MLE collection nowa kolekcja Kasi Tusk

[092a5b5429861247f5c0d1d3d363b04ac6f4bb89]

Napisane przez Olka_G

Plaszcz Paryz wielka porazka! Za 800zl nie jest wart... przede wszystkim jest za krotki... naprawde az szokuje to bo na zdj tej modelki na stronie ma rzekomo 170cm tak jak ja. Pozatym te klapy z przodu przytlaczaja caly plaszcz. Jest waski w talii a w ramionach odstaje. Na 90% odsylam! Niestety nie na moj wzrost

PS. Na zdjęciach dodanych przez mnie, ten płaszcz wygląda naprawdę nieźle!

Szok, też bym na Twoim miejscu zwróciła. Wygląda jak zwykły płaszcz z sieciówki

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez Pigeons

Jeżeli chodzi o płaszcze to za mną strasznie chodziły te z Pro be (http://pro-be.com/) albo Madelle (http://sklep-madelle.pl/kategoria/plaszcze).

A tak ogólnie to :
Elementary Wear http://transparentshopping.com/elementy/
Chylak (torebki) https://chylak.com/pl/
The other side http://theodderside.pl/
Sote (biżuteria) http://www.sotejewellery.com/
Lauke http://www.lauke.pl/
Roboty ręczne https://robotyreczne.com/
Dot http://dotofficial.pl/
HatHat (kapelusze) http://hathat.pl/
Lous http://lous.pl/sklep/
Hollie (torebki) http://www.hollie.pl/
Weńska (torebki) http://wenska.pl/
Cocho https://cocho.pl/
Preska https://preska24.pl/
Tova http://tova.pl/
Feema http://www.szewska24.pl/kategoria/sklep-online
Szyjemy sukienki https://szyjemysukienki.pl/
Marie Zelie http://mariezelie.com/

Do tego Taranko i Patrizia Aryton

[Pigeons]

Napisane przez OnaZakupoholik

Dzięki

Napisane przez WhiteMustang

Żaden problem, mam nadzieję, że się przyda

[jmzar]

Napisane przez Olka_G

Plaszcz Paryz wielka porazka! Za 800zl nie jest wart... przede wszystkim jest za krotki... naprawde az szokuje to bo na zdj tej modelki na stronie ma rzekomo 170cm tak jak ja. Pozatym te klapy z przodu przytlaczaja caly plaszcz. Jest waski w talii a w ramionach odstaje. Na 90% odsylam! Niestety nie na moj wzrost

PS. Na zdjęciach dodanych przez mnie, ten płaszcz wygląda naprawdę nieźle!

No rzeczywiście jest za krótki. A już myslałam,że znalazłam płaszcz idealny

[pingwin2]

Napisane przez OnaZakupoholik

Dzięki

Ja polecam tyszert.

[Olka_G]

test

[Olka_G]

Napisane przez jmzar

No rzeczywiście jest za krótki. A już myslałam,że znalazłam płaszcz idealny

Powiem tak. Z poprzedniej kolekcji mam kilka swetrow. Przede wszystkim byly rozmiaryxs i swetry jak dla mnie osobiscie bardziej trafialy w moj gust. Pracuje w biurze i nie moge chodzic w wielkim oversizowym setrze stad bardziej przypadla mi kolekcja zeszloroczna gdzie byly bardziej dopasowane swetry. Obecnie tylko swetry oversize. Dodam ze mam ten jasny kremowy chyba Luksemburg i jest tak szeroki... szok! Z tej kolekcji zachwycona nie jestem! Jakosc niezbyt, cenowo tez nie. Sorry ale za 370zl wole kupic 100% kaszmir w mango czy zarze a nie mieszanke z 10% kazmirem u MLE...

