2011-10-22, 08:54 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 11
|
Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Witam Jakiś czas temu pisałam już z tego konta (mojego 2) i teraz znowu nadszedł czas, by o coś spytać...
Do rzeczy... Podejrzewam, że jestem w ciąży. Od około tygodnia bolą mnie piersi (tylko bolą, nie mam żadnych obrzęków, czy powiększenia piersi), przede wszystkim przy dotyku, ale bywają dni, że tak po prostu. Sprawdzałam już, czy pojawiły się guzki, kuleczki, zgrubienia, itd. Nie ma nic, tylko ból. Do okresu mam jeszcze tydzień (cykle 30 - 31 dni. Najbliższą miesiączkę mam mieć 29.10). Jeśli byłaby to ciąża, byłby to przykład klasycznej wpadki z pytaniem: "jak to się stało? Przecież się zabezpieczaliśmy." Może panikuję, ale zaczęłam czytać o bólach piersi na necie, rozpytywać koleżanek i z każdej strony dostaję odpowiedzi, że bolesność piersi może pojawić się już w 1 lub 2 tygodniu ciąży. Planowałam zajść w ostatnie wakacje, lecz w lipcu dostałam kolejną umowę czasową w pracy, wiec plany się przesunęły. I tu 2 strona medalu. Na początku sierpnia odezwała się do mnie firma, w której bardzo chciałabym pracować. Papiery złożyłam dobre 2,5 roku temu. Kilka dni temu zadzwonili do mnie z informacją, że zostanę przyjęta na przełomie listopada i grudnia. To już jest pewne. Bardzo zależy mi na tej pracy, a przypadku ciąży nie mam co liczyć na nową umowę w obecnej firmie. Jeśli jestem w ciąży, byłby to maks 2 tydzień (wiem, jak to brzmi, ale po historiach w internecie i tych bólach piersi już od początku ciąży wyobrażam sobie na serio różne rzeczy). Myślę, że nie będę się przyznawać. Tyle, ile mogę. Tylko jak to jest z badaniami? Czy zwykła morfologia (zakładam, że nie będą robili jakichś mega szczegółowych analiz) wykryje ciążę? Podczas takich prostych badań lekarz (raczej nie będzie to ginekolog, tylko lekarz medycyny pracy) jest w stanie wykryć mój stań (jeśli on jest)? Wiem, że ból piersi o niczym nie przesądza, ale w życiu czegoś takiego nie miałam. No... Gdy zaczynałam dojrzewać i wszystko się powiększało (biodra tak samo jak biust), to faktycznie nie mogłam nawet spokojnie biegać, bo ból biustu był straszny. Jestem po 3 operacjach usunięcia guzów z piersi, więc co pół roku mam szczegółowe badania w tym kierunku (usg, krew, itd.), Od 4 lat wszystkie wyniki mam w porządku. Badam się też sama. Odrzucam sprawę jakiegoś kolejnego "potworka". Zresztą po okresie mam znowu przyjść na badanie (właśnie, po okresie...). Dlatego też taki ból podsuwa mi tylko 1 możliwość - ciążę... Macie pomysł, co zrobić? Chciałabym pracować na stałe w nowej firmie, ale podejrzewam, że będzie ciężko. Jak czytam mój post, to sama widzę tę histerię, ale... Edytowane przez Drobnostka Czas edycji: 2011-10-22 o 08:56 |
2011-10-22, 09:19 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Przede wszystkim - spokojnie jeżeli chcesz mieć pewność, czy jesteś w ciąży, to zrób sobie test na beta HCG, ale z krwi! - nie taki "sikany", bo one pokazują czasem dopiero kilka dni po terminie spodziewanej miesiączki, a i wtedy niekoniecznie. Wiem, co mówię, bo właśnie jestem w drugiej ciąży Ja miałam właśnie bardzo podobną sytuację teraz do Twojej - tylko w drugą stronę - zależało mi, żeby być w ciąży i musiałam powiadomić pracodawcę, czy jestem czy nie. Test z moczu nic nie wykazał, chociaż było to na dzień przed terminem spodziewanej miesiączki - poszłam na badanie z krwi i wyszła baaaardzo wczesna ciąża. Test z moczu niby wykrywa od wartości 25 jednostek, a ja miałam 60 i nic nie wykrył. Jeszcze po tygodniu nic nie pokazywał a zrobiłam chyba 4! Tak więc po pierwsze - ja na Twoim miejscu od razu bym poszła zrobić test z krwi - będziesz miała 100% pewności - każdy wynik powyżej 5 jednostek (jeżeli nie masz poważnych chorób nowotworowych, które podwyższają ten wynik) świadczy u kobiety o