2006-02-02, 11:56 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Szczepienia
Chciałam się zapytac, czy warto wykupić dziecku płatną szczepionkę ?
Jesli tak to ile razy trzeba potem ją wykupywać ? Ile to kosztuje ? I czy to są różne rodzaje tzn. czy ta szczepionka może być różnej firmy czy jest to tylko jedna o konkretnej nazwie ? Z góry dziękuje za odpowiedz.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
2006-02-02, 12:24 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 278
|
Dot.: Szczepienia
Ja sądze, że warto, kupowałam takie dla mojej córci, wydaje mi się że są one lepszej jakości i żadnych powikłań poszczepiennych nie było. Są to tak zwane szczepionki skojarzone czyli kilka w jednym. Kosztują różnie i to zależy od przychodni. a szczepi się na początku co 6 tygodni chyba trzy razy, potem na pół roczku i potem dawka przypominająca w wieku 18 miesięcy. Ja płaciłam za te szczepionki od 100 do 130 zł, ale ceny są naprawdę rózne. Poproś w swojej przychodni o kalendarz szczepień(ja taki dostałam już na patronażu) i najlepiej skonsultuj się ze swoim pediatrą on powinien wyjaśnić wszytskie korzyści.
|
2006-02-02, 12:24 | #3 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 168
|
Dot.: Szczepienia
Witam! My wykupiliśmy Fabiankowi szczepionkę płatną (nie pamiętam nazwy tzw. 5w1). Szczepionka była podawana około 2 miesięcy, później chyba coś około pół roku i teraz ostatnia (18 miesięcy). Ja płaciłam za każdą z nich po 115 zł. Pozdrawiam!
|
2006-02-02, 12:36 | #4 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 168
|
Dot.: Szczepienia
Jeszcze raz ja....mam pytanie odnośnie szczepień. Czy szczepiłyście Wasze dzieci jakimi "nadprogramowymi" szczepionkami? Wczoraj byliśmy z Fabiankiem na ostatnim zastrzyku, pani doktor zaproponowała dwie dodatkowe szczepionki (o ile nic nie pokręciłam) przeciwko ospie i zapaleniu wątroby typu A. Zastanawiam się, czy je wykupić, czy korzystałyście z nich no i przede wszsytkim, czy warto? Pozdrawiam!
|
2006-02-02, 12:54 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Szczepienia
JA mojego Kubusia szczepiłam na Hib- wirusowe zapalenie opon mozgowych - 3 dawki po 45 zł. Z nadprogramowych dr zaproponowała jeszcze ospę i pneumokoki (razem ok 300 zł). I tez nie wiem czy szczepic czy nie.
|
2006-02-02, 13:34 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Szczepienia
Ja zaszczepiłam synka dodatkowymi szczepionkami zalecanymi przez naszego pediatrę, one zresztą są w kalendarzu szczepień zalecanych.
1. Obowiązkowo przeciwko Hib - te szczepeinia są obowiązkowe w wielu krajach Europy i USA, u nas na to nie ma kasy...a chronią nie tylko przed zapaleniem opon mózgowych ale też innymi chorobami i powikłaniami - bardzo ciężkimi. Są to 2 lub 3 dawki szczepionki, zależnie od wieku dziecka, w jakim bierze pierwszą dawkę, każda po ok 50 zł. Ja kupowałam w naszej przychodni - tam było taniej niż w jakiejkolwiek aptece. Te szczepionki są różnych firm i różne są ceny, my mieliśmy Hiberix czy coś takiego. Syn nie miał absolutnie żadnych powikłań poszczepiennych. 2. szczepionka skojarzona ospa/odra/różyczka (czy coś takiego), cena chyba około 100 zł - tu dodotkowo jest chyba to szczepienie przeciwko różyczce, czego normalnie nie ma, w naszym wypadku brak powikłań, też są różne szczepionki różnych firm, ale ceny są chyba zbliżone. 3. coś jeszce ale nie pamiętam co a piszę z "głowy", może sprawdzę w domu w książeczce. Proponuję przejrzeć katalog szczepień zalecanych i popytać lekarza. Są jeszcze inne szczepienia zalecane np. dzieciom mało odpornym, chorowitym, przebywającym w żłobkach itp. Moim zdaniem warto zaszczepić dziecko na co tylko się da - oczywiście bez przesady. Np. chyba pneumokoki zagrażają bardzo, ale zwłaszcza bardzo malutkim dzieciom. No i jednak nie można ogólnie przesadzać - dziecko w pierwszym okresie i tak ma dużo szczepień, a wiadomo, że każde jest jednak jakimś obciążeniem dla organizmu, np. nam lekarz odradził szczepienie synka p/ko grypie, przynajmniej przez pierwsze lata życia, dopóki nie chodzi do przedszkola - no bo jak wiadomo trzeba je powtarzać co roku, a synek nie choruje. |
2006-02-02, 13:55 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Szczepienia
Szczepilam tylko na to co obowiązkowe.
