10 kg mniej i powrót w październiku na uczelnie robiąc szał! :)

[katiennn]

dzień dobry dziewczyny!

jestem na wizażu już od hoho i jeszcze, może niektóre z was czytające to właśnie mnie pamiętają chociaż w podpisie nie ma rewelacji. Ważę ok. 75,5kg, moja najwyższa waga to 78,2 kg... i bardzo chciałabym schudnąć ok. 10kg do października, wrócić na uczelnię i zrobić ogólny szał myślę, że 3 miesiące na dietce M.Ż. -W.R. jest wystarczające

i tak właśnie chciałabym was zaprosić, do wspólnej walki! a przede wszystkim studentki, z podobnym celem

pokażmy, że jesteśmy silne! kto ze mną?

zapraszam serdecznie i pozdrawiam!


EDIT : trochę nas się już zebrało, jesteśmy zwartą kupą i mamy mnóstwo chęci do walki z kilogramami

katiennn 20lat 165cm cel 65kg /było: 78.2kg, 76kg, 75,5 kg, 74.6 kg, 73.6 kg, 73.1kg, 72.2kg, 73.8 kg, 72.5kg, 72kg,

f_ola 19lat 166cm cel 55kg /było: 66.5kg, 65.8kg, =, 65.3kg, 64.7kg, , 63.6kg, 64.4kg, 63.6kg

Kwiatuszek 22lata 169cm cel 60kg /było: 65kg, ... , 65,1kg, 64.9kg, 64.8kg,

felliciti 19lat 163cm cel 50kg /było: 58kg, 57,4kg, 55.4kg, 55.6kg, 55.2kg,

Mrs. 21 lat 167cm cel 55kg / było: ... , 64kg, 63kg, ?,?

pamfilia 21 lat 161cm cel 50kg /było: 56kg, 55.4kg, 55.3kg, 54.6kg, 53.9kg

Vanes 21lat 168cm cel 55kg /było: ... ,63kg, 65.2kg, 64.5kg, 63.4kg,

noseknosek 23 lata 173 cm cel 56kg /było: 64kg, 63kg, 62.4, 61.4, 59.9, 58.7kg, 57.7kg

CzarnaKawaBuni 20lat 152cm cel 49 /było: 75kg, 74.5kg, =, 72.5kg, 72,4kg, 69.9kg

patrycja2494 17lat 165cm cel60kg /było: 67kg, ?, ?,66kg, 65kg,

StupidAlice 24lata 163cm cel ? /było: 60.9kg, 56.4kg, 56.8kg, 56.2kg, 55.7kg, 56.2kg,

Djapira 22 lata /było: 54.3kg, 53.6kg

punk666girl 20 lat 163cm cel 50kg /było: 60kg, 59kg, 58.5kg, =

gamonek 20 lat cel 55kg /było: 101kg, 100.3kg, 99.6kg,

suzana 20 lat cel 55kg

mircia14 cele wymiarowe

LISTA
ZAMKNIĘTA

***

waga nr 1 -> 27.06.11r. ---> waga początkowa

waga nr 2 -> 04.07.11r. ---> jest nas mniej o 13,2 kg

waga nr 3 -> 11.07.11r. ---> za nami kolejne 7,3 kg

waga nr 4 -> 18.07.11r. ---> stracone następne 7,1 kg
waga nr 5 -> 25.07.11r. ---> ten tydzień pominiemy

waga nr 6 -> 01.08.11r. ---> pozbyłyśmy się 3,2 kg
waga nr 7 -> 08.08.11r. ---> przerwa na wizażu
waga nr 8 -> 15.08.11r. ---> przerwa na wizażu
waga nr 9 -> 22.08.11r. ---> bierzemy się do roboty
waga nr 10 -> 29.08.11r. ---> coś muszę tu wpisać
waga nr 11 -> 05.09.11r. ---> coś muszę tu wpisać
waga nr 12 -> 12.09.11r. ---> coś muszę tu wpisać

waga nr 13 -> 19.09.11r. ---> i tu też
waga nr 14 -> 26.09.11r ---> gubimy kilogramy!
waga nr 15. -> 03.10.11r.

