2008-07-25, 14:38 | #181 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Myśle, że nie ma się czego bać, teraz sa takei znieczulenia, że nic go nie będzie bolało. Ale myśle, że taki kawałek narzędzia powinno się usunąc bo własnie stany zapalne zębów po takich sprawach sa strasznie bolesne.
|
2008-07-25, 14:43 | #182 |
BAN stały
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
moj dentysta daje znieczulenie na dzien dobry hehehe. ostatnio mialam malenka dziurke w dwojce (1o minut roboty) i tez mialam znieczulenie. wiec nie wiem jak niektorzy moga wytrzymac bez znieczulenia.
w tamtym roku mialam robioną szóstkę kanałowo i zapłaciłam cos ok 250zł, moze mniej. i oczywiscie ze znieczuleniem. nic nie bolalo. moze pozniej już po jak znieczulenie przestało działac, ale naprawdę lekko. |
2008-07-25, 18:10 | #183 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Hehe ja tez nie siadam bez znieczulenia) Ja jestem taka panikara, że można mi wierzyc jak mowie że cos nie boli, bo jak mnie tylko lekko zaboli to od razu sie wydzieram) A wczoraj mialam robiona kanałówke, z wyciąganiem nerwu (bez trucia), w zniczuleniu, cyk pyk, nawet nie wiedzialam kiedy. Faktycznie jak pusciło zniczulenie to pobolewało i dzis troche tez, ale taki lekki ból, ze jedem ibupromi po sprawie.Nie ma się co bać
Tylko trzeba pamietac o jednym a ja o tym nie wiedzialam, ze po rwaniu czy leczeniu kanalowym nie należy nagrzewac, czy przebywać na bardzo dużym slońcu dzień po zabiegu. Ja się tam nabawiłam tego koszmarnego zapalenia okostnej. |
2008-07-28, 06:29 | #184 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: woj. śląskie
Wiadomości: 660
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-07-28, 07:54 | #185 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Cytat:
A teraz znów wysiaduje godzinki przed gabinetem, ale przynajmniej wiem ze mnie dobrze wyleczą, włascicielem centrum jest kolega mojego ojca z ławki w podstawówce, wiec lata wokól mnie jak wokół jajka. Mam nadzieję, że juz teraz wszystko mi sie dobrze wyleczy A mój dentysta jak zobaczył te moje zęby na zdjęciu panoramicznym to stwierdził no tak z przodu ołtarzyk z tyłu cmantarzyk Bo ja na pierwszy rzut oka mam sliczne białe zęby, tylko co z tego Dlatego nie ma co , jak cos zaboli w zębie, czy czuje się ropę w buzi to się nie ma co zastanawiać tylko leciec do lekarza. |
|
2008-07-30, 14:03 | #186 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Witam Ja tez jestem w trakcie leczenia kanalowego i nie jest tak zle jak myslalam tylko troszke sie ciagnie;] A dodam ze balam sie strasznie zwlaszcza po tym czego sie naczytalam w roznych zrodlach. Ale z kazda wizyta jest coraz lepiej...najgorzej bylo za pierwszym razem zatrucie zeba i to bez znieczulenia bo dentystka powiedziala ze pewnie i tak nie zadziala. I nie powiem ze nie bolalo ale nie byl to az taki straszny bol, dalo sie zniesc (mimo ze jestem starszna panikara Ale po powrocie do domu nie czulam juz zadnego bolu moze lekki przy nagryzaniu ale to przez kilka dni. A potem za 2 tygodnie kolejna wizyta tez bez znieczulenia bo zabek zatruty. I to grzebanie w kanalach troche nieprzyjemne bo wiecej strachu zwlaszcza widok tych igiel ale zero bolu tylko raz takie slabe uklucie bylo;] No a teraz czeka mnie jeszcze jedna wizyta mam chyba wypelnione kanaly i zab czyms tymczasowym tyle ze nie wiem co to jest;] Nastepna wizyte mam za 2 tyg. Mam tylko nadzieje ze zakonczy sie powodzeniem
|
2008-07-30, 14:04 | #187 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Wiec naprawde to da sie przezyc Pozdrawiam
|
2008-08-01, 23:35 | #188 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 552
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Obecnie nie mieszkam w Polsce i z zepsutym zębem (niestety) czekałam na przylot do domu do mojego sprawdzonego dentysty. Sądziłam,ze ząb jest juz do usunięcie jednak dentysta stwierdził,że spróbuje leczenie kanałowe. Po 3-krotnym czyszczeniu, zęba wyrwałam bo nie mogłam wytrzymać z bólu. Może nie bolał mnie ząb co ucho,migdały i cała dolna szczęka. Po usunięciu poczułam od razu ulgę,jednak mam ogromny problem ponieważ w dalszym ciągu a minęlo juz 2 tygodnie mam zdretwiałe połowę ust i połowe brody. Niestety po wyrwaniu zaraz wylatywałam do Anglii a tu wiadamo jak jest z dentystami.
Niewiem co robić, nie odczuwam zadnej ulgi... |
2008-08-27, 11:00 | #189 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Ponoć po usunięciu zęba może się taki stan utrzymywać, ale raczej przy ósemkach. Powinnaś jednak to skontrolować poniewaz podczas zabiegu ekstrakcji czasem zdarza się, że zostaje uszkodzony czy porażony nerw. To mija po jakimś czasie, mi dentysta mówil ze nawet do trzech miesięcy, ale są jakieś zabiegi laserowe, które na to pomagają. Mogę sie domyślać, że jest to wrażenie jakby znieczulenie do końca nie puściło. Najlepiej jeśloi jednak wybierzesz się z tym do jakiejs kontroli.
|
2008-08-27, 11:03 | #190 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
2008-09-03, 10:05 | #191 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Mi tez daja szostki ostro w kosc. dziewczyny nie lekcewazcie bolacych (nawet troszeczke) zebow po leczeniu kanalowym. (przepraszam za brak plskiej czcionki) Ja mialam leczona konalowo dolna szostke jakies4 lata temu...wszystko bylo cacay nie bolala mnie wcale ( w dodatku leczylam ja u, tak mi sie wtedy wydawalo, najlepszego dent. w miescie, wiec bylam pewna ze jest super zaleczona) niedawno zaczela mnie lakko pobolewac...ale tylko przy jedzeniu mialam wrazenie ze boli mnie dziaslo miedzy 6 a 7 i to zbagatelizowalam...Plukal am dentoseptem i po kilku dnich zab sie wyciszyl. Ale plabe trzeba bylo tak czy owak wymieniac bo byla juz troche wyjedzona. Dentystka otwarla zab podlubala w nim troche i zamkenela. A on zaczal bolec masakrycznie (caly czas maialm wrazenie ze to dziaslo mnie boli) po tygodniu znowu przeszlo ale spontanicznie poszlam do innego dentysty ktory zlecil rentgen tego zeba. Kiedy go rozwiercil okazalo sie,ze pod ta NOWA (miesieczna) plaba jest taotalna prochnica wtorna (plaba byla nie szczelna przez cale te lata...a zab ,martwy to nie bolal) no i tak...okazuje sie ze mi jeden korzen caly zanikl..."zgnil" jak to okresli dentysta do tego mam powazna zmiane. teraz czeka mnie zabieg hemisekcji (czyli usuwanie polowy zeba wraz z korzeniem chorym ale nie wiadomo czy zeba nie bedzie trzeba usunac. Jestem zalamana...zwlaszcze ze bardzo dbam o zeby i bylam pod stala kontrola dentysty. swoja droga, ze ta dentystka skasowala kase za wymiane plaby ewidentnie widzac ze zab jest w stanie oplakanym i bedzie bolal. Ten nowy dentysta byl na maxa zniesmaczony tak razacym "bledem w sztuce"
|
2008-09-16, 17:57 | #192 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
też mam problem... mam bardzo słabe zęby ale rodzice od małej w kółko mi mówili żebym dbała o zęby. i tak robię... ale ciągle mam jakieś przygody
rok temu w maju robiono mi ząb kanałowo. zaczął mnie boleć po paru miesiącach. poszłam do dentysty ale powiedziała że wszystko wygląda dobrze (nawet nie wierciła, postukała i tyle). pobolewał mnie nadal no ale nie zwracałam na to uwagi, bo takie bóle sie zdarzają podobno. no ale miałam robione prześwietlenie (przy okazji wady zgryzu) i okazało sie że dentystka w zębie który ma 3 kanały, zrobiła mi 1! powiedziano mi że albo zrobię jeszcze raz ząb albo będzie do usunięcia. taka profejonalistka mnie leczyła z drugiej strony nie wiadomo czy nie zrobiła reszty kanałów bo np. nie było do nich dostępu(ale nic mi o tym nie mówiła). i teraz mam taki problem. profesjonalna wizyta u endodonty, cała ta historia od poczatku bedzie mnie kosztowała kilkaset zł... mnie nie stać. co sie stanie jak ten ząb tak zostawie? może mi sie cos stac? kiedy trzeba bedzie go usunac? to jest bardziej tylni ząb wiec jak zniknie to nie będzie tak widac. z drugej strony warto ratowac zęby bo nie wiadomo co jesczze mnie w życiu spotka. no ale cholercia ja nie mam pieniedzy mam tez wady zgryzu i problemy ze stawem szczekowym i tez nic nie moge zrobic, bo brak funduszy...
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
2008-09-16, 19:26 | #193 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
ech mnie jutro czeka wizyta prywatna, ale nie z powodu złego leczenia dentystów, a z własnej głupoty
Jeszcze na studiach leczyłam swoje zęby, potem musiałam pojechać do UK (wiadomo jak tam z dentystami i opłatami)Poczułam wtedy, że coś się dzieje z moim zębem (górna 5-tka) ale zlekceważyłam to i po powrocie do kraju nic z tym nie zrobiłam., chociaż nosiłam się z zamiarem pójścia do dentysty.POtem wypadła mi z niego plomba, a zaraz za nią wewnętrzna ścianka zęba.Nie miałam wtedy, z różnych powodów, zbyt wiele pieniędzy, wieć odroczyłam sprawę-ząb mnie nie bolał. Za jakiś rok po tym w dolnej piątce (w niej jeszcze jest plomba) zaczęła się robić dziurka.Po czym odpadł mi kawałek tego zęba. Przed tymi wydarzeniami jak tylko coś się działo szłam do dentysty, a te dwa nieszczęsne zęby potraktowałam po macoszemu Dodam, że jeszcze nigdy nie miałam leczenia kanałowego, zawsze było to zwykłe leczenie. Obawiam się najgorszego ,że dentystka powie, że trzeba będzie rwać.Teraz to mam nadzieję na kanałowe no i mam też ogromną nadzieję, że ubytki w koronie da śie jakoś uzupełnić. Mam strasznego doła, bardzo chcę żeby te zęby były wyleczone i jakoś wyglądały Pocieszcie mnie zębatą (jeszcze:/) -durnowatą. Może są na tym forum dentystki i co sądzą o tych zębach? |
2008-09-27, 23:18 | #194 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Czy orientujecie się jaka może być przyczyna rozwinięcia się zgorzeli w zębie? Miałam zwyczajna plombę w górnej 6 (żywej), w listopadzie 2007 kawałeczek się ukruszył, więc poszła do mojego dentysty wymienić tą plombę, zapłaciłam 120zł. Ząb zaczął mnie boleć po wymianie plomby (wcześniej w ogóle nie bolał), tzn. reagował bólem na ciepło i zimno, myślałam że był podrażniony po zabiegu i że to przejdzie. Później wyjechałam na wycieczkę za granicę (kwiecień 2008) i jak zwykle w takich sytuacjach bywa właśnie odezwał się ten ząb, ból potworny, promieniował na całą twarz, nie pomagały żadne proszki, zdychałam z bólu, każdy kto miał zgorzel wie jak wygląda sytuacja Już w drodze powrotnej miałam gorączkę, od razu po powrocie do Polski przyjął mnie ten dentysta, otworzył zęba i stwierdził że to zgorzel. Dostałam antybiotyki, zrobiłam prześwietlenie, dentysta stwierdził że będziemy ratować zęba, byłam u niego chyba z 4 czy 5 razy, zęba uśmiercił i leczył kanałowo, najmilszy moment to oczywiście rachunek, ponad 500zł za ta przyjemność Wiadomo, ząb jest bezcenny, ale wydaje mi się że podczas wymieny plomby ząb nie został odpowiednio oczyszczony skoro dostały sie tam bakterie beztlenowe, innego wytłumaczenia nie widzę skoro był to ząb z nową plombą, ale może sie mylę? Moja mama rozmawiała z recepcjonistką o gwarancji, ale ona ja zbyła i stwierdziła że nie wiadomo czy to ich wina. Właściwie dałabym sobie spokój gdyby ten ząb był porządnie wyleczony, ale ostatnio zaczął mnie znowu pobolewać (reaguje na zimno/ciepło przeszywającym bólem do tego dochodzi ból przy gryzieniu) a mi juz po prostu ręce opadaja, przeciez to juz martwy ząb wyleczony kanałowo (tak mi się przynajmniej wydawało ). Dodam że leczyłam sie w najlepsziej klinice dentystycznej w moim mieście, już raczej tam nie pójdę (znowu by pewnie stwierdzili że to nie ich wina i dalej zdzierali kasę ze mnie), teraz właściwie nie wiem kogo odwiedzić bo w tej klinice leczyłam sie od dziecka, w dodatku za dwa tygodnie znowu wyjezdzam za granice i nie wiem co mam robic, jak znowu sie jakas zgorzel rozwinie to chyba sie tam wykoncze Chyba poszukam jakiegos dobrego dentysty, mam nadzieje ze nie wyrzucilam ostatnio 600zł w bloto, ale jak znowu bede musiala w niego inwestować to chyba go wyrwe bo plakac mi sie chce, juz nawet nie chodzi o kase, ale mam juz dosyc ;/ jesli zab nie jest do odratowania to niech nie owijaja w bawelnie tylko go wyrwa a nie robia mi nadzieje, w dodatku w pazdzierniku byl do zywy zab a teraz zostalam z "martwym" pobolewajacym zebem
|
2008-09-29, 10:58 | #195 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Cytat:
No niestety mi sie koszmarne zapalenie okostnej własnie z powodu martwego zęba zrobiło Więc bierz się za niego nim wyjedziesz, bo ponoc zmainy klimatu służą takim wypadkom. |
|
2008-10-11, 19:26 | #196 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
A moze jakis dentysta mnie poratuje rada??
Prawie trzy lata temu mialam zrobione leczenie kanalowe gornej piatki. Pani dr nie dopelnila kanalu na dlugosci ok.0,5 cm. Zab mi nie dokuczal, dopiero przy okazji robienia zdjecia szostki wyszlo, ze mam zle przeleczonego zeba. Ta niedopelniona czesc kanalu chyba sie jakos sama 'zapchala', bo dentysta powiedzial, ze nie ma pewnosci, czy robiac reendo dotrze do konca kanalu (alternatywa jakies chirurgiczne zabiegi byly). Poradzil mi, zebym kontrolowala rtg-nem stan zebow i na razie nie robila ponownego leczenia kanalowego, jesli stan zapalny nie bedzie sie powiekszal. W ostatnim czasie ten zab sie odrobine ukruszyl (na sciance na styku 4 i 5 odpadla moze 1/3 scianki) - podobno przyczyna byla prochnica na stycznej. Sadzilam, ze teraz lekarz zdecyduje sie na reendo, bo i tak musi leczyc prochnice. Ale dr poradzil mi, zebym zaplombowala zeba i dalej kontrolowala stan zapalny wokol zeba (rtg) - jesli nie bedzie sie powiekszal lub zab nie bedzie dawal objawow, to moge przez dlugie lata zyc ze zle wyleczonym kanalowo zebem zyc. I tu pojawiaja sie moje pytania: 1. Czy rzeczywiscie nalezy czekac z tym reendo, ile sie da? Czy moze lekarz sie ubezpiecza, ze jak cos nie wyjdzie, to nie u Niego? 2. Czy jesli mam prochnice i bedzie borowac itp, to nie lepiej teraz ponownie przeleczyc zeba? 3. Czy jest duze ryzyko, ze podczas ewentualnego reendo strace zeba? Wiem, ze moje pytania sa troche smieszne, ale moja kolezanka poszla do lekarza z reendo i wielu nie chcialo sie podjac leczenia, stad moje obawy, ze moze zab powinien byc ponownie przeleczony, ale lekarz sie boi tego robic. Jesli mozna, to prosze o w miare szybka rade, bo za tydzien mam wizyte (plombowanie) i jestem w kropce Boje sie, ze okaze sie, ze teraz leakrz mi poboruje, zaplombuje prochnice, a np. za rok stwierdzi, ze trzeba ponownie leczyc kanalowo, bo cos sie dzieje i znow mi beda 'maltretowac' zeba Z gory dzieki za odp |
2008-10-12, 08:40 | #197 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
mi lekarz powiedzial ze jesli nie poprawie zle zrobionego zeba kanalowo, to niedlugo bedzie sie nadawal tylko do wyrwania... ale moze Twoja sytuacja jest inna...