Ufam lekarzowi ktory wyjatkowo jest sceptyczny co do szczepien dodatkowych. |
2006-02-02, 14:01 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Szczepienia
Mi lekarka powiedziała, że można zamówić szczepionke skojazoną o nazwie Pentaxim.
Czy któras z was kupowała tą szczepionkę ?
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
2006-02-02, 15:52 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 569
|
Dot.: Szczepienia
Ja szczepiłam szczepionką o nazwie Infanrix IPV+Hib (błonica, tężec, krztusiec, polio i HIb). Kosztowała 120 w przychodni i jakieś 140 w aptece. Na pewno warto, tylko musisz pamiętać że trzeba ją powtórzyć jeszcze 3 krotnie. Więc musisz być przygotowana na ten wydatek. Ten Infanrix moja córka znosiła bardzo dobrze. Nie miała żadnych powikłań ani nawet gorączki.
Co do ospy to jeśli dziecko nie chodzi do żłobka (przedszkola) albo nie ma rodzeństwa które mogłoby przywlec to nie wydaje mi się żeby to było takie konieczne. Odra+świnka+różyczka są za darmo. Przynajmniej rok temu były. Myślę że jeśli chce się dziecko szczepić na jakieś dodatkowe choroby to lepiej wybrać szczepionkę skojarzoną żeby już go nie kłuć ciągle. |
2006-02-02, 17:22 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Szczepienia
My swoją córcie szczepiliśmy szczepionkami skojarzeniowymi czyli płatnymi. Pierwsza szczepionka kosztowała 99zł (to były dwie szczepionki) Następne też bedziemy kupowac. Jesli zacznie sie szczepić dziecko płatnymi to należy szczepic je przez rok czyli jakieś 6 szczepień. Zdecydowałam sie na nia ze względu na to,ze z tego co sie dowiadywałam sa bardziej"oczyszczane" i rzadziej sa po nich jakies skutki uboczne poza tym dzieki nim zaszczepiasz od razu na wiecej niz dwie choroby a jesli chodzi o kolejne dawki to nie musisz kuć dziecka 3 razy tylko raz. szczepionka nazywała sie Infanix DTPa
|
2006-02-02, 18:41 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 191
|
Dot.: Szczepienia
Rozne firmy produkuja szczepionki ja znam te dwie ktore mamy tutaj podaly w tym watku i szczepilam Infanrixem podobno to wszystko jedno ktora firme wezmiesz to sa wszystko bardzo dobre szczepionki. Ciesze sie ze wybralam szczepionki platne skojarzone, dlugo sie zastanawialam bo to wydatek kilkaset zlotych w sumie, jak raz zaszczepisz ta za stowke to potem musisz tez kupowac a jak za pierwszym razem zaszczepisz panstwowa to potem nie mozesz juz kupic prywatnej. takze trzeba sie od razu na cos zdecydowac. ja rozwazalam dwie mozliwosci albo szczepionka w calosci platna cena 120zl w przychodni albo panstwowa + dobrowolna ale zalecana Hib platna 50zl. szczepienie to potwornie przykre przezycie dla dziecka, krzyczy przeokropnie, czulam sie strasznie jak musialam na to patrzec. gdy kupujesz prywanie to sa dwa uklucia, pozniej jedno, a potem nie wiem juz ale jak kupisz szczepionke panstwowa to pierwsze i drugie szczepienie to trzy uklucia. wydawalo mi sie ze to wszystko jedno ile ukluc ale jak poszlam na pierwsze szczepienie to zmienilam zdanie! a jesli chodzi o szczepionki dodatkowe to warto zaszczepic gdy dziecko jest w grupie podwyzszonego ryzyka np. na pneumokoki szczepi sie tylko niektore dzieci, nie pamietam czytalam o tym kiedys musialabym poszukac tej broszurki.
