Herbalife - praca - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-04-20, 20:17   #151
pocahontas18
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2
Dot.: Herbalife - praca

"Miałem przyjemność zapoznać jedną z pań z Lubicz ) Wyprany mózg. Dajcie sobie spokój z tą piramidką"



Wyprany mózg można mieć jak się pójdzie do zwykłej firmy. Trzeba umieć porozmawiać z człowiekiem, który oferuje Ci taką pracę.

Piramidka piramidką, ale nie masz ograniczenia finansowego, ile dasz z siebie tyle zyskasz wszystko zależy tylko i wyłącznie od Ciebie, będziesz stosować produkty (NIE SĄ to produkty ODCHUDZAJĄCE, tylko produkty ODŻYWCZE), będziesz miał/a rezultaty i wiesz o czym mówisz, że nie naciągasz na nic ludzi tylko wiesz, że faktycznie to działa i masz pojęcie o czym mówisz (to jest podstawa tej pracy).
A jak ktoś nie ma zaniżone poczucie własnej wartości to nigdy się nie wybije.

Najlepsze, że nikt tak na prawdę z Was nie zna tej firmy tylko puszcza ploty. Bo ktoś tam kiedyś był i wie jak jest. Może iść teraz i zobaczyć. Bardzo dużo się zmieniło, a przede wszystkim nikt nikogo nie naciąga! Każdy ma swój rozum i podejmie decyzję, że zmienia styl życia albo nie i dalej opycha się tym syfem, który oferuje rynek!

A praca jest lekka, łatwa i przyjemna. Wystarczy, że trafisz na odpowiednią osobę, która opowie Ci o niej opowie.

Pzdr
pocahontas18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-04-23, 09:46   #152
katherine_24
Raczkowanie
 
Avatar katherine_24
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 43
Dot.: Herbalife - praca

Nie wiem, jak wygląda praca, ale wiem, jak wyglądają ludzie, którzy zajmują się tym zawodowo od wielu lat. Sama o tym myślałam, nawet kupiłam jakiś pakiet startowy z materiałami edukacyjnymi.

Nie zdecydowałam się, moim zdaniem tego typu metody sprzedaży miały rację bytu w talach 80 i 90, obecnie brzmią co najmniej śmiesznie... A co do osób, od których ten zestaw kupiłam i które chyba miały być moimi opiekunami, to mieli już ten system tak głęboko zakorzeniony, że aż przykro było patrzeć. Nie mówiąc już o tym, że jak po 3 miesiącach powiedziałam, że to nie dla mnie jednak to jeszcze przez 2 lata wydzwaniali i pytali, czy czegoś jednak nie potrzebuję. Dopiero jak mąż odebrał telefon i powiedział, że to pomyłka zaznałam spokoju

Ogólnie nie polecam.
katherine_24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 22:06   #153
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Herbalife - praca

kosmetyki za 300 zł to nie sztuka kupić. Nie potrzebuję do tego Herbalife.
Z resztą, sądzac po narzutach od sprzedaży i łańcuszku sprzedających, są one warte ułamek tego, za ile się je kupuje.

Kiedy byłam młoda i bez pracy też chodziłam na spotkania - łapanki do takich szemranych firm - piramid w stylu Amwaya. Na szczęscie nie nadawałam się na sprzedawcę - sceptyków takich jak ja, wypraszano.

Wmawianie ludziom, że oferuje im się "prawie darmowy" zabieg kosmetyczny warty 120-150 zł to po prostu oszustwo. Tak jest, "cwani" naganiacze Herbalife. To, że niekt tego nie zgłasza do rzecznika konsumenta wynika z faktu, że kwota jest niewielka i ludziom się nie chce.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2012-11-08 o 22:14
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-05, 14:20   #154
inzki
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1
Dot.: Herbalife - praca

Ja mogę ocenić firmę HerbaLife tylko przez pryzmat jednego jak dotychczas kontaktu z ich przedstawicielem: Danielem Cichockim z Poznania. (jest ponoć Supervisorem w Herbalife). Okazał się naciągaczem i oszustem. No i prawodpodobnie nawet jako Supervisor marnie zarabia, bo nie potrafi zwrócić w terminie marnych 500 złotych. Póki tacy ludzie będą w Herbalife, nie będę ich nikomu polecał.
inzki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-02-22, 22:55   #155
katerina_23
Raczkowanie
 
Avatar katerina_23
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdzieś jest lecz niewiadomo gdzie moja kraina
Wiadomości: 307
Dot.: Herbalife - praca

nie wiecie gdzie w Rzeszowie jest biuro Herbalife??
Chcę tam pracować
__________________
Oto ja.. A Ty myślałeś, że kto?
katerina_23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-29, 17:42   #156
kkkcelyna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8
Dot.: Herbalife - praca