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
2008-10-13, 18:08 | #198 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Witam 2 tygodnie temu dostalem w zeba jedynke na dyskotece na poczatku bola mnie przy nagryzaniu czegos zauwazylem pekniete szkliwo u samej gory zeba bylem u dentysty zrobilem zdjecie po tygodniu zab juz powoli zaczal zmieniac kolor teraz jest juz siny widac to wyraznie coraz mniej juz mnie boli jutro musze isc do niej bo kazala mi przyjsc mam kilka pytan;
1. Jesli poczekam jescze to czy on juz bedzie do usuniecie ? 2. Czy jezeli wyrwalbym tego zeba i wstawilbym wkreta to bede mogl zalozyc aparat staly na zeby?? chodzi mi o to czy wyprostuja mi sie zeby jezeli bede mial wkreta wstawionego 3. jezeli zab jest siny to czy po leczeniu kanalowym on bedzie koloru takiego jakie wszystkie sa???? PROSZE O JAK NAJSZYBSZA ODPOWIEDZ PORADE Z GORY DZIEKUJE POZDRAWIAM |
2008-10-13, 18:13 | #199 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
1. im dluzej bedziesz zwlekac tym gorzej, moze byc do usuniecia
2.nie wiem 3. raczej zostanie juz siny, chyba ze sobie nalozyc specjalna plombe rozjasniającą
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
2008-10-13, 18:16 | #200 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 326
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Mogę tylko odpowiedziec na jedno pytanie - zaleczony kanalowo zab jest martwy, wiec bedzie siny. I pasty wybielajace, czy wybielaniew gabinecie nie zmieni Jego koloru. Ale chyba korone lub licowke mozna zalozyc i kolor bedzie zblizony do reszty zebow. Dokladnie nie wiem, na czym to polega.
|
2008-10-13, 18:20 | #201 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
ja mam martwą dwójke od jakis 10 lat i nic nie widac zalezy od kości
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
2008-10-13, 18:27 | #202 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Uuu to lipa ze zostanie siny jeszcze jak pojde jutro to sie dowiem dokladnie
bo akurat teraz niemam pieniedzy na leczenie prywatnie sam juz niewiem co robic gdyym wiedzial czy po wstawieniu tego wkreta bedzie mozana sobie normalnie elegancko zalozyc aparacik to bym sie uspokoil troszke jakby tobyl inny zab gdzies z tylu to jeszcze jakos bym przebolal ale to jest jedynka nawet usmiechnac sie niebede mogl |
2008-10-13, 18:37 | #203 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
a i jeszcz jedno jak daliby mi znieczulenie to czy i tak bolalo by mnie jakby tego nerwa mi wyjmowali????
|
2008-10-15, 20:40 | #204 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
cześć,
na ostatniej wizycie dentystka zaczęła mi leczyć zęba, który wcześniej w ogóle mnie nie bolał, ale był jakiś ubytek. Po rozwierceniu powiedziała że doszło do komory i trzeb zatruć. Miałam znieczulenie, później też nic mnie nie bolało i nie boli...Ale ona na dalsze leczenie kazała mi ustalić aż 3 wizyty. Trochę się zdzwiłam, bo już miałam dwa razy robione kanałowe (przez inną dentystke) i wszystko kończyło się na 2 wizytach, zatrucie, a na drugiej usunięcie nerwu i wypełnienie. A tutaj zęba mi zatruła i mam mieć jeszcze 3 wizyty, to co w takim razie ma być robione aż na 3 wizytach, nie można zrobić wszystkiego na jednej jak miłam wcześniej, tym bardziej że nic mnie nie bolało i nie boli? Od czego to zależy? |
2008-10-15, 21:05 | #205 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
zalezy to od zęba, jedynka ma jeden korzeń ale np.6 ma trzy korzenie wiec tu i wieksze koszty wchodza w gre...
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
2008-10-16, 11:00 | #206 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
hej jeszcze jedno pytanie ile bym zaplacil za leczenie kanalowe jedynki???
bo mysle ze mnniej niz 300 zl moj kumpel leczyl kanalowo zeba z tylu i dal 280 czekam na odp........... |
2008-10-16, 15:25 | #207 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
na pewno mniej niz 300 zalezy gdzie, ale raczej nie wiecej
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
2008-11-18, 12:36 | #208 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Ja wczoraj miałam pierwszy raz zęba leczonego kanałowo ... Dostałam jakieś lekarstwo i mam przyjść za tydzień. Mimo znieczulenia strasznie bolało (i dalej ząb boli). Proszę, powiedzcie, że przy następnej wizycie już tak nie będzie boleć!
|
2008-11-18, 15:27 | #209 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
jesli ząb sie dorbze zartuje to nie bedzie
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty |
2008-11-19, 07:21 | #210 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kanałowe lecznie zębów - wątek zbiorczy
Hmmm, ale to już drugi dzień po, a ząb boli jak nie wiem co. Może tak być? I lekarka powiedziała, że nie daje do zęba TRUTKI tylko LEKARSTWO. Czy ono też ma takie działanie jak trutka? Dziękuję za odpowiedz
|
Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:28.