2014-02-13, 00:16 | #241 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 97
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Oglądam filmy animowane - nawet do kina czasami chodzę (ludzie tam są średnio 15 lat młodsi ode mnie ;P)
Czasami słucham disco-polo Wszystkie zeszyty, kalkulatory, segregatory itd. ozdabiam naklejkami dla dzieci...
__________________
|
2014-02-13, 00:29 | #242 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 534
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Całe mnóstwo
W sumie większość filmów które oglądam to właśnie guilty pleasures: amerykańskie komedie, również romatyczne i kino akcji. Poza tym seriale typu Glee, Plotkara, Pretty Little Liars. Kocham naklejki. Ostatnio często się pojawiają w biedronce, te wszystkie misie, kotki, mam tego z 10 arkuszy Zdarza mi się wracać do durnych książek jak pamiętnik księżniczki. Obejrzałam wszystkie odcinki Warsaw Shore W ogóle jak się nudzę to włączam MTV i oglądam te ich idiotyczne programy ale coraz rzadziej mi się to zdarza. |
2014-02-13, 00:32 | #243 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 97
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
W domu się ze mnie śmieją bo właśnie z Biedry mam tego mnóstwo ;P
__________________
|
2014-02-13, 00:33 | #244 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
"Pamiętnik księżniczki" nie jest durny
__________________
Cytat:
|
|
2014-02-13, 00:35 | #245 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 534
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Ooo jeszcze mi się przypomniało. Uwielbiam Hello Kitty, swego czasu (a to już na studiach było) miałam mnóstwo gadżetów z nią zaczynając na myszcze w kształcie głowy, poprzez pudła i pudełka na lusterku w kształcie głowy kończąc
---------- Dopisano o 01:35 ---------- Poprzedni post napisano o 01:34 ---------- Jak ostatnio wróciłam do pierwszych części to aż mnie zatkało jakie to niedojrzałe Ale zgodzę się, że cały cykl świetnie przedstawia proces dojrzewania i tego jak zmieniają się poglądy i przekonania. |
2014-02-13, 00:46 | #246 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Właśnie przeglądam swój last.fm i piosenki, które dodałam do ulubionych w latach 2007-2009.
Omatkobosko, co ja słucham
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2014-02-13, 00:48 | #247 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
|
2014-02-13, 00:58 | #248 |
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Ja (będąc już na studiach ) jeszcze Pośredniczkę czytałam, wszystkie tomy
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
2014-02-13, 01:43 | #249 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 534
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Tak, pośredniczka, 1-800, dziewczyna ameryki <3 Wszystkie przeczytałam a potem jeszcze do nich wracałam, całkiem niedawno przy wygrzebywaniu książek z piwnicy. I poza tym też seria Ewy Nowak i Magda.doc i Paulina.doc Marty Fox Do Harrego Pottera też wracam czasami.
|
2014-02-13, 02:52 | #250 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
- uwielbiam filmy młodzieżowe typu Ona to on, Niania w Nowym Jorku, Dziewczyna z sąsiedztwa i takie tam inne durnoty...