Byłam kilka dni temu na spotkaniu. Obecnie szukam pracy i znalazłam ogłoszenie na lokalnym portalu. Nie było tam napisane nic a nic o firmie, a jedynie oferta pracy - konsultantka zdrowia i urody, w gabinecie profilaktyki zdrowia. Wszystko brzmiało ładnie, pięknie. Wysłałam CV z samego rana i jakie było moje zdziwienie, kiedy już po dwóch, trzech godzinach zadzwonili do mnie i zaprosili na "rozmowę kwalifikacyjną".
Tak więc dwa później wsiadłam w autobus i jadę za pracą do Wrocławia. Na miejscu okazało się, że na tę samą godzinę są umówione jeszcze dwie inne dziewczyny. Wszystkie byłyśmy tym bardziej zdziwione jak zaprosili nas wszystkie razem do gabinetu. Dopiero tam okazało się, że to żadna rozmowa kwalifikacyjna ale jedna wielka reklama Herbalife. Przez godzinę czasu słuchałyśmy jaka to wspaniała firma, jakie to cudowne produkty, które są lekarstwem na wszystkie możliwe dolegliwości, jak to całe życie się zmienia jak za dotykiem czarodziejskiej różdżki kiedy tylko człowiek zdecyduje się pić cudowne koktajle
Bardzo miły pan przekonywał nas także, że możemy zarobić kokosy, wszystko nam wyliczał i kalkulował, padały kwoty w tysiącach złotych, a równie miła i bez przerwy uśmiechnięta pani przytakiwała. Normalnie raj na ziemi
Dopiero kiedy zaczęłam dopytywać się o techniczne szczegóły tego "zatrudnienia" okazało się, że firma nie daje żadnej umowy o pracę, czy umowy zlecenia, a jedynie upoważnia do odsprzedawania tych magicznych specyfików. Coś jak Avon czy Oriflame. Jedyna różnica polega na tym, że "praca" miała się odbywać w gabinecie, który UWAGA! miałybyśmy sobie same wynająć i opłacać na własną rękę. Ale jak stwierdził miły pan - co to dla nas, przecież miałybyśmy zarabiać grubą kasę, więc te kilkaset złotych na biuro to nic takiego!
Na samym końcu spotkania wypłynęło jeszcze kwestia, na którą po tym co się dowiedziałam tylko czekałam, mianowicie żeby podpisać umowę trzeba wykupić pakiet startowy za bagatela 360,00 zł!!
Facet na chama próbował nam je wcisnąć, a jak jedna z dziewczyn powiedziała, że chciałaby to skonsultować ze swoim mężem to się wielce oburzył, że niby jej mąż miałby wiedzieć w tym temacie więcej od niego, przecież to my teraz posiadamy tą wspaniałą wiedzę jak zbić fortunę, a on zapewne będzie sceptyczny bo nie usłyszał tego co my usłyszałyśmy !! Naciskał na podpisanie umowy już i teraz wpłacenie kasy, bo przecież to tak fantastyczna oferta, że tylko głupi by się jeszcze wahał...
Wszystkie podziękowałyśmy za spotkanie i wyszłyśmy.

Dodatkowo oprócz inwestowana w pakiet startowy i gabinet, trzeba inwestować w dojazdy na szkolenia (nie wiem czy są one jakoś dodatkowo płatne).
Co jest także zabawne, ta miła pani o której pisałam wyżej (ta przez cały czas uśmiechnięta) została nam przedstawiona jako profesjonalna konsultantka, która UWAGA! pracuje w firmie już 3 MIESIĄCE!! Kolejny kurde cud! Firma Herbalife zrobiła z kobitki (która apropos skończyła studia w zupełnie innym kierunku) profesjonalistkę w sprawie żywienia i pielęgnacji skóry!! A ja głupia kończyłam kilkuletnie studia z kosmetologii, jak mogłam od razu uderzyć do Herbalife!!
Tak moim drodzy, wszyscy ci wielcy pożal się boże specjaliści Herbalife to ludzie po kilka szkoleniach, przedstawiający się mianem profesjonalistów. Śmiech na sali! Potem tacy ludzie mają dobierać innym suplementy i uczyć jak dbać o skórę. To mówi samo przez się i sprawia, że dla mnie ta firma nie jest absolutnie profesjonalna. To zwykła piramida nastawiona na zyski, a im więcej znajdą takich małych pionków tym więcej nachapią się ci na górze.
Na temat samych produktów się nie wypowiadam, bo nigdy ich nie próbowałam ale samo podejście firmy do sprzedaży mnie odstrasza
kkkcelyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-10, 10:58   #157
joanna187
Raczkowanie
 
Avatar joanna187
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 198
Dot.: Herbalife - praca

