Mamy lipcowe 2018 cz. I

[norka93]

Cześć Dziewczyny Mogę przycupnąć?

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez KarolinaK

Napisałam wczoraj posta i mi go wcale nie wyświetla .
Zua zazdroszcze randki i film bym z checia obejrzała.

Madziara współczuje! Nie wiedziałabym jak ten problem ugryźć. Moim zdaniem takie oszukiwanie jest najbardziej bolesne. Nie wiem jak temat podjąć jesli widzialas to jedynie przez jego telefon. Trzymaj sie dzielnie.

Dziewczyny gdzie spia Wasze dzieci w ciagu dnia w domu??? W tym samym pomieszczeniu co Wy czy w sypialni??? I czy zasłaniacie rolety? Jak czesto sprawdzacie? Czy używacie elektro niani?

Karolinko, my mieszkamy w kawalerce, więc zbyt dużego wyboru nie mam, ale gdybym miała normalny dom, to zapewne w dzien spałaby zapewne w salonie na kanapie czy w leżaczku. A może i w łóżeczku w swoim pokoiku.

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Eluś, pamiętam, że pytałaś mnie o aspirator katarek - moja tego nie lubi, ale nie płacze, tylko krzywi się i marudzi, jednakże też macha głową i denerwuje się. Ale robię to dla jej dobra. Minęły dwa tygodnie, a jej dalej trochę charczy, ale nie aż tak bardzo jak potrafiło, za to więcej kaszle i znów jakby podkichuje (o ile jest takie słowo).

[aniama6]

Napisane przez KarolinaK

Napisałam wczoraj posta i mi go wcale nie wyświetla .
Zua zazdroszcze randki i film bym z checia obejrzała.

Madziara współczuje! Nie wiedziałabym jak ten problem ugryźć. Moim zdaniem takie oszukiwanie jest najbardziej bolesne. Nie wiem jak temat podjąć jesli widzialas to jedynie przez jego telefon. Trzymaj sie dzielnie.

Dziewczyny gdzie spia Wasze dzieci w ciagu dnia w domu??? W tym samym pomieszczeniu co Wy czy w sypialni??? I czy zasłaniacie rolety? Jak czesto sprawdzacie? Czy używacie elektro niani?

U nas najczęściej śpi w wózku, czasem na dużym łóżku, czasem w swoim. Nic nie zaciemnian, piorę odkurzam, rozmawiam ale raczej w pozostałych pomieszczeniach. Jak jestem na gorze to nie sprawdzam czy śpi czy co no slysze. Na dół biorę nianie elektroniczna.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[emma90]

Napisane przez KarolinaK

Napisałam wczoraj posta i mi go wcale nie wyświetla .
Zua zazdroszcze randki i film bym z checia obejrzała.

Madziara współczuje! Nie wiedziałabym jak ten problem ugryźć. Moim zdaniem takie oszukiwanie jest najbardziej bolesne. Nie wiem jak temat podjąć jesli widzialas to jedynie przez jego telefon. Trzymaj sie dzielnie.

Dziewczyny gdzie spia Wasze dzieci w ciagu dnia w domu??? W tym samym pomieszczeniu co Wy czy w sypialni??? I czy zasłaniacie rolety? Jak czesto sprawdzacie? Czy używacie elektro niani?

ważne jest aby w ciągu dnia nie zaciemniać pomieszczenia w którym śpi dziecko, aby szybko nauczyło się rozróżniać sen nocny, a ten w dzień.
Akurat teraz Staszek śpi w wózku w salonie połączonym z kuchnią, a ja piję kawę i ogarniam mieszkanie
do wyboru ma jeszcze swoje łóżeczko w sypialni, ale ono nie buja i dzisiaj jest na nie wózek jego zdaniem zdecydowanie lepszy :P



dzisiaj wreszcie u nas pojawiło się słońce po kilku dniach szarych i ponurych. Pójdziemy na spacer ale najpierw pranie

[norka93]

Jeśli chodzi o te nikłe drzemki w dzień, to zagłuszam suszarką, żebym mogła spokojnie naczynia pozmywać.

