|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2003-10-28, 08:04 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
prawo pracy?
witam
dziewczyny moze wiecie czy osobie zatrudnionej na pół etatu przysługuje zasiłek dla bezrobotnych? pzdr. paula(do odstrzału |
2003-10-28, 08:40 | #2 |
Zakorzenienie
|
Re: prawo pracy?
Cześć Paula
a czemu do odstrzału O ile się orientuję to w momencie gdy podejmiesz jakąś pracę - może to być pół etatu bądź cały, może to być praca oparta o umowę zlecenie czy o dzieło nawet - traci się wtedy prawa przysługujące bezrobotnym oraz prawo do zasiłku. Nie odzywam sie za dużo ostatnio na wizażu bo mam bardzo dużo pracy, ale pamietam jak pisałaś o problemach z pracą dla wizazysty... a jak teraz? udało ci się coś znaleźć? Niestety nie znam się kompletnie na tej branzy więc nie pomogę za bardzo ale trzymam kciuki i ściskam serdecznie
__________________
|
2003-10-28, 09:01 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
Re: prawo pracy?
Z moich informacji wynika, że osobie zatrudnionej na pół etatu zasiłek niestety nie przysługuje
Teraz musze wyjść, ale pozniej looknę jeszcze w rozporządzenia i sprawdzę, bo może cosik się zmieniło. Pozdrawiam
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... " NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie! NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie! |
2003-10-28, 09:02 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: prawo pracy?
witam
dzieki za odpowiedz ale ja dopiero teraz stane się bezrobotna dlatego wlasnie jestem do odstrzału. pracowałam na pół etatu i w najblizszym czasie ide na zwolnienie ,jednak nie wiem czy bedzie mi przysługiwał zasiłek. szkoda mi bedzie jesli nie bo to nie mała kasa. pzdr, paula |
2003-10-28, 09:07 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: prawo pracy?
witam
dzieki bardzo za info. no wlasnie ja tez wyczytałam ,że nie przysługuje. skonczyl mi sie urlop wychowawczy i pracodawca zaraz mnie zwolni. naprawde szkoda mi tych 500 zł wychowawczego,znajomi sugerowali 2 dziecko pzdr. paula |
2003-10-28, 09:29 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: prawo pracy?
jak już jesteśmy przy tematach pracowych to może mi powicie jakie są konsekwencje zerwania umowy na czas nieokreślony?
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2003-10-28, 10:38 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 115
|
Re: prawo pracy?
Ostatnio moje kolezanki tez rozwiązywały ten problem i doszły do takich wniosków:
1. Jeśli pracowałaś na pół etatu przez min. 12 miesięcy w ostatnich 18 miesiącach przysługuje Ci zasiłek, ale jest on niższy i krócej wypłacany 2. kasa beznadziejna - w Poznaniu zasiłek dla młodej osoby, która pracowała na cały etat wynosi 330 zl 3. jeśli podejmiesz prace ( pol etatu, umowa zlecenie, umowa o dzielo) tracisz prawo do zasiłku pozdrawiam |
2003-10-28, 10:54 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: prawo pracy?
mirela napisał(a):
> Ostatnio moje kolezanki tez rozwiązywały ten problem i doszły do takich wniosków: > 1. Jeśli pracowałaś na pół etatu przez min. 12 miesięcy w ostatnich 18 miesiącach przysługuje Ci zasiłek, ale jest on niższy i krócej wypłacany > 2. kasa beznadziejna - w Poznaniu zasiłek dla młodej osoby, która pracowała na cały etat wynosi 330 zl > 3. jeśli podejmiesz prace ( pol etatu, umowa zlecenie, umowa o dzielo) tracisz prawo do zasiłku > pozdrawiam Mirelko, dzieki za odpowiedź - chodzi mi o odwrotną sytuację - co się stanie kiedy to ja zerwę taką umowę? pracuję na 1/2 etatu i nie mam szans na cały etet w tej firmie. co bedzie kiedy znajdę pewnego dnia pracę na cały etat 'od zaraz'.. jakie konsekwencje ponoszę za zerwanie umowy?