Ja byłam na spotkaniu i zrezygnowałam ponieważ aby tam pracować trzeba kupić starter taki, i co to za biznes gdzie się wsadza kasę i odzewu nie ma. Niema podstawy, to działa na zasadzie że masz chodzić sprzedawać po znajomych i kasa nie wielka.
__________________
Mój blog o pracy: http://www.ofertypracyza-granica.blogspot.com

Chcesz założyć bloga?
Zobacz jak to zrobić --> Kliknij

Pora na dietę zobacz listę koktajli
joanna187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-13, 11:08   #158
Olitaa
Przyczajenie
 
Avatar Olitaa
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3
Dot.: Herbalife - praca

Mam zupełnie inne zdanie. Ale ja zawsze nie szłam za tłumem, nie słuchałam plotek tylko sprawdzałam sama na sobie i starałam się obiektywnie wszystko oceniać.

Z firmą HERBALIFE jestem związana od 3 lat. Dodam, że zawodowo pracuję w jednej z większych firm działających w branży IT, więc wykształcenie i moja kariera zawodowa na chwilę obecną nie mają nic wspólnego z odżywianiem. Do Herbalife poszłam po dodatkowe 500zł do pensji, a poza tym zdrowe odżywianie zawsze było tematem, którym chciałam się interesować, ale nie widziałam jak zacząć. Przez te lata nauczyłam się wiele odnośnie odżywiania, sama umiem układać programy odżywcze i odchudzające,ponieważ jeździłam na szkolenia z różnymi lekarzami i autorytetami odnośnie żywienia i suplementacji, nauczyłam się prowadzić klientów i cieszyć się ich rezultatami i wiadomo dobrą opinią na mój temat. Nic nikomu nie wciskam, jedynie tłumaczę jak powinno się prowadzić zdrowy styl życia, taki styl jaki ja wybrałam 3 lata temu. Jeżeli ktoś nie chce współpracować i ze mną zmieniać nawyki żywieniowe to nie Jaki problem.

Nie mam pojęcia skąd biorą się tak negatywne opinie na temat tej firmy. Działania jej bowiem są całkowicie etyczne z biznesowego punktu widzenia. Pracuję sobie na pełny etat w korporacji, a od czasu do czasu wieczorami spotykam się z moimi klientami, którzy zdecydowali się zmienić nawyki żywieniowe z moją pomocą. Sprawia mi to straszną frajdę, jaram się zdrowym stylem życia i jeszcze do tego dorabiam sobie około 700 zł do mojej etatowej pensji Jeżeli są Panie, które tak jak ja zawsze chciały się zdrowo odżywiać, ale nie wiedzą jak i szukają dodatkowych pieniędzy do pensji, lub studiują dziennie (bo tak zaczynałam) - to polecam jak najbardziej, bo można połączyć przyjemne z pożytecznym. Mam nadzieję, że pomogłam niektórym podjąć jakąkolwiek decyzję lub chociaż przyczyniłam się do zmiany zdania na temat HERBALIFE.

Miłego dnia życzę wszystkim!
Olita
Olitaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 11:52   #159
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
Dot.: Herbalife - praca

Sorry ale zdrowe odżywianie nie ma nic wspólnego dorabianiem jakieś firmy sprzedającej suplementy diety. Naprawdę zdrowy tryb życia to prawidłowe dobieranie tego co można kupić w sklepie do jedzenia a nie szpikowanie się lekami czy suplementami.
Ja rozumiem że pracujesz tam więc będziesz chciała firmę reklamować, ale gadanie zdrowe życie= herbalife jest naprawdę ogromnym nadużyciem.

Negatywne opinie biorą się po prostu z kontaktu z tą firmą. Jeżeli klienci czują się osaczeniu i psychicznie przymuszeni do zakupu to niestety jest to działanie nieetyczne. Jeżeli ktoś daje ogłoszenie o pracę pełne niedomówień, a na miejscu okazuje się że to nie jest oferta pracy tylko przedstawiciel handlowego to etycznym trudno to nazwać. Jeżeli się sprzedaje zaproszenie na zabieg kosmetyczny, a okazuje się że jest to reklama produktu w miejscu któremu daleko do gabinetu kosmetycznego i w dodatku samemu trzeba wszystko nakładać- po raz kolejny nie jest to etyczne.
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 09:14   #160
Olitaa
Przyczajenie
 
Avatar Olitaa
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3
Dot.: Herbalife - praca

Tym bardziej utwierdza mnie to w przekonaniu, że błędnie interpretujecie zamiary firmy. Oczywiście macie prawo do własnego zdania i szanuję je jak najbardziej, ale ja również mam swoje zdanie oparte 3 letnim doświadczeniem. Nie zawsze dorabiałam w ten sposób, zaczełam od zmiany nawyków żywieniowych u siebie i mojej rodziny czego następstwem były pytania znajomych o to co sprawiło, że ostatnio dobrze wyglądam. Nie dzięki Herbalife, a dzięki zmianie nawyków żywieniowych (czytałam wiele książek na ten temat - i wszystkie mówiły, że jedzenie z biegem lat jest coraz gorsze, tutaj muszę polecić wszystkim Paniom pozycję: "Zamień chemię na jedzenie", książka jest mega rewelacyjna! Świetnie się ją czyta i bardzo wnikliwie przedstawia problem współczesnego jedzenia i oddziaływania owego jedzenia na dzieci). Produkty Herbalife pomagają mi uzupełniać niedobory w diecie talerzowej.