|
2006-02-02, 18:56 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Szczepienia
Cytat:
dziecko krzyczy bo nowi ludzie,lekarze ,biale kitle-roczniakom kojarzy sie strasznie poprzez wczesniejsze przykre przygody ,takze przez rodziców ktorzy nie rzadko strasza lekarzem,szczepnieniem,za strzykami,itp robiac sami sobie "kuku" na przyszlosc. Maluchy ponizej roku wiadomo nowi ludzi,no i nerwy rodzica sa jednak przenoszone na dziecko ktore to odczuwa. wieksze dzieci sa rozne ,znam mnostwo dzieci ktore podczas szczepnienia drą sie jakby je ze skory obdzierali,wyrywaja sie ,krzyczą,gryza ,itp. znam tez dzieci ktore siadaja i patrzac na ukłucie nie wydaja z siebie ani odglosu.sa to przedewszystkim dzieci otwarte i smiale,czesto tzw. dzieci cygana"ktore sa gotowe pojsc do kazdego Moje gdy bylo mniejsze bylo spięte podczas szczepienia bo i ja sie bałam Oststnio byla na szczepieniu w wieku 4 lat ,byla owszem przestraszona ale dala sobie zrobic zastrzyk jak i połknęła 2 kropelki szczepionki. Warto starsze dzicko przygotwac na szczepienie ,kłucie misia i taty to dobry sposób tylko żeby tata nie krzyczł i nie zemdlał na widok strzykawki Edytowane przez paula78 Czas edycji: 2006-02-03 o 12:07 |
|
2006-02-03, 10:56 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 569
|
Dot.: Szczepienia
Podpisuję się pod tym co napisała paula. Choćbyśmy niewiem jak same nie lubiły tego typu "operacji" trzeba być spokojnym i bardzo pewnym siebie. Dziecko podświadomie przejmuje nasz lęk. Dobrze jest dużo opowiadać i koniecznie uprzedzić dziecko co się stanie. Uważam że zapewnianie "nie będzie bolało" to głupota, bo dziecko straci do nas zaufanie i już drugi raz nam nie uwierzy. Nie znaczy to że trzeba mu o tym bólu opowiadać. Może tak?: "Popatrz Pani bierze strzykawkę, nabiera lekarstwo. Teraz przetrze nóżke/rączkę watką, a teraz malutkie ukłucie i już po wszystkim". Wartko dziecko uprzedzać wcześniej gdzie się idzie i po co. Ja osobiście opowiadam już dzień wcześniej.
