Randki przez Internet - Wasze doświadczenia

[samotny_t]

Napisane przez stewardesa

zostałabym fanką, gdybym nie robiła tak samo

A ja do pewnego momentu (gdzieś tak do rok-półtora temu) myślałem, że te beta-cucki będące na każde skinienie kobiet, które ich friendzonują, to jest internetowy mit, serio

[edan84]

Napisane przez samotny_t

Ciekawa, ładnie opracowana statystyka korzystania z jednej z aplikacji randkowych przez kobietę.

http://www.reddit.com/r/dataisbeauti...s_perspective/

Czy proporcje między poszczególnymi sposobami rozwinięcia się par mniej więcej Waszym doświadczeniom? Btw. 748 par to niezły wyczyn, ja po wielu tygodniach miałem 4 pary




Podsumować można zatem, że zarówno 1, jak i 2, jak i 3, byli po prostu dla Ciebie brzydcy. Ciężko jest mężczyznom na takich portalach niestety, chyba że są gigachadami. Btw. wpadka z wyglądem jako określenie brzydoty słyszę pierwszy raz, interesujące określenie

Znowu biadolisz.
Mi do chada bardzo daleko - klasyczny nerd
I jakoś nie narzekam.

Twoje ciągłe biadolenie odrzuca dużo bardziej niż to gdybyś miał wyglądać 5 razy gorzej niż Kononowicz.
Facet ma być męski, pewny siebie i swojej wartości. Nie wiem jaki jesteś, ale swoimi postami malujesz skrajnie inny obraz swojej osoby.

[siarka40]

Napisane przez samotny_t

Podsumować można zatem, że zarówno 1, jak i 2, jak i 3, byli po prostu dla Ciebie brzydcy. Ciężko jest mężczyznom na takich portalach niestety, chyba że są gigachadami.

To, że byli brzydcy dla autorki posta, nie znaczy, że byli ogólnie brzydcy.
Pogrubione - powinieneś zacząć pracować nad sobą, bo naprawdę nie wygląd jest Twoją słabą stroną. Kojarzę Cię wyłącznie z jęczenia, jaki to Ty brzydki jesteś.

[brandie]

Samotny, od lat do rad dziewczyn odnosisz się z lekceważeniem i politowaniem, a zobacz, facet pisze Ci to samo. No ale to już pewnie w ogóle zniszczyłoby Ci cały świat, gdybyś przyjął to do wiadomości.

[kasztanka3]

Napisane przez siarka40

To, że byli brzydcy dla autorki posta, nie znaczy, że byli ogólnie brzydcy.
Pogrubione - powinieneś zacząć pracować nad sobą, bo naprawdę nie wygląd jest Twoją słabą stroną. Kojarzę Cię wyłącznie z jęczenia, jaki to Ty brzydki jesteś.

Ja podobnie.

[kalor]

Napisane przez kasztanka3

Ja podobnie.

Ja też. I następne skojarzenie: „chady thundercocki”

Jakbym usłyszała, że facet użył takiego określenia (i to nieironicznie)

[Trinette]

Napisane przez edan84

Znowu biadolisz.
Mi do chada bardzo daleko - klasyczny nerd
I jakoś nie narzekam.

Twoje ciągłe biadolenie odrzuca dużo bardziej niż to gdybyś miał wyglądać 5 razy gorzej niż Kononowicz.
Facet ma być męski, pewny siebie i swojej wartości. Nie wiem jaki jesteś, ale swoimi postami malujesz skrajnie inny obraz swojej osoby.

Nerdzi są fajni



Tak, taki facet jakiego opisałeś przyciąga charakterem. Mnie przynajmniej

[siarka40]

Napisane przez kasztanka3

Ja podobnie.

Moja mama mawiała - powtarzaj wszystkim w kółko, jaka jesteś, to w końcu Ci uwierzą. I to chyba działa^^.

[panna_felicjanna]

Napisane przez siarka40

Moja mama mawiała - powtarzaj wszystkim w kółko, jaka jesteś, to w końcu Ci uwierzą. I to chyba działa^^.

Zdecydowanie! Sprawdziłam to na własnej skórze.

