House M.D. - sezon 7 -

[201604190949]

To byłoby nie głupie ale jednak wolałabym Housa. Oboje mądrzy, seksowni, piękni Przynajmniej dla mnie

[KawaMarcepanowa]

dobry pomysł, szkoda że scenarzyści na to nie wpadli

[Anatomia]

Ja też czekam w napięciu na początek nowego sezonu. Myślę że będzie ciekawie

[zla panienka]

dołączam do grona niecierpliwie czekających na 7 sezon

[agabil1]

wczoraj dopiero obejrzałam ostatni odcinek sezonu 6
czekam niecierpliwie na kolejny sezon

[Lamsi]

Aaa, tez sie nie moge doczekac 7 sezonu ;D
Wiekszosc odcinkow widzialam juz kilkakrtoni i zawsze z ta sama radoscia ;d No i teraz na tvp2 again ogladasm sezon 6 ;d
Nie moge sobi wyobrazic House'a z kims z wiazku, nawet njjesli ma to byc Cuddy. Trzymani za reke, czule slowka i House?

[magdalenka12]

O jak dobrze wiedzieć, że już niedługo nowy House, bo pewnie bym przeoczyła
Też jestem ciekawa jak to będzie z tym ich związkiem (ciekawe co scenarzyści wymyślą). Ale po zapowiedzi widać, że już się przechwala cały House

[Reijel]

Dzisiaj w Stanach leci pierwszy odcinek nowej serii. To znaczy, że jutro możemy zaglądać do naszych źródeł

[greenaurie]

Aaa dziewczyny właśnie szukam i szukam nowego odcinka, ale nigdzie nie mogę znaleźć!!! O co chodzi? Ja chcę nowego housa!

[201604190949]

Są już napisy!

Odcinek jest na isohunt.

[greenaurie]

[201604190949]

O jezusiczku obejrzałam.
Spoilery więc na biało.

Zazdroszczę Cuddy
Już się bałam, że House wszystko schrzani... Ale na szczęście ona stanęła na wysokości zadania.
13... FUCK!!! Ja nie chcę jej tracić nawet na pół odcinka, no! I to jeszcze w takich okolicznościach. Beznadziejnie.
A na końcu przez nią i przez House'a się popłakałam. I nie mogłam powiedzieć mamie dlaczego bo ona dopiero zaczyna szósty sezon

No. To doczekałam się, obejrzałam, mogę iść spać

[Nealinne]

A ja nie umiem znaleźć na tym isohunt

[KawaMarcepanowa]

ja też nie jest napisane że dodane ileś tam tygodni temu

[Nealinne]

Napisane przez KawaMarcepanowa

ja też nie jest napisane że dodane ileś tam tygodni temu

A już myślałam że tylko ja znaleźć nie umiem

[Reijel]

Obejrzałam...

--> korzystam z ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠

[karolka1008]

również obejrzałam pierwszy odcinek nowej serii. Całkiem fajnie się zapowiada, ale lekki niedosyt we mnie pozostał. Śmiesznie zapowiada się związek Cuddy i Housa, mam nadzieję,że oboje zostaną sobą i im jednak wyjdzie Ciekawe też, co będzie dalej z Trzynastką. No i bardzo rozczarował mnie brak jako takiego problemu medycznego, takiej cięższej łamigłówki, bo na to czekałam. Ostatni odcinek 6. serii też bez tego, miałam więc nadzieję na coś na prawdę ciekawego, może innym razem
Ogólnie fajnie, trochę się pośmiałam, ale momentami było nudnawo. Czekam na Cuddy i Housa w pracy, to może być ciekawe
I cierpliwie będę czekać na kolejne odcinki 7. serii

[ankasz]

Napisane przez 1000days

O jezusiczku obejrzałam.
Spoilery więc na biało.

Zazdroszczę Cuddy
Już się bałam, że House wszystko schrzani... Ale na szczęście ona stanęła na wysokości zadania.
13... FUCK!!! Ja nie chcę jej tracić nawet na pół odcinka, no! I to jeszcze w takich okolicznościach. Beznadziejnie.
A na końcu przez nią i przez House'a się popłakałam. I nie mogłam powiedzieć mamie dlaczego bo ona dopiero zaczyna szósty sezon

No. To doczekałam się, obejrzałam, mogę iść spać

<- komentarz do odcinka

mam nadzieję, że ten sezon nie będzie skonstruowany następująco:
Cuddy: To się nie uda
House: Uda się
( międzyczasie pokażą Formana, Cześka)
H: To sie nie uda
C: Uda się
(przebitka na nudny przypadek)
C: Co teraz?
H: Co teraz? Uda sie?
C: Uda.


Sorry, ale tak odebrałam ten odcinek

[Fela Von Helvete]

Obejrzałam

Najpierw o tym co mi się nie podoba: po pierwsze Trzynastka Wilde była chyba jedyną przyjemnością wizualną w tym serialu, poza tym charakter Teraz ja już np nie będę miała na co popatrzeć A ta nowa z tych zdjęć co wkleiłyście wygląda jakoś nie teges... Po drugie - matko jak mnie się kompletnie nie podobała pierwsza scena Nie znoszę takich ckliwo-romantycznych łóżkówek - nuuuuuuuudaaaaa. Natomiast strasznie mi się podoba koncepcja związku Huddy Nie jest pokazany w taki całkiem buzi-buzi sposób, za to jest ciekawy, lekki Ale może ja nie jestem obiektywna, bo mi się kojarzy Trochę mnie tylko przytrzymała końcówka pt. "to się nie uda" - no cholera, nie po to człowiek się cieszy na coś takiego, żeby się miała cała impreza po jednym odcinku skończyć I mam taką samą nadzieję jak Ankasz... Oprócz tego kompletnie rozwaliła mnie scena z Wilsonem w oknie i kataną(?)