Nikogo do niczego przekonywać nie mam zamiaru. Ja już podjęłam decyzję o racjonalnym odżywianiu i cieszę się efektami tej decyzji każdego dnia. Produkty firmy Herbalife polecam jak najbardziej, ponieważ nie znajdziemy równie dobrych zamienników w aptece (próbowałam, po prostu nie ma). Polecam również zdrowy rozsądek bo w każdej dziedzinie życia jest nam niezbędny

Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia!
Olita
Olitaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 10:54   #161
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
Dot.: Herbalife - praca

Ja rozumiem że jesteś przedstawicielem tej firmy i będziesz ją ze wszystkich sił reklamować. Ale jeżeli w jakiś sposób interpretują działania firmy to jest tak jak klienci interpretują, a nie tak jak firma próbuje wmówić. Gadki w stylu "błędnie interpretujecie zamiary firmy" są najniższej klasy gadkami PR-owymi.
Dobrze że nie masz zamiaru przekonywać nikogo do niczego, bo większość osób zaglądających na ten wątek ma bardzo negatywne podejście do tej firmy zazwyczaj spowodowane osobistym kontaktem z tą firmą.
Tematu zdrowego odżywiania nie będę rozwijała, bo wątek jest na inny temat, ale zapewniam, jak ktoś się już upiera żeby jakieś suplementy brać to spokojnie znajdzie lepsze i tańsze.
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-14, 15:59   #162
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Herbalife - praca

Też miałam zaproszenie do Herbalife na rozmowę o pracę, jak przeczytałam co to za szit, to się nawet nie pofatygowałam.
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-15, 08:35   #163
Olitaa
Przyczajenie
 
Avatar Olitaa
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3
Dot.: Herbalife - praca

To daj proszę namiary na te tańsze i lepsze suplementy?
(bo po co mam przepłacać, jak znajdę coś lepszego)
Olitaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-16, 12:48   #164
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
Dot.: Herbalife - praca

To nie jest wątek na ten temat.
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-19, 13:22   #165
BalbinaZwanzig
Raczkowanie
 
Avatar BalbinaZwanzig
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Kosmos
Wiadomości: 104
Dot.: Herbalife - praca

Też miałam tam pracować,brzmi pięknie w ogłoszeniu,na miejscu mały,ale wypasiony salonik. Dziewczyna niewiele starsza ode mnie,postanowiła dać mi szansę. Mózg faktycznie wyprany po tym spotkaniu,nie lubię firm działających na zasadzie takiej piramidki.
Herbalife przypomina mi bardzo FM Group,ogólnie dobre dla kogoś kto mieszka na miejscu i ma gadkę i lubi(i co najważniejsze umie)zbajerować klientów. Trzeba w to inwestować,samo wykupienie umowy(co jest chorym pomysłem) kosztuje 200 zł,trzeba chodzić po mieście,szykować jakieś pudełka z ankietami i żeby ludzie tam podawali swoje dane,a potem dzwonić po nich i zapraszać na zabiegi,albo miałyśmy wyjść do galerii i tam robić ludziom ankiety,też po to aby pozyskiwać dane.
Dobre dla takich osób jak mówiłam,ale nie może być źródłem dochodu,a raczej czymś dodatkowym do stałej pracy.
BalbinaZwanzig jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-17, 16:59   #166
Miriam_86
Przyczajenie
 
Avatar Miriam_86
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1
Dot.: Herbalife - praca

Nacięłam się Herbalife nawet nie raz, ale dwa razy(!) To chyba jakiś niechlubny rekord Moją historię publikuję ku przestrodze, albowiem zauważyłam, iż z nadejściem wiosny firma znów przypuszcza zmasowany atak na serwisy ogłoszeniowe. A było to tak:

W zeszłym roku mniej więcej o tej porze (też kwiecień) intensywnie (czyt. z desperacją) szukałam zatrudnienia - zaczęłam od wertowania popularnych stron z ogłoszeniami. A tam... telemarketing do potęgi n-tej, poza tym różne takie typu: "przedstawiciela handlowego zatrudnię..." bądź "Poszukiwany operator wózka widłowego"... słowem - nic dla początkującego psychologa Ale uwagę moją zwróciło obiecujące ogłoszenie, w którym to 'Centrum zdrowego odżywiania' (lol...) poszukiwało osób do 'pracy stacjonarnej w biurze' (i tu był ten wabik -> praca w biurze, czyli żadna tam akwizycja, tylko poważna sprawa, może nawet umowę o pracę dadzą? Ojjj... święta naiwności ), no, ogólnie rzecz biorąc wyglądało to na jakiś diet coaching. Od razu połknęłam haczyk, w te pędy wysłałam zgłoszenie i już następnego dnia odebrałam telefon od miłej pani zapraszającej mnie na 'rozmowę kwalifikacyjną' do biura przy ul. Lubicz, czyli w samym sercu Krakowa.

