Mamy lipcowe 2018 cz. I - Strona 36 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-09-30, 20:55   #1051
dorka24
Rozeznanie
 
Avatar dorka24
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Przed drzemkami w dzień to już wiem jako jest rodzaj płaczu i że wtedy chce spać.. Ale wieczorem jest jakaś masakra, histeria, darcie się.. Za choinke nie idzie jej uspokoić :/ od cyca się odrywa.. Daje jej z dwóch zjeść.. Odbijam w międzyczasie a i tak się drze :/

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
My od jakiegoś czasu po kąpieli dajemy ją w otulacz, smoczka i do łóżeczka. Śmiejemy się że się wtedy wycisza. Zasypia sobie czasem na pół godziny czasem na godzinę, wstaje je spokojnie i zapada w nocny sen. Taki patent ale działa zaczyna krzyczeć jak tylko zakładam piżamke i za cholere nie potrafi spokojnie zjeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
24.09.2011 żonka

miłość przyjaźń zaufanie ... kocham


dorka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-30, 20:58   #1052
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Czy przyjdzie kiedyś dzień, w którym mała po kąpieli i jedzeniu nie będzie się darla? :/ serio bokiem mi te krzyki wychodzą :/ od kilku dni jest tak samo..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ona zaczyna płakać w momencie wyjęcia z wanienki? Czytałam dzisiaj na fb taki sposób, żeby po kąpieli położyć dziecko na wyprasowaną tetrę, żeby oczywiście nie parzyła, ale żebyi letnia nie była. Można też spróbować przeprasować rożek i zawinąć ciasno

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
U nas leci 4 dzień bez kupy...ale młoda ani nie płacze, ani nic... Bączki idą jak szalone, ale bez płaczu.. Az w szoku jestem... Nie wiem czy mam tak bardzo przyswajaniy pokarm? Czy jak...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Masz pełnowartościowy dzięki "diecie madki karmiącej" Pozostało się cieszyć U nas w sumie czasem pręży się i stęka, to albo biorę ją do karmienia, kiedy jest pora i wtedy robi albo biorę na ręce jak kto któraś tutaj opisywała - Kropka albo Bursztynek. PS Zawsze mi się mylicie
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-30, 20:59   #1053
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez dorka24 Pokaż wiadomość
My od jakiegoś czasu po kąpieli dajemy ją w otulacz, smoczka i do łóżeczka. Śmiejemy się że się wtedy wycisza. Zasypia sobie czasem na pół godziny czasem na godzinę, wstaje je spokojnie i zapada w nocny sen. Taki patent ale działa zaczyna krzyczeć jak tylko zakładam piżamke i za cholere nie potrafi spokojnie zjeść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moja za choinke smoczka nie chce więc odpada.. Jak ja otule to się jeszcze głośniej drze.. Problemy z jedzeniem ma od kilku dni, w sensie z tym odrywaniem się i to zazwyczaj na tym wieczornym karmieniu..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-30, 21:01   #1054
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Usa
Wiadomości: 14 694
Wyślij wiadomość przez ICQ do xXBlankaXx GG do xXBlankaXx Wyślij wiadomość przez Yahoo do xXBlankaXx Send a message via Skype™ to xXBlankaXx
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Ona zaczyna płakać w momencie wyjęcia z wanienki? Czytałam dzisiaj na fb taki sposób, żeby po kąpieli położyć dziecko na wyprasowaną tetrę, żeby oczywiście nie parzyła, ale żebyi letnia nie była. Można też spróbować przeprasować rożek i zawinąć ciasno