[zarzuela]

Ja mam swetry z każdej kolekcji i zawsze trafiłam na takie, które mi odpowiadają. W tym sezonie wzięłam golf Budapeszt (beżowy) i jest rewelacyjny. Wzięłam też Luksemburg. Podoba mi się wzór, jest miły w dotyku. Natomiast faktycznie jest szerszy. Zastanawiałam się nad mniejszym rozmiarem, ale już nie ma. Wygląda jednak fajnie ze spódnicami jedwabnymi z ubiegłego sezonu czy czarnymi rurkami. Czekam teraz na tuniki. W moim biurze nie ma żadnego specjalnego dress codu, a takie luźniejsze swetry, miękkie i przytulne uwielbiam.
Co do 100% kaszmiru w Zarze czy Mango - dla mnie chodzenie po sklepach jest prawie nierealne z uwagi na brak czasu. A rzadko z jakiej firmy rzeczy leżą na mnie tak dobrze, jak te z MLE. Przywiązałam się więc do tej marki.
Co do płaszcza Paryż - dotarł, dla mnie problemem jest długość. Mógłby być kilka centymetrów dłuższy. Nie wiem na razie co zrobić. Kolor mi się podoba, krój góry też, materiał też. Zaczęłam szukać ofert innych sklepów. Ciekawy jest płaszcz Audrey z Madelle, ale to jednak 1400 zł, długość 100 cm - tu z kolei mam wrażenie, że mógłby być krótszy i jakoś poły kołnierza są bardzo duże.

[Olka_G]

Napisane przez zarzuela

Ja mam swetry z każdej kolekcji i zawsze trafiłam na takie, które mi odpowiadają. W tym sezonie wzięłam golf Budapeszt (beżowy) i jest rewelacyjny. Wzięłam też Luksemburg. Podoba mi się wzór, jest miły w dotyku. Natomiast faktycznie jest szerszy. Zastanawiałam się nad mniejszym rozmiarem, ale już nie ma. Wygląda jednak fajnie ze spódnicami jedwabnymi z ubiegłego sezonu czy czarnymi rurkami. Czekam teraz na tuniki. W moim biurze nie ma żadnego specjalnego dress codu, a takie luźniejsze swetry, miękkie i przytulne uwielbiam.
Co do 100% kaszmiru w Zarze czy Mango - dla mnie chodzenie po sklepach jest prawie nierealne z uwagi na brak czasu. A rzadko z jakiej firmy rzeczy leżą na mnie tak dobrze, jak te z MLE. Przywiązałam się więc do tej marki.
Co do płaszcza Paryż - dotarł, dla mnie problemem jest długość. Mógłby być kilka centymetrów dłuższy. Nie wiem na razie co zrobić. Kolor mi się podoba, krój góry też, materiał też. Zaczęłam szukać ofert innych sklepów. Ciekawy jest płaszcz Audrey z Madelle, ale to jednak 1400 zł, długość 100 cm - tu z kolei mam wrażenie, że mógłby być krótszy i jakoś poły kołnierza są bardzo duże.

Wiesz ja w 100% rozumiem, że różne rzeczy i fasony różnym osobom sie podobaja i pasują. Jednak bardziej chodziło mi, że dziewczyny w MLE teraz poszły dokładnie w inny styl (oversizowy). Z obecnej kolekcji mam również sweter Budapeszt ale szary, jakos ten karmelowy na mnie nie wyglądał korzystnie. Podoba mi się jako oversize ale będąc szczerą - jakościowo pozostawia wiele do życzenia! Zwłaszcza jeśli chodzi o materiał

Sweter Luksemburg wpada w lekki odcień żółty i stąd mi nie pasował (oprócz rozmiaru, który w sumie nie wyglądał źle). Ale tak jak pisałam nie byłam przekonana a sweter tani nie był to oddałam. Płaszcz definitywna klapa - oddałam.

Co do zakupów ja zawsze robię zakupy przez internet bo nie chce mi się chodzić po sklepach.

