vagabond - czy ktoras ma? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Moda

Notka

Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-03-15, 08:50   #1
solbi
Raczkowanie
 
Avatar solbi
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 88

vagabond - czy ktoras ma?


znalazlam fajne czerwone buty, niestety nie mialam jeszcze butow tej firmy... Moze któras z Was miala buty tej firmy i moze powiedziec cos ta temat ich trwalosci itp?
poza tym zastaanwiam sie nad obcasami - sa niskie i powleczone skora... boje sie ze szybko sie zniszcza (pozadzieraja) na nierownych chodnikach, kostce... Jakie sa Wasze doswiadczenia z tego typu obcasami? a moze w ogole nie warto sie tym przejmowac?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg vagabond_1.jpg (40,9 KB, 58 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg vagabond_2.jpg (27,6 KB, 27 załadowań)
solbi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-15, 10:17   #2
Kaisandra
Wtajemniczenie
 
Avatar Kaisandra
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 221
Dot.: vagabond - czy ktoras ma?

Cytat:
Napisane przez solbi Pokaż wiadomość
znalazlam fajne czerwone buty, niestety nie mialam jeszcze butow tej firmy... Moze któras z Was miala buty tej firmy i moze powiedziec cos ta temat ich trwalosci itp?
poza tym zastaanwiam sie nad obcasami - sa niskie i powleczone skora... boje sie ze szybko sie zniszcza (pozadzieraja) na nierownych chodnikach, kostce... Jakie sa Wasze doswiadczenia z tego typu obcasami? a moze w ogole nie warto sie tym przejmowac?
firmy nie znam

Tak jak się obawiasz...miałam 2 pary butów an takim obcasie i więcej nie kupie . Dośc szybko się zdziera i póżniej nei estetycznie to wygląda. Przy butach czarnych jeszce może uda się to wypastować ..ale w takim kolorze to raczej nic sie nie da

a co do fimry sama się dowiem, bo pierwszy raz o niej słyszę
__________________
Kaisandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-15, 10:31   #3
solbi
Raczkowanie
 
Avatar solbi
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 88
Dot.: vagabond - czy ktoras ma?

no wlasnie - mialam juz buty na niskich obcasach i nigdy nie udalo mi sie uniknac uszkodzenia ich - chociaz bardzo uwazalam
no ale w koncu buty sa do chodzenia a nie po to, zeby sie ciagle zastanawiac jak dobrze stanac, zeby czegos nie uszkodzic dlatego wlasnie mam dylemat
solbi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-15, 12:17   #4
Nati femme fatale
Zadomowienie
 
Avatar Nati femme fatale
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 449
Dot.: vagabond - czy ktoras ma?


Nie miałam nic tej firmy,ale buty są po prostu śliczne.Pasowałyby niemal do wszystkiego:rurki, spódnice różnej długości, płaszczyki, małe kurteczki, itp.
Kolor też niczego sobie, miałam już dwie pary czerwonych butów, w tym jedne zamszowe(po każdym wyjściu musiałam je czyścić, delikatnie przeczesywać szczoteczką do zamszu i odświeżać sprayem, by kolor nie wypłowiał, trochę mnie to zachodu kosztowało, chociaż - warto było).

Pewnie to błąd, ale mam to do siebie, że jeśli coś bardzo mi się spodoba, to to kupuję i nie myślę o tym jak to się będzie sprawować później, byle do czegoś pasowało.Poza tym pocieszam się, że nic nie jest wieczne, a rzeczy praktyczne i trwałe, będę kupować na emeryturze.

Taka moja skromna rada:bierz je dziewczyno

__________________
"Kobiety są jak przekład: piękne nie są wierne, wierne nie są piękne."
G.B.Shaw

tu znajdował się podpis mojego ex-męża o treści:
dokładnie, kochanie, dokładnie(znał moje hasło) więc...Tobie(skoro zgadzasz się z powyższym cyt.pana Shaw) pozostaje znaleźć sobie taką niepiękną!może Cię nie zdradzi
Nati femme fatale jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-15, 12:27   #5
iceflower
Przyjaciółka KWC
 
Avatar iceflower
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
Dot.: vagabond - czy ktoras ma?

Ja miałam (można powiedzieć, że wciąz mam) buty Vagabond, ale zupełnie inny model - baletki na malutkim koturnie. Co do trwałości, to nie powinnam się wypowiadać, bo ja okropnie niszcze buty (i te również zniszczyłam, tym bardziej, ze były białe), i załatwienie takich niskich, oblekanych obcasów zajęłoby mi z grubsza dwa tygodnie (tym bardziej, ze w okolicy mojej uczelni trudno uniknąć kostki brukowej).
Jeżeli chodzi o firmę... Jedna rzecz mnie szalenie zdenerwowała, chociaż być może do siebie powinnam mieć o to pretensje, bo zakupy w pośpiechu i bez przeczytania nawet z czego buty są zrobione to trochę głupota, ale dostałam szału, jak zobaczyłam, że wydałam ponad 200 zł na buty ze sztucznej skóry (oddać nie miałam serca, bo bądź co bądź były śliczne, więc robiłam dobrą minę do złej gry).
Oczywiście obcierały (ale to mi ostatnio robią wszystkie buty), ale były wygodne i nie rozciągnęły się.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją
nauczymy się kochać
przestaniemy się bać
życie stanie się muzyką
i stanie się to co ma się stać
iceflower jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-15, 12:36   #6
Nati femme fatale
Zadomowienie
 
Avatar Nati femme fatale
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 449
Dot.: vagabond - czy ktoras ma?

Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
Ja miałam (można powiedzieć, że wciąz mam) buty Vagabond, ale zupełnie inny model - baletki na malutkim koturnie. Co do trwałości, to nie powinnam się wypowiadać, bo ja okropnie niszcze buty (i te również zniszczyłam, tym bardziej, ze były białe), i załatwienie takich niskich, oblekanych obcasów zajęłoby mi z grubsza dwa tygodnie (tym bardziej, ze w okolicy mojej uczelni trudno uniknąć kostki brukowej).
Jeżeli chodzi o firmę... Jedna rzecz mnie szalenie zdenerwowała, chociaż być może do siebie powinnam mieć o to pretensje, bo zakupy w pośpiechu i bez przeczytania nawet z czego buty są zrobione to trochę głupota, ale dostałam szału, jak zobaczyłam, że wydałam ponad 200 zł na buty ze sztucznej skóry (oddać nie miałam serca, bo bądź co bądź były śliczne, więc robiłam dobrą minę do złej gry).
Oczywiście obcierały (ale to mi ostatnio robią wszystkie buty), ale były wygodne i nie rozciągnęły się.

Ja teraz zawsze upewniam się z czego są buty, żeby wiedzieć co mnie ewentualnie czeka. A co do sztucznej skóry, to kiedyś się bardzo zdziwiłam i zawiodłam zarazem.Wszystko było dobrze, dopóki buty nie zamokły, bo wtedy skurczyły się i niesamowicie ściskały stopy, gorzej, niż tuż po zakupie.No tragedia
__________________
"Kobiety są jak przekład: piękne nie są wierne, wierne nie są piękne."
G.B.Shaw

tu znajdował się podpis mojego ex-męża o treści:
dokładnie, kochanie, dokładnie(znał moje hasło) więc...Tobie(skoro zgadzasz się z powyższym cyt.pana Shaw) pozostaje znaleźć sobie taką niepiękną!może Cię nie zdradzi
Nati femme fatale jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-15, 12:41   #7
heyyou
Raczkowanie
 
Avatar heyyou
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 163
Dot.: vagabond - czy ktoras ma?

Ja mam jedna parkę vagabondów i muszę powiedzieć, że długo były moimi ulubionymi butkami Na 7cm koturnie, w kolorze koralowym skorzano-zamszowe, a zamsz tłoczony w złote wzory kwiatów... piękne. Bardzo wygodne, może dlatego dość szybko je podniszczyłam - ciągle je nosiłam... teraz zastanawiam się jak ratować
Salon Vagabond jest w Wawie w Złotych Tarasach.
Co do fasonu, miałam swojego czasu bardzo podobne z Ryłko i w życiu tak nie załatwiłam butów... poobcierane miały obcasy, ale i czubki... Dlatego akurat tego konkretnego modelu nie mogę polecić - a nawet szczerze odradzam...
__________________
You walk before me and I don't think I can follow
You walk behind me but I don't think I can lead
You walk around me...
#$%+&* don't walk around me, you make me dizzy!
heyyou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-03-15, 12:48   #8
Nati femme fatale
Zadomowienie
 
Avatar Nati femme fatale
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 449
Dot.: vagabond - czy ktoras ma?

Cytat:
Napisane przez heyyou Pokaż wiadomość
Ja mam jedna parkę vagabondów i muszę powiedzieć, że długo były moimi ulubionymi butkami Na 7cm koturnie, w kolorze koralowym skorzano-zamszowe, a zamsz tłoczony w złote wzory kwiatów... piękne. Bardzo wygodne, może dlatego dość szybko je podniszczyłam - ciągle je nosiłam... teraz zastanawiam się jak ratować
Salon Vagabond jest w Wawie w Złotych Tarasach.
Co do fasonu, miałam swojego czasu bardzo podobne z Ryłko i w życiu tak nie załatwiłam butów... poobcierane miały obcasy, ale i czubki... Dlatego akurat tego konkretnego modelu nie mogę polecić - a nawet szczerze odradzam...

Właśnie wyżej coś o tym napomknęłam.Jeśli są już bardzo starte, to niewiele da się zrobić, o zamsz trzeba dbać od początku, to kłopotliwy materiał niestety.
__________________
"Kobiety są jak przekład: piękne nie są wierne, wierne nie są piękne."
G.B.Shaw

tu znajdował się podpis mojego ex-męża o treści:
dokładnie, kochanie, dokładnie(znał moje hasło) więc...Tobie(skoro zgadzasz się z powyższym cyt.pana Shaw) pozostaje znaleźć sobie taką niepiękną!może Cię nie zdradzi
Nati femme fatale jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-15, 12:54   #9
iceflower
Przyjaciółka KWC
 
Avatar iceflower
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 16 370
Dot.: vagabond - czy ktoras ma?