OK, dotarłam do herbalifowej siedziby - miejsce doskonale mi znane z widzenia - dobrze utrzymana kamienica vis a vis dworca PKP, myślę sobie, dobrze jest. Przestronna klatka schodowa w budynku mieściła też rzecz jasna inne lokale. Dobre wrażenie z lekka wyparowało już za drzwiami z tabliczką 'HERBALIFE' - same ichnie pomieszczenia biurowe nie były imponujące, miało się poczucie jakiegoś chaosu, przypadkowości, przypominało mi to bardziej kanciapę szkolnego samorządu aniżeli siedzibę poważnej firmy. W korytarzyku kłębił się tłum młodych kobiet, wszystkie byłyśmy na oko w podobnym wieku. Jakaś uśmiechnięta niewiasta dzierżąca w dłoniach pokaźny stosik CV-ek zakomunikowała, że będziemy wzywane na rozmowę po cztery (o dziwo odetchnęłam z ulgą, bo zdążyłam się już lekko zestresować). Nadszedł ten moment, więc wchodzimy dalej, ja + trzy inne dziewczyny. Zajmujemy miejsca w niewielkim pokoju, przed nami stoi tablica z wyświetloną prezentacją multimedialną, a obok kobieta koło 50-tki (niewątpliwie była to owa 'krzykaczka z Lubicza' już wspomniana w tym wątku). Zapowiedziała, że oto obejrzymy sobie pokaz slajdów, ona opowie nam o firmie, wypełnimy stosowne formularze, a potem przejdziemy dalej. No i jazda! Rozpoczął się pokaz, którego paradoksalnie długo nie zapomnę - przesłodzone slajdy z których aż zionęło(!) o tym, jaka to wspaniała firma, jakie oferuje rewelacyjne suplementy działające dobrze na wszystko i na każdego oraz jakie to zacne celebryty je zażywają i polecają. Zrozumienie przyszło natychmiastowo: "o, matko, toż to MLM, o, ja naiwna, o, a jak stąd dyskretnie wyjść?". Moje ponure rozważania przerwała 'krzykaczka' (w pełni zasłużona ksywa...), chciała wiedzieć, czy mamy jakieś pytania, na to jedna z dziewcząt podniosła kwestię, jak to będzie wyglądało finansowo, jaka jest podstawa? Krzykaczka odrzekła, że w przeciwieństwie do etatu tutaj ile wypracujemy, tyle otrzymamy, a więc to znacznie lepiej, już w pierwszym miesiącu możemy zarobić nawet 5.000 zł, czyż to nie wspaniałe? Chciałam zapytać, ile kosztuje pakiet startowy (nie miałam już żadnych wątpliwości, moi znajomi pracują w MLM-ie i zasady tego biznesu są mi w miarę znane, poza tym chodziło mi głównie o uświadomienie pozostałym dwóm kandydatkom - które wyglądały na zdezorientowane - co tu się święci), ale nie zdążyłam, bo dziewczyna, która zadała pytanie powiedziała, że rezygnuje, więc wstałam i oznajmiłam, że ja też. Na co wyraźnie poirytowana krzykaczka odrzekła, że pożałujemy (czy coś w tym guście). Wyszłyśmy i po chwili dołączyły do nas pozostałe dziewczyny. Byłyśmy wkurzone (zmarnowany czas, parę groszy na dojazd i drukowanie CV) i niepocieszone zarazem (bądź co bądź każdej z nas zależało na pracy, na pracy na etacie, a tu taki psikus). Cóż, szukamy dalej...

