2010-12-12, 10:47 | #151 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
nie pochlebiaj sobie, jakoś nie chce mi się za Tobą po forach skakać, ale jak jestem na jakimś forum i czytam te wypowiedzi, które czytałam tu i nagle wychwalanie przedszkola,to się zapytałam o co Ci chodzi, internet nie jest anonimowy i każdy ma prawo pisać i też miałam prawo spytać się,czemu nagle piszesz inaczej,
ale itak skończyłam z Tobą pisać, bo nie ma sensu, teraz napisałam tylko dla tego, by ta dziewczyna nie korzystała z rad kar, bo to by mogło źle się skończyć, a jak ktoś się wybiera na psie przedszkole,to wybiera dobre z fachowcami, wtedy nie musi narzekać, ja znam takie przedszkole, gdzie ludzie wracają jeszcze na dalsze etapy i ich praca jest nadzorowana, a szkoleniowcy dają rady,jak pracować z psem, więc jeśli ktoś się skarży, to albo szkoleniowiec jest zły,albo on nie potrafi wykorzystać wiedzy, zresztą widziałam takie osoby w akcji, można im tłumaczyć, mówić,a Ci swoje, pies ich nie chciał słuchać, szkoleniowiec pokazywał jak pracować i z nim pies pracował, a właściciel dalej swoje |
2010-12-12, 10:52 | #152 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
ja niestety nie miałam mozliwości poczytac o konkretnej rasie, bo na zadna sie ne nastawiałam.
więc chya trudno było by zbierać informacje o rasie 'mieszaniec'? a treningi mysliwskie to chyba nie dla mojego psa...
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów |
2010-12-12, 11:00 | #153 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
Cytat:
nigdzie nie zachwalalam psich przedszkoli. tak samo jak nikogo nie wyzywalam: prosze cie, naucz sie czytac ze zrozumieniem i przestan zachowywac sie jak zacietrzewione dziecko. to, ze ktosma troche inne zdanie niz ty, nie znaczy, ze twojego nie szanuje, albo ma zamiar je obrazac. ty moje obrazasz w kazdym swoim poscie. na szczescie jestem osoba kulturalna i zachowuje spokoj. Cytat:
i warto sie dowiedziec, co pies je, jak pies mysli i jakie ma potrzeby zanim wezmie sie jakiegos do domu. a wszystko po to, zeby nie zrobic krzywdy sobie, innym oraz psu. |
||
2010-12-12, 11:02 | #154 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
karmazynka99 wszystko zależy od tego jakiego masz psa,
możesz pooglądać filmiki ze szkoleniem wesołej łapki, poczytać forum Gałuszki, albo poczytać rad Kłosińskiego, książka "pozytywne szkolenie dla żółtodziobów" jest dość ciekawa, z psem w zależności jaki to pies możesz aportować, ćwiczyć sztuczki, bawić się frisbee, ćwiczyć agillity, jak masz możliwość można zrobić tor samemu, ale najpierw ważne by ktoś doświadczony zobaczył psa, bo nie każdy pies może, dla szczeniaków to to za duże obciążenie na stawy, więc zależy jakie pies ma stawy, można z psem biegać, bawić się, ważne by mieć z nim kontakt, nie zostawiać go samemu sobie, a książki możesz poczytać o psach, ogólne, co pies potrzebuje,jak nim się zajmować, w schronisku też Ci miej więcej powinni powiedzieć co to za pies, skąd jest itp |
2010-12-12, 11:08 | #155 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
Cytat:
a tu jest pies, ktory nie reaguje na komendy i zbiera smieci z trawnika. tu tor agility nie pomoze. poza tym nie dla kazdego psa to jest super przyjemnosc. |
|
2010-12-12, 11:14 | #156 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
dobra, to mój ostatnio post skierowany do Ciebie,na tamtym forum odpuściłam, ale nie rozumiem,czym Cię obrażam?
