szczeniak - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-12-16, 21:18   #31
milkanika
Rozeznanie
 
Avatar milkanika
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
Dot.: szczeniak

a ile osób widziało takiego psa i miało z nim kontakt?
jak ktoś bierze psa z mieszanek uważanych za groźne, po przejściach i typowo obronnego, to ok,nie dziwie się,
ale co jest złego w zwykłym psie? ja bym prędzej się bała wziąć szczeniaka z pseudo, albo od hodowcy,który nie umie się zajmować psami, znam takiego wziętego w wieku kilku ms,agresywny do psów,mimo,że rasa całkiem nieagresywna a jednak człowiek potrafi i pies jest teraz szkolony,ale są z nim kłopoty,a dużo psów adoptowanych jakoś nie wraca, mówię o sytuacjach,które ja znam, zresztą sama już spotkałam w schronisku kilka psów,które bardzo zapadły mi w pamięci i chętnie sama bym adoptowała
pies ostoja spokoju, chodząca za człowiekiem, wpatrzona, na szkoleniu dobrze sobie radzi
http://img62.imageshack.us/f/pict3376.jpg/
schroniskowy popisant,każdy go zna,bo jest rezydentem (12 lat, z małymi szansami na dom,dzięki takim mniemaniom o schroniskowcach)
http://img91.imageshack.us/img91/7023/franiotb5.jpg
rasowiec z pseudo, jedyne co może atakować, to piłkę,bo uwielbia aportować
http://img686.imageshack.us/img686/7531/12s029.jpg
pies oddany, przez agresje,bo taki powód był prostszy,pracuje z nim kilka miesięcy i kurcze nie chce gryźć,miał obcinane pazury, sprawdzałam jego zachowanie w różnych sytuacjach, pies otworzył się na ludzi, bo został zauważony i cieszy się jak szczeniak na mój widok
http://img837.imageshack.us/i/pict5816.jpg/


OCZYWIŚCIE to nie oferty, tylko przykłady, do opinii typu pies ze schroniska=pies zły, może warto wpierw poznać takie psy?
ja to bym się obawiała wziąć psa od hodowców mających po 20 psów,nie pracujących z nimi i nie socjalizujących,bo po co,psy stadnie wybiegną do ogródka i nie ma potrzeby, a zdjęcia w necie,jak ktoś się chwali,że jego dziecko wozi psa do góry łapkami w wózku ...
to prędzej ludzie swoim zachowaniem są winni tego,że pies w końcu wybuchnie, bo jak ktoś znienecka zaczepia, albo budzi psa ze snu, to on może ostrzec, często też pozwala się dziecku na wszystko, a o znaniu podstawowych zasad i psich ceesów to już w ogóle trudno ...
milkanika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-16, 22:03   #32
Stellanova
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 923
Dot.: szczeniak

Cytat:
Napisane przez sarah22 Pokaż wiadomość
dokładnie i ja również psa z schroniska bym nie wzięła bo to za duże ryzyko zwłaszcza, że w rodzinie mam małe dzieci (nawet kilku miesięczne) a pies z schroniska tak naprawdę jest trudny do wychowania bo z początku bojaźliwy i nieufny a potem może przypomnieć mu się jakieś zdarzenie np. jeśli był katowany i potem może rzucić się na kogoś. To za duże ryzyko a nie wiem czy jest wielu takich co by aż tak chcieli ryzykować.
Oczywiście nie można generalizować, że każdy pies taki będzie... Ale ważne jest aby potencjalny przyszły właściciel zdawał sobie z tego sprawę.
Poza tym ludzie są rożni. Jeden woli psa wychowywać od szczeniaczka a inny woli starszego, jeden z hodowli inny ze schroniska i tak przykłady można dalej mnożyć. Wiele osób chce posiadać psa rasowego po to aby wiadomo było jak ten pies w przyszłości bedzie wygladał, jakie bedzie miał gabaryty, jaki charakter (pod wzgledem wybieranej rasy - mam na mysli tutaj psa rasy np. obronnej, myśliwskiej czy ozdobnej).
Stellanova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 16:49   #33
klaki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 310
Dot.: szczeniak

