Dla mnie to wszystko jest zbyt naciagane.

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

stokrotka_to_ja · 2013-04-09, 21:41

Cytat:

Napisane przez PaulaCooper

Nie napisala ze ona kupila najtansze.
Do tego suszarka do butelek i smoczkow

A kosz na pampersy tez nie wiadomo czy kupila zwykly czy moze ten drogi z wkladami (no bo co? Ma jej smierdziec jeszcze z takiego zwyklego?

)
Poza tym krzeselko, mata, skoczek, chodzik i inne rzeczy przydatne pozniej chyba nie powinny sie liczyc? Przynajmniej ja to tak rozumiem, wpisuje sie rzeczy potrzebne od 1 dni zycia.
Dla mnie to wszystko jest zbyt naciagane.

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

dla mnie to jest próba odwetu za nieudany związek

Agnieszka nic nie pisała o cenach tych rzeczy,ja chcialam tylko pokazać,ze mozna je mieć i nie wydawać 3 tyś miesięcznie. O ile rozumiem potrzebę (nie konieczność) posiadania krzesełka do karmienia,termometru,tej nieszęsnej lampki czy podgrzewacza ,to nie ogarniam wydawania na to duzych sum,jesli ich nie ma,a kupowania zbędnych a do tego szkodliwych wynalazków typu chodzik czy skoczek nie mam siły komentować. Gdybym była na miejscu ojca dziecka i ktoś kazałby mi wspólfinansować chodzik prawdopodobnie oberwałby tym cundym sprzętem ;-]

taka_sobie_jedna · 2013-04-09, 21:58

Cytat:

Napisane przez Luba

Czyli rachunków niet. Skąd sędzia ma wiedzieć, że to kupisz?

Do żłobka dziecko jeszcze nie chodzi.
Jakie dojazdy, z dzieckiem codziennie wyjeżdżasz do miasta?

Wiele z tych rzeczy kupuje się jednorazowo, niektórych nie trzeba kupować często. Z pewnością nie jest to miesięczny koszt "higieny".

Musisz zrozumieć jedno: facet nie ma obowiązku płacić za wszytsko co ty umyślisz kupić. I ja osobiście nie znam sędzi, nawet bardzo dobrze nastawionego do matek, który uwzględniłby taki kosztorys, jaki tu przedstawiasz.

Otóż to.

Autorko przeczytaj jeszcze raz tę wypowiedź i zweryfikuj swój kosztorys do realiów.
Sąd będzie zainteresowany rzeczywistymi kosztami utrzymania dziecka. Nie tymi za rok tylko teraz. Ty piszesz, że nie będziesz co miesiąc składała pozwu o podwyższenie alimentów ale dlaczego ojciec dziecka już dzisiaj ma płacić za rzeczy których teraz i tak nie kupisz (jak np. buty)?

A w ogóle to po tych 3 latach odbijesz mu od kwoty alimentów ten koszt łóżeczka?

PaulaCooper · 2013-04-09, 22:26

Cytat:

Napisane przez stokrotka_to_ja

dla mnie to jest próba odwetu za nieudany związek

Agnieszka nic nie pisała o cenach tych rzeczy,ja chcialam tylko pokazać,ze mozna je mieć i nie wydawać 3 tyś miesięcznie. O ile rozumiem potrzebę (nie konieczność) posiadania krzesełka do karmienia,termometru,tej nieszęsnej lampki czy podgrzewacza ,to nie ogarniam wydawania na to duzych sum,jesli ich nie ma,a kupowania zbędnych a do tego szkodliwych wynalazków typu chodzik czy skoczek nie mam siły komentować. Gdybym była na miejscu ojca dziecka i ktoś kazałby mi wspólfinansować chodzik prawdopodobnie oberwałby tym cundym sprzętem ;-]

Ja mialam krzeselko i je chwale. Jasne. Wsadzam dziecko, daje jedzonko i z glowy. Nawet kredki i kartki. Niech sie bawi. Tylko po co rozliczanie tego na raty? Niech wpisze ze niedlugo bedzie potrzebowala bez wpisywania tego w kosztorys MIESIECZNY. Bo to nie ma sensu. A i do wyprawki wedlug mnie sie nie nada bo jest dla dziecka ktore juz jakos tam samodzielnie siedzi a w wyprawke ma wpisac zwrot kosztow za to co kupila na poczatku dla dziecka. Za to czego faktycznie potrzebowala.
Czyli ciuszki, lozeczko, kosmetyki i art. higieniczne, wanienka, nawet niech beda butelki jesli nie karmila piersia, materacyk, kocyki, przescieradla (koldra jest wedlug mnie zbedna dla malucha, tak samo jak poduszka), ew. jakis spiworek do spania, juz nawet niech ta komode wpisze, ktora zreszta pewnie i za 100zl by kupila, na spacery wozek i to chyba wszystko. Moglam cos pominac ale jest juz dobrze po 23 i nie chce mi sie myslec

)

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Cytat:

Napisane przez taka_sobie_jedna

A w ogóle to po tych 3 latach odbijesz mu od kwoty alimentów ten koszt łóżeczka?

Nie, przeciez wtedy sie zaczna raty na lozko

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

2013-04-09, 19:03	#66
ilonkaczapela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 4 910	ustalenie ojcostwa i roszczenia z tym zwiazane Zdrowe dziecko i higiena 400? Jak? No jakim sposobem?