ciąży. Zapłacisz ok. 30 zł, ja wiedziałam już po kilku godzinach - pani z laboratorium była tak miła, że zadzwoniła do mnie po 16, żeby mnie powiadomić. Najpóźniej następnego dnia będziesz wiedziała na 100%. Odpowiadając na Twoje drugie pytanie - ze zwykłych badań krwi typu morfologia nikt się nie zorientuje, czy jesteś w ciąży czy nie, ale przeważnie pracodawca zleca jeszcze OB i tu może być problem - OB u kobiet w ciąży jest bardzo podwyższone i dlatego tego badania w ciąży w ogóle się nie robi. Jeżeli zrobisz OB, to będzie widać, że coś jest nie tak, bo będzie za wysokie. Niestety nie wiem, od jakiego czasu od zapłodnienia się podwyższa, na wszelki wypadek zrób jak najszybciej. Generalnie, gdybyś nawet miała podwyższone jakoś nieznacznie, to zawsze możesz powiedzieć, że byłaś chora czy miałaś jakiś stan zapalny np. od zęba - bo podwyższone OB świadczy właśnie o stanie zapalnym w organizmie (albo właśnie o ciąży). Spokojnie, nie panikuj na zapas Odezwij się, proszę, jak tam wyniki i trzymaj się cieplutko a tak poza tym, to już moja osobista (zaznaczam, żeby nie było) refleksja - dziecko to najpiękniejsze, co mnie w życiu spotkało - ja miałam dylemat, kiedy się na nie zdecydować - przerwałam jakże obiecującą karierę zawodową, bo niestety wyniki wyszły mi słabiutkie (tarczyca+prolaktyna), bałam się, czy w ogóle będziemy mogli mieć dzieci. Postawiliśmy wszystko na jedną kartę - staramy się o dziecko TERAZ - nie kiedyś, nie za rok, tylko już od dzisiaj. Dopiero wtedy zrozumiałam, jaki to jest strach, kiedy to: "kiedyś będziemy mieli dziecko" nagle zamieniło się w: "czy my w ogóle będziemy mieli dziecko"? Na szczęście leczenie poszło szybciej, niż się spodziewaliśmy, teraz spodziewamy się drugiego maluszka, ale to głębokie szczęście, wdzięczność losowi i przekonanie, że tak naprawdę jak trudno jest w ogóle zajść w ciążę i ją donosić spowodowało, że te dzieci to największa radość naszego życia. I uwierz mi - ŻADNA praca nie może się równać z uściskiem małych rączek na Twojej szyi Obojętnie, czy jesteś w ciąży, czy nie - DACIE RADĘ! Oczywiście optymistycznie założyłam tutaj, że nie należysz do kobiet, które definitywnie i ostatecznie nie chcą mieć dzieci.
Edytowane przez SzmaragdowyKotek Czas edycji: 2011-10-22 o 09:42 |
2011-10-22, 09:28 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Robilam badania do pracy na początku ciazy- to już by trzeci miesiąc, OB wyszło zawyżone, ale lekarka sie tylko spytala, czy mam stan zapalny, ja potwierdziłam, bo rzeczywiście miałam przy okazji i tyle. Zadnej ciazy w ten sposób nie wykryła.
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2011-10-22, 09:35 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
jak się zabezpieczacie? gumka nie pękła, nie zsunęła się, nie zapomniałaś żadnej tabletki (o ile mimo guzków bierzesz hormony)?
zrób test ciążowy najlepiej z krwi, ponoć jest on wiarygodny już po tygodniu od zapłodnieniu (chyba ze się mylę?). Ale nie panikowałabym, ja też mam guzki w piersiach, a co do bólu piersi, to zaczyna się u mnie tuż po owulacji, więc piersi mnie bolą średnio przez caluteńką połowę cyklu. Taki los i nie zawsze tak miałam, więc może po prostu i u Ciebie się coś zmieniło? |
2011-10-22, 09:35 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
No widzisz Traicionera napisała na temat OB - masz odpowiedź
|
2011-10-22, 09:58 | #6 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Cytat:
Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2011-10-22 o 10:42 |
|
2011-10-22, 10:22 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Wazne tylko, zeby nie chcieli badania rtg klatki piersiowej, czasami tego wymagają no i wtedy juz trzeba powiedzieć o ciąży. Ja obawiałam sie, czy u nas nie będzie, na szczęście tylko krew, mocz i badanie osłuchowe. W sieci jest sporo info na temat badan do pracy w czasie ciąży.