...

[pamfilia]

ja też bym chciała ale 6kg ale się dołączę

[milenka310590]

Witam ! pozwolicie, że się przyłącze? Jestem na wizazu od X lat, ale nigdy nie wypowiadałam się na forach, raczej czytam. Mhmm moim marzeniem jest również zrobić przysłowiowy szał na uczelni
Tylko , że moim celem jest pozbycie się przynajmniej 15 kg ;/
Wiele razy już próbowałam, może teraz się uda??
(79kg/1.66cm)

[redroses]

ja tez 10 kg jeszcze mam z tym, ze w pazdzierniku dopiero zaczynam studia
jestem na Dukanie, ale WR takze zamierzam wprowadzic, czy mogę dołączyć ?

[katiennn]

pamfilia, milenka, redroses - witajcie łączymy siły dziewczyny, jakie macie doświadczenia z wprowadzaniem w życie ruchu? co na początek? tak, żeby się nie zrazić? jakie ćwiczenia mozna robic w warunkach domowych?

może powiecie coś ciekawego o sobie?

[f_ola]

12,6 kg( zmotywowana ostro)
Możnaaaa?
166 cm 67.6 kg a startowałam pod koniec maja z 70, na poczatku maja 74(ale samorzytnie zeszło do 70 dzięki stresowi maturalnemu)
też dopiero studia zaczynam

Co do ćwiczeń mam koszmarną kondycję. mam matę pcfit i te gry i na niej trenuje. Plus dłuugie spacery i zaczynam biegać( zaczęłam od dwóch dni biegam) Dziewczyny filmiki jillian michaels polecają ale to nie na moje słabe płuca :P

[redroses]

ja będę skakać na skakance w sumie to na mojej diecie kilogramy same lecą bez ćwiczeń co widać po podpisie, ale żeby jakoś to ciało zacząć ujędrniać troszkę ruchu muszę wprowadzić, oprócz skakanki też spacery

[felliciti]

Hej dziewczyny! Zarejestrowałam się już dawno temu ale dopiero teraz zaczynam pisanie, to mój pierwszy post .
Ja również od paźniernika zaczynam studia i zamierzam schudnąć 8 kg (aktualnie jest 58, było 62). Mam nadzieję, że moge dołączyć? Z ruchu myślałam o rowerku, ale jest ze mnie straszny leniuch. Mam nadzieje, że razem będziemy się tu motywować .
Pozdrawiam!

[pamfilia]

W domu można trochę robić, np biegać w miejscu, energicznie tańczyć do muzyki ale po sobie wiem że nie trzymam wtedy dyscypliny, więc najlepiej zapisać się na jakieś zajęcia fitness, zapłacić za karnet i wtedy jest motywacja żeby iść, bo zapłaciłyśmy. No i ćwiczy się faktycznie te 30, 45 czy 60 minut a nie tak jak w domu po 5 minutach siadam Tylko ja nie lubię tych grupowych zajęć, wolę iść sama na bieżnię, siłownię czy rowerek.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez redroses

ja będę skakać na skakance w sumie to na mojej diecie kilogramy same lecą bez ćwiczeń co widać po podpisie, ale żeby jakoś to ciało zacząć ujędrniać troszkę ruchu muszę wprowadzić, oprócz skakanki też spacery

pięknie Ci lecą kilogramy! skakanka dobra rzecz też

[f_ola]

pamfilia tyle że wakacje spędzam calutkie w domu rodziców na zadupiu wielkim i nie uświadczę tutaj żadnego klubu. Cieszę się że mam boisko i jako taki las do spacerów Na studiach sie obowiązkowo zapisuje na fitness. I siary nie będzie jakw zmocnie kondycje

Ja sierota na skakance słabo skacze

Dukan nie dla mnie. Złe wspomnienia i za słaby organizm

A co jadacie/ jecie? Można liczyć na wklejanie waszych jadłospisów bo czasami wena nie mam na jedzenie. Przy okazji diety ucze się gotować zdrowe smaczne rzeczy