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2003-10-28, 15:40 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Re: prawo pracy?
To ja też mam małe pytanko. Moja mama zwolniła się sama z dnia na dzień. Czy należy jej się odprawa?
|
2003-10-28, 15:55 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: prawo pracy?
Kakusia napisał(a):
> To ja też mam małe pytanko. Moja mama zwolniła się sama z dnia na dzień. Czy należy jej się odprawa? to ja pytam o to samo tylko raczej boję się o sankcje prawne typu kara z powodu zwolnienia z dnia na dzień [firma na pewno jakoś zabezpiecza się przez takimi wydarzeniami - nagła strata pracownika, brak osoby kompetentnej w danym momencie, przestoje etc..] jak to jest?! na pewno to jest tak ułożone, że nie opłaca się zwalniac z dnia na dzień
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2003-10-28, 16:50 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: prawo pracy?
Do Kakusi:
Odprawa o ile wiem należy się wyłącznie wtedy, kiedy zwolnienie nastapiło z winy zakładu pracy z przyczyn ekonomicznych, np. likwidacja stanowiska lub zwolnienia grupowe. Do Sarenki: Chodzi o zwolnienie na prośbę pracownika za porozumieniem stron, czy o porzucenie pracy? W pierwszym przypadku firma nie ma podstawy do roszczeń, bo się na odejście zgodziła, w drugim może pozwać byłego pracownika o odszkodowanie z tytułu szkód wynikłych z tego porzucenia: np. zwrot kosztów szkoleń pracownika, kosztów zastępstwa itp.
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2003-10-28, 17:04 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: prawo pracy?
BabciaWeatherwax napisał(a):
> Do Sarenki: > Chodzi o zwolnienie na prośbę pracownika za porozumieniem stron, czy o porzucenie pracy? W pierwszym przypadku firma nie ma podstawy do roszczeń, bo się na odejście zgodziła, w drugim może pozwać byłego pracownika o odszkodowanie z tytułu szkód wynikłych z tego porzucenia: np. zwrot kosztów szkoleń pracownika, kosztów zastępstwa itp. > chodzi mi o odrzucenie pracy. przychodzę i mówię, że od przyszłego tygodnia nie mogę tu pracować, bo bla bla bla a pracodawca mówi: musi pani pracować i już. kompletnie nie wiem gdzie o tym poczytać [czytałam tu i ówdzie, ale teorie są jak dla mnie za ogólne]. jeśli umowa jest na czas nieokreslony to znaczy, że do końca każdego rozpoczetego miesiąca mam obowiazek pracować [??] - bo pracodawca moze mnie zwolnic pod koniec miesiaca.. więc może i ja moge się zwolnić 30tego bez konsekwencji.. gdzie moge dowiedziec się o karach pienięznych etc.. {??] - wiem, że najlepiej byłoby w dziale kadr, ale raczej to ostatnie miejsce gdzie wspomnę o tego rodzaju wątpliwościach koszty szkoleń odpadają, bo ich nie odbywam. a wręcz siedzę czasem 11 godzin mimo pracy na 1/2 etatu [za co obiecują się ze mną rozliczyć].
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2003-10-28, 17:50 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: prawo pracy?