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2011-10-22, 10:29 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Khe, rozumiem, że chciałabyś pójść do nowej pracy, i zaraz wylądować na macierzyńskim - i kombinujesz, jak tu zrobić, żeby się pracodawca nie dowiedział?
|
2011-10-22, 10:42 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Cytat:
Ja podjęłam nowa prace, wiedząc o ciąży, dlatego, ze to byla super oakzja i nie mogłam jej przegapić, ale pracowałam praktycznie do końca, az mnie juz szefostwo zmusiło do L4, bo sie bali, ze na korytarzu urodzę w czasie macierzyńskiego regularnie współpracowałam z domu, a po skończeniu wróciłam do roboty, tak jak obiecałam, gdy mieli mi przedłużyć umowę.
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
|
2011-10-22, 10:43 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 11
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
|
2011-10-22, 11:09 | #11 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Może coś Ci się w organizmie "odmieniło"? Bo skoro mówisz, że masz tydzień do okresu spodziewanego... to ja też tak mam. Tydzień przed okresem bolą mnie piersi. Nie jakoś tragicznie, ale o dotykaniu nie ma mowy. Nigdy tego nie miałaś, ale może właśnie Ci się "odmieniło"?
Zrób tak jak radziły dziewczyny - zrób test z krwi. Będziesz wiedzieć. A co do pracy. To co napisała VI4 jest poniżej wszelkiej krytyki. Jeśli przy badaniach do pracy nie będzie żadnego rtg, lub innej sytuacji w której będziesz musiała powiadomić o ciąży - to nic nie mów. Nie wiem, ale wydaje mi się, że to nie jest nie fair w stosunku do pracodawcy - o ile faktycznie nie traktujesz ciąży jak choroby i nie polecisz na L4 przy pierwszej lepszej okazji. Skoro chciałaś podjąć tą pracę, to możesz pracować do końca, wykazać się, starać i wrócić do pracy zaraz po "ogarnięciu" dziecka O ile jesteś w ciąży... |
2011-10-22, 11:19 | #12 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Cytat:
|
|
2011-10-22, 11:32 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
jak ja miałam robione badania do pracy, potem okresowe, to morfologia i mocz była dla chętnych, a standardowe badanie obowiązywało tylko okulistę (bo praca przy kompie) i lekarza medycyny pracy
|
2011-10-22, 12:10 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Może zrób test z krwi, a przedtem "ten sikany".
Nie denerwuj się na zapas. Do miesiączki blisko, więc to może wina tego? a może przyjdzie wcześniej? Coś się poprzestawiało w organizmie JKak się zabezpieczacie? |
2011-10-22, 12:51 | #15 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 11
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Cytat:
---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ---------- Cytat:
Nie, nie... Nie jestem z tych kobiet, co przy byle katarku biorą zwolnienie. Jak trzeba, to trzeba, ale bez przesady. Tylko nie czarujmy się - w sytuacji, gdy kobieta ma umowę czasową i zajdzie w ciążę, ma prawie pewność, że po porodzie do pracy nie ma co wracać, bo po prostu już nie pracuje. Edytowane przez Drobnostka Czas edycji: 2011-10-22 o 12:53 |
||
2011-10-22, 12:53 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
My mieliśmy w pracy taką sytuację, że dziewczyna miała zostać przyjęta. Jeszcze przed podpisaniem umowy dowiedziała się, że jest w ciąży. Powiedziała o tym przyszłemu pracodawcy i ten trochę się zmartwił, ale przyjął ją do pracy. Dziewczyna była tak wdzięczna, że pracowała prawie do rozwiązania. Ja wiem, że każda ciąża inaczej przebiega i akurat miała szczęście, ale chodzi mi bardziej o jej szczerość i gołębie serce szefunia
|
2011-10-22, 12:56 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Drobnostka, nie panikuj,a kup test z apteki i sprawdź.