[emma90]

Napisane przez aniama6

U nas najczęściej śpi w wózku, czasem na dużym łóżku, czasem w swoim. Nic nie zaciemnian, piorę odkurzam, rozmawiam ale raczej w pozostałych pomieszczeniach. Jak jestem na gorze to nie sprawdzam czy śpi czy co no slysze. Na dół biorę nianie elektroniczna.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

dokładnie, nie ściszam głosu, nie chodzę na palcach
Staszek potrzebuje tego snu w dzień i to są 3 drzemki, jedna z nich nawet 3h. On bez spania jest marudny, nic mu się nie podoba wtedy i gorzej je

[aniama6]

Napisane przez emma90

ważne jest aby w ciągu dnia nie zaciemniać pomieszczenia w którym śpi dziecko, aby szybko nauczyło się rozróżniać sen nocny, a ten w dzień.

Akurat teraz Staszek śpi w wózku w salonie połączonym z kuchnią, a ja piję kawę i ogarniam mieszkanie

do wyboru ma jeszcze swoje łóżeczko w sypialni, ale ono nie buja i dzisiaj jest na nie wózek jego zdaniem zdecydowanie lepszy :P







dzisiaj wreszcie u nas pojawiło się słońce po kilku dniach szarych i ponurych. Pójdziemy na spacer ale najpierw pranie

U nas spacer póki co codziennie- choć wczoraj 2x tz spacerował. Mnie się nie chciało. Dziś na druga drzemkę ruszamy choć póki co pochmurno. Ale narazie pierwsza drzemka a ja powinnam sprzątać a siedzę w necie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[emma90]

Napisane przez norka93

Jeśli chodzi o te nikłe drzemki w dzień, to zagłuszam suszarką, żebym mogła spokojnie naczynia pozmywać.

woda wybudza Małą? akurat ona też przyjemnie szumi możesz spróbować bez zagłuszania



zabrałam się wreszcie za wyprzedaż części ciuszków 50/56/62 głównie newbie

[summer_overture]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Summer coś w tym jest, staram się o tym nie myśleć ale jak są takie sytuacje jak wczoraj to od razu mam milion myśli i strach w oczach. Ale czy to górnik czy kierowca jak ma się coś stać to się po prostu stanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

masz rację, Bursztynku. Ale i tak jesteś bardzo dzielna

Napisane przez madziara889

Dzięki za słowa pocieszenia. Dzisiaj coś wspomniałam, że nie podoba mi się, że z nią pisze to stwierdził, że może mi pokazać wszystkie wiadomości, bo nie ma nic do ukrycia i traktuje ją jak zwykłą koleżankę z tą samą pasją. Nie wiem co o tym myśleć, muszę dać sobie trochę czasu.
Z jednego, tylko po kąpieli czasem z dwóch.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pewnie nie masz się o co martwić, bo to pewnie tylko koleżanka, ale pozostaje pytanie, co z tymi jego weekendami, pasjami i w ogóle czasem dla siebie. Dla mnie to takie lekceważenie ciebie jako człowieka i partnerki życia.

Napisane przez emma90

woda wybudza Małą? akurat ona też przyjemnie szumi możesz spróbować bez zagłuszania



zabrałam się wreszcie za wyprzedaż części ciuszków 50/56/62 głównie newbie

Emmo, a ty nie kupowałaś ciuszków od razu dla następnego bejbusia? Czemu sprzedajesz, skoro Staszek niedługo powinien mieć rodzieństwo? )


Witam! U nas marudna noc - dlaczego Prezes tak się wygina w literę c? Już nie wiem co z tym robić, aż się boję, że uszkodzi sobie coś w odcinku szyjnym

[dorka24]

