|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2011-02-06, 01:44 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 8
|
Chcę zrzucić ,a nie mogę ćwiczyć.
No więc tak, mam 158 wzrostu przy wadze około 59 kg mam 16 lat, chcę do lipca spaść do około 50 kg ,bo ważyłam tyle nie całkiem dawno i miałam ładną figure, wcięcie w tali, zgrabną pupe,ładne nogi, brzuch i nie wyglądałam jak wychudzony szkielet, bo jak każda normalna dziewczyna,problemem jest,że nie mogę ćwiczyć za bardzo,tzn. mam chorobę parthesa, jeżeli się przemęcze boli mnie kręgosłup,biodra,kolana itd. Ew. troche skoków na skakance, lubie pospacerować.Jeżdzę też konno,ale nie intensywnie.Truchty,krótk ie biegi odpadają, jeżdzę czasami na pływalnie,ale to rzadko,bo jedna lekcja kosztuje 20 zł, nie stać mnie na taką co tydzien.
Z dietą jest kolejny problem, nie wszystko mogę jeść,ponieważ nie toleruje tego mój organizm np. nie moge jeść serka topionego,twarożku , nie wiadomo z jakich powodów ,żaden lekarz ni potrafił tego wyjaśnic, wymiotuje jeśli coś takiego zjem, tak samo mam po papryce.Nie wiem dlaczego tak się dzieje, majonez też raczej odpada.Staram się odżywiać zdrowo, pije codziennie conajmniej litr wody, ograniczam słodycze,staram się mimo wielu powikłań duzo się ruszać, niestety mam mało czasu na regularne posiłki , jem 3 - 4 posiłki dziennie i to zawsze w innej porze , do wakacji muszę zrzucic chociaz do tych 52 kg, będę szczęśliwa , pisze tutaj,bo brak mi motywacji i silnej woli , co proponujecie? jakąś diete? Co mogę zrobić,żeby dojść do wymarzonej wagi i zgrabnej figury? dodam jeszcze,że mam umięśnione ciało,ale niestety za dużo tłuszczyku tu i ówdzie. Mam dużą pupe, uda w sumie też, kolana w kształcie X, w sumie brzuch byłby ładny,bo jest w miare możliwości płaski, ale na samym jego dole jest taka brzydka fałdka,co ma nawet trochę celulitu biust dość duży,ale ramiona są moją największą zmorą wraz z pupą,są duże , na ramionach mam troche tłuszczyku i są duże jakbym ważyła z 70 kg jak nie wiecej. Zle sie z tym czuje,bo inne koleżanki są zgrabne, chociaz nie powiem nie widać aż tak po mnie tej wagi ale przeszkadza mi to to,a wymarzona waga jest tak nie daleko.Na plecach tez jest troche tluszczyku,ale tam najmniej wiec to mi nie przeszkadza,ale moja pupa i ramiona najbardziej..Nie chodzi mi tu o to ,żeby inni mnie jakoś postrzegali,tylko żebym ja się czuła dobrze we własnej skórze. Wizażystki pomożecie? proszę, to dla mnie ważne! Ktoś się dołącza? I od razu mówię,że dukan raczej nie, ew. można trochę zaczerpnąć z dukana.. z góry bardzo wam dziękuję Edytowane przez glass9 Czas edycji: 2011-02-06 o 01:45 |
2011-02-06, 10:04 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: okolice Iławy
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: Chcę zrzucić ,a nie mogę ćwiczyć.
A może dieta South Beach (Plaż Południowych) tu masz podstawowe info
http://kuchnianaplazy.blox.pl/html To blog głównie z przepisami ale z boku masz zakładki do informacji o diecie i fazach Powodzenia Oczywiście możesz dowolnie komponować posiłki z produktów dla ciebie bezpiecznych w necie znajdziesz więcej informacji |
2011-02-06, 20:31 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Chcę zrzucić ,a nie mogę ćwiczyć.
Dzięki,rozważe to.. Mogę liczyć na pomoc innych wizażystek? to ważne,prosze!
|
2011-02-07, 09:51 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 487
|
Dot.: Chcę zrzucić ,a nie mogę ćwiczyć.