[f6ce7c3ca500955a4c7e3c56259edd7b2c023af2]

nudno mi bez tindera w pracy, cholerny ban ale wczorajsze spotkanie z tinderowym kolegą przeciągnęło się do ósmej rano.

i jest on brzydki [i niski!!!!]

serio, to nie kwestia gustu, ale on jest brzydki i ma na to totalnie wywalone, jest mega pewny siebie, cholernie inteligentny, ambitny, zaradny, pracowity i z dystansem do wszystkiego i siebie
bardzo go polubiłam, wygląd przestał mieć znaczenie po świetnym 1 spotkaniu i kilku godzinach śmiechu

[panna_felicjanna]

[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8572003 6]nudno mi bez tindera w pracy, cholerny ban ale wczorajsze spotkanie z tinderowym kolegą przeciągnęło się do ósmej rano.

i jest on brzydki [i niski!!!!]

serio, to nie kwestia gustu, ale on jest brzydki i ma na to totalnie wywalone, jest mega pewny siebie, cholernie inteligentny, ambitny, zaradny, pracowity i z dystansem do wszystkiego i siebie
bardzo go polubiłam, wygląd przestał mieć znaczenie po świetnym 1 spotkaniu i kilku godzinach śmiechu[/QUOTE]Uważaj bo zaraz zlecą się trolle od wzrostu i będą Ci wmawiać, że kłamiesz bo tylko wzrost i wygląd się liczy.

[Ksiegowa85]

Napisane przez panna_felicjanna

Uważaj bo zaraz zlecą się trolle od wzrostu i będą Ci wmawiać, że kłamiesz bo tylko wzrost i wygląd się liczy.

Jest jeszcze opcja, że bogaty

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Trinette]

Napisane przez panna_felicjanna

Uważaj bo zaraz zlecą się trolle od wzrostu i będą Ci wmawiać, że kłamiesz bo tylko wzrost i wygląd się liczy.

Pamiętaj, facet zaczyna się dopiero od 180 cm wzrostu

[edan84]

Napisane przez Trinette

Pamiętaj, facet zaczyna się dopiero od 180 cm wzrostu

I od 5-cyfrowej liczby w złotówkach każdego miesiąca na rękę

[Theodore93]

Nigdy nie byłem na żadnej randce, a mam 25 lat...

[Trinette]

Napisane przez edan84

I od 5-cyfrowej liczby w złotówkach każdego miesiąca na rękę

Tego nie znałam, ale dobre

O tym wzroście to się od znajomej dowiedziałam i osobiście byłam w szoku


Theodore93 bo...?

[Theodore93]

Trinette Wiesz, trochę to jest długa historia i musiałbym założyć od nowa wątek, ale przeważnie przez nieatrakcyjność fizyczną i mam słabe wykształcenie. Po prostu wstydzę się siebie i niczym sobą nie reprezentuje, więc unikam kobiet i całe życie jestem na uboczu w tym etapie życia.

[samotny_t]

[1=f6ce7c3ca500955a4c7e3c5 6259edd7b2c023af2;8572003 6]nudno mi bez tindera w pracy, cholerny ban ale wczorajsze spotkanie z tinderowym kolegą przeciągnęło się do ósmej rano.

i jest on brzydki [i niski!!!!]


serio, to nie kwestia gustu, ale on jest brzydki
[/QUOTE]
Dwa pytania z czystej ciekawości:
1. Skoro jest brzydki (i uważasz tak nadal, nawet po spotkaniu), to dlaczego przesunęłaś w prawo? Przesuwasz niekiedy brzydkich na podstawie opisu?
2. Czy doszło do stosunku seksualnego lub innych czynności seksualnych, czy po prostu spotkanie było długie i nocne?

[Trinette]

Napisane przez Theodore93

Trinette Wiesz, trochę to jest długa historia i musiałbym założyć od nowa wątek, ale przeważnie przez nieatrakcyjność fizyczną i mam słabe wykształcenie. Po prostu wstydzę się siebie i niczym sobą nie reprezentuje, więc unikam kobiet i całe życie jestem na uboczu w tym etapie życia.

Przez takie gadanie dużo tracisz. Nie idź nigdzie z nastawieniem "nie uda się", ale "co mi szkodzi, najwyżej się pośmiejemy". Ja z takiego wychodziłam jak miałam dosyć randek i było fajnie. Poza tym liczy się charakter.

