zielony listek

[Ines1985]

Przyklejałyście?
Zauważacie tak oznakowane samochody na ulicach? Traktujecie je jakoś "ostrożniej" ?

I w końcu - czy zielony listek to według was "obciach"?

[oceania]

Żaden obciach. Jak tylko dostałam prawko szukałam wszędzie takich listków, niestety bezskutecznie. Obyło się więc bez naklejki. Od razu po egzaminie przesiadłam się na frytę, co było dośyć ciężkim przeżyciem dla nas obu. Na początku było mi ciężko, samo obracanie kierownicą to w favorku spore wyzwanie. Więc wolałam przykleić listek, dopóki w swoim autku nie poczuję się w 100% pewnie. No cóż, chęci miałam Jeszcze nigdy nie widziałam auta z listkiem. Powinny być wręczane z prawkiem

[chilanes]

Dokładnie powinny być wręczane razem z prawo jazdy, bo bardzo ciężko je dostać!
U mnie obeszło się bez

[cath]

Ja co prawda nie jeździłam z listkiem, ale widziałam ostatnio na allegro, gdyby ktoś był zainteresowany. Też uważam, że powinny być wręczane razem z prawkiem. Początkujący kierowca czułby się mniej zestresowany, inni może też spojrzeliby przychylnym okiem na pewne uchybienia, a nie od razu po klaksonie

[201704240951]

Mój listek siedzi grzecznie w pudełku I czeka, aż zdam
Ale pewnie rodzina go zaraz wywali to nie ma sensu go przyklejać

[tulipanka]

nawet mi nie przyszło do głowy szukać i przyklejać takiego listka nie mam swojego autka, jeżdżę autem taty (kiedy mi da ), nie wiem czy chciałby jeździć z takim listkiem chociaż... parę lat temu, kiedy mama dostała prawko kupił taki i przykleił i jeździł z nim nawet wtedy, kiedy mama nie kierowała, niektórzy kierowcy faktycznie bywali bardziej spokojni
ja bym chyba nie chciała mieć listka, bo nie przeszkadza mi, że ktoś na mnie trąbi czy się krzywo popatrzy niech się złości, mnie to nie rusza
na listek nigdy nie zwracałam uwagi

[Ines1985]

Napisane przez oceania

Żaden obciach. Jak tylko dostałam prawko szukałam wszędzie takich listków, niestety bezskutecznie. Obyło się więc bez naklejki. Od razu po egzaminie przesiadłam się na frytę, co było dośyć ciężkim przeżyciem dla nas obu. Na początku było mi ciężko, samo obracanie kierownicą to w favorku spore wyzwanie. Więc wolałam przykleić listek, dopóki w swoim autku nie poczuję się w 100% pewnie. No cóż, chęci miałam Jeszcze nigdy nie widziałam auta z listkiem. Powinny być wręczane z prawkiem

Rzeczywiście, powinni dawac listki razem z prawkiem, albo w nagrodę za zdany egzamin ...

Ja przykleję listek (jeśli zdobędę).
Nie wstydzę się tego, że jestem początkującym kierowcą... Mam też nadzieję że inni użytkownicy dróg będą dzięki temu traktowac mnie trochę jak "L-kę". Bo to w sumie też nauka jazdy .

[neska951]

Dostałam zielony listek z materiałam na kursie na prawko więc mam... jak zdam do napewno przykleję, chociaż znajomi odradzają mi....

[san_g]

ja widzialam auto z lisciem-mysle,ze nie kazdy chce go przykleic (szczegolnie dla facetow to obciach na calego).widzialam liscie dolaczane do ksiazek z nauka jazdy,testami itd ale nie sadze zeby dla liscia ktos specjalnie ksiazke kupil.moze takie liscie sa dostepne w szkolach jazdy,sklepikach w wordzie??

[Rena]

Ja mam jeszcze listek - za kilka dni go chce juz odkleic, ale chyba nie jest wielokrotnego uzytku, w przeciwnym wypadku dalabym Tobie

Listek dostalam jako gratis do podrecznika kierowcy. Bardzo jest ladny i bardzo ladnie komponuje sie z autkiem - ktore tez mam zielone zreszta.

Jak reaguja inni kierowcy? Raczej go ignoruja i traktuja jako ozdobe. Kilka osob potraktowalo mnie gorzej niz innych (uczcijmy ich minuta ciszy ), kilka bardzo opiekunczo, ale chyba rekordzista byl pewien pan.

