2014-02-13, 00:05 | #31 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
2014-02-13, 00:05 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Samotna w walentynki?
z wyglądem?
przerażasz mnie, nic takiego mi nawet do głowy nie przyszło - ale widać co cię boli... może popracuj nad sobą zamiast narzekać i te inne, z takim podejściem to nawet wygląd ci nie pomoże niestety |
2014-02-13, 00:09 | #33 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Zacznijmy od tego, że odpychający są frustraci i głosiciele mądrości, które zwyczajnie kobiety obrażają. Jeśli choćby podświadomie spotykając się czy rozmawiając z kobietą pokazujesz podejście na zasadzie "i tak wszystkie lecicie na karków" tudzież "i tak nie okażesz mi dostatecznego zainteresowania, bo nie lubię imprezować, więc jestem do dupy, a ja taki ojej wyjątkowy", to się pożegnaj z opcją drugiej randki, chyba że trafisz na totalną desperatkę. Ja bym się nie chciała spotykać z kimś, kto mnie obraża i kto się nad sobą użala. A podejście widać z daleka, nawet jak wprost o tym nie mówisz. Zwyczajnie - mając ciśnienie i uogólniając cały gatunek ludzki, oraz zwyczajnie w świecie zrzędząc, kobiety swojego życia nie znajdziesz. Poza łysymi karkami, i domorosłymi Werterami, jest jeszcze cała masa normalnych facetów, którzy nie mają ciśnienia, mają za to zainteresowania, są uprzejmi, czarujący, nikogo nie oceniają z góry i po prostu chce się z takim wiązać.
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2014-02-13 o 00:11 |
|
2014-02-13, 00:22 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Słuchaj to nie jest tak że pokazuje i reprezentuje sobą człowieka lepszego od tego czy tamtego. Po prostu pokazując zainteresowanie zaraz z automatu lecę na przegrana pozycję. Czemu tak jest? Bo wy chcecie faceta zdobywać ale to on ma się starać. Jedno wyklucza drugie. A przypadki że to kobieta podejmuje się zrobić pierwszy krok to chyba miasta pokroju warszawy czy krakowa. Na te mniejsze nawet portale randkowe nie sięgają . A z probowaniem? Nie wiem jak wy ale ja jak podchodzę do czegoś raz drugi trzeci to na kolejne nie mam już ochoty. Ale przecież miłości nie szuka się na siłę, sama przyjdzie w nieoczekiwanym momencie i tak dalej...
|
2014-02-13, 00:29 | #35 | |||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Cytat:
Mówię: dla własnego dobra przestań z tym "bo wy chcecie". Figę wiesz co która chce, spotkałeś 3 laski i mądrzysz się jakbyś co najmniej kobietoznawstwo studiował. Cytat:
To nie próbuj już, poczekaj aż się znajdzie taka, która sama wykaże inicjatywę i będzie się chciała starać. Widocznie ciśnienie masz za duże, najwyraźniej tak, bo robisz się sfrustrowany i zyskujesz podejście, które każdą normalną kobietę odstraszy. Nie chcesz się sam starać, to odpuść sobie przypadkowe znajomości i popracuj nad sobą żeby stać się kimś, o kogo kobieta będzie chciała się starać.
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2014-02-13 o 00:31 |
|||
2014-02-13, 00:55 | #37 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 81
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2014-02-13, 06:37 | #38 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Cytat:
Mój facet jeździ do mnie co weekend 300 km w jedną stronę. Bo do maja nie ma innej opcji. Wymyślasz problemy z dupy, przysięgam. Ale jeśli Ty takie farmazony pleciesz też tym kobietom, to ja im się w ogóle nie dziwię, że nie chcą się z Tobą spotykać. Aha, mój facet nie ma BMW i nawet łysy nie jest, bo ma długie włosy. Fatalnie trafiłam, co? |
|
2014-02-13, 08:12 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 239
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Ogólnie to ja nie rozumiem fascynacji walentynkami. Mam faceta, mieszkamy razem i w ogóle, w tamtym roku byly jakieś kwiaty, prezenty itp, ale w tym roku zaproponowałam, żebyśmy olali walentynki. Kwiaty i drobne prezenty, które dostaję niespodziewanie bez okazji mają dla mnie dużo większą wartość... A cały świat chce nam wmówić że tego dnia musimy cos kupić, musimy gdzieś wyjść, musimy uprawiać seks ... Nie jestem nieczuła, bardziej romantyczna, ale walentynki to takie wymuszone komercyjne święto, które jak dla mnie nic nie znaczy ;-)
Co do autora, to ma bardzo ograniczone myślenie, które wieje stereotypami. Jeśli WSZYSTKIE kobiety są takie be, to weź się może za chłopców. ;-) Edytowane przez sorenta Czas edycji: 2014-02-13 o 08:21 |
2014-02-13, 08:40 | #40 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Podobno to "kobieta wybiera mężczyznę, który ją wybierze".