Napisane przez Camelitos

Moja ma to samo a jak cudem zaśnie to śpi max 20 no może 30 minut

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Może taka jej uroda że się szybko najada

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

No to mamy identyczne dzieci. Teraz dopiero je po 4 godzinach. Co najlepsze tż łatwiej umie ją uspać, czuje mleko ode mnie i się rzuca? Za tydzień kończy 4 miesiące a ja nie widzę jakiejś nadziei.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez emma90

woda wybudza Małą? akurat ona też przyjemnie szumi możesz spróbować bez zagłuszania

zabrałam się wreszcie za wyprzedaż części ciuszków 50/56/62 głównie newbie

Bardziej chodzi o stukot naczyń, rozmowy jej nie wybudzają, bardziej mi chodzi o to, że ona bardzo mało śpi w dzień. Bilans z przedwczoraj to godzina + pół godziny + 10 minut + 15 minut (tu na rękach). No i przy suszarce zasypia w mig. I temu wolę już odpalić tę suszarkę. Właśnie obudziła się po 30 minutach drzemki.

Nie zostawiasz ubranek dla rodzeństwa?

Napisane przez summer_overture

masz rację, Bursztynku. Ale i tak jesteś bardzo dzielna

Pewnie nie masz się o co martwić, bo to pewnie tylko koleżanka, ale pozostaje pytanie, co z tymi jego weekendami, pasjami i w ogóle czasem dla siebie. Dla mnie to takie lekceważenie ciebie jako człowieka i partnerki życia.

Witam! U nas marudna noc - dlaczego Prezes tak się wygina w literę c? Już nie wiem co z tym robić, aż się boję, że uszkodzi sobie coś w odcinku szyjnym

Zgadzam się z Twoimi słowami Summer odnośnie Madziary, lekceważenie i jeszcze dodam od siebie brak szacunku.

A kiedy Prezesik tak się wygina? Przy karmieniu? Po pobudzce? Moja zawsze po pobudce się rozciąga i trochę się wygina, ale to chyba normalne tutaj?

[emma90]

Napisane przez summer_overture

masz rację, Bursztynku. Ale i tak jesteś bardzo dzielna



Pewnie nie masz się o co martwić, bo to pewnie tylko koleżanka, ale pozostaje pytanie, co z tymi jego weekendami, pasjami i w ogóle czasem dla siebie. Dla mnie to takie lekceważenie ciebie jako człowieka i partnerki życia.



Emmo, a ty nie kupowałaś ciuszków od razu dla następnego bejbusia? Czemu sprzedajesz, skoro Staszek niedługo powinien mieć rodzieństwo? )


Witam! U nas marudna noc - dlaczego Prezes tak się wygina w literę c? Już nie wiem co z tym robić, aż się boję, że uszkodzi sobie coś w odcinku szyjnym

zostawiam
90% zostawiłam, a te wzory, które mi się mniej podobały to sprzedaję a jak się nie sprzeda to nie będę żałować

[dorka24]

Napisane przez summer_overture

masz rację, Bursztynku. Ale i tak jesteś bardzo dzielna



Pewnie nie masz się o co martwić, bo to pewnie tylko koleżanka, ale pozostaje pytanie, co z tymi jego weekendami, pasjami i w ogóle czasem dla siebie. Dla mnie to takie lekceważenie ciebie jako człowieka i partnerki życia.



Emmo, a ty nie kupowałaś ciuszków od razu dla następnego bejbusia? Czemu sprzedajesz, skoro Staszek niedługo powinien mieć rodzieństwo? )


Witam! U nas marudna noc - dlaczego Prezes tak się wygina w literę c? Już nie wiem co z tym robić, aż się boję, że uszkodzi sobie coś w odcinku szyjnym

Moja też się wygina szczególnie jak chce się przekręcić na brzuch i zobaczyć co jest za jej głową. Noc z częstymi pobudkami i kręceniem się. Jak leży na brzuszku to się podpiera na rączkach czy uciekają mu po chwili do tyłu? Bo moja tak ładnie sobie siedziała, a teraz się chyba cofneła w rozwoju bo po chwili zabiera rączki i "lotnika" robi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emma90]