No nic zobaczymy co przyniosą kolejne nowości

[malgosia_23]

Napisane przez Olka_G

Wiesz ja w 100% rozumiem, że różne rzeczy i fasony różnym osobom sie podobaja i pasują. Jednak bardziej chodziło mi, że dziewczyny w MLE teraz poszły dokładnie w inny styl (oversizowy). Z obecnej kolekcji mam również sweter Budapeszt ale szary, jakos ten karmelowy na mnie nie wyglądał korzystnie. Podoba mi się jako oversize ale będąc szczerą - jakościowo pozostawia wiele do życzenia! Zwłaszcza jeśli chodzi o materiał

Sweter Luksemburg wpada w lekki odcień żółty i stąd mi nie pasował (oprócz rozmiaru, który w sumie nie wyglądał źle). Ale tak jak pisałam nie byłam przekonana a sweter tani nie był to oddałam. Płaszcz definitywna klapa - oddałam.

Co do zakupów ja zawsze robię zakupy przez internet bo nie chce mi się chodzić po sklepach.

No nic zobaczymy co przyniosą kolejne nowości

A mogłabyś coś więcej powiedzieć o tym golfie Budapeszt bo bardzo mocno się nad nim zastanawiam. Zdjęcia mle są pięknie wyretuszowane i na nich w zasadzie nie widać tkaniny.
Z góry wielkie dzięki

[Anulka147]

Jeżeli chodzi o płaszcze to może zobacz też płaszcze marki POLANKA. Ma bardzo fajny fason, klapy są średniej wielkości. A co najważniejsze składy są świetne. Sama mam dwa - kamelowy i granatowy (ten akurat dodatkowo ocieplany wełną) i jestem bardzo zadowolona. Pozdrawiam, a

Napisane przez zarzuela

Ja mam swetry z każdej kolekcji i zawsze trafiłam na takie, które mi odpowiadają. W tym sezonie wzięłam golf Budapeszt (beżowy) i jest rewelacyjny. Wzięłam też Luksemburg. Podoba mi się wzór, jest miły w dotyku. Natomiast faktycznie jest szerszy. Zastanawiałam się nad mniejszym rozmiarem, ale już nie ma. Wygląda jednak fajnie ze spódnicami jedwabnymi z ubiegłego sezonu czy czarnymi rurkami. Czekam teraz na tuniki. W moim biurze nie ma żadnego specjalnego dress codu, a takie luźniejsze swetry, miękkie i przytulne uwielbiam.
Co do 100% kaszmiru w Zarze czy Mango - dla mnie chodzenie po sklepach jest prawie nierealne z uwagi na brak czasu. A rzadko z jakiej firmy rzeczy leżą na mnie tak dobrze, jak te z MLE. Przywiązałam się więc do tej marki.
Co do płaszcza Paryż - dotarł, dla mnie problemem jest długość. Mógłby być kilka centymetrów dłuższy. Nie wiem na razie co zrobić. Kolor mi się podoba, krój góry też, materiał też. Zaczęłam szukać ofert innych sklepów. Ciekawy jest płaszcz Audrey z Madelle, ale to jednak 1400 zł, długość 100 cm - tu z kolei mam wrażenie, że mógłby być krótszy i jakoś poły kołnierza są bardzo duże.

[shaylla]

Co prawda ja nic w MLE nie kupiłam bo jakoś nie moje klimaty ale tak oglądam fotki w sklepie i coś mi się nie zgadza...
Płaszcz Paryż - modelka ma 170 cm i rozmiar XS. Patrzę w tabelę - długość XS to 86 cm. a modelce płaszcz sięga niemal do kolan
Tunika Petersburg, zdaje się ze modelka ta sama. Ma na sobie S, długość z tabeli 76 cm. wydaje się niemal tak długa jak płaszcz
Sukienka Dublin. XS, niby 85 cm - czyli niemal tyle co płaszcz - kiecka nie sięga połowy uda

Albo modelka jest wyjątkowo nieproporcjonalna, albo tabela rozmiarów ma się nijak do rzeczywistości.

[zarzuela]

Mam i sukienkę i płaszcz, tunika przyjdzie chyba jutro, więc zmierzę i podam. Co do zdjęć, to wydaje mi sie, że to zależy od odległości i kąta aparatu. Wydaje mi się, że zdjęcie płaszcza jest lekko z góry. U mnie (170 i rozmiar płaszcza L) wygląda to tak.

