2017-08-31, 14:16 | #121 |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
Właśnie się do mnie odezwali z restauracji... Z propozycją 6 zł na godzinę i praca od 17 do 2.
No chyba sobie ludzie robią jaja, przysięgam. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-08-31, 14:30 | #122 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Praca po studiach
Ja Ci powiem tak - skoro będziesz teraz na ostatnim roku studiów magisterskich, to jesteś w kiepskim momencie. Bo tak - sieciówki mają chętnych do pracy studentów, którzy w perspektywie roku nie będą chcieli jeszcze pracować w zawodzie. Dla pracodawcy jesteś pracownikiem, który potencjalnie za maksymalnie rok rzuci papierami. O ile na licencjacie sporo osób ode mnie pracowało w knajpach, sieciówkach (łącznie ze mną), to na magisterskich każdy jednak szedł już na staże zgodne z wykształceniem czy normalnie pracował - w końcu ma się wtedy już dyplom. Więc w tym szukałabym problemu.
|
2017-08-31, 15:23 | #123 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: Praca po studiach
|
2017-08-31, 16:39 | #124 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
A tego to nie wiem, grzecznie podziękowałam.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ---------- Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-08-31, 19:53 | #125 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Praca po studiach
No cóż... Moim zdaniem próbujesz trochę dokonać niemożliwego. Nie dość, że szukasz w regionie z horrendalnym bezrobocie, to jeszcze w branży, w której w całej Polsce nie ma pracy. Nie ma się co dziwić, że nie wychodzi. To trochę jakby oczekiwać, że krowy zaczną latać tylko dlatego, że chcą.
Szkoda, że się nie przeniosłaś nigdzie indziej, żeby robić magisterkę, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Na Twoim miejscu wysłałabym CV do każdej sensownej firmy w tym mieście (a nie tylko do instytucji związanych z resocjalizacją) z pytaniem o praktykę/staż/pracę, bo to i tak lepsze niż puste CV. A zaraz po obronie bym stamtąd spitalała. |
2017-08-31, 20:42 | #126 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: Praca po studiach
Co? Uważasz, że 6,4% to "horrendalne"?
http://mupkielce.praca.gov.pl/stopa-bezrobocoa |
2017-09-01, 00:00 | #127 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Praca po studiach
Cytat:
Poza tym jak to powiedział Mark Twain: "Są trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki". Dlatego _Tinkerbell jest na przegranej pozycji. Może znaleźć prostą pracę za śmieszne pieniądze (6 zł za godzinę na czarno w tej okolicy to nie dziwota), ale o pracę w zawodzie będzie jej bardzo trudno. Nie jej wina, po prostu w Polsce B tak jest. Trzeba albo się z tym pogodzić i przyjąć pracę poniżej kwalifikacji za marne pieniądze, albo wyjechać. |
|
2017-09-01, 06:04 | #128 |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
No to przecież szukam pracy w sklepie, w galeriach handlowych, ale może za krótko czekam - wysłałam ok. 30 cv, kilka roznioslam w ciągu 2 tygodni i jedyne co, to 2 restauracje się odezwały
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-09-01, 08:48 | #129 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Praca po studiach
30 CV i z jednego miejsca się odezwali - niezły wynik. Ja nie żartowałam, że znam w Świętokrzyskiem osoby, które takiej byle jakiej pracy szukały latami. Jedna moja koleżanka po ponad roku poszukiwań znalazła pracę w sklepie... na czarno za 800 zł.
Teraz mi się przypominało, że mam znajomego, który skończył resocjalizację na UJK. Został po studiach w Kielcach i znalazł pracę w Tk Maxx w Galerii Echo za najniższa krajową, ale za to z umową o pracę. Jak na nasze warunki można powiedzieć, że zrobił karierę. Trochę się zbijam, ale to nie dlatego, że chcę Cię zdołować, wręcz przeciwnie. To nie Twoja wina, to po prostu uroda naszego kochanego województwa. Szkoda tylko, że nikt Ci tego nie powiedział, zanim poszłaś na studia. |
2017-09-01, 17:24 | #130 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Praca po studiach
Cytat:
Autorko, Kielce to po prostu był zły wybór, no co Ci mogę powiedzieć. To nie chodzi o to, że Ty jesteś słaba - w większym, bardziej rozwiniętym mieście na pewno znalazłabyś pracę. Pamiętam jak za czasów licealnych chciałam sobie dorobić i od 16 roku życia szukałam dorywczej pracy na weekendy - marzenie ściętej głowy, nie dało rady, no nie, więc jeździłam na zbiory owoców za pieniądze tak marne, że aż nie warto wspominać. Za to moje koleżanki pochodzące z Krakowa czy Warszawy w liceum stały jako hostessy na promocjach w Realach za 12 zł netto/h. Niestety, Kielce nie słyną w Polsce z niczego, więc nic nei przyciąga tu potencjalnych inwestorów. Gdybym miała otwierać firmę, to na pewno nie wybrałabym Kielc. |
|
2017-09-01, 17:31 | #131 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 229
|
Dot.: Praca po studiach
Dla mnie to jest szok co Wy piszecie, myślałam że to tylko takie miejskie legendy o Polsce B.
Mam rodzinę w świętokrzyskim, ale właściwie całą rodzinę utrzymuje jeden bardzo bogaty wuj, który w latach 90. wszedł w spółkę Moim kuzynom pobudował domy, załatwił pracę w zakładzie za 2,5k miesięcznie. Żony kuzynów nie pracują albo pracują gdzieś po wsiach w sklepach spożywczych. _Tinkerbell a nie jesteś w stanie się przeprowadzić? Młoda jesteś z tego co Cię kojarzę, nic Cię nie trzyma, żadnych zobowiązań...? |
2017-09-02, 04:36 | #132 |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
Jeszcze jeden rok studiów mnie trzyma.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
2017-09-02, 12:28 | #133 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Praca po studiach
Skoro te studia jak widać wcale nie pomogą Ci na rynku pracy, to nie myślałaś, żeby wziąć urlop dziekański i wyjechać do większego miasta? Ewentualnie skończyć te studia w trybie zaocznym, a na tygodniu pracować gdzieś indziej? Na jakim poziomie znasz angielski? W Warszawie czy Krakowie mając licencjat nie musiałabys pracować w sieciówce - większość korpo przyjęłaby Cię na juniora na mnóstwo stanowisk za dużo lepszą stawkę i z umową o pracę, tyle że praca jest tam z językami obcymi, więc angielski to mus.
|
2017-09-02, 12:55 | #134 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Praca po studiach
Cytat:
Niestety, wyjechać nie mogę, choćby z tego względu, że po pierwsze mnie na to nie stać, a po drugie trzyma mnie tu jeszcze druga szkoła (3 i 4 semestr). Zdecydowałam się dokończyć studia tutaj, tym bardziej, że mam spore szanse na tryb indywidualny. Przemecze się tu rok i tak jak piszesz, wyjadę. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:04.