Czy to normalne? Czy moze to nie to?

[Kiss95]

Cześć kochane,
Pisze w takiej sprawie, otóż chłopak z ktorym jestem 3 miesiac (młody zwiazek) wyjechał na miesiac i za tydzien wraca i sama sie zastanawiam czy wszystko gra? Myślałam ze bede rozpaczać ze go nie ma, a w rzeczywistości kilka dni było mega smutnych a pozniej sie przyzwyczaiłam ze go nie ma, on codziennie pisze na facebook takze utrzymujemy kontskt i tak zastanawiam sie czy to normalne? Bo skoro poczułam cos do niego to nie powinnam rozpaczać? Wiem ze moze to wydaje sie dziwne ale naszła mnie taka refleksja ze moze to pokazało mi ze to moze nie to? Jak myślicie? I czy to normalne ze mam watpliwości ?

[coffee]

Napisane przez Kiss95

Cześć kochane,
Pisze w takiej sprawie, otóż chłopak z ktorym jestem 3 miesiac (młody zwiazek) wyjechał na miesiac i za tydzien wraca i sama sie zastanawiam czy wszystko gra? Myślałam ze bede rozpaczać ze go nie ma, a w rzeczywistości kilka dni było mega smutnych a pozniej sie przyzwyczaiłam ze go nie ma, on codziennie pisze na facebook takze utrzymujemy kontskt i tak zastanawiam sie czy to normalne? Bo skoro poczułam cos do niego to nie powinnam rozpaczać? Wiem ze moze to wydaje sie dziwne ale naszła mnie taka refleksja ze moze to pokazało mi ze to moze nie to? Jak myślicie? I czy to normalne ze mam watpliwości ?

Jak dla mnie to normalne, że rozłąka z chłopakiem nie jest dla Ciebie końcem świata i nie leżysz w łóżku przez miesiąc, bo misio zagranicą.
Jesteście razem 3 miesiące, miesiąc na odległość - to krótko. Gdy wróci, pospotykacie się jeszcze trochę, to się będziesz zastanawiać czy to to, czy nie. I to tak bardziej serio, a nie "to nie to, bo wciąż żyję i mam się dobrze, a nie ryczę dniami i nocami".

[niebieskie_oczko]

Jesteście ze sobą krótko, więc odczuwanie może być inne. Poza tym nie ma reguły - jedne dziewczyny czy po miesiącu czy 5 latach bycia razem, będą rozpaczać z powodu chwilowej rozłąki, natomiast drugie potęsknią trochę, a potem zajmą się swoimi sprawami. Może inaczej by też było, jakbyś miała ograniczony kontakt z facetem albo nie wiedziałabyś, kiedy ma wrócić. A tak to gadacie ze sobą i wiesz, kiedy zobaczycie się na żywo.

[GdyKochamy]

Jesteście ze sobą krótko, więc lepiej nie rozmyślaj nad tym, tylko zobacz jak będzie dalej. U niektórych uczucia powoli się rozwijają.

[Adrianna_8]

To nic dziwnego.

Powiem Ci, że jestem w podobnej sytuacji. Z chłopakiem, z którym się spotykam od jakiegoś czasu, nie widzę się już prawie miesiąc i też jakoś nie tęsknie. To są po prostu świeże relacje. Lubisz go, spędzacie razem czas, może go rozpatrujesz jako przyszłego chłopaka, ale nie rozwinęłaś jeszcze do niego jakiś prawdziwych, trwałych uczuć. Spotykajcie się dalej jak wróci i wtedy ocenisz, co i jak.

[Clemence]

Napisane przez GdyKochamy

Jesteście ze sobą krótko, więc lepiej nie rozmyślaj nad tym, tylko zobacz jak będzie dalej. U niektórych uczucia powoli się rozwijają.

Racja.

Poza tym są różni ludzie,niektorzy bez misia nie pociagna dnia a inni po prostu wykorzystuja czas na hobby.

Moze to tez wynikac z doswiadczenia ale to akurat raczej nie w Twoim przypadku- mlody wiek