[Olka_G]

Napisane przez shaylla

Co prawda ja nic w MLE nie kupiłam bo jakoś nie moje klimaty ale tak oglądam fotki w sklepie i coś mi się nie zgadza...
Płaszcz Paryż - modelka ma 170 cm i rozmiar XS. Patrzę w tabelę - długość XS to 86 cm. a modelce płaszcz sięga niemal do kolan
Tunika Petersburg, zdaje się ze modelka ta sama. Ma na sobie S, długość z tabeli 76 cm. wydaje się niemal tak długa jak płaszcz
Sukienka Dublin. XS, niby 85 cm - czyli niemal tyle co płaszcz - kiecka nie sięga połowy uda

Albo modelka jest wyjątkowo nieproporcjonalna, albo tabela rozmiarów ma się nijak do rzeczywistości.

Dokładnie o to samo mi chodzi. Jednak mimo wszystko syugerujemy się zdjęciami. I skoro widzę modelke o moim wzroście w płąszczu przed kolano a w rzeczywistości mam go do niecałej połowy ud, to coś się jednak nie zgadza. Zastanawiam się właśnie dlatego nad tuniką Petersburg.... Płaszcz z MLE dla mnie dodatkowo wygląda dość tanio ze względu na długość i te klapy są jak dla mnie za duże.

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez zarzuela

Mam i sukienkę i płaszcz, tunika przyjdzie chyba jutro, więc zmierzę i podam. Co do zdjęć, to wydaje mi sie, że to zależy od odległości i kąta aparatu. Wydaje mi się, że zdjęcie płaszcza jest lekko z góry. U mnie (170 i rozmiar płaszcza L) wygląda to tak.

SUkienkę mam również. Tlko i wyłącznie do grubych 80DEN rajstop mogę ją nosić. Płaszcz odesłałam za tą cenę wygląda nizebyt. Widzę, że na Ciebie też płaszcz jest krótki. Ehh a skzoda, myślałam, że znalazłam w końcu piękny kamelowy płaszcz.


Jak przyjdzie tunika, zrobisz zdjęcie i podeślesz? Będę bardzo wdzięczna!

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez malgosia_23

A mogłabyś coś więcej powiedzieć o tym golfie Budapeszt bo bardzo mocno się nad nim zastanawiam. Zdjęcia mle są pięknie wyretuszowane i na nich w zasadzie nie widać tkaniny.
Z góry wielkie dzięki

Wiesz co sweter jest bardzo ładny, taki typowy oversize. Moje zwątpienie co do jakości wiąże się z tym, że ma trochę strukturę jakby mógł się rozciągnąc. Jest na pewno mięsisty i ciepły, tego mu nie odmówię. Jesli chcesz mogę później w domu zrobić zdjęcia

[flowofrainbow]

Napisane przez Anulka147

Jeżeli chodzi o płaszcze to może zobacz też płaszcze marki POLANKA. Ma bardzo fajny fason, klapy są średniej wielkości. A co najważniejsze składy są świetne. Sama mam dwa - kamelowy i granatowy (ten akurat dodatkowo ocieplany wełną) i jestem bardzo zadowolona. Pozdrawiam, a

A nadaje się ten ocieplany na zimę?

[malgosia_23]

Napisane przez Olka_G

Wiesz co sweter jest bardzo ładny, taki typowy oversize. Moje zwątpienie co do jakości wiąże się z tym, że ma trochę strukturę jakby mógł się rozciągnąc. Jest na pewno mięsisty i ciepły, tego mu nie odmówię. Jesli chcesz mogę później w domu zrobić zdjęcia

Jeśli możesz to bardzo proszę

[jmzar]

Napisane przez pingwin2

Ja polecam tyszert.

Ten tyszert mnie bardzo zainteresował. Co od nich miałas? Czy ta bawełna jest na prawdę aż tak dobra?Mi się podoba ten golf/komin no i klasyczne koszulki. Chyba się skuszę.