Jakieś dwa tygodnie później znalazłam dość podobnie brzmiące ogłoszenie, ale adres biura był inny (tym razem okolice Ronda Mogilskiego) i choć to urąga zdrowemu rozsądkowi, wysłałam aplikację z nadzieją, że to będzie coś normalnego (czyt. etat). Historia lubi się powtarzać - ponownie szybki telefon z informacją zwrotną, kilka młodych kobiet umówionych na rozmowę o tej samej godzinie (już nie w kamienicy, ale w schludnej willi) i prezentacja multimedialna... Jak tylko w rogu slajdu zobaczyłam znajome logo Herbalife pacnęłam się w czoło (mentalnie), no jakże można tak się dać podejść...? Ale nic to! Postanowiłam, że zostanę do końca i po prostu z ciekawości (just for fun) zobaczę, co się będzie działo. A nuż będzie wesoło? I było, a jakże! Tym razem kobity z Herbalife nieco milsze, ale ponownie obiecujące złote góry - jedna z nich, młodsza, rzekomo pracuje już (tylko?) kilka miesięcy, a zarabia, uwaga, 6.000 zł miesięcznie! No, w każdym razie nie epatuje tym swoim stanem posiadania, albowiem jej wybory konfekcyjne (zwykłe, nieciekawe ciuchy) w żadnym razie nie wskazują na takie bogactwo . (Nawiasem mówiąc, nie pamiętam, aby przed 'herbawillą' zaparkowano jakiekolwiek samochody...). Dalej było jeszcze zabawniej - obie kobity prowadzące pokaz piały z zachwytu nad jakimś guru - ów osobnik, nazwany liderem sprzedaży (czy czegoś tam), oczywiście zarabiający miliardy miał być obecny na ich poprzednim szkoleniu i one do tej pory nie mogą się otrząsnąć po tym fantastycznym wydarzeniu - tj. ta energia tego gościa wciąż w nich buzuje Jedna przez drugą nawoływały, jakie to niezwykłe, obcować z taką sławą i jeszcze mówić do niego po imieniu(!) Tak, tak, podkreślały to bardzo mocno - gdzie jest tak dobrze jak w Herbalifie, można nawet do 'szefa' mówić po imieniu! Taaa... cóż za zaszczyt i wyróżnienie, nie ma co. Z tego, co wiem, chyba w większości miejsc pracy można mieć dobre kontakty z szefostwem i prędzej czy później mówić sobie na 'ty' i nikt z tego sensacji nie robi. OK, po prezentacji przyszedł czas na wypełnienie formularzy (wiek, wykształcenie, doświadczenie zawodowe... jakby to im było do czegokolwiek potrzebne, hehe. Ale to pewnie tak celem zachowania minimum pozorów) i rozmowy 1 na 1 z tą miłą panią, co to 6 patyków na miesiąc wyciąga . Tu już bez większych emocji - genialna businesswoman analizowała mój formularz, gadka szmatka, zero konkretów (jak zapytałam o cenę starteru to pani jakoś tak wyjątkowo zgrabnie zmieniła temat). Na koniec dowiedziałam się, że dziś jeszcze odbędzie się 'narada' i jeśli przejdziemy przez kwalifikacyjne sito, to ona osobiście będzie to nas dzwonić i zapraszać do pracy... Szczerze mówiąc mam poczucie graniczące z pewnością, że ta cała 'narada' to pic na wodę i że dzwonić będą do nas wszystkich. Po wyjściu z pozostałymi dziewczynami uśmiałyśmy się z tego wszystkiego setnie (lider sprzedaży, Zepter, gary, MLM...), życzyłyśmy sobie powodzenia w dalszym poszukiwaniu pracy i rozeszłyśmy się każda w swoją stronę.

ps. Oczywiście popołudniu zadzwoniła kobieta z Herbalife. Nie odebrałam.

Podsumowanie:
Straciłam kilka złotych na przejazdy, drukowanie CV i gdzieś tak łącznie dwie godziny z życia.

Przestrzegam przed ogłoszeniami typu: 'Centrum zdrowego odżywiania', 'Centrum pielęgnacji skóry' etc. (różnie modyfikują te nazwy, zależy od ogłoszenia)

I jeszcze jedno - nic nie mam do branży MLM jako takiej. Niech sobie będzie. Jeśli tylko tego typu firmy uczciwie poszukują pracowników i od razu informują, jaki to typ pracy. Możliwe, że wówczas na spotkanie nie przyjdzie 10 osób, ale może przyjdzie jedna, ale zdecydowana. Bo mydlenie ludziom oczu, niejednoznaczne ogłoszenia i zawracanie gitary bezrobotnym - to praktyka poniżej jakiegokolwiek poziomu.
Miriam_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-21, 17:30   #167
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Herbalife - praca

