pozytywne wydarzenia :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-24, 19:52   #1
kolorowatecza
Zakorzenienie
 
Avatar kolorowatecza
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244

pozytywne wydarzenia :)


Dziewczyny, miałam dzisiaj cały dzień beznadziejny humor..
Do momentu, kiedy nie wracałam z moim psiakiem i w klatce minęłam się z sąsiadką, która ciągnęła malutkiego szczeniaczka na smyczy..
Widzę, że piesek niezbyt chętny na spacer i zagaiłam rozmowę, w jakim jest wieku..
Powiedziano mi, że ma 2 miesiące (nie będę się kłóciła z sąsiadką, że za młodo pieska wzięła, chociaż w sumie wieku nie była do końca pewna).
No to mi się lampka załącza, że przecież obowiązkowo szczepienie na nosówkę i kupki w domu do momentu nie wytworzenia przeciwciał!
No i mówię jej o tym, że najpierw wet i w ogóle a ona bierze pieska na rączki, dziękuje mi i w tył zwrot
Jestem mega dumna i szczęśliwa

Wpisujcie pozytywne zdarzenia, dobre uczynki i sytuacje, które wprawiły Was w dobry humor w związku ze wszelakimi zwierzątkami
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia


cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze!
kolorowatecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 07:01   #2
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: pozytywne wydarzenia :)

z moim zwierzakiem pozytywne rzeczy to:
- nauczył sie siusiać na matę w domu
- nauczył sie siusiac tylko na dworze
- bardzo się cieszę jak nauczy sie czegoś nowego, choćby był to pikuś

z obcymi zwierzakami:
- cieszy mnie fakt, jak widze inne zwierze, które jest pozytywnie nastawione do mojego
- wzrusza mnie fakt, jak widzę osoby z psami/kotami u weta, które siedzą, czekają, płaczą, tulą te swoje małe istotki i widać jak je kochają
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-26, 00:26   #3
Veredise
Zakorzenienie
 
Avatar Veredise
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
Dot.: pozytywne wydarzenia :)

Moje najbardziej pozytywne to to, że ja plus moja rodzina nie ryczymy już na wspomnienie dawnego psiaka (pożegnaliśmy go w sierpniu 2010), ale wspominamy go z lekkim tylko żalem i z dużym ciepłem - z takim rozrzewnieniem, ale już bez histerii, że go nie ma.
I to, że nowa piesia jest już z nami zżyta i nawet mama (bo ona była najbardziej nastawiona na "nie", nie mogła się do niej przekonać) już ją zaakceptowała - ujęło jej to, że pies jej ufa i jak się boi to idzie właśnie do niej. Pierwszy raz tak było, kiedy tata wiercił w łazience - Kama wskoczyła do mamy na łóżko, choć jej nie wolno i zasnęła na jej kolanach. I bardzo ucieszyłam się parę dni temu, jak usłyszałam jak mama mówi do niej "peniu" - tak mówiła do Łatka i to jest najbardziej pieszczotliwe określenie na psa, jakie może u niej być

Poza tym dwa pozytywy z osiedla:
1) kobieta wzięła psa ze schroniska (wcześniej miała pieska przez kilkanaście lat, ale jakiś rok temu musiała go uśpić), ale suczka ze stresu siusiała w domu (potem jeszcze okazało się, że miała zapalenie pęcherza, którego pierwszy wet nie zdiagnozował), więc kobieta w obawie o swe piękne dywany zdecydowała się ją oddać z powrotem do schroniska :/ Na to jej (aktualnie dawna) przyjaciółka zaprotestowała i wzięła suczkę do siebie, mimo że sama ma inną - długowłosą jamniczkę. I jest teraz bohaterką osiedlowych psiarzy, chodzi z dwoma suniami, które się zaakceptowały, a do tamtej się nie odzywa, zresztą jak wszyscy psiarze.
2) moja sąsiadka miała odkąd ją znam spanielkę, jednak była już stara (16 lat) i schorowana, więc jakieś 2 lata temu musiała ją uśpić. Przeszła czas żałoby, wzięła nową spanielkę (Nukę), jak skończyła rok pojechała do hodowli, skąd ją wzięła w odwiedziny i zobaczyła jej brata, który ciągle tam był. Żal jej się zrobiło, że jej Nuka tak dobrze się ma, chodzi na długie spacery, bierze udział w wystawach i ma naprawdę królewskie psie życie, więc wzięła jej brata również do siebie. Teraz chodzi z dwoma "klonami", które moja sunia UWIELBIA - aż piszczy jak je widzi. A rodzeństwo ma się dobrze, bawią się razem jak ona jest w pracy, koszty niby dwukrotnie większe, ale jak mówi wysiłek już nie, bo czy się idzie na spacer z jednym, czy z dwoma, to się idzie tak samo.
__________________
- Ah elle aime bien ça les stratagemes!
- Oui...
- En fait, elle est un peu lache. Je crois que c'est pour ça que j'ai du mal a saisir son regard.




