Ulubione książki grozy ;]

[AJaLubieSwojeOczy]

Drogie Wizażanki, jakie są Wasze ulubione książki grozy i horrory? Podzielcie się z innymi opiniami .

[AJaLubieSwojeOczy]

.

[Hwarang]

Ja uwielbiam H.P. Lovecrafta i E.A. Poe, ale to raczej opowiadania/zbiory opowiadań. Mają niesamowity klimat i napięcie. Pewnie się z nimi spotkałaś kiedyś. Polecam także Podcasty np. "tchnienie grozy" (znajdziesz przez google), czyli lektor czyta, do tego efekty dźwiękowe... Wieczorem przed snem, na słuchawkach... Zdaje się, że nie ma nic lepszego

[aggie23]

ja uwielbiam stephen'a king'a. absolutny mistrz horroru. uwielbiam zwlaszcza 'carrie', 'misery' i 'the shining'. ksiazki dean r. koontz'a rowniez sa niesamowite. maja taki specyficzny klimat.
poe jest interesujacy, jak na tak odlegla juz epoke. ale king to zdecydowany krol horroru. czytalam tez wiele horrorow james'a herbert'a i graham'a masterton'a, nawet sa ciekawe ale nikt nie potrafi pisac tak jak king. polecam

[Nohemi]

Napisane przez aggie23

ja uwielbiam stephen'a king'a. absolutny mistrz horroru. uwielbiam zwlaszcza 'carrie', 'misery' i 'the shining'. ksiazki dean r. koontz'a rowniez sa niesamowite. maja taki specyficzny klimat.
poe jest interesujacy, jak na tak odlegla juz epoke. ale king to zdecydowany krol horroru. czytalam tez wiele horrorow james'a herbert'a i graham'a masterton'a, nawet sa ciekawe ale nikt nie potrafi pisac tak jak king. polecam

O tak, to prawda. Nie przez przypadek ma takie nazwisko, król to król

[oceanica]

king Miasteczko salem , sklepik z marzeniami oprocz wyzej wymienionych

[Aggie125]

Przeczytałam iles książek Kinga, ale nie zachwycam sie nim. Pisze świetnie, ma lekkie pióro i znakomicie ukazuje realia amerykańskich miast i miasteczek, jednak grozą nie wieje Numerem jeden jest dla mnie Masterton, aczkolwiek ten wcześniejszy - jego późniejsze powieści i opowiadania straciły coś ze swojego uroku Znakomitymi dziełami Mastertona są : Kostnica, Manitou, Dżinn, Demony Normandii, Rytuał (makabryczne), Studnie Piekieł, Zwierciadło Piekieł (chyba najlepsza jego książka).

Polecam również Święte miejsce Herberta.

[marta6704]

King. Potrafią trzymać w napięciu...
A tak btw. to kiedyś czytałam jakiegoś Harlequina ( nie wiem jak to sie pisze ) bo niestety nie dysponowałam wtedy innymi lekturami i jeden był przerażający do dzisiaj pamiętam opis zabijanych ludzi w jakiejś małej leśnej wiosce... ale tytułu nie moge sobie przypomnieć bo to było kilka lat temu.

[Crystal]

Zgadzam się. Książki Kinga, Koontza, Mastertona, Egzorcysta... Ostatnio czytałam Pachnidło, też całkiem niezłe.

[AJaLubieSwojeOczy]

Hej. Odświeżam wątek .

Czekam na opinie Egzorcysty i Jestem Legendą. Czytał ktoś?

[czarne_pazurki]

Tych dwóch, które wymieniłaś nie czytałam, ale również polecam szczerze Kinga i Mastertona.U Kinga masz zapewnione momenty trzymające w napięciu natomiast u Mastertona uwielbiam odniesienia do zdarzeń paranormalnych, religii starożytnych, zjawisk nadprzyrodzonych jak zwał tak zwał

[0d75851a92bcdb93dfbf170261c847a0f1cef222]

Czarne słońce - Patrick Redmond

Jest to bardziej thriller psychologiczny niz horror,ale mozna przerazic w niektorych momentach.. hmm albo raczej zaniepokoic
Polecam

[Claris]

też polecam S. Kinga, szczególnie "misery", "cujo" - moi faworyci

[Taliaa]

ktoś tu wspominał o Mastertonie-jak najbardziej tak!
S.King to wiadomo! mistrz nad mistrzami,
ostatnio przeczytałam-"regulatorów"

jeszcze jedna ksiązka która mnie zadziwiła-znakomita!
polecam wszystkim bo naprawde warto przeczytac,mianowicie-

Jeffery Deaver-"Kolekcjoner kości"


no i wiedziałam ze o czyms zapomne-
pisarz którego wielbie ,kocham czytac jego ksiązki-
Thomas Harris-hannibal,czerwony smok itd.

