Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Moda

Notka

Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-04-03, 12:15   #1
nikram
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1

Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?


Witam drogie Panie,
Mam do Was jedno pytanie:

ILE JESTEŚCIE W STANIE WYDAĆ NA UBRANKA DLA SWOICH POCIECH?

Skąd to pytanie?

Otóż właśnie zastanawiam się nad otwarciem outletu internetowego tylko dla dzieci. Z markami takimi jak:

And 1, Adidas, Guess, Baby Phat, Calvin Klein, First Impressions, Champion, Disney, Epic Threads, Green Dog, Hello Kitty, Kenneth Cole, Levis, Nautica, Nike, Puma, Ralph Lauren, Tommy Hilfiger, Carters i inne
Oczywiście oryginalne sprowadzane z USA

Niestety moja żona nie uważa tego za zbyt dobrą inwestycię, według niej jest zbyt mało osób które mogłoby to kupić.
Czy koszula dla chłopca z logo Ralph Lauren lub sukieneczka DKNY w okolicach 100 -120 PLN to już przesada?
Jestem ciekaw waszych opinii.
nikram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-03, 13:34   #2
No air
Zakorzenienie
 
Avatar No air
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 840
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Wg mnie absolutna przesada...
Ja nie ubieram mojego dziecka w żadną z tych marek, kupuję czasami używki na allegro, często w sieciówkach, zawsze zwracam uwagę z czego wykonane jest ubranko, moje serce podbija kolekcja H&M z bawełny organicznej, choć niektóre ceny dla mnie nadal zaporowe...

osobiście jestem równiez zdania, że dopóki dziecko jest w takim wieku, że można je ubierać WYGODNIE, tj. np. dresowe spodenki, body, żeby nie przeziębić nerek, bluzy itp. to trzrba to robić... Z tego względu moja córcia ma bardzo mało sukienek, spódnic, bo wiem, że to są po prostu niewygodne ubrania, a napewno mniej wygodne niż właśnie dresowe spodenki czy legginsy...

jasne, że dziewczynka w ślicznej sukieneczce wygląda przesłodko, no ale to przecież dzieci, a nie eksponaty muzealne...

reasumując, myślę, że masz mądrą żonę. w dobie kryzysu na sukieneczkę za 100-200 zł mogą pozwolić sobie nieliczni, no i trend eko, czyli właśnie ubranka z organicznych tworzyw, second-handy itp. też jest coraz popularniejszy w naszym kraju.

no i najważniejsza prawda, powtarzana do znudzenia: dzieci szybko rosną.
__________________
Jestem mamą!


MOJA WYMIANKA!
No air jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-03, 13:38   #3
dragomira
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 129
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Wolę wydać pieniądze na ciuszki dla swojego dziecka niż dla siebie, ale mimo wszystko buszuję po sklepach gdy są wyprzedaże aby było taniej. W obecnych realiach moim zdaniem to się nie przyjmie.
__________________
dragomira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-03, 14:34   #4
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Gdyby mi się coś wyjątkowo spodobało to kupiłabym.
Cena sukieneczki dla dziewczynki 120 zł nie jest tak wygórowana. Widziałam śliczną sukienkę w C&A za 80 zł, a jakość materiałów nie jest zachęcająca. Więc wolałabym dołożyć kilka zł i mieć coś lepszego.
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-03, 16:05   #5
klajdla
Wtajemniczenie
 
Avatar klajdla
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 313
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Wybadaj troche rynek, zrob ankiete
klajdla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-03, 16:13   #6
Natt1992
Zakorzenienie
 
Avatar Natt1992
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 028
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Gdybym miała kupić ciuch dorosłej córce nie szczędziłabym pieniędzy ale dziecku...
Wiadomo, że dzieci szybko niszczą rzeczy lub z nich wyrastają, także moim zdaniem bez sensu. Oczywiście jeśli kogoś na to stać, może sobie pozwolić na taki wydatek to pewnie nie będzie sobie odmawiał no ale... Ilu jest takich ludzi w Twoim otoczeniu? Moim zdaniem żona ma rację.
__________________
aktualna wymiana
Natt1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-03, 18:26   #7
Orage
Rozeznanie
 
Avatar Orage
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 647
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Dla malucha, który pochodzi w tym miesiąc nigdy
__________________
Ubrania, kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post43182638
Orage jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-03, 18:34   #8
abiblabla
Zakorzenienie
 
Avatar abiblabla
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

twoja żona ma rację. nie znam ani jednego rodzica który wydałby tyle na ubranie dla dziecka. już pomijam fakt że wspomniane przez ciebie marki nie robią takiego wrażenia jak 10-15 lat temu, więc nie będą powodem dla którego rodzic wyda więcej "bo to tommy hilfiger". oczywiście są i wyjątki, jeśli masz na myśli wielkie miasto, outlet otworzysz w duzej galerii handlowej i zrobisz mega reklamę, to jest szansa że ktoś tam będzie kupował
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard
abiblabla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-03, 19:54   #9
OlinaA1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Ja wydaje średnio ok 100-300 zł w miesiącu na ciuszki dla mojej córeczki, ale są to głównie wyprzedaże lub zakupy z kuponem rabatowym. 85% H&M i Smyk
OlinaA1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-03, 20:26   #10
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

100zł
wszystkie mamy jakie znam kupują ubranka na szmateksie za 10zł ewentualnie dostają od rodzinny z zagranicy.
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-04, 11:28   #11
Niebieska.Kredka
Zadomowienie
 
Avatar Niebieska.Kredka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 811
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Cytat:
Napisane przez No air Pokaż wiadomość
osobiście jestem równiez zdania, że dopóki dziecko jest w takim wieku, że można je ubierać WYGODNIE, tj. np. dresowe spodenki, body, żeby nie przeziębić nerek, bluzy itp. to trzrba to robić... Z tego względu moja córcia ma bardzo mało sukienek, spódnic, bo wiem, że to są po prostu niewygodne ubrania, a napewno mniej wygodne niż właśnie dresowe spodenki czy legginsy...
I takie podejście jest wg mnie przyczyną tego, że w Polsce na każdym kroku króluje brzydota. Naprawdę nie widzę żadnego powodu, dla którego dzieci do jakiegoś wieku (póki się nie poskarżą, tak?) trzeba ubierać w dres czy inne byle jakie ubrania. Zawsze porażał mnie widok chłopców paradujących po przedszkolu w samych rajstopach - bo przecież takiemu maluchowi wszystko jedno, a mamie nie chce się go przebrać w jakieś sensowne spodenki. Potem taki maluch dorasta i dalej paraduje w spodniach od dresu po ulicy, a jak jest na wakacjach to do knajpki idzie w kąpielówkach - bo tak jest wygodnie. Po co dbać o to, żeby było ładnie, nie ma to ludzkość większych problemów? Potem wszędzie dookoła jest brudno, brzydko i byle jak. Dres jest do ćwiczeń, do sprzątania w domu, na inne okazje jest całe mnóstwo innych ubrań. W czym dres jest lepszy od dżinsów czy sztruksów z miękkiego materiału? Albo sukienki? Akurat fenomen ciągłego chodzenia w dżinsach przez niektóre dziewczyny też jest dla mnie niepojęty, bo nie wiem w czym są wygodniejsze od sukienek - w tym, że można siąść w rozkroku?

Cytat:
Napisane przez No air Pokaż wiadomość
no i najważniejsza prawda, powtarzana do znudzenia: dzieci szybko rosną.
Bez przesady, malutkie dziecko tak, ale kilkulatek już nie. Spódniczka w jednym roku sięgająca kolan, w następnym jest parę cm przed i jeśli jest dobrej jakości nadal wygląda jak nowa. Zresztą stopa też dziecku potrafi bardzo szybko urosnąć, a buty jakoś wszyscy kupują.
I nie odnoszę się do cen, każdy ma inne priorytety w wydawaniu pieniędzy, ale do podejścia zezwalającego na bylejakość, bo to tylko dziecko.

Do autora wątku - sukces pewnie zależy m.in. od usytuowania sklepu i asortymentu, wydaje mi się, że ważna jest nie tyle cena, ile uroda i jakość ubranek. Jeśli jedynym argumentem będzie logo, to raczej sobie odpuść.

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Heledore Pokaż wiadomość
100zł
wszystkie mamy jakie znam kupują ubranka na szmateksie za 10zł ewentualnie dostają od rodzinny z zagranicy.
A sobie tez kupują tylko w szmateksie za 10 zł, czy na sobie już nie oszczędzają?
Niebieska.Kredka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-04, 13:21   #12
No air
Zakorzenienie
 
Avatar No air
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 840
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Dziewczyno z kredką w nicku, naucz się czytać ze zrozumieniem, a dopiero potem komentuj.
Czy napisałam gdzieś, że ubieram dziecko w dresy bo mi się nie chce jej wystroić? I dlaczego wg Ciebie dres="byle jakie ubranie"?
Ja uważam, że dziecku NALEŻY SIĘ wygoda i tyle! Jak mojej córce ubrałam niewygodną i sztywną sukienkę to darła się w niebogłosy dopóki jej nei przebrałam, w spódnicy plącze nogi i nie może wdrapywać się gdzie chce...
Naprawdę uważasz, że w pięknych i seksownych jeansach jest Ci łatwiej zadrzeć nogę czy biegać za dzieckiem niż w legginsach czy dresach? ;/

Może przyjmij do wiadomości, że są ludzie, których bardziej interesuje ich wygoda niż to czy w tych dresach wyglądam grubo? a może ponuro? a może je zmienię na niewygodne spodnie w których ciężko się kuca, bo urażę swoim obrazem jakąś pańcię? i podobne zasady wpajają swoim dzieciom? może po prostu są ludzie, którzy uwazaja, że ubrania służą ludziom, a nie ludziee ubraniom?
ja jestem zdania, że to mnie ma być w danym ciuchu wygodnie i mam się w nim dobrze czuć, a jestem akurat taką osobą, która za Chiny Ludowe nie będzie się nigdy czuła lepiej w sukience niż w miękkich dresowych spodniach...

potem właśnie widzi się na ulicach małych Kalvinów Clainów w jenasach czy ramoneskach, oczywiście włoski na żel, żal mi takcih dzieci, bo w takich ciuchach nie ma szans na wspinaczkę na drzewo czy grę w piłkę... i ciągnie się takie smutne dziecię za swoją dorosłą podobizną...
no ale najważniejsze, że nie jesst buro i ponuro.

I nie chodzi o to, że "to tylko dziecko" jak napisałas, ale o to ,ze to właśnie dziecko!
__________________
Jestem mamą!


MOJA WYMIANKA!
No air jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-04, 14:03   #13
stylowi21
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 46
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Ja założyłam taki mały na alegro początki pod nickiem mag1ik więc możecie zerknąć, ale dla dzieci to kilka pojedyńczych sztuk, ponieważ dzieci szybko wyrastają i mało osób moim zdaniem kupuje takie rzeczy.
stylowi21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-04, 15:32   #14
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Cytat:
Napisane przez Niebieska.Kredka Pokaż wiadomość



A sobie tez kupują tylko w szmateksie za 10 zł, czy na sobie już nie oszczędzają?
Oczywiście, że sobie też coś kupują na szmatach przy okazji
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-04, 17:46   #15
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

hmmm

powiem tak... mysle ze byt takiego sklepu moze byc....

ale nie takie ceny.... tzn sukeineczka wizytowa ok 120zl przejdzie... bo jak ktos ma wesele jakies wieksze wydarzenie rodzinnne kupi

ale na codzien ubranka za taka kwote nie przejda...nieliczni kupia....
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-05, 09:26   #16
Niebieska.Kredka
Zadomowienie
 
Avatar Niebieska.Kredka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 811
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Cytat:
Napisane przez No air Pokaż wiadomość
Dziewczyno z kredką w nicku, naucz się czytać ze zrozumieniem, a dopiero potem komentuj.
Czy napisałam gdzieś, że ubieram dziecko w dresy bo mi się nie chce jej wystroić? I dlaczego wg Ciebie dres="byle jakie ubranie"?
Ja uważam, że dziecku NALEŻY SIĘ wygoda i tyle! Jak mojej córce ubrałam niewygodną i sztywną sukienkę to darła się w niebogłosy dopóki jej nei przebrałam, w spódnicy plącze nogi i nie może wdrapywać się gdzie chce...
Naprawdę uważasz, że w pięknych i seksownych jeansach jest Ci łatwiej zadrzeć nogę czy biegać za dzieckiem niż w legginsach czy dresach? ;/

Może przyjmij do wiadomości, że są ludzie, których bardziej interesuje ich wygoda niż to czy w tych dresach wyglądam grubo? a może ponuro? a może je zmienię na niewygodne spodnie w których ciężko się kuca, bo urażę swoim obrazem jakąś pańcię? i podobne zasady wpajają swoim dzieciom? może po prostu są ludzie, którzy uwazaja, że ubrania służą ludziom, a nie ludziee ubraniom?
ja jestem zdania, że to mnie ma być w danym ciuchu wygodnie i mam się w nim dobrze czuć, a jestem akurat taką osobą, która za Chiny Ludowe nie będzie się nigdy czuła lepiej w sukience niż w miękkich dresowych spodniach...

potem właśnie widzi się na ulicach małych Kalvinów Clainów w jenasach czy ramoneskach, oczywiście włoski na żel, żal mi takcih dzieci, bo w takich ciuchach nie ma szans na wspinaczkę na drzewo czy grę w piłkę... i ciągnie się takie smutne dziecię za swoją dorosłą podobizną...
no ale najważniejsze, że nie jesst buro i ponuro.

I nie chodzi o to, że "to tylko dziecko" jak napisałas, ale o to ,ze to właśnie dziecko!
Nie, to Ty nie przeczytałaś ze zrozumieniem. Alternatywą dla dresu nie jest sztywna sukienka (jak w ogóle można kupić coś takiego dziecku?), za to jest mnóstwo ładnych i bardzo wygodnych ubranek, które dresami nie są. Tak jak piżama ma swoje przeznaczenie, tak ma je dres, a sztruksowe czy dżinsowe spodenki (albo szersza, krótka spódniczka - co tu się plącze?) są równie wygodne. Po prostu tak jak nie wypada wg mnie wyjść z domu w piżamie, tak nie wypada w dresie i tyle.

Ubrania trzeba mierzyć i nie kupować byle jakich, wtedy nie ma problemu np z niewygodnymi spodniami (serio, po co takie kupujesz?), prosta zasada która sprawdza się też przy dzieciach.
I tak, nie widzę różnicy w wygodzie między dżinsami, a dresem.

Zelu do włosów nie widziałam na żadnym małym dziecku, natomiast całkiem sporo malutkich dziewczynek, które ubrane są w dres, za to w uszach mają kolczyki, a na głowie całe mnóstwo spinek, gumek i nie wiadomo czego jeszcze. Myślisz, że im wygodnie?

Jeszcze raz napiszę - uważam, że warto włożyć nieco wysiłku w to jak wyglądamy i jak ubieramy nasze dzieci, choćby po to, żeby za kilkanaście lat synonimem elegancji nie był dla nich t-shirt z logo, albo taftowa sukienka. A pomiędzy dresem a suknią balową są jeszcze granatowe dżinsy z białą koszulką i miękkie bawełniane sukienki.

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
hmmm

powiem tak... mysle ze byt takiego sklepu moze byc....

ale nie takie ceny.... tzn sukeineczka wizytowa ok 120zl przejdzie... bo jak ktos ma wesele jakies wieksze wydarzenie rodzinnne kupi

ale na codzien ubranka za taka kwote nie przejda...nieliczni kupia....
Hmm, to ja właśnie nie rozumiem takiego podejścia - można wydać 120 zł na rzecz, którą dziecko założy raz, a na taką która założy kilkadziesiąt razy już nie? Nie pojmuję logiki, bo ja robię dokładnie odwrotnie. Zresztą nie wiem jak miałaby wyglądać wizytowa sukienka dla kilkulatka? Ma być z tafty? Jak z amerykańskich wyborów Małej Miss?
Niebieska.Kredka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-05, 10:38   #17
emii
Zakorzenienie
 
Avatar emii
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 666
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Nie wydała bym takiej sumy na ubranie dla dziecka, bo wyrasta szybko. Jedynie na butach nie oszczędzam i tutaj inwestuje bez gadania, że i tak dziecko wyrośnie.
Jeśli chodzi o ubranka to kupuję na wyprzedażach w sieciówkach. Nie kupuje drogo, jak widzę, sukienkę za 80-100 złotych wolę poczekać do wyprzedaży i kupić jej 2 lub 3 w tej cenie. Tak samo legginsy czekam na promocje i staram się kupować maks do 20 złotych, bo w przedszkolu legginsy i rajstopki szybko szlag trafia
Z Tommiego Hilfigera mam też sporo ciuszków, ale to tylko z racji tego, że rodzice pracują w Holandii w magazynie i mogą kupować w bardzo dużych upustach, wtedy cena wychodzi jak za ubranko z sieciówki. W normalnej cenie w życiu bym nie kupiła.
emii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-06, 20:40   #18
carmen_88
Raczkowanie
 
Avatar carmen_88
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Cytat:
Napisane przez nikram Pokaż wiadomość
Witam drogie Panie,
Mam do Was jedno pytanie:

ILE JESTEŚCIE W STANIE WYDAĆ NA UBRANKA DLA SWOICH POCIECH?

Skąd to pytanie?

Otóż właśnie zastanawiam się nad otwarciem outletu internetowego tylko dla dzieci. Z markami takimi jak:

And 1, Adidas, Guess, Baby Phat, Calvin Klein, First Impressions, Champion, Disney, Epic Threads, Green Dog, Hello Kitty, Kenneth Cole, Levis, Nautica, Nike, Puma, Ralph Lauren, Tommy Hilfiger, Carters i inne
Oczywiście oryginalne sprowadzane z USA

Niestety moja żona nie uważa tego za zbyt dobrą inwestycię, według niej jest zbyt mało osób które mogłoby to kupić.
Czy koszula dla chłopca z logo Ralph Lauren lub sukieneczka DKNY w okolicach 100 -120 PLN to już przesada?
Jestem ciekaw waszych opinii.

Mysle,ze zona ma racje.
Przy zarobkach w PL nie wydaje mi sie by ktos chcial kupic dla niemowlaka ubranko za 100zl z ktorego szybko wyrosnie.
Co do firm i ich cen to ja kupilam zestaw 3 spiochow Calvina Kleina za cale $10 dla coreczki mojej kuzynki, sukienke Guess za $10 i dresik pumy za $10, kupilam tez sukienke w zestawie z plaszczykiem wyjsciowym eleganckim za $15,a za estaw 7par skarpetek convers zaplacilam 6$ wiec ceny to 30zl do 50najwyzej.Bardziej sie oplaca poprosic znajomych, rodzine za granica by kupili ciuszki.
carmen_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-06, 20:53   #19
201606201234
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 8 219
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Nie jest to moze taka wielka przesada moim zdaniem, ale jesli bym miala juz na cos wydac te 100 zl to przynajmniej bym chciala wiedziec ze bedzie to dobre i bedzie na dziecko pasowac. Do takiego outletu bym zagladala stacjonarnie, a czy przez internet to chyba tylko okazjonalnie.
201606201234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-07, 09:41   #20
Jeannee
Zakorzenienie
 
Avatar Jeannee
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Dla dziecka bym nie wydała powyżej 100zł na jeden ciuszek :P Co innego nastolatek, ale dziecku napewno nie. Z prostej przyczyny- szkoda mi pieniędzy, kiedy mogę kupić coś za 5 razy niższą cenę a i wiem, że dziecko szybko z danej rzeczy wyrośnie.
Jeannee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 20:28   #21
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Cytat:
Hmm, to ja właśnie nie rozumiem takiego podejścia - można wydać 120 zł na rzecz, którą dziecko założy raz, a na taką która założy kilkadziesiąt razy już nie? Nie pojmuję logiki, bo ja robię dokładnie odwrotnie. Zresztą nie wiem jak miałaby wyglądać wizytowa sukienka dla kilkulatka? Ma być z tafty? Jak z amerykańskich wyborów Małej Miss?
to ja ci wyjasnię te "logike"
szkoda mi wydac 100zl za bluzeczke dla dziecka bo:
zywotnosc tej bluzeczki do jeden sezon jak nie krocej (= dziecko poplami tak ze plamy nie puszcza - a nie mam zamiaru strofowac dziecka "uwazaj córuś bo to drogie bylo , biegając po placach zabaw zachacza, robi dziury etc)

i tu gatunek akurat nie ma najwiekszego znaczenia i znaczek logo na przodzie

mysle ze dobrej jakosci, z dobrej bawelny mozna kupic mimo wszystko taniej na rynku

kupuje dziecku ubranka w usa wiec wiem jakie marki jaka maja jakosc
i niestety niekiedy cena nie jest adekwanta do jakosci (jak wszedzie)

nich kazdy kupuje jak uwaza, po prostu sklep tylko z drogimi artykulami nie przetrwa dlugo.... a moze sie myle hmm
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !

Edytowane przez Ray
Czas edycji: 2013-04-08 o 20:30
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-10, 10:45   #22
Niebieska.Kredka
Zadomowienie
 
Avatar Niebieska.Kredka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 811
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
to ja ci wyjasnię te "logike"
szkoda mi wydac 100zl za bluzeczke dla dziecka bo:
zywotnosc tej bluzeczki do jeden sezon jak nie krocej (= dziecko poplami tak ze plamy nie puszcza - a nie mam zamiaru strofowac dziecka "uwazaj córuś bo to drogie bylo , biegając po placach zabaw zachacza, robi dziury etc)

i tu gatunek akurat nie ma najwiekszego znaczenia i znaczek logo na przodzie

mysle ze dobrej jakosci, z dobrej bawelny mozna kupic mimo wszystko taniej na rynku

kupuje dziecku ubranka w usa wiec wiem jakie marki jaka maja jakosc
i niestety niekiedy cena nie jest adekwanta do jakosci (jak wszedzie)

nich kazdy kupuje jak uwaza, po prostu sklep tylko z drogimi artykulami nie przetrwa dlugo.... a moze sie myle hmm
Chodziło mi o to, że imo rozsądniejsze jest wydanie tych 100 zł np na często używane dżinsy, niż na "wyjściową sukienkę", którą delikwentka założy raz.

Oczywiście, że cena nie zawsze jest adekwatna do jakości, niemniej jednak nie widziałam ładnych i dobrych jakościowo ubranek poniżej dobrych kilkudziesięciu złotych (mogę się wypowiadać na temat popularnych sklepów, nie wiem co można kupić na ryneczkach) - pomijając rzecz jasna wyprzedaże. Np rajstopki z Mother Care są nieco droższe od tych z Woli, ale po całym sezonie wyglądają ładnie, natomiast te z Woli (kupiłam raz jedną parę, więcej tego nie zrobię) były zmechacone po pierwszym praniu. Inne rzeczy podobnie, po wielu praniach nadal są kolorowe i ładne, z prostymi a nie biegnącymi nie wiadomo jak szwami. Rzadko trafiają się plamy z którymi nie poradzi sobie dobry proszek i odplamiacz, ale flamastry i farbki kupuję te z oznaczeniem, że się spierają. Darcia ubrań na placach zabaw jakoś nie zauważyłam, nie bardzo to w sumie rozumiem, bo jeśli maluch podarł ubranko to równie dobrze mógł się zranić, więc może taki plac zabaw nie jest do końca dla niego bezpieczny? Zresztą dzieci nie spędzają całego życia umorusane na placu zabaw, chodzą do przedszkola, na jakieś dodatkowe zajęcia itd.

Wolę kupić porządniejszą rzecz, która po kilku miesiącach użytkowania nadal wygląda ładnie, niż kilka szmatek, które ładne nie są nawet w dniu zakupu. Nie podoba mi się ubieranie dziecka w byle co, bo i tak "pobrudzi się, podrze, wyrośnie", bo idąc tym tropem wszyscy wszędzie powinniśmy nosić stare dresy, bo przecież możemy oblać się kawą, poplamić sosem, bawiąc się z dzieckiem podrzeć ubranie itd.
Niebieska.Kredka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-10, 12:33   #23
emii
Zakorzenienie
 
Avatar emii
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 666
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Cytat:
Napisane przez Niebieska.Kredka Pokaż wiadomość
Chodziło mi o to, że imo rozsądniejsze jest wydanie tych 100 zł np na często używane dżinsy, niż na "wyjściową sukienkę", którą delikwentka założy raz.

Oczywiście, że cena nie zawsze jest adekwatna do jakości, niemniej jednak nie widziałam ładnych i dobrych jakościowo ubranek poniżej dobrych kilkudziesięciu złotych (mogę się wypowiadać na temat popularnych sklepów, nie wiem co można kupić na ryneczkach) - pomijając rzecz jasna wyprzedaże. Np rajstopki z Mother Care są nieco droższe od tych z Woli, ale po całym sezonie wyglądają ładnie, natomiast te z Woli (kupiłam raz jedną parę, więcej tego nie zrobię) były zmechacone po pierwszym praniu. Inne rzeczy podobnie, po wielu praniach nadal są kolorowe i ładne, z prostymi a nie biegnącymi nie wiadomo jak szwami. Rzadko trafiają się plamy z którymi nie poradzi sobie dobry proszek i odplamiacz, ale flamastry i farbki kupuję te z oznaczeniem, że się spierają. Darcia ubrań na placach zabaw jakoś nie zauważyłam, nie bardzo to w sumie rozumiem, bo jeśli maluch podarł ubranko to równie dobrze mógł się zranić, więc może taki plac zabaw nie jest do końca dla niego bezpieczny? Zresztą dzieci nie spędzają całego życia umorusane na placu zabaw, chodzą do przedszkola, na jakieś dodatkowe zajęcia itd.

Wolę kupić porządniejszą rzecz, która po kilku miesiącach użytkowania nadal wygląda ładnie, niż kilka szmatek, które ładne nie są nawet w dniu zakupu. Nie podoba mi się ubieranie dziecka w byle co, bo i tak "pobrudzi się, podrze, wyrośnie", bo idąc tym tropem wszyscy wszędzie powinniśmy nosić stare dresy, bo przecież możemy oblać się kawą, poplamić sosem, bawiąc się z dzieckiem podrzeć ubranie itd.
Ja w sumie jestem zadowolona z tych rajstopek z "Woli" fajne też są z gatty, te z tchibo też dobrze się trzymają. Zresztą nim się zmiechacą to zdążą się szybciej na kolanach wytrzeć
Co do darcia to niestety zdarzają się sytuacje. Moja córka w tamtym roku postanowiła przejść przez drewniany plotek, zeskoczyła, a że była w sukience to jej się tył zaczepił o pal i bylo słychac głośne trach Oczywiście akurat była ubrana z jedna z lepszych ulubionych sukienek. Zaniosłysmy do krawcowej, myślałam, ze się nic z tym juz nie zrobi, ale pani dała radę i śladu nie ma
emii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-10, 12:41   #24
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

no coz.... dopóki moje dzieci nie chodzily do przedszkola to problemu z ubrankami nie bylo

a teraz wiekszosc ma plamy tluste po obiadku ktore nie puszczaja mimo wyprobowanych wszelkich metod i proszków : brzydal:

albo dziury na kolanach w getrach a kupuje dobrych marek

takze bluzeczka za 100zl do przedszkola odpada
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-10, 12:46   #25
julka910
Zakorzenienie
 
Avatar julka910
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
no coz.... dopóki moje dzieci nie chodzily do przedszkola to problemu z ubrankami nie bylo

a teraz wiekszosc ma plamy tluste po obiadku ktore nie puszczaja mimo wyprobowanych wszelkich metod i proszków : brzydal:

albo dziury na kolanach w getrach a kupuje dobrych marek

takze bluzeczka za 100zl do przedszkola odpada
U mnie podobnie
Kupuję małej drogie buty, kurtki i kombinezony. Reszta z poziomu sieciówek. Nie patrzę na to żeby było markowe i lanserskie tylko wygodne, naturalne i ładne. Córka mi nie rośnie bardzo szybko, jej wydatki ubraniowe nie rujnują mi życia.
julka910 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-10, 12:52   #26
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

tak tez robie i ja buty wydam sporo, ale reszta hmm.... szukam dobre ale możliwie w rozsądnej cenie

p.s ja mam dwie córki wiec to już wiekszy wydatek plus ja 3 baba
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-10, 13:34   #27
emii
Zakorzenienie
 
Avatar emii
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 666
Dot.: Ile jesteście gotowe wydać na ubranka dla swoich pociech?

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
no coz.... dopóki moje dzieci nie chodzily do przedszkola to problemu z ubrankami nie bylo

a teraz wiekszosc ma plamy tluste po obiadku ktore nie puszczaja mimo wyprobowanych wszelkich metod i proszków : brzydal:

albo dziury na kolanach w getrach a kupuje dobrych marek

takze bluzeczka za 100zl do przedszkola odpada
Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
tak tez robie i ja buty wydam sporo, ale reszta hmm.... szukam dobre ale możliwie w rozsądnej cenie

p.s ja mam dwie córki wiec to już wiekszy wydatek plus ja 3 baba
Ja tez dwie córy tak, że wiem jakie to wydatki Te powycierane kolana to zmora dlatego zawsze zcekam na przeceny. Raz kupilam w kaphalu legginsy w regularnej cenie za 49 bo bardzo mi sie spodobaly i po dwóch założeniach juz było widac róznice na kolanach. rajstopek i legginsów nawet nie odkładam dla mlodszej córki, bo sa zwyczajnie zniszczone.
Co do odplamiacza polecam ten w proszku z biedronki. Wszystkie plamy schodzą
emii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Moda


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:16.