Wykształcenie możesz zawsze nadrobić jeśli Ci przeszkadza. Poza tym zależy od branży, ale też zrobić jakieś kursy.



Dla mnie liczy się inteligencja i podobne postrzeganie pewnych spraw.


samotny_t jak Ty coś napiszesz...cycki mi opadły metr w dół...

[Theodore93]

Trinette Ale jak mam pokazać swój charakter, skoro przez pierwsze kilka sekund liczy się wygląd i osobom brzydkim zawsze przepisuje się złe cechy. Niestety i prawdopodobnie spędzę resztę życia samemu.

[edan84]

Napisane przez Theodore93

Trinette Ale jak mam pokazać swój charakter, skoro przez pierwsze kilka sekund liczy się wygląd i osobom brzydkim zawsze przepisuje się złe cechy.

Może spotkajcie się z samotnym i pocierpcie razem. Wylejecie żale dot. kobiet. Ulży wam.
Prawdopodobnie się zrozumiecie, bo przecież dacie sobie szansę mimo wyglądu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stewardesa]

Napisane przez edan84

Znowu biadolisz.
Mi do chada bardzo daleko - klasyczny nerd
I jakoś nie narzekam.

Twoje ciągłe biadolenie odrzuca dużo bardziej niż to gdybyś miał wyglądać 5 razy gorzej niż Kononowicz.
Facet ma być męski, pewny siebie i swojej wartości. Nie wiem jaki jesteś, ale swoimi postami malujesz skrajnie inny obraz swojej osoby.

Nerd odnosi się raczej do stylu, silna linia szczęki i wzrost pewnie są albo zmyślasz swoje przygody.

Proszę zostawić Krzysia w spokoju, jest tak piękny że mam go na tapecie.

Napisane przez siarka40

To, że byli brzydcy dla autorki posta, nie znaczy, że byli ogólnie brzydcy.

A powiedziałabyś o kimkolwiek, że jest brzydki?

Napisane przez samotny_t

Dwa pytania z czystej ciekawości:
1. Skoro jest brzydki (i uważasz tak nadal, nawet po spotkaniu), to dlaczego przesunęłaś w prawo? Przesuwasz niekiedy brzydkich na podstawie opisu?
2. Czy doszło do stosunku seksualnego lub innych czynności seksualnych, czy po prostu spotkanie było długie i nocne?

Ebłam Raz Ci się udało osiągnąć poziom kreweta

[Theodore93]

edan84 Mam rozumieć, ze chcesz mnie taką propozycją obrazić, tak? Właśnie tak to zrozumiałem i nie szukam przyjaciół płci męskiej.

[edan84]

Napisane przez stewardesa

Nerd odnosi się raczej do stylu, silna linia szczęki i wzrost pewnie są albo zmyślasz swoje przygody.

Proszę zostawić Krzysia w spokoju, jest tak piękny że mam go na tapecie.

Trafiłaś chociaż jedno. Styl jest ale nie dobijam do legendarnych 180 cm - kurdupel ze mnie, "silnej linii szczęki" też brak. Zmyślać nie mam po co.

Krzysia już odpuszczę. Sorry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Napisane przez Theodore93

edan84 Mam rozumieć, ze chcesz mnie taką propozycją obrazić, tak? Właśnie tak to zrozumiałem i nie szukam przyjaciół płci męskiej.

Nie masz tak rozumieć.
A od biadolenia swojej sytuacji na lepsze nie zmienisz. I tym samym nie zamoczysz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Theodore93]

edan84 I tak nigdy nie ,,zamoczę'', jak to piszesz i w moim przypadku jest za późno. Która by chciała 25 letniego prawiczka bez żadnego doświadczenia w związkach itd. Przecież pierwsze doświadczenia zdobywa się w wieku 16/17 lat, a nie dopiero teraz i to moim wieku..
A tak poza tym, nie chodzi tylko o seks i straciłem bezpowrotnie najlepsze lata życia..

[edan84]

Napisane przez Theodore93

edan84 I tak nigdy nie ,,zamoczę'', jak to piszesz i w moim przypadku jest za późno. Która by chciała 25 letniego prawiczka bez żadnego doświadczenia w związkach itd. Przecież pierwsze doświadczenia zdobywa się w wieku 16/17 lat, a nie dopiero teraz i to moim wieku..