Chce więęęceeeej

[ankasz]

Napisane przez Fela Von Helvete

Obejrzałam

Najpierw o tym co mi się nie podoba: po pierwsze Trzynastka Wilde była chyba jedyną przyjemnością wizualną w tym serialu, poza tym charakter Teraz ja już np nie będę miała na co popatrzeć A ta nowa z tych zdjęć co wkleiłyście wygląda jakoś nie teges... Po drugie - matko jak mnie się kompletnie nie podobała pierwsza scena Nie znoszę takich ckliwo-romantycznych łóżkówek - nuuuuuuuudaaaaa. Natomiast strasznie mi się podoba koncepcja związku Huddy Nie jest pokazany w taki całkiem buzi-buzi sposób, za to jest ciekawy, lekki Ale może ja nie jestem obiektywna, bo mi się kojarzy Trochę mnie tylko przytrzymała końcówka pt. "to się nie uda" - no cholera, nie po to człowiek się cieszy na coś takiego, żeby się miała cała impreza po jednym odcinku skończyć I mam taką samą nadzieję jak Ankasz... Oprócz tego kompletnie rozwaliła mnie scena z Wilsonem w oknie i kataną(?)

Chce więęęceeeej

no no, scena przy oknie z Wilsonem

Ale mnie jeszcze się podobała scena w wannie "moja strefa strategicza cos tam coś tam. Wychodzimy?" "-Miałem nadzieję, że to powiesz"

tylko kurcze, te uśmiechy, śmichy-hihy są takie niehałsowe..

[KawaMarcepanowa]

Oj zawiodłam się
po pierwsze -House i Caddy - właśnie dla mnie jest przesłodzone. Patrzą sobie w oczy, połowa odcinka w łóżku, oczywiście urlop, miałam nadzieję na jakieś dogryzanie sobie w pracy I też mnie zirytowało Housowe "to się nie uda", bez przesady, coś szybko zwątpił
ten przypadek szpitalny też nie jakiś ciekawy, ciekawe co z 13stką, kurde też mi jej będzie brakować

jedyne co mnie rozbawiło to oczywiście Wilson w oknie, on w ogóle mnie rozbraja

także podsumowując związek House'a i Cuddy na plus, ale nie w taki słodko-pierdzący sposób jak dziś.

[Nealinne]

Mi się odcinek bardzo podobał chociaż zgadzam się momentami mdło było.
A co do sceny w wannie i wypalania jej "kobiecych sfer" haha. Widziałyście co on tam wlał do tej wanny? Old Spice i jakiś Listerine chyba

[ankasz]

Napisane przez Nealinne

Mi się odcinek bardzo podobał chociaż zgadzam się momentami mdło było.
A co do sceny w wannie i wypalania jej "kobiecych sfer" haha. Widziałyście co on tam wlał do tej wanny? Old Spice i jakiś Listerine chyba

tak tak! Listerine tam było na 100%

[Nealinne]

Chciał ją chyba TAM zdezynfekować

[asiulkaa]

Tak w sumie to pisanie na biało jest trochę bez sensu, bo za chwilę się okaże że 90% wątku jest na biało. Raczej tu nie zagląda nikt kto by 7 sezonu nie oglądał.

Odcinek dziwny, czekam niecierpliwie na kolejny.

[ankasz]

Napisane przez asiulkaa

Tak w sumie to pisanie na biało jest trochę bez sensu, bo za chwilę się okaże że 90% wątku jest na biało. Raczej tu nie zagląda nikt kto by 7 sezonu nie oglądał.

Odcinek dziwny, czekam niecierpliwie na kolejny.

zasada jest taka - spojlery piszemy na biało. Żadnym wysiłkiem nie jest zaznaczenie białego tekstu myszką.

[asiulkaa]

Napisane przez ankasz

zasada jest taka - spojlery piszemy na biało. Żadnym wysiłkiem nie jest zaznaczenie białego tekstu myszką.

No ja wiem, ale co to za spoiler jak wszyscy bywalcy wątku odcinek już widzieli.

[ankasz]

Napisane przez asiulkaa

No ja wiem, ale co to za spoiler jak wszyscy bywalcy wątku odcinek już widzieli.

a jesli ktos będzie jeden-dwa odcinki do tyłu? teraz, jak jest tylko jeden odcinek w serii nie ma problemu, ale jesli będzie więcej?

[zla panienka]

mnie się podobał nawet, nie było tego schematu przypadek zle diagnozy bla bla bla olśnienie i wyzdrowienie

ale cuddy za to, sama nie wiem czemu, ale mnie się z facetem kojarzy

[Papryczkaa]

ojej jaki nudny był ten odcinek jedyną fajną osobą był neurochirurg
a pomiędzy Cuddy i Housem w ogóle nie widzę chemii.. takie to sztuczne jak w naszym polskim "na wspolnej"