[malgosia_23]

Napisane przez jmzar

Ten tyszert mnie bardzo zainteresował. Co od nich miałas? Czy ta bawełna jest na prawdę aż tak dobra?Mi się podoba ten golf/komin no i klasyczne koszulki. Chyba się skuszę.

Ja mam igolf i naprawdę jest super. Jest dłuższy ale nie obszerny (jak wszędzie ostatnio) i wygląda super zarówno do spodni jak i wpuszczony w spódnicę. Jak założysz do trampek to ma sportowy charakter, a z kolei szpilki i robi się bardziej elegancki.
Mam też bałamutkę. Bawełna cudowna, nie miałam nigdy koszulki z tak miękkiej tkaniny. Dekolt na plecach jest spory ale ja też nie mam za bardzo biustu i jestem szczupłą więc siłą rzeczy....
Teraz rozmyślam nad sukienką bo od kiedy weszła do sprzedaży śni mi się po nocach.

[aania_]

A ja zwróciłam szary golf Budapeszt.. mam 170cm wzrostu, noszę zazwyczaj ubrania w rozmiarze S, czasem M, a Golf "S" jest ogromny, utopiłam się w nim.. na modelce dużo lepiej prezentuje się niż w rzeczywistości.

[rajderka4]

Napisane przez aania_

A ja zwróciłam szary golf Budapeszt.. mam 170cm wzrostu, noszę zazwyczaj ubrania w rozmiarze S, czasem M, a Golf "S" jest ogromny, utopiłam się w nim.. na modelce dużo lepiej prezentuje się niż w rzeczywistości.

Ja mam zupełnie inne odczucia...mam 1.64 nosze rozmiar XS/S i golf Budapeszt w rozmiarze S w kolorze bezowym jest idealny..Swietnie leży,materiał póki co OK(raz prany) nie mam mu nic do zarzucenia.

[zarzuela]

Ja mam podobne wrażenia co do Budapesztu. Mam 170 cm i wzięłam M-kę, tak jak standardowo kupuję górę. Sweter jest bardzo przyjemny, nawet teraz w nim siedzę
Modelką się nigdy nie sugeruję, bo mam zupełnie inne wymiary. Np. bluzeczka beżowa z wiązaniami na rękawach wygląda na niej nieciekawie (moim zdaniem). U mnie układa się bardzo fajnie. Jest świetnie skrojona.
Płaszcz Paryż zdecydowałam się zostawić. Obejrzałam w necie ten płaszcz Polanka i nie pasuje mi. Opcją ewentualnie byłby Audrey z Madelle, ale kosztuje 1400 zł, ma jak dla mnie za wielkie poły kołnierza i z kolei jest zbyt długi. Przymierzyłam też jakieś w sklepach i są zwykle sztywne. Ten jest miękki. Na tuniki niestety wciąż czekam.

[jmzar]

Napisane przez malgosia_23

Ja mam igolf i naprawdę jest super. Jest dłuższy ale nie obszerny (jak wszędzie ostatnio) i wygląda super zarówno do spodni jak i wpuszczony w spódnicę. Jak założysz do trampek to ma sportowy charakter, a z kolei szpilki i robi się bardziej elegancki.
Mam też bałamutkę. Bawełna cudowna, nie miałam nigdy koszulki z tak miękkiej tkaniny. Dekolt na plecach jest spory ale ja też nie mam za bardzo biustu i jestem szczupłą więc siłą rzeczy....
Teraz rozmyślam nad sukienką bo od kiedy weszła do sprzedaży śni mi się po nocach.

Golf na pewno kupię tylko czekam na dostawę rozmiarówki A może mi poradzisz jak tam jest z rozmiarami? Noszę na gorze zazwyczaj S, mam 85-86 cm w biuście i chciałabym wziąć tshirt ale on mi się wydaje oversize a wolałabym by był bardziej przy ciele ale nie mega obcisły i tu mam zagwozdkę czy brać S czy XS.