Napisane przez norka93

Bardziej chodzi o stukot naczyń, rozmowy jej nie wybudzają, bardziej mi chodzi o to, że ona bardzo mało śpi w dzień. Bilans z przedwczoraj to godzina + pół godziny + 10 minut + 15 minut (tu na rękach). No i przy suszarce zasypia w mig. I temu wolę już odpalić tę suszarkę. Właśnie obudziła się po 30 minutach drzemki.

Nie zostawiasz ubranek dla rodzeństwa?
Zgadzam się z Twoimi słowami Summer odnośnie Madziary, lekceważenie i jeszcze dodam od siebie brak szacunku.

A kiedy Prezesik tak się wygina? Przy karmieniu? Po pobudzce? Moja zawsze po pobudce się rozciąga i trochę się wygina, ale to chyba normalne tutaj?

rozumiem
a większość ubranek zostawiam, ale mam takie, które albo mi się mniej podobają, albo są stricte na daną porę roku, a nie wiem kiedy się uda z dzidzią nr 2
wszystkie uniwersalne ( i nie mówię tu o kolorach ) zostawiam
i tak jak pisałam, jak się nie sprzedadzą to nic się nie dzieje, obstawiam 2 chłopca, a dopiero 3 dziewczynkę :P

[dorka24]

Napisane przez emma90

rozumiem
a większość ubranek zostawiam, ale mam takie, które albo mi się mniej podobają, albo są stricte na daną porę roku, a nie wiem kiedy się uda z dzidzią nr 2
wszystkie uniwersalne ( i nie mówię tu o kolorach ) zostawiam
i tak jak pisałam, jak się nie sprzedadzą to nic się nie dzieje, obstawiam 2 chłopca, a dopiero 3 dziewczynkę :P

Masz takiego spokojnego synka, że gdyby moja taka była to pewnie myslalabym o drugim. Ja już wiem że jedno mi wystarczy, bo coś czuję że długo nie będę miała spokoju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez dorka24

Moja też się wygina szczególnie jak chce się przekręcić na brzuch i zobaczyć co jest za jej głową. Noc z częstymi pobudkami i kręceniem się. Jak leży na brzuszku to się podpiera na rączkach czy uciekają mu po chwili do tyłu? Bo moja tak ładnie sobie siedziała, a teraz się chyba cofneła w rozwoju bo po chwili zabiera rączki i "lotnika" robi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz że u mnie L też takiego lotnika zaczęła od kilku dni robić. Tak samo jak u ciebie moja już tak ładnie się podpierała a teraz szybko się męczy i ręce idą na bok.

Dziś kończy dokładnie 4 miesiące.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez emma90

rozumiem
a większość ubranek zostawiam, ale mam takie, które albo mi się mniej podobają, albo są stricte na daną porę roku, a nie wiem kiedy się uda z dzidzią nr 2
wszystkie uniwersalne ( i nie mówię tu o kolorach ) zostawiam
i tak jak pisałam, jak się nie sprzedadzą to nic się nie dzieje, obstawiam 2 chłopca, a dopiero 3 dziewczynkę :P

Rozumiem Promocje w Kappahl są często, więc przy kolejnym też będziesz mogła troszkę zaszaleć

Skąd takie przeczucie?