[redroses]

ja na skakance wymiatałam jakieś 10 lat temu dziś dopiero będę miała skakankę to zobaczymy jak to będzie szło:P mam nadzieje ze nie zapomniałam jak się to robi:P

[katiennn]

redroses, mogłabyś polecić coś naprawdę dobrego z przepisów dukanowych?

widzę, że wśród nas przyszłe studentki ja właśnie zakończyłam sesję bez poprawek

[Forward]

Cześć wszystkim
Jest to dopiero mój początek na tym forum, od jutra zaczynam walkę z kg.
Obecnie moja waga wynosi 53 kg, zależy mi na tym żeby zjechać do 46 kg. Może wydawać się Wam, że to dużo, ale przy moim wzroście ta waga dość rzuca się w oczy. Tym bardziej, że od września( jak wszystko dobrze pójdzie) zaczynam naukę w szkole średniej i chciałabym się trochę "zmienić"
Co do WR to planuję wyciągnąć rower z piwnicy, nauczyć się w te wakacje grać w siatkówke( w końcu) , duuużo spacerów, jakieś biegi, pływanie, bo mam jeziorko blisko od poniedziałku zaczynam a6w, bo mam tyle zajęć w tym tygodniu, że na pewno w któryś dzień opuściłabym trening
Więc, życzę wszystkim powodzenia, a wpisy na tym forum mają być moją motywacją w chwilach załamania.
Pozdrawiam

[caaalajaa]

świetny wątek, chętnie dołączę, ale jutro jutro mam egzaminy 2 (miejmy nadzieję że jutro zaliczę i będę miała wakacje ) tak więc jak znajdzie się dla mnie miejsce to zajrzę tu jutro wieczorkiem ;*

[katiennn]

Napisane przez Forward

Cześć wszystkim
Jest to dopiero mój początek na tym forum, od jutra zaczynam walkę z kg.
Obecnie moja waga wynosi 53 kg, zależy mi na tym żeby zjechać do 46 kg. Może wydawać się Wam, że to dużo, ale przy moim wzroście ta waga dość rzuca się w oczy. Tym bardziej, że od września( jak wszystko dobrze pójdzie) zaczynam naukę w szkole średniej i chciałabym się trochę "zmienić"
Co do WR to planuję wyciągnąć rower z piwnicy, nauczyć się w te wakacje grać w siatkówke( w końcu) , duuużo spacerów, jakieś biegi, pływanie, bo mam jeziorko blisko od poniedziałku zaczynam a6w, bo mam tyle zajęć w tym tygodniu, że na pewno w któryś dzień opuściłabym trening
Więc, życzę wszystkim powodzenia, a wpisy na tym forum mają być moją motywacją w chwilach załamania.
Pozdrawiam

46 kg to naprawdę mało. ile masz wzrostu?

[redroses]

Napisane przez katiennn

redroses, mogłabyś polecić coś naprawdę dobrego z przepisów dukanowych?

widzę, że wśród nas przyszłe studentki ja właśnie zakończyłam sesję bez poprawek

mnie na fazie P+W najbardziej smakuje leczo z papryki, pomidorów w puszce, cukini, chudej szynki, cebulki mniam
a na fazie P dobra jest zupa krem z cebuli, piersi z parowaru mi bardzo smakują, pieczony kurczak bez skóry, ryby, ryby wędzone, tatar, steki wołowe. Nie pamiętam teraz wszystkich, ale jest mnóstwo stron z pysznymi przepisami, m.in pasztet czy gołąbki, bułki, placki no po prostu wszystko. Ostatnio np. zrobiłam sobie na deser galaretkę z herbatki (z aromatu owocowego oczywiscie) i zelatyny i do tego polewa z jogurtu naturalnego z kawą rozpuszczalną
Jest 1000000 kombinacji i przepisów, każdy przepis można przekształcić na Dukana.
Ale także na impreze czy grilla są alternatywy, piersi pokrojone w cienkie fileciki przyrządzona na grillu, szaszłyki z piersi z warzywami róznymi - o nibo lepsze od kiełbasek jest keczup dawtona na dukana, mozna robic sos czosnkowy (wszystkim smakuje nawet do kiełbasek), zamiast piwa drink z pepsi light która jest dozwolona. do picia woda, herbata i woda miętowa (robię sobie taką właśnie, do butelki wody dodaje plasterki cytryny i listki swiezej miety - wrzucam do butelki i chlodze w lodowce - pyyycha)
Ja osobiście szczerze polecam tą diętę to na niej udaje mi się gubić kilogramy nie pilnuje godzin posiłków - dla mnie bomba

http://dukan.blox.pl/html
tu zajrzyj sa świetne przepisy

[katiennn]