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Masz pełnowartościowy dzięki "diecie madki karmiącej" Pozostało się cieszyć U nas w sumie czasem pręży się i stęka, to albo biorę ją do karmienia, kiedy jest pora i wtedy robi albo biorę na ręce jak kto któraś tutaj opisywała - Kropka albo Bursztynek. PS Zawsze mi się mylicie
Ale też wydaje mi się, i zmiana Wit. D3 i ta biogaja pomogła trochę... Bo jeszcze ponad tydz. Temu, takie 4 dni bez kupy były nie do pomyślenia... Chyba bym przez okno wyskoczyła przez ten płacz jakby był..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Verified Maidens
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-30, 21:01   #1055
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Ona zaczyna płakać w momencie wyjęcia z wanienki? Czytałam dzisiaj na fb taki sposób, żeby po kąpieli położyć dziecko na wyprasowaną tetrę, żeby oczywiście nie parzyła, ale żebyi letnia nie była. Można też spróbować przeprasować rożek i zawinąć ciasno

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Masz pełnowartościowy dzięki "diecie madki karmiącej" Pozostało się cieszyć U nas w sumie czasem pręży się i stęka, to albo biorę ją do karmienia, kiedy jest pora i wtedy robi albo biorę na ręce jak kto któraś tutaj opisywała - Kropka albo Bursztynek. PS Zawsze mi się mylicie
Po kąpieli zawijam ja w recznik, a potem w ciepła tetre sciagnieta z kaloryfera ale i tak jest wrzask...

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-30, 21:06   #1056
Sandam13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez aaska92 Pokaż wiadomość
U nas stwierdziła że to dyschazja jakoś tak też mamy czopki przy włożeniu ostatnio od razu kupa poszła ale ciężko mu go włożyć w ogóle. Potem sam zrobił dzień po dniu i znowu postój eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My też nie umiemy mu tego czopka tak włożyć żeby mu został w srodku, to mąż trzyma tak długo az mu kupa pójdzie po palcach, potem zapinamy pampersa i czekamy aż mały skończy. Tak się mąż poświęca

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka
Sandam13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-30, 21:10   #1057
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Sandam13 Pokaż wiadomość
My też nie umiemy mu tego czopka tak włożyć żeby mu został w srodku, to mąż trzyma tak długo az mu kupa pójdzie po palcach, potem zapinamy pampersa i czekamy aż mały skończy. Tak się mąż poświęca

Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka
Tak zrobiliśmy kupa razem z czopkiem poszla jeszcze za chwilę dorobił sam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-09-30, 21:10   #1058
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Po kąpieli zawijam ja w recznik, a potem w ciepła tetre sciagnieta z kaloryfera ale i tak jest wrzask...

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Ręcznik po chwili jest mokry i może szybko się wyziębić. A żeby tak wytrzeć i wtedy owinąć/przykryć tą pieluszką? Może wciąż za zimna? Ja nie twierdzę, ż robisz coś źle, broń Boże! Staram się pomóc, coś wymyśleć Lulanie na siłę aż w końcu się uspokoi też nie pomaga?
Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Ale też wydaje mi się, i zmiana Wit. D3 i ta biogaja pomogła trochę... Bo jeszcze ponad tydz. Temu, takie 4 dni bez kupy były nie do pomyślenia... Chyba bym przez okno wyskoczyła przez ten płacz jakby był..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze, że jest na to remedium Ja sobie nie potrafię wyobrazić takiego płaczu, moja to bardziej miauczy, ale też na dłuższą metę potrafi świdrować ten dźwięk
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-30, 21:12   #1059
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Usa
Wiadomości: 14 694
Wyślij wiadomość przez ICQ do xXBlankaXx GG do xXBlankaXx Wyślij wiadomość przez Yahoo do xXBlankaXx Send a message via Skype™ to xXBlankaXx
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Ręcznik po chwili jest mokry i może szybko się wyziębić. A żeby tak wytrzeć i wtedy owinąć/przykryć tą pieluszką? Może wciąż za zimna? Ja nie twierdzę, ż robisz coś źle, broń Boże! Staram się pomóc, coś wymyśleć Lulanie na siłę aż w końcu się uspokoi też nie pomaga?Dobrze, że jest na to remedium Ja sobie nie potrafię wyobrazić takiego płaczu, moja to bardziej miauczy, ale też na dłuższą metę potrafi świdrować ten dźwięk
Ja tylko w takim momencie, jak problem z kupa słyszę jej płacz, ale w wersji hard już na całego. . Tak to dziecko nie płacze... Jak się budzi to guga, jak chce jeść to oblizuje usta i puszcza banki ze śliny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Verified Maidens
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-30, 21:13   #1060
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Ręcznik po chwili jest mokry i może szybko się wyziębić. A żeby tak wytrzeć i wtedy owinąć/przykryć tą pieluszką? Może wciąż za zimna? Ja nie twierdzę, ż robisz coś źle, broń Boże! Staram się pomóc, coś wymyśleć Lulanie na siłę aż w końcu się uspokoi też nie pomaga?Dobrze, że jest na to remedium Ja sobie nie potrafię wyobrazić takiego płaczu, moja to bardziej miauczy, ale też na dłuższą metę potrafi świdrować ten dźwięk
No to tak robię właśnie tylko źle to opisalam najpierw szybko ręcznikiem wycieram, potem tetra i ubieranie, do tego przykrywam kocykiem dzisiaj to dosłownie skakanie na piłce, nie delikatne poruszanie się ją uspilo.. Może to ten skok nadal, serio już sama nie wiem