Veredise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-26, 13:56   #4
kolorowatecza
Zakorzenienie
 
Avatar kolorowatecza
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
Dot.: pozytywne wydarzenia :)

Jak to czytam to po prostu robi mi się cieplej na serduszku
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia


cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze!
kolorowatecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-26, 14:39   #5
regretsareuseless
Zadomowienie
 
Avatar regretsareuseless
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 559
Dot.: pozytywne wydarzenia :)

Najbardziej pozytywnym wydarzeniem był pierwszy dzień pobytu mojego psiaka u mnie Jak zabieraliśmy go z hodowli, to bałam się, że będzie może płakał za rodziną, a jednak okazało się, że nie Od razu był bardzo chętny do zabawy, już pierwszej nocy, mimo tego, że miał swoje legowisko, wdrapał się na łóżko i tak pozostało do dziś
Dodatkowo, cieszę się za każdym razem jak widzę, że mój pies jest szczęśliwy, jak uczy się czegoś nowego to tez
Z wydarzeń związanymi z innymi psami to bardzo się cieszę, że moi sąsiedzi przygarnęli husky'ego, który błąkał się w okolicy przez kilka dni.
Tak jak pisała już któraś dziewczyn, jak jestem z moim psem u weterynarza to zawsze bardzo wzrusza mnie widok właścicieli zwierząt, którzy bardzo się o nie martwią i troszczą
regretsareuseless jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-26, 16:35   #6
ratta
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 553
Dot.: pozytywne wydarzenia :)

1. U mnie na wsi (takiej mocno wiejskiej) zbudowali psu kojec.
2. Bałam się o kotkę, bo ostatnio była impreza rodzinna z małymi dziećmi (2,5 roku), ale dzieci mnie zaskoczyły, jedna dziewczynka tylko pomachała, druga poprosiła, żeby jej pokazać kotka, ponazywała uszy, ogonek itd., dała powąchać kotce rękę i powiedziała 'ciii ciocia, kotek spać' i pokazała, żeby zamknąć drzwi.
3. Koleżanka mamy wyprowadziła się na wieś, jak mieszkała tu to tak średnio traktowali zwierzęta, ale teraz naprawdę ciepło o nich mówiła, że zostawia im piwnicę z zapalonym światłem, że strzyże maszynką itd.
__________________
Proszę osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny, o wypełnienie ankiety do pracy magisterskiej, która znajduje się
TU

Z góry dziękuję za pomoc.

ratta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-26, 22:57   #7
babciakasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 35
Dot.: pozytywne wydarzenia :)

A ja się cieszę, ze taki wątek, bo za dużo przemocy i tego że robią zwierzakom krzywdę.
Tylko pozytywy....super
A ja mam 6 małych piesków !!!!!
Ale mamy w domu radochę i przytulamy je i bawimy się do czasu kiedy nie pójdą do nowych domków.
babciakasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-27, 12:43   #8
kolorowatecza
Zakorzenienie
 
Avatar kolorowatecza
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
Dot.: pozytywne wydarzenia :)

A mój pies wczoraj nie szczekał jak wracałam do domu z 18, a zawsze szczeka niemiłosiernie
W sumie też jakiś plus

A w ogóle to ostatnio bardzo się słucha na spacerach, nie lata mi do innych psów, przez ulicę. Jestem mega dumna

A co do innych psów to mam na osiedlu starszą panią, która niestety jest chora psychicznie. Ma 2 białe pudle, chyba suki, i kiedyś dla zabawy kupiła małego kota, który służył za zabawkę do gonienia dla tych psów. Problem w tym, że był wleczony po ziemi na smyczy. Że też tego nie widziałam, tylko słyszałam z opowieści I teraz nie widuje już tego kotka na szczęście...
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia


cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze!
kolorowatecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-27, 15:34   #9
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: pozytywne wydarzenia :)

Cytat:
Napisane przez kolorowatecza Pokaż wiadomość
A mój pies wczoraj nie szczekał jak wracałam do domu z 18, a zawsze szczeka niemiłosiernie
W sumie też jakiś plus

moj prawie nigdy nie szczeka, chyba że na komendę
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-27, 16:01   #10
kolorowatecza
Zakorzenienie
 
Avatar kolorowatecza
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
Dot.: pozytywne wydarzenia :)

mojego nie potrafię tak ułożyć niestety...
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia


cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze!
kolorowatecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-27, 16:03   #11
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: pozytywne wydarzenia :)

na pocieszenie Ci powiem, że moj nie jest jakoś super ułożony, ot trafił mi sie egzemplarz nie szczekający
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-27, 16:08   #12
kolorowatecza
Zakorzenienie
 
Avatar kolorowatecza
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
Dot.: pozytywne wydarzenia :)

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
na pocieszenie Ci powiem, że moj nie jest jakoś super ułożony, ot trafił mi sie egzemplarz nie szczekający
Husky, którego kiedyś miałam nie szczekał nigdy...
Słyszałam jego szczeknięcie dosłownie parę razy przez półtora roku posiadania
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia


cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze!
kolorowatecza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-28, 12:00   #13
Piotulka
Raczkowanie
 
Avatar Piotulka
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 44
Dot.: pozytywne wydarzenia :)

HA ma dziś świetny humor, u mnie na osiedlu jest taka starsza pani, która dokarmia wszystkie koty i ostatnio zauważyłam, że zabrakło jej pieniędzy w sklepie na mleko dla kotów. Kupiłam całą zgrzewkę i pomogłam jej zanieść zakupy do domu. Aż się popłakała ze szczęścia i opowiedziała mi przy okazji swoją historię Nie potrafię wam nawet opisać jak wspaniale się z tym czuje
Piotulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-28, 16:01   #14
Veredise
Zakorzenienie
 
Avatar Veredise
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
Dot.: pozytywne wydarzenia :)

Piotulka - ekstra babka jesteś mnie też humor polepszyłaś. Kurczę! jak to niewiele trzeba - zgrzewka mleka to przecież ile? jakieś 30 zł? a tyle osób i kotków uradowanych
__________________
- Ah elle aime bien ça les stratagemes!
- Oui...
- En fait, elle est un peu lache. Je crois que c'est pour ça que j'ai du mal a saisir son regard.




Veredise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:32.