[pedotka]

A ja mam pytanie o premium biały/granatowy sweterek niby opadający na jedno ramię. Niestety po praniu (pralka, pranie ręczne-wełna, 30 stopni, bez wirowania, płyn do wełny) rozciągnął mi się dół (wydłużył i jest krzywy), gniecie się też teraz przód swetra po nałożeniu i normalnym użytkowaniu. Sweter suszyłam na plasko. Podobne rozciąganie zauważyłam w sweterkach w serek z zeszłego roku (granatowy, szary), rozwlekły się. Czy coś zle piorę, czy ktoś też tak miał , bo nie wiem, czy można to reklamować? Może jednak lekko wirować te swetry - jak wy to robicie? Najbardziej mnie wkurzył ten bawełniany sweterek niby opadający na ramię, bo bardzo mi się podobał, no ale do 1 prania. Jak pierzecie Wasze swetry MLE i czy nie zmieniają one potem formy?

[jmzar]

Napisane przez pedotka

A ja mam pytanie o premium biały/granatowy sweterek niby opadający na jedno ramię. Niestety po praniu (pralka, pranie ręczne-wełna, 30 stopni, bez wirowania, płyn do wełny) rozciągnął mi się dół (wydłużył i jest krzywy), gniecie się też teraz przód swetra po nałożeniu i normalnym użytkowaniu. Sweter suszyłam na plasko. Podobne rozciąganie zauważyłam w sweterkach w serek z zeszłego roku (granatowy, szary), rozwlekły się. Czy coś zle piorę, czy ktoś też tak miał , bo nie wiem, czy można to reklamować? Może jednak lekko wirować te swetry - jak wy to robicie? Najbardziej mnie wkurzył ten bawełniany sweterek niby opadający na ramię, bo bardzo mi się podobał, no ale do 1 prania. Jak pierzecie Wasze swetry MLE i czy nie zmieniają one potem formy?

Wiesz co, moja siostra też prała ten sweterek na programie do prania ręcznego w 30 stopniach i mówi,że jej się wszerz rozciągnął. Wzięła M/L i teraz jest mega wielki. Ja też go mam ale jeszcze nie prałam i teraz mam obawy jak będzie wyglądał. Natomiast szary sweter V-Neck rozciągnął mi się na dole jeszcze przed praniem, normalnie podczas noszenia. Nie wygląda jakoś źle ale jak na rozmiar S też jest teraz duuuży. W sumie to kupiłam z MLE tylko te 2 swetry i v-neck w paski i mam mieszane uczucia co do jakości tych ubrań. Mam sporo ubrań i MLE nie noszę non stop ale obawiam się,że gdyby tak było to nie wytrzymałyby sezonu. Denerwuje mnie to,że ogólnie wszystko wymaga prania ręcznego, delikatnego w 30 stopniach nawet jeżeli to jest tylko bawełna. W 30 stopniach to można sobie jedynie odświeżyć ubranie bo jeśli jest plama to już trzeba ją wcześniej zaprać. A ten sweterek jest przecież bawełniany.

[Olka_G]

Napisane przez zarzuela

Ja mam podobne wrażenia co do Budapesztu. Mam 170 cm i wzięłam M-kę, tak jak standardowo kupuję górę. Sweter jest bardzo przyjemny, nawet teraz w nim siedzę
Modelką się nigdy nie sugeruję, bo mam zupełnie inne wymiary. Np. bluzeczka beżowa z wiązaniami na rękawach wygląda na niej nieciekawie (moim zdaniem). U mnie układa się bardzo fajnie. Jest świetnie skrojona.
Płaszcz Paryż zdecydowałam się zostawić. Obejrzałam w necie ten płaszcz Polanka i nie pasuje mi. Opcją ewentualnie byłby Audrey z Madelle, ale kosztuje 1400 zł, ma jak dla mnie za wielkie poły kołnierza i z kolei jest zbyt długi. Przymierzyłam też jakieś w sklepach i są zwykle sztywne. Ten jest miękki. Na tuniki niestety wciąż czekam.