[tissai]

ja polecam książkę F.Paul Wilson'a "Twierdza", znakomita narracja, trzyma w napięciu


"Wcisnął głowę i ramiona w wąski, kamienny korytach opadający lekko w dół. I wtedy zdał sobie sprawę, że nie jest już sam. Coś mrocznego i zimnego jak komora, w której się znalazł, czaiło się obok, rozbudzone i głodne. Nie mógł opanować drżenia. Groza przeorała mu wnętrzności. Próbował się cofnąć, przecisnąć z powrotem, lecz utknął. Ściany korytarza trzymały go mocno w ciemności tak absolutnej, że nie rozróżniał nawet góry i dołu. Ogarnęły go mrok i lęk – połączenie, grożące szaleństwem. Wtargnął w niego chłód, kiedy w agonii przerażenia podniósł głos do krzyku, pełnego rozpaczy i grozy. Nagle dźwięk zamarł w przerażającym bulgocie. Nadeszła groza

[Ineczka86]

Napisane przez tissai

ja polecam książkę F.Paul Wilson'a "Twierdza", znakomita narracja, trzyma w napięciu


"Wcisnął głowę i ramiona w wąski, kamienny korytach opadający lekko w dół. I wtedy zdał sobie sprawę, że nie jest już sam. Coś mrocznego i zimnego jak komora, w której się znalazł, czaiło się obok, rozbudzone i głodne. Nie mógł opanować drżenia. Groza przeorała mu wnętrzności. Próbował się cofnąć, przecisnąć z powrotem, lecz utknął. Ściany korytarza trzymały go mocno w ciemności tak absolutnej, że nie rozróżniał nawet góry i dołu. Ogarnęły go mrok i lęk – połączenie, grożące szaleństwem. Wtargnął w niego chłód, kiedy w agonii przerażenia podniósł głos do krzyku, pełnego rozpaczy i grozy. Nagle dźwięk zamarł w przerażającym bulgocie. Nadeszła groza

Nie wiem, czy mowa tu o tej samej "Twierdzy", którą ja czytałam, bo nie pamiętam autora. Ta "moja" opowiadała o wampirze. Czytałam 2 części tej "Twierdzy" i bardzo mi się podobała.

Jak wiele osób tutaj też bardzo lubię Kinga. Kiedyś czytałam również ciekawą serię książek autorstwa Johna Saula pt. "Kronika Blackstone"

[201804271242]

Wychwalany tutaj King także jest moim faworytem ;] i to nie tylko powieści jak "Lśnienie", czy "Podpalaczka", ale także krótkie opowiadania- "Mgła" i inne ze zbioru opowiadań pt. "szkieletowa załoga". (żeby nie było innych zbiorów nie czytałam, ale jestem pewna, że są tak samo dobre ;]).
O i jeszcze "1408" też opowiadanie (było nie dawno w kinie tak jak i "mgła") miałam krótko tę książkę i przeczytałam tylko to- zbiór pt "Wszystko jest względne".

[MoniaK]

Podnoszę wątek, gdyż szukam właśnie ciekawych tytułów
Do tej pory bezapelacyjnie wygrywał King, jednak właśnie zaczęłam czytać pierwszą książkę Mastertona (Ciemnia) i zobaczymy co z tego wyjdzie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Misery S. Kinga. Genialna, bo bazuje na psychologii, psychiatrii, a to jest przerażające, bo może się zdarzyć. Masterton pisze ok, ale przejadł mi się, no i on głównie nierealne rzeczy tworzy (choć jego "Głód" jest powalający). Ogólnie najbardziej przerażają mnie te powieści, co do których wiem, iż mogą się przytrafią, czyli np. Koontz'a "Fałszywa pamięć" czy w "Okowach lodu", przy czym pierwszeństwo mają pozycje psychologiczne. Brrr. No i chyba Koontz wygrywa tak ogólnie, spośród Kinga, Mastertona i jego

