Energy drinki bez cukru

[stairwaytoheaven2409]

Witam,nie znalazłam takiego wątku,więc go zakładam.
Czy istnieje taka szansa,że nie mogę przytyć,bo piję około pół litra bezcukrowych energetyków dziennie? Drastycznie schudłam właśnie wtedy,gdy zaczęłam je pić... I zastanawiam się,czy mogą one mieć jakikolwiek wpływ na wagę.
I tak,wiem,że to niezdrowe :P
Pozdrawiam

[meganem]

mogą mieć ale nie bezpośredni. Wiadomo, że jak wypijesz energetyka, to nie bardzo chce się jeść, a kofeina przyspiesza metabolizm, a więc i spalanie. Skoro jest bez cukru to może mieć około 30 kcal, więc wpływu na wzrost wagi ma zerowy.

[ciaaastko]

o to może i ja zaczne je pić chociaż półlitra dziennie to dużo jak dla mnie

[skazana_na_bluesa]

lepiej zainwestować w dobrą dietę, a nie to gówno w płynie. taka ilość kofeiny może zaszkodzić.

[nosferatku]

Napisane przez stairwaytoheaven2409

Witam,nie znalazłam takiego wątku,więc go zakładam.
Czy istnieje taka szansa,że nie mogę przytyć,bo piję około pół litra bezcukrowych energetyków dziennie? Drastycznie schudłam właśnie wtedy,gdy zaczęłam je pić... I zastanawiam się,czy mogą one mieć jakikolwiek wpływ na wagę.
I tak,wiem,że to niezdrowe :P
Pozdrawiam

Bezcukrowy energetyk? Najlepiej czarna kawa bez dodatków.

Energy drinki pite codziennie, z cukrem lub bez, to gruba przesada. Może i chudniesz, ale rozwalasz wątrobę, jelitka i generalnie robisz sobie krzywdę.

Będziesz zdrowsza, zastępując je wodą i sokami świeżo wyciśniętymi z owoców.

P.S. Sok świeżo wyciśnięty z pomarańczy daje lepszego "kopa", niż jakikolwiek energetyk. Serio.

[mara30]

Napisane przez skazana_na_bluesa

lepiej zainwestować w dobrą dietę, a nie to gówno w płynie. taka ilość kofeiny może zaszkodzić.

akurat kofeina tutaj jest najmniej szkodliwa

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez nosferatku

P.S. Sok świeżo wyciśnięty z pomarańczy daje lepszego "kopa", niż jakikolwiek energetyk. Serio.

a jeszcze lepszego z cytryny, trochę rozcieńczony wodą

[astronautka999]

Wogóle nie smakują mi te dostępne w sklepach napoje energetyczne. Co gorsze niezbyt dobrze się po nich czuję... Za to czarna kawa działa na mnie zbawiennie i dodaje energii!

[NakarmUmysl]

Pół litra dziennie? Codziennie? To naprawdę gruba przesada, niszczysz sobie zdrowie. Co z tego, że nie mają cukru skoro są tak samo (jak nie bardziej) naładowane chemią jak te słodzone normalnie. To, że nie mają zbyt wiele kalorii nie znaczy, że można je pić bezkarnie. Lepiej przerzuć się chociaż na kawę, bo niedługo zobaczysz dużo gorsze skutki niż utrata wagi...

[Miss Saeki]

Napisane przez astronautka999

Wogóle nie smakują mi te dostępne w sklepach napoje energetyczne. Co gorsze niezbyt dobrze się po nich czuję... Za to czarna kawa działa na mnie zbawiennie i dodaje energii!

Ja pijam energetyka raz na jakiś czas. Zdecydowanie bardziej wolę w tej kwestii od energetyków od kawy bo:
- od kawy mi się spać chce, wcale mnie nie pobudza
- jest niedobra. Smakuje mi tylko lodowa latte (mleko, espresso i kostki lodu).

