8tygodniowa suczka, owczarek niemiecki długowłosy

[marcjannak]

Napisane przez whip

Pozosają ci dwa wyjścia,
albo zaczniesz psu gotować albo po prostu musisz go przegłodzić.
Tzn stawiasz mu miske z suchą karmą, jak w ciągu paru minut nie zje to zabierasz i dajesz za jakiś czas i tak do skutku, gwaratuje że pies w końcu zacznie jeść, bo zdrowy pies się nie zagłodzi.

Dokładnie. Najlepszy sposób (tylko nie próbowac tego z kotami). U psów się sprawdza. Jest jedno małe "ale". Nie wolno dokarmiać psa w międzyczasie niczym. Ma mieć dostęp tylko i wyłącznie do tej suchej karmy. Jestem pewna, że najdłużej 3 dni i pies zacznie jeść.
Czyli - karmę wystawiamy, a jak pies nie chce jeść chowamy (najlepiej przesypując do woreczka - bo jak straci zapach, to pies się nie skusi).

[smoczek222]

Napisane przez marcjannak

Dokładnie. Najlepszy sposób (tylko nie próbowac tego z kotami). U psów się sprawdza. Jest jedno małe "ale". Nie wolno dokarmiać psa w międzyczasie niczym. Ma mieć dostęp tylko i wyłącznie do tej suchej karmy. Jestem pewna, że najdłużej 3 dni i pies zacznie jeść.
Czyli - karmę wystawiamy, a jak pies nie chce jeść chowamy (najlepiej przesypując do woreczka - bo jak straci zapach, to pies się nie skusi).

moim zdaniem to moze byc skuteczne ale wystawiamy nie na kilka minut tylka na pol godziny... mam suczke owczarka niemieckiego takze z hodowli i powiem szczerze ze karmienie na poczatku nie bylo latwe... ale by dostarczyc jak najwiecej witamin i wartosci odrzywczych gotuje jej codziennie dostaje kasze z marchwią parzoną wątróbkę ryż bialy ser z żółtkiem i wszytko je bardzo chetnie;p najlepsze jest to ze wystarczy iż poczuje mięso chodzi jak szalona wiec aby uzyskac dobry efekt najlepiej wyprobowac kilka opcji:p zycze powodzenia

[krokusik123]

moja Nala zaczęła jeść ale tylko gotowane. tak była karmiona w hodowli więc się jej nie dziwie ale kupiłam już 3 firmy sucha karme (dog chow, royal canin, acana) i żadnej nie chce. rozdrabniam to młotkiem bo nie potrafi jeszcze dobrze gryźć też nic z tego. próbowałam mieszanie z gotowanym - potrafi wybierac jedzenie, probowalam polewać oliwą z oliwek też nie, z jajkiem również nie. no totalnie nie wiem co jeszcze wykombinować. teraz jest mała więc dużo jedzenia nie potrzebuje ale jak podrośnie to nie wiem czy dam rade dawać jej wystarczająco gotowane jedzenie. przeszukałam wiele tematów na forum ale wszyscy piszą o mieszaniu, dodawaniu coraz wiecej suchej karmy do gotowanej ale u mnie to totalnie nie skutkuje więc nie wiem co jeszcze moge zrobić, ma ktoś jakiś sposób?

[whip]

Krokusik, rady już dostałaś, kilka osób już potwierdziło
Jesli teraz go nie nauczysz to później.... będzie coraz trudniej.

A jeśli juz gotujesz to chyba niezbędne będą preparaty witaminowe dodawane do jedzenia, to pies który urośnie spory, wszelkie niedobory moga mieć opłakane skutki w przyszłości.
Co do tej niedowagi 0,3 kg to sie tym absolutnie nie przejmuj, w ogóle myślę że te kropelki są zbędne. Wiele hodowców wręcz zaleca żeby psy dużych ras trzymać szczupło, nawet bardzo szczupło w okresie młodości aby nie przeciążać stawów.