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez emma90

rozumiem
a większość ubranek zostawiam, ale mam takie, które albo mi się mniej podobają, albo są stricte na daną porę roku, a nie wiem kiedy się uda z dzidzią nr 2
wszystkie uniwersalne ( i nie mówię tu o kolorach ) zostawiam
i tak jak pisałam, jak się nie sprzedadzą to nic się nie dzieje, obstawiam 2 chłopca, a dopiero 3 dziewczynkę :P

Czyli na 2 nie poprzestajesz, super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez dorka24

Masz takiego spokojnego synka, że gdyby moja taka była to pewnie myslalabym o drugim. Ja już wiem że jedno mi wystarczy, bo coś czuję że długo nie będę miała spokoju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam tak samo Aniela w dzień jest bardzo absorbującym dzieckiem, śpi po 30 minut maksymalnie, nie wiem czy i jak bym sobie poradziła z drugim.. no ale jak to by powiedzieli, że jak trzeba, to wszystko się da. No, tylko jakim kosztem?

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Czyli na 2 nie poprzestajesz, super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie będzie trójka minimum A jak u Ciebie Bursztynku? Zostajesz przy dwóch córeczkach?

[aniama6]

Kurcze, a ja odpukać nawet nie mam na co ponarzekać. HahaNo owszem popołudnia mamy trochę słabe. Ok 17 włącza się maruda i nie wiem jak to ohgarnąc, choć wczoraj zasnął u tz na kolanach, spał godzinę i potem było w miarę ok. Ale radosny to on wieczorami nie jest. Teraz śpi już 1,5 godziny.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez norka93

Mam tak samo Aniela w dzień jest bardzo absorbującym dzieckiem, śpi po 30 minut maksymalnie, nie wiem czy i jak bym sobie poradziła z drugim.. no ale jak to by powiedzieli, że jak trzeba, to wszystko się da. No, tylko jakim kosztem?

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

U mnie będzie trójka minimum A jak u Ciebie Bursztynku? Zostajesz przy dwóch córeczkach?

Tak Norciu zostają dwie. Ja może i bym chciała ale tż już nie. Teraz też ze względów ekonomicznych patrzymy bo bierzemy kredyt na dom no a z drugiej strony mój wiek. Może i jeszcze mam czas na rodzenie ale jednak młodziutka nie jestem.
Wystarczą dwie jedna już prawie nastolatka i maluszek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elaaaa]

Napisane przez KarolinaK

Napisałam wczoraj posta i mi go wcale nie wyświetla .
Zua zazdroszcze randki i film bym z checia obejrzała.

Madziara współczuje! Nie wiedziałabym jak ten problem ugryźć. Moim zdaniem takie oszukiwanie jest najbardziej bolesne. Nie wiem jak temat podjąć jesli widzialas to jedynie przez jego telefon. Trzymaj sie dzielnie.

Dziewczyny gdzie spia Wasze dzieci w ciagu dnia w domu??? W tym samym pomieszczeniu co Wy czy w sypialni??? I czy zasłaniacie rolety? Jak czesto sprawdzacie? Czy używacie elektro niani?

Nasz śpi zawsze w sypialni, w swoim łóżeczku, nie zasłaniam rolet. Na nianie zerkam, bo zwykle po 30min się budzi, ale guga w łóżeczku kolejne 20-30 i sprawdzam tylko czy nie ma kocyka na głowie

Napisane przez norka93

Cześć Dziewczyny Mogę przycupnąć?

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Karolinko, my mieszkamy w kawalerce, więc zbyt dużego wyboru nie mam, ale gdybym miała normalny dom, to zapewne w dzien spałaby zapewne w salonie na kanapie czy w leżaczku. A może i w łóżeczku w swoim pokoiku.

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Eluś, pamiętam, że pytałaś mnie o aspirator katarek - moja tego nie lubi, ale nie płacze, tylko krzywi się i marudzi, jednakże też macha głową i denerwuje się. Ale robię to dla jej dobra. Minęły dwa tygodnie, a jej dalej trochę charczy, ale nie aż tak bardzo jak potrafiło, za to więcej kaszle i znów jakby podkichuje (o ile jest takie słowo).