Wg mnie coś się poprzestawiało Jeśli prezerwatywa nie pękła to nie ma mowy |
2011-10-22, 13:27 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Cytat:
Idz na bete autorko |
|
2011-10-22, 13:27 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 119
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
poczekaj do terminu okresu i jeśli nie przyjdzie to zrób test ból piersi może być objawem na okres, niekoniecznie ciąży. nie ma co się przedwcześnie stresować
__________________
Wczoraj jest historią, dzisiaj jest darem, a jutro jest tajemnicą |
2011-10-22, 13:28 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Limonko, wiem, wiem, bardzo przepraszam za mały OT. Ale tak mnie naszło, bo czasem dziewczynom naprawdę wydaje się, że dziecko to koniec świata, podczas gdy dla wielu kobiet to koniec świata, kiedy nie mogą mieć dziecka. Chciałam tylko pocieszyć Autorkę, na wypadek, gdyby martwiła się bardzo, jeżeli jest w ciąży. Wiesz, dwa scenariusze wydarzeń No właśnie, Dziewczyny, przypomniałyście jeszcze o RTG... Faktycznie, u mnie w pracy też jest wymagany małoobrazkowy rentgen klatki piersiowej. Jeżeli pracodawca życzy sobie RTG, to już się nie da, trzeba powiedzieć... |
2011-10-22, 13:38 | #21 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Cytat:
|
|
2011-10-22, 15:15 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
|
2011-10-22, 20:03 | #23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Zrób testy i sprawdź jak sprawy wyglądają. Ból piersi nie koniecznie oznacza ciążę.
Zastnowiłąbym się natomiast, czy jest fair podpisywac umowę, gdy będziesz wiedziała na 100%, że jesteś w ciązy? Pracodawca, zazwyczaj inwestuje w swoich pracowników, uczy ich, nawet, jeżeli tylko poprzez odostępnianie wiedzy współpracowników i początkowe zezwalanie na wolniejsza prace i drobne błędy. Ty popracujesz kilka miesięcy i... pójdziesz na zwolnienie, za które przez pierwsze miesiące płącił będzie Twój pracodawca. Czyli- najpierw ma pracownika, który się "doucza", później, gdy się wyrobi- nie ma żadnego- za to buli za ubezpieczenie i szuka kolejnego, którego znowu trzeba douczac.... Czy gdybyś byłą pracodawcą chciałąbyś by ktoś postawił Cię w takiej sytuacji? Ja byłam pracodawcą i wiem, jak to jest. I wiele, wiele razy, jako pracownik widziałam, jak dziewczyny ukrywały ciążę, do czasu gdy dostały umowy na stałe, po czym- dzień po ich podpisaniu- L4 i tyle je widzieli.... Nie wiesz, jak będziesz się czułą w ciązy. Nie wiesz jak stres związany z nową pracą wpłynie na Ciebie i dziecko, które może nosisz pod sercem. Chcesz ryzykowac Jego zdowiem dla pracy? Co innego rutynowa praca, która wykonuje ktoś od lat wśró ludzi, których znasz, co innego- douczanie się, nowe środowisko, nowi ludzie. Każdy ma swoje priorytety, ale mocno się zastanów.
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
Edytowane przez 33owieczka Czas edycji: 2011-10-22 o 20:05 |
|
2011-10-22, 20:07 | #24 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Cytat:
|
|
2011-10-22, 20:10 | #25 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Cytat:
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
||
2011-10-22, 20:34 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 198
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Cytat:
Taka jest juz okrutna ironia losu - ci, ktorzy pragna dzieci nie moga ich miec, ci ktorzy ich nie chca - czesto je maja. Co do autorki watku - urlop macierzynski nie jest przymusowy. Przy zalozeniu, ze wszystko przebiegnie prawidlowo - dziewczyna moze pracowac nawet w 9 miesiacu a po porodzie wrocic zaraz do pracy. Jesli chce zrobic w jajo pracodawce i wybrac sie na macierzynski - imo nie powinna szukac zatrudnienia. |
|
2011-10-22, 21:25 | #27 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Cytat:
Nie chodzi Ci czasem o zwolnienie w czasie ciąży? Tak czy siak autorka musi najpierw upewnić się czy rzeczywiście to ciąża. |
|
2011-10-22, 21:30 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 198
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Cytat:
Ja sie nie dziwie, ze kobiety traca prace po macierzynskim, bo pol roku to kupa czasu. Taki pracownik jest po prostu nieprzydatny. |
|
2011-10-22, 21:33 | #29 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Cytat:
Robieniem pracodawcy w jajo jest natomiast ROZPOCZYNANIE PRACY ZATAJAJĄC informację o byciu w ciąży.
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
||
2011-10-22, 21:46 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: Podejrzenie ciąży, nowa praca...
Zgadzam się. Albo Załatwianie lewego l4 zaraz po informacji o ciąży - bez wskazań lekarskich.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:26.