Baruti, Berlin Im Winter ekstrakt 14,11 zł/ml

[ananegra]

Napisane przez caffe ristretto

Wszystko elegancko zapakowane i już od wczoraj noszę sobie zimowy Berlin. danke szyn!!!
Rzeczywiście, jest liść porzeczki, aromatycznie. Mam skojarzenie z Palisander cdg, te woskowo kredkowe akordy. Uwielbiam. Może drewniana podłoga, mocno wypastowana, gdzieś tam w przedwojennej berlińskiej kamienicy, w bogatej dzielnicy.

Zdecydowanie zapach na grudzień, choć na pewno teraz wytracę całą próbkę.
Jak znudzi Ci się Baruti to chętnie odkupię

Bardzo się cieszę, że jak do tej pory nikt nie przeżył traumy z tym zapachem Tylko czemu Wy czujecie liść porzeczki, a ja wyraźnie rozgniecione dojrzałe owoce
Myślę, że dla mnie nie jest na zimę, najlepiej czuję się w nim jak świeci słońce, nie musi być ciepło, ale powinno być pogodnie, a nie pochmurnie. Więc znudzić to się raczej nie będzie miało co, bo tak malutko, że oszczędzam.
Dziękuję za meldunek i Twój udział w rozbiórce

[afaland78]

Odebrałam. Zabezpieczenie przesyłki oryginalne koty sikają Berlińskim wiatrem może istnieje jakiś zwierz na tym swiecie, który wydala Portrait of Lady Malle'a to nie trzeba by płacic 900 za flaszkę
na ubraniu może wyjdzie nie najgorzej bo początek mi się podoba no i pozazdrościć trwałości. Dzięki Aniu za rozbiórkę

[Mijanou]

Odebrałam
Ja tam żadnych kocich siuśków nie czuję a jako posiadaczka 4 kotów (lub jako ich niewolnik- zależy od punktu widzenia) wyczułabym na bank.
Na mnie pachnie jak liść porzeczki. Naprawdę ciekawy zapach, choć z pewnością nie dla każdego. A w przypadku perfum to jest zaletą bo osobiście nie cierpię pachnieć tak, jak połowa Trójmiasta.

Dziękuję za rozbiórkę

[ananegra]

afaland - mam nadzieję, że doceniłaś oryginalność opakowania testowałam nową technikę no i nie umniejszając bezpieczeństwa udało jej się załapać na gab. A.
Już mamy najdroższą kawę wydalaną przez zwierzęta to może i niedługo będą perfumy
Dzięki za udział w rozbiórce

Mijanou - myślę, że pewnie jesteś niewolnikiem jak większość posiadaczy kotów, dlatego ja wybrałam psy - bo lubię rządzić
Cieszę się, że zapach przypadł do gustu, a w 3mieście może tylko my dwie będziemy nim pachnieć
Dziękuję za udział w rozbiórce

[afaland78]

Ujrzawszy To z podziwu wyjść nie mogłam, a później zastanawiałam się długo dlaczego ja nigdy nie wpadłam na taki pomysł zazdroszczę Ci tego "pomyślunku". Na długo zostanie mi to w pamięci dziękuję Ci bardzo. Postaram się brać udział w każdej Twojej rozbiórce

[ananegra]

Trzymam za słowo


i tym miłym akcentem zakańczam rozbiórkę /choć nie wiem, kiedy będę mogła pouzupełniać pierwszy post/, dziękując wszystkim za udział w niej.