Cytat:
Napisane przez milkanika Pokaż wiadomość
ale co jest złego w zwykłym psie? ja bym prędzej się bała wziąć szczeniaka z pseudo, albo od hodowcy,który nie umie się zajmować psami, znam takiego wziętego w wieku kilku ms,agresywny do psów,mimo,że rasa całkiem nieagresywna a jednak człowiek potrafi i pies jest teraz szkolony,ale są z nim kłopoty,a dużo psów adoptowanych jakoś nie wraca, mówię o sytuacjach,które ja znam, zresztą sama już spotkałam w schronisku kilka psów,które bardzo zapadły mi w pamięci i chętnie sama bym adoptowała
Ale kto tu mówi o braniu psa od pseudohodowcy czy hodowcy-psychopaty?

Cytat:
OCZYWIŚCIE to nie oferty, tylko przykłady, do opinii typu pies ze schroniska=pies zły, może warto wpierw poznać takie psy?
Gdzie niby ktoś rzucił taką opinią?
Ja nie mam nic przeciwko braniu psów ze schronisk (bo sama takiego mam od 10 dni), ale naprawdę uczulam, żeby nie podchodzić do tego w taki sposób jak podchodzi większość ludzi. Czyli wykazując się zbyt dużą empatią. Dla niedoświadczonego, nieobeznanego w psim świecie początkującego psiarza lepszym wyborem jest pies z hodowli. Z dobrej hodowli. Nie łudźmy się- w dobrej hodowli szczeniaki od małego są przygotowywane do życia w nowym domu, zazwyczaj są nauczone czystości, wiedzą co to smycz, obroża, odkurzacz, suszarka, dzieci. Są ważone, pielęgnowane, jeżdżą do weterynarza, uczą się jeść suchy pokarm. Właściwie to są pieski w pełni przygotowywane do towarzyszenia nowemu właścicielowi. W przypadku psów ze schroniska niekoniecznie tak jest. Co może o zachowaniu psa wiedzieć wolontariusz czy wolontariuszka, która psa widzi tylko w schronisku, ewentualnie na wybiegu? Jedynie to, że pies lub/nie lubi być dotykany tu i tam, lubi/ nie lubi być czesany, umie/nie umie chodzic na smyczy, zaczepia/ nie zaczepia innych psów itp. Żaden z nich nie wie jak pies zachowa się, gdy trafiając do nowego mieszkania po raz pierwszy w życiu zetknie się np. z niemowlakiem (a jak autorka mówi- w jej rodzinie takie są). To zbyt duże ryzyko, stanowczo odradzam autorce wzięcie dorosłego psa ze schroniska.

Cytat:
ja to bym się obawiała wziąć psa od hodowców mających po 20 psów,nie pracujących z nimi i nie socjalizujących,bo po co,psy stadnie wybiegną do ogródka i nie ma potrzeby, a zdjęcia w necie,jak ktoś się chwali,że jego dziecko wozi psa do góry łapkami w wózku ...
Kto by się nie bał..

Cytat:
to prędzej ludzie swoim zachowaniem są winni tego,że pies w końcu wybuchnie, bo jak ktoś znienecka zaczepia, albo budzi psa ze snu, to on może ostrzec, często też pozwala się dziecku na wszystko, a o znaniu podstawowych zasad i psich ceesów to już w ogóle trudno ...
Mimo całej mojej miłości do psów- nie wzięłabym dorosłego psa ze schroniska mając małe dziecko. Dziecko to dziecko, machnie rączką albo zechce przytulić pieska chociaż mu się powie że ma psiaka nie zaczepiać i potem mamy drastyczne przypadki pozagryzanych lub okaleczonych dzieci. Łatwiej jest przyzwyczajać małego szczeniaka małej rasy do dziecka, bo mimo iż to też pies i też może mieć ostre zęby to raczej nie zdarza mu się zaatakować dziecka powodując tak solidne obrażenia jakie może spowodować dorosły pies.
klaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-17, 17:01   #34
Stellanova
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 923
Dot.: szczeniak