[smoczek222]

ja jak narazie zadnych preparatow witaminowych bym nie podawala bo to za wczesnie dopiero od 3 miesiaca a nawet 4. tez chcialam podawac mojej suczce jakies witaminki dodatkowo ale weterynarz jak narazie mi odradzil. jak juz to naturalnie podawane np marchew, jablka itd.
a co do suchej karmy to ja bym sprobowala ja podlac jakas zupa<tak zeby karma byla miekka> lub cos najlepiej rosół z kurczaka <moze byc z makaronem bo juz wyprobowalam na mojej suczce> bo mala pomysli ze gotowane a przy okazji zje karme jezeli sie przekona do tego to stopniowo polubi karme;p
co do niedowagi zgadzam sie z Whip bo gdy szczeniak jest chudszy to stawy mniej sie mecza i lekka niedowaga nie nalezy sie przejmowac a przy okazji zabespieczysz mala przed dysplazja ktora niestety czesto wystepuje u owczarkow...

[esfira]

mam nadzieję, ze suczka zacznie ładnie jeść i będzie zdrowo rosła Byłaś już z nią na odrobaczeniu i na szczepieniach? w tym wieku powinna już dosyać pierwszą szczepionkę.

[shamanka7]

Napisane przez Irbisia

W ogóle jak można 8 tygodniową suczke karmić czymś takim?? Teraz powinna jeść lekko strawne jedzenie. Dostawać dużo mleka itd. A jeśli już suchą karmę to dla szczeniaków, a nie dla dorosłych psów. Hodowca powinien wiedzieć czym karmić szczeniaki. Ten niestety jest chyba naciągaczem. Nie wie jak się zajmować psami. Byle by tylko dostać pieniądze za szczeniaka. Kup jej karmę dla szczeniaka i zalej podgrzanym mleczkiem może polubi.

Małym szczeniakom nie wolno podawać mleka!! Nie, nie i jeszcze raz nie! Mam dwa psy, od hodowcy, i nigdy nie słyszałam, żeby podawać mleko krowie psom! Wręcz przeciwnie- nie wolno.

[RamiStars]

Jak tam chowa sie malenstwo?Zaczeła jesc?zdrowa?

[krokusik123]

maleństwo? już tego bym nie powiedziała rośnie jak na drożdżach! w każdym razie miło że pytasz jest zdrowa jak najbardziej, je już bardzo dużo, najważniejsze że wcina samą suchą karmę. korzystam z jadłospisu ze strony owczarek.pl wiec czasem otrzymuje jakieś urozmaicenie już tak się zadomowiła i rozbrykała że czasami bywa niemożliwa swoimi gryzieniem,ochotą do zabawy,a jak znajdzie coś czego nie powinna dotykać to musze się nieźle nagimnastykować żeby ją złapać czekam aż wreszcie staną jej uszka szkoda że boi się wszystkich psów,chciałam zapoznać z yorkami sąsiadów to tak się okropnie wystraszyła że jak mijamy ich dom,piesków nie widać, to piszczy i aż prosi na ręcę ale myśle że z czasem to minie, narazie jest jeszcze maleństwem
pozdrawiam

[motylek1007]

jesli boi sie innym psów, tym bardziej staraj sie organizować jak najczęsciej psie spotkania, najpierw z pewnej odległosci, pozniej stopniowo zmniejszaj dystans. Pamietaj, zeby w zadnym wypadku jej nie pocieszać jak sie boi

[smoczek222]

Napisane przez motylek1007

jesli boi sie innym psów, tym bardziej staraj sie organizować jak najczęsciej psie spotkania, najpierw z pewnej odległosci, pozniej stopniowo zmniejszaj dystans. Pamietaj, zeby w zadnym wypadku jej nie pocieszać jak sie boi

Zgadzam się z tym w 100%
często tak bywa , postaraj się znaleźć takiego pieska może u znajomej lub coś, który jest bardzo tolerancyjny dla innych piesków i który pozwala im na wszystko, to jej pomoze się przełamać

A to śmieszne ty masz problem z nadmierną bojaźliwością wobec innych psiaków ja mam wręcz odwrotnie
moja suczka jak tylko widzi obcego spa to wpada w "histerię" to jest wtedy tragedia
już czasem sobie myślę ze jej nie utrzymam ale jakoś daję radę

wolałabym żeby się bała psów bo to jest moim zdaniem łatwiej "wyleczyć"

Życzę powodzenia z małą