Cytat:
Nie wydaje się ona zła więc może zapoznaj się też z nią: dietamm.com masz tutaj wszystko, od zasad po przepisy Poza tym, może po prostu wyklucz kaloryczne produkty, jeśli je jadasz, rób zdrowe zamienniki - choć pisałaś, że starasz się zdrowo odżywiać - jak to jest dla Ciebie zdrowo? Ogranicz trochę jedzenie, bądź wytrwała i powoli samo zejdzie Tak swoją drogą to mam bardzo podobne wymiary do Ciebie więc wiem, jak to jest z ramionami też mam problem
__________________
Życie nie pyta Cię, czy dasz radę.[/SIZE][/FONT] Edytowane przez Paula_M Czas edycji: 2011-02-12 o 19:50 |
|
2011-02-07, 19:29 | #5 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Chcę zrzucić ,a nie mogę ćwiczyć.
Cytat:
|
|
2011-02-07, 22:42 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 487
|
Dot.: Chcę zrzucić ,a nie mogę ćwiczyć.
Cytat:
też kocham pierogi ale ostatni skutecznie walczę z przeogromną chęcią na nie OK, do rzeczy: to wcale nie jest tak zdrowo, jak Ci się wydaje po pierwsze: nie możesz tak bardzo ograniczać tłuszczy tak naprawdę to one mają bardzo duży wpływ na spalanie tego niechcianego tłuszczyku i chudnięcie. Nie wykluczaj go. Lepiej pozbyć się np.margaryny, a'la masła ze sklepu, zwykłego oleju, a przerzucić się na oliwę z oliwek (koniecznie w ciemnej i szklanej butelce), olej rzepakowy, lniany, różnego rodzaju orzechy (np. włoskich 5-8dziennie), tłuste ryby, np.wędzoną makrelę, tuńczyk, ponieważ zawierają one kwasy tłuszczowe omega-3 oraz omega-6 i bardzo korzystanie wpływają na proces metabolizmu no i są zdrowe po drugie: nie obcinaj tak kalorii! zbyt duże powoduje postój bądź wzrost wagi! rób to rozsądnie, masz 16 lat i mało ruchu więc ogranicz je do ok 1500kcal a nie, że np. użyłam oleju, to zjem mniej po trzecie: wyeliminuj cukry proste z jadłospisu, zwłaszcza ten najczęściej używany przez Polaków: sacharozę (ten w cukierniczce), jeśli bardzo potrzebujesz, to zastąp go fruktozą lub słodzikiem a jeszczelepiej np. miodem po czwarte: lepiej ograniczyć takie produkty jak jogurty/serki/maślanki owocowe, ponieważ bardzo dużo w nich węglowodanów, a w tym cukrów prostych lepiej, abyś przyzwyczaiła się do naturalnych i jak ew dodawała suszone owoce (choć większość z nich ma wysoki IG co powoduje, że szybciej jesteśmy głodni i takie tam ble ble), ale nie ma też sensu aż tak Cię ograniczać na początek, bo odchudzanie stanie się dla Ciebie katorgą, a nie o to chodzi po piąte: oducz się jeść białe pieczywo, a dokładniej pszenne i zastąp je mieszanym bądź ciemnym - nie będę się rozpisywać dlaczego - odpowiedzi jest masa w internecie - powiem krótko: jest zdrowszy, bardziej zapycha, ma niższy IG i dłużej się rozkłada w organizmie po szóste: ryż biały, zwykły makaron, kasza kuskus, itp. jak wyżej -> ryż brązowy, makaron z pszenicy durum, a ten zwykły jak już to al dente, kaszę kuskus lepiej unikać, powody te same co w przypadku chleba po siódme: jedz owoce po ósme: jedz regularnie i Iśn. nie dłużej nić godzinę po przebudzeniu się po dziewiąte: nie pij w czasie posiłków, najlepiej ok 20-30min przed i ok 1-1,5h po posiłku; pij również herbaty zielone, miętowe, czerwoną a to dlatego, że pijąc w nieodpowiednich porach rozrzedzasz soki trawienne - co mówi samo za siebie a podane herbatki pozytywnie wpływają