Mnie też tak nabrali, z 2 czy 3 lata temu, właśnie z tego wątku się dowiedziałam, że to naciągactwo, bo wtedy jeszcze o mlmach nie miałam pojęcia. Też ogłoszenie brzmiące jak normalne ogłoszenie, jak dzwonili z zaproszeniem to pytam co to dokładnie za praca to było omijanie tematu ''coś się znajdzie'' itp. Na spotkaniu typowo sekciarskie teksty, część osób szukających pracy która już wiedziała o co chodzi zaraz wyszła, potem gra pozorów, że niby rozmowa kwalifikacyjna itd. Teraz znajomy mi dał książeczkę 45 sekund które odmieni Twoje życie i mnie próbował w to badziewie wrobić (nie wiem czy herbalife czy inne mlm bo oczywiście było ''przeczytaj książeczkę to się wszystkiego dowiesz'' bez żadnych konkretów). Nawet jeśli MLM to nie jest klasyczna piramida finansowa to uważam, że i tak jest to niemoralny sposób na biznes, szukanie naiwniaków którzy będą na kogoś robić za marne grosze, dużo marniejsze niż najniższa krajowa, manipulacje itp. a jeszcze nie zdarzyło mi się zobaczyć dobrego mlmowego produktu, wszystkie dotychczas przeze mnie poznane (a dałam się jeszcze potem drugi raz wrobić w takie spotkanie tylko u firmy sprzedającej jakieś niby super zdrowe dżemiki) to był sam badziew i naciągactwo. Aha i po pójściu tam chyba z 15 razy natrętnie dzwonili i wysyłali mi smsy, czy na pewno się jednak nie zdecyduję. A i na tym spotkaniu co ja byłam to było sporo osób, na początku chyba z 20+, tylko jak powiedzieli że to MLM to ci bardziej ogarnięci powychodzili i zostało z 10 osób + 2 czy 3 osoby które miałam wrażenie, że są tam podstawione jako niby szukające pracy a tak naprawdę zachwalające produkty Herbalife bo facet np. zaczął opowiadać jak to on się pozbył raka dzięki produktom Herbalife, a potem jakaś babka co niby dzięki Herbalife schudła z ponad 100 kg do normalnej masy ciała.

Edytowane przez 201605161006
Czas edycji: 2014-11-21 o 18:08
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-25, 13:49   #168
ruda_grazyna666
Raczkowanie
 
Avatar ruda_grazyna666
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 238
Dot.: Herbalife - praca

Byłam tam na rozmowie jakiś rok temu,dobrze że nie dałam się w to wciągnąć. A na olx.pl niemalże codzień widzę ich ogłoszenia,i to jak sprytnie sformułowane: poszukujemy instruktora kosmetycznego/tworzymy nowy zespół z dziedziny wellness itp itd.
Oczywiście wymagania takie jak nic,a dla kogoś mało zorientowanego brzmi to wszystko kusząco.
ruda_grazyna666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-31, 10:39   #169
wyleczony_z_MLM
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1
Dot.: Herbalife - praca

Moja przygoda z tą firmą miała miejsce w latach 2004-2008. W zeszłym roku - podczas sprzątania mieszkania - wpadł mi w ręce notes z telefonami do ówczesnych entuzjastów takich jak ja. Choć pewna część numerów już była nieaktualna, to dodzwoniłem sie do ponad 30 osób i podając się za klienta chciałem zakupić produkty. Nikt, dosłownie NIKT się tym już nie zajmował. Część była nawet wyraźnie zirytowana przypomnieniem tamtej sprawy. Tych, których telefony były nieaktualne próbowałem zlokalizować w internecie.
ANI ŚLADU! Czasem tylko stare ogłoszenie z linkiem do NIEISTNIEJĄCEJ już strony internetowej.
To ponad 50 osób!
Więc co z nimi? Sami nieudacznicy, ofermy? O ile pamiętam był tam cały przekrój społeczeństwa - od salowej w szpitalu po faceta z doktoratem.....
Co to jest za biznes w którym ani jedna osoba z tak dużej grupy nie osiągnęła sukcesu polegającego chociażby na kontynuowaniu tej działalności?
Ciekawe byłoby zrobić statystyki - jaki procent z tych, którzy rozpoczynają osiąga chociaż - już nie mówię miliony - ale jakąś niewielką stabilność finansową za którą można żyć.
Ale takich statystyk nie ma, bo byłyby druzgocące dla tego "biznesu". I wielu ludzi by nawet do niego nie podchodziło - a to oznaczałoby zmniejszenie dopływu naiwnych wraz z ich pieniędzmi czyli "biznes" przestałby "rosnąć"......
A to byłaby katastrofa, prawda ....?
wyleczony_z_MLM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-11-02, 08:20   #170
sowbar81
Raczkowanie
 
Avatar sowbar81
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 53
Dot.: Herbalife - praca

Byłam kiedyś w tej firmie na spotkaniu pod pretekstem "kursu wizażu". Uciekłam szybciej, niż przyszłam.
sowbar81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 00:28   #171
motylek124
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1
Dot.: Herbalife - praca

