Jazda po rondach ze strzałkami kierunkowymi

[Nessa05]

Witam, mam taki głupi problem..głubię się podczas jazdy na rondach ze strzałkami kierunkowymi i chyba za bardzo panikuję. Nie zawsze wiem jaki pas powinnam zająć. Kierunkowskaz prawy włączam przy wyjeździe zawsze jak na rondach zwykłych a co z wjazdem na wewnętrzny pas ze strzałką w lewym kierunku-włączam lewy kierunkowskaz przed wjazdem a jak tylko ruszę to powinnam go zgasić, mam rację?
Dziękuję z góry za rady
AKTUALIZUJĘ, zaleca się używanie lewego kierunkowskazu do skrętu w lewo oraz do zawracania na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym, ale nie jest to ponoć obowiązkiem, najważniejszy jest prawy kierunkowskaz przy zjeździe, ale o tym chyba każdy wie.

[LadyChatterbox]

Ja nic nie włączam niezależnie od tego na który pas wjeżdżam. Przecież albo się wjeżdża z dwóch pasów (jeden odpowiada wewnętrznemu, drugi zewnetrznemu), albo z jednego, a wtedy i tak wjeżdżasz dopiero jak masz wolne; a ci za tobą muszą poczekać na twój manewr. Siła rzeczy każdy wie ze na któryś z pasów się będziesz włączać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lza_slonca]

Napisane przez Nessa05

Witam, mam taki głupi problem..głubię się podczas jazdy na rondach ze strzałkami kierunkowymi i chyba za bardzo panikuję. Nie zawsze wiem jaki pas powinnam zająć. Kierunkowskaz prawy włączam przy wyjeździe zawsze jak na rondach zwykłych a co z wjazdem na wewnętrzny pas ze strzałką w lewym kierunku-włączam lewy kierunkowskaz przed wjazdem a jak tylko ruszę to powinnam go zgasić, mam rację?
Dziękuję z góry za rady

skup się na jeździe. Jeśli w danym momencie kierunkowskaz jest lekko zbędny, olej. Pilnuj zasad pierwszeństwa, jeśli jednak zmieniasz pas to włącz kierunkowskaz

[Emila_87]

Kierunkowskaz włączaj przed zjazdem. Na każdym rondzie jedziesz w prawo (chyba że Anglia) więc nie ma sensu włączać kierunku jak bierzesz pierwszy zjazd to włącz jak drugi to dopiero za pierwszym włączaj.

[MONIQAUE]

A jak nie wiesz z ktorego pasa, to przed kazdym wjazdem na rondo stoi takie coś co się nazywa ZNAK DROGOWY i jest na nim bardzo jasno okreslone, na ktory pas powinnas wjezdzac jesli chcesz zjezdac z jakiegos tam zjazdu ..
Zazwyczaj jest tak, ze z prawego pasa wjezdzasz jak zjezdzasz z pierwszego albgo drugigo zjazdu(skrecasz w prawo, albo jedziesz prosto).z lewego wjezdzasz jak zjezdzasz z 2 albo 3 zjazdu (czyli jedziesz prosto , albo skrecasz w lewo) .. Tak to zazwyczaj wyglada,ale patrz też na znaki !

[susanne631]

W przypadku ronda bez świateł, zawsze sygnalizujesz zjazd z ronda. Jeśli wjeżdżasz na rondo i skręcasz w prawo, to włączasz kierunkowskaz przed wjazdem i zajmujesz najbardziej prawy pas (albo jeden z pasów do jazdy w prawo), a potem skręcasz.
Jeśli jedziesz prosto, zajmujesz albo pas do jazdy na wprost, albo najbardziej prawy pas (jeśli nie ma oznaczeń) - kierunkowskaz włączasz po ominięciu ostatniego ze zjazdów, na którym nie zjeżdżasz.
Skręcając w lewo na rondzie zajmujesz albo pas do jazdy w lewo, albo pas wewnętrzny. Wjeżdżasz na rondo z lewym kierunkowskazem, a prawy kierunkowskaz włączasz dopiero przed ostatnim zjazdem, w który nie wjeżdżasz. Pas zmieniasz również po ominięciu tego zjazdu - a jako, że zmieniasz pas, to ustępujesz pierwszeństwa tym, którzy aktualnie na tym pasie są.

[chimay]

Napisane przez susanne631

Skręcając w lewo na rondzie zajmujesz albo pas do jazdy w lewo, albo pas wewnętrzny. Wjeżdżasz na rondo z lewym kierunkowskazem, a prawy kierunkowskaz włączasz dopiero przed ostatnim zjazdem, w który nie wjeżdżasz. Pas zmieniasz również po ominięciu tego zjazdu - a jako, że zmieniasz pas, to ustępujesz pierwszeństwa tym, którzy aktualnie na tym pasie są.

Włączanie lewego kierunkowskazu przy wjeździe na rondzie jest praktykowane mało gdzie, z tego co mi wiadomo, to w łódzkim tak właśnie się uczy kursantów. Na południu Polski jak i np w Niemczech nikt tego nie robi - te rejony znam, więc podaję jako przykład. Jak jest w innych krajach czy częściach Polski, nie wiem, ale moim zdaniem jest to nadgorliwość. Równie dobrze można by włączać kierunek na drodze pełnej zakrętów, bo przecież nie jadę na zakręcie prosto, tylko skręcam.

[Nessa05]

Napisane przez chimay

Włączanie lewego kierunkowskazu przy wjeździe na rondzie jest praktykowane mało gdzie, z tego co mi wiadomo, to w łódzkim tak właśnie się uczy kursantów. Na południu Polski jak i np w Niemczech nikt tego nie robi - te rejony znam, więc podaję jako przykład. Jak jest w innych krajach czy częściach Polski, nie wiem, ale moim zdaniem jest to nadgorliwość. Równie dobrze można by włączać kierunek na drodze pełnej zakrętów, bo przecież nie jadę na zakręcie prosto, tylko skręcam.

Dziękuję, już całe szczęście po egzaminie
Mój instruktor pochodzący z Torunia kazał włączać lewy kierunek (nawet na rondach bez pasów ruchu) do skrętu w lewo i zawracania przy wjeździe i wyłączać przed samym zjazdem w celu włączenia prawego kierunkowskazu .