Napisane przez caaalajaa

świetny wątek, chętnie dołączę, ale jutro jutro mam egzaminy 2 (miejmy nadzieję że jutro zaliczę i będę miała wakacje ) tak więc jak znajdzie się dla mnie miejsce to zajrzę tu jutro wieczorkiem ;*

miło Cię widzieć, oczywiście, że jest dla Ciebie miejsce i cieszę się, że jesteś, bo wnioskuję, że jesteśmy w podobnym wieku

[felliciti]

skakankę kupiłam na początku czerwca i miałam ją w rękach może z 3 razy po minucie biegałam tylko 1 wieczór, tak samo a6w.. nie wiem jakoś nie umiem się zmotywować do tych ćwiczeń. może z rowerkiem będzie inaczej
przy okazji mam pytanie: czy któraś z was ma problemy z łydkami? chciałabym z nich zrzucić trochę cm..
f_ola ja dziś na obiad tylko kurczak i kalafior (kurczak oczywiście na ostro innego nie 'przyswajam' ).

[redroses]

Ja właśnie sobie uświadomiłam że do celu zostało mi tylko 8,1 kilograma a nie 10 jak jeszcze jakieś 2 tygodnie temu
Mam nadzieje dojść do celu do września/października - mam nadzieje, że wszystkim nam się to uda

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Napisane przez felliciti

skakankę kupiłam na początku czerwca i miałam ją w rękach może z 3 razy po minucie biegałam tylko 1 wieczór, tak samo a6w.. nie wiem jakoś nie umiem się zmotywować do tych ćwiczeń. może z rowerkiem będzie inaczej
przy okazji mam pytanie: czy któraś z was ma problemy z łydkami? chciałabym z nich zrzucić trochę cm..
f_ola ja dziś na obiad tylko kurczak i kalafior (kurczak oczywiście na ostro innego nie 'przyswajam' ).

Ja najpierw kupiłam twistera, później hula hop, orbitrek który teraz stoi i się kurzy a teraz będę próbowała ze skakanką - ja mam ten problem ze cwiczyc jest mi naprawdę trudno, bo córcia za bardzo mi nie daje. jedynie jak spać pojdzie ale wtedy akurat staram się sprzątać
Myślę że ze skakanką mi się uda zaprzyjaźnić

[--Olka--]

Witam.
Właśnie wróciłam z ostatniego egzaminu. I wpadłam tutaj do Was, bo mam podobną motywację. Od października zaczynam ostatni rok studiów i nawet nie tyle co chcę zaskoczyć znajomych, co udowodnić sobie, że potrafię. Stara już jestem i to ostatni dzwonek, żeby wypracować fajną figurę. Od początku tego roku schudłam 7 kg, ale oczywiście nie cały czas dietując, tylko najpierw spadło zimą ze 2 kilo ze stresu, a potem w kwietniu/maju jeździłam na rowerze stacjonarnym. I w ten sposób teraz jest 60kg. Chciałabym zrzucić przez wakacje jakieś 5-7, zresztą nie tyle chodzi o wagę, co o stworzenie kobiecej sylwetki. Mam nogi w miarę w porządku, ale okropny brzuch i boczki (88 cm, granica otyłości brzusznej) - to ich muszę sie pozbyć.
Podsumowując: dieta podstawowa, ograniczę węgle, z ćwiczeń rower i hula hop. I musi być dobrze