Cytat:
Napisane przez Nati femme fatale Pokaż wiadomość
Ja teraz zawsze upewniam się z czego są buty, żeby wiedzieć co mnie ewentualnie czeka. A co do sztucznej skóry, to kiedyś się bardzo zdziwiłam i zawiodłam zarazem.Wszystko było dobrze, dopóki buty nie zamokły, bo wtedy skurczyły się i niesamowicie ściskały stopy, gorzej, niż tuż po zakupie.No tragedia
Sztuczna skóra sztucznej skórze nierówna - jedna się kurczy, inna rozciąga, jeszcze inna zachowuje formę. Ja generalnie nie uciekam przed butami ze sztucznej skóry (poza kozakami), ale preferuję naturalną. Ale sztuczna skóra za taką cenę? To była moja porażka zakupowa.

Cytat:
Napisane przez heyyou Pokaż wiadomość
Ja mam jedna parkę vagabondów i muszę powiedzieć, że długo były moimi ulubionymi butkami Na 7cm koturnie, w kolorze koralowym skorzano-zamszowe, a zamsz tłoczony w złote wzory kwiatów... piękne. Bardzo wygodne, może dlatego dość szybko je podniszczyłam - ciągle je nosiłam... teraz zastanawiam się jak ratować
Salon Vagabond jest w Wawie w Złotych Tarasach.
Co do fasonu, miałam swojego czasu bardzo podobne z Ryłko i w życiu tak nie załatwiłam butów... poobcierane miały obcasy, ale i czubki... Dlatego akurat tego konkretnego modelu nie mogę polecić - a nawet szczerze odradzam...
Wiem o które buty Ci chodzi - widziałam je i są przepiękne, tyle, ze mi sie bardziej podobały brązowe.
__________________
nie musimy się katować
nienormalną sytuacją
nauczymy się kochać
przestaniemy się bać
życie stanie się muzyką
i stanie się to co ma się stać
iceflower jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-15, 12:58   #10
solbi
Raczkowanie
 
Avatar solbi
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 88
Dot.: vagabond - czy ktoras ma?

Cytat:
Napisane przez Nati femme fatale Pokaż wiadomość

Nie miałam nic tej firmy,ale buty są po prostu śliczne.Pasowałyby niemal do wszystkiego:rurki, spódnice różnej długości, płaszczyki, małe kurteczki, itp.
Kolor też niczego sobie, miałam już dwie pary czerwonych butów, w tym jedne zamszowe(po każdym wyjściu musiałam je czyścić, delikatnie przeczesywać szczoteczką do zamszu i odświeżać sprayem, by kolor nie wypłowiał, trochę mnie to zachodu kosztowało, chociaż - warto było).

Pewnie to błąd, ale mam to do siebie, że jeśli coś bardzo mi się spodoba, to to kupuję i nie myślę o tym jak to się będzie sprawować później, byle do czegoś pasowało.Poza tym pocieszam się, że nic nie jest wieczne, a rzeczy praktyczne i trwałe, będę kupować na emeryturze.

Taka moja skromna rada:bierz je dziewczyno
Nati femme fatale, kiedys nie mialam takich dylematow sama nie wiem co mi sie stalo w sobote poprzymierzam i pewnie wtedy zdecyduje a buty sa rzeczywiscie bardzo ladne sa jeszcze czarne, ale jakos te czerwone do mnie bardziej przemawiaja tylko te obcasy ehh.....
solbi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-03-15, 13:02   #11
Nati femme fatale
Zadomowienie
 
Avatar Nati femme fatale
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 1 449
Dot.: vagabond - czy ktoras ma?

Cytat:
Napisane przez iceflower Pokaż wiadomość
Sztuczna skóra sztucznej skórze nierówna - jedna się kurczy, inna rozciąga, jeszcze inna zachowuje formę. Ja generalnie nie uciekam przed butami ze sztucznej skóry (poza kozakami), ale preferuję naturalną. Ale sztuczna skóra za taką cenę? To była moja porażka zakupowa

No fakt, za tę cenę można było dostać lepsze.
Ja też nie rezygnuję ze sztucznej skóry, ale zawsze mam obawy i chyba tak już zostanie.Tamte ładnie mi się dopasowały, a tu masz ci babo placekPamiętam, że siedząc wtedy na zajęciach, zsunęłam je z nóg, tak, żeby nikt nie widział, bo już nie dawałam rady.
Tylko, że ja dałam za nie 80zł, jakieś 3 - 4 lata temu.Oj to musiało być traumatyczne przeżycie, skoro tak to pamiętam.
__________________
"Kobiety są jak przekład: piękne nie są wierne, wierne nie są piękne."
G.B.Shaw

tu znajdował się podpis mojego ex-męża o treści:
dokładnie, kochanie, dokładnie(znał moje hasło) więc...Tobie(skoro zgadzasz się z powyższym cyt.pana Shaw) pozostaje znaleźć sobie taką niepiękną!może Cię nie zdradzi
Nati femme fatale jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Moda


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:29.