Mały też charczy, ale to już ewidentnie nie katar, a wiotka krtań. Czasem też sza dużo śliny i tym się krztusi.. psikaj dużo woda morska i na brzuszek jak da się położyć

Taką cudna pogoda, a my siedzimy i czekamy na jakiegoś speca od klamki w drzwiach.. miał być o 10.. wrrrr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez aniama6

Kurcze, a ja odpukać nawet nie mam na co ponarzekać. HahaNo owszem popołudnia mamy trochę słabe. Ok 17 włącza się maruda i nie wiem jak to ohgarnąc, choć wczoraj zasnął u tz na kolanach, spał godzinę i potem było w miarę ok. Ale radosny to on wieczorami nie jest. Teraz śpi już 1,5 godziny.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pamiętam jak Tymek spał często u Was na rękach, itd. Teraz też śpi na rękach czy już polubił sam?

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Tak Norciu zostają dwie. Ja może i bym chciała ale tż już nie. Teraz też ze względów ekonomicznych patrzymy bo bierzemy kredyt na dom no a z drugiej strony mój wiek. Może i jeszcze mam czas na rodzenie ale jednak młodziutka nie jestem.
Wystarczą dwie jedna już prawie nastolatka i maluszek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz rację, na to też trzeba patrzeć, żeby potem móc się wywiązać finansowo, ale najważniejsze, że macie dzieci, piękne córeczki My również będziemy brać kredyt na dom, ale narazie zbieramy na działkę.

Dziewczyny czy gryzienie dolnej wargi, to nowa umiejętność?

[aniama6]

Napisane przez norka93

Pamiętam jak Tymek spał często u Was na rękach, itd. Teraz też śpi na rękach czy już polubił sam?Masz rację, na to też trzeba patrzeć, żeby potem móc się wywiązać finansowo, ale najważniejsze, że macie dzieci, piękne córeczki My również będziemy brać kredyt na dom, ale narazie zbieramy na działkę.

Dziewczyny czy gryzienie dolnej wargi, to nowa umiejętność?

Juz nie pamietam kiedy spał na rękach oprócz wczoraj pokochał wózek. Jak dobrze obczaje moment to minuta bujania i śpi. I tak jak jako noworodek spał czesto 2-3 x 20-30 minut to teraz idzie na rekordy w druga stronę conajmniej 1 drzemka 2-2,5 godziny i jeszcze 2-3 krótsze ale czesto tez po godzinie. Samo przyszło. Dlatego teraz się ani nie stresuje ani tez nie nastawiam ze będzie tak zawsze bo te zmiany same z siebie przychodzą. Teraz cierpliwie czekam aż ustąpią popołudniowe płacze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez Elaaaa

Nasz śpi zawsze w sypialni, w swoim łóżeczku, nie zasłaniam rolet. Na nianie zerkam, bo zwykle po 30min się budzi, ale guga w łóżeczku kolejne 20-30 i sprawdzam tylko czy nie ma kocyka na głowie Mały też charczy, ale to już ewidentnie nie katar, a wiotka krtań. Czasem też sza dużo śliny i tym się krztusi.. psikaj dużo woda morska i na brzuszek jak da się położyć

Taką cudna pogoda, a my siedzimy i czekamy na jakiegoś speca od klamki w drzwiach.. miał być o 10.. wrrrr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A u nas straszna pogoda , 5 stopni i mega wilgoć, oby się poprawiło bo skisnę w domu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[KarolinaK]

Norka to u mnie podobnie. E spi nie dluzej niz po 15-20 minut i wiem ze jest mega zmęczony ale ciagle cos go budzi. Ja nawet sie boje naczynia ze zmywarki wyjmować bo go obudzę kiedy spi w salonie.
Tez czytalam o tym ze dziecko musi nauczyc sie rozróżniać dzien od nocy ale mysle ze to jedynie tyczy sie tych „łatwych w obsłudze” dzieci. Moj jest troche bardziej wymagający co do snu... On nie usnie gdziekolwiek. Ani pod karuzelka ani Nawet w wózku ktory jest w ruchu. Musi chyba miec ciszę i spokój.
Nie wiem to jest nadal dla mnie zagadka...