[f_ola]

felliciti a pełnoziarniste węgle? z tego co czytałam to i na redukcji powinno się dodawać jakąś kaszę/makaron/ ryż ale pełnoziarniste. Zeby za bardzo organizmu od węgli nie odzwyczaić
Ej! Dasz rade się zmotywować! Ładna pogoda i wakacje to od razu Ci się wszystkiego zachce! Żeby schudnąć trzeba ćwiczyć ogólnie. Raczej nie da się celowo schudnąć z łydki, szyi, twarzy itd


1)„Chce zrzucic troche z ..., poradzcie jakies cwiczenia na ...” – tluszczu nie spala sie miejscowo, wiec wykonywanie cwiczen ograniczonych tylko do jednej grupy miesni/partii ciala nie ma sensu. Co wiecej, bez cwiczenia calego ciala/wiekszej ilosci jego partii nie ma mowy o efektywnym spalaniu tluszczu na dluzsza mete.

Kalafior mniam! ja dzisiaj sałatkę z tuńczyka( cebulka, koper, pół puszki tuńczyka, kilka łyżek ryżu pełnoziarnistego, ogórek małosolny, pieprz, papryka odrobina oliwy)

BTW. A co studiujecie? Ja tam się pochwale albo pominę milczeniem 11 lipca keidy się dostanę. Mi się marzy dostać się prawo ^^

[vanes]

Witam ja również chetnie dołączę
od października wracam na studia po rocznej nieobecności
Niestety zagrożona ciąża sprawiła ze waga skoczyła z 50kg do 80kg
jestem 7 tygodni po porodzie i karmię piersią wiec nie za bardzo mogę wprowadzać radykalną dietę ale MŻ i WR jak najbardziej
Mam 21lat 168cm i 63kg mój pierwszy cel 60kg dążę do 53kg

[redroses]

Napisane przez f_ola

felliciti a pełnoziarniste węgle? z tego co czytałam to i na redukcji powinno się dodawać jakąś kaszę/makaron/ ryż ale pełnoziarniste. Zeby za bardzo organizmu od węgli nie odzwyczaić
Ej! Dasz rade się zmotywować! Ładna pogoda i wakacje to od razu Ci się wszystkiego zachce! Żeby schudnąć trzeba ćwiczyć ogólnie. Raczej nie da się celowo schudnąć z łydki, szyi, twarzy itd


1)„Chce zrzucic troche z ..., poradzcie jakies cwiczenia na ...” – tluszczu nie spala sie miejscowo, wiec wykonywanie cwiczen ograniczonych tylko do jednej grupy miesni/partii ciala nie ma sensu. Co wiecej, bez cwiczenia calego ciala/wiekszej ilosci jego partii nie ma mowy o efektywnym spalaniu tluszczu na dluzsza mete.

Kalafior mniam! ja dzisiaj sałatkę z tuńczyka( cebulka, koper, pół puszki tuńczyka, kilka łyżek ryżu pełnoziarnistego, ogórek małosolny, pieprz, papryka odrobina oliwy)

BTW. A co studiujecie? Ja tam się pochwale albo pominę milczeniem 11 lipca keidy się dostanę. Mi się marzy dostać się prawo ^^

Dokładnie, ja cieszę się, bo samą dietą pozbyłam się boczków (jeszcze nie do końca) grubych ud, mojej zmory - drugiej brody !!
Co do studiów - wybieram się na edukacje wczesnoszkolną i przedszkolną tylko zastanawiam się czy z językiem angielskim czy z programem dla niepełnosprawnych dzieci

[felliciti]

no proszę redroses mamy takie same plany również pedagogika wczesnoszkolna i przedszkolna. Uwielbiam dzieciaki co roku w wakacje jeżdzę na obozy jako tzn. pomoc w opiece (kurs zrobiłam dopiero w tym roku)
ojej pełnoziarniste węgle? dobrze, że tu zajrzałam i się odezwałam dzięki temu dowiaduję się pomocnych rad dzięki laski będzie się trzeba trochę podszkolić w tym temacie

[felliciti]

nie wiem czemu ale nie pokazuje się moja odpowiedź.. jesli to normalne to sorki, ale jeszcze tu wszystkiego nie ogarniam