sarenka napisał(a):
>jeśli umowa jest na czas nieokreslony to znaczy, że do końca każdego rozpoczetego miesiąca mam obowiazek pracować [??] - bo pracodawca moze mnie zwolnic pod koniec miesiaca.. więc może i ja moge się zwolnić 30tego bez konsekwencji.. Eeee, to trochę inaczej: można wypowiedzieć umowę o pracę z końcem miesiąca, tzn, że nawet jak 2 listopada złożysz wypowiedzenie, to ono będzie biegło od 30 listopada. Pracując na czas nieokreślony krócej niż pół roku masz 2 tygodnie wypowiedzenia - ich upływ będzie biegł od 1 grudnia Czyli składając wypowiedzenie 2 listopada faktycznie przestaniesz pracować w połowie grudnia Tak samo pracodawca wypowiadając umowę z reguły robi to pod koniec miesiąca, bo okres wypowiedzenia biegnie od pierwszego dnia miesiąca następnego po otrzymaniu przez pracownika wypowiedzenia. Uffff Ja bym jednak spróbowała złożyć wypowiedzenie z prośbą o zgodę na skutek natychmiastowy A moze się zgodzą >gdzie moge dowiedziec się o karach pienięznych etc.. {??] Tu znajdziesz więcej na temat konsekwencji porzucenia pracy http://praca.onet.pl/5435,1124713,ekspert.html
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2003-10-28, 18:16 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
Re: prawo pracy?
Co wiem to piszę Rzeczywiście bezrobotny nabywa prawo do zasiłku dla bezrobotnych jeżeli spełnione są odpowiednie warunki. Jednym z nich jest to, że w okresie 18 miesięcy poprzedzających dzień zarejestrowania ,a łącznie przez okres co najmniej 365 dni pracował (tu są wymienione warunki w kilku podpunktach, więc powiem istotne dla nas) :
- był zatrudniony i osiągał wynagrodzenie w kwocie co najmniej najniższego wynagrodzenia ( nie uwzględnia się w tym okresie urlopów bezpłatnych, które trwały łącznie dłużej niż 30dni, z wyjatkiem urlopu wychowawczego, - wykonywał prace na podstawie umowy agencyjnej, zlecenia i tu równiez bierzemy pod uwagę, że podstawę składki na ubezp.społ i fundusz pracy stanowiła kwota co najmniej najniższego wynagrodzenia, -reszta przypadków nas nie dotyczy, chyba, że ktoś z Was prowadzi pozarolniczą działalność Okres pobierania składki jest zróznicowany izależy od stopy bezrobocia w rejonie naszego zamieszkania i wynosi od 6 do 18 m-cy z mozliwością przedłużenia lub skrócenia. Jeśli chodzi o rozwiązanie umowy o pracę przez pracownika to jest on ograniczony TYLKO przez stosowanie terminów wypowiedzenia. Te okresy wiążą zarówno pracownika jak i pracodawcę. Pracownik musi wypowiedzieć pracę na pismie aczkolwiek nie ma żadnych skutków prawnych gdy pracownik tego nie dokona tak tylko ustnie. Prawo chroni pracownika. Jesli chodzi o rowiązanie niezwłoczne to wchodzi ono w grę ( z przyczyny pracownika) tylko w dwóch wypadkach: 1.ze względów zdrowotnych 2.gdy pracodawca dopuści się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika. Ode mnie to tyle
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... " NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie! NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie! |
2003-10-29, 07:18 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: prawo pracy?
baaaaaaardzo dziękuję
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
2003-11-02, 15:22 | #16 |
Rozeznanie
|
Re: prawo pracy?
NIEPRAWDA!!! DWUTYGODNIOWY OKRES WYPOWIEDZENIA ZACZYNA SIĘ W SOBOTĘ. TYLKO MIESIĘCZNY I TRZYMIESIĘCZNY NA KONIEC MIESIĄCA! A jeśli chodzi o kary przy porzuceniu pracy, to najpierw pracodawca musi udowodnić, że poniósł szkodę i w jakiej wysokości.
|
2003-11-02, 15:33 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
|
Re: prawo pracy?
Nie rozumiem chyba...co z tego co napisałam, Twoim zdaniem jest nieprawdą ???
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... " NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie! NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie! |
2003-11-02, 18:20 | #18 |
Rozeznanie
|
Re: prawo pracy?