Cytat:
Napisane przez klaki Pokaż wiadomość
...nie wzięłabym dorosłego psa ze schroniska mając małe dziecko. Dziecko to dziecko, machnie rączką albo zechce przytulić pieska chociaż mu się powie że ma psiaka nie zaczepiać i potem mamy drastyczne przypadki pozagryzanych lub okaleczonych dzieci...
To bardzo mądre podejscie do sprawy
Stellanova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-18, 14:54   #35
sarah22
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Zduńska Wola
Wiadomości: 772
GG do sarah22
Dot.: szczeniak

hej. podzielę się z wami informacjami. Tak więc wczoraj byłam u mojego lekarza zrobiłam testy wyszło mi, że nie jestem uczulona na sierść psa ale wciąż wykazuje, że sierść kota - tak:P wyłam też wczoraj w kakadu i orientacyjnie szukałam legowiska, smyczy, szelek,misek i karmy;P tak aby się zorientować w cenach. Jak wróciłam do domu popatrzyłam na allegro aby porównać ceny. Zaczęłam też szukać szczeniaczka czy są jakieś oferty i ewentualnie pisać do ludzi e-maile:P. Dziś jadę znów do kakadu kupić wszystko co niezbędne dla szczeniaczka a jutro jadę po pieska;D maluszek ma 2mies i 8dni jest samcem zwie się Furiat i jest koloru blenheim jest cudny! Już nie mogę się doczekać...Psiak jest z rodowodem i z kartą zdrowia.
sarah22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-18, 15:34   #36
klaki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 310
Dot.: szczeniak

Cytat:
Napisane przez sarah22 Pokaż wiadomość
hej. podzielę się z wami informacjami. Tak więc wczoraj byłam u mojego lekarza zrobiłam testy wyszło mi, że nie jestem uczulona na sierść psa ale wciąż wykazuje, że sierść kota - tak:P wyłam też wczoraj w kakadu i orientacyjnie szukałam legowiska, smyczy, szelek,misek i karmy;P tak aby się zorientować w cenach. Jak wróciłam do domu popatrzyłam na allegro aby porównać ceny. Zaczęłam też szukać szczeniaczka czy są jakieś oferty i ewentualnie pisać do ludzi e-maile:P. Dziś jadę znów do kakadu kupić wszystko co niezbędne dla szczeniaczka a jutro jadę po pieska;D maluszek ma 2mies i 8dni jest samcem zwie się Furiat i jest koloru blenheim jest cudny! Już nie mogę się doczekać...Psiak jest z rodowodem i z kartą zdrowia.
Cieszę się oby wam się dobrze razem współpracowało i witamy w gronie psiarzy
klaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-18, 16:57   #37
Stellanova
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 923
Dot.: szczeniak

Cytat:
Napisane przez sarah22 Pokaż wiadomość
hej. podzielę się z wami informacjami. Tak więc wczoraj byłam u mojego lekarza zrobiłam testy wyszło mi, że nie jestem uczulona na sierść psa ale wciąż wykazuje, że sierść kota - tak:P ...