- w angielskiej telewizji są takie programy typu Domy na sprzedaż (licytacje domów, remont, sprzedaż za wyższą cenę), Przeprowadzka na wieś ( no tutaj chyba nie muszę tłumaczyć ), Aukcje antyków i różnych pierdól, które ludzie przynoszą, wycenianie wartości itd... No ogólnie są to programy raczej nie dla młodych ludzi, a ja je wręcz uwielbiam - kocham maskotki, mam ponad 10 ze wszystkimi śpię, jedna mi się zgubiła, mała swinka i jak sobie to przypomnę to zawsze płaczę - moje beżowe futerko, w którym wyglądam jak niedźwiedź, ale nie mogłam go sobie odmówić - różowa koszulka z jakimiś wesołymi ludzikami.. nie wiem po co i dlaczego.. ale nie wyrzucę!!! - buty od Jeffrey Campbell, które wyglądają jak chińskie adidasy na plażę - piosenka, którą kocham to Mini Viva - I left my heart in Tokyo.. więcej nie pamiętam, ale coś tam by się znalazło na pewno
__________________
Cytat:
|
|
2014-02-13, 07:11 | #251 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 153
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Przeczytałam HP, 50 twarzy greya, zmierzch , generalnie czytam wszystko co nie ucieka na drzewo)
Uwielbiam Supernatural - i nawet jeśli odcinki będą jeszcze bardziej kretyńskie będę ich kochać |
2014-02-13, 10:19 | #252 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Cytat:
Dla dorosłych od Meg Cabot polecam "Włoskie szaleństwo", też przyjemna historia Mi pasuje jej styl pisania, może jest głupkowaty, ale w jakimś tam celu. Podobają mi się jej nie-idealne bohaterki.
__________________
Cytat:
|
||
2014-02-13, 10:29 | #253 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Robię sobie zdjęcia lustrzanką zwłaszcza z fleszem i udaję że mnie paparazzi ścigają wydając jakieś dziwne teksty w stylu "dajcie mi żyć w spokoju"
__________________
And we danced And we cried And we laughed And had a really, really, really good time Take my hand, let's have a blast And remember this moment for the rest of our lives |
2014-02-13, 10:37 | #254 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 021
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
:hahaha :
__________________
Za wolność naszą i Waszą! 11.11.2013 |
2014-02-13, 12:59 | #255 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
|
2014-02-13, 13:07 | #256 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Wiadomości: 64
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
|
2014-02-13, 18:50 | #257 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 678
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
kocham samo☠☠☠ki, robię sobie codziennie conajmiej jedną, w różnych miejscach, w kibelku też na szczęście, nie pokazuję ich światu.
|
2014-02-13, 19:44 | #258 |
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
|
2014-02-14, 01:40 | #259 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Cytat:
Mnie bardziej razi to, że wielu ludzi nie mających pojęcia o temacie, widząc kreskowane anime kojarzy je automatycznie z bajkami dla dzieci pokroju Sailor Moon czy Pokemon, nic innego nie wchodzi w grę. A tymczasem taki Ghost in the Shell był inspiracją dla legendarnego Matrixa, a to tylko przykład tego, jak amerykańskie kino czerpie z japońskich anime - a czerpie garściami, tylko szkoda, że tak niewielu ludzi zdaje sobie z tego sprawę (i tym samym nie wie, co traci) Hurra, nie tylko ja gadam do siebie, jak jestem sama w domu! |
|
2014-02-14, 03:26 | #260 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Cytat:
No bez przesady, oglądam, czytam bardzo różne rzeczy i się tego nie wstydzę, raz "Trudne sprawy", raz kryminał, raz romans, raz obyczaj, a raz np klasyka- co w tym złego? No, ale ok, pewnie nie miałaś tak na myśli, ale wolałam to zaznaczyć. To ode mnie, skoro już taki temat, też lubię Variux Manx i wręcz dziwię się, że zaliczasz to do kiczu, bo dla mnie nie jest kiczem "Trudne sprawy" są, ale jak pisałam czasem lubię, czasem obejrzę coś poważnego, czasem lżejszego, a czasem taki mega odmóżdżacz jak "Trudne sprawy" i spoko. Nie do przebrnięcia jest zaś dla mnie "Ukryta prawda", jeszcze gorsza jak dla mnie i tego akurat w sumie nie jestem w stanie oglądać, każdy odcinek jaki tu obejrzałam był dla mnie drętwy, nawet nie było z czego się pośmiać, podobnie w "Pamiętnikach z wakacji"- chociaż są odcinki zabawne- oczywiście żaden wysublimowany humor, ale można pośmiać się z głupoty np odcinek z bidetem lub mięsny jeż. Kolorowe pisemka czytam i akurat "Świat kobiety" dość często kupuję (co miesiąc jak wychodzi albo jak nie ma nic ciekawego, to co 2 czy 3 miesiące). Uważam, że ma dość dużo przydatnych porad, więc czasem warto. Tutaj mam za 3 zł sporo porad itp, dlatego to kupuję dość często, ale gazety "Tina", "Przyjaciółka" rzadko, bo może za ok złotówki, ale nie ma tam za dużo moim zdaniem. Czasem też "Poradnik domowy", ale to jak jest coś ciekawego, tak samo "Dobre rady". Z niekiczowatych według Twojej klasyfikacji "Świat wiedzy", ale to już nie kicz, to już taka lepsza gazeta, więc do tego wątku się nie nadaje. Czasem oglądam "Rozmowy w toku", a pewnie wiecie jakie teraz tam są głupie odcinki No, ale wtedy siedzę się i śmieję Jako nastolatka słuchałam "Ich troje", co mi się teraz nie podoba zupełnie, "Pamiętników wampirów" jeszcze nie czytałam, ale sięgnę, czemu nie? "Pamiętnik książniczki" lubiłam jako nastolatka, myślę, że teraz też bym mogła sięgnąć, szału nie ma, ale jakby wpadło w ręce, to mogłabym przeczytać. Nie podam tu żadnych harleqinów, bo kiedyś przeczytałam z dwa i nie lubię. No, ale jeśli to kicz, a często jest tak uważane, bo przesłodzone, to nawet lubię Nicholasa Sparksa, to moim zdaniem nie są Harlequiny, ale historie bardzo słodkie, więc możliwe, że do wątku się nadają. Ja lubię, dają mi taką wiarę, gdy jest gorzej. Uważam też, że Sparks sprawnie pisze, dobrze się go czyta, więc ja tam go lubię Chociaż wiem, że wiele osób jest przeciw tej literaturze, to ja nie Lubię też, to pewnie uznacie za wstyd, bo wszędzie prawie są hejty na tego pisarza- Paulo Coelho. Tzn nie jest dla mnie jakiś super, ale przeczytałam kilka i mnie się podobały. Nie mówię, że jest głębia filozoficzna, bo nie, ale jako lekka książka, z lekkim przesłaniem dla mnie się nadaje i dobrze mi się czytało. No to na razie tyle, bo pora bardzo późna i wszystkiego sobie nie przypomnę. Czasem oglądam dla pośmiania się bardziej "Modę na sukces", normalnie oglądam "Pierwszą miłość", ale to z sentymentu, bo teraz niefajnie mieszają i jak ostatnio się dowiedziałam znajomy uznał mnie za dziwną, że oglądam "Pierwszą miłość". Dla mnie żaden wstyd, z "Modą na sukces" też nie wstyd, więc jak rozmawiamy na takie tematy, to ja tam mówię o tym bez skrępowania. "Pierwszą miłość" ogólnie nawet lubię, zwłaszcza te starsze odcinki i teraz oglądam z sentymentu. Kiedyś oglądałam "Klan", ale teraz już mi się nie podoba tam w sumie nic i nie oglądam. Kiedyś nawet lubiłam "Na wspólnej"| i oglądałam, potem zrobiło się na mnie nudne i od roku jakoś chyba nie oglądam. Czasem tylko przeczytam z ciekawości co tam się dzieje i tyle. Komedie romantyczne też lubię, horrory / thrillery uwielbiam- te gatunki nie są dla mnie akuratem kiczem, ale czasem i obejrzę