Niestety niewiem jak byśmy przygotowały psychicznie siebie i dziecko to zawsze może zdarzyć się jakaś stuknięta pielęgniarka. Przez dłuższy czas trafiałam na świetną pielęgniarkę która nie dość że umiała robić zastrzyki tak że mała nic nie czuła to jeszcze była miła i uśmiechnięta. Potem się przeprowadziłam i poszłam na szczepienie do nowej przychodni, a tam. Pielęniarka ze śmiercią w oczach pięć razy upewniała się czy dobrze unieruchomiłam (takiego słowa uzyła) dziecko "proszę mocno trzymać żeby mnie nie kopnęła" "czy na pewno się nie ruszy?" Poczułam się jakbym przyszła z jakimś psychopatycznym 1,5 rocznym potworem który zaraz ją pogryzie. Najlepsze było to że mała nawet nie pisnęła potem dygnęła,powiedziała "dziękuję", zrobiła pa pa Jeszcze a propos maluszków. Niemowlęta lepiej znoszą szczepienia, pobieranie krwi itp jak się je przystawi do piersi. Oczywiście większość pielęgniarek nawet się o tym nie zająknie bo szkoda im czasu. Może nawet będą was poganiać i narzekać. Ale hak im w smak. Ostatecznie najważniejsze żeby waszemu maleństwu było jak najlepiej, nie? Dlatego przy zapisywaniu warto zapytać kiedy najlepiej przyjść żeby było jak najmniej osób. Z mojego doświadczenia najlepiej jak najwcześniej rano. Częś mam się spóźnia i robią się straszne kolejki. Rano nigdy nie musiałam czekać a i pielęgniarki były milsze bo mniej zmęczone. Aha i jeszcze dobrze zabrać ze sobą jaką książeczkę żeby zająć siebie i dziecko w poczekalni, przytulankę i może jakąś nagrodę jak już będzie po wszystkim. Ostatecznie nie taki diabeł straszny.... Pozdrawiam |
2006-02-04, 19:31 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 191
|
Dot.: Szczepienia
Cytat:
a jesli chodzi o pielegniarke to nie uwazam wcale ze byla jakas stuknieta. dzieci roznie zachowuja sie podczas szczepien, wyobraz sobie ze dziecko zacznie sie rzucac w momencie uklucia gdy igla jest w ciele... Jak poszlam na szczepienie to tez kazano mi bardzo dobrze trzymac nozke malutkiej, trzeba miec wyobraznie i tez zrozumiec pewne rzeczy. |
|
2006-02-04, 20:01 | #15 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Szczepienia
Cytat:
Synek tylko raz rozpłakał siię podczas szczepień, a było ich dość dużo bo kilka dodatkowych, a w innych przypadkach znosił je właśnie z uśmiechem na ustach. Co prawda mój syn jest z zasady mało lękliwy, odporny na bół, pogodny, i nie płacze. Ale reakcja dziecka na zastrzyk zależy nie tylko od jego usposobienia, ale też i od podejścia do sprawy rodziców i pielęgniarek, od rodzaju szcepionki - niektóre bardziej szczypią, i od sposobu jej podania - zrobienie zastrzyku to jednak sztuka. A po kontakcie z takimi pielęgniarkami jak wyżej opisano - ja już bym zrezygnowała z ich usług, wątpliwej moim zdanim jakości. Dla mnie płacz dziecka świadczy o tym, że coś jest nie w porządku i nie przechodzę nad nim do porządku dziennego. |
|
2006-02-04, 22:47 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 2 084
|
Dot.: Szczepienia
Szczepiłam gabiszona trzykrotnie infanrixem + hib ( błonica, tezec, krztusiec, polio i hib) i raz priorixem (odra, swinka , rózyczka) .Ceny w/w w Wawie ok 150 i priorix 80 zł. Moj pediatra uwaza ze warto i ja mu ufam, zwłaszcza ze po 1 szczepieniu w 6 tyg gabi miała wysoką gorączke poszczepienną, dlatego zdecydowałam, ze bedę szczepic płatnymi. Po nich, odpukac - bez reakcji poszczepiennej. Wolałam zminimalizować ryzyko reakcji poszczepiennej i nie chciałam, by przezywała wiecej niz jedno ukłucie.
Pozdróweczki
__________________
Nie cierpię zimy |
2006-02-06, 11:46 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Dot.: Szczepienia
Agentko, w jakim wieku jest Twoja córcia?
|
2006-02-06, 14:32 | #18 |
Raczkowanie
|
Dot.: Szczepienia
ja placilam za engerix-wzwb i infanrix 5w1-kombajnik
uwazam, ze za to akurat warto zaplacic |
2006-02-07, 07:11 | #19 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 569
|
Dot.: Szczepienia
Cytat:
Po prostu z doświadczeń moich i kilku innych dziewczyn które tu pisały wynika, że szczepienie nie musi być dla dziecka kataklizmem. |
|
2006-02-07, 10:50 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: Szczepienia
Mi pediatra poradziła, że jak wykupuwać płatne szczepienie to lepiej 5w1 a nie 6w1, bo wtedy ukłuć też jest mniej i mniej infekcji w jednym szczepieniu dziecko przechodzi a to dla małego dziecka jej zdaniem też nie jest dobre podawać odrazu wszystkie szczepienia.