.... jutro jadę po pieska;D maluszek ma 2mies i 8dni jest samcem zwie się Furiat i jest koloru blenheim jest cudny! Już nie mogę się doczekać...Psiak jest z rodowodem i z kartą zdrowia.
To wspaniale cieszę się i mam nadzieję, że nam go przedstawisz
Stellanova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-18, 20:25   #38
sarah22
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Zduńska Wola
Wiadomości: 772
GG do sarah22
Dot.: szczeniak

już po zakupach...;P na sam początek zakupiliśmy legowisko, 3 miski, 2zabawki, smycz, szelki i obrożę, szczotkę do czesania dla małego i karmę royal canin mini junior aha i jeszcze taką kość do jedzenia jak o czymś zapomniałam to napiszcie bo jesteście doświadczone i wiecie już co i jak. A mam pytanko ta karma jest dobra?? kupiliśmy 1kg tej karmy bo właściciel nam napisał, że tym go karmi więc na początek zostaniemy przy tej karmie zobaczymy co będzie później. Dziewczyny proszę napiszcie mi co zrobić aby transport był w miarę łagodny z maluchem bierzemy miskę aby w trakcie drogi dawać mu pić bo podróż zajmie nam gdzieś z 5h i co jaki czas przerwy robić aby się napił i wysiusiał ewentualnie kupkę zrobił??
sarah22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-18, 22:58   #39
klaki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 310
Dot.: szczeniak

Karma oczywiście dobra, ale wiadomo- tania to ona nie jest. Tańsza a również b.dobra jest Bosh. Narazie jednak karmcie małego RC gdybyś chciała zmienić karmę to wprowadzaj ją stopniowo, jednego dnia dodając po ileś tam chrupków nowej karmy do karmy, którą mały dostaje teraz. Poproś hodowcę, żeby nie dawał maluchowi przed odebraniem go przez Was żadnego jedzenia chociaż przez te 3 godziny przed podróżą. To może trochę pomóc uniknąć choroby lokomocyjnej. Ze sobą weźcie oczywiście kocyk, jeśli jedno z Was może trzymać małego na kolanach to niech trzyma, jeśli nie- dobrze zaopatrzyć się w transporter. Przerwy co 2 godziny powinny wystarczyć, możliwe, że mały i tak zapaskudzi samochód, ale możliwe, że prześpi ładnie ten czas

Edytowane przez klaki
Czas edycji: 2010-12-18 o 22:59
klaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-20, 07:18   #40
sarah22
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Zduńska Wola
Wiadomości: 772
GG do sarah22
Dot.: szczeniak

Mały jest cudowny taka mała lepa.całą podróż zniósł dobrze przespał w zasadzie pierwszy raz był na dworze (jak zaprowadziliśmy go do auta) i z zimna się trząsł. Położyłam go do pudełka a on wyskoczył i położył się na moich nogach i tak przeleżał całe 4h...w domu zaczął się wszystkiemu przyglądać, wąchać itd. nie mogliśmy go odstąpić na krok bo cały czas do nas przychodził. położyliśmy go do łóżka to się położył między mną a moim chłopakiem;P (oczywiście na chwilkę). Dziś pierwsza noc za nami i była okropna:/ mały nie chciał w swoim "łóżeczku spać" tylko przy naszym łóżku piszczał i tak całą noc próbował też wskoczyć na łóżko...ja po3wstałam na godzinkę i się z nim pobawiłam ale po zabawie układał się na mnie więc go próbowałam przełożyć na legowisko to wstawał i pędził za mną do łóżka..cały czas słyszałam (przy zabawie) jak mu w brzuszku przelewa się woda...). Mam do was pytanie: piszczał przez całą noc bo nie był śpiący??tzn wyspał się przez całą podróż jak wracaliśmy do nowego domu??czy tak teraz będzie??bo troszkę tak mi szkoda go ale z drugiej strony wiem, że nie mogę go położyć w łóżko bo się nauczy tego i potem będzie problem ale i nauczy się, że piszcząc my go weźmiemy..jakie macie na to sposoby??ps. teraz gdy ja wstałam ubrałam się to on poszedł lulu...:P hehe
sarah22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-20, 10:48   #41
klaki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 310
Dot.: szczeniak

