|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2016-07-27, 21:36 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 3
|
pomoc
witam, mam kilka problemow i mam nadzieje ze mi pomozecie chociaz minimalnie rozwiazac.
prosze nie oceniajcie zbyt pochopnie niewiem od czego zaczac, no wiec zaczneod pierwszej sprawy ktora mnie krepuje dobija, podczas stosunku strasznie duzo sluzu ze mnie wylatuje, nic nie szuje procz pluskania w srodku, jest to dyskomfortowe i strasznie stresujace, zaraz jest mi dziwnie i sie tego wstydze ze az tyle sluzu we mnie jest. droga sprawa to taka, ze nie potrafie zadowolic partnera w lozku, tak mi si ewydaje przynajmniej, nasz stosunek trwa zaledwie niewiem czy moze 5 minut, niewiem w jaki sposob rozgrzac partnera, niewiem czemu sie tak krepuje, boje sie poprostu ze mi cos nie wyjdzie, nigdy nie mialam doswiadczenia w sexie czasem mam wrazene ze niewiem za co sie najpierw brac, w aki sposob go podniecic, mamobawy ze i tak nie bedzie dobrze co bym nie zrobila,poprzednie partnerki byly demonami sexu a ja taka cicha niezaradna strasznie sie zle ztym czuje, tyle razy ile chce to zmimenic to mnie cos blokuje w srodku i nie potrafie sie odwazyc. dlatego prosze was o porady chce sie zmienic i wkoncu zadowolic partnera i oczywiscei zebym ja tez byla w siudmym niebie, pomozcie |
2016-07-27, 21:46 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: pomoc
Cytat:
A i w złym miejscu umieściłaś ten post, są bardziej odpowiednie miejsca na takie tematy na wizażu niz "intymnie" ... |
|
2016-07-27, 22:57 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: pomoc
Nie ten partner, to nie to.
Aha, nie wiem czy pamiętasz, ale seks ma być też przyjemnością dla Ciebie. Jak na razie piszesz jakbyś był robotem do zaspokajania chłopaka, a nie kobietą która również chce odczuwać rozkosz. Albo jesteś chorobliwie nieśmiała, albo zakompleksiona, albo wszystko na raz. Jak traktuje Cię Twój chłopak, oraz co mówi i jak spędza z Tobą pierwsze chwile po stosunku? |
2016-07-27, 23:13 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: pomoc
Tylko sobie kompleksów narobisz przy tym facecie. Traktuje Cię w łóżku jak prostytutkę, która ma wykonać usługę jak najlepiej. Nie na tym to powinno polegać. Przy właściwym facecie, któremu będzie na Tobie zależało, nie będziesz się czuła jak na jakimś przesłuchaniu do filmu, sam Cię nauczy tego, co trzeba plus nauczy się jak Ciebie zadowalać, a nie tylko siebie.
|
2016-07-27, 23:54 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: pomoc
skad wiesz że tamte były "demonami seksu"? Od niego? Jesli stosunek trwa tylko 5 min to raczej nie Twoja wina a na pewni nie TYLKO. A co on robi by Wam było dobrze? Z opisu faktycznie wynika że on nic nie robi nic nie powie a Ty masz zgadywac i skakac wokol niego jak go tu zadowolic. Cos tu jest chyba nie tak.
|
2016-07-28, 10:52 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: pomoc
w zlym miejscu dalam post, mozliwe ale chyba to nie problem,
skad wiem ze demony sexu no od niego,jeszcze zanim bylismy razem bylismy bardziej kumplami i mi sie zwierzal, stad wiem i mnie to stresuje ze go nie zadowalam tak jak powinnam, on wrecz przeciwnie sie stara, to ja bardziej leze jak kloda niz dzialac, moze dlatego ze niewiem jak sie zabrac za niego.zakompleksiona tak jestem,niesmiala rowniez chyba. a jak sie zachowuje najczesciej to spi, przytulony do mnie to fakt ale nie komentuje nic, ja poprostu chce zmienic nasze zycie lozkowe i chce sie sama zmienic na bardziej otwarta.ale to nie jest takie proste, pewnie mnie nie rozumiecie sama siebie nie potrafie zrozumiec, |
2016-07-28, 11:39 | #7 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: pomoc
A mowiłaś mu o tym wszystkim? Możesz mu przecież powiedzieć "słuchaj, nie jestem doświadczona i nie wiem co lubisz i co powinnam robić - poprowadź mnie i pomóż mi trochę, bo chcę, żeby było nam obojgu jak najlepiej". Tylko tyle i aż tyle - chłopak będzie miał świadomość tego, że chcesz tylko się boisz/nie wiesz jak, a Ty przy dobrych wiatrach sporo się nauczysz.
__________________
Cytat:
|
|
2016-07-28, 17:02 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 38
|
Dot.: pomoc
Jak facet dochodzi w 5 min to już jesteś demonem sexu A to że jesteś mokra to raczej zaleta Gorzej jak byś była sucha i potrzebowała nawilżaczy Co do tych demonów sexu faceci lubią się przechwalać
Edytowane przez Emila_87 Czas edycji: 2016-07-28 o 17:03 |
2016-07-28, 17:32 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: pomoc
Za bardzo przejmujesz się tym, czy Ty zadowolisz jego, wsłuchujesz się we wszystko itp. Może przydałby się kieliszek wina na rozluźnienie?
|
2016-07-28, 19:33 | #10 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 7
|
Dot.: pomoc
Cytat:
|
|
2016-07-30, 00:17 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 26
|
Dot.: pomoc
To NORMALNE, że na początku nie wie się, co robić. Podziałacie trochę, to nabierzesz doświadczenia - proste.
Jeśli nie wiesz, co robić, to zapytaj go, czego by chciał (oczywiście, jeśli czegoś nie chcesz, to należy spokojnie odmówić). Poznasz jego i siebie i nie będziesz się potem na każdym kroku zastanawiać. |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:51.