Sorry! To nie było do Ciebie, tylko do Babci, która napisała, że jak przy dwutygodniowym wypowiedzeniu złoży się wypowiedzenie 2 listopada, to upłynie ono w połowie grudnia. A tak nie jest. Dwutygodniowe wypowiedzenie zaczyna biec w od najbliższej soboty po jego złożeniu i kończy się również w sobotę. A tak w ogóle to do wszystkich: Jak macie problemy prawne to chętnie odpowiem. To będzie dla mnie dobra wprawka, bo w maju zdaję egzamin radcowski.
|
2003-11-02, 18:22 | #19 |
Rozeznanie
|
Re: prawo pracy?
Sorry, tam miał być jeszcze mój adres e-mailowy, tylko jakoś mi się "zapomniał" BeataGorska@netscape.net
|
2003-11-02, 18:26 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 5 504
|
Re: prawo pracy?
Iwonalodz napisał(a):
> Nie rozumiem chyba...co z tego co napisałam, Twoim zdaniem jest nieprawdą ??? > Bo to chyba do mnie było Do Beaty: MOŻLIWE!!! Pisałam nie sprawdziwszy w kodeksie - mój pracodawca zastosował zasadę końca miesiąca Reszta co do zasady pozostaje, nikt nie pisał, ze pracodawca nie musi udowodnić
__________________
liberalny <tolerancyjny, nie stosujący przymusu, wolnościowy, nierygorystyczny> (Słownik Języka Polskiego PWN) Jędrek ma... Forum techniczne dla katalogu kosmetyków |
2003-11-02, 18:40 | #21 |
Rozeznanie
|
Re: prawo pracy?
Mnie chodziło tylko o te 2 tygodnie. Reszta OK
|
2003-11-02, 19:26 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Re: prawo pracy?
Sarenko - ode mnie tylko tyle ze zastanawiałabym sie nad zerwaniem umowy z poprzednim pracodawcą w przypadku chęci podjecia innej pracy - to moze byc odebrane jako niekompetencja także przez zatrudniającego Cie - ze w razie znalezienia innego miejsca jego tez moglabys postawic w takiej sytuacji.
Skoro pracujesz na 1/2 etatu to moglabys sie dogadac z nowym pracodawcą ze przez okres wypowiedzenia przez pozostale godziny odbywasz np szkolenia w jego firmie. Poza tym jesli w starej firmie nie bralas urolpu to i tak musisz go w okresie wypowiedzenia wykorzystac wiec okres kiedy "musisz" tam pracowac sie takze przez to nieco skraca
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
2003-11-03, 07:44 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Re: prawo pracy?
palomino napisał(a):
> Sarenko - ode mnie tylko tyle ze zastanawiałabym sie nad zerwaniem umowy z poprzednim pracodawcą w przypadku chęci podjecia innej pracy - to moze byc odebrane jako niekompetencja także przez zatrudniającego Cie - ze w razie znalezienia innego miejsca jego tez moglabys postawic w takiej sytuacji. jasne Pal! ja pytam o skrajny przypadek, kiedy to obecny pracodawca, będzie stwarzał mi trudności. jak najbardziej dążyć będę do wersji ugodowej . aczkolwiek powiem Ci przykrą rzecz - i paradoksalną.. z jednej strony pracodawcy szukają osoby z doświadczeniem [czyli takiej co właśnie pracuje] a z drugiej będąc na rozmowie w pewien czwartek usłyszałam, że pani da mi odpowiedź w piątek po południu, ale w poniedziałek miałbym już być o 8.30 u niej w biurze..żądają lojalności a wymagają jej braku.. zresztą nawet gdybym miała zerwać umowę w poprzedniej pracy to nie miałabym kiedy usłyszawszy werdykt w piątek po południu.. no chyba, że pani myślała, że zwolnię się nie czekając na jej pozytywną czy też negatywną odpowiedź. [i to nie był pojedynczy przypadek - co pociągnęło za soba moją odmowę, bo co jak co, ale jak ktoś żąda ode mnie odejścia ot tak to już domyslać się mogę jak traktuje pracowników na innych płaszczyznach] dzięki za porady
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny. Lew Mikołajewicz Tołstoj WESOŁYCH ŚWIĄT! |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:12.