Ow mezczyzna, ktory ogolnie malo kulturalnie zachowywal sie na drodze (jechal wielkim terenowym autem) nagle znalazl sie za moim samochodem po kilku wyczynach a wlasciwie "wyczynach" typu brawurowa zmiana pasu, otrąbienie pomocy drogowej etc. Jak sie znalazl za mna to wtedy zapewne zauwazyl zielony listek. Pan przeszedl swoista metamorfoze: na wszystkich trabil zeby mi pozwolili gdzies wjechac, asekurowal mnie etc. Slowem jak niania czy przedszkolanka

[Baltak]

Napisane przez Ines1985

Przyklejałyście?
Zauważacie tak oznakowane samochody na ulicach? Traktujecie je jakoś "ostrożniej" ?

I w końcu - czy zielony listek to według was "obciach"?

Żaden obciach, zresztą wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują, że od przyszłego roku będzie on obowiązkowy.

[Benek23]

Ja też widziałam może ze 3-4 autka z liściem. Osobiście jestem za przyklejaniem, bo jak widzę taki listek to bardziej uważam na świeżo upieczonego kierowcę i jestem bardziej wyrozumiała .

[Ines1985]

No i nigdzie nie moge znalezc tego zielonego listka . A już go potrzebuję...

[venus in furs]

ja znalazłam listki na allegro, wpisując w wyszukiwarkę po prostu..."listek". Podobno można też kupić na stacjach benzynowych.

[Rena]

Ines sprobuj moze w ksiegarniach zapytac np w empiku. Poszukaj na motoallegro, albo pojdz do jakies szkoly jazdy- moze maja?

[Ines1985]

Nie chcialam kupowac takiej "glupoty" przez internet... Ale jesli nie bede miala wyjscia... Popytam jeszcze na stacjach benzynowych

[anytsuj]

ja mam listek i się go nie wstydzę , po co mają na mnie trąbić i się denerwować? Kupiłam listek w sklepie z akcesoriami do samochodu. A raczej dostałam w prezencie od Tż

[Ines1985]

Ja narazie nie mam czasu zeby tego listka poszukać .

Narazie jeżdżę bez i poki co jeszcze nikt na mnie nie trąbił .

[201704240951]

Ines A na policji będą ? Bo coś kiedyś słyszałam, że tam tez można spotkać

[Ines1985]

Mam juz liścia .
TŻ kupił mi w WORDzie.
Byłam pewna, że tam będzie tylko nie chciało mi się taki kawał po niego jechać

[karolina2020]

Napisane przez Ines1985

Ja narazie nie mam czasu zeby tego listka poszukać .

Narazie jeżdżę bez i poki co jeszcze nikt na mnie nie trąbił .

Moj instruktor powiedzial, ze jezeli 'mlodego kierowce' zatrzyma policja i nie bedzie mial listka, to moze dostac mandat... Takze lepiej przykleic

[Ines1985]

Napisane przez karolina2020

Moj instruktor powiedzial, ze jezeli 'mlodego kierowce' zatrzyma policja i nie bedzie mial listka, to moze dostac mandat... Takze lepiej przykleic

No coś ty, teraz listek nie jest obowiązkowy .

Dopiero pojawiły się plany wprowadzenia obowiązku przyklejania listka. Jeżeli to wejdzie w życie, ja mój odkleje... Będą z tym związane dodatkowe ograniczenia predkosci, wiec po co mialabym prowokowac policje do zainteresowania moją jazdą...

[karolina2020]

Dalabym sobie reke uciac, ze slyszalam, ze to juz wprowadzili. Jest juz dosyc pozno, jutro egz na prawko wiec nie chce mi sie szukac, ale znalazlam na szybko cos takiego :

http://wiadomosci.wp.pl/kat,40354,wi...l?ticaid=13bfd

[Ines1985]

Napisane przez karolina2020

Dalabym sobie reke uciac, ze slyszalam, ze to juz wprowadzili. Jest juz dosyc pozno, jutro egz na prawko wiec nie chce mi sie szukac, ale znalazlam na szybko cos takiego :

http://wiadomosci.wp.pl/kat,40354,wi...l?ticaid=13bfd

Mhm, projekt moze i zostal zaakceptowany, ale jeszcze nie wprowadzili go w życie.

[venus in furs]

moje prawko leży już w urzędzie, ale dopiero w przyszłym tygodniu będę miała czas, zeby je odebrać.

Listka jeszcze nie mam, i nie wiem czy chcę. Z jednej strony, przydałby mi się zanim nie poczuje sie pewnie za kierownicą, ale drugiej...
Słyszałam, że taksówkarze często złośliwie powodują wypadki, żeby "udowodnić" winę drugiego kierowcy i dostać od takiego żółtodzioba odszkodowanie - wiec gdybym miała naklejony listek, byłoby im jeszcze łatwiej Nie mówcie że przesadzam, kiedy jechałam taksówką na egzamin i poprosiłam kurs do WORDu, to usłyszałam:"A na cholere pani to prawko? Wszyscy teraz robia, a ja pieniadze trace" I nie brzmiało to tak, jakby żartował...