Golf BUDAPESZT jest naprawdę fajny. Szkoda, że tylko 30% wełna. Jeśli szukacie swetrów 100% wełna, to bardzo polecam United colors of Benetton.W cenie chyba 139zł, bardzo duży wybór swetrów w różnej kolorystyce i różnych fasonach w 100% wełna merynosowa.

Ja płaszcz camel znalazłam w Zarze. Wklejam poniżej foto jak wygląda Obecna kolekcja. 50% wełny w składzie.

Zamówiłam ostatnio sukienkę Dublin, ale totalnie nie mój styl. Wyglądała jak duża dziecięca sukienka. Teraz czekam na czarny sweter PREMIUM z piątkowej premiery

[Stettin_Lady]

Kupiłam sweter i żałuję. Mechaci się... Spodziewałam się więcej po takiej cenie.

[OnaZakupoholik]

Napisane przez Stettin_Lady

Kupiłam sweter i żałuję. Mechaci się... Spodziewałam się więcej po takiej cenie.

który?

[malgosia_23]

Napisane przez jmzar

Golf na pewno kupię tylko czekam na dostawę rozmiarówki A może mi poradzisz jak tam jest z rozmiarami? Noszę na gorze zazwyczaj S, mam 85-86 cm w biuście i chciałabym wziąć tshirt ale on mi się wydaje oversize a wolałabym by był bardziej przy ciele ale nie mega obcisły i tu mam zagwozdkę czy brać S czy XS.

Ja noszę praktycznie tylko XS, sporadycznie mam coś S i tutaj też zamawiałam XS. Chyba na Twoim miejscu brałabym xs ale zawsze możesz napisać meila do właścicieli. Przemiła osoba. W ogóle firma, obsługa - mle (bo o nich wątek) przy Tyszercie są daleko w lesie.
Dziś zamówiłam sukienkę - nie wytrzymałam , jak tylko dojdzie to dam znać.

Ja mam kilka rzeczy z mle: taki granatowy sweterek w paski z poprzedniego roku - dzianina nosi się bardzo ładnie ale przez gumkę na dole on tak dziwnie się układa i zazwyczaj noszę go pod marynarkę bo inaczej mnie wkurza. Czuję, że chyba zostanie swetrem "po domu".
Mam szary sweterek w serek i tak jak piszą dziewczyny rozciąga się pomimo ręcznego prania. Od początku był na mnie luźny bo zasadniczo noszę xs ale teraz jest wręcz ogromny.
Rewelacyjna jest biała koszula i pomimo tego, że mocno się gniecie jest jedną z najczęściej noszonych przeze mnie rzeczy. I tak samo cygaretki. Kupiłam najpierw czarne a późnej na wyprzedaży granatowe.
T-shirty, mam dwa. Niby fajne ale więcej nie kupię. Cena zdecydowanie nie adekwatna do jakości. Poza tym teraz już podchodzę z dużym dystansem do tej marki. Bo według mnie rzeczy są zwyczajnie drogie. I nie mówię tu o tym czy mnie stać czy nie. Mówię o stosunku jakości ubrań do ceny. Nie wiem jak Wy, ale ja od sweterka za 350 zł oczekiwałam większej trwałości w zachowaniu formy niż 2-3 założenia, nie wspominając już o praniu. Owszem można reklamować, ale mi tu chodzi o sam fakt. Fakt reklamowania marki szyjącej ubrania na lata, korzystającej z wysokiej jakości tkanin. I jeszcze denerwują mnie zdjęcia produktów, na których tak naprawdę nic nie można zobaczyć.

[flowofrainbow]

Napisane przez Olka_G

Golf BUDAPESZT jest naprawdę fajny. Szkoda, że tylko 30% wełna. Jeśli szukacie swetrów 100% wełna, to bardzo polecam United colors of Benetton.W cenie chyba 139zł, bardzo duży wybór swetrów w różnej kolorystyce i różnych fasonach w 100% wełna merynosowa.

Ja płaszcz camel znalazłam w Zarze. Wklejam poniżej foto jak wygląda Obecna kolekcja. 50% wełny w składzie.

