JAK TO JEST Z TYMI facetami???

[stokrotka1404]

Witam

Mój problem polega na tym, że mój facet ma w pokoju plakat z kobitką w samych majteczkach. W garażu ma ostrzejsze fotki, ręką tylko zasłonięte bikini.
Czy uważacie że jak jest ze mną 8 miesięcy to nie powinien mieć czegoś takiego??
Już to mu mówiłam, że mnie to razi, a on się głupio tłumaczy, że to tylko kalendarz i że nie patrzy się na nią. Hmm może to ja jestem dziwna??
Może to norma, ze facet w pokoju mam gołe babeczki, ogląda porno eh:/
Dla mnie to jest chore naprawdę.
Co myślicie??? Mam powiedzieć żeby to zdjął???
Ładnie grzecznie mówię, że mnie to razi a on nic Przykre to jest

P.S. Dodam, że wcześniej tzn. zaraz na początku jak juz byliśmy parą na telefonie miał cycatą blondynkę. Myślałam, co zrobić i postnowiłam, że postąpię jak on hehe
Wstawiłam przystojniaka z umięśnioną klatą, pokazałam mu to (niby przypadkiem). Zrobiło mu się głupio. Skasował Teraz na telefonach mamy wspólne nasze zdjęcie. Natomiast do opisanej powyżej sytuacji nie mam pomysłu:ma d:

[pixieland]

e tam, moj byly na scianie tez mial plakat , a podchodzilam do tego w ten sposob ze jestem lepsza i nie bylo rozmowy, ale mojw iedzial ze te laski to czysty retusz , nie blo porblemu a ja nie bylam nigdy zazdrosna

[Mikadoo]

olej to moje koleżanki mają kalendarze z facetami... koledzy gołe baby na pulpitach i większość jest w szczęśliwych związkach. Sama spraw sobie kalendarz z facetami

[Dragonfly29]

Napisane przez stokrotka1404

Witam

Mój problem polega na tym, że mój facet ma w pokoju plakat z kobitką w samych majteczkach. W garażu ma ostrzejsze fotki, ręką tylko zasłonięte bikini.
Czy uważacie że jak jest ze mną 8 miesięcy to nie powinien mieć czegoś takiego??
Już to mu mówiłam, że mnie to razi, a on się głupio tłumaczy, że to tylko kalendarz i że nie patrzy się na nią. Hmm może to ja jestem dziwna??
Może to norma, ze facet w pokoju mam gołe babeczki, ogląda porno eh:/
Dla mnie to jest chore naprawdę.
Co myślicie??? Mam powiedzieć żeby to zdjął???
Ładnie grzecznie mówię, że mnie to razi a on nic Przykre to jest

P.S. Dodam, że wcześniej tzn. zaraz na początku jak juz byliśmy parą na telefonie miał cycatą blondynkę. Myślałam, co zrobić i postnowiłam, że postąpię jak on hehe
Wstawiłam przystojniaka z umięśnioną klatą, pokazałam mu to (niby przypadkiem). Zrobiło mu się głupio. Skasował Teraz na telefonach mamy wspólne nasze zdjęcie. Natomiast do opisanej powyżej sytuacji nie mam pomysłu:ma d:

Faceci to wzrokowcy, więc lubią popatrzeć na fajne babeczki. Ja bym się martwiła, gdyby miał gołych facetów. Może masz z tym problem, bo nie do końca lubisz siebie, co? Żeby to zmienić, proponuję wbić sobie do głowy, że ta półnaga pinda to zwykły papier, makulatura (w końcu plakat), który można unicestwić bez żadnych konsekwencji, poza tym wyretuszowany. Ty za to jesteś prawdziwa, więc o niebo od niej lepsza. W końcu to z Tobą jest, tak? Tak.
A jak chcesz mu zrobić na złość, zaopatrz się w jakieś Bravo Girl albo przeszukaj google i zrób sobie tapetę z Johnnym Deepem, Bradem Pittem albo jakimś innym boskim lolo.