[f_ola]

Raczej niezbyt normalne. To jakiś błąd

[katiennn]

felliciti - to nie jest normalne raczej, spróbuj napisać jeszcze raz Ciebie drażnią łydki, mnie moje okropne uda. no i właśnie się załamałam czytając, że z poszczególnych partii ciała zjechać nie można cóż, zlecimy z wszystkiego, spokojnie

vanes - witaj ta dietka to chyba najrozsądniejsza

f_ola - jeśli chodzi o studia, to ja jestem obecnie już mogę powiedzieć, że na drugim roku od października oczywiście kiedy macie wyniki? 30 jakoś nie? trzymam kciuki za pomyślną rekrutację na prawo! pochwal się wynikami

Olka - witaj tylko mi nie mów, że jesteś stara, proszę Cię ale będziemy laseczkami wszystkie, już się nie mogę doczekać

dziewczyny, a jak u was z facetami? początkujące związki, zagorzałe singielki, długoletnie staże? hmm co my tu mamy? bo wiecie, dieta dietą, ale najlepiej obgaduje się facetów

[f_ola]

Z hukiem zakończyłam ponad roczny związek na tydzień przed studniówką. Potem głowy do związków nie miałam a mojego przyjaciela j✂ło w główkę i stwierdził że on mnie kocha. Od tej pory żyję sobie wolnoelektronowo i póki co mi dobrzeeee baaaardzooo dobrze bez dużego dziecka u boku ^^Musze się wyszaleć jeszcze ^^

[pamfilia]

Napisane przez --Olka--

Witam.
Właśnie wróciłam z ostatniego egzaminu. I wpadłam tutaj do Was, bo mam podobną motywację. Od października zaczynam ostatni rok studiów i nawet nie tyle co chcę zaskoczyć znajomych, co udowodnić sobie, że potrafię. Stara już jestem i to ostatni dzwonek, żeby wypracować fajną figurę. Od początku tego roku schudłam 7 kg, ale oczywiście nie cały czas dietując, tylko najpierw spadło zimą ze 2 kilo ze stresu, a potem w kwietniu/maju jeździłam na rowerze stacjonarnym. I w ten sposób teraz jest 60kg. Chciałabym zrzucić przez wakacje jakieś 5-7, zresztą nie tyle chodzi o wagę, co o stworzenie kobiecej sylwetki. Mam nogi w miarę w porządku, ale okropny brzuch i boczki (88 cm, granica otyłości brzusznej) - to ich muszę sie pozbyć.
Podsumowując: dieta podstawowa, ograniczę węgle, z ćwiczeń rower i hula hop. I musi być dobrze

Tylko dzięki rowerkowi tak Ci ładnie zleciało?

Napisane przez vanes

Witam ja również chetnie dołączę
od października wracam na studia po rocznej nieobecności
Niestety zagrożona ciąża sprawiła ze waga skoczyła z 50kg do 80kg
jestem 7 tygodni po porodzie i karmię piersią wiec nie za bardzo mogę wprowadzać radykalną dietę ale MŻ i WR jak najbardziej
Mam 21lat 168cm i 63kg mój pierwszy cel 60kg dążę do 53kg

No kochana, już tyle za Tobą trzymam kciuki przy bobasie to samo będzie leciało, nawet nie wiesz kiedy

Napisane przez katiennn

dziewczyny, a jak u was z facetami? początkujące związki, zagorzałe singielki, długoletnie staże? hmm co my tu mamy? bo wiecie, dieta dietą, ale najlepiej obgaduje się facetów

Długoletni staż

[felliciti]

ok dzięki
ja tak jak redroses zamierzam studiować pedagogike wczesnoszkolną i przedszkolną
i dzięki za rady co do pełnoziarnistych węgli widać muszę się jeszcze podszkollić w tym temacie
katiennn wiadomo, że faceci to najlepszy temat ja z moim P. jestem od roku, teraz jak dostaniemy się na studia zamierzamy razem zamieszkać.. trochę może szybko, ale uznaliśmy że warto zaryzykować a jak z tobą? tez się pochwal