2006-10-15, 14:00 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Moze to dziwnie brzmi, ale lubie atmosfere Zaduszek. Zimne powietrze, mgla, miliony swiatelek na cmentarzu... Z gory przepraszam, jesli kogos tym uraze, ale czy macie/znacie takie perfumy, ktore pasowalyby do Zaduszek, ktore idealnie wtopilyby sie w ich specyficzny klimat?
Ja osobiscie pamietam, ze tuz przed zeszlorocznym Swietem Zmarlych testowalam na sobie Tumulte Lacroix i tak mi sie troche teraz z tym dniem kojarza... Mysle jednak, ze do tego dnia dobrze pasuja chyba perfumy dymne, kadzidlane, ambrowe... Co Wy na to? |
2006-10-15, 14:28 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
tez uważam, ze dymne i kadzidłowe, albo jako przedsmak zblizajacych sie swiat jakiez pierniczki Moje typy
1. BC 2. Nu EdP 3. Gucci EdP 4. Winter Delice 5. Belle Minuit Slon tez pasuje pewnie nie jestem oryginalna z tymi typami:P
__________________
ele me le dudki |
2006-10-15, 18:57 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Black Cashmere i Poison Jak mrocznie to mrocznie
|
2006-10-15, 20:06 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 718
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Mnie również Zaduszki kojarzą się dymnie i kadzidlanie Perfumy w tym klimacie:
Image- kojarzą mi się z pożółkłymi, spadającymi liśćmi Nu edp- dymne kadzidło i białe, cmentarne kwiaty Black Cashmere- dym palonych liści, kadzidło i ciepło tysięcy migocących zniczy Messe de Minuit- to już msza w przycmentarnym kościele, położonym gdzieś w sosnowym lesie- żywiczne akordy i przepiękne, majestatyczne, bardzo dymne, dominujące kadzidło.
__________________
|
2006-10-15, 20:29 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Magie Noire idealne na spacer wśród płonących świec najlepiej wieczorem.
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie Mieszkam w Elfolandii |
2006-10-15, 20:34 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Jako pierwsze mi się skojarzyło Nu edp
|
2006-10-15, 21:15 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Oprócz propozycji zapachów, które już padły, mnie kojarzy się jeszcze Scent klasyczny i OI. No i może Obsession i Angel Violette
|
2006-10-15, 21:52 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 848
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Też bardzo lubię Zaduszki - chodzę na cmentarz rano i jeśli się da wieczorem,kiedy jest już ciemno. To jest jedyna szansa w roku, aby doświadczyć tego przedziwnego uczucia rozdzierającej samotności wilgotnego grobu,poczuć cienką granicę między światem żywych i umarłych, wdychać tę "cmentarną woń" - nic nie równa się z zapachem przepalonych,zwęglonych zniczy, bujnych chryzantem, opadajacych,rdzawych liści. Nie znam jeszcze wszystkich wspaniałych,wytrawnych,pr zedziwnych zapachów ,z tych,które poznałam Messe pasuje jak ulał do Zaduszek,żadne inne "okopcone" pachnidło nie przychodzi mi oprócz tego do głowy.
|
2006-10-16, 11:10 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Black Cashmere - surowy krajobraz jesieni, cmentarz oświetlony zniczami, drewno, kadzidło i dym palonych liści...
Nu - kadzidło, pieprz, ale wyłania mi się nuta kiszonych ogórków i psuje efekt... Poison - wilgotna piwnica, lochy w starym zamku i cierpkie owoce lasu. Mroczny zapach, pozbawiony ciepła. Angel - mocny, intensywny z małą nutką śmierci... Pocałunek Smoka - bardzo intensywny, jakby suchy, z dominującą nutką paczuli. Trochę goryczy, trochę przypraw, tajemniczy i drapieżny.