[Madelaine87]

my w naszej wspólnej kuchni trzymamy wspólny kalendarz z rozbieranymi blondynkami, fajny jest ale ja i tak jestem lepsza

[paula78]

Skoro tobie to przeszkadza a on nie reaguje to zastanow sie czy cie szanuje i twoje zdanie.

I żeby nie było jesli parze to nie przeszkadz aniech sobie mają ogladaja wspolnie porno itp.

Nie wiem czy mam jakies szczescie ,ze taki problem spotykalam tylko u 18 latków.

[Madelaine87]

paula ale postaw się w sytuacji chłopaka: w jego wieku to normalne mieć takie tapety a tu dziewczyna robi "ale" i męczy i jęczy bo jej się nie podoba, bo przeszkadza, bo czuje się gorsza, dlaczego patrzy na nie a nie na nią itd? w końcu nawet jak usunie to aby mieć święty spokój a nie dlatego że chce. Samo minie albo i nie ale póki nie jest to nałogowe to nie jest to złe.

[rapifen]

hahahah uważam że trochę przesadzasz

paula ale postaw się w sytuacji chłopaka: w jego wieku to normalne mieć takie tapety a tu dziewczyna robi "ale" i męczy i jęczy bo jej się nie podoba, bo przeszkadza, bo czuje się gorsza, dlaczego patrzy na nie a nie na nią itd? w końcu nawet jak usunie to aby mieć święty spokój a nie dlatego że chce. Samo minie albo i nie ale póki nie jest to nałogowe to nie jest to złe.

i to się właśnie nazywa przesada. to ona ma problem i kompleksy bo facet nie robi nic złego. rozebrane kobiety są wszędzie i są po to by cieszyć oko.

[zimnaaga]

Witam wszystkich, jak dotąd byłam jedynie obserwatorem na forum, ale temat na tyle mnie zainteresował, że postanowiłam się wypowiedzieć.

Moim zdaniem nie ma nic złego w takich praktykach jedynie wtedy, kiedy obie strony się na to zgadzają. Ale jeżeli tobie to przeszkadza, to wg mnie facet powinien uszanować twoje zdanie. A co będzie, jeżeli kiedyś nie bedzie zwracał uwagi na twoje opinie w innych dziedzinach waszego życia?

W sumie mówię tylko jako teoretyk, bo mój mąż na szczęście nie stawia mnie w takiej sytuacji. Ale gdyby taka sytuacja miała miejsce przed ślubem, to zmusiłoby mnie to do myślenia i wcale ci się nie dziwię, że tak reagujesz.

[derTod]

Wg mnie nie to żaden problem moj TŻ też ma kalendarze czy tapety na pulpicie z laskami porozbieranymi i dla mnie to nie problem faceci już tacy są, że muszą sobie czasami popatrzeć na jakieś wyretuszowane laseczki i tyle, co nie znaczy, że mu na Tobie nie zależy albo że mu się nie podobasz. Na Twoim miejscu nie przejmowałabym się taką błahostką, chyba że, jak ktoś napisał miałby kalendarz z nagimi facetami kwestia zaakceptowania takiego hmm... "wystroju" pokoju i po problemie gorzej też, jakby się Tobą wogóle nie interesował tylko patrzyl zafascynowany na kalendarz, to byłoby dziwne

Pozdrawiam i radzę się nie przejmować postaraj się to uznać za zwykłą, normalną rzecz, ot wisi sobie kalendarz, przecież to Ty jesteś jego najważniejszą i najpiękniejszą kobietą. Naturalną przede wszystkim.