Nie. Pierwsze doświadczenia zdobywa się w wieku lat 5ciu. Ach te przedszkolaki - prowokują swoim wyuzdaniem! I sekszą się w pampersach.

Teodorze, tak trzymaj, to swój okres posuchy będziesz śrubować jeszcze długo.

Może idź do psychologa z tym swoim niskim poczuciem wartości?
Forum to Ci raczej nie pomoże, tylko się będziesz nakręcać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Theodore93]

edan84 Psycholog bierze tylko kasę, i nic więcej. A co ja będę się rozpisywać o niskiej samoocenie, jeśli mam ją prawdziwą i stwierdzam fakty dokonane. Umiem siebie skrytykować i przyznać się do błędu, że przez 25 lat nic nie zrobiłem i dopiero teraz się obudziłem...Niestety w ręką w nocniku.

[Trinette]

Napisane przez Theodore93

Trinette Ale jak mam pokazać swój charakter, skoro przez pierwsze kilka sekund liczy się wygląd i osobom brzydkim zawsze przepisuje się złe cechy. Niestety i prawdopodobnie spędzę resztę życia samemu.

Jeśli ktoś patrzy wyłącznie na wygląd to nie trzeba sobie też taką osobą zawracać głowy, a tym bardziej przejmować.

Złe cechy brzydkim osobom? Skąd Ty te brednie bierzesz?

Napisane przez edan84

Trafiłaś chociaż jedno. Styl jest ale nie dobijam do legendarnych 180 cm - kurdupel ze mnie, "silnej linii szczęki" też brak. Zmyślać nie mam po co.



Nie masz tak rozumieć.
A od biadolenia swojej sytuacji na lepsze nie zmienisz. I tym samym nie zamoczysz.

Ale teksty masz za☠☠☠iste

Napisane przez Theodore93

edan84 I tak nigdy nie ,,zamoczę'', jak to piszesz i w moim przypadku jest za późno. Która by chciała 25 letniego prawiczka bez żadnego doświadczenia w związkach itd. Przecież pierwsze doświadczenia zdobywa się w wieku 16/17 lat, a nie dopiero teraz i to moim wieku..
A tak poza tym, nie chodzi tylko o seks i straciłem bezpowrotnie najlepsze lata życia..

No tak... lepiej facet, który mial wiele partnerek... Normalnie tylko do piachu iść.

Są kobiety, które docenią prawiczka. Weź się otrząśnij.

Równie dobrze, mogę napisać o sobie - kto by chciał kobietę z rozwodem na karku Powinnam uciec do lasu i nie pokazywać się nikomu na oczy... Z tym, że mi to zwisa i powiewa. Są faceci, którzy akceptują kobiety po przejściach, kobiety z dziećmi itd. Każda zmora znajdzie swego amatora

Napisane przez edan84

Nie. Pierwsze doświadczenia zdobywa się w wieku lat 5ciu. Ach te przedszkolaki - prowokują swoim wyuzdaniem! I sekszą się w pampersach.

Teodorze, tak trzymaj, to swój okres posuchy będziesz śrubować jeszcze długo.

Może idź do psychologa z tym swoim niskim poczuciem wartości?
Forum to Ci raczej nie pomoże, tylko się będziesz nakręcać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Theodore93

edan84 Psycholog bierze tylko kasę, i nic więcej. A co ja będę się rozpisywać o niskiej samoocenie, jeśli mam ją prawdziwą i stwierdzam fakty dokonane. Umiem siebie skrytykować i przyznać się do błędu, że przez 25 lat nic nie zrobiłem i dopiero teraz się obudziłem...Niestety w ręką w nocniku.

Psycholog dobra rzecz, tylko trzeba trafić na kogoś sensownego, takiego komu zaufamy. Polecam
Po Twoim gadaniu czuję, że powinnam się szykować do piachu, bo takie próchno ze mnie

[Theodore93]

Niestety takie jest życie, brutalne i jest jeszcze tzw selekcja naturalna, że brzydcy i słabi muszą wyginąć, aby ustąpić silniejszym i tym przystojniejszym.

[kalor]

Życie, życie jest nobelon