__________________
------------------------------------------------------------------- 11.09.2008 - spotkanie z Katesią |
2006-02-08, 14:23 | #21 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 168
|
Dot.: Szczepienia
Ja szczepiłam Fabianka infanrixem + hib ( błonica, tezec, krztusiec, polio i hib). Do roczku nie płakał w ogóle przy szczepieniu, nawet się nie skrzywił, natomiast na naszym ostatnim szczepieniu, po ukłuciu strasznie się rozpłakał...
|
2006-02-09, 08:44 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 191
|
Dot.: Szczepienia
A moja Amelcia dzisiaj bardzo dobrze zniosla szczepienie. Owszem plakala ale to byl zwykly placz a nie histeryczny krzyk jak ostatnim razem. Widocznie mozna sie przyzwyczaic.
|
2006-02-10, 13:48 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Szczepienia
byłam dzisiaj z Amelką na pierwszym szczepieniu, dostała dwa zastrzyki w uda ale zapłaciłm za nie 130 zł, i nie wiem nic mi nie wytłumaczono czy wogóe sa teraz jakies beszpłatne szczepionki?? 24 marca mamy znowu szczepienie i znowu tyle do zapłaty, masakra, ale wole aby małej nie bolało, zreszta sama nie wiem jak to jest do konca
__________________
"Aby znaleźć miłość nie pukaj do każdych drzwi. Gdy przyjdzie Twoja godzina sama wejdzie do twojego domu, życia, serca." |
2006-02-10, 13:57 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Szczepienia
Bezplatne sa te ktore sa obowiazkowe.jelsi chcesz skojarzone,dodatkowe musisz zaplacic.
zastrzyk to zastrzyk i czy platny czy nie platny boli tak samo .chociaz czy boli pisalam juz wczesniej |
2006-02-10, 15:05 | #25 |
Raczkowanie
|
Dot.: Szczepienia
wszystko zalezy od tego, jaki dziecko ma dzien. czasami przeciez placze z byle powodu a czasami nie rusza go nic. w koncu to juz "normalny" czlowiek i ma humorki jak kazdy...
ale jest tez druga strona medalu, o czym pisala paula78, stres mamy, ludzie nowi itp |
2008-04-29, 18:56 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Garbatka Letnisko
Wiadomości: 7
|
Dot.: Szczepienia
Mam pytanie odnośnie szczepień czy stosowałyście jakieś szczepionki witaminowe zamiast takich specjalistycznych przeciw grypie? mam córcie sześcio - miesięczną ciągle mi choruje teraz na zatoki, jeszcze do zimy daleko ale już myślę co będzie w zimie.
|
2008-04-29, 19:01 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Garbatka Letnisko
Wiadomości: 7
|
Dot.: Szczepienia
Płacisz za dodatkowe my połacimy już za podstawowe 100zł za szczepienia tak zwane te leprze mniej bolesne, bo w jednym zastrzyku. To są szczepionki podstawowe.
|
2008-04-30, 07:47 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 569
|
Dot.: Szczepienia
Co masz na myśli pisząc "szczepionki witaminowe"? Bo chyba pierwszy raz się zetknęłam z takim określeniem.
|
2008-04-30, 19:14 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Garbatka Letnisko
Wiadomości: 7
|
Dot.: Szczepienia
Pisząc szczepionki witaminowe mam na myśli delbeta chyba tak się to nazywa do jest dla dorosłych ja szukam coś dla dziecka.
|
2008-05-01, 07:02 | #30 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 569
|
Dot.: Szczepienia
Cytat:
Składowi takich szczepionek daleko do witamin bo to są szczepionki z odpowiednio spreparowanych bakterii. Ja stosowałam (u córki) Broncho-Vaxom. Jest jeszcze Luivac i inne. Nie przeszkadza to zupełnie w zaszczepieniu dziecka przeciw grypie, bo jest to szczepionka swoista, a wyżej wspomniane to szczepionki nieswoiste Co do nich to musisz poradzić się lekarza bo są to leki na receptę. On też najlepiej dobierze Ci preparat pod kątem najczęstszych infekcji Twojej córki. |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:44.