Piszczy bo tęskni nowa sytuacja, bez mamy, nie chcą wziąć do łóżka, gdzie jest ciepło itd :P najlepiej do jego legowiska włożyć cieplutki koc, można dać termofor pod niego (tylko NIE ZA GORĄCY), włożyć gdzieś obok głośno tykający zegarek (ponoć pomaga, chociaż nigdy nie próbowałam). Ogólnie to trzeba czasu, żeby szczeniak się przyzwyczaił, moja ma 7 miesięcy a i tak pierwszej nocy po przyjeździe piszczała, podobnie przez kilka następnych. Oprócz tego robiła siku i kupę wszędzie gdzie możliwe (nawet jeśli była na spacerze- wstawałam co 3 godziny żeby ją wyprowadzać). Teraz jest już lepiej, trochę popiszczy mi pod drzwiami, poszczeka i przestaje.
klaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-20, 10:59   #42
sarah22
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Zduńska Wola
Wiadomości: 772
GG do sarah22
Dot.: szczeniak

hehe;P no mój też siusia gdzie popadnie i kupki również;D ale cieszę się że przynajmniej są zwarte i ładne pieszczoch;D zauważyłam, że najlepiej jak go mam na nogach a jak gdzieś chodzę po mieszkaniu to chodzi za mną i piszczy..;P
sarah22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-20, 14:37   #43
winogronek
Wtajemniczenie
 
Avatar winogronek
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 171
Dot.: szczeniak

Cytat:
Napisane przez sarah22 Pokaż wiadomość
hehe;P no mój też siusia gdzie popadnie i kupki również;D ale cieszę się że przynajmniej są zwarte i ładne pieszczoch;D zauważyłam, że najlepiej jak go mam na nogach a jak gdzieś chodzę po mieszkaniu to chodzi za mną i piszczy..;P
Masz cavisia?
Jak chcesz żeby pies spal w swoim legowisku to najlepiej na początku położyć legowisko kolo łóżka, ja spalam tak ze mi zawsze jedna ręka zwisała do psiaka i uspokajałam go głaszcząc.
__________________

winogronek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-20, 17:19   #44
sarah22
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Zduńska Wola
Wiadomości: 772
GG do sarah22
Dot.: szczeniak

Cytat:
Napisane przez winogronek Pokaż wiadomość
Masz cavisia?
Jak chcesz żeby pies spal w swoim legowisku to najlepiej na początku położyć legowisko kolo łóżka, ja spalam tak ze mi zawsze jedna ręka zwisała do psiaka i uspokajałam go głaszcząc.

tak mam niom też nad tym myślimy mój również rękę w nocy położył na podłodze to pyszczka mały tam włożył i spał;D
sarah22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-20, 17:48   #45
dagna1
Zakorzenienie
 
Avatar dagna1
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 444
Dot.: szczeniak

wez ze schroniska, jest ich, az tyle, ze na pewno ktoregos wybierzesz. odmienisz psu zycia, a on bedzie Ci dziekowal kazdego dnia

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Cytat:
Napisane przez klaki Pokaż wiadomość
Irytuje mnie to ciągłe namawianie ludzi na branie psów ze schronisk. Wzięcia psa ze schroniska bo się po prostu chce mieć psa to szczyt bezmyślności. Tu trzeba często mieć większą wiedzę na temat psów, zdawać sobie sprawę z tego, że tego psa tak naprawdę nikt dobrze nie zna, nie wiadomo co mu 'może odwalić' w niektórych sytuacjach. Pies ze schroniska nadaje się tylko dla doświadczonych psiarzy. Chyba, że bierze się szczeniaka- to inna kwestia nie jestem jednak za braniem dorosłego psa bez wczesniejszych wizyt u niego (przynajmniej 3, 4 wizyty, najlepiej poprosic pracownikow o mozliwosc przejscia się z psem po wybiegu, czy cokolwiek w tym stylu). Nie wolno brac psa pod wpływem litości.