Zamówiłam ostatnio sukienkę Dublin, ale totalnie nie mój styl. Wyglądała jak duża dziecięca sukienka. Teraz czekam na czarny sweter PREMIUM z piątkowej premiery

Ooo to może i ja się skuszę na ten płaszcz, fajnie wygląda Twoim zdaniem nada się chociaż na lekką zimę?

[Olka_G]

Napisane przez flowofrainbow

Ooo to może i ja się skuszę na ten płaszcz, fajnie wygląda Twoim zdaniem nada się chociaż na lekką zimę?

Jestem dużym zmarzluchem i to z Hashimoto, więc mi rzadko kiedy ciepło tak ogólnie Ale płąszcz wydaje się być ciepły, kupiłam XS i spokojnie sweter pod założę. Naprawdę polecam! 299zł 51% wełny i naprawdę świetnie leży (i długość jest jak należy)

[jmzar]

Napisane przez malgosia_23

Ja noszę praktycznie tylko XS, sporadycznie mam coś S i tutaj też zamawiałam XS. Chyba na Twoim miejscu brałabym xs ale zawsze możesz napisać meila do właścicieli. Przemiła osoba. W ogóle firma, obsługa - mle (bo o nich wątek) przy Tyszercie są daleko w lesie.
Dziś zamówiłam sukienkę - nie wytrzymałam , jak tylko dojdzie to dam znać.

Ja mam kilka rzeczy z mle: taki granatowy sweterek w paski z poprzedniego roku - dzianina nosi się bardzo ładnie ale przez gumkę na dole on tak dziwnie się układa i zazwyczaj noszę go pod marynarkę bo inaczej mnie wkurza. Czuję, że chyba zostanie swetrem "po domu".
Mam szary sweterek w serek i tak jak piszą dziewczyny rozciąga się pomimo ręcznego prania. Od początku był na mnie luźny bo zasadniczo noszę xs ale teraz jest wręcz ogromny.
Rewelacyjna jest biała koszula i pomimo tego, że mocno się gniecie jest jedną z najczęściej noszonych przeze mnie rzeczy. I tak samo cygaretki. Kupiłam najpierw czarne a późnej na wyprzedaży granatowe.
T-shirty, mam dwa. Niby fajne ale więcej nie kupię. Cena zdecydowanie nie adekwatna do jakości. Poza tym teraz już podchodzę z dużym dystansem do tej marki. Bo według mnie rzeczy są zwyczajnie drogie. I nie mówię tu o tym czy mnie stać czy nie. Mówię o stosunku jakości ubrań do ceny. Nie wiem jak Wy, ale ja od sweterka za 350 zł oczekiwałam większej trwałości w zachowaniu formy niż 2-3 założenia, nie wspominając już o praniu. Owszem można reklamować, ale mi tu chodzi o sam fakt. Fakt reklamowania marki szyjącej ubrania na lata, korzystającej z wysokiej jakości tkanin. I jeszcze denerwują mnie zdjęcia produktów, na których tak naprawdę nic nie można zobaczyć.

Dziękuję za tak wyczerpującą informację. Rzeczywiście napisałam wiadomość i dostałam przemiłą odpowiedz. Niesamowite kobiety prowadzą ten sklep. A co do MLE to własnie tez miałam ochotę na t-shirty ale ostatnie zakupy utwierdziły mnie w przekonaniu,że u nich z tymi ubraniami to jest loteria. A jeśli koszulka basic kosztuje 120 czy 140zł to nie chce ryzykować nabycia jakiegoś bubla nawet jeśli w grę wchodzi reklamacja. Sweterki co kupiłam niby są fajne i te rozciągnięcia nie są aż tak straszne ale spodziewałam się lepszej jakości w stosunku do ceny. Poza tym jeszcze zbyt długo w nich nie pochodziłam i obawiam się,że wcale nie wytrzymają dłużej niż sweterki kupione w Mango czy Zarze za pół tej ceny. A szkoda bo ogólnie projekty MLE bardzo mi się podobają.