[paula78]

Napisane przez Madelaine87

paula ale postaw się w sytuacji chłopaka: w jego wieku to normalne mieć takie tapety a tu dziewczyna robi "ale" i męczy i jęczy bo jej się nie podoba, bo przeszkadza, bo czuje się gorsza, dlaczego patrzy na nie a nie na nią itd? w końcu nawet jak usunie to aby mieć święty spokój a nie dlatego że chce. Samo minie albo i nie ale póki nie jest to nałogowe to nie jest to złe.

autorka ma lat 26 wiec celuje ze chlopak podobnie ,ja rozumiem 18 latka .

no nie wiem ,moze jestem w jakiegos dziwnego pokolenia lub trafialalm na 26 latków którzy nie potrzebuja golych lasek ,porno i masturbacji.

I nie zgadzam sie z gadaniem ,że faceci tacy sa ,że muszą poogladać i trzeba im na to pozwolic lub przynajmniej nie zabraniac bo w innym wypadku beda to robic za naszymi plecami itp to jakby stwierdzić ze wszytskie baby sa histeryczkami i trzeba przymkną coko na ich histerie.

Nie ,nie wszyscy musza poogladac i nie wszyscy ogladają.

[marta6704]

Mój tż ma kalendarz z rozneglizowanymi paniami nad komputerem ( a mieszkamy razem i wszystko jest w jednym pokoju), a ja mam kalendarz z facetami nad biurkiem i oboje jesteśmy już w ponad 3,5 letnim związku- szczęśliwi jak najbardziej

Facet to facet czasami chce popatrzeć na wyretuszowane biuściaste blondyny na obrazku czy na kompie ( jakby nie było nie mam nic do blondynek, tym bardziej biuściastych bo sama jestem biuściastą blondynką )

[Madelaine87]

Napisane przez paula78

autorka ma lat 26 wiec celuje ze chlopak podobnie ,ja rozumiem 18 latka .

no nie wiem ,moze jestem w jakiegos dziwnego pokolenia lub trafialalm na 26 latków którzy nie potrzebuja golych lasek ,porno i masturbacji.

I nie zgadzam sie z gadaniem ,że faceci tacy sa ,że muszą poogladać i trzeba im na to pozwolic lub przynajmniej nie zabraniac bo w innym wypadku beda to robic za naszymi plecami itp to jakby stwierdzić ze wszytskie baby sa histeryczkami i trzeba przymkną coko na ich histerie.

Nie ,nie wszyscy musza poogladac i nie wszyscy ogladają.

może faktycznie nie trafiałaś albo poprostu nie wiedziałaś albo oni dobrze się maskowali każdy facet raz na jakiś czas ogląda takie foty. Chyba że jest niezwykle wierzący

[gorica]

Mnie się wydaje że robisz sobie sztuczny poblem, wychodzi na to że jesteś zazdrosna o jakąś cycatkę z plakatu. Pewnie byś chcaiała zeby zamienił ten plakat na Twoje zdiecie. Nie wchodz mu na glowe, widocznie lubi takie klimaty, przynajmniej już po 8 miesiacach widzisz jakiego typu to chłopak i co mi się podoba że jest sobą a nie jak ma dziewczynę to zmienia swoje upodobania. Jak byś się czuła gdyby np. kazał Ci sie ubierać tylko w to co jemu się podoba. Jego pokój to niech sobie wiesza co chce. Przynajmniej nic nie ukrywa.

[twizzy]

a moim zdaniem nie masz o co być zazdrosnąnie szukaj problemu na siłę

[Agatin-K]

Oglądać sobie nagie zdjęcia raz na jakiś czas to jedno, a mieć plakat z nagą kobietą to drugie. Nie wiem, czy to takie czasy, że pornoprzemysł wyprał ludziom mózgi a ośrodek myślenia przesunął między nogi, czy może ja jestem jakaś inna, ale na takiego faceta, który tapetuje sobie pokój biustami i pośladkami nawet bym nie splunęła. Tak, jestem nietolerancyjna.
Ba, jak kiedykolwiek spotkam faceta, który nie lubi porno i tego typu spraw - szczerze nie lubi, a nie tylko mi tak mówi - wybuduję mu ołtarzyk i zacznę się do niego modlić.
Ale, jak już ktoś wspomniał w innym wątku, masz takiego faceta, jakiego sobie wybrałaś. Skoro jesteś z nim 8 m-cy, to na pewno nie od dziś wiesz o jego, ehm, galerii. Więc skoro nie odpowiadało ci to od początku, to po co się z nim wiązałaś?