taki kompletnie kiczowaty i głupi slasher hehe, chociaż oczywiście i są niezłe slashery i takie lubię tym bardziej np niezła jest dla mnie jedyna "Droga bez powrotu". No, ale jak jest gorszy slasher od tego, taki kompletnie beznadziejny, to jak nie ma co oglądać, to i taki czasem oglądam Z komedii romantycznych "Nie kłam kochanie" uważam tak naprawdę za jedną z lepszych komedii romantycznych polskich, dla mnie kicz to bardziej "Miłość na wybiegu" - i to akurat mi się nie podobało. Nie można też uogólniać, bo komedie romantyczne są różne i trochę ciężko porównać np "Francuski pocałunek" czy "Nothing hill" do hmm np "Legalnej blondynki"- "Legalną blondynkę" też lubię, ale wiadomo, jest jednak to co innego niż "Nothing hill", więc tę różnicę mimo sympatii do tego filmu zauważam Ktoś napisał o komedii rom "Ona to on", też lubię, lekka, zabawna jak dla mnie, mnie odpowiada A ten np "Francuski pocałunek" to dla mnie super komedia romantyczna, taka klasyka tych komedii romantycznych i inne podobne też. Tak że czasem obejrzę coś jak "Legalna blondynka", czasem coś podobnego do "Francuskiego pocałunku" i jest dobrze Tak samo mam z "M jak miłość"- kiedyś oglądałam, teraz też od roku czy ponad nie oglądam, zbyt nudne już dla mnie. Tak że zostałam przy "Pierwszej miłości" i czasem dla śmiechu "Moda na sukces". "Trudne sprawy" to dużo obejrzałam odcinków, ale teraz już nie oglądam, bo chyba nie kręcą, więc nie ma nowych odcinków. Jako nastolatka lubiłam "Zbuntowanego anioła", prosta historia, ale jest uczucie, jest przystojny on i ona z niższych sfer, to ludzie często lubią, lubię czasem i ja, więc może niedługo spojrzę na parę odcinków, obejrzę znowu jakiś Kupiłam sobie teczkę z Angry Birds, w które namiętnie grałam na kolegi smartfonie na niektórych nudnych wykładach Mam piżamkę z kotkiem i bardzo ją lubię, jak widać po avatarze bardzo lubię koty, ten jest dla mnie słodziutki co wstawiłam i jeszcze te kwiaty wokół. Lubię też jak ktoś napisał romantyczne spacery, też marzę o romantycznych oświadczynach, tyle, że raczej we dwoje. Nie przepadam nosić różowy kolor, ale za to uwielbiam różowe Hebe (choć na początku mi się nie podobało, że różowe, to teraz lubię i od razu mnie przyciąga ten róż). Lubię kosmetyki też ładnie zapakowane, te różowe też często są fajne, jak dla księżniczki (), czasem coś takiego kupię. Lubię czasem gadżety typu długopis śmieszny czy słodki np koleżanka kupiła długopis z lodem takim jakby doczepionym w mieście, wiem, że też muszę go mieć! Kiedyś miałam za to, ale bardziej jako dziecko taki długi ołówek wyginający się, pamiętacie? Chyba brokat miał na sobie. Świetny był, teraz to ciężko chyba dostać coś tak oryginalnego. Też czasem lubię książki, gdzie romans jest prosty i raczej kończy się dobrze, czyli te historie, gdzie bohaterka przyjeżdża gdzieś wszystko się jej udaje itp. Tutaj Nicholas Sparks nie zawsze się wpisuje, bo czasem ta miłość tam napotyka na trudności i nie jest tak łatwo, ale jest dużo lukru to fakt, ale ja to lubię tam właśnie Z innych mam zamiar przeczytać coś Nory Roberts, niby lekkie, ale niektórzy piszą, że ma jakieś tam niezłe lub Sandra Brown jeszcze. Dla niektórych to obciach może więc podaję. Dla mnie oczywiście to nie jest obciach i uważam, że takie książki też są bardzo potrzebne Oglądałam jedynkę "Zmierchu", dla mnie nie ma tragedii, nieźle mi się oglądało. Tak samo "High school musical", tylko w przypadku "High school musical" obejrzałam wszystkie części z 3-4 lata temu, a "Zmierzchu" dalszych nie widziałam, słyszałam, że takie beznadziejne, że się