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-30, 21:15   #1061
aniama6
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
No to tak robię właśnie tylko źle to opisalam najpierw szybko ręcznikiem wycieram, potem tetra i ubieranie, do tego przykrywam kocykiem dzisiaj to dosłownie skakanie na piłce, nie delikatne poruszanie się ją uspilo.. Może to ten skok nadal, serio już sama nie wiem

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka


Wiesz może to taki krzyk typu kolka? A jakbys spróbowała jej nie kąpac któregoś dnia? Z brudu nie padnie, a zobaczysz czy płacz jest po kąpieli czy po prostu przychodzi taka pora i jest płacz.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
aniama6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-09-30, 21:23   #1062
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Ja tylko w takim momencie, jak problem z kupa słyszę jej płacz... Tak to dziecko nie płacze... Jak się budzi to guga, jak chce jeść to oblizuje usta i puszcza banki ze śliny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tyyy, moja identycznie Ślini się niczym wściekły pies, całe usta w ślinie, no i piąstki zaczęła wsadzać do ust. Moja to tak wszystko z opóźnieniem co do waszych, wszak najmłodsza. Wiecie, zastanawia mnie pewna rzecz. Lewa piers, gdy jest twarda jak kamień, to boli mnie niesamowicie, dotknąć się nie da, ogólnie cały czas jest jakaś delikatna, a prawa, gdy dzisiaj była jak skała (nawet brzuch mi tak nie twardniał w ciąży) przez conajmniej 2 godziny, to nie bolała nic a nic. Dotykałam - nic. Skąd ta różnica?

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
No to tak robię właśnie tylko źle to opisalam najpierw szybko ręcznikiem wycieram, potem tetra i ubieranie, do tego przykrywam kocykiem dzisiaj to dosłownie skakanie na piłce, nie delikatne poruszanie się ją uspilo.. Może to ten skok nadal, serio już sama nie wiem

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
W porządku A ciało do ciała? Żeby czuła ciepło twoje czy męża oraz bicie serca i wtedy okryć ciepłym kocykiem czy tetrą? U mojej też raczej mocne skakanie działa efektywnie przy lulaniu i uspokajaniu

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Cytat:
Napisane przez aniama6 Pokaż wiadomość
Wiesz może to taki krzyk typu kolka? A jakbys spróbowała jej nie kąpac któregoś dnia? Z brudu nie padnie, a zobaczysz czy płacz jest po kąpieli czy po prostu przychodzi taka pora i jest płacz.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Też o tym pomyślałam

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Ale Cami pisałaś, że to nie kolki? Czy nie?
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-09-30, 22:12   #1063
aniama6
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Tyyy, moja identycznie Ślini się niczym wściekły pies, całe usta w ślinie, no i piąstki zaczęła wsadzać do ust. Moja to tak wszystko z opóźnieniem co do waszych, wszak najmłodsza. Wiecie, zastanawia mnie pewna rzecz. Lewa piers, gdy jest twarda jak kamień, to boli mnie niesamowicie, dotknąć się nie da, ogólnie cały czas jest jakaś delikatna, a prawa, gdy dzisiaj była jak skała (nawet brzuch mi tak nie twardniał w ciąży) przez conajmniej 2 godziny, to nie bolała nic a nic. Dotykałam - nic. Skąd ta różnica?

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

W porządku A ciało do ciała? Żeby czuła ciepło twoje czy męża oraz bicie serca i wtedy okryć ciepłym kocykiem czy tetrą? U mojej też raczej mocne skakanie działa efektywnie przy lulaniu i uspokajaniu

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Też o tym pomyślałam

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Ale Cami pisałaś, że to nie kolki? Czy nie?


Ale kolki takie w szerszym znaczeniu to nie tylko ból brzuszka. To po prostu płacz o stałej porze. Może wynikać z niedojrzałości układu nerwowego. I wtedy pociecha taka ze jednak przeważnie po tych magicznych 3 miesiącach mija.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
aniama6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 02:17   #1064
zUa_tysica
Wtajemniczenie
 
Avatar zUa_tysica
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Karolina, o matulu na prawde na za fajnie to wyglada w ogole dlaczego robi sie takie zapalenie ? :/ bez sensu, przeciez to normalna fizjologiczna rzecz ze tworzy sie mleko w piersiach :/
U mas wczoraj ponad godzina usypiania, a w międzyczasie wymioty :/ cos maruda sie włączyła prxy butelce więc wzielam ją do odbicia, i sru. Wszystko co mialam ma sobie do prania. Potem juz spokpjne dziecko. Dojadla tylko różnice i padła.
Dzisiaj będzie dzień latania. Jedziemy do mopsu zlozyc o becikowe, potem rehabilitacja, no i jeszcze jedziemy do moich rodziców na noc. Jest dopiero 3:16 a mi juz sie nie chce tego dnia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
zUa_tysica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 05:37   #1065
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez aniama6 Pokaż wiadomość
Ale kolki takie w szerszym znaczeniu to nie tylko ból brzuszka. To po prostu płacz o stałej porze. Może wynikać z niedojrzałości układu nerwowego. I wtedy pociecha taka ze jednak przeważnie po tych magicznych 3 miesiącach mija.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wiecie co może to faktycznie kolki ale nie z bólu tylko ten niewykaztalcony układ nerwowy.. Generalnie marudztwo zaczyna się około godziny 17.. Wtedy jeszcze nie jest tak źle.. Przed kąpielą zazwyczaj się krzyki, w trakcie w wanience są śmiechy i jest super, po wyjęciu znowu krzyki :/ jak karmie jest spoko, nagle jej się coś uwidzi, odrywa się od cyca i krzyczy :/ i tak to potem trwa około 1-1.5h aż w końcu zazwyczaj na piłce zasypia..

Tej nocy mi się budziła co 2h, gdzie normalnie śpi po 4h i wolą o jedzenie..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 06:23   #1066
dorka24
Rozeznanie
 
Avatar dorka24
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Wiecie co może to faktycznie kolki ale nie z bólu tylko ten niewykaztalcony układ nerwowy.. Generalnie marudztwo zaczyna się około godziny 17.. Wtedy jeszcze nie jest tak źle.. Przed kąpielą zazwyczaj się krzyki, w trakcie w wanience są śmiechy i jest super, po wyjęciu znowu krzyki :/ jak karmie jest spoko, nagle jej się coś uwidzi, odrywa się od cyca i krzyczy :/ i tak to potem trwa około 1-1.5h aż w końcu zazwyczaj na piłce zasypia..

Tej nocy mi się budziła co 2h, gdzie normalnie śpi po 4h i wolą o jedzenie..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Moja też zaczyna wtedy bardziej marudzić, nie chce się bawić, na rękach też długo nie wytrzyma. Kiedyś ja po kąpieli nosilismy żeby uspokoić. Ale właśnie okazało się że chce sobie poleżeć w łóżeczku i zdrzemnać, odkładamy i odrazu spokój tak jak pisałam. U nas w sobotę 4 miesiąc się zaczął i krzyków niby mniej ale dalej są choć łatwiej ją uspokoić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
24.09.2011 żonka

miłość przyjaźń zaufanie ... kocham


dorka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 06:50   #1067
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez dorka24 Pokaż wiadomość
Moja też zaczyna wtedy bardziej marudzić, nie chce się bawić, na rękach też długo nie wytrzyma. Kiedyś ja po kąpieli nosilismy żeby uspokoić. Ale właśnie okazało się że chce sobie poleżeć w łóżeczku i zdrzemnać, odkładamy i odrazu spokój tak jak pisałam. U nas w sobotę 4 miesiąc się zaczął i krzyków niby mniej ale dalej są choć łatwiej ją uspokoić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moja jak ja próbowałam odłożyć to się tak zanosila jakby świat się kończył :/

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 07:04   #1068
asiaczek
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cami u nas wieczorami jest podobnie i często sama nie wiem czy to zmęczenie, czy głód czy po prostu ma dość dnia. Mało kiedy usypiała w spokoju

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle
asiaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 07:27   #1069
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez asiaczek Pokaż wiadomość
Cami u nas wieczorami jest podobnie i często sama nie wiem czy to zmęczenie, czy głód czy po prostu ma dość dnia. Mało kiedy usypiała w spokoju

Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka
Głód na pewno nie, ona zwraca jedzenie bo za dużo zje..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-01, 08:02   #1070
norka93
Wtajemniczenie
 
Avatar norka93
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 692
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez Camelitos Pokaż wiadomość
Głód na pewno nie, ona zwraca jedzenie bo za dużo zje..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Cami, to może wybierzcie się do neurologa? Tylko nie wiem czy on coś da, jak to Aniama pisze, że to może być niewykształcony układ nerwowy.
__________________




norka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 08:05   #1071
Camelitos
Wtajemniczenie
 
Avatar Camelitos
 
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez norka93 Pokaż wiadomość
Cami, to może wybierzcie się do neurologa? Tylko nie wiem czy on coś da, jak to Aniama pisze, że to może być niewykształcony układ nerwowy.
Te jej akcje trwają od ok. tygodnia... Czyli zaczęły się w 11 tyd, wczoraj zaczęła 12 tydzień... Na ten czas przypada skok i ludze się że to to...

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Camelitos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 08:22   #1072
KarolinaK
Zakorzenienie
 
Avatar KarolinaK
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Zaraz dzwonie do przychodni. Jak te kropelki zobaczyłam po pompowaniuto juz nie dawałam mleka.

Zua odbijasz czesto w ciagu karmienie???
Karmienie butelka to zupełnie co innego niz piersią. Trzeba odbijać bo inaczej uleje. U nas tez czasami moge probowac 20 minut a i tak nie odbije ake słyszę te bąbelki w srodku ale czest jednak odbija. Po moim mleku najlepiej! Po mm średnio ale tez zalezy.
Generalnie po mm ulewa więcej niz po moim mleku. Ale teraz to juz koniec z kp. Tak sobie mysle ze kurczę cos było od początku nie tak. Intuicja mi jednak podpowiadała ze to kp nie jest dla mnie.
Najpierw nie chciał w ogole ssać, dlatego mleka było za mało, potem to wędzidełko, jak w koncu zaczal ssać to pogryzł mi brodawki, teraz jak ściągam laktatorem to znowu to zapalenie. Juz mam dosc. Gdyby mi to jakos przyszło łatwiej to pewnie bym karmiła ale ciagle cos pod górkę.
KarolinaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 08:28   #1073
summer_overture
Zadomowienie
 
Avatar summer_overture
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 392
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Hej, dziewczyny!

Dawno mnie nie było - nadrobiłam braki, bo pędzicie jak szalone (noo, powiedzmy ) i tak:

Camelitos - słuchaj, twoich teściów to bym wypisała z rodziny. Serio, no takie gnidy (przepraszam za określenie), że podziwiam cię - ja już dawno bym powiedziała, żeby spadali na drzewo i w życiu bym ich nie odwiedziła. A jeszcze babcia twojego tż-ta to stara wiedźma, dobrze pamiętam? W kazdym razie chrztem się nie przejmuj - jeśli teściowie nie przyjdą, to tym lepiej dla was
Co do krzyków Ali - znam ten ból, u nas było to samo, ja byłam psychicznie tak zryta, że padałam na pysk po południu. I nagle minęło. Zostały problemy z brzuszkiem, ale bez tych dzikich wrzasków. Obstawiam więc niedojrzałość układu nerwowego - i u Prezesa, i u twojej Alutki. musisz wytrwać i przetrwać, gwarantuję ci, że to minie.

monya, Folinka, fioletowe okulary, RudyKot...?- żyjecie?? co u was?

Sandam, przechodzisz ciężkie chwile - wiesz u mnie też tak jest - Prezes marudzi i potrafi mnie rozdrażnić porządnie, a tż przychodzi, zagugda do niego i jest wielki śmiech i radość. Fajne uczucie - czuć się jak beznadziejna matka, co to jej nawet dziecko nie lubi. Ale jest pewnie tj. któraś pisała - no ileż można z usmiechem na tę samą gębę patrzeć. Toż dziecku się nudzi

Karolina - jak tam? twoja pierś wygląda strasznie, mam nadzieję, że już jesteś po konsultacjach u lekarza? napisz koniecznie, co się dzieje...

Ovejita - ja mam chustę kółkową i wciąż się nie mogę zebrać, żeby małego motać

Co do problemów z kupskiem - ja chyba idę na rekord i żadna takim osiągiem "pochwalić się" nie może - u nas dziś 8 dni bez kupy. Dostaję już kota na tym punkcie - czopki nie działają, kateter z rzadka działa, częściej nie daje efektu raczej, zaczęłam podawać znowu Delicol co któreś karmienie, Debridat 3xdziennie, ColoFlor, masaże, a nawet Viburcol (choć zawsze całym swym sercem byłam przeciwna homeopatii). I nic! W sobotę wycisnęłam z Prezesa kupę wielkości orzecha włoskiego. No, idzie się załamać. Już nie wiem co robić... Cała nadzieję w Debridacie - podaję od soboty, więc może jeszcze zadziała?

Poza tym jesteśmy po skoku rozwojowym - było ciężko i marudnie, a od przedwczoraj mamy nowe dziecko kontaktowe, roześmiane i aktywne. Żaden tam z niego bobas

melduję, że moje piersi zsynchronizowały się z laktatorem - odciągam teraz godzinę po karmieniu jakieś 80-90 ml z obu piersi na raz, w przeciągu 15 min. Dla mnie to sukces, choć wiem, że np. Zua szaleje niczym krówka mleczna A właśnie - Zua, nie daj się tekstom teściowej, obserwujemy twoją walkę o kp od początku i nie raz ci pisałyśmy, że jesteśmy pełne podziwu dla twojej woli walki. A z drugiej strony - jak się nie uda - trudno. Ten faszyzm cyckowy to wygląda trochę tak jak faszyzm fajkowy obecnie - kiedyś palił każdy, na każdym filmie z lat 80./90. i wcześniej wszyscy z fajkami. Wiadomo było, że zdrowe toto nie jest, ale też nikt nie grzmiał z ambony o raku na zawołanie. A teraz? Wyjmij paczkę fajek na ulicy, a zaraz jakiś snajper cię zdejmie z dachu wieżowca. Nie to, żebym pochwalała palenie, ale sama niedawno dopiero rzuciłam (a raczej nadal się z tym borykam) i pamiętam, że wciąż czułam się napiętnowana przez społeczeństwo. I teraz, tak samo, jak palenie jest społeczenie ZŁE, tak karmienie mm jest niemal zbrodnią. BEZ SENSU. Zbrodnią to jest głodzenie dziecka

dobra, koniec tych wywodów. zbieram się powoli do śniadania a potem na dwór, może uda się zmusić moją bestię do połażenia po ciuchach - wieki nie byłam, a chętnie bym parę szmat dla potwora kupiła. Choć muszę przyznać, że moi rodzice szaleją - non stop kupują mu jakieś łaszki z sieciówek - gdzie tylko wyhaczą jakąś promocję, to biorą. mam sporo spodenek z Reserved i H&m, czapkę itp. Kombinezon kupię chyba nowy - albo w Re, albo w C&A, chyba że znajdę fajną używkę.
__________________
Kocham czytać

Zapraszam na czytelniczą rozmowę

Wymiana KSIĄŻEK
summer_overture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 08:43   #1074
aaska92
Zadomowienie
 
Avatar aaska92
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 342
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Summer jak jest z rozmiarowka w Re w porównaniu do hm?

Współczuję walki o kupę ja po 3 dniach już odchodzę od zmysłów tyle, że u nas wtedy strasznie się meczy gość. Wczoraj jak wyszła z czopkiem to już noc spokojna nie prezyl się i widać ulgę i tak pewnie do jutra jak następna będzie szła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
aaska92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 08:46   #1075
pozytywnaj
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 001
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Hej dziewczyny. Wracam do żywych. Książę ochrzczony, także póki co po imprezach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
pozytywnaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 09:14   #1076
summer_overture
Zadomowienie
 
Avatar summer_overture
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 392
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez aaska92 Pokaż wiadomość
Summer jak jest z rozmiarowka w Re w porównaniu do hm?

Współczuję walki o kupę ja po 3 dniach już odchodzę od zmysłów tyle, że u nas wtedy strasznie się meczy gość. Wczoraj jak wyszła z czopkiem to już noc spokojna nie prezyl się i widać ulgę i tak pewnie do jutra jak następna będzie szła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wiesz co, trudno mi powiedzieć, bo nie porównywałam jeszcze, ale tak na szybko -wydaje mi się, że Reserved ma taką realną rozmiarówkę - np. Prezes nosi bluzy z Re w rozmiarze 68 i są takie w sam raz (a za tydzień już obstawiam, że będą za małe), a z kolei bodziaki z h&m 68 jeszcze dość luźne. Ale to wypadałoby porównać bodziaka do bodziaka, bluzę do bluzy a nie mam takiej możliwości.
Z tą kupą, to u nas też po 3 dniach się męczy i to bardzo, więc znam temat, ciesz się, że u was czopek pomaga, bo ja walczę o cokolwiek co 2-3 dni i nic...

Cytat:
Napisane przez pozytywnaj Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Wracam do żywych. Książę ochrzczony, także póki co po imprezach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hej, piękna!
__________________
Kocham czytać

Zapraszam na czytelniczą rozmowę

Wymiana KSIĄŻEK
summer_overture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 09:17   #1077
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Usa
Wiadomości: 14 694
Wyślij wiadomość przez ICQ do xXBlankaXx GG do xXBlankaXx Wyślij wiadomość przez Yahoo do xXBlankaXx Send a message via Skype™ to xXBlankaXx
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
Wiesz co, trudno mi powiedzieć, bo nie porównywałam jeszcze, ale tak na szybko -wydaje mi się, że Reserved ma taką realną rozmiarówkę - np. Prezes nosi bluzy z Re w rozmiarze 68 i są takie w sam raz (a za tydzień już obstawiam, że będą za małe), a z kolei bodziaki z h&m 68 jeszcze dość luźne. Ale to wypadałoby porównać bodziaka do bodziaka, bluzę do bluzy a nie mam takiej możliwości.
Z tą kupą, to u nas też po 3 dniach się męczy i to bardzo, więc znam temat, ciesz się, że u was czopek pomaga, bo ja walczę o cokolwiek co 2-3 dni i nic...



Hej, piękna!
Łączę się w bólu... U nas czopek też nie pomaga... Masaże też nie...
Ogolnie trochę pomogła biogaja i vigantol, młoda kupy nie robi, ale nie płacze.. Mi już jest słabo na myśl, że w każdej chwili może zacząć się koncert wrzaskow...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Verified Maidens
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 09:20   #1078
summer_overture
Zadomowienie
 
Avatar summer_overture
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 392
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Łączę się w bólu... U nas czopek też nie pomaga... Masaże też nie...
Ogolnie trochę pomogła biogaja i vigantol, młoda kupy nie robi, ale nie płacze.. Mi już jest słabo na myśl, że w każdej chwili może zacząć się koncert wrzaskow...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
u nas też płaczu wielkiego nie ma, ale codziennie nad ranem - prężenie, stęki-kwęki i popłakiwanie. Bo rano to byla jego pora kupy... I mi się płakać wtedy chce. Dziś brzuch wzdęty jak balon, jak go dotykam to go wciąga, żeby był jak najdalej od mojej dłoni. masakra.
Lekarka mówi, że to niedojrzałość układu trawiennego, a ja się pytam.... a jeśli nie, to co to może być? Jaki defekt/choroba daje takie objawy? Bo u Prezesa i u Niny, z tego, co pisałaś, bąki idą jak szalone, więc niby jelita pracują...
__________________
Kocham czytać

Zapraszam na czytelniczą rozmowę

Wymiana KSIĄŻEK
summer_overture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 09:24   #1079
pola25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 4 092
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Karolina jak u Ciebie??
pola25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-01, 09:27   #1080
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Usa
Wiadomości: 14 694
Wyślij wiadomość przez ICQ do xXBlankaXx GG do xXBlankaXx Wyślij wiadomość przez Yahoo do xXBlankaXx Send a message via Skype™ to xXBlankaXx
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. I

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
u nas też płaczu wielkiego nie ma, ale codziennie nad ranem - prężenie, stęki-kwęki i popłakiwanie. Bo rano to byla jego pora kupy... I mi się płakać wtedy chce. Dziś brzuch wzdęty jak balon, jak go dotykam to go wciąga, żeby był jak najdalej od mojej dłoni. masakra.
Lekarka mówi, że to niedojrzałość układu trawiennego, a ja się pytam.... a jeśli nie, to co to może być? Jaki defekt/choroba daje takie objawy? Bo u Prezesa i u Niny, z tego, co pisałaś, bąki idą jak szalone, więc niby jelita pracują...
To Nina ma brzuch miękki...
Nie wiem, już się nad tym zastanawiałam, czy ona nie jest na coś chora... Słabo mi na samą myśl jak o tym myślę... A niesety, myślę coraz to częściej..
Tylko, że ona nie ma od poczatku takich problemów, dopiero mamy takie przerwy z kupa od max 1,5h..
Ja już nie wiem, może za mało pije i tak kupa nie jest taka płynna,przez co ma problem aby wyjść, albo mam za "ciężkie" mleko.. No jak odciagam zostawię w butli bo już nie chce, to normalnie jest mega gruba warstwa tłuszczu/"śmietany"
Odstawilam też całkowicie czekoladę... Nie wiem, zaczynam już wariowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Verified Maidens
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-06-27 16:46:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:49.