[Ines1985]

Napisane przez venus in furs

moje prawko leży już w urzędzie, ale dopiero w przyszłym tygodniu będę miała czas, zeby je odebrać.

Listka jeszcze nie mam, i nie wiem czy chcę. Z jednej strony, przydałby mi się zanim nie poczuje sie pewnie za kierownicą, ale drugiej...
Słyszałam, że taksówkarze często złośliwie powodują wypadki, żeby "udowodnić" winę drugiego kierowcy i dostać od takiego żółtodzioba odszkodowanie - wiec gdybym miała naklejony listek, byłoby im jeszcze łatwiej Nie mówcie że przesadzam, kiedy jechałam taksówką na egzamin i poprosiłam kurs do WORDu, to usłyszałam:"A na cholere pani to prawko? Wszyscy teraz robia, a ja pieniadze trace" I nie brzmiało to tak, jakby żartował...

Pierwsze słysze
I uważam, że to nie jest powód żeby nie przyklejać liścia. Nawet jeśli są tacy taksówkarze (wątpię), jest małe prawdopodobieństwo, ze na takiego trafisz i ze wlasnie Ciebie wybierze sobie jako "cel". I to z powodu listka...

Taksówkarze i tak często jeżdżą jak szaleni więc na pewno zdarza im się powodować wypadki... Ale jestem pewna, że nie jest regułą, że robią to złośliwie dla odszkodowania.

[venus in furs]

może to kolejna miejska legenda

Tak czy inaczej, niewykluczone ze ktoś bedzie sie chciał zabawić kosztem takiego "oliściowanego". Ludzie są złośliwi, moja koleżanka miała taką sytuację na egzaminie. Koleś(pieszy) stał sobie przed przejściem, ona nie zwalniała, bo była już dość blisko...i w tym momencie on z szerokim uśmiechem postawił nogę na pasach. Jakoś zahamowała, ale mało brakowało...
Ja chyba jednak przykleję - jeśli bede miała przez niego jakieś klopoty, zawsze moge zdjąć- na szczescie listki nie sa jeszcze obowiazkowe.

[Ines1985]

Wśród pieszych niestety nie brakuje idiotów. Mi ostatnio jeden wyskoczył przed samą maskę bo deszcz zaczął padać i spieszylo mu sie na druga strone ulicy. On mial czerwone swiatlo, ja zielone... Mial szczescie ze jechalam wolno.

[prettycow]

Napisane przez tulipanka

ja bym chyba nie chciała mieć listka, bo nie przeszkadza mi, że ktoś na mnie trąbi czy się krzywo popatrzy niech się złości, mnie to nie rusza
na listek nigdy nie zwracałam uwagi

No widzisz ale tu nie chodzi jedynie o Twoj komfort psychiczny, czy o wrażliwosć na trąbienie, choc tez pewnie otrąbienie może zestresowac.

Taki listek jest informacją, ze za kólkiem siedzi młody kierowca, który zawsze może "coś wywinąc" z wrażenia - skręcić bez kierunkowskazu, gwałtownie zahamowac, nie popatrzec w lusterko przy wyprzedzaniu czy ktos nie zacząl juz wyprzedzac, zmienic pas...............albo własnie chce zmienic pas a sie boi - można go wpuscic. Poza tym mniej mnie stresuje jak widze ze autko z listkiem długo czai sie do wyprzedzania albo jedzie nader ostrożnie czy wywija jakies manewry niezwykłe

Reasumując inni kierowcy bardziej na Ciebie uważają - żeby nie stalo się nieszczęscie i stosują zasade ograniczonego zaufania w bardzo dużym wymiarze. A fakt, ze ktos na Ciebie nie natrąbi to tylko szczegół.

Fajnie, ze chcecie przyklejac listki - moim zdaniem żaden obciach!!!!! choc jak patrze na "szczeniaków" za kólkiem jakies wyscigówki, którzy uważają ze są mistrzami kierownicy to nie sądze zeby przykleili sobie listek

Oczywiscie są ludzie i taborety i jesli ktos chce pokazac, ze jest "lepszy" to zrobi to nie ważne czy za kólkiem siedzi emeryt, na szybie ma listek czy cos innego - chec dowartosciowania sie jest ogromna.
Pozdraiwam wszystkie listki

[Ines1985]

Napisane przez prettycow

Pozdraiwam wszystkie listki

Moj listek czuje się pozdrowiony i też pozdrawia