ok,masz swoje zdanie,ze swoim psem możesz robić co chcesz, Twoje prawo,ale czemu piszesz dziewczynie o tych Twoich metodach, chwała Ci za to,że zaznaczyłaś,że mogą nie być dla jej psa,ale młodzi są różni i niektórzy spróbują,inni nie, a to że wpierw pisałaś jak to banda psów lata za smakołykami a gdzie indziej pisałaś pozytywnie i wypisywałaś,że wy macie kategorie smakołyków,czy coś tam, to jest w postach, więc nie muszę komentować, i jakoś Cię nie obrażam,nie używam niekulturalnych słów, komentuje tylko rady, a do tego mam prawo, olałam to,że wyzwałaś mojego psa, od takiej maszynki na smakołyki, czy jak tam to było, to że zwroty,takie jak "Ty" piszesz mała literą, naskakujesz na mnie, nie obchodzi mnie,to co ktoś nie znający mnie, pisze w necie, bo ja komentuje posty i rady, a nie Twoje zachowanie i Twoją kulturę, którą pokazałaś,zresztą odpowiadając na pytania czymś typu,że karą jest kopanie w tyłek, trochę dziwna odpowiedź, nawet gdy jest ironiczna, więc żegnam, bo nie mam zamiaru pisać do Ciebie |
2010-12-12, 11:23 | #157 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
wyzwalam twojego psa??
zapomnialas dodac, ze go postarzalam )) zauwaz, ze to ty w kazdym mozliwym watku sprzeczasz sie ze mna i zarzucasz mi nie wiadomo co i zachowujesz sie jakbym swojego psa naprawde codziennie przed zasnieciem w tylek kopala profilaktycznie. to jest smieszne. owszem: masz prawo komentowac. w koncu tylko twoje rady sa doskonale w formie i tresci))) w koncu z mojego szczeniaka "nie wiadomo, co wyrosnie" moj pies chodzi do przedszkola, wiec bylabym hipokrytka, gdybym odradzala takie miejsca innym ludziom. traktuje przedszkole jako miejsce socjalizacji, zabawy z innymi psami w tym samym wieku, nie podchodze do tego powaznie. maszynki na zarcie z mojego psa bowiem robic nie zamierzam. nigdzie jednak nie napisalam, ze mloda nie dostaje smakolykow, co probujesz mi udowodnic. oczuwiscie, ze dostaje. |
2010-12-12, 11:30 | #158 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 751
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
Cytat:
hmm my też w schronisku wprowadzamy elementy agility,przy których psy się bawią i uczą współpracy z człowiekiem, chodzi mi o kontakt,a nie super wyszkolenie, jak pies będzie lubił podążanie za człowiekiem, to będzie można go odciągnąć od wielu rzeczy, mój starszy psiak nigdy nie był szkolony typowo, zauważyłam,że lubi biegać za patykami, skakać, nie chwyta,więc nie ma obawy,że się zakrztusi, nie stałam nad nim gdy coś zbierał z ziemi i nie karałam, tylko brałam patyk i się z nim bawiłam, takie dziwne pomysły małego dziecka,a zadziałały, bo pies wolał za mną lecieć,niż szukać,efekt, mam psa,który biegnie za mną i nie patrzy na nic,bo wie,że warto iść za przewodnikiem, a jak jest coś co może skupić jego uwagę, biorę patyk,kamień,albo po prostu biegnę i on podąża za mną, i ja w swoich radach piszę ogólnie, bo nie znam psa i piszę o tym,że warto wyrobić więź,zająć się psem,tak aby być dla niego ciekawszym,czyli zabawa, smakołyki, a na podstawowe szkolenie poleciłam książkę,dość ciekawie i czytelnie pisaną, a kliker to nie jest to samo co klucze, przynajmniej w takim połączeniu, ale cóż,widzę,że są tu osoby, które znają się na schroniskowcach, psich sportach itp i odradzają takie metody, bo są złe, hihi bez komentarza, jak to mówią,każdy ma prawo ;p nie,nie piszę, że kopiesz, ale,że takie odzywki pokazują Twoje podejście do innych, i moje zdanie nie jest naj, bo cały czas pokazuje,że to moje zdanie, każdy ma swoje,ale sorki,jak ktoś piszę o dominacji, stadzie, rzucaniu czymś przy psie, to piszę to co wiem,co inni mówią i mam do tego prawo, a jak ktoś ma inne zdanie,jego sprawa,ale rady to się daje z doświadczenia i zaznacza się,że to jest rada,a nie daje się tak kontrowersyjnych rad bez żadnego ale, już nawet psi zaklinacz, czy jakoś tak, ma napisaną odpowiednią formułkę i powtarza by nie próbować samemu Edytowane przez milkanika Czas edycji: 2010-12-12 o 11:37 |
|
2010-12-12, 12:03 | #159 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
o dominacji???