[emma90]

[/COLOR]

Napisane przez norka93

Rozumiem Promocje w Kappahl są często, więc przy kolejnym też będziesz mogła troszkę zaszaleć

Skąd takie przeczucie?

dokładnie
a tak chciałabym. Wykorzystam wszystko co mam po Stasiu, a później będę mogła kupować już nowe. Staszek też się ucieszy z kompana do zabawy
a tak serio to mi obojętnie, byleby się udało i było zdrowe

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Czyli na 2 nie poprzestajesz, super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

chciałabym ale to nie od nas zależy. Marzy mi się taka trójka

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

I u mnie się zaczęło



tyle wyczesałam po kąpieli a gdzie tu do końca dnia

[cambria04]

Dzień dobry! Gdzie u Was taka ładna pogoda u nas brzydko, zimno, mokro i smogowo... A do tego 4 latek uwięziony w domu

Napisane przez emma90

[/COLOR]

dokładnie
a tak chciałabym. Wykorzystam wszystko co mam po Stasiu, a później będę mogła kupować już nowe. Staszek też się ucieszy z kompana do zabawy
a tak serio to mi obojętnie, byleby się udało i było zdrowe



chciałabym ale to nie od nas zależy. Marzy mi się taka trójka

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

I u mnie się zaczęło



tyle wyczesałam po kąpieli a gdzie tu do końca dnia

Polecam taką konfigurację dzieciaków jak dla mnie super i cieszę się, że tak wyszło Między chłopcami jest 3 lata różnicy, a później po 4 latach jest z nami Majeczka Co do ubrań dokładnie tak u nas było.

O jakim lotniku mówicie? To że na brzuszku podnosi obie rączki do góry? U nas tak jest i raczej to kolejny etap rozwoju a nie cofanie się...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[norka93]

Napisane przez Elaaaa

Nasz śpi zawsze w sypialni, w swoim łóżeczku, nie zasłaniam rolet. Na nianie zerkam, bo zwykle po 30min się budzi, ale guga w łóżeczku kolejne 20-30 i sprawdzam tylko czy nie ma kocyka na głowie Mały też charczy, ale to już ewidentnie nie katar, a wiotka krtań. Czasem też sza dużo śliny i tym się krztusi.. psikaj dużo woda morska i na brzuszek jak da się położyć

Taką cudna pogoda, a my siedzimy i czekamy na jakiegoś speca od klamki w drzwiach.. miał być o 10.. wrrrr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sumie odciągam katarkiem raz dziennie, wcześniej 2 razy, gdy było już mocne charczenie, a tak to psikam wodą morską. Na brzuszku leżeć nie "umie", tylko myśli, że głowę trzeba ciągle podnosić. Jak jej opada ze zmęczenia, to zamiast położyć główkę na boczku, zaczyna się denerwować i trzeba ją na plecki.

Napisane przez aniama6

Juz nie pamietam kiedy spał na rękach oprócz wczoraj pokochał wózek. Jak dobrze obczaje moment to minuta bujania i śpi. I tak jak jako noworodek spał czesto 2-3 x 20-30 minut to teraz idzie na rekordy w druga stronę conajmniej 1 drzemka 2-2,5 godziny i jeszcze 2-3 krótsze ale czesto tez po godzinie. Samo przyszło. Dlatego teraz się ani nie stresuje ani tez nie nastawiam ze będzie tak zawsze bo te zmiany same z siebie przychodzą. Teraz cierpliwie czekam aż ustąpią popołudniowe płacze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------





A u nas straszna pogoda , 5 stopni i mega wilgoć, oby się poprawiło bo skisnę w domu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Łał, to super! Kto by pomyślał, nie? Kiedyś abstrakcja totalna, dzisiaj codzienność Naprawdę się cieszę! To może i u nas pójdzie ku lepszemu..