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart... So long... I can feel it tearing me apart..." ♥ |
2006-10-16, 11:34 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Klimat zaduszkowy idealnie oddaje Tesori d'oriente Aegyptus Kyfi-takie jest moje wrazenie z tym zapachem
Intuition Estee Lauder czesciwo,moze dlatego ze tak cieplo otula i dobrze kojarzy mi sie z pamiecia o bliskich.Te perfumy maja w sobie cos,co przywoluje we mnie wspomnienia.
__________________
|
2006-10-16, 11:43 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Dla mnie Angel oddaje najpełniej atmosferę "zaduszek". Jest przeszywający, dusznawy, nieodgadniony jak tajemnica śmierci.
|
2006-10-16, 12:06 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Wlasnie, jeszcze Le baiser du dragon... Musze go znow powachac, choc wydawal mi sie na mnie nietrwaly, ale mysle, ze ma w sobie to cos
|
2006-10-16, 13:34 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
A Halloween?Nazwa chyba zobowiazuje?
|
2006-10-16, 13:50 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 361
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Cytat:
__________________
[...]podążam za moim nosem ufam tej czarnej mokrej kropce na końcu pyska jestem pies na zapachy[...] M. Peszek |
|
2006-10-16, 14:43 | #15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 763
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Zaduszki...też je lubię. Sporo nas tu jednak, Ropuszko. Kojarzą mi sie z takim symbolicznym dotknięciem i bliskością tych którzy odeszli no i oczywiscie łuną świec nad cmentarzem wieczorem, zapachem dymu i pięknymi pomnikami z początku wieku ( moi zmarli leżą na takim starym cmentarzu). Perfumy, które dla mnie idealnie wpisuja sie w ten klimat to:
Winter Delice ( kiedyś myślałam że są bożonarodzeniowe, teraz za takie uznaję Belle de Piernik) jest w nich kadzidło, świerk i coś z dymu tych płonących lampek. Lilia Bella Guerlaina - oddałam bo przypomina mi ostatnie pogrzeby w jakich brałam udział, ale lilie rosną latem w ogromnej ilości na cmentarzu jaki odwiedzam stąd takie skojarzenie. Zagorsk...brak mi słówMoja pazerność niech przemówi za mnie Black Cashmere....one kojarzą mi się z młodą, piękną i wyrachowaną wdową po wiekowym panu, która na pogrzeb przychodzi w czarnej sukience od Chanel a reszta rodziny patrzy na nią bazyliszkowym wzrokiem. I ona pachnie Czarnym Koszmarem |
2006-10-16, 15:44 | #16 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Cytat:
Czy ktoś wie gdzie można kupić Zagorsk. Jaki to w ogóle jest zapch. I czy nadaje sie dla nastolatka??? |
|
2006-10-16, 16:59 | #17 |
Zadomowienie
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Ja zakładam BC z 1-2 psikami Messe, na cmentarz idę jak będzie ciemno, w świetle lampionów, spacerując wśród starych nagrobków spowity mgłą z zacmentarnych bagien i dymem ze zniczy, będę czuć się jak Lestat, uwielbiam to ....
__________________
|
2006-10-16, 17:06 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 458
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Cytat:
w zeszlym roku razem ze starsza siostra , ktora uwielbia klasycznego angela (ja wole innocenta) uzylysmy go w zaduszki wlasnie. potem niezwykle i dziwne komplementy nas otaczaly naprawde baaardzo rozne w zabarwieniach) no coz...nieodgadnione sa...
__________________
|
|
2006-10-16, 17:34 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Dla mnie takim zapachem jest leśno-miodowe Magie Noire - na palenie świeć i ciepłe wspomnia o zmarłych - kojarzy się z mrokiem i kolorem cienej zieleni leśnego poszycia, rudych jesiennych liści, ciemno-złotego miodu.
Drugim zapachem , chociaz nieco z innej bajki to Black Kenneth Cole - zapach zdecydowanie, chłodny, kwiatowy, Black to ciemna , chłodna kaplica pełna białych kwiatów.