Autorka tematu co najwyżej mogłaby pomyśleć o psie z DT. A to, że miała wykazana alergię wskazuje jednak na to, że powinna pomyśleć o psie rasowym. Oczywiście wszystko teraz zależy od testów ;P
osoba, ktora bierze psa od hodowcy tez musi wiedziec sporo. nad psem ze schroniska w wiekszosci przypadkow trzeba ciezko pracowac, ale kto powiedzial,ze trzeba isc po linii najmniejszejo oporu?
__________________
za Tęczowym Mostem


pusta miska.. ale możesz ją napełnić!
dagna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-21, 21:22   #46
sarah22
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Zduńska Wola
Wiadomości: 772
GG do sarah22
Dot.: szczeniak

dzisiejszej noc mały spał całą noc u siebie i nie przychodził nam pod łóżko i nie piszczał;D jestem z niego bardzo dumna!;D uwielbiam go i dziś pierwszy raz został sam na godzinkę serducho mi się kroiło na samą myśl, że musi zostać sam... wchodząc do domu maluszek był w korytarzu przy moich pantoflach...był cały happy jak tylko my weszliśmy
sarah22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-21, 22:14   #47
klaki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 310
Dot.: szczeniak

Cytat:
Napisane przez dagna1 Pokaż wiadomość
wez ze schroniska, jest ich, az tyle, ze na pewno ktoregos wybierzesz. odmienisz psu zycia, a on bedzie Ci dziekowal kazdego dnia


Z tym "dziękowaniem każdego dnia" bym jednak nie przesadzała równie mocno przywiązany może być pies nie mający schroniskowych przeżyć.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------



Cytat:
osoba, ktora bierze psa od hodowcy tez musi wiedziec sporo. nad psem ze schroniska w wiekszosci przypadkow trzeba ciezko pracowac, ale kto powiedzial,ze trzeba isc po linii najmniejszejo oporu?
Tak, trzeba iść po linii najmniejszego oporu, gdy nie ma się doświadczenia w wychowywaniu psów. Lepiej doświadczenie zdobywać powoli "na" psie o którego przeszłości wiemy praktycznie wszystko, który jest odchowany i odpowiednio socjalizowany przez pierwsze tygodnie swojego życia.
klaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-21, 23:00   #48
Brookit
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 584
Dot.: szczeniak

Cytat:
Napisane przez sarah22 Pokaż wiadomość
dzisiejszej noc mały spał całą noc u siebie i nie przychodził nam pod łóżko i nie piszczał;D jestem z niego bardzo dumna!;D uwielbiam go i dziś pierwszy raz został sam na godzinkę serducho mi się kroiło na samą myśl, że musi zostać sam... wchodząc do domu maluszek był w korytarzu przy moich pantoflach...był cały happy jak tylko my weszliśmy
Tylko nie popełnij jednego błędu, który może się obrócić przeciwko wam. (ale nie musi).
Jak wychodzisz na dłużej z domu to się nie żegnaj wylewnie z psem. Bo jak wychodzisz wyrzucić śmieci to się zapewne żegnać nie bedziesz i pies spokojnie bedzie leżał wiedząc, że wrócisz. A jak bedziesz się żegnać wychodząc na dłużej to pies może zrozumieć, że wychodzisz na długo. I bywa, że psy wtedy zaczynaja się stresować i w efekcie niszczyć czy/i wyć. Na to nie ma co prawda reguły bo każdy pies inaczej znosi rozłąkę ale zawsze lepiej dmuchać na zimne niż walczyć ze złymi nawykami "zostawania samemu".