[amber21]

King - mistrz opisów, horrorów i grozy oraz ostatnio zaczytuję się w Mastertonie, bardzo drastyczne powieści pisze, ale dobrze się je czyta, wciągają bardzo

[MoniaK]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;9391986]Misery S. Kinga. Genialna, bo bazuje na psychologii, psychiatrii, a to jest przerażające, bo może się zdarzyć. Masterton pisze ok, ale przejadł mi się, no i on głównie nierealne rzeczy tworzy (choć jego "Głód" jest powalający). Ogólnie najbardziej przerażają mnie te powieści, co do których wiem, iż mogą się przytrafią, czyli np. Koontz'a "Fałszywa pamięć" czy w "Okowach lodu", przy czym pierwszeństwo mają pozycje psychologiczne. Brrr. No i chyba Koontz wygrywa tak ogólnie, spośród Kinga, Mastertona i jego [/quote]
to prawda, zgadzam się z pogrubionym
Muszę koniecznie przeczytać te książki, dzięki za polecenie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie ma za co

[Alvesta]

Napisane przez AJaLubieSwojeOczy

Hej. Odświeżam wątek .

Czekam na opinie Egzorcysty i Jestem Legendą. Czytał ktoś?

Ja czytałam Jestem legendą. Średnio straszne, za to się popłakałam

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;9391986]Misery S. Kinga. Genialna, bo bazuje na psychologii, psychiatrii, a to jest przerażające, bo może się zdarzyć. Masterton pisze ok, ale przejadł mi się, no i on głównie nierealne rzeczy tworzy (choć jego "Głód" jest powalający). Ogólnie najbardziej przerażają mnie te powieści, co do których wiem, iż mogą się przytrafią, czyli np. Koontz'a "Fałszywa pamięć" czy w "Okowach lodu", przy czym pierwszeństwo mają pozycje psychologiczne. Brrr. No i chyba Koontz wygrywa tak ogólnie, spośród Kinga, Mastertona i jego [/quote]

Misery - bardzo dobra książka.

Clive Barker - ten to dopiero pisze popaprane książki nie mogłam czytać przed snem. Ale ja miałam schizy nawet przy czytaniu Koraliny, więc nie jestem obiektywna. Mam bujną i żywą wyobraźnię.

Stephen King powiedział kiedyś: "Ujrzałem przyszłość horroru - na imię jej Clive Barker"

[MoniaK]

Wiecie co, czytam tego Mastertona ale coś mi w nim nie pasuje. Tzn. jest to moja pierwsza jego książka (i na pewno nie ostatnia) ale on za bardzo jest taki hmm nierzeczywisty. Same duchy, strachy na lachy i w sumie nic przerażającego i bardzo wciągającego.
Oczywiście nie poprzestanę na jednej pozycji i mam ochotę na więcej ale nie powiem, żebym czytała z zapartym tchem

[AJaLubieSwojeOczy]

ja zaczynam teraz czytać Podpalaczkę S. Kinga i jak narazie bardzo mi się podoba

[danuskahehe]

nie bede oryginalna jesli powiem 10 murzynkow agathy christie

[AJaLubieSwojeOczy]

rzeczywiście nie jesteś oryginalna ; ). mnie też się bardzo podobała ta książka !

[linaya]

Ja uwielbiam książki Mastertona - przeczytałam prawie wszytskie, które ukazały się w języku polskim. Moje ulubione to "Drapieżcy", "Zaklęci", "Walhalla", "Zwierciadło piekieł", "Dziecko ciemności", "Strażnicy piekła". Mastertonem zaraził mnie mój tata, któremu podbierałam jego książki, a teraz to on podbiera mi

Lubię też Johna Saula - zwłaszcza "Drugie dziecko", "Taniec" "Stwór" i "Rzeź niewiniątek"

Kiedyś był tez taki pisarz horrorów Guy N. Smith (napisał m. in. serię Kraby), ale ostatnio nigdzie się nie ukazuje. Zdarza mi się czasem cos jego autorstwa wygrzebac w antykwariacie

[evangeline]

zdecydowanie Graham Masterton

[Ruffian]

"Księga jesiennych demonów" Grzędowicza.