sluchaj...z wyksztalcenia jestem zoologiem. wiem, czym jest stado, wiem czym jest teoria dominacji, znam sie na fizjologii psiego ukladu pokarmowego. zatem: nigdzie ne pisalam o teorii dominacji. co wiecej-nawet jesli komuj polecam do czytania "okiem psa"-a mysle, ze warto, bo niektore porady sa naprawde ok, to zawsze mowie tej osobie, zeby na teorie dominacji brala mocna poprawke. wiec nie wciskaj mi tu, ze wypisuje cos o dominacji. jesli zas chodzi o rzucanie przedmiotami...nie martw sie-jak slysze o metodzie klikerowej to tez chce mi sie smiac, ale nic nie mam do ludzi, ktorzy ja stosuja. po protu-na rozne psy dzialaja rozne metody. a stado...zastapmy stado wyrazem rodzina. w rodzine tez swoje miejsce znac trzeba. moj pies je zna. jesli chodzi o aportowanie, moj pies robi to chetnie, ale tylko w domu. na dworze jest absolutny zakaz rzucania jej pilki czy patyka. aport to jest zbrodnia w szkoleniu psa mysliwskiego. taki pies musi umiec okladac pole, a nie slepo biec za przewodnikiem. i musi do okladania pola wykazywac samodzielna inicjatywe. dlatego niczego jej na dworze nie wolno rzucac. co wiecej-nigdy nie bylam z niej tak dumna, jak wtedy, gdy po raz pierwszy wystawila bazanta i ruszyla za nim w pole. byl to moment, w ktorym przestala byc trzymajacym sie pani nogi szczeniakiem, a weszla w wiek bardziek mlodziezowy-zaczela wypuszczac sie w pole. dlatego taki pies jak moj musi wracac na gwizdek. moj wraca. patyki lubi. pozwalam jej nosic je w pysku, ale nie siluje sie z nia, ani ich jej nie rzucam. nie znam sie na "schroniskowych psich sportach" i przestan za kazdym razem wyskakiwac z argumentami o schronisku. juz ci napisalam: moj pies nie jest ze schroniska, ale z dobrej hodowli. ze schroniskiem mam tyle wspolnego, ze raz na jakis czas zawoze tam karme i stare koce. nie pracuje z psami ze schroniska, nie mam z nimi zadnego kontaktu. dlatego daruj sobie. i znow wciskasz jakies kity o odradzaniu metod, bo sa zle. gdzie napisalam, ze zle? gdzie odradzilam? po prostu nie dla kazdego psa. moj pies uwielbia bawic sie w szukanie, kocha inelektualne zabawy w "gdzie jest smakolyk", kiedy to musi znalezc np kurczaka pod odpowiednim kuneczkiem, lubi tropic, lubi tarzac sie z nami w sciegu, kopac doly i plywac. ale agility jest wybitnie nie dla niej. bywa roznie. Edytowane przez lapinne Czas edycji: 2010-12-12 o 12:06 |
2010-12-12, 13:07 | #160 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
Cytat:
|
|
2010-12-12, 13:56 | #161 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
nie za bardzo rozumiem twoje pytanie.