Życze powodzenia z nowym domownikiem w domu.
Brookit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-25, 22:02   #49
sarah22
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Zduńska Wola
Wiadomości: 772
GG do sarah22
Dot.: szczeniak

dziewczyny mam pytanko. Co mam robić bo zauważyłam, że mój maluszek jest niejadkiem karmę jak je to odrobinkę wody pije również mało:/ znów jak ugotuję mu pałkę to wcina ale nie chcę go przyzwyczajać do takiego jedzenie bo będzie mi wybrzydzał i będzie jadł tylko najlepsze rzeczy a karmy nie ruszy dziś po dziamdział trochę karmę lecz aby coś zjadł to dałam mu twarożek i wcinał, że aż się trząsł..dodam, że karmę muszę mu dawać pod nos bo inaczej jej po prostu nie ruszy tak samo jest z piciem. muszę mu pokazywać gdzie jest woda bo inaczej się nie napije.. raz zmieszałam mu wodę z mlekiem to częściej pił. sądzicie, że jak będę mu dawała na przemian wodę z mlekiem i samą wodę to będzie ok??co mam zrobić??jak go karmić??co mu dawać aby jadł??mam wrażenie, że jest tak przejęty zabawą, że nie myśli o tym że jest głodny i spragniony...proszę was o rady bo martwię się o moje maleństwo.
sarah22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-12-26, 13:11   #50
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: szczeniak

nie przejmowac sie.

moja mloda na poczatku miala taki system jedzenia, ze podbiegala do miski, dwa razy mlasnela i szl sie bawic. mialam wrazenie, ze ona w ogole nie je.
ale jakos sie opanowalam i nie zaczelam jej gotowac ani dodawac przymakow do suchego.

teraz ma 5 miesiecy, zre niczym odkurzacz.
nie grymasi.

chociaz np wczoraj rano nie zjadla sniadania...
mnie to oczywiscie przerazilo. zaraz sprawdzilam, czy wezly chlonne ok, czy uszy nie bola, czy glutow nie ma-trzy znajome szczeniaki dostaly anginy od zarcia sniegu, a dla mlodej to tez cigle rarytasik.
ale nie, wszystko ok. obiad juz zladla normalnie.

generalnie ja radze sie nie przejmowac i nie popadac w paranoje-z glodu jescze nikt nie pekl. jak zglodnieje, to zje.
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 16:08   #51
sarah22
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Zduńska Wola
Wiadomości: 772
GG do sarah22
Dot.: szczeniak

mam takie pytanie co mogę dawać do jedzenia z posiłków "ludzkich" mojemu szczeniaczkowi rasy Cavalier King Charls Spaniel?? jakiego preparatu używać do jego mycia ma nie całe 3miesc. i co swoim psom podajecie jako "przysmak"??w nagrodę i jak go uczyć tzn. czego?? i jakie jeśli w ogóle jakieś kary stosować?? Od kilku dni wychodzimy na spacerki w koło bloku gdyż jest zimno i on się trzęsie ale nie załatwia się w tym czasie na dworze. Natomiast robi w mieszkaniu bądź jak zauważymy, że ma potrzebę każemy mu iść na balkon i tam się załatwia. Dodam jeszcze, że karmę je ale i smakuje mu makaron, mięsko, ziemniaczki, twarożki, parówki. Proszę o odpowiedź z góry dziękuję
sarah22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-05, 18:24   #52
milkanika
Rozeznanie
 
Avatar milkanika
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
Dot.: szczeniak

nie przyprawione, nie przerobione jak kiełbasy,czy parówki, nie smażone, nie cebule, nie cytrusy, nie resztki z obiadu, czy ziemniaki ;p
ogólnie jest dużo gotowych przysmaków, twarożki i serki sporadycznie, marchew,jabłko, gotowane mięso, niektórzy karmią dietą barf,
jak pies się kręci, to zamiast wysłać na balkon,lepiej z nim wyjść,
ogólnie o nauce itp jest dużo napisane w innych wątkach,
a na preparaty, to pies jest za mały jeszcze, tu dużo pomaga hodowca od którego się ma szczeniaka, dobrze jego spytać, bo doświadczony hodowca może podsunąć jakieś dobre pomysły, ale itak każdy pies jest inny,jednemu służy, innemu nie
milkanika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 01:14   #53
Stellanova
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 923
Dot.: szczeniak