[rapifen]

Ja mam plakat z małymi kotkami bo mi się milutko robi jak spojrzę na puchate kociaczki, a facet ma gołą babę bo też mu się robi milutko jak na nią spojrzy :p
Co za problem, nie czuję się gorsza. To tylko zdjęcie. Uważam że takie związki gdzie podobać się może tylko i wyłącznie partner a powiedzenie że ktoś obcy "jest seksi i atrakcyjny" to są patologiczne bardzo. I chowanie zdjęć kobiet też jest patologiczne. Udawanie że wszystkie inne kobiety i mężczyźni nie istnieją, wcale nie jest zdrowe.
Z resztą co ty demonizujesz, JAKIE TAPETUJE?

[Madelaine87]

a ja czasem oglądam zdjęcia kobiet to znaczy że jestem fe?

[rapifen]

A ja z tż z nudów oglądaliśmy dzisiaj szał ciał i rozmawialiśmy sobie o tyłeczkach pań z telewizora.
Uważam że to normalne, zdrowi ludzie dostrzegają że wkoło jest masa różnych ładnych ludzi i czasem warto sobie zawiesić na czymś oko

[Madelaine87]

rapifen bo to jest normalne a nawet "bezpieczne" dla związku, lepiej się wychodzi na zdrowej relacji gdzie potrafi swobodnie oceniać, podziwiać i dyskutować czy też żartować na temat tyłeczków owych pań niżeli robić afery i pałać zazdrością na widok kobiety z monitora czy zdjęcia

[karolson]

mój chłopak jak się poznaliśmy miał na tapecie zdjęcie samochodu i dziewczyny w bikini (26 lat) mial też z 3 zdjęcia w telefonie podobne ale i innych znajomych następnie moje, teraz ma moje zdjęcie jako zdjęcie główne i uważam że to normalne,
jak byliśmy w empiku z zaskoczenia zapytał czy nieprzekadzałoby mi jakby miał w pokoju kalendarz playboya, po moim spojrzeniu i wymownej odpowiedzi wiedział, że przeszkadzałoby mi, jednak jak przez 2 minuty o tym pomyślałam miałam ochotę sama mu go kupić, niechciał heh

niewidze nic w tym złego aby mieć plakat czy kalendarz jeden, gorzej jak z każdej ściany by na nas "patrzyła" inna retuszowana laska

[hihi]

Napisane przez Madelaine87

my w naszej wspólnej kuchni trzymamy wspólny kalendarz z rozbieranymi blondynkami, fajny jest ale ja i tak jestem lepsza

Napisane przez Madelaine87

a ja czasem oglądam zdjęcia kobiet to znaczy że jestem fe?

Eee tam My mamy w mieszkaniu 3 gołe baby na ścianach, które wiszą tam z mojej inicjatywy, bo mi się strrrrasznie podobają, więc chyba jestem bardziej fe

Jak naprawdę tak bardzo komuś przeszkadza to, że facet ma jakies plakaty/obrazki/gazety z gołymi pannami, to trzeba rozmawiać konstruktywnie, wymieniając poglądy dojść do jakiegoś kompromisu.

Ja jestem z mężem juz parę lat i on nadal kupuje od czasu do czasu Playboya (huh, po takim stażu to powinien już w ogóle wszystko rzucic i tylko na mnie patrzeć ), którego ja chętnie oglądam, bo lubię ładne zdjęcia ładnych ciał i nie traktuję tego jako no nie wiem... konkurencji, dowodu na to, że chłop woli gołe wyfotoszopowane panny niż mnie, czy cokolwiek innego.