Hej
Dorzucę swoje 3 grosze, bo firma niestety nadal działa.
Znalazłam ogłoszenie na fb, skusił mnie przede wszystkim fakt, że są elastyczne godziny. Ogólnie składało się ono z kilku zdań i chodziło, o to że mam pomagać we współpracy z klientami. No to myślę pewnie jakieś dzwonienie, parzenie kawy, czy inne zajęcia na które, kierownik nie ma czasu.
Przyszłam, naprzód myślałam, że to jakiś dom, a później się okazało, że jakaś firma, jeszcze nie wiedziałam jaka. Wchodzę a tam rozmowy, śmiechy chich, dzwonie, myślę pomyliłam drzwi. Ale nie mówię z kim byłam, umówiona, i ta osoba ze mną rozmawia, pyta się co mnie skusiło i takie tam pierdoły. Myślę sobie fajnie taka nieszablonowa rozmowa. Później kazano mi usiąść i powiedziano, iż jest dzień otwory. Myślałam pewnie dla klientów, i dzięki temu poznam po prostu jak się to wszystko odbywa. Nie dla pracowników, nowych rekrutów. No dobra, posłucham, nie wiedziałam o co chodzi. Zaczynają opowiadać, trochę spałam na tym wykładzie, ale szczerze dowidziałam się tylko tak trochę jak praca ma wyglądać. Na przód mam zapłacić 190 zł nie majątek za numer identyfikacyjny, oczywiście nie wytłumaczono po co.
Jednakże sposób przedstawienia, jako, że nie trzeba tam tak ciężko pracować jak na kasie na biedronce zmusił mnie do myślenia.
Ludzie, którzy coś osiągnęli zawsze mówią, iż nic nie przychodzi łatwo.
Ale powiem, że po tym całym czymś w sensie nie wiem co to było przedstawienie firmy tak to nazwijmy, nawet byłam zadowolona, myślałam usamodzielnię się itp. no wiedzie tacy zadowoleni ludzie.

Ale jak już wracałam do domku, to stwierdziłam, że osoby otyłe potrzebują wsparcia, trenerów i dietetyków, czyli osób już wcześniej przygotowanych do tego zawodu. Jak można im dawać jakieś specyfiki, zamiast uczyć ich, odpowiednio się odżywiać
Choć o produktach się nie wypowiem może działają nie przeczę, ale jako, że na szkoleniu niedowidziałam się nic co powinnam, czyli jak moja praca ma wyglądać dokładniej, i przeczytałam skrajne opinie na forach to zrezygnowałam, po za tym uważam, że jeśli się dla kogoś pracuje to ten ktoś za nas płaci oczywiście potrąca nam to z pensji, ale tej którą, już zarobimy, a nie wcześniej. No i to płacenie za wycieczki jakieś statki karaibskie itp, kierowniczka miała na sobie jakiś sweter chyba z ciucholandu, nie śmieje się ja też kupuję w takich sklepach ale ona mówiła o statkach na Karaibach i że gdzie to ona nie była. p.s a tak w ogóle to jacyś nieprofesjonalni Ci co piszą pozytywne komentarzy o tej firmie są tak przesłodzone, że no serio, wyglądają bardziej jak reklama niż opinia o pracy to tyle, jak przeczytałeś do końca to i
motylek124 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 05:45   #172
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Herbalife - praca

Uhm, ku pamięci: https://www.youtube.com/watch?v=s6MwGeOm8iI

(John Oliver, Last Week Tonight, odcinek obowiązkowy dla wszystkich, których znęciła obietnica łatwej kasy herbalife i temu podobnych syfów)
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-12-12, 06:28   #173
asiulkaa
Zakorzenienie
 
Avatar asiulkaa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 849
Dot.: Herbalife - praca

Takimi ogłoszeniami jak Motylka skusiły, to prokuratura powinna się zająć, bo widać że oni po prostu w taki sposób szukają klientów. Płacić za pracę? Komuś się w głowie pomieszało, to pracodawca płaci za pracę pracownika, a nie pracownik za możliwość podjęcia pracy.
__________________
asia
asiulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-01, 14:59   #174
konasia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1
Dot.: Herbalife - praca

może ja się wypowiem, bo pracowałam na studiach na dodatkowo z herbalife
Jak się ChCE pracować i się potrafi zdyscyplinować to jak najbardziej można zarobić. ALe to bardziej praca dla przedsiębiorczych osób, bo prowadzisz swój biznes, i od Ciebie zależy ile zarobisz.
Nie zauważyłam, jak co poniektórzy mówią, żeby to była jakaś piramida, wciskanie i machloje. Jak chcesz pomagać ludziom i robisz to uczciwie, to jest to dobre rozwiązanie. Miałam pod opieką paru klientów, którzy z własnej woli i dobrowolnie chcieli ze mną działać. Później przychodziły do mnie osoby z polecenia. Osoby miały wyniki, ale to zasługa nie tylko produktów, ale ich działania i mojej opieki
Teraz już nie pracuję z firmą, ale dalej korzystamy z rodziną z produktów, tak samo moi znajomi też jedzą dla wygody, zdrowia etc, więc jak widać popyt jest.
Pozdrawiam!
konasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-09-01 15:59:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:51.