mlodych wyzelkow nie uczy sie aportowac w polu. tzn oczywiscie mozna, jesli ktos nie mysli powaznie o probach pracy i ma po prostu psa do kochania. my sie jednak juz troche wkrecilismy i chcemy prob polowych sprobowac nawet jesli nasz pies nigdy nie bedzie mial szczeniat, bo co do tego nie podjelismy jeszcze decyzji. a na probach polowych jedna z konkurencji jest samodzielne okladanie pola. dlatego tez z reguly nie uczy sie mlodych wyzlow aportowac na dworze-nie rzuca sie pileczek czy patykow. pies musi sam umiec oderwac sie od nogi przewodnika, a nie oczekiwac na rzut. tak samo jak wejscie do wody-pies musi umiec to zrobic sam (na komende) anie za patykiem czy zabawka. dlatego aport z wody dopiero, jak pies juz pewnie sie w niej czuje i umie wlazic do niej na komende a nie zeby psa zachecic. moj pies jest wyzlem z kwi i kosci-wykonje od czwartego miesiaca zycia regularna, twarda stojke, interesuje sie ptactwem za to nigdy nie biega np za wiewiorkami. ja nie chce tego zepsuc, a jest o to bardzo latwo. dlatego: w aportowanie bawimy sie tylko w domu. i jest to tylko zabawa, nie szkolenie. nie ucze jej przynosic konkretnych przedmiotow. przynosi swoja kaczuszke albo to, czym ma ochote sie bawic. nie widze potrzeby, zeby umiala przynosic mi konkretne przedmioty. rozumiem specyfike rasy, jaka mam w domu-nie bede jej nigdy uczyla sztuczek, czy tez zasuwala z nia po torze do agility, bo milocia wyzla jest pole. |
2010-12-12, 14:03 | #162 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
Cytat:
http://www.theogonia.pl/o-rasie-zasa...enia-wyzla.htm |
|
2010-12-12, 14:16 | #163 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
link, ktory podalas dotyczy szkolenia wyzlow kontynentalnych, dla ktorych organizowane sa inne proby pracy niz dla wyzlow brytyjskich.
i w zwiazu z tym inaczej sie takie psy szkoli. co wiecej-pies szkolony w ten sposob musi byc zwierzeciem DOROSLYM, a przynajmniej na tyle DOJRZALYM, aby sobie w terenie radzic. ja mam wyzla brytyjskiego i to w dodatku do 23 stycznia zaliczajacego sie jeszcze do klasy baby zatem: pierwsze, czego musi sie taki wyzelek, to samodzielnosc w polu., szczegolnie, ze oceniane sa psy mlodociane-proby mozna zaliczac do 24 miesiaca zycia. na probach wyzlow brytyjskich oceniane sa: praca pod wiatr, wystawianie, sposob szukania i pasja, szybkosc i styl chodow, praca w wodzie, posluszenstwo. nikt mlodej nie kaze niczego przynosic w pysku, ale oderwac sie od przewodnika w nowym, obcym terenie bedzie musiala. dlatego: dla nas aport na dworze na razie nie istnieje. |
2010-12-12, 14:24 | #164 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
Cytat:
|
|
2010-12-12, 14:27 | #165 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
na pewno w pierwszym etapie zycia wszystkich.
kazdy wyzel musi miec w sobie pasje do pola, aportowaniem mozna taka pasje zabic. w pozniejszym etapie szkolenia niektore psy mysliwskie musza przyniesc mysliwemu to, co ustrzeli. ale ja nie jestem mysliwym. moj pies nigdy nie bedzie naprawde polowal. dlatego dbam to, by mimo to byla szczesliwym przedstawicielem swej rasy. |
2010-12-14, 16:05 | #166 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Pies i wszystko co z nim związane
Cytat:
pies je tylko dziwi mnie dlaczego nie chce jesc tego co powincn, naszczęcie teraz jest ok. a co do skuchania komend to w domu wszystko grzecznie, gorzej na polu bo tam jakos nie bardzo chce iśc przy nodze i ciągnie smycz.
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed Moja pielęgnacja włosów |
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:16.