Więc nie każdemu czarna kawa da kopa;p

[stairwaytoheaven2409]

Obecnie jestem na etapie jedzenia NON STOP, i to nie "normalnych" rzeczy, a słodyczy, głównie ciast. Rzucam się na nie, potrafię zjeść naraz dwie blachy (nie przesadzam), a później umieram. Ponoć to może być sprawka aspartamu... Z jednej strony nie jem i nie piję NIC z cukrem, a jak zobaczę coś naprawdę słodkiego to nie potrafię się powstrzymać. Mam zresztą wrażenie, że jedzenie "przelatuje" przez mój organizm, potrafię iść na dłużej do ubikacji nawet 4 razy dziennie. Chciałabym coś z tym wszystkim zrobić, ale nie wiem jak. Niestety, energetyki na to nie pomagają, a być może i szkodzą?

[meganem]

Napisane przez Miss Saeki

Ja pijam energetyka raz na jakiś czas. Zdecydowanie bardziej wolę w tej kwestii od energetyków od kawy bo:
- od kawy mi się spać chce, wcale mnie nie pobudza
- jest niedobra. Smakuje mi tylko lodowa latte (mleko, espresso i kostki lodu).

Więc nie każdemu czarna kawa da kopa;p

mnie też kawa nie pobudza. Wypijam 3 z rana, ale dlatego że kocham smak kawy. Ale potrafię później jeszcze pójść spać. Energetyki też nic za bardzo mi nie dają. Piję czasem, ale tylko dla smaku

[I ona]

Napisane przez NakarmUmysl

Pół litra dziennie? Codziennie? To naprawdę gruba przesada, niszczysz sobie zdrowie. Co z tego, że nie mają cukru skoro są tak samo (jak nie bardziej) naładowane chemią jak te słodzone normalnie. To, że nie mają zbyt wiele kalorii nie znaczy, że można je pić bezkarnie. Lepiej przerzuć się chociaż na kawę, bo niedługo zobaczysz dużo gorsze skutki niż utrata wagi...

Zgadzam się w 100%

Napisane przez stairwaytoheaven2409

Obecnie jestem na etapie jedzenia NON STOP, i to nie "normalnych" rzeczy, a słodyczy, głównie ciast. Rzucam się na nie, potrafię zjeść naraz dwie blachy (nie przesadzam), a później umieram. Ponoć to może być sprawka aspartamu... Z jednej strony nie jem i nie piję NIC z cukrem, a jak zobaczę coś naprawdę słodkiego to nie potrafię się powstrzymać. Mam zresztą wrażenie, że jedzenie "przelatuje" przez mój organizm, potrafię iść na dłużej do ubikacji nawet 4 razy dziennie. Chciałabym coś z tym wszystkim zrobić, ale nie wiem jak. Niestety, energetyki na to nie pomagają, a być może i szkodzą?

Zbadaj sobie cukier to po pierwsze a po drugie opanuj się kobieto, bo nawet jeśli Twoja glikemia jest ok to takie jedzenie i picie energetyków litrami wpakują Cię do grobu. Przepraszam, że tak dosadnie, ale to jest naprawde wszystko gruba przesada.

[beatka1985a]

Zgadzam się z poprzedniczką takie ilości energetyków są bardzo niebezpieczne. Znajoma jak się żywiła vifonami oraz energetykami wylądowała bardzo szybko w szpitalu.

[meganem]

Napisane przez beatka1985a

Zgadzam się z poprzedniczką takie ilości energetyków są bardzo niebezpieczne. Znajoma jak się żywiła vifonami oraz energetykami wylądowała bardzo szybko w szpitalu.

a co się dziwić. Połączenie śmieciowego jedzenia i nie lepszego jak wiadomo energetyka to naprawdę bardzo zdrowa dieta.

[beatka1985a]

do niej nic nie docierało, że to duży błąd była najmądrzejsza do czasu