Przykład: będąc na imprezie lubię flirtować wzrokiem, uśmiechem, postawą. Zazwyczaj skutkowało w 99% - chłopak podchodził, zagadywał, tańczyliśmy, mieliśmy kontakt później. Nie oznacza to wcale, że on zrobił pierwszy ruch. To JA dałam mu zielone światło i on mógł być praktycznie pewny, że go nie oleje. Niestety teraz niektórzy faceci to takie ☠☠☠☠e**ki, które myślą, że laski będą się wieszać im na szyję. Osobiście nigdy nie zrobiłam pierwszego kroku w stronę mężczyzny, który mi się spodobał, bo się po prostu wstydzę, a i bez tego nie narzekałam na brak powodzenia. Mój chłopak też zrobił pierwszy krok jak się poznaliśmy i od kilku ładnych miesięcy jesteśmy parą . Nie patrzyłam na niego jako na łatwego, bo jestem kobietą, nie łowcą. Niestety przeraża mnie ilość sfrustrowanych facetów, którzy mając 22+ trzymają się mamusinej spódnicy i czekają, aż im dziewczyna SAMA do łóżka wskoczy.
__________________
"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie." luty 2014 - początkująca włosomaniaczka
|
2014-02-13, 08:57 | #41 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 659
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Cytat:
Walentynki? Są przereklamowane, kochać się powinno cały rok, a nie w jakieś komercyjne święto, mieszkam z chłopakiem już prawie 3 lata, i nie potrzebujemy walentynek żeby robić sobie prezenty, czy okazywać sobie uczucia... Ps. Mój chłopak też nie jest łysy, i nie ma białego BMW, i jak? jakiś gorszy jest? Nie... I poczytaj sobie tutaj wątki, jest dużo takich gdzie dziewczyna rozmawia z facetem przez internet pół roku, rok i dopiero się spotykają.
__________________
Michał Razem: 25.09.2010r Zaręczyny: 16.08.2014r Zapuszczaaam kłaczki było 35 jest 47 będzie 60! Dbam o pazurki CEL= 60cm Edytowane przez KiniaaxD Czas edycji: 2014-02-13 o 09:14 |
|
2014-02-13, 09:53 | #42 | |||||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Znajdź taką, która się będzie chciała spotkać w dogodnym dla Ciebie czasie. Albo po prostu na tyle sensowną, że nie będzie robiła problemów. Chociaż nie każdy ma ochotę czekać długo ze spotkaniem, a to dlatego, że przez Internet można sporo udawać - mnie to nie dziwi jeśli jest taka możliwość. Sam mówisz, że się przez Internet nie otwierasz, więc nie wiem w jakim celu ktoś ma pisać z Tobą maile przez kilka miesięcy. Cytat:
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2014-02-13 o 09:56 |
|||||
2014-02-13, 11:03 | #43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Samotna w walentynki?
|
2014-02-13, 11:36 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Samotna w walentynki?
zawsze mozesz zmienic samochod i zapuscic wlosy/zainwestowac w peruke.
|
2014-02-13, 11:54 | #45 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 884
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Dla mnie to dziwne. Walentynki - skomercjalizowane święto dla zakochanych. Nie jesteś zakochana, to nie świętujesz, co w tym dziwnego? Dnia chłopaka też nie świętujesz, podejrzewam że dnia babci również, dnia seksu analnego też nie.
Dzień jak dzień, tyle. Kiedyś nawet nie wiedziałam, że są Walentynki, były ferie, więc cały dzień nie miałam pojęcia, że to 14. luty. Radia nie słucham, tv nie oglądam, neta nie miałam. |
2014-02-13, 14:14 | #46 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z hołdy
Wiadomości: 559
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Cytat:
Mnie walentynki ani nie ziębią, ani nie grzeją. I nie rozumiem Autora, jak można tak generalizować? To, że trafiło Ci się kilka lasek, które czekają na ruch faceta jak księżniczki i śnią o karku w BMW nie oznacza, że wszystkie takie są... Jak masz takie podejście to się nie dziwię, że jesteś sam. W sumie to nie mam żadnej znajomej, która byłaby taka, jak opisujesz. Albo masz pecha do dziewczyn, albo źle szukasz. Cytat:
Odnoszę takie samo wrażenie.
__________________
"Ludzie są jak skarpetki - nie każdy ma parę i jeśli się nie myją, to śmierdzą." |
||
2014-02-13, 14:22 | #47 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Cytat:
Nie generalizuj. Z resztą... każdy robi co uważa za stosowne. Jeśli ktoś komuś nie odpowiada to po ca ma się do czegoś zmuszać i dawać mu szansę? RAZ dałam facetowi szansę i to nie był typ, który nie chodzi na imprezy... jednak nic z tego nie wyszło. TAK szukam księcia na białym koniu, TAK szukam ideału.. szukam kogoś kto będzie mi odpowiadał, kto będzie moim ideałem, a niekoniecznie połowy świata. I nie mam zamiaru zadowalać się kimś kto mnie nie interesuję tylko po to żeby z kimś być, bo na dłuższą metę nie ma to najmniejszego sensu. |
|
2014-02-13, 14:33 | #48 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 304
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Cytat:
|
|
2014-02-13, 14:36 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Samotna w walentynki?
Cytat:
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:03.