Ta sprawa ma dwie strony - jedna, że robi coś, co Ciebie boli/rani i nie zwraca na to uwagi, a druga, że nie można być "zazdrosnym" o panny z plakatów i traktować ich jako jakiegoś mega problemu dopóki taka Panna sobie wisi. Bo co to będzie jak obejrzy się za jakąś babką czy powie, że jakaś kobieta jest ładna...? Taka żywa kobieta...

[NiUnIa140588]

Ja z moim mężem też czasem przeglądamy różne rozbierane zdjątka "cycatych blondynek" czy oglądamy wspólnie jakiś program w tv dla dorosłych. Wszystko jest ok jeśli obie strony są zadowolone. Każdy jest inny i każdy zna granice swojej tolerancji.
Osobiście nie chciała bym mieć nad łóżkiem gołej obcej baby.. ewentualnie moge powiesić tam swoje zdjęcie nago Myślę, że mój mąż byłby baaardzo zadowolony

[hejhejhej2]

No to może ja wypowiem się w tym temacie, gdyż jestem płci o której mowa. Głupio mi tak mówić o nas, facetach - ale nie jest to chyba tak duży problem - kalendarz - z pół nagą kobietą. Gazety typu Playboy to nie pornografia, to erotyka którą niektórzy uważają za sztukę.

Jeśli tak bardzo razi Cię ten kalendarz, to po prostu kup mu nowy, i gdy wyjdzie z pokoju zaklej nim ten stary . Zachwycony pewnie nie będzie, ale i nie powinien robić problemów ;]

[paula78]

Napisane przez Madelaine87

może faktycznie nie trafiałaś albo poprostu nie wiedziałaś albo oni dobrze się maskowali każdy facet raz na jakiś czas ogląda takie foty. Chyba że jest niezwykle wierzący

moj nie jest ani wierzacy ani ogladający foty czy pornole chociaz pewnei trudnow to uwierzyć.

[hihi]

Napisane przez paula78

moj nie jest ani wierzacy ani ogladający foty czy pornole chociaz pewnei trudnow to uwierzyć.

Ja w to wierzę, bo nie ma w tym moim zdaniem nic dziwnego, kwestia gustu, estetyki i potrzeb.

[arrabbiata]

E tam... sama mam już po raz drugi kalendarz z Cosmo z nagimi/półnagimi mężczyznami (co prawda w tym roku jacyś niespecjalni panowie ale cóż ) Jeden z moich byłych miał natomiast tak ładny kalendarz z aktami żeńskimi, że sama się nie mogłam na niego napatrzeć jak u niego byłam i gdybym była facetem to bym się na pewno w taki zaopatrzyła

[Jagoda1982]

Napisane przez paula78

moj nie jest ani wierzacy ani ogladający foty czy pornole chociaz pewnei trudnow to uwierzyć.

Byc moze pociaga go to co zakryte, tzn ubrana kobieta..nutka niewiadomej co jest pod spodniczka.
Oczywiscie nie w sensie, ze napala sie na kobiety na ulicach
Jeden lubi cyce na wierzchu, drugi lateksowy kombinezon a inny np mundurek biurowy...

[mijjenka]

Mnie tez by to wkurzało dla mnie nie jest normalne,że jak jest się z kimś to ogląda pornosy, laseczki itd. Takie plakaty to niby nic złego,ale co by mu się stało gdyby je wyrzucił? No chyba nic,prawda? Więc ja Cię rozumiem

[stokrotka1404]

Mam jeszcze 26 lat. On 29 lat.
Fakt jestem troszka zakompleksiona (wina rodziców). Nic na to nie poradzę.
Nikt nie jest idealny.
Po prostu KOCHAM GO, ma to coś i dlatego z nim jestem.
Zeby była jasność, nie robię mu z tego tytułu afer, kilka razy tylko zwróciłam mu uwagę. Nic więcej