Cytat:
Napisane przez sarah22 Pokaż wiadomość
mam takie pytanie co mogę dawać do jedzenia z posiłków "ludzkich" mojemu szczeniaczkowi rasy Cavalier King Charls Spaniel?? jakiego preparatu używać do jego mycia...
Mozesz dawać: mięso, ser biały, gotowaną marchew rozgnieciona na miazgę, ryż lub makaron . Do mycia możesz stosować szampon dla dzieci Johnson & Johnson .
Stellanova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 22:53   #54
milkanika
Rozeznanie
 
Avatar milkanika
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
Dot.: szczeniak

ludzki szampon dla psa,szczeniaka? jest tyle psich,że ja bym nie eksperymentowała
milkanika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-07, 08:11   #55
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: szczeniak

ja tez nie.

w sumie to ja rzadko kapie mojego psa.
na paczatku jak byla malutka i siusiala na trawke to motem miala ciagle brudny brzuszek-przecieralam jej sama woda lub plukalam ja troche w umywalce.

pierwsza kapiel to jak mi wskoczyla w bajoro demonstrujac w wieku 3miesiecy swoje super umiejetnosci plywackie-smierdziala jak nie wiem.

zawsze ja kapie przed wystawa-jednak kulturak, nie bede ryzykowac, ze sedzia sobie rece o nia pobrudzi

uzywam hexodermu.
jest to plyn antyseptyczny do siersci i skory.
moj pies nie ma problemow ze skora ani sierscia, ale na sobie tez stosuje kosmetyki hipoalergiczne, a nie mam za bardzo problemow z alergia.
generalnie polecam ten hexoderm.
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-07, 17:25   #56
sarah22
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Zduńska Wola
Wiadomości: 772
GG do sarah22
Dot.: szczeniak

Mam mały problem jeśli chodzi o mojego maluszka. Wychodząc z maluchem na spacer zakładam mu szelki i smycz on zaczyna piszczeć siedząc koło mnie.. Na dworze również piszczy wszystko wącha nie bardzo chce iść. Mam wrażenie, że się boi albo nie jest przyzwyczajony albo mu zimno..sama nie wiem.. W efekcie jest tak, że wychodzimy koło bloku jak idzie to przejdziemy jakiś kawałek i chce wracać już do domu nie załatwia się na dworze. wychodzimy z nim od niedawna bo jak były mrozy to się trząsł i chcieliśmy dać mu troszkę czasu na przyzwyczajenie się do nowego domu. Co mam robić??
sarah22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-17, 08:57   #57
Brookit
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 584
Dot.: szczeniak

Musisz nauczyć maluszka chodzenia na smyczy i w szelkach (nie chodzi mi o komendy a o oswojenie go z szelkami i smyczą). Zacznij w domu. Załóż mu i jak nie zapiszczy to pochwal, daj smakołyk i zdejmij szelki. Powtarzaj to często by dla psiaka stało się normą. Z czasem jak już nie reaguje na zakładanie szelek i smyczy to po założeniu przejdź z nim kilka kroków. Jak nie zareaguje piszczeniem to go pochwal. Wydłużaj czas gdy pies jest w szelkach.

Metoda nr 2. Mniej polecam. Po prostu ubrać w domu psu szelki i nie reagować na jego piszczenie. Powinien się przyzwyczaić. Ale jak za długo piszczy (nie mówię o 5 minutach) to je zdjąć.

Zapewne to bardzo młodziutki psiaczek i podejrzewam, że ma typowy szczenięcy "bunt" wobec czegokolwiek na sobie. Po prostu nauczyć trzeba, że szelki krzywdy nie robią.

Na pewno z powodu jego pisków nie ściągaj mu szelek bo się nauczy, że jak bedzie tak nadal robić to pozbędzie się szelek z siebie.
Jak na spacerze piszczy z powodu szelek to zajmij go jakąś zabawką. To samo polecam przy nauce chodzenia w szelkach w domu.
Brookit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:09.