na proce schudnięcia i nie tylko po dziesiąte: warto jeść kolację białkową, ponieważ białko o wiele dłużej jest rozkładane przez organizm, co powoduje, że dłużej czujemy uczucie sytości oraz nasz organizm mobilizuje się do trawienia i tym samym spala kcal nawet jeśli śpimy poza tym, białka powinniśmy jeść1-1,5g na kg masy ciała więc jak ważysz 59kg to powinnaś dziennie jeść 59g białka dużo białka znajdziesz w różnego typu twarogach, serku homo nat, rybach, nieco mniej w wieśniaku, mleku, zaś mniej w jog nat/kefirze/maślankach, które zaliczane są już do węglowodanów po jedenaste: warto, aby codziennie jeść gotowany posiłek, chociaż raz dziennie, a idealnie 2-3x choć wiadomo, że często trudno jest zjeść nawet jeden taki posiłek po dwunaste: zrezygnuj z typowych płatków śniadaniowych i postaw na płatki żytnie, owsiane, pszenne, otręby żytnie/owsiane/pszenne/granulowane, dodawaj siemienia lnianego do potraw (najlepiej zmielone,ok.1 łyżki lub zarodków pszennych) -> są zdrowsze, mają wiele błonnika więc zapychają i wspomagają trawienie po trzynaste: śniadanie powinno być porządne, IIśn to lekka przekąska, obiad sycący, podwieczorek lżejszy niż IIśn i kolacja lekka - ale nie możesz czuć głodu; musisz się najeść! ale nie napchać kolację jedz ok. 3h przed snem i nie podjadaj między posiłkami! a jeśli naprawdę potrzebujesz, to jakieś warzywo OK, na razie tyle wystarczy to są podstawy zdrowego żywienia
__________________
Życie nie pyta Cię, czy dasz radę.[/SIZE][/FONT] Edytowane przez Paula_M Czas edycji: 2011-02-07 o 22:46 |
|
2011-02-09, 22:19 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 8
|
Dot.: Chcę zrzucić ,a nie mogę ćwiczyć.
Makrela - nie moge. Jest strasznie wiele rzeczy,których nie wolno mi jeść,wiec wybieram te najmniej tuczące z tego co moge, nie rozumiem dlaczego.. Zazwyczaj wstaje okolo godziny 10 w dni wolne, jem sniadanie, najczesciej jest to jakaś kanapka i lece do stajni, jak tak robie to wracam okolo godziny 20 - 21 do domu ,a w stajni zjadam jakąś kanapke, ew. jakiś zmutowany obiad z baru obok , a nie da rady wracać szybciej,moja praca,musze tam być w dni wolne, w tyg roboczym też jestem tam po szkole.Nie tylko ty sie dziwisz czemu nie tyje. Samą mnie to dziwi ;p po prostu wczesniej waga jakoś powoli , ale szła w górę, a od okolo poczatku grudnia nie ruszyla sie nawet o ciuteńkę w górę czy w dół, żaden lekarz tego wyjaśnic nie moze; p ;/
|
2011-02-09, 22:59 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 487
|
Dot.: Chcę zrzucić ,a nie mogę ćwiczyć.
Cytat:
__________________
Życie nie pyta Cię, czy dasz radę.[/SIZE][/FONT] |
|
2011-02-13, 16:31 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 22
|
Dot.: Chcę zrzucić ,a nie mogę ćwiczyć.
Dziewczyny a co myślicie o tabletkach Formoline ???
|
2011-02-15, 17:21 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 487
|
Dot.: Chcę zrzucić ,a nie mogę ćwiczyć.
Nie znam tego specyfiku, ale domyślam się, że skoro wątek o odchudzaniu to i tabletki wspomagające, a wszelkiemu tego typu tabletkom jestem przeciwna bo to w większej mierze placebo
__________________
Życie nie pyta Cię, czy dasz radę.[/SIZE][/FONT] Edytowane przez Paula_M Czas edycji: 2011-02-15 o 22:53 |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:53.