Napisane przez KarolinaK

Norka to u mnie podobnie. E spi nie dluzej niz po 15-20 minut i wiem ze jest mega zmęczony ale ciagle cos go budzi. Ja nawet sie boje naczynia ze zmywarki wyjmować bo go obudzę kiedy spi w salonie.
Tez czytalam o tym ze dziecko musi nauczyc sie rozróżniać dzien od nocy ale mysle ze to jedynie tyczy sie tych „łatwych w obsłudze” dzieci. Moj jest troche bardziej wymagający co do snu... On nie usnie gdziekolwiek. Ani pod karuzelka ani Nawet w wózku ktory jest w ruchu. Musi chyba miec ciszę i spokój.
Nie wiem to jest nadal dla mnie zagadka...

Przypij piąteczkę, Karolajna (mówię tak na swoją siostrę ciotecznę ). Właśnie ma drzemkę po cycku, śpi już jakieś 20 minut.

Napisane przez emma90

[/COLOR]
dokładnie
a tak chciałabym. Wykorzystam wszystko co mam po Stasiu, a później będę mogła kupować już nowe. Staszek też się ucieszy z kompana do zabawy
a tak serio to mi obojętnie, byleby się udało i było zdrowe

chciałabym ale to nie od nas zależy. Marzy mi się taka trójka

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

I u mnie się zaczęło



tyle wyczesałam po kąpieli a gdzie tu do końca dnia

Łączę się w bólu, u mnie zaczęło się tydzień temu, czyli 9 tygodni po porodzie..

A masz już imiona dla przyszłych dzieciaczków?

Swoją drogą, to jest blat w łazience? Ten brąz latte? Piękny! Jakiej to firmy?

[emma90]

Napisane przez norka93

W sumie odciągam katarkiem raz dziennie, wcześniej 2 razy, gdy było już mocne charczenie, a tak to psikam wodą morską. Na brzuszku leżeć nie "umie", tylko myśli, że głowę trzeba ciągle podnosić. Jak jej opada ze zmęczenia, to zamiast położyć główkę na boczku, zaczyna się denerwować i trzeba ją na plecki.



Łał, to super! Kto by pomyślał, nie? Kiedyś abstrakcja totalna, dzisiaj codzienność Naprawdę się cieszę! To może i u nas pójdzie ku lepszemu..



Przypij piąteczkę, Karolajna (mówię tak na swoją siostrę ciotecznę ). Właśnie ma drzemkę po cycku, śpi już jakieś 20 minut.

Łączę się w bólu, u mnie zaczęło się tydzień temu, czyli 9 tygodni po porodzie..

A masz już imiona dla przyszłych dzieciaczków?

Swoją drogą, to jest blat w łazience? Ten brąz latte? Piękny! Jakiej to firmy?

Jeszcze nie mam ale pewnie jakieś Zosie itp aby pasowało do Stasia

Dziękuje to jest gres i tak, stoi na nim umywalka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Elaaaa]

Mi też marzy się córa, ale jako druga i na tym koniec

Pospacerowaliśmy.. cudna pogoda u nas, w słoneczku bardzo przyjemnie. Trochę wiatru więc jest czym oddychać, byle tak dalej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cambria04]

My też jednak na spacerze, wyszło słońce! U mnie przy trzecim to straszna presja otoczenia, żeby była dziewczyna i to obcych też Akurat
ja zawsze chciałam mieć trójeczkę, wogóle to bardzo
dużo trzecich dzieci rodzi się w moim otoczeniu teraz...

Z innej beczki to strasznie mnie denerwuje jak ktoś całuje moje dziecko po rękach... Nawet moja mama czy babcia, przesadzam?

Wogóle moja babcia jest niezła, jak TŻ nosi małą na rękach to mówi, że nauczy dziecko noszenia i bujania i co będzie jak pójdzie do pracy, a jak mała leży sobie na macie to mówi " oj, tak tu leżysz, tak samą Cię zostawili.."🤣


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz