Drogie, tandetne sklepy z ciuchami

[angel.ek]

Dziewczyny, opiszcie swoje doświadczenia zakupowe , najbardziej nietrafione ciuszki, sklepy, sieci handlowe, w których takowe kupiłyście.Sklepy, w których najczęściej składacie reklamacje...sklepy z najgorszej jakości towarem "szmatami".

[paula78]

nigdy nie skladalam reklamacji,kupuje to co jest pewne i mi sie podba,nie kupuje szmat

[Little_Shee]

ja również nie składałam nigdy reklamacji, ale często jak przechadzam się po sklepach to obserwuję ciuchy. Ostatnio zauważyłam, że Orsay, się zeszmacił wg mnie. Materiały są bazarowe, kroje straszne, fatalne kolory, nie ma nic ciekawego, no może poza rzeczami wyjściowymi (tymi co wiszą na ścianach).

[Kiya]

"Angel Eyes" coś ala pimkie ale ciuchy straszne,niewarte swojej ceny.

[Jula]

Tak, uważam, że Orsay produkuje ciuchy kiepskiej jakości: swetry sie mechacą, w spodniach popsuło się zapięcie, porozrywała podszewka. No i Deichman ma kiepskie jakościowo buty w moim odczuciu.

[nati__xxx]

Oj wydaje mi się że New Yorker baardzo podupadł kiedyś zawsze mogłam coś tam znaleźć a teraz wszystko jakieś takie.... a jak jest już coś fajnego to kosztuje tyle że się od razu odechciewa

[Gabi2]

terranova to dla mnie nr 1 jeśli chodzi o słabą jakość produktów...

[Sailor Moon]

Dołączam się do skarg na Orsay - większośc to "szmatki", często bardzo drogie, a nie dość że tandetne, to strasznej jakości

[madana]

Oglądałam ostatnio ubrania w sklepie Crapp, coś straszliwego! Za darmo bym nie chciała, a co dopiero płacić za taki badziew, ble.

[Sailor Moon]

Napisane przez Gabi2

terranova to dla mnie nr 1 jeśli chodzi o słabą jakość produktów...

Zapomniałam o Terranovie! Zgadzam się w zupełności, ciuchy stamtąd są bardzo złej jakości, głównie letnie koszulki i bluzeczki...

[desti]

nie skladalam jeszcze reklamacji... mam swoje ulubione sklepy, ktore na szczescie trzymaja poziom ... no i ja strasznie marudna jestme zanim cos wybiore... 100 razy ogladam pod kazdym katem ... czegos co mi podpada pod jakims wzgledem po prostu nie kupie...

[nask]

Orsay - kupiłam mikroszmatkę ( a nawet dwie ) za chyba 70 złotych, po drugim praniu stała się ściereczką do czyszczenia terrarium żółwia
Podobnie Frodo!... ale moje kumpele nie mają problemów z tą marką.

[Voodia]

Orsay i Deichmann, z tym że ten drugi sklep jest relatywnie tani.

W Orsay'u nie kupuję już od paru lat, odkąd nabyty za duże (jak na ówczesną licealistkę ) pieniądze sweterek skurczył i zmechacił się w praniu (co ja się wtedy narozpaczałam). Wolę kupić 4 szmatki w second handzie, niż jedną tam. Jakość ubrań i projektów -żadna.

Z Deichmannem zaś znajomy szewc ma podpisaną umowę:sklep przywozi mu do naprawy buty podane do reklamacji. Znajomy zbija na tym interes życia, to daje do myślenia
EDIT:
Dopisuję jeszcze Terranovę Ale trzeba im przyznać, że drodzy nie są, czasem tam zajrzę jak jestem w stolicy

[Gadzinka]

Reserved!!!!!! Chińskie szmatki - wszystkie ciuchy się rozciągają. Moja koleżanka pracowała tam długi okres czasu i ma takie samo zdanie a przecież ma mnóstwo ciuchów z tego sklepu.

[Anastazja#]

Mi jeszcze nie zdarzyło się składać reklamacji. Ale przychylę się do opinii dziewczyn, że Orsay ma kiepskie jakościowo rzeczy. Moja koleżanka nabyła tam golfik. Wtedy jej zazdrościłam, bo to była ostatnia sztuka na wyprzedaży. Potem okazało się, że po praniu nadawał się już tylko do chodzenia po domu. Niestety dużo z tych firm jak Terranova, Orsay czy tym podobne musi oszczędzać na jakości żeby potem móc robić przeceny. Inaczej pewnie by im się nie opłacało.

[mech]

Dorzucę H&M. Chadzam dość często, bo mam na trasie, ale NIC jeszcze nie udało mi się kupić. Ani fasony, ani jakość tkanin nie przekonują mnie, że warto. Dodawszy do tego ceny... dziękuję, ale dziękuję
I jeszcze CCC. Rzeczywiście ceny nie są wygórowane, ale wychodzi w całej okazałości stara prawda, że co tanie to drogie. Koszmar tandety. Kupiłam tam 2 pary butów. O dwie za dużo. Rozleciały się w tempie ekspresowym. Letnim sandałkom-paseczkom poobrywały się paseczki, "traperom" odkleiły się podeszwy do połowy buta

[Anastazja#]

Napisane przez Gadzinka

Reserved!!!!!! Chińskie szmatki - wszystkie ciuchy się rozciągają. Moja koleżanka pracowała tam długi okres czasu i ma takie samo zdanie a przecież ma mnóstwo ciuchów z tego sklepu.

NO niestety się zgodzę!!! Mój TŻ ma kilka swetrów i po kilku praniach już się potwornie porozciągały.

[emememsik]

Napisane przez nati__xxx

Oj wydaje mi się że New Yorker baardzo podupadł kiedyś zawsze mogłam coś tam znaleźć a teraz wszystko jakieś takie.... a jak jest już coś fajnego to kosztuje tyle że się od razu odechciewa

oo, z tym się zgadzam kiedyś to był mój ulbiony sklep. teraz nie znajduję tam nic wartego uwagi

[modliszka84]

Pretty girl -> szmatki, jakośc bazarowa, aczkolwiek czasem
znajdzie się coś fajnego
Orsay -> jw.
Terranova -> jw
Diverse -> koszulki po pierwszym praniu się wyciągają, są krzywo uszyte

PS. Reserved jak dla mnie jest w porządku - chyba że akurat miałam szczęscie. Mam kilka rzeczy stamtąd i TZ kilka swetrów i nic sie z nimi nie dzieje, nie rozciągnęły sie po praniu, ani nic podobnego.

[nati__xxx]

Co do Terranovy,Pretty Girl,Olivii,Cocomore...ni e ma co się czepiać-to jest zwykła chińszczyzna,ciuchy z targowisk które tak naprawde warte są mniej niż pół tego co w sklepie.Wiem,bo z racji tego że rodzice pracują w branży odzieżowej często bywam na targowiskach hurtowych i widzę te same ciuchy u chińczyków i turków co w sklepie.I mam kuzynkę która pracowała przy przeszywaniu metek z chińskich na te "markowe"

[HulaGirl]

Nie będę zakładała osobnego wątku, więc pytam tutaj, jakie sklepy polecacie? Gdzie kupiłyście rzeczytrwałe, dobrze uszyte i z porządnych materiałów (najlepiej za przystępną cenę )?

[201804200952]

Napisane przez mech

Dorzucę H&M. Chadzam dość często, bo mam na trasie, ale NIC jeszcze nie udało mi się kupić. Ani fasony, ani jakość tkanin nie przekonują mnie, że warto. Dodawszy do tego ceny... dziękuję, ale dziękuję

O! Tu się w 100% zgodzę!
Zwłaszcza rzeczy damskie, fatalne materiały, a połowa ciuchów wygląda jak szmatki z przyszytą metką H&M, przynajmniej w Krakowie.

I niestety asortyment nijak się ma do niemieckiego Chyba do Polski przysyłają jakąś gorszą kategorię... Niestety.

[mech]

Napisane przez Myszi

O! Tu się w 100% zgodzę!
Zwłaszcza rzeczy damskie, fatalne materiały, a połowa ciuchów wygląda jak szmatki z przyszytą metką H&M, przynajmniej w Krakowie.

W Wawie to samo
Też mam wrażenie, że podsyłają nam odrzuty Ogladałam dziś swetry i gdybym je widziała w innej scenerii przysięgłabym, że były mocno sprane. Na takie wyglądały. Więc nie wiem co by się stało, gdybym je rzeczywiście kilkakrotnie wyprała

[nati__xxx]

Bardzo cenię sobie House'a - zwłaszcza kurtki,moim zdaniem są bardzo ciepłe.
Tally Weijl to taki średniaczek,zależy jak się trafi-zawiodłam się na ich bluzkach,większość z nich strasznie sie porozciągała
Cropp też zależy jak się trafi-bluzki ok ale kupiłam sobie spodnie dresowe to praktycznie wszystkie szwy się porozłaziły,mama musiała je szyć od nowa
Orsay - nie wiem jak bluzki,ale miałam kilka par spodni i wszystkie wytrzymały stosunkowo długo
Vertus spodnie trwałe,nie spierają się zbyt szybko ale rozciągają się jak cholera na co żaliłam się w innym wątku

jak coś mi się jeszcze przypomni to dopiszę

[Gabi2]

ja raz reklamowałam spodnie w reserved, miałam je pare dni i wskakiwałam na chłopaka i jak poszły szwy to miałam wielką dziure na pupieale po prostu na całej długości kroku i pupy, zareklamowałam i przyjeli reklamacje, troche sie śmieli ale było ok, w sumie pamiętam że prawie sie popłakałam z Tż bo komiczne to było na maxa

[Little_Shee]

Napisane przez nati__xxx

Oj wydaje mi się że New Yorker baardzo podupadł kiedyś zawsze mogłam coś tam znaleźć a teraz wszystko jakieś takie.... a jak jest już coś fajnego to kosztuje tyle że się od razu odechciewa

zgadzam się, jeszcze kilka lat temu był to mój ulubiony sklep a teraz!! koszmar!! uwielbiałam spodnie stamtąd teraz fasony fatalne, o reszcie rzeczy nie wspomnę.

CCC - bez kija nie wchodzę, kiedyś można tam było kupic fajne buty do wyciuchrania za 30 zeta. teraz jakis laskowski zbjia kasę na takim bardziewiu. Nie dość, że nie ma na czym oka zawiesić to jeszcze te ceny... pfff...

U Nas w Galerii jest jeszcze taki sklep Colloseum, ciężko tam oj ciężko, bazarowe szmatki, z tym, że cena niektórych jest przystępna innych niestety nie ...

[kretka1984]

spodnie trolla - nie polecam.....te w kantki po praniu niema kantek ...material "dziadoski" (zreszta nie tylko spodni) po praniu wszytskie ciuchy albo sie skurczyly albo pomechacily..

[Impersona]

Napisane przez Myszi

O! Tu się w 100% zgodzę!
Zwłaszcza rzeczy damskie, fatalne materiały, a połowa ciuchów wygląda jak szmatki z przyszytą metką H&M, przynajmniej w Krakowie.

I niestety asortyment nijak się ma do niemieckiego Chyba do Polski przysyłają jakąś gorszą kategorię... Niestety.

ojjj kochana... niemieckie rownie tandetne... kupilam spodnice za bezcen i zaraz sie rozprula, mimo, ze za ciasna nie byla zdecydowanie

Dla mnie najgorsze sa:
1.Terranowa
2.Troll
3.H&M
4.KappAhl
5.C&A

[Little_Shee]

o właśnie jeszcze Troll, ja naprawdę nie wiem jaki jest fenomen Trolla, moje znajome się nim zachwycają, ale ilekroć tam wchodz.ę z mocnym postanowieniem, że coś tam kupię to tylko skarpetki mi się podobają... hmmm... nie wiem nie wiem...

[201804200952]

Napisane przez mech

W Wawie to samo
Też mam wrażenie, że podsyłają nam odrzuty Ogladałam dziś swetry i gdybym je widziała w innej scenerii przysięgłabym, że były mocno sprane. Na takie wyglądały. Więc nie wiem co by się stało, gdybym je rzeczywiście kilkakrotnie wyprała

Odnoszę identyczne wrażenie za każdym razem gdy goszczę w tym sklepie i powiem szczerze, że ciuchy H&M-owskie z Second Handu są lepszej jakości i lepiej wygladają