odstraszyłam. No, ale może obejrzę, w sumie jestem ciekawa co tam wymyślili Filmy animowane też lubię, też czasem pójdę na to do kina. Często są robione bardziej pod dorosłych i ogólnie są świetnie zrobione często, a do tego zabawne, takie odprężające. Jutro lub pojutrze na pewno przypomnę sobie więcej, zwłaszcza jak poczytam cały ten wątek- teraz no zrozumiałe, nie mam siły, więc czytałam tylko pierwszy post Kalini. i parę innych postów. Zespoły disco polo na weselach dla mnie są ok i też się przyznaję do tego.A tak nie na weselach do posłuchania to Akcent jest dla mnie niezły jak na disco polo, a dla pośmiania się włączyłam kiedyś takie ruskie disco polo z takimi śmiesznymi rosyjskimi chłopakami, z wąsikiem, w brzydkich, starych swetrach jak po dziadku Tyle, że nie pamiętam tytułu. A swoją drogą niezła nazwa "guilty peasures. Tak jak wiele z Was napisało wiele z tych rzeczy same byście nie nazwały kiczem, ale inni mogliby nazwać, to podajecie to tutaj. Ja tak samo wiele z rzeczy, które podałam nie uznaję za kicz, ale niektórzy uznają, to dodaję. A inne np "Trudne sprawy" już uznaję za kicz, ale i tak się nie wstydzę tego, że oglądam i jak jest rozmowa o tym, to mówię otwarcie, że czasem oglądam. Mam gdzieś co ktoś pomyśli o tym :P A możliwe, że sam ogląda, tylko nie chce się przyznać. A ja mówię otwarcie, bo co z tego, że czasem obejrzę coś kiczowatego? Dla mnie to nic złego ani wstydliwego, że czasem coś kiczowatego obejrzę typu "Trudne sprawy" No, ale się rozpisałam Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2014-02-14 o 04:12 |
|
2014-02-14, 08:37 | #261 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 581
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Cytat:
Cytat:
Mój świat runął Supernatural nie jest kiczem , błagam powiedzcie , że nie , wyczekuje na każdy odcinek |
||
2014-02-14, 10:36 | #262 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 51
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
CUDOWNY WĄTEK!!
moje 'kicze'(zapewne jest ich dużo więcej): - lubię One Direcion, przeglądam ich profile na twitterze (choć oficjalnie nie śledzę :P) . w ogóle kocham grzebać po twitterze i przeglądać różne profile - uwielbiam kolorowe pidżamy (mam z Hello Kitty, różową oraz z Bambim ;P śpię w nich tylko w domu, na wyjazdy z kimś nie zabieram, no chyba, że z Przyjaciółką) - czytam Pudelka - lubię od czasu do czasu przeczytać ckliwą książkę w stylu "ona jest sama, poznaje jego, on się zakochuje..." itd. - czytałam oraz oglądałam Zmierzch (byłam nawet w kinie... o dziwo nie byłam najstarsza ) i Grey'a - lubię różowe lakiery do paznokci, różowe gadżety (kiedyś miałam różowy długopis z futerkiem, niestety gdzieś posiałam ;( ) - lubię wzorki na paznokciach, zwłaszcza u stóp- brokacik, oczobitne kolory, oo taak! - oglądałam całą serię Plotkary - mogę godzinami przeglądać w necie strony z obrazkami, pieskami, widoczkami itp. - lubię romantyczne filmy, takie naprawdę romantico-słit :P - sesje foto, w których jestem zarówno fotografem, jak i modelką są na porządku dziennym :P na szczęście nikomu tego nie pokazuję - jak słucham muzyki i jadę np. autobusem, to lubię wyobrażać sobie, że gram w teledysku :P - lubię stare kawałki Britney, Hit me baby one more time znam na pamięć - jak jestem sama w domu, to włączam głośno muzę i tańczę, np. przy futrynie lub drzwiach (otwartych, od łazienki) i wyobrażam sobie, że to mój partner... - czasem słucham piosenki Farby- Chcę tu zostać, przypominają mi się wtedy dyskoteki w gimnazjum :P - oglądam bajki - uwielbiam kolorowe spinki od włosów, wsuwki z kokardkami, kwiatkami... nie noszę tego na co dzień, ale lubię mieć - potrafię w kółko słuchać Fly project- Toca toca