__________________
WYMIANA Pearl mancera |
2006-10-16, 20:16 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Pur deisr de gardenia - YR, cmentarne kwiatki, mgla i duszny zapach... upiorne sa.
Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
2006-10-16, 20:46 | #21 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Cytat:
Jest to zapach chłodnej kamiennej posadzki, zimny kwiatowo kadzidlany i smutny. Nie nadaje sie dla nastolatka. Ogólnie mało nadaje sie dla osób młodych. Kompletnie nie pasuje do facetów (chyba tylko Dreamer stanowi dla mnie wyjatek meski który bym mogła sobie w Zagorsku wyobrażic).
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
|
2006-10-16, 21:01 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 848
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
|
2006-10-16, 21:41 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 632
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Klasyczny Salvador Dali Femme - gnijące lilie.
__________________
-xyx- |
2006-10-16, 21:45 | #24 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 763
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
|
2006-10-17, 09:45 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Fajnie, ze podjelas temat Halloween. Pojawil sie u nas chyba wlasnie jesienia, w okolicach Zaduszek. Ladny ma flakon, nazwe tez, jednym slowem zacheca. Niestety wg mnie to ani troche nie jest zapach klimatyczny. Ostatnio przeszedl u mnie test i zawiodl mnie. Jest zimny, lekko pudrowy, troche "mokry", ale bynajmniej nie kojarzy mi sie z "innym swiatem". Troche traci banalem, przynajmniej na mojej skorze, bo zdarzylo sie, ze na kims mnie zainteresowal.
|
2007-08-23, 12:12 | #26 |
Zadomowienie
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Wg.mnie kenneth cole black nie wiem czmeu ale przywodzi mi na myśl zaduszki (sądzę ze to przez połączenie nut kwiatowych i świeżych-są to kwiaty w zimnej opuszczonej kaplicy) i mimo wszystko versace crystal noir może ze względu na to że właśnie w zaduszki ich używałam
|
2007-08-23, 14:55 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Zaduszki kojarzą mi się z zapachem wosku z roztopionych zniczy na płytach grobów - czyli taki słodkawy, lekko duszący aromat plus ziemia i kadzidło. Średnio przychodzi mi coś do głowy w tym typie, ale w sumie to:
- Crystal Noir ... ? Nie bardzo chyba, za słodki i zbyt "syropkowy"; - Angel Violette jak najbardziej - słodkość do granic, zimne kwiaty, tzw. "nutka śmierci" plus ziemia, - Hugo Boss Intense i tym samym Armani Night - słodkie kadzidła, pieprzne i przyprawowe, - Perles de lalique - bez komentarza, kto zna ten rozumie i tym samym Czarny Koszmar :tak: --> Black Cashmere....one kojarzą mi się z młodą, piękną i wyrachowaną wdową po wiekowym panu, która na pogrzeb przychodzi w czarnej sukience od Chanel a reszta rodziny patrzy na nią bazyliszkowym wzrokiem. I ona pachnie Czarnym Koszmarem |
2007-08-23, 15:13 | #28 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Och, ja uwielbiam takie zapachy... na kimś innym. Siebie, popielatej blondi jakoś nie widzę w takich klimatach. Ale do brunetki w wysokich kozakach i odważnie podkreślonym makijażem oczach - jak najbardziej pasują.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2007-08-23, 15:34 | #29 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
Cytat:
|
|
2007-08-23, 15:42 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: here in my head
Wiadomości: 3 235
|
Dot.: Perfumy w klimacie "zaduszkowym"
no wlasnie, Perly i zaduszki? dzis je mam na sobie i nie czuje sie zaduszkowo, raczej piorkowo i zabawowo
__________________
"Mrs.Dalloway said she would buy the flowers herself." --- 'and with the way they talk, and with the way they smile' http://www.youtube.com/watch?v=LETsi4eAtho |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:08.