2013-04-09, 19:44	#74
ilonkaczapela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 4 910	ustalenie ojcostwa i roszczenia z tym zwiazane Dziecko 4 miesiace tak? Ile dziennie pieluch zuzywasz? 50zl za chusteczki? Nawet przy najdrozszych to jest 5-7 opakowanw miesiacu, mi ida dwa, maks dwa i pol, wiec do czego ty uzywasz tych chusteczek? Patyczki do uszu ida jedne na minimum miesiac, wiec ok 3-4zl, oliwki moga pojsc ze dwie to 20 zl, kremy do pupy a odparzenia? Ja mam ciagle polowe opakowania sudocremu, ktory kupilam przed urodzeniem malego a to bylo najmniejsze opakowanie za jakies 14 zl. Zel do mycia 10zl (babydream, innych nie znam, bo nie zmienialam, wiec nie mam jak porownac) i wystarcza na miesiac, dwa. Mydelko ok 4 zl i wystarcza na dlugo. Szamponu nie trzeba, bo myje sie dziecku wlosy tym co cialo w tym wieku. Skoro oliwka to nie balsam. Podklady nie wiem tez ile, ale raczej groszowe sprawy(mialam trzy i jak sie skonczyly to uzywam tetrowek, bo dobrze mi sie sprawdzaja). Jesli uzywasz emolientow to nie trzeba kremow, balsamow ani oliwek a plyn wystarcza na dlugo. Nijak nie wychodzi mi 400zl. Mam alergika, wydaje na mleko, bo po zmianie lekarza nie dostaje na razie recept refundowanych, wiec mam koszt dodatkowy w formie 350-400zl i nadal nie wiem jak mozna znalezc takie wydatki jak ty. Wliczylam sobie koszt hustawki za 1000zl, wozka za 2400zl, kojca, chusty, mei taia, mnostwa zabawek, wiadra do kapieli, lozeczka z dostawka i kolyska, miliona ubranek itd itp.

2013-04-09, 19:47	#76
ilonkaczapela Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 4 910	ustalenie ojcostwa i roszczenia z tym zwiazane Szczepilismy na wszystko mozliwe (450, 450, 170) i dalej tych kosztow nie widze.

2013-04-09, 19:53	#78
vretka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-03 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 4 111	Dot.: ustalenie ojcostwa i roszczenia z tym zwiazane Jasne jest to, że jak się chce i ma się pieniądze, można na dziecko wydać dużo więcej niż 3 tysiące miesięcznie. Problem w tym, że autorki po prostu nie stać na wspomniane wydatki. Oszczędności kiedyś się skończą, sąd na pewno tych 1500 zł nie zasądzi, a przy dochodach własnych w granicach 2 tysięcy trzeba będzie po prostu zejść na ziemie i zweryfikować budżet. __________________ R 08.2013, K 09.2016

2013-04-09, 20:12	#79
_vixen_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 17 087	Dot.: ustalenie ojcostwa i roszczenia z tym zwiazane O angielskim dla niemowląt czy jakichś innych bobomigach zapomniałaś

2013-04-09, 20:59	#81
PaulaCooper Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 303	Odp: ustalenie ojcostwa i roszczenia z tym zwiazane Rozkladanie wszystkiego na raty przez autorke mnie smieszy. Kiedy ja skladalam pozew o alimenty wpisywalam wszystko co kupuje co miesiac. A np. Koszt rzeczy ktore mi wystarcza na 2 miesiace dzielilam na pol i wpisywalam. Bo tyle NAPRAWDE wychodzi miesiecznie. A ona jemu sama ustalila raty... Autorko wez sobie wpisz ta wyprawke osobno, za ktora pewnie i tak dostaniesz max 1000zl i przestan sie osmieszac. Mialam juz nic w tym watku nie pisac ale sie nie da... Rece mi opadaja. Fakt ze wyprawka kosztuje troche ale nie przesadzajmy. Kosz na pieluchy, podgrzewacz (zeby placzace dziecko nie czekalo...? Podgrzanie wody w czajniku np. Elektrycznym nie zajmuje wiekow, bez przesady), lampka nocna, czy co tam jeszcze bylo to nie sa rzeczy niezbedne i z pewnoscia nie zostana wliczone. A baterie czy zarowki naprawde sobie daruj, no chyba ze chcesz zeby wszyscy padli ze smiechu. Mam zabawki na baterie jeszcze po starszym synu i tylko w jednej wymienilam baterie po prawie 2 latach uzytkowania wiec ja nie wiem do jakich zabawek potrzeba tak czesto baterie kupowac. Jeszcze ten chodzik, skoczek... bo ty nic w domu nie zrobisz. Ja z dwojka piore, sprzatam, robie obiad, a jeszcze mam czas dla siebie, na wlasne przyjemnosci typu maseczki, czytanie ksiazek, odpoczynek, a do tego codziennie poswiecam czas na czytanie bajek, wspolna zabawe... I nie uwazam sie za wyjatek bo wiekszosc mam (i pisze wiekszosc bo niektore przeciez jeszcze pracuja) robi to co ja i nawet wiecej i to nic nadzwyczajnego, zadne poswiecanie sie. Uwierz ze dziecko tez musi umiec zajac sie samo czyms. Daj raczkujacemu dziecku pilota czy cos co go zaciekawi, ustaw w bezpiecznym miejscu i zrobisz pranie z palcem w nosie Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

2013-04-09, 21:13	#85
_vixen_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 17 087	Dot.: Odp: ustalenie ojcostwa i roszczenia z tym zwiazane Do sądu z wish-listą idzie

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)