__________________
"W życiu chodzi o to,by być trochę niemożliwym." (O.Wilde) |
2014-02-14, 12:02 | #263 | ||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Cytat:
Moje GP może nie są tandetne czy kiczowate dla mnie, dla innych możliwe ale co z tego skoro w pewnym sensie to wszystko jest "cząstką" nas? Koniec moralitetów Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
And we danced And we cried And we laughed And had a really, really, really good time Take my hand, let's have a blast And remember this moment for the rest of our lives |
||||||||
2014-02-14, 12:05 | #264 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 807
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Uwielbiam oglądać filmiki tego typu... Potrafię tak spędzić pół nocy
|
2014-02-14, 12:25 | #265 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 51
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
"ja też i nie powiem Dakota F - nawet jej to fajnie wyszło, co innego ta cała zakochana w wampirze - jakaś taka sztywna była"
zgodzę się, że Kirsten jest kiepska, ale na Roberta P. miałam przez chwilę 'fazę' :P <kolejne GP >
__________________
"W życiu chodzi o to,by być trochę niemożliwym." (O.Wilde) Edytowane przez karuś Czas edycji: 2014-02-14 o 12:26 |
2014-02-14, 14:25 | #266 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Cytat:
Cytat:
A Pattinson ma specjalne miejsce w moim sercu, on, jego znudzenie życiem i hejtowanie Zmierzchu (nikt nienawidzi Zmierzchu tak jak Pattinson). |
||
2014-02-14, 18:38 | #267 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Czytam Was od początku podśmiewając sie lekko i twierdząc, że ja to chyba nie mam odchyłów A własnie przed chwilą się złapałam na tym, że jak w regionalnej tv leci ta piosenka, to nie przełączam i puszczam głośniej... Aż mi głupio i serio wstyd mi sie przyznać
http://www.youtube.com/watch?v=QuMKiD6luZw (okazało się ja, jak szukałam tej piosenki, że jest jeszcze jedna wersja jakiejś wegrowskiej, ale nie dorównuje Monice, hahaha)
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6 |
2014-02-15, 00:26 | #268 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Cytat:
No właśnie, żaden wstyd lubić to, wiele osób ogląda "Trudne sprawy" czy inne takie, taka babka ogólnie wykształcona, poważna pracująca w biurze, co miałam praktyyki też w osobistych rozmowach powiedziała, że czasem ogląda i razem się z tego śmialiśmy. Tak że żaden wstyd, różni ludzie oglądają to naprawdę Nie tylko osoby z niższym wykształceniem jak chca pokazać nam statystyki durne beatiska, serio nie oglądasz czasem czegoś co wymieniłyśmy czy nie czytasz czegoś takiego? Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2014-02-15 o 00:29 |
|
2014-02-15, 07:59 | #269 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
Jako nastolatka (i to ta wczesna, z 11/12 lat miałam jak zaczęłam) kochałam tę książkę, przeczytałam wszystkie. I ostatnio z ciekawości wzięłam z półki i przeczytałam kawałek. I chyba zrobiłam się stara, bo nie zdzierżyłam Dla mnie to jednak książka typowo dla nastolatek i to tych młodszych, uważam osobiście, że 18-latka już po to nie sięgnie. Nie zmienia to jednak faktu, że mnie jako dziewczynce czytało się to super i uwielbiałam
|
2014-02-15, 09:37 | #270 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 153
|
Dot.: Guilty Pleasures czyli tandeta i kicz, które kochamy
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:01.